2012-02-24, 15:24 | #151 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Niemcy Hildesheim
Wiadomości: 1 265
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Witam ja właśnie jestem w trakcie testowania 10 % mydełka Aleppo i zamówiłam go w sklepie internetowym ORGANEO (oryginał jest mydło )nic się z nim nie dzieje
|
2012-02-24, 18:35 | #152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Mydło ALEPPO
a więc tak kupiłam hydrolat migdałowy masło shea i tej maski co chciałam nie było, ale sprowadza
i jeszcze w innym sklepie od dawna poszukiwany peeling :
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
2012-03-06, 10:14 | #153 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 80
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Mam pytanie odnośnie skutków używania tego mydła. Mam cerę z poważnymi problemami, wypryskami, zaczerwienioną i skłonną do uczuleń. Na mydło namówiła mnie koleżanka zachwalając jego niesamowite rezultaty.
Posiadam kostkę 70% z mydlarni u Franciszka, więc jakość jest bez zarzutu. Po używaniu mydła ok. 1,5 tygodnia dostałam okropnego wysypu małych, ropnych krostek, twarz po umyciu jak i przez cały dzień świeci się niemiłosiernie. Odstawiłam wszystkie inne kosmetyki do pielęgnacji twarzy z wyjątkiem kremu nawilżającego Physiogel. Czy któraś z was doświadczyła czegoś podobnego? Nie wiem już, czy to przejściowe, czy może po prostu mydło jest nie dla mnie ;( |
2012-03-06, 22:46 | #154 | |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
Ja bym na Twoim miejscu odstawiła narazie mydło, zaleczyła te zmiany i ewentualnie za jakiś miesiąc spróbowała znowu Aleppo. |
|
2012-03-08, 11:24 | #155 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 694
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Dziewczyny, od jakiego stężenia najlepiej zacząć? Mam cerę wrażliwą naczynkową z rozszerzonymi porami i zaskórnikami, pół roku temu skończyłam kurację izotretynoiną. Z góry dziękuję za pomoc
|
2012-03-10, 12:01 | #156 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cześć
Mydło Aleppo kupiłam tydzień temu w mydlarni u Franciszka, 50%. Tylko niepokoi mnie jedna rzecz, mianowicie to, że jakiś czas temu pozbyłam się grudek podskórnych, a teraz zaczęły one wracać. Nie jakoś bardzo, troszkę. Zastanawiam się czy to może być działanie mydła. Jak myślicie? Ahh, i zauważyłam, że na forum są znawczynie olejów i olejków, więc chciałabym poprosić o radę - jaki olej powinnam kupić, jeśli moja cera jest sucha, mam blizny po trądziku oraz te nieszczęsne małe krosteczki, z których zazwyczaj dam radę wycisnąć białą substancję (wiem, bleh ;|).
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie. Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]" |
2012-03-10, 12:23 | #157 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
mi się wydaje,ze te krostki podskórne takie grudki jak kaszka to jednak wynik uczulenia,ja niestety tak miałam zaczełło sie od czoła i skroni i musiałam z żalem odstawić Alepo chociaż skóra i brak przetłuszczania były świetne.
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
|
2012-03-10, 13:17 | #158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Tylko właśnie te krostki to nie są takie "krosteczki". Hmm, ciężko mi to opisać. Czuję je gdy np nałożę na twarz tłusty krem i pomasuję, na suchej skórze muszę mocno dotknąć by to wyczuć. Ogólnie stan cery po mydełku mi się poprawił, skóra jest bardziej jednolita, przebarwienia zrobiły się jasnoróżowe, tylko tych kilka grudeczek mnie niepokoi. Chociaż od zawsze miałam z tym problem
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie. Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]" |
2012-03-10, 16:45 | #159 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
własnie mam na mysli grudki podskórne.
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
|
2012-03-11, 20:27 | #160 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 551
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Dziewczyny, pomóżcie proszę, kupować czy nie?
Na pytanie czemu sprzedaje tak tanio, sprzedawca odpisał mi cytuję : Tanio bo mydla zakupione zostaly w bardzo duzej ilosci w Syrii i co jest z tym zwiazane po atrakcyjnej cenie. Mydla maja niska cene bo ja moge (niska cena zakupu) i chce je szybko sprzedac. Zalezy mi na konkurencyjnej cenie. Gwarantuje, ze mydla sa oryginalne 100 %. http://allegro.pl/show_item.php?item=2177384378
__________________
Przygarnę miniaturkę Neonatura Cocoon. I'm Alive!....I'm Alive!......I'm Alive! And I've got so much more that I want to do Was it music? Was it science that saved me? Or the way that you prayed for me? Yes either way I thank you, I'm alive GM |
2012-03-11, 21:42 | #161 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
A po drugie, to nie jest to samo mydło, w sensie to nie jest to z olejem laurowym, tylko z oliwą z oliwek oraz z wawrzynu. Chyba, że na takim właśnie Ci zależy. Jeśli nie to poszukaj tych z olejem laurowym na trądzik/ łuszczycę.
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie. Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]" |
|
2012-03-12, 07:01 | #162 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 551
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
"Olejek laurowy wytwarzany jest z liści wawrzynu szlachetnego, powszechnie znanego jako drzewo laurowe"
__________________
Przygarnę miniaturkę Neonatura Cocoon. I'm Alive!....I'm Alive!......I'm Alive! And I've got so much more that I want to do Was it music? Was it science that saved me? Or the way that you prayed for me? Yes either way I thank you, I'm alive GM |
|
2012-03-12, 08:55 | #163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
|
Dot.: Mydło ALEPPO
To ja już sama nie wiem, ale tak czy siak dla mnie ta aukcja wygląda dziwnie.. Może niech wypowiedzą się dziewczyny z większym mydełkowym doświadczeniem
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie. Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]" Edytowane przez guska Czas edycji: 2012-03-12 o 08:57 |
2012-03-12, 09:16 | #164 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
to to samo.
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
|
2012-03-12, 20:35 | #165 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 11
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Ja za to kupiłam niedawno mydełko 5%. Mam cerę trądzikową. Wiem, wiem- powinnam raczej kupić 25% (niestety tego nie mogłam znaleźć w kilku sklepach) lub 40%, ale tamto najbardziej mi się opłacało, ze względu na to, że musiałam ostatnio ograniczyć wydatki, ech; ) Poza tym sądzę, że i takie mydełko będzie dobre.
Dzisiaj zaczęłam go używać. Od mniej więcej tygodnia oczyszczam wieczorem twarz za pomocą OCM i teraz dodałam do mojego "wieczornego rytuału" mydło Alep (o tej metodzie przeczytałam na tym blogu http://brunettesheart.blogspot.com/2...-ulepszyc.html , który nawiasem mówiąc jest jednym z moich ulubionych blogów i bardzo go polecam). Zobaczymy, jeśli 5% się sprawdzi, a moje finanse będą w lepszym stanie to kupię 25%. |
2012-03-12, 22:00 | #166 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 551
|
Dot.: Mydło ALEPPO
A ja nadal nie wiem czy brać...
__________________
Przygarnę miniaturkę Neonatura Cocoon. I'm Alive!....I'm Alive!......I'm Alive! And I've got so much more that I want to do Was it music? Was it science that saved me? Or the way that you prayed for me? Yes either way I thank you, I'm alive GM |
2012-03-13, 00:11 | #167 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: jestem w PRL-u
Wiadomości: 813
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
miałam je; nie zapadło mi w pamięć, więc pewnie średnie |
|
2012-03-13, 21:08 | #168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mydło ALEPPO
a ja chyba jednak zrezygnuje z kupna... Szukałam w Lublinie tego mydła, ale nie znalazłam nigdzie (może szukałam w złych miajscach?). Poza tym przestraszyłyście mnie tymi krostkami. Hmm chyba jednak zostanę przy zwykłym mydle.
|
2012-03-14, 17:17 | #169 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Żeby nie było, że ja straszę :P mi krostki poznikały, skóra jest gładka ja nigdy ahh :P
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie. Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]" |
2012-03-18, 22:50 | #170 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Mydło ALEPPO
hehe, śmieszny wątek, straszne zamieszanie z tymi stężeniami )
Testowałam zarówno premium 70% jak i klasyczne alepp 5%. 70% - wysusza, expresowo leczy (krostki, podrażnienia po depilacji, ranki), daje efekt "szeleszczenia" na skórze, absolutnego domycia. Pachnie neutralnie. 5% - nawilża, jest "tłustsze", daje nieco mniejsze uczucie czystości, mniej ściąga skórę. Pachnie przyprawami, zapach jest intensywny, momentami ziemisto- korzenno- śmierdzący ;p Mi się wydaje, że lepiej się poświęcić i trochę "wysuszyć" ale jednak brać większe stężenia, ponieważ wtedy można zaleczać krostki i latwiej przebrnąć przez depilacje i inne podrażnienia. Myję całe ciało. Z mojego doświadczenia powstał następujący wniosek : najlepiej raz myć się wysokim a raz niskim stężeniem. Wysokie stężenia są super do miejsc problematycznych typu: plecy, stopy, nogi (po goleniu) itp Niskie stężenia są super do reszty ciała i twarzy. |
2012-03-21, 19:34 | #171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 200
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Ja wczoraj kupiłam mydło Aleppo i po użyciu miałam bardzo ściągniętą skórę, aż prosiła by wklepać w nią krem. Dziś było podobnie. Mam nadzieję, że to minie. Kupiłam takie jak w załączniku tylko ze stężeniem 40% w mydlarni. Nie wiem może nieumiejętnie je stosuje .
Używacie toniku po myciu buzi mydełkiem? edit: dziś po raz kolejny użyłam mydełka i skóra już lepiej reaguje nie jest już tak ściągnięta. Póki co nie żałuję żadnej złotówki wydanej na mydło (a było moim zdaniem drogie..) Edytowane przez czikirita Czas edycji: 2012-03-22 o 07:03 |
2012-03-22, 07:35 | #172 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: gdańsk
Wiadomości: 16
|
Dot.: Mydło ALEPPO
ja na początku miałam strasznie ściągniętą i wysuszoną... zaczęłam więc używać go na zmianę z alepp w płynie, a po myciu twarzy przemywać hydrolatem. teraz już nie mam tego problemu, mogę je nawet zostawić na twarzy na dłuższy czas w formie takiej jakby mydlanej maseczki, a po spłukaniu wszystko gra może to skóra musi przywyknąć, może pomaga hydrolat, nie wiem, ale w końcu jestem z tego mydła zadowolona
|
2012-03-23, 06:28 | #173 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 536
|
Dot.: Mydło ALEPPO
mydło w kostce jest silnie zasadowe i choć zwykle skóra 'radzi' sobie z unormowaniem ph, to jesli można, warto wspomóc ją w tym używając właśnie toniku 'do zakwaszania'
odnośnie aukcji, to może mam przestarzałe poglądy, ale biorąc pod uwagę tradycję wytwarzania aleppo, podchodzę sceptycznie do takich 'perfmeryjnych w kształcie' pseudokostek. z resztą... to mydło jest tak wydaje, szczególnie jeśli stosuje się je tylko do twarzy, że chyba nie warto oszczędzać tych kilku/nastu złotych mając u innych sprawdzoną, dobrą jakość co do samego stężenia i jego zastosowania w przypadku różnych cer - już pisałam w tym wątku, że u mnie najlepiej sprawdzają się kostki z możliwie wysoką zawartością lauru. mam wrażenie, że pod kątem pielęgnacji, odżywienia, działają na moją skórę lepiej ostatnio miałam wątpliwą przyjemność poparzyć sobie twarz (po zimowej kuracji policzki zrobiły się bardzo wrażliwe i przy zastosowaniu kwasu strefa T zareagowała standardowo, a policzki.... nawet nie chcę opisywać ) cokolwiek nie położyłabym na te miejsca, paliło jak diabli... aleppo również (70%) ale chyba w trochę mniejszym stopniu. w kazdym razie, przynajmniej raz dziennie myłam nim twarz, skóra bardzo dobrze się regenerowała. po kilku dniach mogłam sobie pozwolić na zostawienie piany na chwilę - tonący brzytwy się chwyta i po półtora tygodniu nie było śladu, choć poparzone 'placki' zajęły sporo miejsca... jestem zadowolona z tego mydła od dłuższego już czasu, ale takim ratunkiem w sytuacjach awaryjnych upewniam się, że to był dobry wybór dla mojej skóry - choć jak wiadomo, u każdego może to wyglądać inaczej nie pamietam, czy ta informacja przewijała się już w wątku - polecałam do skóry suchej, kilka stron temu aleppo w płynie. nurtowało mnie, że choć stężenie oleju laurowego jest w nim niższe niż w mojej kostce, działa porównywalnie dobrze (chodzi mi tu o aspekt pielęgnacyjno-odżywczy). dokopałam się do informacji, która może to wyjaśniać: kostki to mydła sodowe, płyn mydło potasowe. potas, jako substancja zmydlająca ma delikatniejsze (mniej wysuszające) działanie dla skóry. może się komuś przyda ta informacja
__________________
24.01.2010 daję szansę moim włosom |
2012-03-23, 07:09 | #174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 200
|
Dot.: Mydło ALEPPO
|
2012-03-23, 07:24 | #175 |
♪♫♪♪♫♪
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Mnie Aleppo 8 baryłek z Cedrowej Szkatułki też początkowo wysuszało - i to jak! Miałam twarz naciągniętą jak po liftingu Po myciu używałam hydrolatu i kremu, bo nie dało się wytrzymać. Skóra przyzwyczaiła się po ok. tygodniu, a teraz, kiedy zużyłam już prawie całą wierzchnią warstwę kostki i dotarłam do zielonego wnętrza, problem z wysuszaniem zniknął całkowicie. Co mnie najbardziej cieszy - pozbyłam się wyprysków i mam wreszcie gładką cerę. Samo mydło nie pachnie najpiękniej, ale da się przeżyć. Tak na marginesie - najgorszy zapach spośród naturalnych mydeł ma wg mnie mydło czarne.
__________________
"Everything starts somewhere, although many physicists disagree".
|
2012-03-25, 12:14 | #176 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Ktoś wczesniej pisał o tym,że dopóki nie dotarł w swoim mydle do tej zielonej części to ono go wysuszało..chyba najlepiej od razu podzielić mydełko na pół lub mniejsze kawałki,ta szara część faktycznie podsusza,zwłaszcza jak na służyc do mycia twarzy.
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2012-04-03 o 03:41 Powód: Usunięcie cytatu - spam |
2012-03-25, 16:47 | #177 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Używacie mydła do mycia całego ciała? Wiem, że twarz trzeba po umyciu przetrzeć tonikiem, żeby zmyć mydlany osad i przywrócić skórze odpowiednie pH. A przy myciu ciała?
|
2012-03-25, 17:53 | #178 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Ja używam mydła Aleppo do mycia całego ciała. Nigdy nie używałam żadnego toniku. Wystarczyło, że spłukałam dobrze ciało.
|
2012-03-25, 18:44 | #179 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
skóra sama przywraca swoje pH, więc nie rozumiem po co tonik ;] |
|
2012-03-26, 19:54 | #180 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 80
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Ja używam mydła od ok. miesiąca i niestety nie zauważyłam żadnej poprawy. Wręcz przeciwnie, moja skóra wygląda coraz gorzej, pojawiają się nowe zaskórniki i ropne krostki tworzące ogniska na policzkach, czole, linii żuchwy... Wygląa na to, że na mnie działa ono zapychająco a nie oczyszczająco, jeśli to w ogóle możliwe.
Nie wiem już, czy mam to mydło odstawić czy to wciąż jest okres przejściowy |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.