blada twarz :(

[witch_18]

Wszyscy ciągle mi mówią,że jestem bardzo blada nawet babka z angola ostatnio mówiła,że ja taka bladziutka i wogóle.Macie może jakiś sposób,żeby radzic sobie z tą bladością? Na solarium nie bardzo chce teraz chodzić,samoopalacza sie 'boję',ze porobią mi sie jakieś plamy,zwłaszcza przy szyji do tej pory używałam tylko fluidu na buzię,zeby troche syfki zamaskować,ale teraz zastanawiam sie nad jakimś pudrem sypkim/różem? Tylko nigdy zadnego z nich nie uzywałam,nie mam pojecia jak sie nimi poslugiwac.Proszę doradźcie mi cos

[nimfa_nr1]

więc ja też odradzam solarki jak sie chce zachować ładną skórę na dłuugo.radziłabym puder brązujący,ale nie za ciemny bo nie bedzie wyglądać naturalnie.Kosmetyczki czasem proponują opalanie sprayem lub w kabinie ,więc nie musisz bać się plam ,jak poddasz sie profesjonalistce.Ale sama samoopalacz mozesz też nałożyć i jak będziesz uważać nie będziesz miałą smug

[nimfa_nr1]

jeszcze skórę może przyciemnić betakaroten,soki marchwiowe .Są też tabletki lekko brązuące skórę.

[witch_18]

właśnie ciekawie mnie te tabletki?dużo widac efekty po nich?i jak one sie nazywaja,a takze ile mniej wiecej kosztuja?

[Chinka-chu-min]

Radze jakis dobry samoopalacz albo ziemie egipska ewentualnie jakis dobry krem tonujacy.

[Sam]

tak na posieszenie;-) w tym sezonie blada skóra jest bardzo 'trendi'

Jeżeli jesteś bladolica odradzam samoopalacze bo efekt będzie sztuczny, a radze sięgnąć po pudry brązujace. Możesz go nałożyc na kości policzkowe i łuki brwiowe, a także musnąć skronie i juz twarz zazna nieco 'słońca' .

pzdr
sam

[Lizzie:*]

Co do samoopalaczy, to polecam ten z Avonu do twarzy. Co prawda nie nawilża specjalnie, ale daje naprawde naturalna opaleniznę, jeśli się nie przesadza. Ja też jestem blada na twarzy, bo kiedy była okazja to się nie opaliłam wogóle Trzeba tylko bardzo dokładnie wetrzeć we twarz i wszystko bedzie dobrze

[Joey]

też jestem blada. Najbardziej lubię to korygować nosząc odpowiednie kolory. W przytłumionym różu czy fiolecie wyglądam bardziej zdrowo, niż w dajmy na to brązie, pomaranczu czy czarnym. Ale nie wiem jakim typem jestes - musiałabys zajrzeć do wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=71243 i zrobić co każą

[justa79]

Napisane przez witch_18

nawet babka z angola ostatnio mówiła,że ja taka bladziutka i wogóle.

a nie zwróciła nikomu uwagi, że jest żółty/pomarańczowy/ma kolor skwarki?

[Madz!uHa]

Ja proponuję puder brązujący w kulkach z Avonu Tez mam taki problem, wszyscy mi mówią że mam cerę jak Śnieżka hihihi Ale jednocześnie mam ciepły odcień.

[aniolek19]

Tabletki,które powodują,ze skóra ma jakby"cieplejszy"odcień to"Beta Karoten"i oferuje go wiele firm.Cena od 16-54zł.Jeśli naprawdę martwi Ci blada cera to powinnaś stosować kilka rzeczy naraz,ja proponuje:beta karoten+krem brązujący do twarzy+puder rozświtlająco-brązujący.Sprubuj te produkty stosować regularnie i..jednocześnie a nikt już nie powie Ci,ze jesteś blada

[nimfa_nr1]

Napisane przez Madz!uHa

Ja proponuję puder brązujący w kulkach z Avonu Tez mam taki problem, wszyscy mi mówią że mam cerę jak Śnieżka hihihi Ale jednocześnie mam ciepły odcień.

ładna jesteś Madziucha Zawsze zastanawiałam się jak wyglą



dasz , bo często "wymijamy "się na forum

Pozdrawiam!

[nimfa_nr1]

ja mam te tabletki:Solarin Extra (Biokraft Pharma AB) - (prócz beta-karotenu tabletki zawierają witaminy C, E i kwas foliowy
Jeszcze dobre są:Beta-karoten E (Curtis Healthcare) - tabletki wzbogacone witaminą E i Beta-karoten (Walmark). Wszystkie po co najmniej 2 mies stosowania brązują skórę.

[madonek]

Mysle,ze istotne jest pytanie jak poziom zelaza u Ciebie?Odchudzasz sie?A uklad krazenia?Jesli jednak tak natura zechciala ,warto zadbac o dotlenienie skory(nawet jesli ona jest blada to powinna miec taki naturalny blask)stosowna diete,z kosmetykow mysle ze nie pownnas traktowac jej drastycznym przyciemnieniem,gdyz efekt kontrastu niekoniecznie Cie zdobi .Mysle ,ze ladny blyszczyk wiele doda blasku,pozdr musze konczyc

[witch_18]

chyba rozejrze się za tymi tabletkami z beta karotenem no i dobrym pudrem brazujacym w środe chcialam oddac krew,ale okazało się,że mam niski poziom hemoglobiny i nie moge lekarz kazał mi łykać witaminkii z żelazem..

[madonek]

zdrowiej totaz ,piekniej i niech lico zdrowe promienieje

[witch_18]

madonek

[madonek]

madonek sie zawstydzil ,

[Madz!uHa]

No cóż dzięki Mam tez inne swoje fotki chyba nawet ładniejsze, ale nie będę się chwalić

Kumpelki mówią że mi zazdroszczą takiej bladości wytwornej... Koledzy mówią, że rumieńce to oznaka zdrowia a ja jeszcze nigdy w życiu się nie zarumieniłam ;P Więc róż do roboty :P

Nimfa, teraz Ty się pochwal focią

[mosticchio]

polecam puder brazujacy l.oreal samoopalacz i solarium niszczy i wysusza cere

[wewelinka]

Napisane przez mosticchio

polecam puder brazujacy l.oreal samoopalacz i solarium niszczy i wysusza cere

wtrące sie jaki to puder loreala?

[mosticchio]

Napisane przez wewelinka

wtrące sie jaki to puder loreala?

L;oreal Blush mam numerek 115 cannelle dla mnie naprawde super nawet lepszy od shiseido chanel dior czy estee lauder na kwc ma bardzo dobre opinie dzieki dobrym opiniom kwc skusilam sie go kupic i naprawde nie zaluje bede mu wierna ( posiada fajniutkie drobinki )

[April007]

Napisane przez justa79

a nie zwróciła nikomu uwagi, że jest żółty/pomarańczowy/ma kolor skwarki?

Trzeba bylo babce z angola powiedziec ze ostatnio za duzo uczysz sie angielskiego i to dlatego :P A tak na serio - da sie polubic taka cere Jesli nie ma problemow tradzikowych itp to jest naprawde ladna - ludziom sie jakos zakodowalo ze opalony to zdrowy...zupelnie nie wiem skad to sie bierze? Dziewczyny juz Ci tutaj radza - puder brazujacy powinien zalatwic sprawe, ale warto pokochac taka karnacje Pozdrawiam

[Anahstasia]

Też mam bladziuteńką cerę, więc doskonale rozumiem Twój problem. Ja radzę sobie z nim za pomocą dwóch kosmetyków, o których dziewczyny pisały powyżej - róż i puder brązujący. Pudrem przypruszam całą twarz (dlatego ważne aby znaleźć markę, która ma odcienie idealnie dla porcelanowych karnacji, aby efekt końcowy nie był żółty i nienaturalny). Róż nakładam na kości policzkowe. Puder rozświetlający na czoło, nos, brodę. Dzięki temu wszystkiemu buzia żyje, emanuje świeżością. Acz nadal będę się upierać, że blade jest piękne

[knotie]

A ja jestem obecnie blada "wtornie" poniewaz stosuje kuracje kwasowa... moj kolor twarzy rozni sie o jakies dwa trzy tony od reszty ciala Ale sie tym nie martwie - cere mam coraz zdrowsza i ladniejsza a tak jak napisaly dziewczyny da sie skore "przybrazowic" stosunkowo latwo bez solarium i slonca... ja do tego celu uzywam rowniez pudru brazujacego w odcieniu ciut jasniejszym niz normalny kolor mojej skory (grubym pedzlem omiatam cala twarz i zaznaczam kosci policzkowe) i lykam kompleks witamin z beta karotenem. Po zakonczeniu kuracji kwasami uzyje kilka razy samoopalacza authelios lrp - polecam z calego serca - jest drogi, ale wydajny, nie wysusza, nadaje ladny kolor i nei zapycha porow (przynajmniej moich ). A poza tym, jak juz ktoras Wizazanka tutaj napisala, w tym sezonie bladosc jest trendy, wiec glowa do gory!

Co do tej pani z angola to nawet nie skomentuje - mam nadzieje, ze chociaz nie powiedziala Ci tego przy calej klasie tylko w cztery oczy...

[witch_18]

Dziękuje za wszystkie rady a pani z angielskiego jak najbardziej mowiła to przy wszystkich,ale tam...huk z nią zaopatrze sie teraz w witaminki,puder brazujacy i mam nadzieje,że bedzie ok kiedyś śmigałam raz w tygodniu na solarium i nie miałam żadnych problemów z bladością,ale teraz jakos nie bardzo mi sie chce

[Madz!uHa]

I cztery kartony Kubusiów

[witch_18]

Oj od kubusiów to chyba byłabym bardziej pomarańczowa

[Madz!uHa]

Ale w Kubusiach jest beta-karoten o ile dobrze wiem i ładnie się opalisz

[takasobieania]

Napisane przez nimfa_nr1

więc ja też odradzam solarki jak sie chce zachować ładną skórę na dłuugo.radziłabym puder brązujący,ale nie za ciemny bo nie bedzie wyglądać naturalnie.Kosmetyczki czasem proponują opalanie sprayem lub w kabinie ,więc nie musisz bać się plam ,jak poddasz sie profesjonalistce.Ale sama samoopalacz mozesz też nałożyć i jak będziesz uważać nie będziesz miałą smug

opalania sprayem (czyli prysznic opalający) nie polecam.... Zacieki gorsze od samoopalacza i spray nie "opala" naturalnych zmarszczek skóry czyli np zostaja jasne kreski na palcach u rąk itp (w miejscu stawow)