Czy jest tutaj KTOŚ kto wyleczył trądzik ???

[nackmuay]

Wyrzuć całkowicie słodycze (głównie czekolade), wyrzuć ostre/kwaśne potrawy. Jedz ciemne pieczywo, duszo nasion strączkowych, rozmaite kasze. Nie jedz wędzonego, mocno smażonego... nie pij sztucznych napoi gazowanych (pepsi, sprite itp)... dodaj do swojego jadłospisu algi morskie (spirulina)... i zobaczysz różnice

Mozesz tez pićsok z brzozy - fakt, że przez pierwszy miesiąc będziesz non stop latać siku (do 7-8 razy dziennie ), i niestety - będziesz mieć więcej (ale mniejszych) pryszczy... (sok z brzozy oczyszcza organizm, filtruje go - wyrzucając zanieczyszczenia...) Ale koniec końców - gdy odstawisz sok, zastępując go np. ziołową herbatką przeciwtrądzikową - cera Ci sie polepszy... Zmieni sie 'charakter' pryszczy - staną sie mniejsze i mnie 'tłuste'.

Mozesz takze dorzucić maseczki z tej spiruliny - jednoczesnie cera Ci nieco zbrązowieje (spirulina ma kilka razy wiecej betakarotenu niz marchew).

zdr.

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Czy te maseczki z 'spiruliny' można kupić w aptece?? W jakiej są mniej więcej cenie??

[nackmuay]

Nie wiem czy w aptece... ale w sklepiej ze zdrową żywnością powinno być. Koszt - ok. 7 pln za paczke, która starcza na kilka miesięcy maseczkowania

Tak w ogóle - spirulina jest jedną z najbardziej pożywnych roślin, jednocześnie będąc jedną z najmniej docenianych. Zawiera pełno mikroelementów, witamin, białka itp itd... Jednak - mi potwornie nie smakuje... jest zielona i ochydna. Jem, zmuszając sie... No ale cos za cos

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

dziękuję bardzo chyba sobie jutro ją kupie

[aneczka777]

[Ilena]

Ja mialam rozne preparaty...miala kiedys ogromne pryszcze krosta na kroscie.. az po jakis trzech latach udlo mi sie zmiejszyc... NIE JEM SLODYCZY .. dbam o to co jem .... teraz mamm tlkotroche krostek i sladow po nich ... zniknely mi w 80% te 20% nie jest zbytnio widoczne a z dnia na dzien jest coraz ladniej ... moj brat ial tak samo i chodzil do dermatologa wydal kupe kasy az z nigo zrezygnowal i sam sie leczyl po roku mu przeszlo... ja uzywam wszystskich mozliwych produktow z Garnier czysta skora... 3 maseczek z avonu na cere tradzikowa .. pilingu ... Acnefanu... czyszcze szczoteczka twarz ... i poprawa nastapila bardzo szybko NIEGDY NIE BYLM U DERMATOLOGA CHOC MIALAM POWAZNY STAN SKORY .. ODZIWO W KILKU MIEJCACH JEST IDEALNA ...



sorka za bledy :P

[Smutna1984]

ciekawe pytanie..mam pytanie, od 3 ygodni uzwyam differinu, wiem wiem ze praca z tym preparatem jest dosc dluga, kosztowna i na efekty nalezy pcozekac conajmniej miesiac, wiem rowniez ze nie nalezy uzywac srodkow do cery tradzikowej itp. ale mam pytanie dotcyzace zioł.. czy ktos z was wie czy mozna stosowac differin na noc a w dzien np przecirac skore wywarem z rumianku???nie wiem czy to nei pogorszy wygladu skóry jestem juz tak zdesperowana ze nie wiem co robic.mam te zpyutanie dotcyzace podkladów, i fluiodw... w zasadzie ciezko nie wysjc z domu z czyms na twarzy bo wstyd...stosuje fluid matuacjy lirene i po nalozeniu go praktycznie cera jest idelana ale czy to w zasadzie jest dozwolone???? zaznaczam, ze nie stosuje go czesto, moze 2 -3 razy wt ygodniu. prosze bardzo o odpowiedz!!! pozdrawiam

[Kateanna]

ja stosuje zel Clindacne i myje twarz zwyklym mydlem. po miesiacu wiekszosc zaskornikow zniknelala a pryszcze wyskakujea tylko w extremalnych warunkach stresu ale to baaaaardzo rzadko powodzenia

[aguskaaa]

Trądzik wyleczyłm...Jak przestałam wydziwiać z kosmetykami i maltertować skórę

[llwjla]

Z trądzikiem walczyłam 9 lat!!!
To było straszne. Od deramtologa do endokeynologa.
Wszystkie badania wychodziły Ok.
Wydałam przez te lata MNÓSTWO kasy (choćby na wizyty u profesorów, pod których gabinetem musiałam czekać 30 aż skończą gadki przez telefon o jedna wizyta u takiego kosztowała mnie w zeszłym roku 200 PLN!!).
Dziewczyny, nie łamcie się.
Mój przypadek był dość ciężki bo już dawno wiek trądzikowy mi minął...
W końcu, po latach , któryś z lekarzy zaproponował Izotec.
Bardzo się bałam (ulotka przestrzega przed wieloma skutkami ubocznymi) ale zrozumiałam, że to chyba ostatnia deska ratunku.
Jestem już po kuracji.
Jest ciężka, trzeba wierzyć, że przejdzie i mimo wysokich kosztów leku- nie odstawiać zbyt wcześnie.
Od lutego - miałam może ze 3 krosteczki (przed okresem).
Polecam...może nie na początek ale naprawdę działa.

[llwjla]

Gdzie można kupiś sok z brzozy?

[anka!]

Witam
kilka lat temu, tuż przed studniówką na mojej gładkiej i bezproblemowej buźce pojawił się trądzik. Czoło, policzki, broda pokryte były ropnymi krostkami. Pobiegłam szybko do lekarza (poleconego przez ciotkę, i nie prywatnie tylko państwowo). Powiedział mi od razu żebym sie przygotowała na długie leczenie. Przez ponad pół roku smarowałam się differinem, davercinem itp, łykałam jakieś antybiotyki, których nazwy niestety nie pamiętam i do wakacji zeszło mi ładnie wszyściuteńko, czasem pojawiały się tylko pojedyncze wypryski przed okresem. Byłam zaskoczona, że tak szybko uporałam się z problemem. Rok temu koszmar powrócił, ale w znacznie łagodniejszej formie. Znowu poszłam do lekarza, tym razem prywatnie, dostałam davercin, fucidin, metronidazol i bedicort z dokładnymi zaleceniami co jak i kiedy stosować. Nie czekałam długo na efekty. Buźka zdrowo wygląda, oczywiście są drobne ślady i czasem cos się pojawi, ale jest naprawdę dobrze!! I długo się utrzymuje taki efekt. Boję się tylko trochę lata, bo słońce źle wpływa na moją cerę.

[anka!]

Napisane przez Smutna1984

...stosuje fluid matuacjy lirene i po nalozeniu go praktycznie cera jest idelana ale czy to w zasadzie jest dozwolone???? zaznaczam, ze nie stosuje go czesto, moze 2 -3 razy wt ygodniu.

jak miałam trądzik też stosowałam fluid z lirene (zresztą cały czas go stosuję) i mi nie zaszkodził, a gdy rozmawiałam z lekarką na ten temat, to mówiła że mogę smarować buźkę podkładem ale ważne żeby to był podkład lekki no i żeby starać się nie trzymać go cały dzień tylko od razu po powrocie do domu zmyć. A wydaje mi się, że te z lirene są leciutkie, przynajmniej dla mnie w sam raz

[MaRtUhA]

trądzik pojawił się na mojej buzi ok 14 roku życia, jednak bardzo nasilił się 2 lata temu-ropne wypryski szczególnie na policzkach i czole.poszłam wiec do dermatologa(państwowo) i po bardzo krótkim czasie kuracji(differin) widoczna była znaczna poprawa.zgodzę się ze trądziku chyba nie da się całkowicie wyleczyć-drobne wypryski mam nadal, ale nie jest to co miałam na twarzy kiedys

[otojaola]

WitajJa walczę z trądzikiem od ok. 12 lat (mam 29) i zgadzam się, że nie można go całkowicie wyleczyć. najważniejsze jest znaleźć dobrego dermatologa. Ja za swoim od 9 lat jeżdżę po różnych jego miejscach pracy, ale właśnie on z mojej buzi, która wyglądała jak jedna wielka rana i bolała tak samo zrobił twarz normalną, owszemtrądzikową ale bez przesady. Z tym że to był mój 3 dermatolog. Pierwszy nie zrobił nic, drugi pogorszył stan mojej cery - wysuszył ją niemiłosiernie i sprawił, że stała się wrażliwa. Kiedy trafiłam do mojego obecnego dermatologa byłam załamana bo nie pomagały już żadne antybiotyki, diana, ziółka i właściwie już nic. Zaproponował roacutan, przestrzegł przed skutkami ubocznymi (oprócz złuszczenia i wysuszenia skóry nie miałam żadnych a leczyłam się latem - lekarz nakrzyczał na mnie, że nie noszę okularów przeciwsłonecznych) i chyba po 3 miesiącach kuracji wyleczyłaM całkowicie. Niestety wrócił po dwóch latach ale znacznie mniejszy i to z mojej winy (kto mi kazał we Włoszech usnąć na słońcu bez odpowiednich filtrów?). Ale teraz raz na rok idę do mojego pana doktora dostaję antybiotyk - 3 miesiące kuracji - i jest ok. Nawet ostatnio byłam bardzo zaskoczona bo tani ten antybiotyk za całą receptę na miesiąć zapłaciła ok 46 zł(antybiotyk, benzacne+witaminka pp)
A co do malowania mój lekarz zaleca makijaż. Przy jakimś leku nawet nakazywał.
Pozdrawiam wszystkich walczących

[efka206]

mój problem zaczął się jak poszłam do kosmetyczki na oczyszczanie, miałam wtedy 19 lat, zaraziła mnie czymś (pewnie jakis gronkowiec) i na twarzy pojawił się "piękny" czerwony, grudkowy syf (!!!!) leczyłam się długo żeby twarz jako tako zaczęła wyglądać (tetracykliny do wew, jakieś maści na zew, witaminy), potem była m.in. diana, która poprawiła mi stan skóry....ale cały czas mi coś wyskakiwało: jak się nie wyspałam, zestresowałam, potem znowu dostałam antybiotyki: tetralisal, na początku pogorszenie, potem polepszenie i powrót do stanu wyjściowego z odstawienia...antybiotyki rozwaliły mi żołądek więc piłam ziółka, które faktycznie wyregulowały mi żołądek i jednocześnie wygładziły twarz...dobrze zaczęło się dziać jak w końcu założyłam sobie internet w domu, bo dowiedziałam się o istnieniu differinu (oczywiście żaden dermatolog nie mógł mi o nim powiedzieć, no bo co ich to obchodzi że się człowiek męczy i chciałby lepiej wyglądać!) parę miesięcy do stosowałam, ale jednak stwierdzam że był za słaby, teraz mam 29 lat, jestem w ciąży (8 miesiąc) i cera zrobiła mi się sucha i nie mam już trądziku, ciekawe co będzie jak już urodzę i hormonki wrócą do poziomu i aktywności sprzed, ale na ten czas też już mam w planach brać zorac (oczywiście też go sobie sama znalazłam, no comments) ale może faktycznie to wszystko mija z wiekiem...

[emkaa]

ja walczę z tym ok. roku. wszystko było ok, póki nie zrobiłam sobie grzywki;/ od razu na czole zaczely pojawiac się białe podskórne grudki, które ciężko wycisnąć i takie małe z białymi, płynnymi czubkami. :P może wiecie jak to się nazywa - ten pierwszy typ krost i czym je zwalczać? w zasadzie na twarzy nie jest źle, bywało gorzej, ale z czołem jest tragicznie po prostu skóra nie ma dostępu do powietrza ale jak mam jej udostępnić powietrze skoro wstyd pokazać się z takim czołem na twarz stosowałam ponad miesiąć krem Sudocrem i efekty widać. :P na ulotce wyczytałam, że nawet jeśli wyleczysz trądzik tym kremem to na dodatek uodparnia on skórę a z powodu tej grzywki postanowiłam zmienić ją na grzywkę "na bok" tylko najpierw muszę zwalczyć cholerne krosty;/

[asiulaaa]

sluchajcie ja wyleczylsm niemal calkowicie!!!!!:jup i:mam tradzik ok kilku lat raczej taki gruzdkowo krostkowy+wulkany+ ostatnio cycta na policzku...chodzilam po wielu dermatologach,wydalam mnostwo kasy,popadlam w depresje... poprzednia lekarka wprowadzila mnie w blad mowiac ze moja cycta to wlokniak i kazala mi tego nie ruszac,a to ciagle roslo i roslo i tak przez kilka miesiecy...i wkoncu maialam 4cm ogromna i wystajaca gule na policzku.. w desperacji(no bo kto by z tym tak dlugo chodzil i wzbudzal zainteresowanie na ulicy)przekonana ze to wlokniak poszlam do pcme w toruniu na konsultacje bo chcialam to laserowo usunac..pani dermatolog(switna babka) od razu powiedziala ze to nic innego jak cysta.. okazalo sie ze bylam zle leczona przez klka miesiecy...zaczela mi to wyciskac...caly proces trwal 3 miesciac ale po tym czasie juz nic cysty nie widac!!!!!!!!na twarz dostalam isotrexin,na zmiane z brevoksylem,do lykania tetralysal(2 kaps),suplemanty PP i B2,na cyste flucinar i takie blotko z apteki!! Po prawie 4 miesiacach buzka piiieeeeeknaaa i gladka!!!!!!!Zadnej grugki i krostki!!!leczenie kosztowne(200 mc) ale warto i polecam dziwczyny bo jednak nie da wyleczyc tradziku samemu!!

[Little Angel]

Napisane przez asiulaaa

sluchajcie ja wyleczylsm niemal calkowicie!!!!!:jup i:mam tradzik ok kilku lat raczej taki gruzdkowo krostkowy+wulkany+ ostatnio cycta na policzku...chodzilam po wielu dermatologach,wydalam mnostwo kasy,popadlam w depresje... poprzednia lekarka wprowadzila mnie w blad mowiac ze moja cycta to wlokniak i kazala mi tego nie ruszac,a to ciagle roslo i roslo i tak przez kilka miesiecy...i wkoncu maialam 4cm ogromna i wystajaca gule na policzku.. w desperacji(no bo kto by z tym tak dlugo chodzil i wzbudzal zainteresowanie na ulicy)przekonana ze to wlokniak poszlam do pcme w toruniu na konsultacje bo chcialam to laserowo usunac..pani dermatolog(switna babka) od razu powiedziala ze to nic innego jak cysta.. okazalo sie ze bylam zle leczona przez klka miesiecy...zaczela mi to wyciskac...caly proces trwal 3 miesciac ale po tym czasie juz nic cysty nie widac!!!!!!!!na twarz dostalam isotrexin,na zmiane z brevoksylem,do lykania tetralysal(2 kaps),suplemanty PP i B2,na cyste flucinar i takie blotko z apteki!! Po prawie 4 miesiacach buzka piiieeeeeknaaa i gladka!!!!!!!Zadnej grugki i krostki!!!leczenie kosztowne(200 mc) ale warto i polecam dziwczyny bo jednak nie da wyleczyc tradziku samemu!!

Cieszy mnie twoja radosc.Powiedz tylko,czy w dalszym ciagu zazywasz antybiotyk,jesli nie,ile jestes po odstawieniu?

[ilo16na]

Ja polecam -mniej zabiegow kosmetycznych i mniej wyciskania i naprawde pomoze to cerze.A takze picie drozdzy z mlekiem 2 razy dziennie i np:skrzyp polny.
I czasem na noc stosuje tlusty krem np:Ziaja kakaowy i rano cera jest sliczna.Ale tylko czasem.

[Little Angel]

Napisane przez ilo16na

Ja polecam -mniej zabiegow kosmetycznych i mniej wyciskania i naprawde pomoze to cerze.A takze picie drozdzy z mlekiem 2 razy dziennie i np:skrzyp polny.
I czasem na noc stosuje tlusty krem np:Ziaja kakaowy i rano cera jest sliczna.Ale tylko czasem.

Co do nadmiaru-zgadzam sie-szkodzi
Co do witamin-same nic nie zdzialaja.
Co do tlustego kremu-nie zapycha cie?
Co do wyciskania-rowniez sie zgadzam.

[Agatka91]

Napisane przez ilo16na

Ja polecam -mniej zabiegow kosmetycznych i mniej wyciskania i naprawde pomoze to cerze.A takze picie drozdzy z mlekiem 2 razy dziennie i np:skrzyp polny.
I czasem na noc stosuje tlusty krem np:Ziaja kakaowy i rano cera jest sliczna.Ale tylko czasem.

A ten krem nie powoduje większego wysypu pryszczy?
Jak czesto go stosujesz?
Poprawia on chociaż troszkę koloryt cery?

[greenmagda]

otóż moja historia wyglada w skrócie tak:
trądzik mam (to znaczy się miałam) od 13 roku życia bodajże. dopiero rok temu zaczełam się zastanawiać nad jakąś kuracją która pomogłaby mi go zwalczyć (a mam teraz 20 lat).
więc w maju wybrałam się do dermatologa. moja buzia była jak jedno wielkie ognisko zapalne
szczególnie policzki wyglądały tragicznie, ogromne ropne zmiany, które nie chciały zniknąć. na nosie pełno zaskórników. plamy po pryszczach na całej twarzy, pełno blizn. w ogóle cera była taka szara.
zaczęłam łykać jakieś antybiotyki (niestety nie pamiętam ich nazwy
na noc smarowałam się differinem. oczywiście pierwsze co to na mojej buzi pojawiły się duże wysypy nowych pryszczy. tragedia. trwało to tak okolo miesiąca. jakoś przetrzymałam
potem wysypy ustały ale pryszcze nadal się pojawiały (no ale już nie w tak zaognionej formie jak to wczesniej bywało...)
potem były jeszcze dwie wizyty kontrolne u lekarza. dostałam drugą tubke differinu i davercin. półtora miesiąca temu odstawiłam differin. wczoraj skonczyl się davercin. od paru tygodni smauje sie na noc skinorenem. i na jakies małe punktowe zmiany uzywam Acnefanu (tak na marginesie to ta maść jest rewelacyjna).
moja cera jest nie do poznania. i nie ma w tym cienia przesady.
policzki są gładkie, i bez zadnych zmian tradzikowych. czasami jak na nie patrze to az mi sie wierzyc nie chce że są takie czyste
zaskórniki tez poznikały.
zostało mi tylko mocne tłuszczenie się skóry. no ale z tym chyba jeszcze nikomu nie udało się wygrac
tak od siebie to moge dodać, że warto zrezygnowac z kosmetyków niby typowych dla cer trądzikowych (mających w składzie alkohol, itp). lepiej przerzucic sie na jakies łagodne żele, pianki. nawet dla cer wrazliwych. buzie i tak się tym umyje, a cera się przy tym wyrażnie uspokoji.
no i najważniejsza sprawa to łapy z daleka od twarzy
nawet nie próbujcie nic wyciskać. taka wycisnieta krostka goi się o wiele dłużej niz taka przy której nic nie robimy paluchami.
a gdy już coś nam cokolwiek wycisnie, to róbcie to po kompieli wieczornej, gdy skóra jest namoczona i czysta. a na miejsce po pryszczu posmarujcie Acnefanem, i rano nie bedzie sladu.
pozdrawiam serdecznie

..z trądzikiem można wygrać

[carmillaa]

Co do grzywki to moge sie wypowiedziec bo mam ja "od urodzenia". Na poczatku oczywiscie tradziku nie mialam (jak dzis pamietam moja pierwsza kroste ktora zobaczylam przed wfem w podstawowce.. byla mala i bolala okropnie). W 8 klasie mialam tradzik tylko i wylacznie na czole i myslalam ze to rzeczywiscie od grzywki. W tym samym czasie moja kolezanka miala tez pieknie zmasakrowane czolo ale grzywki nie miala. Dzisiaj mam wysyp glownie na brodzie a grzywke mam dalej. Wiec zaleznosci grzywka - miejsce tradzika nie widze.

Dla pocieszenia chce powiedziec ze tradzik z uplywem wieku sie uspokaja (mam 21 lat) o ile zrezygnuje sie z tabunu kosmetykow ktore tylko wysuszaja i draznia cere. Kosmetyki antytradzikowe potrafia niezla masakre zrobic i jeszcze pogorszyc stan cery na dokladke. A szczeglnie lepiej jest miec chyba niewysuszona cere tradzikowa niz wysuszona i czerwona tez tradzikowa Uzywam obecnie kosmetykow dla cery tlustej. Po umyciu twarzy wysuszam ja recznikiem papierowym. Uzywam tez toniku wtedy kiedy siedze w domu czyszcze sobie twarz wacikiem co jakis czas:P

Warto tez dzialac od srodka a nie na zewnatrz (dieta, herbatki z bratka i przeciwtradzikowe). Antybiotyki owszem dzialaja ale tylko wtedy kiedy sie je bierze np. Dalacin C dzialal u mnie bardzo dobrze - mialam podczas brania 0 pryszcza. Zuzylam nawet 2 opakowania bo myslalam ze za malo, ale tradzik wrocil, wiec nie warto bawic sie w antybiotyki.

Generalnie zauwazam w tradziku tendencje spadkowa, ale czasami jak zaatakuje to mozna sie zalamac. Pieknie wtedy nie wygladam z tymi pryszczami na brodzie, szczegolnie ze bola strasznie..

[madziaa128]

a uzywaliscie glinki zielonej ? bardzo pomaga
jescze silicol skin (z krzemem jest) dotepny w aptekach ale 50 zl trzeba zainwestowacJA mam 22 lata i do tej pory problemy z tradzikiem jednak gdzies uslyszalam pewna teorie ewolucyjna co do szpecacych krost tylko ze jest troche jakby z innego swiata, jezeli chcecie to moge napisac

[Agatka91]

Napisane przez madziaa128

a uzywaliscie glinki zielonej ? bardzo pomaga
jescze silicol skin (z krzemem jest) dotepny w aptekach ale 50 zl trzeba zainwestowacJA mam 22 lata i do tej pory problemy z tradzikiem jednak gdzies uslyszalam pewna teorie ewolucyjna co do szpecacych krost tylko ze jest troche jakby z innego swiata, jezeli chcecie to moge napisac

Ooooo Napisz o niej jakbys mogła bo mnie to zaciekawilo

[Little Angel]

Napisane przez madziaa128

a uzywaliscie glinki zielonej ? bardzo pomaga
jescze silicol skin (z krzemem jest) dotepny w aptekach ale 50 zl trzeba zainwestowacJA mam 22 lata i do tej pory problemy z tradzikiem jednak gdzies uslyszalam pewna teorie ewolucyjna co do szpecacych krost tylko ze jest troche jakby z innego swiata, jezeli chcecie to moge napisac

Pisz,a co tam,zawsze warto wiedziec wiecej

[ilo16na]

Tlustego kremu uzywam rzadko i nie zapycha mnie i cera jest po nim ladna i mniej sie blyszczy.Moge wkleic aktualne zdjecie mnie pokazujace ze uporalam sie z tradzikiem.

Zdjecie w kurtce jest z zimy a te w zoltej bluzce z niedawna,moze 2 tygodnie temu robione.

[Little Angel]

Napisane przez ilo16na

Tlustego kremu uzywam rzadko i nie zapycha mnie i cera jest po nim ladna i mniej sie blyszczy.Moge wkleic aktualne zdjecie mnie pokazujace ze uporalam sie z tradzikiem.

Zdjecie w kurtce jest z zimy a te w zoltej bluzce z niedawna,moze 2 tygodnie temu robione.

fakt,pryszczolkow nie ma-gratuluje ladnego pysiaka

[dzasmina89]

ja to mialam taki nagaly zwal takich podskornych pryszczkow na czole i to takich wypulych ze hoho takie fajne drokowskazy byly i wogle wr nie wydladalo to zaciewawie ....wr wiec wybralam sie raz do jedego dermatologa co mi masci poprzepisywala , ale zeby jeszcze byla ich cena rozsadna ,ale nie ...ale pomogla na pare dni i znowu..... beznadzieje poprostu... wiec odowiedzialam inna dermatolorze na natomiast ta poprzepiswywala mi jakis robiony ply ,ktory byl naprawde trudny do zmycia tzrzeba bylo szorowac i szorwac twarz;/ i jakas masc chyba Metronizadol pomagal jak pomagal ,ale jakos tak szczegolnych fajncyh efektow to nie widzialam ... a tu raz poszlam na wizyte do Endykrynologa bo choroba wiadomo i ta kaza mi sobie kupc Acnosan taki plyn ktory niezle wysusza... stosuje go jak sie zacznie bawic w gniecenie pryszczkow ,chodz ich nie powinnam ruszac ,ale coz... i Sudocrem,ktory jest tak ogolem przeznaczony do cery z problemami dla dzieci i doroslych i na takiem tam inne rzeczy kto kup to sie zaglepi ...daje do na noc bo bo tak mi kazala i jak narazie nie zapeszajac widze duza poprawe wygladu mojej cery i nie masz juz takich duzych podskornych baniaczkow z biala pupcia