Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...

[honey1012]

Napisane przez EmilaDz78

Zalezy od widzimisie,czasami po micelku stosuję tylko hydrolat lub kwasy,innym razem po micelku myje jeszcze twarz mydełkem rhassult EGM i na to hydrolat ,róznie.

A kiedy umyjesz twarz tylko micelem to czujesz sie ''domyta'' ? :->

[kamilanna]

Napisane przez agabil1

jak ja uwielbiałam ten olejek

Jak go uzywasz ?

[agabil1]

Napisane przez kamilanna

Jak go uzywasz ?

teraz już nie bo przeszłam na samorobione rzeczy ale jeszcze kilka lat temu wielbiłam go. Stosowałam na noc zamiast kremu, pięknie pachniał, nawilżał buzię, dzielnie walczył z niespodziankami i przetłuszczaniem. Pamiętam w początkach naszej biochemii plany dziewczyn by samemu go zrobić ale jakos to ucichło i nikt się na to nie porwał.

[EmilaDz78]

Napisane przez honey1012

A kiedy umyjesz twarz tylko micelem to czujesz sie ''domyta'' ? :->

Twarz jest naprawdę czysta ale ja mam potrzebę przetrzeć ją hydrolatem ,ale micel z makijażem,tuszem, radzi sobie świetnie

[moodlishka]

Napisane przez agabil1

jak ja uwielbiałam ten olejek

No masz ci los. To co musze go miec?

[EmilaDz78]

Napisane przez moodlishka

Czy to ten olejek http://www.aptekaeskulap.pl/dr-hausc...ml-p-3577.html ?

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Spryskuje twarz termalką lub hydrolatem i robie tym olejkiem masaż twarzy

[beafrance]

nie ma ktos na zbyciu hydrolatu z kocanki z BU?
oraz olejku tamanu z ZSK
a moze ktos robi zakupy na dniach? chcialabym sie podlaczyc (jakby co wysylka do PL)

[honey1012]

Napisane przez EmilaDz78

Twarz jest naprawdę czysta ale ja mam potrzebę przetrzeć ją hydrolatem ,ale micel z makijażem,tuszem, radzi sobie świetnie

Dziekuje skusze sie na niego

[fanka_fiorda]

Napisane przez beafrance

nie ma ktos na zbyciu hydrolatu z kocanki z BU?
oraz olejku tamanu z ZSK
a moze ktos robi zakupy na dniach? chcialabym sie podlaczyc (jakby co wysylka do PL)

Tamanu mogę Ci kupić, bo wybieram się do stacjonarnego ZSK

[beafrance]

Napisane przez fanka_fiorda

Tamanu mogę Ci kupić, bo wybieram się do stacjonarnego ZSK

nprawde? dziekuje kochana
pisze priva

[angel of sadness]

Napisane przez agusia_1

Pisałam o tym kiedyś w wątku Nawet chyba linkiem rzuciłam

O tu o tym jest

interesujące... bardzo... chyba sobie dzisiaj zrobie, ale w formie okładu na 2 gule (stosuję differin, boje się, że buraka strzelę )

Napisane przez rozwielitka

zarówno ja jak i moja mama zmagamy się z problemam naczynek. Krótko opiszę co i dlaczego z tym robię. Może przyda się komuś to co wypróbowałam.

Kosmetyki drogeryjno-apteczne, które polecam to:

• FlosLek żel arnikowy na potłuczenia, sińce i naczynka (bardzo lekki żel, koniecznie pod coś lub wymieszany z czymś). Ogromnym plusem jest to, że wsysa opuchnięcia po nieprzespanej nocy.
• Seria ziaja med naczynkowa- naprawdę cud-miód. Regularnie stosowana przez kilka miesięcy złagodziła problem naczynek u mojej mamy.
• Filtr. Oczywiście nie znalazłam idealnego

Hydrolaty, oleje- stosowane samodzielnie:

• kocanka- klasyk i must-have każdego naczynkowca. Zapach kojarzy się z suszonym mięsem lub z łąką - ale warto go ścierpieć.

• olej malinowy- nie wiem czy działa tylko na mnie czy szerzej, ale nałożony na noc sprawia że rano budzę się przyjemnie żółto-beżowa a nie buraczkowa

Wyciągi, ekstrakty, dodatki do kremów/serów etc:

• liposomy na naczynka ZSK- każde serum z nimi robię.
• rutyna (kupiłam na ekstraktach, teraz nie widzę)
• kasztanowiec
• wyciąg z pestek winogron (dodatkowym plusem jest zabarwienie kosmetyku na różowy kolor)
• macerat kasztanowy
• macerat arnikowy
• macerat kocankowy (pachnie mniej strasznie niż hydrolat)

Nie nie nie rozi :

• filtr LaRochePosay Anthelios 50+ spray- za alkohol. Myślałam, ze mi się upiecze ale po miesiącu zobaczyłam znaczne pogorszenie się stanu naczynek tj. buraka. Poza tym jest świetny- lekki, wchłania się do matu, ochrona wynikająca ze skłau należyta, minerały lezą super. Tylko ten alkohol. Można go wrzucić do szerszej kategorii NIE alkoholowi.
• Aloes- spotkałam się z kilkoma opiniami, że naczynkowce się z nim nie lubią i potwierdzam.

cdn.

czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy, po differinie moja twarz łatwo się czerwieni

[Chaigata]

A jak wam pracuje frakcja?
Chodzi mi o zachowanie po nałożeniu, bo ja na razie testuję, ale jak nakładam to jakbym się posmarowała masełkiem...
Nakładam maluteńko, rozcieram na dłoniach i nimi "masuję" strefę T.

[marta6704]

Co do frakcji to nakladam delikatnie na nos i wcieram, nakładam bardzo mało i matuje mnie cały dzień i ładnie nakłada mi się dzięki niej minerały, no i przede wszystkim nie zapchała.

Za to wczoraj nałożyłam Naturalny Czynnik Nawilżający wraz z żelem hialuronowym i mi się minerały okropnie nakładały a puder bambusowy wałkował się

[One_LoVe]

Frakcja jest super.
Wczoraj doszło do mnie drugie pudełeczko (MAZIDŁA, tym razem 30g)
i mam wrażenie że frakcja jest nieco inna od poprzedniej (kupowanej ok. ponad mc temu) - jest jaśniejsza, bardziej 'gumiasta' i nie ma tego piaseczku jakby. Bałam się, że wraz ze zmianami wizualnymi, będzie słabiej działała na skórze, ale na szczęście - jest piękny mat.

[Atria_C]

Dziewczyny, możecie mi polecić jakiś dobry peeling enzymatyczny?
Porobiły mi się skórki po Lucy i bromelanina tego nie chce usunąć
Najlepiej jakby można go było kupić w Polsce bez potrzeby zamawiania za granicą i nie był za drogi. Może być w brzydkim opakowaniu i śmierdzieć,byle mi rozpuścił te skórki :/

[agabil1]

a ja ponownie odkryłam naturalny balsam copaiba do tej pory dodawałam go do kosmetyków ale od przedwczoraj kładę w 100% stężeniu na niespodzianki i działa genialnie

myślę nad zrobieniem samej jakiegoś płynu fixującego

[Julianka_7oo7]

a ja ponownie odkryłam naturalny balsam copaiba do tej pory dodawałam go do kosmetyków ale od przedwczoraj kładę w 100% stężeniu na niespodzianki i działa genialnie

dobrze czytać moja buteleczka już do mnie jedzie

[Isilindil]

Napisane przez agabil1

a ja ponownie odkryłam naturalny balsam copaiba do tej pory dodawałam go do kosmetyków ale od przedwczoraj kładę w 100% stężeniu na niespodzianki i działa genialnie

myślę nad zrobieniem samej jakiegoś płynu fixującego

Twoja recenzja i informacje na stronie mazideł skutecznie mnie przekonały że muszę spróbować

[One_LoVe]

Napisane przez agabil1

a ja ponownie odkryłam naturalny balsam copaiba do tej pory dodawałam go do kosmetyków ale od przedwczoraj kładę w 100% stężeniu na niespodzianki i działa genialnie

Jak działa? Wysusza, wyciąga na wierzch, a może niweluje zaczerwienie? Pierwsze słyszę o tym balsamie. Ten używany przez Ciebie skąd pochodzi?


_
Już widzę dzięki Isi, że z Mazideł. Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej bo przed świętami robiłam tam niewielkie zakupy.

[angel of sadness]

Muszę bardzo pochwalić maseczkę z sody oczyszczonej (link wstawiała Agusia). Bardzo ładnie goją się wszystkie niespodzianki, nakładałam punktowo na niespodziankę, trzymałam jakieś 5 minut i zmywałam. Na drugi dzień nie boli, miejsce jest zdecydowanie mniej zaczerwienione, a sama niespodzianka dużo mniejsza.

Czy myślicie, że można ją na stałe wprowadzić do pielęgnacji? Boję się żeby nie rozregulować sobie pH skóry (jeśli to w ogóle możliwe)

[fanka_fiorda]

Napisane przez angel of sadness

Muszę bardzo pochwalić maseczkę z sody oczyszczonej (link wstawiała Agusia). Bardzo ładnie goją się wszystkie niespodzianki, nakładałam punktowo na niespodziankę, trzymałam jakieś 5 minut i zmywałam. Na drugi dzień nie boli, miejsce jest zdecydowanie mniej zaczerwienione, a sama niespodzianka dużo mniejsza.

Czy myślicie, że można ją na stałe wprowadzić do pielęgnacji? Boję się żeby nie rozregulować sobie pH skóry (jeśli to w ogóle możliwe)

Mówisz? Właśnie nawaliłam punktowo na kilka paskud posłodyczowych

Z tym ph to pojęcia nie mam...

[mysha25xx]

A ja wczoraj czytałam na jakiejś zagranicznej stronie żeby nie stosować maseczki z sody zbyt często bo bardzo przesusza skórę, mogą się porobić takie suche placki. Czasem stosuje punktowo papkę z sody na bolące gule, a wtedy faktycznie potem mi schodzi z tego miejsca taki płat wysuszonej skóry.

[agneiw]

Myślę, że soda nie rozregulowuje PH bardziej niz mycie twarzy mydlem. Soda ma wlasciwosci neutralizujące, a nie zasadotworcze z tego co wiem.. (?) Mysle, ze zakwaszenie tonikiem po uzyciu wystarczy. Wiekszym ryzykiem moze byc to przesuszanie.

Tez jestem ciekawa w jaki sposob dziala balsam copaiba...?

[dottoressa]

dziewczynki, mam pytanie. Czy frakcję sojowa należy stosować na krem nawilżający czy ona go zastępuje?

wiem, ze nie ten wątek, ale tutaj dużo piszecie


Notka od moderatora.
Skoro wiesz, ze wpisujesz sie do watku niezgodnie z jego trescia, to licz sie z konsekwencjami. Na przyszlosc prosze sie wpisywac do watkow zgodnie z ich tematem. Post przenosze.

[One_LoVe]

Napisane przez dottoressa

dziewczynki, mam pytanie. Czy frakcję sojowa należy stosować na krem nawilżający czy ona go zastępuje?

wiem, ze nie ten wątek, ale tutaj dużo piszecie

Ja używam bez kremu nawilżającego, no chyba, że widzę gdzieś lekki przesusz (stosuję tonik migdałowy) to wtedy też daję krem nawilżający - Humektan.
Frakcja podobno ma działanie nawilżające, mi bardzo pasuje używana samodzielnie.
Tutaj jest wątek gdzie niedawno rozmawiałyśmy już na ten temat:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306684&page=26

[angel of sadness]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. W moim przypadku maseczka sodowa bardzo dobrze się sprawdziła jako peeling (w celu usunięcia suchych skórek po retinoidach), ale wtedy nie zostawiałam jej do wyschnięcia. Czy wystarczy przetarcie skóry zwykłym tonikiem? Czytałam (chyba w LU), że niektórzy po niej nakładają na twarz serum z wit. C...

[olkie]

Napisane przez agneiw

Myślę, że soda nie rozregulowuje PH bardziej niz mycie twarzy mydlem. Soda ma wlasciwosci neutralizujące, a nie zasadotworcze z tego co wiem.. (?) Mysle, ze zakwaszenie tonikiem po uzyciu wystarczy. Wiekszym ryzykiem moze byc to przesuszanie.

Tez jestem ciekawa w jaki sposob dziala balsam copaiba...?

mylisz sie. soda ma odczyn silnie alkaliczny.

"...Wodorowęglan sodu bywa też nazywany sodą oczyszczoną lub kwaśnym węglanem sodu. Ta ostatnia nazwa jest bardzo myląca, gdyż w rzeczywistości wodny roztwór wodorowęglanu sodu ma odczyn alkaliczny i zachowuje się w wielu reakcjach jak słaba zasada"

tu pisze o roztworze. a na twarz przecierz kladziecie papke wiec odczyn jest o wiele bardziej podwyzszony.

soda jest mocno zraca. nie raz wybielalam nia ciezkie do uprania biale rzeczy,domywala mi buty itd. jest stosowana np w proszkach do prania.


oraz do leczenia objawow kwasicy metabolicznej....czyli na zdrowy chlopski rozom ma za zadanie na tyle ta kwasowosc zneutralizowac by zblizyla sie do obojetnosci wiec sama soda musi byc wiec zasadowa

zakwaszanie jest konieczne!

[honey1012]

Witam dziewczyny znacie coś z naturalnej pielegnacji co mogłoby delikatnie zabrazowic twarz? nie opalam twarzy a samopoalacze mnie zapychaja

[cathy]

Napisane przez honey1012

Witam dziewczyny znacie coś z naturalnej pielegnacji co mogłoby delikatnie zabrazowic twarz? nie opalam twarzy a samopoalacze mnie zapychaja

macerat z marchwii dodany w bardzo niewielkiej ilości do kremu na dzien
ale tu dużo zależy od karnacji - potrafi przybrać pomarańczowy odcien (bo taki też jest), ale np. przy oliwkowej karnacji nadaje efekt delikatnej złotawej opalenizny

[Dronf]

Napisane przez One_LoVe

Jak działa? Wysusza, wyciąga na wierzch, a może niweluje zaczerwienie? Pierwsze słyszę o tym balsamie. Ten używany przez Ciebie skąd pochodzi?


_
Już widzę dzięki Isi, że z Mazideł. Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej bo przed świętami robiłam tam niewielkie zakupy.

Naturalny balsam copaiba w magiczny sposób "znika" krostki.
Wieczorem są, posmaruje się je balsamem i rano nie ma. Poza tym ani nie wysusza ani nie nawilża skóry. Ma konsystencje idealna do rolowania suchych skórek.
Jako weteran tego środka muszę jednak powiedzieć, że skóra się przyzwyczaja i magiczny efekt trwa tylko około 2 miesiące.
Poza tym najlepszy balsam jest na mazidłach. Miałam jeszcze taki 60ml z firmy bodaj herb secret i teraz mam z ecospa i one nie działają tak fajnie do tego oba mają gęstą oleistą konsystencję a ten z mazideł jest niemal wodnisty. Nie chce snuć teorii spiskowych tylko porównać produkty. Wszystkie inne balsamy które stosowałam są jakby w 3/4 rozcieńczone jakimś gęstszym olejem np jojoba :P. Myślę jednak, że to po prostu różnica w procesie produkcji.
Więc jak kupować to tylko w mazidłach i stosować rozważnie jak naprawdę jest potrzebny a na 100% zlikwiduje każdego nawet najbardziej upiornego dziada.