|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2013-01-09, 16:15 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 478
|
Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Witam Was dziewczyny
Zakładam ten wątek, bo potrzebuję oczyszczenia twarzy takiego porządnego, a jak na razie nie stać mnie na wizyty u kosmetyczki. Bardzo proszę, aby któraś z Was, stosująca "parówki" opisała dokładnie, krok po kroku jak to robi. Szukałam wszędzie, jedni piszą, że stosować od 3-5 min inni, że do 15-20min. I jakbyście mogły napisać jakie używacie kremy, maseczki ściągające po całym zabiegu. Z góry dziękuję A i jeszcze jakich ziół używacie, i czy muszą to być liście, czy mogą być zwykłe torebki od herbaty ?
__________________
Edytowane przez Magdalena_92 Czas edycji: 2013-01-09 o 16:21 |
2013-01-09, 17:00 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 678
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Hej
Napiszę ci jak ja stosuję "parówki" Używam rumianku. Rumianek może być w torebkach, takich jak herbata właśnie. Biorę dwie lub trzy torebki i zalewam ok litra gorącej ale nie wrzącej wody! Ziół nie zalewamy wrzątkiem. Nachylam się, przykrywam ręcznikiem i czekam, aż woda ostygnie i przestanie parować. Mam cerę tłustą i grubą parowanie należy przerwać jeżeli poczujesz jakiś dyskomfort. Po zabiegu można przemyć twarz zimną wodą, może być z lodem, to doskonale zamyka pory. Do parówki można użyć maseczki, najlepiej takiej z glinką, żeby nie spłynęła pod wpływem pary. Glinka wtedy się nie wysusza tak szybko i lepiej działa;polecam glinki naturalne, najlepiej zieloną. Mieszasz proszek z wodą i nakładasz na twarz, parujesz. Glinkę kupisz np. na cosmospa i podobnych stronach. Czasem do rumianku dodaję lawendę bądź nagietek. Wiem, że można też użyć innych suszonych ziół, ale ja na razie korzystam tylko z rumianku Parówkę robię raz na tydzień. Po zabiegu używam tego kremu, co zawsze |
2013-01-09, 17:02 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 294
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Cytat:
Potem przy pomocy chusteczek higienicznych wyciskalam wagry itp., na koniec oczyszczanie żelem i krem może być bambino ( tak mi poradzila kosmetyczka).
__________________
|
|
2013-01-09, 17:10 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Cytat:
Wykonanie parówki jest proste, ale trochę upierdliwe (przynajmniej dla mnie). Gotujesz wodę, wlewasz do miski i siedzisz nad tym nakryta ręcznikiem. Twarz się rozgrzewa, robi mokra od pary i potu, pory się rozszerzają. Czas - indywidualny, ale w grę wchodzi kilka minut. Czasem do wody dodaje się zioła albo olejki eteryczne, które wspomagają działanie całego późniejszego zabiegu, ale same z siebie nie oczyszczą twarzy. Inna metoda bez zabawy z miską to położenie na twarz ręcznika namoczonego w gorącej wodzie. Nie wiem, jak robią to inni, że im wychodzi, bo mi taki ręcznik szybko stygnie i wolę już powisieć nad miską. Kąpiel/prysznic w gorącej łazience też da efekt parówki. Ja po parówce robie maskę z żelatyny, ale ona raczej tylko usuwa mi suche skórki, zaskórniki rusza słabo. Na nie działa dopiero użycie siły Po masce albo wyciskaniu płuczę twarz zimną wodą, żeby zamknąć pory, potem nakładam maskę z glinki albo siarkową a na koniec jakiś krem odżywczy. Edytowane przez chimay Czas edycji: 2013-01-09 o 17:11 |
|
2013-01-09, 17:10 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 478
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
A używacie masek ściągających, żeby zamknąć pory ? Czy zwykła zimna woda wystarczy ?
__________________
|
2013-01-09, 17:12 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
|
2013-01-09, 17:16 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 478
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
To dobrze. Dziękuję Wam
__________________
|
2013-01-09, 19:54 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 678
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
A jak się robi maseczkę z żelatyny? Bo pierwsze słyszę ile to nowych rzeczy na starość się dowiem z wizażu ja czasem parówkę robię przed maseczką z drożdży.
|
2013-01-09, 20:12 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: jestem w PRL-u
Wiadomości: 813
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
stosowałam to za młodu , ale mi nie pomagało. Potem wymyśliłam, żeby przemywać twarz gorącym naparem ziołowym - to przynajmniej dawało jakieś efekty. Teraz myślę, że może lepsze są ciepłe kompresy (Korah coś pisała jak to robić) lub OCM (o.kokosowy oczyszcza mi cerę).
|
2013-01-09, 20:15 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 678
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Można przemywać naparem,wtedy działa jak tonik, jak już mi rumianek ostygnie, to potem naparu używam na włosy, płuczę je, bo mam blond. Ja parówki bardzo lubię, bo moja cera jest kapryśna a to na nią dobrze działa
|
2013-01-09, 20:52 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Cytat:
Trzeba podgrzać mleko (kilka łyżek), wsypać żelatynę (sypię na oko, żeby zrobiła się taka kasza manna), rozmieszać i wstawić na chwilę do mikrofali albo kąpieli wodnej, żeby się całkiem rozpuściło. W międzyczasie parówka, a potem pędzlem smaruje się toto na twarz bardzo uważając na włosy i brwi. To najmocniej trzymająca się skóry maska jaką znam, raz niechcący wydepilowałam sobie kawałek brwi Trzyma się około 10 minut, w tym czasie całość bardzo mocno zastyga. Potem trzeba ściągnąć jak maskę peel off, resztki zmyć wodą. Skóra trochę piecze, więc nie wiem, czy to dobre dla wrażliwców. Świetnie likwiduje suche skórki, ale zaskórników za bardzo nie wyciąga. Chyba, że te moje takie uparte są, bo czytuję czasem tu i ówdzie, że niektórym maski peel off i te wszystkie plasterki na zaskórniki rzeczywiście wyciągają zawartość porów. |
|
2013-01-09, 21:58 | #12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Mnie plasterki z żelatny wągrów nie wyciągły natomiast plasterki na wągry z drogerii dawały radę
Co do parówek, ja robię raz z rumianku, raz z pokrzywy, raz z zielonej herbaty. Dodatkowo po parówce robię tak: dolewam do miseczki trochę zminej wody (żeby sie nie poparzyć) i nastepnie przemywam w tym wywarze twarz. Zauważyłam że to całkiem fajnie działa - uspokaja troche buzię i jest ona gładsza w dotyku |
2013-01-10, 13:38 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 478
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Cytat:
---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ---------- A powiedzcie mi jeszcze, bo mam świeżo zrobioną henną. Czy po parówce zmyje mi się z brwi ?
__________________
|
|
2013-01-10, 14:33 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Cytat:
Skóra łuszczy się od przesuszenia, o które nietrudno o tej porze roku. Parówka przed pilingiem rozpulchni skórę i zmiękczy suche skórki, więc powinno być łatwiej je usunąć, ale nie znaczy to, że samo oczyszczenie zapobiegnie dalszemu przesuszeniu. Przy wysuszeniu skóry najlepsze są cięższe kremy, jeśli nie da się ich nakładać na dzień, to stosuje się na noc. Na ekstremalne przesusze można używać maści, ja właśnie siedzę z Bepantenem na policzkach, bo peeling kwasowy zrobił mi wylinkę na policzkach. |
|
2013-01-10, 16:21 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 678
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Maseczkę z żelatyny dzisiaj wezmę w obroty ja lubię robić "parówkę" razem z maseczką z glinki. Sama nie pomoże na oczyszczenie z wągrów, albo trzeba je potem wycisnąć albo nakleić plaster.
Mnie się też moja gruba, tłusta cera lubi przesuszać, wtedy używam miejscowo maści z witA, ale muszę uważać, bo mnie zapycha. Jeśli zbyt często używam pilingu cera mi "wysycha", więc żeby krem się lepiej wchłonął i skóra się trochę oczyściła używam "parówki", jest to też najlepszy sposób na zamknięcie porów, przynajmniej dla mnie, po wygrzaniu przemyć twarz lodowatą wodą Rumjanek najlepszy na wszystko, a już zimą szczególnie na przeziębienie bo rum do herbaty a janek do łóżka |
2013-01-10, 16:28 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 478
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Ja właśnie jestem po maseczce z żelatyny Ja mam suchą skórę i niestety mi się łuszczy pory też mam zatkane. W następnym tygodniu wezmę się za parówkę.
__________________
|
2013-01-10, 16:42 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 678
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Żelatyna zadziałała? Jak już pewnie wszyscy wiedzą ja jestem fanką rumianku w obu wersjach :P
---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ---------- Jak masz suchą cerę to tego rumianku daj dwie torebki i trzymaj 10min, możesz dorzucić do tego suszony nagietek, moja mama ma cerę suchą i się właśnie nagietkiem paruje, a potem tym naparem, jak ostygnie, przemywa twarz |
2013-01-10, 16:43 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 478
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Cytat:
__________________
|
|
2013-01-10, 16:46 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 678
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Na wągry, ma działać jak plasterki. Jeżeli masz mało wągrów to mogła nie zadziałać. Mój nos wygląda jak truskawka, tzn czerwony i w czarne kropeczki, może pomoże żelatyna
|
2013-01-27, 15:05 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 11 866
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
A ja mam takie głupie pytanie No ale cóż ;P Czy parówkę na twarz można stosować również na dłonie? Po parówce moja twarz jest taka miękka, myślę, że na dłonie też by to fajnie podziałało No, ale ja się generalnie na tym nie znam więc chciałabym zapytać gdyż na necie też w ogóle nie ma informacji na ten temat
__________________
wizażPORN# "He aquí mi secreto, que no puede ser más simple: solo con el corazón se puede ver bien; lo esencial es invisible a los ojos." poomoc.pl |
2013-01-27, 17:07 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Cytat:
|
|
2013-01-27, 20:08 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 217
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
dołączę się jutro jak znajdę chwilę czasu to też zrobię taka parówkę, dziękuje za przypomnienie
|
2014-02-16, 12:50 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 6 006
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Hej dziewczyny
Kiedyś robiłam sobie parówki, ale w końcu przestałam, bo trochę przesadzałam z nadmierną pielęgnacją twarzy. Teraz chciałabym do nich wrócić, tzn. robić je sobie raz na ok 10 dni żeby pomóc twarzy oczyścić się z zaskórników. Nie chcę później niczego wyciskać, ale chciałabym wykonać peeling błotny z kwasami owcowymi BingoSpa, a następnie położyć maseczkę błotną BingoSpa. Moje pytanie brzmi czy peeling zrobić przed parówką czy po parówce? I czy to ogólnie dobry pomysł ? Ogólnie to do parówek wykorzystuję tzw. domową saunę do twarzy, więc jest to dla mnie bardzo wygodne. Po prostu wlewam zaparzone ziółka (najczęściej rumianek lub pokrzywa) do środka i włączam podgrzewanie Edytowane przez Vinnga Czas edycji: 2014-02-16 o 12:52 |
2014-03-07, 17:29 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Australia
Wiadomości: 243
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
ja radziłabym po
|
2014-03-07, 17:36 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 6 006
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Dzięki
|
2016-04-03, 18:44 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 50
|
Dot.: Domowe oczyszczanie twarzy- tzw "parówka"
Hej
Wracając do tematu parówek. Mój plan wygląda tak- parówka, następnie piling, po czym maska oczyszczająca, na koniec przemywam twarz lodowatą wodą, aby zamknąć pory. To dobry plan? Poprzez parówkę chcę rozszerzyć te pory, aby lepiej "wchłonęły" maskę oczyszczającą, aby ta maska lepiej je wyczyściła. Nie mam zamiaru nic wyciskać na buzi. Co o tym sądzicie dziewczyny? |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:58.