Śmierdząca rura od pralki...

[motylek66]

Zauważyłam dosłownie wczoraj, że śmierdzi rura odprowadzająca wodę od pralki... moja mama poradziła żebym puściła pustą pralkę z proszkiem do pieczenia, ponoć może to oczyścić pewne przewody? Jeju śmierdzi taką zgnilizną co robić? Dodam, że łazienka jest mała, obok stoi kabina prysznicowa, rury są pewnie jakoś ze sobą połączone... co robić??

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Nikt nie może mi pomóc? :co nfused::confuse d:

[pasodoble]

Miałam podobny problem, do pralki wlałam butelkę octu i nastawiłam pralkę na gotowanie, przeszło

[motylek66]

Dzięki za odpowiedź! Powiedz mi tylko, całą butelkę octu bezpośrednio do bębna i nastawić na 90 stopni z wirowaniem? Czy bez wirowania?

[franszesa]

Co do wirowania to chyba nie ma znaczenia, nie zaszkodzi pewnie, ale czy jakoś specjalnie pomoże? Nie wiem. A ocet bezpośrednio do bębna wlej. Ewentualnie możesz jeszcze sody oczyszczonej wsypać, też dość sporo. Poniżej przydatny link:
http://doskonalapanidomu.blogspot.co...my-pralke.html
PS. U mnie wystarczyła szklanka octu i nie włączałam wirowania

[201608040942]

Pralka tak samo jak zmywarka w kuchni powinna byc od czysu do czasu wyszczona od srodka. Zbieraja sie wniej osady z prania i oczywiscie kamien z wody. W pojemniku na proszek robi sie czarny grzyb i to wszystko siedzi w naszej pralce, jak tego nie usuniemy. Wyprane rzeczy pozniej smierdza. Sa specjalne produkty do "prania/czyszczenia" pralki tak ja te do zmywarek. Ja do prania dodaje dodatkowo sody zeby zmiekczyc wode, poprawic sile pioraca proszku i zeby sie osad z kamienia nie tworzyl, ale i tak widze ze trzeba pralke wyczysciec od srodka i wtedy stosuje wlasnie te produkty. W zaleznosci od marki moze to byc proszek, a moze to byc plyn. Producent tych w plynie zaleca przetarcia tez dumy distujacej bemben. Wyciagniecie szufladki gdzie daje sie proszek i napoczenie/umycie jej w roztworze tego plynu i wody. Pozniej nalezy pralke nastawic na min 60°C , wlac reszte plyni i puscic normalne pranie. Obok pralki mam wysoki brodzik od prasznicu( to stary prysznic z glebokim brodzikiem) i stwierdzilam ze nie bedziemy ciagnac przez cala lazienke weza( wystarczy ze dookola lezy cienki z doplywem wody) z odplywem, tylko odrazu niech woda wylatuje z prtalki do tego brodzika prysznicowego. Dzieki temu widze co z pralki leci, jak bardzo byly brudne ubrania i po takim praniu czyszczacym pralke od srodka nie raz wylecialo pewlno osadu, ktory sie rozpuscil. Normalnie takie zlogi czarne cos jak kamien z wody i kto wie pewnie to to, plus brud z ubran( farbowalam tez pare razy na czarny czy granatowy to i te przebarwienia przy okazji sie rozpuscily). Az wierzyc sie nie chce ze przeciez jak pralka plucze i na koniec wylatuje czysta woda to powinna pralka byc w srodku piko bello czysta, a niestety tak nie jest.

edit: wlasnie zajrzalam do linku podanego wyzej. Wspomniano o plynie do czyszczenia pralki Dr. Beckmann, ja go kupuje w Rossmannie. O nim pisalam wyzej