Izotretynoina/Izotek/Retinoidy doustne – Dziennik – druga kuracja

Fraya · 2016-09-07, 12:35

Zanim zdecydowałam się na powtórną kurację Izotekiem przekopałam Internet poszukując podobnych wątków. Większość opisywała pierwszą przygodę z izotretynoiną oraz innym rodzajem trądziku. Postanowiłam założyć dziennik, w którym będę opisywała (mam nadzieję jak najszybsze) postępy w walce z trądzikiem!

Dziękuję za każde ciepłe słowo, uwagi i sugestie

Trądzik jest moim ogromnym kompleksem i wciąż mam w pamięci stan cery sprzed pierwszej kuracji.

DRUGA KURACJA

Start â 1 września 2016
Waga â 47 kg
Dawka początkowa â 20 mg
ALT â 11, AST - 12, cholesterol całkowity- 140, triglicerydy â 80

Obecny stan twarzy z pewnością nie kwalifikowałby się do pierwszej kuracji Izotekiem. Jest to zupełnie inny rodzaj trądziku niż poprzednio. W pierwszym leczeniu trądzik miał formę ropnych guli, zaskórników i łojotoku nie było. W tym momencie mam całą twarz obsianą zaskórnikami zamkniętymi, które cyklicznie zamieniają się w małe czerwone punkciki. Nie drapie i nie wyciskam ich. Jednak i tak zostają mi przebarwienia

Do tego ten łojotokâŚ

Niestety na zdjęciach nie potrafię ująć zaskórników. Najlepiej widoczne są na czole.

Kompletnie nie mam pojęcia w jaki sposób będzie przebiegało leczenie. Wyciągnie wszystko na wierzch, złuszczy się? Może nie nawilżać jeśli nie będę czuła takiej potrzeby aby ułatwić złuszczanie? Dermatolog twierdzi, że to bez różnicy. A jakie są Wasze obserwację?

Czy ktoś z Was miał podobny problem i leczył izotertynoiną?

PIELĘGNACJA
Płyn micelarny beBeauty, Kremowy żel do mycia twarzy z błękitną algą Lirene, na noc krem La Roche Posay Kerium ds.
W poprzednich latach używałam minerałów Annabelle Minerals, ale z czasem zaczął za bardzo podkreślać zaskórniki i zrezygnowałam z niego. Od czerwca staram się jak najrzadziej stosować podkład. Jest ciężko

DIETA
Od początku sierpnia unikam słodyczy, nabiału i fast â foodów. Staram się jeść dużo warzyw.

UŻYWKI
Przyznaję się bez bicia â byłam uzależniona od kawy i papierosów

Od sierpnia w ogóle nie piłam kawy i zapaliłam 4 papierosy. Unikam też alkoholu. W przeciągu tego czasu wypiłam dwa piwa i lampkę wina wytrawnego.

A teraz trochę historiiâŚ.

PRZED PIERWSZĄ KURACJĄ

Trądzik towarzyszył mi od końca podstawówki. Raz było lepiej, raz gorzej. Jednak nie miałam z tego powodu jakiś szczególnych kompleksów. Lato 2011 roku spędziłam w większości na słoneczku, a na jesień zaczął się pogromâŚ Niekończące się ropne gule na policzkach i żuchwie. Duac, Differin i Tetracyklina nie pomagały. Po maturze zdecydowałam się na Izotek.

PIERWSZA KURACJA - Czerwiec 2012 â luty 2013

Czerwiec â 20 mg
Lipiec-Grudzień 30 mg
Styczeń-Luty â 20 mg
Intensywny wysyp trwał do września. Nawet nie chcę sięgać pamięcią do tych czasów, bo to był koszmar

Między czasie zostawił mnie chłopak (nawet nie krył się, że mój ówczesny stan miał wpływ na tę decyzje). Zamknęłam się w domu i gdyby nie wsparcie mojej kochanej mamy załamałabym się kompletnie. We wrześniu nastąpił przełom. Od tego czasu twarz była czysta â zostały tylko czerwone przebarwienia i niewielkie blizny. Powoli odzyskiwałam pewność siebie. Po zakończeniu leczenia nikt nie wierzył mi, że miałam problem z trądzikiem. Nie miałam przebarwień, a drobne wgłębienia nie stanowiły dla mnie problemu.

PRZED DRUGĄ KURACJĄ

Do lipca 2015 miałam zupełnie czystą buzie! Chyba tylko osoby które przebyły batalie z trądzikiem są w stanie zrozumieć jakie to wspaniałe uczucie.
Latem 2015 zaczęłam dostrzegać zaskórniki zamknięte na czole. Po użyciu Epiduo zażegnałam problem w niecały tydzień. Jednak od tego czasu cyklicznie co około miesiąc dostawałam kaszki na czole. Wtedy szedł w ruch Epiduo i w kilka dni było po problemie, więc nie przejmowałam się tym. Jednak od czerwca zaskórniki zamknięte utrzymywały się, rozprzestrzeniły się na skronie, nos i policzki. Smarowałam się już nieprzerwanie Epiduo, jednak z każdym dniem było coraz gorzej, zaskórniki zaczęły zamieniać się w grudki i krostki. Zostawiają przebarwienia. Łojotok twarzy i włosów przybrał zaawansowaną formę. Mój stan psychiczny pogarsza się, wciąż mam w pamięci koszmar do jakiego doprowadziłam przed pierwsza kuracją. Moja pani dermatolog po rozmowie i obejrzeniu zmian zdecydowała o ponownym wprowadzeniu Izoteku.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

STAN SKÓRY PO PIERWSZEJ KURACJI

Stan skóry po 8 miesięcznym leczeniu Izotekiem. Niestety nie mam zdjęć "przed". Jak można się domyśleć niezbyt chętnie się fotografowałam

Wierzcie mi na słowo - było bardzo źle. Po zmianie dermatologa i zobaczeniu zmian nawet nie padła propozycja leczenia czymś innym niż Izo.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

DZIEŃ 7

Czoło super!
Niestety policzki i skronie gorzej

Twarz i włosy w dalszym ciągu przetłuszają się okrutnie.
Troche suche usta.

karmazynka99 · 2016-09-11, 21:20

Dla mnie już teraz masz idealną cerę ja doszłam do takiego właśnie stanu i teraz właśnie jak dla mnie jest super, nie wiem czy izotek jest konieczny czy to nie ty patrzysz na siebie przez krzywe zwierciadło bo cerę masz cudowną!

Tasako · 2016-09-15, 18:22

Hej, ja miałem podobno historie do Ciebie jednak 1,5 miesiaca temu skonczylem II kurację 40mg i chyba zaczyna mi sie nawrót codziennie jakiś stan zapalny. Na czole i skroniach dramat. a było tak pieknie w czasie kuracji.. Zastanawiam sie teraz co robic ?! Jakieś badania może proponujecie? Czy III kuracja tym dziadostwem... ?

saoriQ · 2016-09-19, 09:42

Jaką Ty masz piękną cerę już teraz...to ja ze swoją to zupełnie masakra i totalna załamka

a mimo to ciągle stosuję jakieś maści, maseczki itp. nie chcę stosować izoteku bo się cholernie boję skutków ubocznych.

Nelaaem · 2016-09-20, 16:58

Witam, ja w ostatnim tygodniu wakacji br. Poszłam najpier do kosmeyyczki na oczyszczanie i mialam po tygodniu czysta cere a pozniej znowu krostki podskorne wrocily. W koncu poszlam do dermatologa bo juz miałam dość stanu swojej cery, pani przpisała mi Aknemycin na całą twarz na wieczór, nie zauważyłam do tej pory poprawy. Strasznie dużo mam podskornych grudek białych na policzkach i czole.
Tak to wygląda.

Osleidis · 2020-09-17, 13:05

Cześć autorko. Jak tam sytuacja? Jak poszła kuracja? Pomogła?

2016-09-07, 12:35	#1
Fraya Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-08 Wiadomości: 15	Izotretynoina/Izotek/Retinoidy doustne – Dziennik – druga kuracja Zanim zdecydowałam się na powtórną kurację Izotekiem przekopałam Internet poszukując podobnych wątków. Większość opisywała pierwszą przygodę z izotretynoiną oraz innym rodzajem trądziku. Postanowiłam założyć dziennik, w którym będę opisywała (mam nadzieję jak najszybsze) postępy w walce z trądzikiem! Dziękuję za każde ciepłe słowo, uwagi i sugestie Trądzik jest moim ogromnym kompleksem i wciąż mam w pamięci stan cery sprzed pierwszej kuracji. DRUGA KURACJA Start â 1 września 2016 Waga â 47 kg Dawka początkowa â 20 mg ALT â 11, AST - 12, cholesterol całkowity- 140, triglicerydy â 80 Obecny stan twarzy z pewnością nie kwalifikowałby się do pierwszej kuracji Izotekiem. Jest to zupełnie inny rodzaj trądziku niż poprzednio. W pierwszym leczeniu trądzik miał formę ropnych guli, zaskórników i łojotoku nie było. W tym momencie mam całą twarz obsianą zaskórnikami zamkniętymi, które cyklicznie zamieniają się w małe czerwone punkciki. Nie drapie i nie wyciskam ich. Jednak i tak zostają mi przebarwienia Do tego ten łojotokâŚ Niestety na zdjęciach nie potrafię ująć zaskórników. Najlepiej widoczne są na czole. Kompletnie nie mam pojęcia w jaki sposób będzie przebiegało leczenie. Wyciągnie wszystko na wierzch, złuszczy się? Może nie nawilżać jeśli nie będę czuła takiej potrzeby aby ułatwić złuszczanie? Dermatolog twierdzi, że to bez różnicy. A jakie są Wasze obserwację? Czy ktoś z Was miał podobny problem i leczył izotertynoiną? PIELĘGNACJA Płyn micelarny beBeauty, Kremowy żel do mycia twarzy z błękitną algą Lirene, na noc krem La Roche Posay Kerium ds. W poprzednich latach używałam minerałów Annabelle Minerals, ale z czasem zaczął za bardzo podkreślać zaskórniki i zrezygnowałam z niego. Od czerwca staram się jak najrzadziej stosować podkład. Jest ciężko DIETA Od początku sierpnia unikam słodyczy, nabiału i fast â foodów. Staram się jeść dużo warzyw. UŻYWKI Przyznaję się bez bicia â byłam uzależniona od kawy i papierosów Od sierpnia w ogóle nie piłam kawy i zapaliłam 4 papierosy. Unikam też alkoholu. W przeciągu tego czasu wypiłam dwa piwa i lampkę wina wytrawnego. A teraz trochę historiiâŚ. PRZED PIERWSZĄ KURACJĄ Trądzik towarzyszył mi od końca podstawówki. Raz było lepiej, raz gorzej. Jednak nie miałam z tego powodu jakiś szczególnych kompleksów. Lato 2011 roku spędziłam w większości na słoneczku, a na jesień zaczął się pogromâŚ Niekończące się ropne gule na policzkach i żuchwie. Duac, Differin i Tetracyklina nie pomagały. Po maturze zdecydowałam się na Izotek. PIERWSZA KURACJA - Czerwiec 2012 â luty 2013 Czerwiec â 20 mg Lipiec-Grudzień 30 mg Styczeń-Luty â 20 mg Intensywny wysyp trwał do września. Nawet nie chcę sięgać pamięcią do tych czasów, bo to był koszmar Między czasie zostawił mnie chłopak (nawet nie krył się, że mój ówczesny stan miał wpływ na tę decyzje). Zamknęłam się w domu i gdyby nie wsparcie mojej kochanej mamy załamałabym się kompletnie. We wrześniu nastąpił przełom. Od tego czasu twarz była czysta â zostały tylko czerwone przebarwienia i niewielkie blizny. Powoli odzyskiwałam pewność siebie. Po zakończeniu leczenia nikt nie wierzył mi, że miałam problem z trądzikiem. Nie miałam przebarwień, a drobne wgłębienia nie stanowiły dla mnie problemu. PRZED DRUGĄ KURACJĄ Do lipca 2015 miałam zupełnie czystą buzie! Chyba tylko osoby które przebyły batalie z trądzikiem są w stanie zrozumieć jakie to wspaniałe uczucie. Latem 2015 zaczęłam dostrzegać zaskórniki zamknięte na czole. Po użyciu Epiduo zażegnałam problem w niecały tydzień. Jednak od tego czasu cyklicznie co około miesiąc dostawałam kaszki na czole. Wtedy szedł w ruch Epiduo i w kilka dni było po problemie, więc nie przejmowałam się tym. Jednak od czerwca zaskórniki zamknięte utrzymywały się, rozprzestrzeniły się na skronie, nos i policzki. Smarowałam się już nieprzerwanie Epiduo, jednak z każdym dniem było coraz gorzej, zaskórniki zaczęły zamieniać się w grudki i krostki. Zostawiają przebarwienia. Łojotok twarzy i włosów przybrał zaawansowaną formę. Mój stan psychiczny pogarsza się, wciąż mam w pamięci koszmar do jakiego doprowadziłam przed pierwsza kuracją. Moja pani dermatolog po rozmowie i obejrzeniu zmian zdecydowała o ponownym wprowadzeniu Izoteku. ---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ---------- STAN SKÓRY PO PIERWSZEJ KURACJI Stan skóry po 8 miesięcznym leczeniu Izotekiem. Niestety nie mam zdjęć "przed". Jak można się domyśleć niezbyt chętnie się fotografowałam Wierzcie mi na słowo - było bardzo źle. Po zmianie dermatologa i zobaczeniu zmian nawet nie padła propozycja leczenia czymś innym niż Izo. ---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ---------- DZIEŃ 7 Czoło super! Niestety policzki i skronie gorzej Twarz i włosy w dalszym ciągu przetłuszają się okrutnie. Troche suche usta. __________________ Cierpliwość i wytrwałość mają magiczne działanie - dzięki nim trudności znikają, a przeszkody ulatniają się. Zwalczam trądzik! -- https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post65035651 Ponownie na Wizażu Edytowane przez Fraya Czas edycji: 2016-09-07 o 11:47

2016-09-11, 21:20	#2
karmazynka99 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 11 159	Dot.: Izotretynoina/Izotek/Retinoidy doustne – Dziennik – druga kuracja Dla mnie już teraz masz idealną cerę ja doszłam do takiego właśnie stanu i teraz właśnie jak dla mnie jest super, nie wiem czy izotek jest konieczny czy to nie ty patrzysz na siebie przez krzywe zwierciadło bo cerę masz cudowną! __________________ Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów

2016-09-15, 18:22	#3
Tasako Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 42	Dot.: Izotretynoina/Izotek/Retinoidy doustne – Dziennik – druga kuracja Hej, ja miałem podobno historie do Ciebie jednak 1,5 miesiaca temu skonczylem II kurację 40mg i chyba zaczyna mi sie nawrót codziennie jakiś stan zapalny. Na czole i skroniach dramat. a było tak pieknie w czasie kuracji.. Zastanawiam sie teraz co robic ?! Jakieś badania może proponujecie? Czy III kuracja tym dziadostwem... ?

2016-09-19, 09:42	#4
saoriQ Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: gdzieś daleko, nie wiadomo gdzie Wiadomości: 210	Dot.: Izotretynoina/Izotek/Retinoidy doustne – Dziennik – druga kuracja Jaką Ty masz piękną cerę już teraz...to ja ze swoją to zupełnie masakra i totalna załamka a mimo to ciągle stosuję jakieś maści, maseczki itp. nie chcę stosować izoteku bo się cholernie boję skutków ubocznych.

2020-09-17, 13:05	#6
Osleidis Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: zza kurtyny Wiadomości: 867	Dot.: Izotretynoina/Izotek/Retinoidy doustne – Dziennik – druga kuracja Cześć autorko. Jak tam sytuacja? Jak poszła kuracja? Pomogła?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)