Zapowietrzenia

[anita216]

Napisane przez paulakrk

Skoro nie na płytkę to gdzie?
Na głowę?

Na włosy! Przecie to też ostateczne wyjście, nieprawdaż

[bakus1030]

Tolerancjaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!

[Albertyna]

Jeżeli żel nadaje sie na tipsa i na szablon, to nadaje sie takze na naturalna płytke, w końcu na paznokcia też cos kładziemy.
Frencha nie robimy lakierem
bondera nie opracowujemy. Częśc firm rzeczywiście zaleca delikatne muśnięcie bondera wacikiem by ściągnąc jego nadmiar.
Bloczek polerski, jak sama nazwa wskazuje służy do polerowania, nie do matowienia...

To tak na szybko co mi sie rzuciło w oczy...

[Albertyna]

Podejrzewqam, że żel odprył na końcówce brokatowej. Jezeli takl, to pewnie było zbyt dużo brokatu i światło UV nie przenikneło przez jego warstwę nie utwardzajac żelu prawidłowo...
No, ale to tylko dywagacje...

[Patrycja21]

Byłam na kursie i tak mnie uczyli. Skonczylam kurs we wrocławiu z Oświaty

Jak sama pewnie zauważyłaś kurs był kiepski, albo po prostu coś nie uważałaś i mogły Ci się fakty pomieszać... Dlaczego piszesz, że nie jesteś z niego zadowolona? Może coś więcej na ten temat napiszesz?
Ja mam żele IBD. Używałam builder, pink i extrem white również nie przedłużając paznokci i było wszystko ok. Mam również clear, który polecany jest na naturalki lub jako żel bazowy i lubię go bo utwardza się tylko 30 s.

[awa2001]

po 1 edytuj posty, bo piszesz 4 pod rząd, a mozna w jednym
po 2 ja akurat wolę zele Sun Flower niż IBD, ale to kestia gustu
po 3 zapytaj faceta, ktory napisal, ze sie zele IBD nie nadają na naturalną płytkę, jak sobie wyobraza naklejenie tipsa, by nie pozostal fragment plytki naturalnej
po 4 cięzko nam powiedziec, co jest przyczyną zapowietrzania, proponuję sprawdzić na żelach innej firmy, jesli andal bedzie zapowietrzenie to wina lezy po Twojej stronie, może byc wiele przyczyn, np. zalanie skórek, niedokladne oczyszczenie itd.
po 5 masz prawo wrocic do osoby, ktora Cię szkoliła i poprosić o pomoc w rozwiązaniu problemu.

[kinia2305]

Tak jak pisala Awa powinnas udac sie do osrodka szkoleniowego, w ktorym byl przeprowadzony kurs i zapytac instruktorki co robisz nie tak.
Moim zdaniem powinnas jeszcze zainwestowac w doszkolenie u polecanych szkoleniowcow, bo brakuje ci podstaw

[gocha89]

Pracuje na żelach CM professional. Możliwe ze bylo za duzo brokatu hmm... a wy panie jak robicie brokatową końcówke?

[kociaczek72]

Dla pewności zawsze lepiej robić końcówkę warstewkami jeśli ma to być dokładne pokrycie.Zwłaszcza gdy brokaty są ciemne i walnie sie grubą warstwe to żel rzeczywiście może sie nie utwardzic odpowiednio.

[gocha89]

Dziekuje

[anick88]

juz kiedys dziewczyna pisala o takim problemia my opowiadalysmy, ze albo mieszamy odrobine zelu z brokatem i tak przygotowana papke nakladamy na paznokieć, albo zel zamrazamy troszke, na to brokat,utwardzamy i na to znow zel i utwardzamy.. ale to nie moze byc gram żelu na 30 gram brokatu

[anick88]

matkooo... wyrzuc ten lakier do paznokci, to zel zacznie sie trzymac, to tak na moj gust.. poza tym nic dziwnego, ze sa kiepskie, skoro sa z allibd sa fantastyczne.. proponuje zmienic dostawce.
jak wypolerujesz płytke, to trudno zeby zel sie trzymal
proponuje kupic bonderprzynajmniej mi on pomaga w nakladaniu trzyfazowych zeli..ale rooozne sa szkoly

a tak btw:pewnie zalewasz plytki.
I powiem wam dziewczyny czego ostatnio byłam swiadkiem.. tylko usiadzcie. Stylistka z powolania, ale bez potwierdzenia powolania robi paznokcie. Skonczyla. Kobita-klientka wstaje i mowi: "ale pani Olu, one sa jakies takie nierowne.. jak ja je pomaluje??" co robi pani Ola? sadza klientke i.. nei wiem jak to okreslic.. nie matowiac płytki,paznokcia pokrytego finish zelem, zaczela zalepiac. Rozumiecie? łatać dziury, wypelniac zelem te doliny co je stworzyla.. ja prawie spadlam z krzesla..dobrze, ze czekalam na masaż..
to tak na przylosc, jakby ktos mial watpliwosci, ze tak tez sie nie robi e-ee

[Kasiaczek_87]

Witam
Uważam, że w twoim przypadku nie jest to wina żelu tylko wykonania. Po pierwsze frencha nigdy nie robi się lakierem tylko białym żelem. Na twoim miejscu spróbowałabym tak:
-odsunąć skórki
-odtłuścić
-zmatowić pilnikiem(nie blokiem)
-znowu odtłuścić
-nałożyć primer (nie wycierać go z płytki, lepiej pędzelek z nadmiarem primera osuszyć delikatnie o ręcznik papierowy i dopiero nałożyć na płytke. Trzeba oczywiście poczekać, aż primer na paznokciu wyschnie zaniem nałożysz żel- jeśli tego nie zrobisz może być to powodem zapowietrzeń)
-potem nakładasz żel clear i do lampy. Po wyjęciu z lamy nie przemywaj go!!!
- następnie białym żelem robisz końcóweczke i do lampy. nakładasz jedną lub 2 warstwy białego, lepiej 2 cieńsze.Gdy wyjmiesz z lampynie przecierasz!!!
-potem nakładasz żel clear lub rózowy- 1 lub 2 warstwy- do lampy, przetrzeć, opracować i już.
Jeśli to nie pomoże to szukaj ratunku na szkoleniach bo innej możliwości to nie widze.
Pozdrawiam i życze powodzenia

[PaulusiaM-ce]

Napisane przez gocha89

Pracuje na żelach CM professional. Możliwe ze bylo za duzo brokatu hmm... a wy panie jak robicie brokatową końcówke?

Ja nakładam brokat na szkielet pazurka (na cienką warstwe łączącego bądź jednofazówki) no i go później zalewam.

[Ana***]

Witam pazurkowe maniaczki
Moja pasja nie trwa zbyt długo, kurs ukończyłam półtora miesiąca temu. Pazurki robie sobie, mamie i znajomym. Proszę o wyrozumiałość, ale i krytykę. Moim problem są zapowietrzenia przy skórkach. Używam żeli jednofazowych. Próbowałam już chyba wszystkiego...
-używam primera (próbowałam kłaść go na płytkę w mniejszych jak i w większych ilościach, bo czytałam, że to też może mieć wpływ...)
-nie zalewam skórek
-dobrze matuję plytkę i staram się ją dobrze odtłuszczać (w tym celu zwijam nawet nasączony cleanerem wacik i przecieram przy skrókach)
-odsuwam skórki (używałam removera, ale słyszałam, że to może być przyczyną zapowietrzeń i przestałam, ale to też nie to...).
A wygląda to tak:

[byliczka]

Przyczyną może być również dobranie złych proporcji żelu.
Będzie się zapowietrzać kiedy żelu będzie za dużo przy skórach, ale również działa to w odwrotną stronę. Kiedy będzie go za mało masa równiez zacznie podchodzić.

[Albertyna]

Może być wiele przyczyn, poza tymi, ktore wymieniłas...
Np możesz kłaśc początkowo zbyt duzo przy skórkach, a potem intensywnie to wypiłowując osłabiasz mase...

Spojrzałam na fotki. Niestey, ale ewidentnie sa zalane skórki. Zarówno na paznokciu na którym pokazujesz zapowietrzenie, jak i na sasiednim....

[Ana***]

Napisane przez Albertyna

Może być wiele przyczyn, poza tymi, ktore wymieniłas...
Np możesz kłaśc początkowo zbyt duzo przy skórkach, a potem intensywnie to wypiłowując osłabiasz mase...

Spojrzałam na fotki. Niestey, ale ewidentnie sa zalane skórki. Zarówno na paznokciu na którym pokazujesz zapowietrzenie, jak i na sasiednim....

Być może widać tak to na zdjęciu, ale zalanych skórek nie ma (bynajmniej ja ich nie widzę), są tzw. zadziorki, sucha skóra. Na niektórych paznokciach (zdjęcie *063) na palcu serdecznym widać, że są nawet zostawione nieestetyczne odstępy od skórek...
Bardziej prawdziwa wydaje mi się wersja pierwsza.
Ale dziękuję za pomoc .

[kasikk12]

Ja nie odtłuszczam płytki cleanerem...tylko po zmatowieniu pazurka bardzo dokładnie usuwam pyłek szczoteczką. Kiedyś odtłuszczałam i zdarzały się minimalne zapowietrzenia, a teraz mam już z tym spokój. Spróbuj-może akurat tu leży problem
Na jakim żelu pracujesz?

[Weronika1010]

Napisane przez Ana***

Być może widać tak to na zdjęciu, ale zalanych skórek nie ma (bynajmniej ja ich nie widzę), są tzw. zadziorki, sucha skóra. Na niektórych paznokciach (zdjęcie *063) na palcu serdecznym widać, że są nawet zostawione nieestetyczne odstępy od skórek...
Bardziej prawdziwa wydaje mi się wersja pierwsza.
Ale dziękuję za pomoc .

Termin "zalane skórki" nie odnosi sie stricte do samych skórek nie odczytuj tego zbyt dosłownie po prostu czasami masę nakłada się w bardzo bliskiej odległości od skórek- zbyt bliskiej i to tez jest powodem zapowietrzeń masy. Ja sama tez miałam na początku problem z odchodzeniem masy od płytki paznokcia- to najbardziej typowy problem początkujących stylistek zwróć uwagę na naprawdę solidne zmatowienie paznokcia- odtłuśc cleanerem i obejrzyj czy paznokieć nie "świeci" sie gdzieś jeszcze przy skórkach dopiero wtedy nałóż pierwszą warstwę zelu, zwracając uwagę, zeby nie kłaść masy zbyt blisko skorek.

powodzenia

[Ana***]

Napisane przez kasikk12

Ja nie odtłuszczam płytki cleanerem...tylko po zmatowieniu pazurka bardzo dokładnie usuwam pyłek szczoteczką. Kiedyś odtłuszczałam i zdarzały się minimalne zapowietrzenia, a teraz mam już z tym spokój. Spróbuj-może akurat tu leży problem
Na jakim żelu pracujesz?

Wogóle nie odtłuszczasz płytki cleanerm przed położeniem masy żelowej? czy najpierw usuwasz pyłek szczoteczką, a potem odtłuszczasz? a co to za szczoteczka, bo nie znam takiego przyrządu .

Napisane przez Weronika1010

Termin "zalane skórki" nie odnosi sie stricte do samych skórek nie odczytuj tego zbyt dosłownie po prostu czasami masę nakłada się w bardzo bliskiej odległości od skórek- zbyt bliskiej i to tez jest powodem zapowietrzeń masy. Ja sama tez miałam na początku problem z odchodzeniem masy od płytki paznokcia- to najbardziej typowy problem początkujących stylistek zwróć uwagę na naprawdę solidne zmatowienie paznokcia- odtłuśc cleanerem i obejrzyj czy paznokieć nie "świeci" sie gdzieś jeszcze przy skórkach dopiero wtedy nałóż pierwszą warstwę zelu, zwracając uwagę, zeby nie kłaść masy zbyt blisko skorek.

powodzenia

Kurcze, też próbowałam dalej od skórek nakładać żel, ale po pierwsze to nie pomagało, a po drugie wyglądało nieestetycznie ale ślicznie dziękuję za pomoc.

Może wkleję inne zdjęcia z widokiem, że "żel jest daleko od skórek" .

[Ana***]

Dziewczynki, czy przyczyną może być zapowietrzony pędzel? gdy wkładam go do żelu i przyciskam do ścianek bądź dna pojemniczka to wychodzą z niego bąbelki...

[nattaliah]

Może wklej...
Na pewno to jet problemem. Nie podałaś marki żelu...

[anick88]

oczywiscie,ze to moze byc problemem. nakladasz zel z gotowym zapowietrzeniem..
oj skorki sa troche pozalewane.. postaraj sie zostawiac odstep.
i koniecznie odpylaj! bo to wg mnie jest powod. a szczoteczka-ja mam taka jak do paznokci zwykla, tylko malutka no czyms musisz przeciez uzunac ten pylek po spilowaniu

[agatacia]

I pamiętaj przede wszystkim o odpowietrzeniu pędzla - za każdym razem przed rozpoczęciem pracy

[frauhelga]

moim zdaniem zbyt intensywnie pilujesz po bokach gotowego juz pazurka-wtedy podejdzie pod niego powietrze.

[Ana***]

Napisane przez nattaliah

Może wklej...
Na pewno to jet problemem. Nie podałaś marki żelu...

Szczerze mówiąc, to nie wiem dokładnie jakiej firmy są moje żele. Zamawiam je od pana, którego poleciła naszej grupie na kursie instruktor-stylistka. Wysłałam już do niego pytanie jakiej firmy, gdyż na pojemniczku nie ma nazwy...

Napisane przez anick88

oczywiscie,ze to moze byc problemem. nakladasz zel z gotowym zapowietrzeniem..
oj skorki sa troche pozalewane.. postaraj sie zostawiac odstep.
i koniecznie odpylaj! bo to wg mnie jest powod. a szczoteczka-ja mam taka jak do paznokci zwykla, tylko malutka no czyms musisz przeciez uzunac ten pylek po spilowaniu

Czy taka szczoteczka jak na zdjęciu niżej? najpierw odpylić szczoteczką? a potem wytrzeć dodatkowo płynem do przemywania masy żelowej (cleaner)? Wstyd się przyznać, ale nie uczyli nas na kursie odpylania szczoteczką .

Napisane przez agatacia

I pamiętaj przede wszystkim o odpowietrzeniu pędzla - za każdym razem przed rozpoczęciem pracy

Odpowietrzanie pędzelka, czyli to przyciskanie do ścianek i dna pojemniczka z żelem?




Aha jeszcze jedno, po każdym użyciu pędzelek wycierać suchym wacikiem, czy nasączonym cleanerem?

Zdjęcia zapowietrzonego żelu (oczywiście później nim nie pracuje tylko innym...) i szczoteczki .

[agatacia]

Aha jeszcze jedno, po każdym użyciu pędzelek wycierać suchym wacikiem, czy nasączonym cleanerem?


Są różne szkoły - ja wycieram i delikatnie formuję wloski wacikiem nasaczonym Scrub Fresh CND, ale niektórzy nie czyszczą niczym. Najwazniejsze żeby trzymac pędzelek w ciemnym miejscu, żeby pozostałości produktu nie utwardziły się pod wplywem światla.

Odpowietrzenie pędzelka to dokładnie to o czym piszesz - ja zawsze przed praca nabieram nieco żelu i delikatnie odciskam pedzelek o wnętre wieczka czy wacik bezpyłkowy - chodzio to żeby produkt wniknąl dokładnie pomiędzy włoski.

A, szczoteczka powinna byc oki, sama musisz wyczuc czy wloski sa odpowiednio sztywne, by dokładnie odpylic paznokiec. I tak ja piszesz po odpyleniu przecieasz cleanerem - postaraj sie robic to dokładnie tak jakbys chciala zmyc czerwony lakier z paznokci - zwróc uwagę glównie na okolice skórek, bo tam pyłki lubią się ukrywac i zapowietrzenie gotowe.

Podejrzewam , że duzo racji ma FrauHelga, pisząc, że możesz za dużo piłowac boczki - ja dokładnie robilam to samo po moim pierwszym Kursie - mialam obsesje, że pazurki będa za grube i piłowałam do momentu az spiłowywyalam prawie cały produkt. Staraj się formowac paznokcia pedzelkiem a nie pilnikiem - mniej piłowania, mniej pyłu, mniej zuzytego produktu i mniejsze ryzyko zapowietrzenia.

A tak w ogóle to musze ci napisac, że jak na świeżo po kursie, to twoje pazurki wyglądaja całkiem nieźle - maja ladny łuk i zgrabny kształt

Powodzenia

[Ana***]

Napisane przez agatacia

Aha jeszcze jedno, po każdym użyciu pędzelek wycierać suchym wacikiem, czy nasączonym cleanerem?


Są różne szkoły - ja wycieram i delikatnie formuję wloski wacikiem nasaczonym Scrub Fresh CND, ale niektórzy nie czyszczą niczym. Najwazniejsze żeby trzymac pędzelek w ciemnym miejscu, żeby pozostałości produktu nie utwardziły się pod wplywem światla.

Odpowietrzenie pędzelka to dokładnie to o czym piszesz - ja zawsze przed praca nabieram nieco żelu i delikatnie odciskam pedzelek o wnętre wieczka czy wacik bezpyłkowy - chodzio to żeby produkt wniknąl dokładnie pomiędzy włoski.

A, szczoteczka powinna byc oki, sama musisz wyczuc czy wloski sa odpowiednio sztywne, by dokładnie odpylic paznokiec. I tak ja piszesz po odpyleniu przecieasz cleanerem - postaraj sie robic to dokładnie tak jakbys chciala zmyc czerwony lakier z paznokci - zwróc uwagę glównie na okolice skórek, bo tam pyłki lubią się ukrywac i zapowietrzenie gotowe.

Podejrzewam , że duzo racji ma FrauHelga, pisząc, że możesz za dużo piłowac boczki - ja dokładnie robilam to samo po moim pierwszym Kursie - mialam obsesje, że pazurki będa za grube i piłowałam do momentu az spiłowywyalam prawie cały produkt. Staraj się formowac paznokcia pedzelkiem a nie pilnikiem - mniej piłowania, mniej pyłu, mniej zuzytego produktu i mniejsze ryzyko zapowietrzenia.

A tak w ogóle to musze ci napisac, że jak na świeżo po kursie, to twoje pazurki wyglądaja całkiem nieźle - maja ladny łuk i zgrabny kształt

Powodzenia

Będę próbować i staram się nie poddawać . Ślicznie dziękuję za wszystkie rady no i faktycznie mam obsesję na punkcie grubości . No i dziękuję za komplement, troche mnie podbudował, bo widzę, że mój kurs nie był zbyt doskonały i mam coraz to nowsze pytania, więc powstanie pewnie jeszcze nie jeden wątek.

Aha no i nadal nie wiem, czy cleaner mogę używać do czyszczenia pędzla? tak bynajmniej uczyła nas nasza instruktor...

[agatacia]

Jesli nie pracujesz na pędzlu z naturalnego wlosia, to śmiało mozesz użyc cleanera (jak masz naturalny, pewnie za jakiś czas dorobiłabys sie miotełki ).

Nie załamuj się pierwszym kursem - ja miałam bardzo podobnie, może nie był on tragiczny, jednak pozostawiał wiele do życzenia. Sama rozpracowywałam dzierganie pazurków na formie, bo na kursie instruktorka pokazała mi jak sie to robi a jednym pazurku (!!!!!!!). Pamietam jak dzisiaj pewien wieczór, kiedy probowałam podłożyc formę i zbudowac pazurki mojej mamie - zużyłam dokladnie 14 form (pod jednego pazurka!) zanim mi sie udało - 15 w końcu wyszła przyzwoicie. Wyłam oczywiście jak bóbr dziś jestem po kolejnych dwóch, bardzo porządnych kursach, i moge się z tego smiac, ale uwierz, wtedy mi do śmiechu nie było....:/
Najwazniejsze to się nie zniechęcac - nie znam osoby, która zaraz po kursie śmigalaby perfekcyjne pazurki ba, mi nawet po 3 daleko do perfekcji, ale znam swoje słabe strony i nad nimi pracuję