wrastające włoski po depilacji

[googoo113]

POMOCY jest lato a moje nogi wyglądają strasznie bo mam straszne rany po wrastających włoskach i pomimo smarowania jakimiś maściami nie chcą mi się goić a o bliznach to już nie mówię. Jak mam sobie z tym poradzić pomocy

[anusia890]

a próbowałaś peelingów?

[senesuu]

a może maszynka elektryczna?

[ellish]

Po maszynce elektr. może byc jeszcze gorzej. Mnie w tym roku cos się stało i nagle po depilatorze czy zwyklej maszynce nogi wyglądają koszmarnie. Nigdy tak nie mialam i musialam się przerzucić na kremy. Nienawidzę ich zapachu,ale inaczej nie da rady. Polecam więc kremy/pianki.

[googoo113]

tylko jak wyleczyć te rany co w tej chwili mam

[mysiaczeq]

zakup w aptece maść/krem regenerujacy np cicaplast z la roche possay, potem regularne peelingi drobnoziarniste ok 1x w tygodniu, powinno pomóc.

[ellish]

Rada powyższa dobra, tylko musisz byc cierpliwa, moje nogi doszly do siebie po okolo 3tyg...

[201605161006]

Tani i skuteczny jest Cerkoderm albo Pilarix.

[_ruDzik]

Ja mogę polecić żel aloesowy - łagodzi i regeneruje skórę. Borykałam się z podrażnieniami po depilacji - szczególnie okolic bikini - i ten niepozorny kosmetyk zdziałał cuda. Od niedawna używam go regularnie po każdej depilacji i jest moc szybko się wchłania, koi skórę, nie pozostawia tłustej warstwy.
W sumie to zastąpiłam nim kremy do ciała, których używałam zaraz po porannym prysznicu - skóra jest mięciutka i nie muszę długo czekać aż się wchłonie. Używam go także zamiast kremu pod podkład. W sumie ma same zalety.
Co do Twojego problemu, to oprócz tego żelu polecam peeling kawowy, który można niewielkim kosztem wykonać samodzielnie w domu.
Mój przepis: 1 kostka starkowanego mydła, 2 czubate łyżki stołowe kawy - zaparzyć, dowolny olejek - 1 łyżeczka. Wszystko należy wymieszać, uformować kostki i poczekać ok. tygodnia aż podeschnie. Jest diabelnie wydajny i nie brudzi łazienki jak jego płynna wersja.

[Eydrith]

Napisane przez _ruDzik

Ja mogę polecić żel aloesowy - łagodzi i regeneruje skórę. Borykałam się z podrażnieniami po depilacji - szczególnie okolic bikini - i ten niepozorny kosmetyk zdziałał cuda. Od niedawna używam go regularnie po każdej depilacji i jest moc szybko się wchłania, koi skórę, nie pozostawia tłustej warstwy.
W sumie to zastąpiłam nim kremy do ciała, których używałam zaraz po porannym prysznicu - skóra jest mięciutka i nie muszę długo czekać aż się wchłonie. Używam go także zamiast kremu pod podkład. W sumie ma same zalety.
Co do Twojego problemu, to oprócz tego żelu polecam peeling kawowy, który można niewielkim kosztem wykonać samodzielnie w domu.
Mój przepis: 1 kostka starkowanego mydła, 2 czubate łyżki stołowe kawy - zaparzyć, dowolny olejek - 1 łyżeczka. Wszystko należy wymieszać, uformować kostki i poczekać ok. tygodnia aż podeschnie. Jest diabelnie wydajny i nie brudzi łazienki jak jego płynna wersja.

zgadzam się w całej rozciągłości, i żel aloesowy i peeling kawowy lubię i zdecydowanie polecam ale peelingu w tej wersji z mydłem nie znałam, brzmi super, muszę koniecznie wypróbować dzięki za przepis

[Paula2332]

Najlepsze są peelingi gruboziarniste, cukrowe. Na wrastające włosy trzeba stosować peeling jakieś 3-4 razy w tygodniu. Poza tym istnieją jeszcze specjalne sera punktowe, które stosuje się bezpośrednio na uporczywą rankę z wrośniętym włosem