Polecamy:

kat123 · 2012-02-27, 18:26

Cytat:

Napisane przez Konwalia11

Kat, dobrze prawisz o tej wodzie

Co wiecej: picie zbyt duzej ilosci wody moze prowadzic do wyplukania waznych dla organizmu (i wlosow!) pierwiastkow.

Moja znajoma tak miala - jak zaczela pic 2l wody na dzien, tak wyplukala sobie z organizmu potas, co spowodowalo zaburzenia rytmu serca. Oczywiscie szybko go uzpelnila, ale troche trwalo, zanim lekarze doszli, o co biega. Co do tej henny - zawsze mozesz sprobowac na pojedynczym pasemku co sie stanie.

no niby mogę... ale i tak się boję

dobra, cicho -na razie nic nie robię

nie wolno mi

Cytat:

Napisane przez nojo

A nie zgodzę się. Picie czystej wody niskozmineralizowanej nie obciąża nerek. Gazowana, kranówa, wysokozmineralizowana tak. Jak byłam w ciąży trochę się interesowałam zdrowym odżywianiem i w tym okresie powinno sie pić ok1,5l takiej wody , podczas karmienia nawet 2l reszta to powinny byc płyny typu szklanka soku, zupa, owoce, warzywa. Wg mojej wczorajszej lektury trzeba pic 2 litry samej wody i dodatkowo zupy itp. czyli około 2,6litra, tak jak podczas karmienia piersią.

to zależy od organizmu też, wieku, trybu życia... dla mnie litr wody to za dużo i już wtedy protestuje mój pęcherz. Trzeba po prostu dobrze obserwować swój organizm.

Cytat:

Napisane przez akeupnotwar

anngeli, nie gniewaj się za to co napiszę, ale powinnaś dać im odpocząć od pasemek, kombinowania etc

piszę to w trosce o włosy oczywiście

dużo jest u nas na wątku martwienia się, kombinowania...

ja od kiedy niecałe pół roku dałam sobie spokój z kombinowaniem z farbowanymi nie poznaję swoich włosów, są świetne! a takie zastanawianie co tu zrobić żeby nie trzeba było ścinać, żeby farbę przykryć... mnie frustrowało.

dobrze mówisz

ja za kilkanaście miesięcy będę miała drugi miesiąc odkąd nie farbuję, włosy są dwa razy grubsze (!!!!) i w o wiele lepszej kondyncji. Trzeba im dać odpocząć, odwdzięczą się

Cytat:

Napisane przez nojo

To prawda bo włosy zaraz po farbowaniu sa ładne, ale po ok 2 tyg robią się matowe, bez połysku, wyglądają sztucznie i wtedy żalujemy. Przerabiaalm to już kilka razy. Jednak żądna z was nie ma tak paskudniej mieszanki kolorów jaka miałam ja przed scięciem.
Ja piję malo wody, wręcz za mało, bo ok 4 szklanek, a to jest mniej niż litr. Ale nie czuję potrzeby picia większej ilości. Wg poradników a nawet encyklopedii zdrowia(musiałam sprawdzic

) standardem dla kobiety w moim wieku jest 2,5 l plynów w tym 1,5l wody )Jak byłam w ciąży kazali pić ok 1,5 l, bo tez jestem niska i chuda -ważyłam wtedy na pocz 47 kg a pod koniec65kg, także wszystko zależy od wagi. Masz rację.A przy karmieniu pilam grubo ponad 2 litry

Dzidzia mnie wypompowywała, ale ani to ani duza ilosc wody nie wyplukała ze mnie niczego.

też masz rację, humor się poprawia na chwilę a potem wszystko wraca do poprzedniego stanu rzeczy, a nawet jest gorzej, bo włosy znów oberwały i są w gorszym stanie....
A co do wody, to ciąża jest zupełnie inną historią

Kicia131 · 2012-02-27, 19:22

Cytat:

Napisane przez Bayka

zgadzam sie w stu procentach!

Trzeba nie kombinowac, scinac systematycznie, lub rzadziej ale wiecej i wax plus olejowanie i wlosy beda szybko cudowne

Hehe ja właśnie pozbyłam się ponad 10cm włosów

dziwne uczucie.. Miałam już do zapięcia stanika, a teraz mam trochę dłuższe niż do ramion.
Bye bye włosy

moja mama nie zna litości jeśli chodzi o cięcie. Chciałam ściąć 6-7cm i tyle na początku poszło. Ale później zaczęło się wyrównywanie... No nic, bliżej mi do naturalek, a włosy przecież odrosną

W każdym razie nie żałuję! (przynajmniej tak sobie to tłumaczę, ciekawe co będzie rano jak zobaczę się w lustrze)

My Life · 2012-02-27, 19:24

to ja się pochwalę: oto mój 4,2 cm odrost

Dziś byłam w Rossmanie i tyle farb mnie kusiło... te opakowania, kolory, ładne modelki, idealne fryzury... ale się opanowałam

A naprawdę niewiele brakowało.
odrost.jpg

Kicia131 · 2012-02-27, 19:33

Cytat:

Napisane przez My Life

to ja się pochwalę: oto mój 4,2 cm odrost

Dziś byłam w Rossmanie i tyle farb mnie kusiło... te opakowania, kolory, ładne modelki, idealne fryzury... ale się opanowałam

A naprawdę niewiele brakowało.
Załącznik 4527110

Chciałaś TAKI kolor pofarbować?!

Ja dałabym się pokroić za takie naturalki! Mnie natura niestety obdarzyła ciemniejszymi włosami, a zawsze mi się takie jasne podobały

Muffka_ · 2012-02-27, 19:35

Eh ja to mam jakiegos pecha do tego lnu...co prawda dzisiaj juz elegancko mi sie przecedzil, ale przy nakladaniu polowa gluta sie wytoczyla i poleciala do kanalu

No ale nic musze zuzyc to opakowanie

Jesli chodzi o ciecie to moje tez sie nadaja

...Ale szkoda mi bo dopiero co po jesiennym cieciu zdazyly odrosnac i znowu musze obcinac

My Life ladne naturalki

Zauwazylam ze wiekszosc z nas to blondynki z natury, malo kto ma ciemne wloski tutaj. Mnie zawsze podobaly sie ciemne brazy, tak ladnie swieca sie na slonku

kicia069 · 2012-02-27, 19:45

Cytat:

Napisane przez Kicia131

Hehe ja właśnie pozbyłam się ponad 10cm włosów

dziwne uczucie.. Miałam już do zapięcia stanika, a teraz mam trochę dłuższe niż do ramion.
Bye bye włosy

moja mama nie zna litości jeśli chodzi o cięcie. Chciałam ściąć 6-7cm i tyle na początku poszło. Ale później zaczęło się wyrównywanie... No nic, bliżej mi do naturalek, a włosy przecież odrosną

W każdym razie nie żałuję! (przynajmniej tak sobie to tłumaczę, ciekawe co będzie rano jak zobaczę się w lustrze)

daj focie po ścieciu

, będzie się czym motywować

**201607040946** · 2012-02-27, 19:51

Cytat:

Napisane przez My Life

to ja się pochwalę: oto mój 4,2 cm odrost

Dziś byłam w Rossmanie i tyle farb mnie kusiło... te opakowania, kolory, ładne modelki, idealne fryzury... ale się opanowałam

A naprawdę niewiele brakowało.
Załącznik 4527110

cudne!!!

no nie wiem, czy większosc blondynek

kiedys czytalam wątek blondwlosych (nie offtopowy) i wszystkie byly farbowane, tak wiec... ale takie nasze "blondy" to takie slowianskie, ja je nazywam kolorem dojrzalych albo niedojrzalow łanów zboża

Kicia131 · 2012-02-27, 20:04

Cytat:

Napisane przez kicia069

daj focie po ścieciu

, będzie się czym motywować

Jutro albo pojutrze wrzucę, bo na razie nie mam aparatu

A czy będzie się czym motywować to nie wiem

mój skromny odrościk ma dopiero 7 miesięcy

My Life · 2012-02-27, 20:19

jak następnym razem przyjdzie mi na myśl, żeby pofarbować włosy to zgłoszę się tutaj żebyście mi to odradziły, ale to muszą być mocne słowa. Można też kopnąć w zadek

Niestety mam taki charakter, że pod wpływem chwili czy emocji mogę robić różne "głupstwa", typu a pofarbuję się na ciemno (bo oglądając zdjęcia na jednym fajnie wyszłam w jak miałam ciemne włosy), a za 2 tygodnie stwierdzam, że jednak chcę blond (bo jakaś podobna dziewczyna do mnie miała blond i fajnie wyglądała), potem blond nie wychodzi taki jaki chcę i znowu farbowanie. Takie błędne koło. Albo idąc koło fryzjera pomyślałam, że jak fryzjerka nie będzie miała klientów to obetnę włosy z długich na krótkie. Nie miała klienta...

Sorry za off top musiałam się wygadać

Muffka_ · 2012-02-27, 20:26

Cytat:

Napisane przez kaguya

no nie wiem, czy większosc blondynek

kiedys czytalam wątek blondwlosych (nie offtopowy) i wszystkie byly farbowane, tak wiec... ale takie nasze "blondy" to takie slowianskie, ja je nazywam kolorem dojrzalych albo niedojrzalow łanów zboża

Wlasnie o takie blondy mi chodzilo- srednie, ciemne

Hazel_Eyed · 2012-02-27, 21:57

łooo, przez parę dni nie zagladałam a tu takie wariactwo postów

ale dałam radę i przeczytałam

gratuluję wszystkich pięknych odrostów

Co do tego picia wody to też gdzieś kiedyś słyszałam o tych 2 litrach dziennie ale to jakiś pic na wodę

Może niektórzy ludzie tyle potrzebują, ale nie jest to norma dla wszystkich - wiadomo, że dużo zależy od trybu życia, od organizmu, wagi wieku i pewnie masy innych. Ja tam piję jak mnie suszy i nie mam zamiaru wmuszac w siebie na siłę kolejnej szklanki mineralki bo ktoś-tam sobie coś takiego wymyślił

kat123 · 2012-02-27, 22:20

Cytat:

Napisane przez Hazel_Eyed

Co do tego picia wody to też gdzieś kiedyś słyszałam o tych 2 litrach dziennie ale to jakiś pic na wodę

Może niektórzy ludzie tyle potrzebują, ale nie jest to norma dla wszystkich - wiadomo, że dużo zależy od trybu życia, od organizmu, wagi wieku i pewnie masy innych. Ja tam piję jak mnie suszy i nie mam zamiaru wmuszac w siebie na siłę kolejnej szklanki mineralki bo ktoś-tam sobie coś takiego wymyślił

Póki jesteśmy piękne i młode nasz organizm sam mówi kiedy chce mu się pić

ale na starość przestaje się czuć pragnienie (stąd tyle udarów i odwodnień) -choć aż ciężko mi to sobie wyobrazić, że kiedyś nie będzie chciało mi się pić

ja teraz będę zaglądać tylko wieczorami, bo mam fatalny plan na uniwerku -taki maraton od pon do czwartku, że nie wiem kiedy będę jeść spać i się przygotowywać na kolejne zajęcia

idę spać, bo jutro pobudka o 6:30

Ilsa Lund · 2012-02-28, 00:38

a ja zauważyłam że jednak jak nie piję to po prostu nie trawię kilka dni i metabolizm mi zwalnia więc się zmuszam i wtedy od razu jelitka są zadowolone

(bo tak to potrafię nie pić cały dzień nic :/ )

Tygrryska · 2012-02-28, 08:10

Cytat:

Napisane przez My Life

to ja się pochwalę: oto mój 4,2 cm odrost

Dziś byłam w Rossmanie i tyle farb mnie kusiło... te opakowania, kolory, ładne modelki, idealne fryzury... ale się opanowałam

A naprawdę niewiele brakowało.
Załącznik 4527110

bardzo ladny

Cytat:

Napisane przez Kicia131

Hehe ja właśnie pozbyłam się ponad 10cm włosów

dziwne uczucie.. Miałam już do zapięcia stanika, a teraz mam trochę dłuższe niż do ramion.
Bye bye włosy

moja mama nie zna litości jeśli chodzi o cięcie. Chciałam ściąć 6-7cm i tyle na początku poszło. Ale później zaczęło się wyrównywanie... No nic, bliżej mi do naturalek, a włosy przecież odrosną

W każdym razie nie żałuję! (przynajmniej tak sobie to tłumaczę, ciekawe co będzie rano jak zobaczę się w lustrze)

nie ma co plakac, to i tak byly farbowance, urosna naturalki to wtedy bedzie pieknie

Cytat:

Napisane przez My Life

jak następnym razem przyjdzie mi na myśl, żeby pofarbować włosy to zgłoszę się tutaj żebyście mi to odradziły, ale to muszą być mocne słowa. Można też kopnąć w zadek

Niestety mam taki charakter, że pod wpływem chwili czy emocji mogę robić różne "głupstwa", typu a pofarbuję się na ciemno (bo oglądając zdjęcia na jednym fajnie wyszłam w jak miałam ciemne włosy), a za 2 tygodnie stwierdzam, że jednak chcę blond (bo jakaś podobna dziewczyna do mnie miała blond i fajnie wyglądała), potem blond nie wychodzi taki jaki chcę i znowu farbowanie. Takie błędne koło. Albo idąc koło fryzjera pomyślałam, że jak fryzjerka nie będzie miała klientów to obetnę włosy z długich na krótkie. Nie miała klienta...

Sorry za off top musiałam się wygadać

ja to na szczescie jestem za leniwa do takich akcji

**201604130914** · 2012-02-28, 08:25

Cytat:

Napisane przez kat123

też masz rację, humor się poprawia na chwilę a potem wszystko wraca do poprzedniego stanu rzeczy, a nawet jest gorzej, bo włosy znów oberwały i są w gorszym stanie....
A co do wody, to ciąża jest zupełnie inną historią

Ale niestety je katujemy, bo "coś" nam się zdaje, że bedzie lepiej. Jak wiele przedstawicielek naszej plci sama mam problem z samoakceptacją i zmieniam np ten nieszczęsny kolor włosów. Przez tą ciążę chcialam powiedzieć, że picie ponad 2 litrow to jakas przesada, bo skoro kobietom w tym stanie zwiekszonego zapotrzebowania lekarz każe pic 1,5l...Oj ile expertów i nieexpertów tyle opini.
My Life śliczny odrost, też mialam takie jazdy z tymi kolorami i zdjęciami.
Kicia131 oj nie gadaj i tak masz długie, poza tym szybko odrosną.

Konwalia11 · 2012-02-28, 08:40

Cytat:

Napisane przez My Life

to ja się pochwalę: oto mój 4,2 cm odrost

Dziś byłam w Rossmanie i tyle farb mnie kusiło... te opakowania, kolory, ładne modelki, idealne fryzury... ale się opanowałam

A naprawdę niewiele brakowało.
Załącznik 4527110

Sliczny blond! Wlasnie mi sie cos przypomnialo. Widzialam jakis baaardzo stary odcinek z Bondem ostatnio i co mi sie rzucilo w oczy - ze wlasnie w tych czasach duzo aktorek mialo swoje naturalne wlosy. I bylo wlasnie duzo takich ciekawych srednich i ciemnych blondow, a same aktorki mialy przepiekne, zdrowe i lsniace wlosy! A przypatrzcie sie teraz - mamy podzial na brunetki, blondynki, rude no i jakies pasemka. Nie mowie, ze te farbowane wlosy sa zle, bo wiadomo, aktorki moga sobie pozwolic na profesjonalna pielegnacje aaaale zadne farbowane wlosy nie wygladaja tak jak taka blyszczaca tafla jedwabiu, jak w przypadku naturalnych wlosow

Naturalne wlosy maja po prostu zupelnie inny polysk i jakosc!

**201607040946** · 2012-02-28, 09:56

boże, jak ja chcę dłuuugie naturalne włosy

My Life · 2012-02-28, 10:36

Cytat:

Napisane przez kaguya

boże, jak ja chcę dłuuugie naturalne włosy

to pomyśl sobie, że ja w czerwcu 2011r. miałam długość włosów (co prawda farbowane, ale długie

) takie jak w załączniku i miesiąc potem obcięłam je prawie na chłopaka i żeby było śmieszniej przefarbowałam na blond

czerwiec 2011.jpg

**201604130914** · 2012-02-28, 10:43

Cytat:

Napisane przez kaguya

boże, jak ja chcę dłuuugie naturalne włosy

ja też, ale wystarczy jak będą do ramion.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:

Napisane przez My Life

to pomyśl sobie, że ja w czerwcu 2011r. miałam długość włosów (co prawda farbowane, ale długie

) takie jak w załączniku i miesiąc potem obcięłam je prawie na chłopaka i żeby było śmieszniej przefarbowałam na blond

Załącznik 4527867

pomyslowy Dobromir z ciebie.

Hazel_Eyed · 2012-02-28, 10:47

Cytat:

Napisane przez kaguya

boże, jak ja chcę dłuuugie naturalne włosy

ja teeeeeż chceeee.... ale to jeszcze trochę potrwa - liczę, że za rok bedę mieć takiej długości jak mam teraz ale już calutkie swoje, ale że zapuszczać chcę takie do zapięcia stanika to jeszcze pewnie kolejny rok

anngeli · 2012-02-28, 12:24

Dzisiaj byłam w naturze i oprócz kolorówek, kupiłam odżywkę z Artiste wzmacniającą, o której słyszałam tyle dobrego, skład też mi się podoba, czaiłam się na nią długo aż w końcu kupiłam, jedyne 5 zł.
Oprócz tego wyczaiłam w markecie spożywczym Skrzypolen, od dzisiaj zaczynam go pić, już pierwsza łyżeczka za mną

Nie jest takie złe w smaku, po prostu oleiste.

Szkoda tylko, że pogoda się tak popsuła

byłam w szoku jak wstałam rano. Apeluję o wiosnę!

kicia069 · 2012-02-28, 12:26

Cytat:

Napisane przez Kicia131

Jutro albo pojutrze wrzucę, bo na razie nie mam aparatu

A czy będzie się czym motywować to nie wiem

mój skromny odrościk ma dopiero 7 miesięcy

nie dopiero tylko aż

to czekam na zdjęcie

Cytat:

Napisane przez My Life

jak następnym razem przyjdzie mi na myśl, żeby pofarbować włosy to zgłoszę się tutaj żebyście mi to odradziły, ale to muszą być mocne słowa. Można też kopnąć w zadek

Niestety mam taki charakter, że pod wpływem chwili czy emocji mogę robić różne "głupstwa", typu a pofarbuję się na ciemno (bo oglądając zdjęcia na jednym fajnie wyszłam w jak miałam ciemne włosy), a za 2 tygodnie stwierdzam, że jednak chcę blond (bo jakaś podobna dziewczyna do mnie miała blond i fajnie wyglądała), potem blond nie wychodzi taki jaki chcę i znowu farbowanie. Takie błędne koło. Albo idąc koło fryzjera pomyślałam, że jak fryzjerka nie będzie miała klientów to obetnę włosy z długich na krótkie. Nie miała klienta...

Sorry za off top musiałam się wygadać

znam Twój ból bo też tak mam

, ostatnio zachwycałam sie nowymi farbami Garniera, namówiłam siostre na farbe i wyszła jej tragedia a teraz ja mam wyrzuty sumienia

wyglada to tragicznie...

Niestety ona musi farbować bo ma pare siwych a ja nie musze i to mnie motywuje, jakoś sie trzymam ale powiem wam ze mam kryzysy..

My Life · 2012-02-28, 12:29

Cytat:

Napisane przez kicia069

nie dopiero tylko aż

to czekam na zdjęcie

znam Twój ból bo też tak mam

, ostatnio zachwycałam sie nowymi farbami Garniera, namówiłam siostre na farbe i wyszła jej tragedia a teraz ja mam wyrzuty sumienia

wyglada to tragicznie...

Niestety ona musi farbować bo ma pare siwych a ja nie musze i to mnie motywuje, jakoś sie trzymam ale powiem wam ze mam kryzysy..

Też wybrałam siostrze w rossmanie garniera. Chyba jakiś nowy, bo na opakowaniu pisało, że zawiera chyba 3 jakieś tam olejki. W ogóle jej nic nie chwyciło( farbowała mroźnym kasztanem). Zawsze po farbowaniu miała lśniące włosy,a po tej farbie nic się nie zmieniło.

**201607040946** · 2012-02-28, 13:26

Oj tam, gadacie! ja farbowałam siostrze garierem 111 chyba, ma rude wlosy, farba rozjasnila jej o 2 tony! bez rozjasniacza

kicia069 · 2012-02-28, 13:33

Cytat:

Napisane przez My Life

Też wybrałam siostrze w rossmanie garniera. Chyba jakiś nowy, bo na opakowaniu pisało, że zawiera chyba 3 jakieś tam olejki. W ogóle jej nic nie chwyciło( farbowała mroźnym kasztanem). Zawsze po farbowaniu miała lśniące włosy,a po tej farbie nic się nie zmieniło.

to chyba mówimy o tej samej farbie, na Twoim miejscu bym się cieszyła bo sie nic nie pogorszyło a moja siostra teraz ciągle załamana chodzi a ja mam ochote sie bić głową o ściane

a moje farbowańce sa prawie takiego samego koloru co odrost i nie wiem czy sie cieszyć czy nie bo z jednej strony nie moge sie dopatrzec odrostu a z 2 dobrze ze nie jest widoczny bo by mnie kusiło

anngeli · 2012-02-28, 13:48

Cytat:

Napisane przez kicia069

to chyba mówimy o tej samej farbie, na Twoim miejscu bym się cieszyła bo sie nic nie pogorszyło a moja siostra teraz ciągle załamana chodzi a ja mam ochote sie bić głową o ściane

a moje farbowańce sa prawie takiego samego koloru co odrost i nie wiem czy sie cieszyć czy nie bo z jednej strony nie moge sie dopatrzec odrostu a z 2 dobrze ze nie jest widoczny bo by mnie kusiło

Też tak mam obecnie i nie wiem czy się cieszyć czy nie i jak tu dogodzić kobiecie

Ale kolor obecnie mi się bardzo podoba i mam nadzieję, że to też pomoże mi zapuścić naturalne, bo nie będzie mnie ciągnęło do kombinowania.

Nie wiem co ja robię jak prowadzę auto... Machając kierownicą przeważnie łamie jakiegoś paznokcia. Dzisiaj złamałam 2! Nie dość, że lekki ból to jeszcze szkoda, bo pozostałe mam już takie ładne długie

Tygrryska · 2012-02-28, 14:17

Cytat:

Napisane przez kicia069

a moje farbowańce sa prawie takiego samego koloru co odrost i nie wiem czy sie cieszyć czy nie bo z jednej strony nie moge sie dopatrzec odrostu a z 2 dobrze ze nie jest widoczny bo by mnie kusiło

zdecydowanie cieszyc

kicia069 · 2012-02-28, 14:25

Cytat:

Napisane przez anngeli

Też tak mam obecnie i nie wiem czy się cieszyć czy nie i jak tu dogodzić kobiecie

Ale kolor obecnie mi się bardzo podoba i mam nadzieję, że to też pomoże mi zapuścić naturalne, bo nie będzie mnie ciągnęło do kombinowania.

Nie wiem co ja robię jak prowadzę auto... Machając kierownicą przeważnie łamie jakiegoś paznokcia. Dzisiaj złamałam 2! Nie dość, że lekki ból to jeszcze szkoda, bo pozostałe mam już takie ładne długie

nie potrafie sobie wyobrazić jak Ty to robisz

może masz słabe paznokcie, mi pomaga smarowanie słynnym olejkiem rycynowym który kładę również na rzęsy

Cytat:

Napisane przez Tygrryska

zdecydowanie cieszyc

chyba masz racje, ale gorzej będzie za pare miesięcy jak ten kolor farbowanych będzie wyblakły i taki blee

marzą mi sie jednolite włosy

bo te farbowane to zawsze jakieś przeblaski, tu mniej farby a tu wiecej, jedno wielkie paskudstwo!!

a wiecie co jest najgorsze? mnie zawsze kusza te piękne, idealne, przerobione komputerowo modelki na opakowaniach a potem jak sie pofarbuje to przeważnie jest ryk ze źle

Hazel_Eyed · 2012-02-28, 15:11

Cytat:

Napisane przez kicia069

marzą mi sie jednolite włosy

bo te farbowane to zawsze jakieś przeblaski, tu mniej farby a tu wiecej, jedno wielkie paskudstwo!!

a wiecie co jest najgorsze? mnie zawsze kusza te piękne, idealne, przerobione komputerowo modelki na opakowaniach a potem jak sie pofarbuje to przeważnie jest ryk ze źle

mnie też zawsze kusiły te piękne zdjęcia na opakowaniach farb i cudne włosy z reklam..... jakiś czas poźniej uświadomiłam sobie, że to przeciez wszystko jest poprawiane komputerowo i choćbym na rzęsach stanęła to mi taki cudowny kolor jak z opakowania nie wyjdzie nigdy - zawsze właśnie albo gdzieś nierówno złapie, albo odrost rudy wyjdzie albo jeszcze inne cuda na kiju

marzy mi się też jednolity kolor włosów - ale nawet naturalne nie bedą całkiem jednolite, bo jednak coś tam od słońca pewnie się rozjaśni

chociaż tak sobie myslę, że to i tak lepiej będzie wyglądało niż rudy odrost zamiast brązu

Tygrryska · 2012-02-28, 15:15

Moje naturalki nigdy nie byly jednolitego koloru

ale mi to nie przeszkadza

zawsze myje wlosy codziennie, ale wczoraj mialam goraczke wiec sobie odpuscilam,
dzis rano wyprobowalam talk i powiem Wam ze jest ok

zastanawiam sie czy jutro tez by dalo jeszcze rade podratowac sie tym sposobem

2012-02-27, 19:24	#873
My Life Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 784	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV. to ja się pochwalę: oto mój 4,2 cm odrost Dziś byłam w Rossmanie i tyle farb mnie kusiło... te opakowania, kolory, ładne modelki, idealne fryzury... ale się opanowałam A naprawdę niewiele brakowało. odrost.jpg

2012-02-27, 19:35	#875
Muffka_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 4 069	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV. Eh ja to mam jakiegos pecha do tego lnu...co prawda dzisiaj juz elegancko mi sie przecedzil, ale przy nakladaniu polowa gluta sie wytoczyla i poleciala do kanalu No ale nic musze zuzyc to opakowanie Jesli chodzi o ciecie to moje tez sie nadaja ...Ale szkoda mi bo dopiero co po jesiennym cieciu zdazyly odrosnac i znowu musze obcinac My Life ladne naturalki Zauwazylam ze wiekszosc z nas to blondynki z natury, malo kto ma ciemne wloski tutaj. Mnie zawsze podobaly sie ciemne brazy, tak ladnie swieca sie na slonku __________________ "Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..."

2012-02-27, 20:19	#879
My Life Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 784	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV. jak następnym razem przyjdzie mi na myśl, żeby pofarbować włosy to zgłoszę się tutaj żebyście mi to odradziły, ale to muszą być mocne słowa. Można też kopnąć w zadek Niestety mam taki charakter, że pod wpływem chwili czy emocji mogę robić różne "głupstwa", typu a pofarbuję się na ciemno (bo oglądając zdjęcia na jednym fajnie wyszłam w jak miałam ciemne włosy), a za 2 tygodnie stwierdzam, że jednak chcę blond (bo jakaś podobna dziewczyna do mnie miała blond i fajnie wyglądała), potem blond nie wychodzi taki jaki chcę i znowu farbowanie. Takie błędne koło. Albo idąc koło fryzjera pomyślałam, że jak fryzjerka nie będzie miała klientów to obetnę włosy z długich na krótkie. Nie miała klienta... Sorry za off top musiałam się wygadać

2012-02-27, 21:57	#881
Hazel_Eyed Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 1 091	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV. łooo, przez parę dni nie zagladałam a tu takie wariactwo postów ale dałam radę i przeczytałam gratuluję wszystkich pięknych odrostów Co do tego picia wody to też gdzieś kiedyś słyszałam o tych 2 litrach dziennie ale to jakiś pic na wodę Może niektórzy ludzie tyle potrzebują, ale nie jest to norma dla wszystkich - wiadomo, że dużo zależy od trybu życia, od organizmu, wagi wieku i pewnie masy innych. Ja tam piję jak mnie suszy i nie mam zamiaru wmuszac w siebie na siłę kolejnej szklanki mineralki bo ktoś-tam sobie coś takiego wymyślił

2012-02-28, 00:38	#883
Ilsa Lund Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: *miasto know-how Wiadomości: 21 061	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV. a ja zauważyłam że jednak jak nie piję to po prostu nie trawię kilka dni i metabolizm mi zwalnia więc się zmuszam i wtedy od razu jelitka są zadowolone (bo tak to potrafię nie pić cały dzień nic :/ ) __________________ 13.03.2008 13.03.2013 13.09.2014

2012-02-28, 09:56	#887
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV. boże, jak ja chcę dłuuugie naturalne włosy

2012-02-28, 12:24	#891
anngeli Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 1 314	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV. Dzisiaj byłam w naturze i oprócz kolorówek, kupiłam odżywkę z Artiste wzmacniającą, o której słyszałam tyle dobrego, skład też mi się podoba, czaiłam się na nią długo aż w końcu kupiłam, jedyne 5 zł. Oprócz tego wyczaiłam w markecie spożywczym Skrzypolen, od dzisiaj zaczynam go pić, już pierwsza łyżeczka za mną Nie jest takie złe w smaku, po prostu oleiste. Szkoda tylko, że pogoda się tak popsuła byłam w szoku jak wstałam rano. Apeluję o wiosnę! __________________ blonding&zapuszczanie 6.07.2008r. ♥T.♥

2012-02-28, 13:26	#894
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV. Oj tam, gadacie! ja farbowałam siostrze garierem 111 chyba, ma rude wlosy, farba rozjasnila jej o 2 tony! bez rozjasniacza

2012-02-28, 15:15	#900
Tygrryska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 8 134	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV. Moje naturalki nigdy nie byly jednolitego koloru ale mi to nie przeszkadza zawsze myje wlosy codziennie, ale wczoraj mialam goraczke wiec sobie odpuscilam, dzis rano wyprobowalam talk i powiem Wam ze jest ok zastanawiam sie czy jutro tez by dalo jeszcze rade podratowac sie tym sposobem __________________ "It is never too late to be what you might have been."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem