3 proste sposoby!

[Polabr]

Jakość rzęs gwarantują nam oczywiście geny. Im młodsze jesteśmy tym nasze rzęsy, zresztą nie tylko one, wyglądają jakby wyszły właśnie przed minutą z taśmy fabrycznej. Niestety czas leci i gdy stuknie nam trzydziestka i czterdziestka, rzęsy wydają się słabsze i delikatniejsze.
Jednak warto zdać sobie sprawę, że należy dbać o ich zdrowie przez całe nasze życie, a w każdym razie w momencie, w którym zaczynamy sięgać po krem do twarzy.
Trzy proste kroki do zdrowia rzęs stosuje od wczesnej młodości i dziś mam wciąż rzesy gęste o łądnej ciemnej barwie.
Co robić?
Po pierwsze:
-zawsze zmywaj tusz do rzęs przed pujściem spać! Obiecuje że gdy wstaniesz, nie bedziesz wygladać jak misiek Panda za to będziesz mogła dostrzec w lustrze ładne rzęsy. Stosuj specjalne płyny do zmywania makijażu oczu, najlepiej dwufazowe. Polecam świetny płyn Lancome, a z tych tańszych Loreal lub Garnier. Mimo że oczy mam wrażliwe i często zaczerwienione po nocy, te płyny ich nie podrażniają. Staraj się przytrzymać płatek z płynem na powiece i rzęsach przez chwilę. Nie wcieraj! Nie trzyj! Poczekaj, a tusz sie powoli rozpłynie. Tarcie powoduje wyrywanie delikatnych rzęs.
Po drugie:
-Kup odżywkę do rzęs! Mogą być to odżywki tańsze lub droższe, ale hypoalergiczne. Staraj się nie nakładać jej zbyt wiele. Gdy dostanie się do oczu, czasami bywa mało komfortowo, ale tylko przez chwilę. Wystarczy, gdy będziesz stosować ją raz dziennie, na noc. Gdy jesteś w domu, np. masz wolny dzień, stosuj odżywkę na oczyszczone z tuszu rzęsy i pozwalaj jej działać!
Po trzecie:
-Baza pod tusz!
Na czyste rzęsy, przed zastosowaniem tuszu, nałóż bazę.Ten cudowny kosmetyk nie tylko zabezpieczy rzęsy, ale będzie wspaniałym podkładem pod tusz! Wydłuży, zagęści, odżywi twoje rzęsy. Polecam baze Lancome, starczy na długo, a możesz zastosować na nią każdy tusz, nawet ten o bardziej przystępnej cenie. Efekt gwarantowany!
To tylko trzy proste kroki, za to rzęsy naprawdę wyglądają pięknie, nawet gdy już skończyłyśmy dwadzieścia lat