Pytania i porady fryzjerskie

[545978f71844ac1beb11e57951e8867328da2f9e_60fc9b969b356]

Dziękuję za radę. Myślałam o 9% właśnie tylko obawiam się co z siwymi pewnie nie pokryje.

[bogini6]

Cześć, to może ja zaczne od poczatku z ciemnego brązu robilam dekoloryzacje włosy wyszły rudawo złote, kupilam farbe alfaparf 11.21 i utleniacz 9% z Joanny po nałożeniu włosy nic a nic sie nie zmieniły.. zaczełam kombinowac zastanawiac sie nad farbami z loreal, olia dzis kupilam olia 10.1 bardzo jasny blond i ją nałożyłam ( głupia ja myślałam że po takiej farbie bede miala piekne blond wlosy ) a przeciez to oczywiste że nie ma nawet takich szans no i włosy lekko rozjasnily przy nasadzie ale doslownie ledwo to widac bo dalej jest jakiś złoty dodaje zdjęcie bo już sama nie wiem jaki mam w tej chwili kolor strasznie się uparłam na ten blond i myslałam nad wella koleston by już nie kombinowac z alfaparf bo nic Mi to nie dało.. polecicie jakies sprawdzone farby i co mam zrobic by ostatecznie ten blond uzyskać..

[SceneQueene]

Wella Koleston to mocna farba, więc myślę, że lepiej by sobie poradziła. Spróbuj z 12.22 - jeśli chcesz mocniej rozjaśnić włosy, może na 12%?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[bogini6]

boje się nakładać 12% bo do najzdrowszych to Moje włosy niestety już nie należą po tym kombinowaniu a zalezy Mi na blondzie z poziomu 10/11

[calliope86]

Napisane przez bogini6

boje się nakładać 12% bo do najzdrowszych to Moje włosy niestety już nie należą po tym kombinowaniu a zalezy Mi na blondzie z poziomu 10/11

Ciężko mi stwierdzić po tym zdjęciu które dodałaś jaki to poziom aktualnie ale na czystą, ładną 10 czy 11 na razie bym nie liczyła.

[MPdiva]

Witam, mam dość nietypowy problem ( a może typowy ). Miałam włosy blond (rozjaśnione), po czym po nieudanej wizycie u fryzjera moje włosy były koszmarne, a mianowicie: przyszłam z nadzieją uzyskania średniego brązu, a na głowie miałam masakrę. Fryzjerka zrobiła mi czarne ok. 5 cm odrosty (nie rozumiem dlaczego), a na całości wyszedł zielono-szary brąz . Oczywiście zauważyłam to na drugi dzień. Wróciłam do salonu z "reklamacją" więc zafarbowano całość na bardzo ciemny brąz, po kilku myciach czarny odrost został, a reszta włosów się powoli zmywa. Moje pytanie: " Czy jest jakiś ratunek dla tych kłaków, aby pozbyć się tych ciemnych włosów? Dodam, że włosy są gęste, ale niestety zniszczone, a naturalny odrost, oczywiście mysi, więc nie wiem jak się za to wszystko zabrać. Fryzjerów odwiedziłam wielu, raczej podziękuję ich "fachowości".

[InteligentnaBlondynka]

MPdiva - miałam taką samą historie. Z blondu poziom 10, chciałam mieć JASNY brąz. Oczywiście u fryzjera. I wszystko identycznie jak u ciebie. Włosy dużo ciemniejsze niż chciałam i zielona poswita. Ale rozjasniane włosy już tak mają, że chwytają dużo intensywniej te ciemne kolory. Pocieszenie jest takie, że kolor się szybko wyplukuje, blaknie, bo rozjasniony włos jest "pusty" i nie trzyma pigmentu. Chociaż ja pofarbowalam jeszcze wtedy 2-3 razy tym brazem z domieszką rudgo, żeby się pozbyć tej zieleni i ogólnie jakoś wyglądać. A tak poza tym to za 9 msc (licząc od pierwszego farbowania na braz), fryzjerka zrobiła mi dekoloryzacje i byłam znów blondi jakoś źle się czułam w ciemnych włosach :p a ty może myj włosy szamponem przecuwlupiezowym, który na pewno trochę wyplucze kolor

[SceneQueene]

Wybierz czerwonawy brąz o numeracji typu 6.5 lub 5.5. Zgasi zieleń. Dobrze też byłoby zrobić pigmentacje przed.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[MPdiva]

InteligentnaBlondynka- myję przeciwłupieżowym, ale problem w tym, że wszystko się spłukuje oprócz tych odrastających czarnych odrostów. Także mam 3 kolory: swój już naturalny odrost, pofarbowane odrosty 5 cm (które się nie spłukują) i spłukująca się reszta włosów (brązowych. Gdyby nie te czarne odrosty zrobione przez fryzjerkę to byłoby ok dobrałabym farbę, a nie chce farbować na czarno, żeby włosy były równe tym odrostom, bo w czarnych nie wygladam najlepiej

[SceneQueene]

Napisane przez MPdiva

InteligentnaBlondynka- myję przeciwłupieżowym, ale problem w tym, że wszystko się spłukuje oprócz tych odrastających czarnych odrostów. Także mam 3 kolory: swój już naturalny odrost, pofarbowane odrosty 5 cm (które się nie spłukują) i spłukująca się reszta włosów (brązowych. Gdyby nie te czarne odrosty zrobione przez fryzjerkę to byłoby ok dobrałabym farbę, a nie chce farbować na czarno, żeby włosy były równe tym odrostom, bo w czarnych nie wygladam najlepiej

Może spróbuj dekoloryzacji tych czarnych części?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[MPdiva]

Do fryzjera boje się znowu pójść i szkoda mi kasy na ich eksperymenty. Myślałam nad kąpielą rozjaśniającą i położyć jakąś farbę, ale nigdy tego nie robiłam. Polecacie może jakieś kosmetyki do tej kąpieli ? Dodaje fotkę moich włosów naturalnych za czasów gimnazjum ( tylko od tamtej pory miałam blond, później czarny, następie rudy, blond i znowu ciemny brąz i nie urywam, że chciałabym po tej kąpieli rozjaśniającej wrócić jakoś do naturalnego)

[SceneQueene]

Jeśli fryzjerskie, oxydant obojętnie jakiej marki, rozjaśniacze polecam Alfaparf i Vincent Ledier.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[GeluSizna]

Witam wszystkie Forumowiczki
Postanowiłam napisać nowy wątek, ponieważ nie znalazłam na forum odpowiedzi na swój problem, a wydaje mi się on trochę inny niż poruszane dotychczas Mam prawie całe niebieskie włosy, gdzieniegdzie zielony, którego chciałabym się pozbyć. Może zacznę od początku..
Mój naturalny kolor to brąz, z którego nie jest ciężko zejść do blondu (u mnie wystarczy rozjaśnić z wodą 6% i otrzymuję piękny blond). Wszystko pięknie, ale... Zanim postanowiłam zafarbować całe włosy na niebiesko, to wcześniej miałam pół głowy niebieskiego, a drugie pół czarne.. i przez ten czarny zaczęły się schody :/ Przy rozjaśnianiu całej głowy z czarnego (który miałam już na głowie 2 miesiące) wyszedł wściekły rudy. Z braku większej ilości rozjaśniacza położyłam niebieski toner, co oczywiście dało turkusową zieleń Po 3 miesiącach musiałam odnowić kolor niebieski + rozjaśnić zarosty, więc przy okazji zostały też rozjaśnione niektóre pasma zielonego. Powiem szczerze, że dało to efekt, ale niestety nie wszędzie i gdzieniegdzie ta zieleń się utrzymuje Szczególnie to widać gdy ten niebieski się troszkę spierze.
Stąd moje pytanie - czy jest jakiś środek, który skutecznie wypłukuje zieleń? Koleżanka poradziła mi nałożyć na zielony płukankę z fioletowym pigmentem, bo podobno fiolet niweluje zieleń. Tylko właśnie taki tu problem - jak mam to zrobić, skoro zieleń jest tylko w niektórych miejscach? Ogólnie obawiam się również, że ta płukanka po 1 zniszczyła by niebieski (nie wiem jak inaczej miałabym ją nałożyć jak nie na całe włosy) po 2 nie zeszłaby tak łatwo, przez co nie mogłabym uzyskać z powrotem mojego niebieskiego Ogólnie mogę jeszcze dodać, że mam w domu fioletowy szampon, którego używam po rozjaśnianiu włosów, by wypłukać brzydką żółć. Koleżanka mówiła, że z jego pomocą także mogę się pozbyć zieleni, ale już nie powiedziała jak konkretnie miałabym go użyć.. Może mogłabym zmieszać go z odżywką i potrzymać to jakiś czas na głowie? Jestem kompletnie pogubiona w tym temacie, dlatego postanowiłam napisać nowy wątek. Mam nadzieję, że przez to nikt się na mnie nie zdenerwuje. Proszę o odpowiedzi lub (jeśli są odpowiednie) linki do dobrych porad.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam

[HeavenLeszno]

cześć mój naturalny kolor włosów to czarny jednak niedawno miałam zrobione ombre i wyszły mi 3 kolory na włosach :0 Pierwszy czarny, później rudy/ciemny brąz i na końcówkach ciemny brąz, wyglądam jak szop pracz, moje pytanie to : czy jeśli na całą długość włosów nałożę czarną farbę to kolor będzie taki sam na górze jak i na dole ? czy może zdarzyć się że końcówki będą nadal jaśniejsze ? Jak zrobić żeby kolor był taki sam na całej długości włosów (nie stać mnie na fryzjera ) ? Z góry dziękuję za wszelką pomoc :3

[201607040946]

Napisane przez GeluSizna

Witam wszystkie Forumowiczki
Postanowiłam napisać nowy wątek, ponieważ nie znalazłam na forum odpowiedzi na swój problem, a wydaje mi się on trochę inny niż poruszane dotychczas Mam prawie całe niebieskie włosy, gdzieniegdzie zielony, którego chciałabym się pozbyć. Może zacznę od początku..
Mój naturalny kolor to brąz, z którego nie jest ciężko zejść do blondu (u mnie wystarczy rozjaśnić z wodą 6% i otrzymuję piękny blond). Wszystko pięknie, ale... Zanim postanowiłam zafarbować całe włosy na niebiesko, to wcześniej miałam pół głowy niebieskiego, a drugie pół czarne.. i przez ten czarny zaczęły się schody :/ Przy rozjaśnianiu całej głowy z czarnego (który miałam już na głowie 2 miesiące) wyszedł wściekły rudy. Z braku większej ilości rozjaśniacza położyłam niebieski toner, co oczywiście dało turkusową zieleń Po 3 miesiącach musiałam odnowić kolor niebieski + rozjaśnić zarosty, więc przy okazji zostały też rozjaśnione niektóre pasma zielonego. Powiem szczerze, że dało to efekt, ale niestety nie wszędzie i gdzieniegdzie ta zieleń się utrzymuje Szczególnie to widać gdy ten niebieski się troszkę spierze.
Stąd moje pytanie - czy jest jakiś środek, który skutecznie wypłukuje zieleń? Koleżanka poradziła mi nałożyć na zielony płukankę z fioletowym pigmentem, bo podobno fiolet niweluje zieleń. Tylko właśnie taki tu problem - jak mam to zrobić, skoro zieleń jest tylko w niektórych miejscach? Ogólnie obawiam się również, że ta płukanka po 1 zniszczyła by niebieski (nie wiem jak inaczej miałabym ją nałożyć jak nie na całe włosy) po 2 nie zeszłaby tak łatwo, przez co nie mogłabym uzyskać z powrotem mojego niebieskiego Ogólnie mogę jeszcze dodać, że mam w domu fioletowy szampon, którego używam po rozjaśnianiu włosów, by wypłukać brzydką żółć. Koleżanka mówiła, że z jego pomocą także mogę się pozbyć zieleni, ale już nie powiedziała jak konkretnie miałabym go użyć.. Może mogłabym zmieszać go z odżywką i potrzymać to jakiś czas na głowie? Jestem kompletnie pogubiona w tym temacie, dlatego postanowiłam napisać nowy wątek. Mam nadzieję, że przez to nikt się na mnie nie zdenerwuje. Proszę o odpowiedzi lub (jeśli są odpowiednie) linki do dobrych porad.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam

Koleżanka źle radzi: zieleń zbija się czerwienią, nie fioletem. I nie płukanką, należy ją trzymać dłużej na zielonych pasmach. możesz nawet koncentratu pomidorowego spróbować

Napisane przez HeavenLeszno

cześć mój naturalny kolor włosów to czarny jednak niedawno miałam zrobione ombre i wyszły mi 3 kolory na włosach :0 Pierwszy czarny, później rudy/ciemny brąz i na końcówkach ciemny brąz, wyglądam jak szop pracz, moje pytanie to : czy jeśli na całą długość włosów nałożę czarną farbę to kolor będzie taki sam na górze jak i na dole ? czy może zdarzyć się że końcówki będą nadal jaśniejsze ? Jak zrobić żeby kolor był taki sam na całej długości włosów (nie stać mnie na fryzjera ) ? Z góry dziękuję za wszelką pomoc :3

Teoretycznie tak, bo czerń jest wieczna, ale dla pewności zrobiłabym na najjaśniejszą część pigmentację.

[Monika22997]

Pomocy!
Dwa miesiące temu miałam malowaną część włosów na fioletowo. Był to fiolet wzmocniony czernią. Kolor nie zszedł przy myciach. Pare dni temu zdecydowałam się na dekoloryzację w salonie fryzjerskim, ale fiolet tylko stał się jaśniejszy i bardziej różowy. Nie puścił! Nie wiem już co zrobić, żeby pozbyć się tego fioletu z głowy! Może spróbować użyć rozjaśniacza? Słyszałam, że daje mocniejsze efekty niż dekoloryzator, choć bardziej niszczy włosy. Jestem w stanie zrobić wszystko z tymi włosami byleby się pozbyć tego fioletu!

[SceneQueene]

Ja bym próbowała działać złotem, bo on neutralizuje fiolet (i odwrotnie).

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[BeatryczeKefir]

Mi na pozbycie się niebieskiego pomógł rozjaśniacz, ale niszczy mocno włosy

[gtagta]

Witam serdecznie Po wielu przejściach z włosami ostatecznie udało mi się wyhodować odrost mniej więcej za uszy. Może aż tak bardzo to nie razi, ale mam wrażenie jakby każdy się na to patrzył, że są takie niezadbane. Naturalny swój kolor mam dość ciemny blond, a część włosów farbowanych to taki mix blondów, który powstał po dekoloryzacjach etc. Mam bardzo gęste włosy i z 2 miesiące temu byłam u fryzjera pozbyć się chociaż odrobiny tych brzydkich blond pozostałości i nadać fryzurze lekkości. Włosy mam różnej długości i są takie przed łopatki. Widać, że te blond są zniszczone, ale nie mogę ich już obciąć bardziej. Czy można zrobić tak, żeby tylko pofarbować te blond końce na mniej więcej mój kolor odrostu? Jak mówiłam mam dość ciemny blond, co kiedyś skusiło mnie na farbowanie na ciemno... i tzw ' pazurki'? Czy taki zabieg może sprawić, że te końcówki włosów mogą być odrobinę zdrowsze, albo chociaż tak wyglądać? Nie chciałabym farbować odrostu. Czy fryzjer chciałby takie coś zrobić? Pozdrawiam serdecznie

[201610111032]

Mam pytanko. Zachciało mi się rudości. Wiem, że jeszcze niedawno pisałam o platynie. Kobieta zmienną jest Po wakacjach myślę nad zmianą koloru. Mam już wybraną farbę ale nie o tym chciałam pisać. Obecnie i przez jeszcze jakiś czas będę farbować chłodnymi blondami. Niestety zrobiłam mały zapas i chciałabym je jak najszybciej zużyć. Co mam zrobić by nie uzyskać zielonych włosów? Czy wystarczy położyć naturę i później zafarbować docelowym kolorem? Mam krótkie włosy więc pół tubki profesjonalnej farby mi wystarczy. Co w miarę taniego z natury byście mi poleciły?

[zuzaankaaa]

Hej
mam pytanie do Pań z wyobraźnią albo tych, które zajmują się farbowaniem blond włosów w praktyce...
chciałabym uzyskać bardziej naturalny efekt (nawet z ciemniejszymi "prześwitami"mojego naturalnego koloru) przy farbowaniu odrostu na blond - czy nakładanie na niego dość cienkiej warstwy farby i oddzielanie trochę grubszych pasm włosów od siebie ma sens? jak to widzicie?
będę wdzięczna za pomoc!

[foxy313]

ja farbuje wlosy na blond juz od 12 lat, wiec wiem na pewno ze pasemkami na pewno wyjdzie jasniej jak na raz na cala glowe. juz mialam roznie wlosy robione, i czy to farba czy rozjasniacz na oddzielonych pasmach zawsze jest jasniej, kolor na cale wlosy zawsze wyjdzie nie rowno, bo inna temperatura jest i wlosy sa jakby zbite w jedno i wtedy sama wiem ze dookola glowy jest jasniej a na srodku glowy ciemny rudy zawsze jest.
teraz zrobilam pasmeka,i odrost ladnie rozjasnilo, ale nie lubie tego koloru po rozjasniaczu, wlos wydaje sie pusty i suchy, moze nawet taki jest, chcialabym farbe polozyc na cale wlosy, ale moze lepiej je zapienic tylko? mam farbe goldwella 11n ale nie wiem czy moge ja uzyc, jaki oxydant uzyc do tego , ale farbe sklepowa - ale tez pytanie jaki kolor - moze casting? cos bez amoniaku? czy ktoras z Was nakladala farbe po rozjasnianu wlsosow pasmekami - rozjasniaczem???????????

[MPdiva]

Z blondu na rudy raczej nie powinno być zieleni ja gdy z blondu farbowałam na ciemny (chłodny) brąz u fryzjera wyszedł zielono-szaro brązowy, ale przy dodatku czerwonego pigmentu zieleń znika, a w rudym taki pigment już jest także wydaje mi się, że problemu nie będzie. Pamiętaj, że rudy trzeba często "uzupełniać", bo z blondu się wypłukuje też kiedyś z blondu na rudy przeszłam i niestety to włosy niszczy. Pozdrawiam

[201610111032]

Napisane przez MPdiva

Z blondu na rudy raczej nie powinno być zieleni ja gdy z blondu farbowałam na ciemny (chłodny) brąz u fryzjera wyszedł zielono-szaro brązowy, ale przy dodatku czerwonego pigmentu zieleń znika, a w rudym taki pigment już jest także wydaje mi się, że problemu nie będzie. Pamiętaj, że rudy trzeba często "uzupełniać", bo z blondu się wypłukuje też kiedyś z blondu na rudy przeszłam i niestety to włosy niszczy. Pozdrawiam

Jeżeli to było do mnie to powiem Ci, że obecnie kładę na włosy chłodne blondy na poziomie 10. Zafarbowanie od razu na rudo lub nawet na złoto boję się, że spowoduje iż będą miały zieloną poświatę, a o typowym glonie już nie wspomnę. Także chyba raczej nie zaryzykuję położenia od razu docelowego koloru. Chociaż raz zafarbuję je naturalnym blondem. Tak się składa, że włosy mam bardzo krótkie więc zniszczenia jakiegoś tam nie będzie. Zresztą podcinam je co 1.5 miesiąca. Wiem, że rudy dość szybko się wypłukuje, miałam już wszystkie możliwe kolory na głowie nawet czarne Lubię zmiany, a rudy na jesień będzie idealny. Ale myślę o takim bardzo jasnym. Wściekła marchewka nie dla mnie.

[foxy313]

właśnie to jest mylące, bo jedna fryzjerka mówiła, że popiele mogą wyjsc zielono na blondach, a druga, że to natura wychodzi zielono, wiec ja juz nie wiem..
zgłupialam przez to forum, nawet nie mam pojecia jaką teraz farbe polożyc na moje rozjasnione rozjasniaczem wlosy! chcialabym ladna perle, opalenizujacy kolor, ale nie wiem czy jak kupie 10,21 to bedzie ok, bo wlosy mam po rozjasniaczu, wiec biale nie sa, ale jasne na pewno.. i na jaki czas wtedy farbe polozyc, bo na pewno nie na 40-50 min.. masakra

[SceneQueene]

Napisane przez MPdiva

Z blondu na rudy raczej nie powinno być zieleni ja gdy z blondu farbowałam na ciemny (chłodny) brąz u fryzjera wyszedł zielono-szaro brązowy, ale przy dodatku czerwonego pigmentu zieleń znika, a w rudym taki pigment już jest także wydaje mi się, że problemu nie będzie. Pamiętaj, że rudy trzeba często "uzupełniać", bo z blondu się wypłukuje też kiedyś z blondu na rudy przeszłam i niestety to włosy niszczy. Pozdrawiam

Może być zieleń przy złym dobraniu farby. Poza tym, żeby zapobiec płukaniu, starczy zrobić pigmentacje.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[201610111032]

A ja teraz z inne beczki. Posiadam w domu farbę Matrix. Według kodu na opakowaniu data produkcji to February 2012. Niby jest już przeterminowana bo minęły 3 lata. Nigdy jej nie otwierałam i była przechowywana w szafce. Myślicie, że mogłabym jej jeszcze użyć czy lepiej nie ryzykować?

[SceneQueene]

To trochę sporo po terminie, dlatego zdecydowanie zrobiłabym test na pasemku gdzieś pod spodem włosów. Niby światło się nie dostało i nie była otwierana, ale lepiej nie ryzykować aż tak od razu.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[201610111032]

Napisane przez SceneQueene

To trochę sporo po terminie, dlatego zdecydowanie zrobiłabym test na pasemku gdzieś pod spodem włosów. Niby światło się nie dostało i nie była otwierana, ale lepiej nie ryzykować aż tak od razu.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Data produkcji luty 2012. Nie jest nigdzie napisane ile jest ważna. Jedynie w dekalkulatorze widnieje informacja, że 36 miesięcy. Czyli po terminie niecałe 4 miesiące. Nie dam rady zrobić testu bo mam bardzo krótkie włosy i tył jest skrócony maszynką. Farbę chciałam dodać do innej by minimalnie tylko zmienić kolor.

[SceneQueene]

A, data produkcji! Ja to czasem nie spojrzę właściwie... Wobec tego, ja bym ją położyła.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.