Na co można przebranżowić się z rekrutacji?

[wika280]

Cześć, od kilku lat pracuję w branży rekrutacyjnej. W ciągu ostatnich 3 lat moje obowiązki są bliższe sourcingowi, analizie rynku rekrutacyjnego, wyszukiwaniu informacji. Czuję jednak, że nie chcę dalej pracować w branży rekrutacyjnej, wolałabym spróbowac swoich sił w innej branży. Od jakiegoś czasu szukam ofert związanych np. z market research dla firm marketingowych/sprzedażowych/nowe media, ale bez skutku. Aplikowałam też na pozycje typu HR Admin, HR Data Analyst, ale wszędzie dostaję info, że znaleźli już kogoś innego na to stanowisko. Nie chcę dalej pracować jako typowy rekruter, wolałabym spróbować czegoś innego, ale póki co bez skutku.
Wiem, że rynek jest teraz ciężki, ciężko zmienić pracę (zwłaszcza, jeśli w grę wchodzą tylko oferty zdalne - mieszkam w średniej wielkości mieście).
Czy którejś z was udało się zmienić pracę z rekrutera/talent sourcera na coś kompletnie innego? Jak wyglądał ten proces? Praca w rekrutacji opiera się głównie na soft skillach, więc może są zawody, gdzie taka osoba może się spełniać, ale niekoniecznie musi zajmować się rekrutacją. Szukam inspiracji

[Parotka_95]

Skoro jesteś rekruterką to pewnie masz dużą sieć kontaktów na Linkedin. Może spróbuj z tego skorzystać i dać sobie Open to work, napisz kilka słów czego szukasz itd., widziałam wiele osób, w tym rekruterów stosujących takie rozwiązanie. Niestety nie moje branże z tego co wymieniłaś, ale akurat to mogę poradzić

[21kasia21]

Napisane przez wika280

Cześć, od kilku lat pracuję w branży rekrutacyjnej. W ciągu ostatnich 3 lat moje obowiązki są bliższe sourcingowi, analizie rynku rekrutacyjnego, wyszukiwaniu informacji. Czuję jednak, że nie chcę dalej pracować w branży rekrutacyjnej, wolałabym spróbowac swoich sił w innej branży. Od jakiegoś czasu szukam ofert związanych np. z market research dla firm marketingowych/sprzedażowych/nowe media, ale bez skutku. Aplikowałam też na pozycje typu HR Admin, HR Data Analyst, ale wszędzie dostaję info, że znaleźli już kogoś innego na to stanowisko. Nie chcę dalej pracować jako typowy rekruter, wolałabym spróbować czegoś innego, ale póki co bez skutku.
Wiem, że rynek jest teraz ciężki, ciężko zmienić pracę (zwłaszcza, jeśli w grę wchodzą tylko oferty zdalne - mieszkam w średniej wielkości mieście).
Czy którejś z was udało się zmienić pracę z rekrutera/talent sourcera na coś kompletnie innego? Jak wyglądał ten proces? Praca w rekrutacji opiera się głównie na soft skillach, więc może są zawody, gdzie taka osoba może się spełniać, ale niekoniecznie musi zajmować się rekrutacją. Szukam inspiracji

W Polsce i potem juz za granica pracowalam w rekrutacji.
Potem, ze wzgledu na brak mozliwosci znalezienia pracy w tej branzy pracowalam w logistce jako spedytor, a teraz zajmuje sie leasingiem pracowniczym. Teraz mam blizej do rekrutacji niz w logistyce, bo czasem zdarza mi sie kogos zrekrutowac, ale zajmuje sie czyms innym i w tej kwestii mam wiekszy spokoj.

Co może byc pokrewnego?
Jako rekruter nasz na pewno szanse na prace w szeroko pojetej administracji, praca biurowa, sekretariat itp.

Powodzenia