|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2007-04-22, 15:47 | #811 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 161
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
A jeżeli chodzi o przepisy mazidlane to wiadomo że są one tak skonstruowane, żeby jak najwięcej składników wykorzystać, i pewnie po części do tego jakieś uzasadnienie jest ale ja nie boję się rezygnować z niektórych składników bądź zastępować je innymi. |
|
2007-04-22, 18:35 | #812 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Hmmm... co do sklepu tanatosa... Może wypowie się właściciel? Mnie tez w zasadzie nie przeszkadzają pająki (o ile są daleko oczywiście Edytowane przez niezamienna_juz_na_nic Czas edycji: 2007-04-22 o 18:38 Powód: dodatek |
|
2007-04-22, 19:11 | #813 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
pająki to bardzo czyste stworzenia; i w domowych warunkach trzymane są raczej w terariach, więc co mogą szkodzić mazidłom w lodówce? wzmianka o nich ma chyba bardziej zrobić na nas wrażenie, niż wpływać na jakość mazideł
__________________
|
2007-04-22, 19:15 | #814 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
A jaki osprzęt kupić tak na początek? Tzn. jakie zlewki, miarki, miksery i wszystkie inne akcesoria?
|
2007-04-22, 21:42 | #815 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
najbardziej niezbędną rzeczą są chyba łyżeczki miarowe i bagietki do mieszania mazideł; chyba, że wolisz zainwestować w znacznie droższą wagę elektroniczną; mnie na samym początku wystarczyły właśnie tylko łyżeczki (0.15ml, 0.5ml, 1ml, 2.5ml, 5ml, 10ml) i bagietki, plus buteleczki z ciemnego szkła, atomizerki, pipeta; słoiczki miałam z odzysku po kupnych kremach, zamiast zlewek używałam szklanek arcopalu , a minimikser kupiłam po tygodniu - taki do robienia cappucino sprawuje się super do dzisiejszego dnia; niezbędny jest też oczywiście spirytus do dezynfekcji osprzętu; na początku trzeba zakupić sporo półproduktów, więc jest to i tak już spory wydatek, dlatego myślę, że lepsze wyposażenie laboratorium w szkło można odłożyć na później; a gdy zaczniesz już wszystko mieszać, to samo wyjdzie, co by się jeszcze przydało i co należy dokupić
__________________
|
2007-04-22, 23:28 | #816 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
|
2007-04-23, 00:31 | #817 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27 mam nawet tej samej firmy (ale nie kupowany w mazidłach); jest bardzo "silny" i nawet przy gęstym mazidle sobie radzi (TŻ ma inny minimikser i tamten wysiada ); p.s. moje pierwsze kręcenie odbywało się bez miksera i też było ok; tyle że trzeba było intensywnie mieszać bagietką fazę wodną z olejową, a ja jestem leniwa
__________________
|
|
2007-04-23, 00:55 | #818 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
To jeszcze jedno pytanie... Czym się różni zamknięcie z kroplomierzem od zamknięcia - pipety?
|
2007-04-23, 09:18 | #819 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Problemem oczywiście nie jest to, ze właściciel sklepu z surowcami i półproduktami kosmetycznymi jest miłosnikiem i hodowcą pająków i właścicielem psa. Ma do tego swiete prawo.
Problemem jest to, ze swoją działaność polegającą min. na przechowywaniu i rozsypywaniu i przelewaniu tych produktów prowadzi w tym samym pomieszczeniu, w którym żyje jego menażeria . Być moze pajaki są czystymi zwierzętami, ale proszę poczytać o tym jakich warunków hodowlanych wymagają (wilgotność, temperatura) i co jedzą. Na tych stronach są dosyć wyczerpujace informacje: http://www.arachnea.org/index.php?op...tpage&Itemid=1 http://ptasznikarium.webpark.pl/hodowla/zywienie.html Nie mieści mi się w głowie (moze to zboczenie zawodowe absolwentki farmacji), ze można w ten sposób prowadzić taką działalność. Nigdy w życiu nie nałożyłabym nic na twarz z takiego sklepu. Moze właściciel zechce ujwanić tajne dane teleadresowe sklepu (skoro mowa o anonimowości i zainteresowane osoby mieszkajace w tym samym mieście będą mogły naocznie sprawdzić jak to wygląda. Smoku - mam wrażenie, ze anonimowość, czyli posługiwanie sie nickami jest tutaj powszechnie przyjetym i tolerowanym sposobem wymiany pogłądów. I każdy kiedyś zaczynał, czyli napisał swojego pierwszego posta . I co do oskarżeń - to nie są oskarżenia, to są fakty. |
2007-04-23, 10:19 | #820 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Przyznam, że mnie także zaniepokoiło to, co napisałaś o sklepie, ale na pewno nie będę szpiegowała (tak, to właściwe słowo) tanatosa. Inna sprawa, że jeśli faktycznie nie ma on pozwolenia na działalność, to sklep powinien zniknąć albo jak najszybciej zmienić lokalizację. Liczę ciągle na to, że odezwie się sam zainteresowany - w końcu od naszego zaufania zależą jego ewentualne zyski. Tanatosie!!! |
|
2007-04-23, 11:06 | #821 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Zbankrutuję na tych Mazidłach, to po pierwsze, a po drugie wyrzucą mnie z pracy, bo ciągle przeczesuję Forum i wypisuję mądrości dla przyszłych pokoleń typu: "wit. C nie toleruje wyciągów roślinnych" /Erato/. No i jeszcze Newsletter, że jest jedwab... Grrr...
Ogólnie, to miziam się na całego. Póki co rezygnuję, niestety z peelingu migdałowego, bo podrażenienia mam po nim rekordowe i zostaję przy samym toniku, ale zaczęłam ostatnio produkować "Antyoksydacyjne serum z winogronem, hydromanilem i niacynamidem" http://mazidla.com/index.php?option=...id=71&Itemid=2 i mam problem. Serum wyszło mi bardzo ciężkie i ciężko się wchłania, nie wiem, czy coś pomyliłam przy sporządzaniu, ale istnieje możliwość rozcieńczenia tego? Nie wiem, wodą destylowaną? W opisie pisało, że można dodać trochę więcej Hydromanilu, żeby zwiększyć nawilżenie i dałam nieco więcej, ale teraz serum po prostu się lepi!!! Jakbyście miały jakiś pomysł to dajcie znać!!! PS. Może jest tutaj jakaś mieszkanka Opola lub okolic? Mogłybyśmy wtedy zamówić coś razem i podzielić kosztami przesyłki! Wiem, że może trąci to skąpstwem, ale tym razem mam małe zamówienie (jedwab i łyżeczki), a jak tak dalej pójdzie, to wydam już całą swoją dopłatę do wypoczynku, zamiast brylować w Zakopanem! |
2007-04-23, 11:37 | #822 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Szykuje się kolejne zamówienie <zaciera ręce>, zaopatrzę się w cudowny, jedwabny proszek. Dodawałam go już do pudru i jest super
Chociaż... ostatnio przeszła mi ochota na mieszanie Mazideł (być może przez podrażnienia, których nabawiłam się jakiś czas temu dzięki olejom zimnotłoczonym- nie mogę ich używać, mam uczulenie) Dawno nie zrobiłam toniku czy kremu, używam tylko hydrolatów.
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
2007-04-23, 12:20 | #823 | |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Fakty, to potwierdzone dowodami informacje, więc badź na tyle odważna i przedstaw je. Bo jak narazie tylko rzucasz oskarżenia, których niczym nie popierasz a pamietąj, że możesz komuś zepsuć opinię. Osobiście jestem zniesmaczona i pachnie mi to niezrową konkurencją, tylko ciekawe z czyjej strony, bo kto jak kto ale Pani Lidia na pewno nie poniżyłaby się do tak żałosnego czynu, co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Tak więc ponawiam prośbę, przedstaw dowody, albo skończ ten żałosny wątek. Bo jeśli masz rację, nie powinnaś mieć z tym problemów , jesli nie... to sama o sobie wystawiasz świadectwo.
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html |
|
2007-04-23, 13:22 | #824 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
A więc tak : mieszkam na Świętokrzyskiej i tam trzymam tam całą swoją "menażerie",działalno ść prowadzona jest przy ulicy Daliowej i tam jest towar.Wynajmuje pomieszczenie od jednej Pani,która ma tam domek,dzielnica psie pole.Towar rozsypywany i pakowany jest tez pod tym adresem.Pomieszczenie jest nieogrzewane i nie ma tam wysokiej wilgotnosci,tak jak Pani sugeruje. Rozumiem,że mam oczekiwać kontroli z sanepidu,urzedu skarbowego czy czegoś jeszcze ?? A po wszystkie niezbedne dokumenty zapraszam na priva,chyba,ze wiecej osob watpi,wtedy wkleje skany dokumentów tutaj. A co do zezwolenia z sanepidu,dotyczylo ono handlu ekstaktami jako suplementami i rzeczywiscie na Swietokrzyska nie dostałem zgody,zresztą tak jak na całą działaność ,którą chcialem prowadzic pod tym adresem.Dlatego cała działalnosc prowadzoa jest na Daliowej. Tak się tylko zastanawiam,czy to nie Pani była osobą piszącą do mnie maile i żądającą wglądu do faktur i ujawnienia źródła pochodzenia towaru. Zbytnia otwartośc z mojej strony jednak mi nie służy ,za duzo czasem gadam i oto są efekty.Tyle ode mnie,czekam na odpowiedz. Pozdrawiam |
|
2007-04-23, 15:40 | #825 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Jeszcze jedna mała uwaga odnośnie sanepidu.Zaświadczenie z sanepidu wymagane jest w momencie,kiedy chcemy hadlowac produktami,które beda spozywane (czyt. suplementy). W momencie kiedy sama dzialalnosc dotyczy sprzedazy np. kosmetyków - takiego zaświadczenia nie trzeba miec. I tak jak pisalem wczesniej,zeby dostać wszystkie dokumenty dzialalnosc prowadzona jest zupelnie w innym miejscu,niz moj adres zamieszkania i adres korespondencyjny.
A odnosnie informacji o braku zezwolenia z sanepidu.Informacje taka zamiescilem na LU i nie jest to jakas skrywana przeze mnie tajemnica.Nie rozumiem tez dlaczego Pani nie napisała tego,bo z tego w jaki sposob napisala to Pani,wynika,że ukrywam cos i robie to nielegalnie. Edytowane przez thanatos Czas edycji: 2007-04-23 o 19:08 |
2007-04-23, 15:44 | #826 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Thanatosie, dobrze, że wyjaśniłeś, choć mnie dokumenty nie interesują - ja nie wątpię Powodzenia!
|
2007-04-23, 20:39 | #827 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dziękuje Panu za wyjasnienia.
Mam pytanie i prośbę - w najblizszym czasie wybieram się do Wrocławia i chciałabym odwiedzic Pana sklep na Daliowej. Jaki jest dokładny adres, tzn. nr domu? Za faktury i dokumenty dziekuje, nie interesują mnie. |
2007-04-23, 21:13 | #828 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Albertynka czy aby nie przesadzasz, a moze to jest zart?
Prowadzie sprzedazy internetowej nie jest jednoznaczne z prowadzeniem sklepu stacjonarnego. Pod adresem, ktory podal Tanatos moze byc wylacznie siedziba jego firmy i magazyn. |
2007-04-23, 21:42 | #829 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Parę postów wcześniej zarzuciła mi Pani,że nie posiadam niezbędnych dokumantów i działalnośc prowadzona jest w niewłaściwych warunkach.Nagle Panią przestają interesować dokumenty,zezwolenia.Umów my się ,że Pani poda mi źródło swoich informacji na temat moich "tragicznych warunków sanitarnych" i mojej działalnosci,a potem porozmawiamy o ew. wizycie. A tak poza tym to chyba wypadałoby napisać przepraszam,bo jak narazie Pani domniemania na temat dokumentów nie sprawdziły sie.
|
2007-04-23, 21:54 | #830 |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Gorzej niż żałosne i niesmaczne.
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html |
2007-04-23, 22:01 | #831 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Thanatosie ja również niedługo wybieram się do Wrocławia powspominać studenckie czasy, więc może zgodziłbyś się także na odbiór osobisty zamówienia - w jakimkolwiek dogodnym dla Ciebie miejscu, niekoniecznie w siedzibie firmy?
__________________
|
2007-04-23, 22:01 | #832 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz,dlaczego nie napisała swoich postów u źródła,czyli na LU,tam przeciez spedzam wiecej czasu i tam generalnie podaje wszystkie informacje o sklepie.Brak odwagi ??
|
2007-04-23, 22:06 | #833 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Zapraszam serdecznie,prosze tylko nie zapomnieć wziąć ze sobą białych rękawiczek,wacików,próbek na kurz ,itp. rzeczy to sprawdzenia czystosci w moim mieszkaniu Jeszcze sie okaze sie,że nie będę spełniał Pani warunków sanitarnych
|
2007-04-23, 22:27 | #834 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
p.s. a tak poważnie, to naprawdę byłabym bardzo wdzięczna za możliwość odbioru osobistego, jeśli nie sprawiłoby to kłopotu
__________________
|
|
2007-04-23, 22:31 | #835 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Żaden problem,w mieszkaniu zawsze ktos jest,wiec zamówienienie można odebrac praktycznie w każdej godzinie
|
2007-04-23, 22:37 | #836 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
bardzo, bardzo mocno dziękuję
__________________
|
2007-04-24, 06:09 | #837 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 68
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Witam wszystkich ,
bardzo mi przykro, że nastąpił atak na sklep thanatosa, w dodatku w wątku o moim sklepie . Bardzo proszę albertynkę żeby zaprzestała tego rodzaju insynuacji i temat zakończyła. Katarino, dziękuję za zaufanie . Arba napisała, cytuję: "jeżeli chodzi o przepisy mazidlane to wiadomo że są one tak skonstruowane, żeby jak najwięcej składników wykorzystać, i pewnie po części do tego jakieś uzasadnienie jest ale ja nie boję się rezygnować z niektórych składników bądź zastępować je innymi". Priorytetem przy konstruowaniu mazidlanych przepisów są zawsze korzyści jakie moze skóra odnieść dzięki jego stosowaniu i dzięki zawartych w nich takich a nie innych składników. Ważny jest też synergizm działania poszczególnych surowców. Ale też z drugiej strony cały bajer i smaczek mieszania własnych mazideł polega na tym , że mozemy je dowolnie (stosując się do podstawowych reguł i zasad bezpieczeństwa oraz zalecanych stężeń w opisie produktu) modyfikować i dostosowywać do potrzeb własnej skóry. Natura odważnego eksperymentatora jest mile widziana . pozdrawiam Lidia Kobyłka |
2007-04-24, 08:33 | #838 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dziewczyny i nie tylko Jestem nowym użytkownikiem mazidlanych specyfików, a w konsekwencji tego wątku. Zauważyłam, że doszło do jakiegoś nieporozumienia, ale może zakopiemy wojenne toporki i przejdziemy do tego, co kierowało wami zakładając ten wątek - do wymiany opinii? Naprawdę bardzo by mi zależało, bo nie znam się tak dobrze na tych specyfikach i liczę, że mogłybyście mi pomóc.
Przede wszystkim z tym serum antyoksydacyjnym... co zrobić, żeby je rozcieńczyć, żeby się tak nie lepiło i może napiszecie, czy macie pomysł na jakies serum łagodzące, po wyjściu na słońce, po podrażnieniach itp. A w ogóle, co to jest LU? Mam nadzieję, że nie jestem jedyną osobą w Wizażu, która tego nie wie! |
2007-04-24, 09:15 | #839 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Serum łagodzącego poszukaj sobie na stronie mazideł w dziale "regenerujące post peel" czy jakoś tak. Nic Ci nie polecę, bo nic jeszcze nie mieszałam... A LU to forum Laboratorium Urody http://www.phpbbserver.com/laboratorium/ musisz się zalogować. Ja odkryłam je niedawno i siedzę przyczajona, pożeram tę wiedzę, szczęka mi opada jacy tam mądrzy ludzie piszą i boję się odezwać |
|
2007-04-24, 09:41 | #840 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
[quote=schaetzchen;4202323]Ale to serum lepi się z przepisową ilością hydromanilu, czy jak dodałaś więcej?
A LU to forum Laboratorium Urody Schaetzen! Dzięki! Hydromanilu dodałam więcej, bo pisało, że można dodać nieco więcej, żeby poprawić stan nawilżenia, a bardzo mi na tym zależy! Dobra, czymś tam go nieco rozcieńczę. W końcu chyba nie wybuchnie.... I dzięki za info o LU, zaraz tam zajrzę.... |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:40.