Sztuczne rzęsy - zbiorczy

[winstone]

Niedługo moja trzecia wizyta. Nie wyobrażam sobie juz manualnego podkręcania i malowania rzęs haha

[winstone]

Pewnie już było to pytanie ale czy robicie sobie przerwy w przedłużaniu rzęs? Mam już trzeci raz i nie wyobrażam sobie powrotu do tuszu ale z drugiej strony brakuje mi używania odżywek..

[karolowanka]

Hej
Przymierzam się do zakupu pierwszych sztucznych rzęs i mam trochę wątpliwości. Zorientowałam się, że najbardziej polecane są te firmy Ardell, ale nie jestem pewna, jeżeli chodzi o model.
Waham się między numerkiem 110 i 120. Chciałabym rzęsy, które będą wygladały naturalnie (tzn nie będą zbyt dramatyczne i nie będą krzyczeć do każdej mijanej osoby "uwaga, jessteśmy sztuczne" ), ale jednak, zeby było je widać i na prawdę podkreślały spojrzenie. Obawiam się, ze 110 nic "nie zrobią" na oku,a 120 to "za dużo".
Rozwiejecie moje wątpliwości? Czy moze są jakieś modele "pomiędzy"?

[Ewa_26]

Jakie sztuczne rzęsy polecacie? Czy lepiej samemu sobie naklejać czy iść do kosmetyczki?

[OlaM]

Napisane przez Ewa_26

Jakie sztuczne rzęsy polecacie? Czy lepiej samemu sobie naklejać czy iść do kosmetyczki?

Przesuwam do wątku zbiorczego.
Tutaj pytamy o sztuczne rzęsy, do samodzielnego stosowania, że tak to ujmę. O przedłużanie rzęs u kosmetyczki pytaj na forum Pytania do kosmetyczki.

[twiggy99]

hej dziewczyny,
kilka dni temu pierwszy raz dokleiłam sobie sztuczne rzęsy (z Inglota). Po zdjęciu z oczu były trochę pobrudzone klejem, więc je umyłam. Teraz zastanawiam się, czy dobrze postąpiłam, bo po wyschnięciu nie wyglądają już tak, jak wcześniej (są posklejane po kilka). Zastanawiam się, czy da się coś zrobić, żeby znowu wyglądały jak nowe?

[adrenal1nka]

Napisane przez twiggy99

hej dziewczyny,
kilka dni temu pierwszy raz dokleiłam sobie sztuczne rzęsy (z Inglota). Po zdjęciu z oczu były trochę pobrudzone klejem, więc je umyłam. Teraz zastanawiam się, czy dobrze postąpiłam, bo po wyschnięciu nie wyglądają już tak, jak wcześniej (są posklejane po kilka). Zastanawiam się, czy da się coś zrobić, żeby znowu wyglądały jak nowe?

hej, w jaki sposób je myłaś?

Rzęsy na pasku można zastosować parę razy (im mniej się je wytuszuje, tym na dłużej wystarczą).

Najlepiej je oczyścić (z kleju lub tuszu) bardzo delikatnie, np. patyczkiem do uszu nasączonym w płynie do demakijażu oka. Praca pochłaniająca czas, ale efekty są ;-)

pozdrawiam,
Marta Furdyna
make-up artist

[twiggy99]

Właśnie tak czytałam, że rzęsy na pasku powinny wystarczyć na więcej użyć zwłaszcza, że w ogóle ich nie malowałam tuszem.
Myłam je najpierw wodą (nalałam trochę do miseczki - gdzieś przeczytałam, że tak się powinno je myć), a później w podobny sposób płynem do demakijażu. Całe zrobiły się mokre i to chyba był błąd :/. Dzięki za wskazówkę - na przyszłość będę czyścić rzęsy ostrożniej, patyczkiem.

[artemiida]

też kiedyś zepsułam rzęsy po jednym użyciu. już nie powtórzę tego błędu

[mar_jolka]

szukam i szukam odpowiedzi na moje pytanie i nie znalazlam odpowiedzi. Wiec tu pytam- dziewczyny jak zdejmujecie rzesy na pasku klejone klejem Duo? Nie podoba mi sie sciaganie ich na sile. Czy mozna czyms ten klej rozpuscic? Podzielcie sie doswiadczeniami prosze.

[Terha]

Dziewczyny, chciałabym wypróbować rzęsy LashStudio 88044. Wiecie, czy będzie gdzieś możliwość ich dostania, czy zostały wycofane z obiegu?

[MauraPL]

Cześć Dziewczyny
Czy jest możliwość kupienia rzęs firmy Ardell w sklepie stacjonarnym? Umyślałam sobie, żeby mieć je na sylwestra a myślę że przesyłka nie dojdzie do czwartku Jeśli nie, to której firmy polecacie? Z Inglota? Chodzi mi o coś w stylu Demi Wispies.

[Dynaa]

Napisane przez mar_jolka

szukam i szukam odpowiedzi na moje pytanie i nie znalazlam odpowiedzi. Wiec tu pytam- dziewczyny jak zdejmujecie rzesy na pasku klejone klejem Duo? Nie podoba mi sie sciaganie ich na sile. Czy mozna czyms ten klej rozpuscic? Podzielcie sie doswiadczeniami prosze.

Któraś youtuberka mówiła, że przed zdjęciem rzęs, nakłada na nie trochę płynu do demakijażu.

[twiggy99]

Ja zdejmowałam przy pomocy płynu do demakijażu. Bardzo łatwo odchodziły - wystarczyło dosłownie dotknąć nasączonym wacikiem miejsca sklejenia paska rzęs z powieką.

[Temperament]

Napisane przez MauraPL

Cześć Dziewczyny
Czy jest możliwość kupienia rzęs firmy Ardell w sklepie stacjonarnym? Umyślałam sobie, żeby mieć je na sylwestra a myślę że przesyłka nie dojdzie do czwartku Jeśli nie, to której firmy polecacie? Z Inglota? Chodzi mi o coś w stylu Demi Wispies.

W Rossmannie są i w Drogeriach Polskich

[mar_jolka]

Mam rzęsy firmy Ardell i Ardeco. Obie firmy uważam ze maja fajne rzęsy. Tu chcialam sie podzielic z odkryciem jak bezpiecznie czyścic rzesy z kleju po zdjęciu. Otóż kiedyś zamoczyłam zdjęte z oka rzęsy w OCTENISEPCIE i rewelka- klej robi się miękki i łatwo go oderwać od rzęs i wtedy nie szarpie sie ich i nie tracą swojego kształtu.

Dodam ze trochę jest zachodu z klejeniem- nieco dłużej to trwa niż pomalowanie ich. Ale efekt jest bardzo fajny. Lepszy niz po tuszowaniu. Kiedyś przedłużyłam sobie rzęsy i okazało sie ze dziewczyna była kompletna partaczką, Zniszczyła mi rzęsy okropnie . A te doklejane na dzień rzeczywiście łatwo odkleić mleczkiem do demakijażu i nic nie szarpię ani nie niszczę swoich własnych rzęs.

[kaczkka]

Dziewczyny pomóżcie! Jakieś 1,5 miesiąca temu doczepiałam rzęsy metodą 1:1. Początkowo wszystko było ok, rzęski były piękne a spojrzenie hipnotajzing. Problem zaczął się dzisiaj kiedy, co tu dużo mówić, podczas nakładania swetra wyrwałam sobie połowę doczepek. Wiedziałam, no przysięgam, że wiedziałam, że nie powinnam - ale tą niewielką część, która się ostała - wyrwałam.
I tu zaczyna się koszmar: zawsze miałam ładne, długie no i gęste rzęsy, doczepki zrobiłam z ciekawości (oh jakże teraz żałuję) teraz wyglądam jak kretynka z trzema rzęsami na krzyż (wiem, wiem na własne życzenie ). Problem polega na tym, że rzęsy powypadały mi z cebulkami, niby czytałam w internetach że odrosną do pół roku, ale pół roku to tyle czasu
Czy, któraś z Was miała podobny problem, a może możecie mi coś doradzić? Męża miałam szukać, miłości miałam szukać, a bez rzęs może być nieco ciężko

Z góry przepraszam jeżeli zapostowwałam w złym miejscu, jestem tu nowa. Pozdrawiam, ściskam i całuję!

[lilaShe52]

Witam Jest moze jakas dziewczyna przedluza rzesy 2:1 z Lodzi? Albo mozecie kogos dobrego polecić w przystępnej cenie?

[bitedelite]

Napisane przez mar_jolka

Mam rzęsy firmy Ardell i Ardeco. Obie firmy uważam ze maja fajne rzęsy. Tu chcialam sie podzielic z odkryciem jak bezpiecznie czyścic rzesy z kleju po zdjęciu. Otóż kiedyś zamoczyłam zdjęte z oka rzęsy w OCTENISEPCIE i rewelka- klej robi się miękki i łatwo go oderwać od rzęs i wtedy nie szarpie sie ich i nie tracą swojego kształtu.

dzięki za patent! to czyszczenie z kleju strasznie mnie denerwuje, często niszczę przy tym rzęsy podobnie jak Ty, bardzo lubię rzęsy ARDELL, nie mogę się natomiast przekonać do tak zachwalanych na blogach Red Cherry nie zachwyciły mnie...

[Costa_Chic_]

Moje ulubione sztuczne rzęsy to Demi Wispies Ardell. Jako kleju używam Duo z Inglota, ale ja znów mam odwrotny problem. Nigdy nie udaje mi się dokleić całej linii rzęs. Od wewnętrznej strony oka odklejają się (i to już po godzinie - dwóch), głupio to wygląda i jest bardzo niewygodne. Nie wiem czy jest to spowodowane zbyt tłustą powieką, czy może być inny powód?

[mar_jolka]

Napisane przez kaczkka

Dziewczyny pomóżcie! Jakieś 1,5 miesiąca temu doczepiałam rzęsy metodą 1:1. Początkowo wszystko było ok, rzęski były piękne a spojrzenie hipnotajzing. Problem zaczął się dzisiaj kiedy, co tu dużo mówić, podczas nakładania swetra wyrwałam sobie połowę doczepek. Wiedziałam, no przysięgam, że wiedziałam, że nie powinnam - ale tą niewielką część, która się ostała - wyrwałam.
I tu zaczyna się koszmar: zawsze miałam ładne, długie no i gęste rzęsy, doczepki zrobiłam z ciekawości (oh jakże teraz żałuję) teraz wyglądam jak kretynka z trzema rzęsami na krzyż (wiem, wiem na własne życzenie ). Problem polega na tym, że rzęsy powypadały mi z cebulkami, niby czytałam w internetach że odrosną do pół roku, ale pół roku to tyle czasu
Czy, któraś z Was miała podobny problem, a może możecie mi coś doradzić? Męża miałam szukać, miłości miałam szukać, a bez rzęs może być nieco ciężko

Z góry przepraszam jeżeli zapostowwałam w złym miejscu, jestem tu nowa. Pozdrawiam, ściskam i całuję!

Polecam sztuczne na pasku. Nie niszcza wlasnych rzes. J tez zniszczylam sobie wlasne trwalym zagęszczaniem u kosmetyczki. Okolo 3 tygodnie temu zaszalalam i kupilam kilka par rzes ARDELL i ARDECO i szybko nauczylam sie je przyklejac i robie to teraz co dzien. Nic ni sie nie dieje, rzesy mi nie przeszkadzaja i juz tak je umiem dokleic ze nic sie nie odkleja.

Moim nowym patentem jest penseta filatelistyczna- jest mieciutka i nie musze sciskac pensety mocna kiedy trzymam nia rzesy. Wszystkie inne pensety byly za twarde do sciskania.

A wszystkim dziewczynom wcześniej dziękuje za podpowiedzi i odpowiedzi na moje pytania.
I na koniec- zostaję fanka sztucznych rzes

ps mam miedzy psami tez i kota- jak tuszowalam rzesy to skubany bardzo chcial sie miziac wtedy i zawsze jakis jego puch przykleil mi sie do tuszu i to byl calodniowy KOSZMAR!!!!
teraz nic nie tuszuje - jestem zachwycona sztucznymi

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez Costa_Chic_

Moje ulubione sztuczne rzęsy to Demi Wispies Ardell. Jako kleju używam Duo z Inglota, ale ja znów mam odwrotny problem. Nigdy nie udaje mi się dokleić całej linii rzęs. Od wewnętrznej strony oka odklejają się (i to już po godzinie - dwóch), głupio to wygląda i jest bardzo niewygodne. Nie wiem czy jest to spowodowane zbyt tłustą powieką, czy może być inny powód?

Moga sie odklejac bo są za dlugie i kleisz je zbyt blisko rogu wewnętrznego oka. Czasem mi sie to zdarza jeszcze i wtedy rzesy moczą sie w lzach , klej puchnie i sie odkleja. Sprawdź czy nie masz za długiego paska rzęs. Druga przyczyna- rzęsy przyklejone z nisko- tez beda sie maczały we łzach.
Trzecia sprawa- na końcach paska rzęs daje sie nieco więcej kleju- wtedy te miejsca lepiej trzymaja.

[mar_jolka]

Mam jeszcze pytanie. Czy sztuczne rzesy mozna formowac zalotką? Mam jedne takie delikatne i dość długie z Ardell i trochę sie wyprostowały po kilku użyciach.

[Nankaa]

Poleciłaby mi któraś z Was dobre sztuczne rzęsy jeśli jeszcze nigdy sobie nie doklejałam, i swoje mam bardzo króciutkie i dość rzadkie? Z góry dzięki za rady

[Dynaa]

Napisane przez Nankaa

Poleciłaby mi któraś z Was dobre sztuczne rzęsy jeśli jeszcze nigdy sobie nie doklejałam, i swoje mam bardzo króciutkie i dość rzadkie? Z góry dzięki za rady

Jeśli nigdy nie doczepiałaś, spróbuj rzęsy na pasku z Essence. Są bardzo naturalne i elastyczne.

[electrode]

Napisane przez Nankaa

Poleciłaby mi któraś z Was dobre sztuczne rzęsy jeśli jeszcze nigdy sobie nie doklejałam, i swoje mam bardzo króciutkie i dość rzadkie? Z góry dzięki za rady

Albo spróbuj takie Trio od Ardell. Są tam delikatne, pojedyncze kępki, a nawet "połówki", które sto razy łatwiej jest przykleić niż cały pasek

[ZbyszekClo]

Żona swoje sztuczne rzęsy zakłada tylko na wyjście na imprezy. Essence jak dla niej są najlepsze.

[thelumminers]

Cześć dziewczyny. Zastanawiam się nad nowymi rzęsami Powiedzcie mi jaką jest różnica między tymi klejonymi w domu a u kosmetyczki. Jakie są ceny i rodzaje, co mogłybyście mi polecić? O trwałości i pielęgnacji też chętnie posłucham

[mar_jolka]

Te klejone w domu- na pasku- kosztuja bardzo niewiele. Przedłużanie u profesjonalisty to wydatek ponad 100 zl miesięcznie. A nawet wiecej.
Te na pasku wyglądają ślicznie- chyba nawet lepiej niz te przedłużane. Do tego na dzien mozna miec inne a na impreze inne. I jeszcze na jakieś szalone występy tez inne- nie można sie znudzić Ja wole takie klejone na pasku.

A przy okazji mam pytanie- gdzie można kupić dobry klej DUO? Kupowałam na allegro i w maleńkich tubkach w zestawie byl fajny. A kiedy kupiłam większa tubke to w srodku byla mleczna woda ktora nie kleiła nic a nic odesłałam.. i teraz juz boje sie kupić klej nie wiedząc gdzie jest dobry. Co mozecie polecic, jaka drogerie majaca klej DUO?

Kupilam tez klej Niecha- rzesy trzyma super. Tylko ja nie daje rady usunac go z paska rzes... Kupilam nawet preperat do usuwania tego kleju - remover( oryginalny) i jakos sobie z nim nie radze tez.. Czy ktos ma doswiadczenie z tym klejem? Jest wygodny do uzywania bo ma pedzelek. Gdyby cos sie odkleilo to tym klejem latwo mozna operowac i cos tam poprawic. Ale ja sobie z nim nie radze

[Noodle Soup]

Napisane przez mar_jolka

A przy okazji mam pytanie- gdzie można kupić dobry klej DUO? Kupowałam na allegro i w maleńkich tubkach w zestawie byl fajny. A kiedy kupiłam większa tubke to w srodku byla mleczna woda ktora nie kleiła nic a nic odesłałam.. i teraz juz boje sie kupić klej nie wiedząc gdzie jest dobry. Co mozecie polecic, jaka drogerie majaca klej DUO?

Salony Inglot, mają go chyba najtaniej (chociaż teraz po regularnych podwyżkach to sama nie wiem ).
Sam klej też potrafi się normalnie rozwarstwić w tubce, przed użyciem trzeba nią wstrząsnąć.

[kozik262]

Nie ma to jak sztuczne rzęsy doklejane przez profesjonalistkę.