2009-03-22, 16:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Witam!
Postanowiłam w końcu założyć ten wątek, gdyż chciałabym aby Ci, którzy również mają problem z trądzikiem, mogli wreszcie raz na zawsze stawić czoło temu problemowi. Ja borykałam się z tym przez ponad 10 lat, od kiedy hormonki zaczęły mi wariować, ale prawdziwy problem pojawił się wtedy, gdy odstawiłam tabletki antykoncepcyjne i maści sterydowe. Wtedy zaczął się po prostu koszmar! Można powiedzieć, że popadłam przez to w depresję, przez którą nie raz chciałam zaszyć się w domu i zapomnieć o bożym świecie. Od razu mówię, to nie będzie najkrótszy post, ale chciałam dogłębnie opisać nie tylko to, co mi pomogło, ale również przestrzec Was przed lekarzami, którzy przepisują co popadnie i komu popadnie. Wierzę w to, że Ci z Was, dla których trądzik jest zmorą życia, na pewno przeczytają mój wątek. Tym, którzy chcą sobie ponarzekać, że długi i nudny, z góry dziękuję. Zaznaczam też, że sprawdziłam inne posty i NIE POWIELAM INFORMACJI !!! Moja historia: Jak już napisałam, z trądzikiem walczę od wieku dojrzewania (a mam już 27). W tamtym okresie próbowałam różnych rzeczy, które każdy dermatolog przepisze Wam w związku z tym problemem (szkoda wymieniać). Eureka nastąpiła gdy zaczęłam używać środków antykoncepcyjnych (Diane-35 i inne), byłam w siódmym niebie, gdyż moja cera wyglądała wspaniale! Nie chciałam ich w ogóle odstawiać, chociaż nie czułam się po nich najlepiej. Trwało to ponad 2 lata, kiedy zaczęłam dojrzewać do myśli, co ja właściwie robię i co to za świństwo. Wiedziałam, że muszę z tego zrezygnować. Syntetyczne hormony robią z organizmem człowieka niezłe zawirowanie. Nie dowiemy się jednak tego od razu, ich działanie będzie dawało nam znać jeszcze przez dłuugie lata po ich odstawieniu (sama się o tym przekonałam). Najgorszy jest jednak fakt, że hormony nagminnie przepisuje się młodym dziewczynom w wieku dojrzewania. U mnie po latach przyczyniły się do ciężkiej choroby kobiecej i tego, że praktycznie nie rozwinęły mi się piersi, chociaż każda kobieta w mojej rodzinie nosi rozmiar D. Oczywiście każdy lekarz Wam powie, że nie mają dużych skutków ubocznych.. Coś co powoduje, że całkowicie zanika Ci miesiączka musi mieć ogromny wpływ na ingerencję w Twój organizm. Ale nie samo branie pigułek jest najgorsze.. najgorsze jest ich odstawienie, kiedy problemy, które mieliśmy wcześniej zaczynają powracać z wielokrotną siłą. Ci co mają problem z trądzikiem i brali hormony, doskonale wiedzą o czym mówię. Także od tamtej pory postanowiłam pigułki odstawić i pojawił się u mnie trądzik endogenny, a leczenie przeciwtrądzikowe, jakie stosowałam przed nimi już nie pomagało.. Dermatolog zalecił maści siarkowo - sterydowe, które stosowałam je przez 4 lata !!! Jak w ogóle można przepisywać sterydy przez 4 lata jednej osobie bez przerwy??!! 4 lata dlatego, że w końcu sama sobie powiedziałam basta! Pewnie trwałoby to dłużej, ale maści po prostu przestawały działać, a dawki miałam coraz większe. Nie powiem, to były piękne lata, cerę miałam taką jak moje koleżanki, piękną i gładką. Niemalże całkowicie zapomniałam o tym, że miałam problem z trądzikiem. Ale jakim kosztem?? To co te maści zrobiły z moją cerą, okazało się wkrótce po odstawieniu: degradacja tkanki skórnej, zanik naturalnej ochrony przed bakteriami, nadwrażliwość na wszystko z czym się skóra styka, a najgorsze z tego jest słońce. Od tamtej pory musiałam w ogóle zapomnieć co to jest opalanie, nie rozstawałam się już z kremem z filtrem mniejszym niż 50. Nastąpił najgorszy scenariusz jaki mogłam sobie w ogóle wyobrazić, to co miałam na twarzy nie można było już nazwać zwykłym trądzikiem, pojawił się trądzik sterydowy, bardzo oporny na jakiekolwiek leczenie. Moja cera była rozsiana gejzerami, które cały czas eksplodowały. Był to stan nieustający, permanentny.. Musiałam zgłosić się do specjalisty, najlepszego dermatologa w mieście. Okazało się jednak, że jest to taki sam lekarz jak większość tych szarlatanów, z podobnym podejściem i brakiem jakichkolwiek nowych metod rozwiązania. Zaproponował oczywiście sterydy, retinoidy, roaccutan itp. Mój stan był naprawdę ciężki, ale na roaccutan nie zgodziłabym się tak czy inaczej, wiedząc co to za świństwo. Postanowiłam spróbować na początek kwasu azelainowego (Acne Derm, Skinoren) – nie pomogło, potem były antybiotyki i retinoidy (zorac, differin, isitrex) - nic nie pomagało. Nie wiedziałam już co mam robić, ale wiedziałam jednocześnie, że dalej tak nie można faszerować się tą całą chemią. Postanowiłam więc nie robić NIC. Chodziłam sobie jedynie do gabinetu kosmetycznego na złuszczanie kwasami (np. glikolowym) – też nie zauważyłam jakiejś znaczącej poprawy. Powoli popadałam w depresję, moje spotkania z przyjaciółmi podyktowane były tym jak dziś wyglądam, czy jestem w ogóle w stanie wyjść z domu, przestałam palić w łazience światło, żeby nie patrzeć w lustro, bo zawsze kończyło się to płaczem. Jednocześnie z każdym dniem malała moja samoocena, moje poczucie własnej wartości. Doprowadziło to do obsesji i do przekonania, że każda osoba z którą rozmawiam w ogóle mnie nie słucha, tylko patrzy na mój trądzik. To był obłęd. Zaczęłam szukać alternatywnych metod leczenia, wypróbowałam naprawdę wiele: homeopatia, izopatia, nawet krioterapia. Nic nie pomogło, a to ostatnie jeszcze podrażniło mi naczynka na twarzy, które zaczęły po prostu pękać. W akcie desperacji spróbowałam też urynoterapii (zewnętrznie), która przyznaję, że trochę pomogła do pewnego momentu, ale dalej już nie było poprawy. Koniec końców, mój stan się trochę poprawił. Może w lżejszych przypadkach wystarczyłaby sama urynoterapia? Kto wie? Przez rok więc znowu nie robiłam nic tylko smarowałam się uryną, nie wiedząc już do kogo się zwrócić z pomocą. Przełom: Szczęśliwie znałam lekarza, który podjął się leczenia mojej choroby, o której Wam na początku pisałam i jednocześnie powiedział, że pomyśli co zrobić z tą moją twarzą. Zaznaczył też, że nie jest dermatologiem, a stara się traktować organizm ludzki holistycznie (jako całość), tzn. że wszystko jest ze sobą w środku powiązane i nie można traktować każdego problemu z osobna. Jeśli mam taki trądzik jaki mam, to znaczy, że mój organizm chce coś powiedzieć, że coś jest nie tak i byłby idiotą gdyby pozostawił ten problem bez komentarza. Powiedział, że trądzik bardzo często mówi nam o gromadzeniu się w organizmie toksyn. Musiałam więc po pierwsze oczyścić swój organizm. Zaczęły się głodówki (największa trwała10 dni), stosowałam też rewelacyjne plastry Greek Detox, które wyciągają ten cały syf z organizmu. Musiałam też zabić wszystkie złe bakterie, które pojawiły się w wyniku leczenia chemicznego (w tym również te trądzikotwórcze). Mój lekarz sprowadził mi więc pewne zioło z Ameryki Płd. o nazwie Graviola (nie będę się tu rozpisywać n.t. jej działania bo wszystko jest w internecie, ale zioło jest tak silne, że leczy ponoć nawet nowotwory). Przeszłam również na restrykcyjną dietę, która jest zawsze kluczem do każdego leczenia, czy to trądzik czy nowotwór (bez mięsa, nabiału i jego wszystkich przetworów, cukru i jego produktów, jajek i wszystkich innych produktów wysokoprzetworzonych, jakie serwują nam na pułkach sklepowych). Moja cera trochę się poprawiła, ale nie powiedziałabym wtedy o jakiejś spektakularnej zmianie. Niemniej jednak detoks był etapem niezbędnym, aby wyleczyć całe podłoże. Fakt faktem, zaczęłam się zupełnie inaczej czuć, miałam więcej energii. Wtedy dopiero można było wprowadzić właściwe leczenie, tak więc kolejnym etapem było odstawienie wszystkich kosmetyków jakie używałam. Z początku wydawało mi się to absurdem, ale zaczęłam studiować ten temat bardzo dogłębnie w internecie. To czego się dowiedziałam, co właściwie serwują nam firmy kosmetyczne mocno mnie zaskoczyło. Okazuje się że w przeciętnym sklepie nie znajdziesz kremu, który nie zatykałby porów!! Nie mówię tu tylko o kosmetykach z perfumerii itp., ale również o „leczniczych” produktach z apteki, takich jak Vichy, La Roche, Avene, Iwostin itp. Nawet zwykła oliwka dla niemowląt ma parabeny!! Zaczęło do mnie docierać, że to co nas otacza to jedno wielkie kłamstwo! Postanowiłam więc z ciężkim sercem odstawić wszystkie moje dotychczasowe kosmetyki. Zastąpiłam je kosmetykami wegańskimi (jest ich trochę na naszym rynku – patrzcie na certyfikaty np. ECOCERT, BDIH), niektóre kosmetyki zaczęłam robić sama. Kolorowe zastąpiłam fluidami Lavera i pudrami mineralnymi (te nie zatykają porów i polecane są osobom po operacjach plastycznych kiedy nie wolno stosować żadnych kosmetyków). Początek był ciężki (co mówiło jedynie o uzależnieniu od tej całej chemii), ale ku mojemu zdziwieniu wkrótce stan mojej cery zaczął się powoli poprawiać. Zewnętrznie mój doktor zapisał mi Bactosan i HBA Krem na egzemę. Drogie produkty (177zł i 130zł), ale postanowiłam zakupić (później znalazłam tańszy zamiennik Bactosanu AcneCOL za 35zł, który również zawiera Praventin - Lactoferynę). Po raz pierwszy od dwóch lat zauważyłam wreszcie jakąś znaczącą poprawę, a najważniejsze jest to, że wszystkie produkty są w 100% naturalne i nie mają żadnych skutków ubocznych !! Po kremie HBA miałam wrażenie że moja cera odżyła. Takie podejście stosuję do dziś (Bactosan i krem HBA biorę już 4 miesiące) i owszem, nadal wyskakują mi pojedyncze pryszcze, ale jest to tzw. „pryszcz” w porównaniu do tego co było wcześniej! Czuję, że moja skóra zaczyna się wreszcie powoli regenerować (problemem wcześniej nie był sam trądzik, ale dochodziła do tego jeszcze kondycja mojej cery, która była w stanie opłakanym – wiecznie tłusta, brudna, wyglądała jak chora). Ważne jest jednak, by nie traktować wszystkiego z osobna, bo dopiero wszystko razem ma znaczenie. Na Forum znalazłam również ciekawy wątek jak to jedna dziewczyna wyleczyła trądzik zupełnie przypadkiem, gdy zachorowała na jakąś chorobę i musiała diametralnie zmienić dietę. Podaję linka bo znajdziecie tam wiele cennych informacji o diecie (https://wizaz.pl/forum/showthread.php...y%E6+tr% B1dzik). Tylko nie dajcie sobie wmówić, że skoro nie można jeść niektórych rzeczy, to nie ma właściwie co jeść. Początki są zawsze trudne, ja też tak z początku myślałam. Z czasem rozwinęłam w kuchni swoją inwencję twórczą i dziś widzę, że jem mnóstwo produktów, o których wcześniej nie miałam zielonego pojęcia że w ogóle istnieją na tej planecie. Coś w tym jednak musi być.. Apel: Apeluję głównie do młodych dziewczyn, które nie rozpoczęły jeszcze na dobre walki z trądzikiem: zanim pójdziecie do dermatologa i wydawać pieniądze spróbujcie czegoś co jest w waszym zasięgu ręki? Oni mają przecież podpisane umowy z firmami farmaceutycznymi i wcisną Wam wszystko za co im płacą. W końcu biznes musi się kręcić.. I tak po latach dojdziecie do wniosku, że to nie miało sensu. Po co płacić za kosmetyki które nie tylko nie pomagają, ale nas trują? Lepiej już nic nie używać niż kupować coraz to nowsze wynalazki, które i tak robione są na tych samych składnikach, jedynie etykieta się zmienia. A wszystko po to, żeby móc wprowadzić nową reklamę i żeby ktoś na tym zarobił. Jestem przekonana, że gdybym nie stosowała niczego, moja cera wyglądałaby o niebo lepiej. Trądzik młodzieńczy przeszedłby w końcu, gdyż jest to normalny etap naszego życia, a ja nie miałabym w tej chwili tak zniszczonej skóry. I pamiętajcie! Dobra dieta to zawsze podstawa! Edytowane przez Calia Czas edycji: 2010-09-17 o 11:30 |
2009-03-22, 21:59 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Greek Islands:)
Wiadomości: 676
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Bardzo pozytywnie nastawiający post
Ten Acnecol kusi mnie juz od niedawna. I rowniez postawilam na oczyszczanie organizmu i homeopatię. I jest lepiej. |
2009-03-22, 23:19 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wszędzie
Wiadomości: 32
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
ja tez walcze z tradzikiem :,(
od niepamietnych czasow stosuje rozne masci, kremy i raz z lepszym skutkiem raz gorszym, ale i tak nigdy nie udalo mi sie uzyskac czystej buzi.. uslyszalam od lekarki ze moglabym przejsc sie do ginekologa po diane35... wiec pelna zapalu poszlam i zaczelam brac te tabletki.. ok1.5 roku bralam diane 35 i teraz postanowialam zrobic przerwe(nie biore od 3mieciecy..) i boje sie co bedzie z moja buzia gdy tradzik - tzn bolace cysty pod skora zaczna wracac...(( az boje sie o tym pomyslec.. naprawde te produkty ktore wypisalas tak bardzo pomagaja?sa strasznie drogie.. a ja juz wydalam fortune na roznego rodzaju specyfiki.. czekam na info |
2009-03-23, 21:25 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 235
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
ja rowniez mam tradzik ale od niedawna mam go coraz mniej, zakupilam sobie w aptece kremik i krostki znikaja. Dokladna nazwa- specjalny krem do cery tradzikowej z krzemem z serii 20/20 koszt to ok,7zł a efekty jak dal mnie sa super
https://wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=8388 tutaj jest link jak on dokladnie wyglada Edytowane przez kaasiekk Czas edycji: 2009-03-23 o 21:29 |
2009-03-23, 21:51 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Hej!!! Zaciekawiło mnie co napisałaś. Ja już dawno, parę lat temu trafiłam na dermatolog która nie pozwoliła mi stosować kremów, mówiła że to sama chemia, że zatykaja pory, same perfumy i sztuczne składniki, że firmy kosmetyczne nas ogłupiają, najlepiej stosować żel do mycia, tonik, krem, żel punktowy itp. masę kosmetyków.
Niedawno ginekolog mi powiedział, że stosowanie tych wszystkich żelów do higieny intymnej bardziej szkodzi niż pomaga, wypłukuje naturalną florę itp. Jednak nie o tym chciałam, Celia mam pytanie a co używać żeby nawilżyc ciało? ja stosuje physiogel-krem, albo właśnie oliwkę. Chciałam też zapytać jakiej firmy i w jakiej postaci miałaś te zioła Garviola? Widziałam że jest tez coś takiego jak PAW PAW że jeszcze skuteczniejsze od Garviola ale boję się że jak kupie w internecie to będzie jakaś podróbka a wydam kupe kasy... |
2009-03-23, 22:43 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Ostatnio także stawiam głównie na naturę.
Organizm oczyszczam ziółkami (bratek, mniszek, macierzanka, i coś tam jeszcze). Twarz myje pomadą ojca grzegorza (faza testów), to takie glutowate, grudkowate mydło ziołowe. Do nawilżania skóry używam olejów, najbardziej chyba lubie konopny. Funkcję antybakteryjną pełni olejek z drzewa herbacianego i naturalny balsam copaiba (kolejne cudo z ameryki południowej). 1-2 razy w tygodniu peeling ziarnisty, po nim jakaś maseczka ukręcona z tego na co mam akurat ochotę . Podkład mnie nie zapycha, troche minie zanim go odstawię, mam wągry jak kratery, same pory nie są już mocno zanieczyszczone co widać przy próbie wyciśniecia ... Mam jeszcze nadzieję że złuszczę to w swoim czasie, jak twarz mi się już zupełnie uspokoi. Kndycja twarzy zdecydowanie mi się poprawia, więc coś w tym holistycznym naturalnym podejściu chyba jest No ale mam też grzeszki na sumieniu - cilest, ale to antykoncepcyjnie, na trądzik nie działał. |
2009-03-24, 12:45 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Po pierwsze to cieszę się, że jest zainteresowanie moim wątkiem Pozdrawiam wszystkich naturopatów!
Do Mia23: Wiesz.. nigdy nie ma jednej recepty dla wszystkich, również rodzajów trądziku jest wiele. Ja byłam już w takim stanie, że praktycznie nic mi nie pomagało, bo moja skóra totalnie się uodporniła na tą całą chemię. Moim zdaniem ten krem HBA jest rewelacyjny i warty swojej ceny, tak samo jak AcneCOL, ale najważniejsze to odstawić konwencjonalne kosmetyki, bo co z tego, że z jednej strony będziesz na wszystkie sposoby oczyszczać cerę, jak z drugiej będziesz ją zapychać i zakażać składnikami które są w kosmetykach. Dla nieprzekonanych wklejam niżej parę ważniejszych składników występujących w kremach, pudrach i fluidach. Same sprawdźcie jak wasze kosmetyki wpływają na skórę. Do Courtney: w 100% zgadzam się co do żelów do higieny intymnej. Niszczą naszą florę bakteryjną, która przecież ma zapobiegać infekcjom! Lepiej kupić sobie np. jakieś wegańskie mydełko a i tak używać go jak najrzadziej. To samo z szamponami, na początku miałam wrażenie że moje włosy są tłuste i ten szampon w ogóle ich nie myje, ale to był skutek tego że nasze głowy nie mają już żadnej warstwy ochronnej, żeby przypadkiem się zbytnio nie przetłuściły.. Po pół roku stosowania naturalnych kosmetyków powoli wszystko zaczyna się zmieniać, skóra na nowo się regeneruje. Swoją drogą tradycyjne szampony można przyrównać do detergentów! Takich samych jak płyny do zmywania naczyń.. Co do nawilżania ciała, wiele już wypróbowałam, więc mogę Ci szczerze polecić balsamy UrteKram i są w miarę tanie w porównaniu do innych wegańskich (25zł). A próbowałam też oliwek wegańskich (z założenia wolę jednak balsamy), sama robiłam sobie masła do ciała (ale średnio byłam zadowolona, bo wychodziły dość twarde), używałam masła Karite (100% masło shea) ale nie rozprowadza się dobrze po ciele. Polecam za to dodać trochę masła Karite do kąpieli, po wyjściu z wanny ma się wrażenie że w ogóle nie trzeba się niczym smarować takie masz natłuszczone ciało J Kosmetyki Physiogel to niestety podobna grupa co cała reszta Jeśli chodzi o Graviola, to nie pamiętam firmy bo od razu je przesypałam, ale były to zioła zmielone w srebrnej podłużnej torebce z małą naklejką (chyba niedostępne w Polsce). Kolejne zioła kupiłam od pacjenta tego mojego lekarza, który leczył się na raka płuc i sprowadzał zioła prosto z Peru. Słyszałam też o PAW PAW, mają również silne działanie. Jeśli nie jesteś przekonana co do autentyczności poszukaj zagranicznych stron internetowych, na pewno można kupić tam oryginalne zioła z certyfikatami. ---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ---------- SZKODLIWE SKŁADNIKI: Ftalany (w 78% kosmetyków) - w kosmetykach ich obecność jest ukryta pod nazwą "kompozycja zapachowa" (służą utrwalaniu zapachu) lub zatajona pod numerem zastępującym nazwę składnika kosmetyku Rakotwórcze (rak jądra), mają wpływ na układ hormonalny dziecka płci męskiej już w łonie matki, prowadzą do wad rozwojowych i przyszłej niepłodności. należą do estrogenów środowiskowych o kancero- i teratogennym działaniu. powinny być wycofane z użycia, bo mogą powodować deformacje narządów płciowych męskich płodów (tzw. spodziectwo), a u mężczyzn wywołują uszkodzenia genetyczne plemników. Unia Europejska zakazała już używania ftalanów do produkcji plastikowych zabawek dla dzieci Antyandrogeny uniemożliwiają prawidłowy rozwój chłopca w łonie matki, gdyż hamują wytwarzanie testosteronu przez rozwijające się jądra i blokują receptory testosteronu w narządach docelowych Parabeny(Methyl, Ethyl Propyl i Butyl Parabens) - Popularne konserwanty w kosmetykach – dodawane są w celu przedłużenia trwałości kosmetyków ( jest to grupa różnych estrów kwasu benzoesowego - niszczą naturalną florę bakteryjną) - uważane są za słabe alergeny składniki niekorzystnie oddziałujące na skórę.. Wywołują zapalenie skóry i gruczołów potowych oraz łojowych, zapaleniei zmiany wysiękowe w obrębie mieszków włosowych. Ponadto są powodem wyprysków (pokrzywka, świąd, potem krostki ze strupkami) Gdy chodzi o raka sutka, stwierdzono np. obecność parabenów w wycinkach guzów. Obecność parabenów u kobiet, które chorują na raka sutka, zwraca uwagę na to ryzyko i trzeba myśleć o tym, czym można by je zastąpić, i to jest ogromny problem dla przemysłu, bo trudno parabeny zamienić na inne konserwanty. Są one także przyczyną alergii Powoduje alergiczne stany zapalne skóry (wyprysk kontaktowy = eczema) typu pokrzywki, rumienia i strupków po pęknięciu pęcherzyków. Wchłania się ze skóry do krwi i limfy działając ogólnie. Szczególnie łatwo przenika przez skórę w pachwinach, klatce piersiowej, szyi i w okolicach narządów płciowych. Działa estrogennie. Może niekorzystnie wpływać na rozwój zarodka i płodu u kobiet ciężarnych. Na mężczyzn działa feminizująco. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży Lanolina - Substancja tłusta i pochodząca z wełny. Podstawą większości kremów nawilżających jest lanolina - wydzielina gruczołów łojowych owiec. Do końca jej skład nie jest znany. Ostatnio udało się wyprodukować lanolinę hipoalergiczną do pielęgnacji skóry suchej - jest mniej szkodliwa. Rozpuszczalna lanolina coraz częściej zastępuje tę podstawową. Wchodzi w skład emulsji kosmetycznych, używana jest jako dodatek natłuszczający do mydeł, szamponów, środków kondycjonujących włosy i półproduktów do wytwarzania past kremowych. Propylene Glycol / Glikol propylenowy, PG / Xylene Glycol - Stosowane w wielu kosmetykach jako rozpuszczalnik lub środek nawilżający, smarujący. Działają rakotwórczo. Silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki). Resorbują się ze skóry do krwi i limfy. Uszkadzają nabłonki, tkankę łączną i mięśniową. Zastosowane na skórę wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Łój i złuszczone keratynocyty z glikolami tworzą substancję zatykająca ujścia gruczołów. W pachwinach i wokół narządów płciowych powodują wypryski drobnopęcherzykowe przechodzące potem w strupki i rozpadliny. Kosmetyki zawierające glikol propylenowy w razie dostania się do oczu powodują zapalenie gałki ocznej i spojówek, co objawia się łzawieniem, pieczeniem, świądem i opuchnięciem powiek. Uszkadzają strukturę lipidowo-proteinową błon komórkowych. Wdychane podczas używania aerozoli z kosmetykami uszkadzają nabłonki układu oddechowego i powodują kaszel oraz nieżyt. Uszkadzają komórki krwi i szpik kostny. W neuronach i w mięśniach zaburzają procesy przewodzenia podniet i proces skurczu. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży. Wydawało się, że lepszym środkiem nawilżającym od lanoliny będzie właśnie glikol propylenowy. Wprowadzenie go do kosmetyków miało stanowić prawdziwy przełom. Okazało się, że wprawdzie świetnie nawilża skórę, ale też niszczy ją w sposób niezwykle okrutny. Jest też przyczyną (poza alergiami, pokrzywkami) wielu poważniejszych schorzeń. W produktach do pielęgnacji ciała czy włosów jest używany jako środek zatrzymujący wilgotność tzn. zawartość wilgotności skóry albo produktów kosmetycznych zostaje utrzymana , ponieważ propylenglykol utrudnia ulotnienie się wilgotności lub wody. Materiały o bezpieczeństwie przestrzegają użytkowników przed kontaktem propylengykolu ze skórą , bo może dojść do podrażnienia i strat w nerkach i wątrobie olejki: cynamonowy, geraniowy, eukaliptusowy, sosnowy, jodłowy i świerku syberyjskiego - Powodują najczęściej uczulenia kontaktowe wśród substancji zapachowych. Używane obecnie do produkcji szamponów, mydeł, kremów, fluidów używa się kilka tysięcy substancji zapachowych. Łączy się je w rodziny - nuty zapachowe. Są to substancje pochodzenia naturalnego bądź syntetyki. Bronopol (brom) / metylodibromo glutaronil - Konserwant w kosmetykach Bardzo szkodliwy dla skóry ze względu na obecność bromu. Jest odpowiedzialny za 3 proc. wszystkich reakcji ubocznych spowodowanych przez kosmetyki Wywołują alergiczne kontaktowe zapalenie skóry (allergic contact dermatitis). Objawy: przesuszenie skóry, złuszczanie naskórka, zaczerwienienie, pieczenie lub świąd, pękanie skóry, sączenie, strupki, niewielkie krwawienia z pęknięć skóry, niekiedy pęcherzyki wypełnione płynem (pokrzywka). Działają trądzikotwórczo (acnogennie). Trądzik kosmetyczny po składnikach formaldehydowych objawia się drobnopęcherzykową wysypką na skórze na podłożu zapalnym. Alergicznemu dermatitis towarzyszy często zakażenie bakteriami ropnymi. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży. Niektóre z tych związków wywołują trądzik kosmetyczny typu chlorowego, niezmiernie oporny na leczenie. Podrażnienia i zapalenia skóry powodują kremy i olejki do opalania zawierające metylodibromo glutaronil. Nadwrażliwość na tę substancję zwiększyła się w ostatnich dziesięciu latach w Unii Europejskiej o 400% |
2009-03-24, 12:46 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
SZKODLIWE SKŁADNIKI cd..
Benzalkonium Chloride (mieszanina chlorków alkilodimetylobenzyloamon iowych) / et Benzalkonium bromide(Mieszanina bromków alkilodimetylobenzyloamon iowych) / czwartorzędowe związki amoniowe W kosmetykach pełnią rolę emulgatora i antyseptyku. Niekiedy korzystnie działają na cerę trądzikową zapobiegając pojawianiu sie nowych zmian. Usuwają również zaskórniki i likwidują łojotok skóry, zapobiegają zmianom ropnym. Przewlekle stosowane powodują przejście trądziku zwykłego (bakteryjnego) w trądzik chlorowy i bromkowy, trudny do wyleczenia. Zmiany wówczas zlokalizowane są wokół nosa i ust oraz oczu, niekiedy na brodzie w formie krostek i cyst z surowiczym płynem. Ponadto pojawia się wówczas rumień lub złuszczające zapalenie skóry. Może spowodować zapalenie spojówek oraz świąd skóry z pokrzywką. Nie stosować u kobiet w ciąży. Nadtlenek wodoru - Nadtlenek wodoru i inne związki uwalniające nadtlenek wodoru w środkach do włosów, do skóry, do utwardzania paznokci, do higieny jamy ustnej AHA / alpha hydroxy acid / (alfahydroksykwasy) - Stosowane są do wyrobu kosmetyków keratolitycznych, czyli złuszczających chemicznie naskórek. Niestety stosowane przez dłuższy czas wysuszają naskórek, powodują stan zapalny, a następnie pękanie skóry; zaburzają wydzielanie łoju i potu oraz gospodarkę kwasowo-zasadową skóry. Kremy przeciwzmarszczkowe zamiast odmładzać, mogą niszczyć skórę i przyspieszać jej starzenie. Takie destrukcyjne działanie wykazują preparaty zawierające tzw. kwasy owocowe, czyli alfahydroksykwasy (AHA). Wprawdzie regenerują one skórę, złuszczając jej zewnętrznej powłoki, ale jednocześnie uwrażliwiają używające je osoby na promienie ultrafioletowe Miristyniany(np. Magnesium Miristate, isopropyl myristate)/ Isopropyl myristate (mirystynian izopropylu), PPG myristyl proprionate / isopropyl palmitate,/ octyl palmitate, laureth-4, decyloleate, octyl stearate, iso-cetyl stearate / mineral oil (oleje parafinowe, petroleum, petrolatum) - składniki wyjątkowo niekorzystne dla skóry, często dodawane do kosmetyków (kremy, balsamy, podkłady), w tym niektóre do antyperspirantów i dezodorantów. Zatykają pory uniemożliwiając swobodne wydostawanie się łoju i potu na zewnątrz, hamują odnowę naskórka i odchodzenie martwych komórek warstwy zrogowaciałej skóry. Izopropyle, cetyle, octyle i mirystyle u niektórych osób wywołują odczyny alergiczne i wyprysk (eczema). Stwarzają beztlenowe warunki w skórze sprzyjając rozwojowi bakterii beztlenowych, w tym trądzikotwórczych (maczugowce). Wywołują zapalenie mieszków włosowych. Zaduszona skóra tymi skladnikami szybko się starzeje i staje się podatna na zakażenia Mineral oil, Petrolatum, Paraffin Oil, Paraffinum liquidum / Olej mineralny, parafina, olej parafinowy /Cera Microcristalline, Microcrystalline Wax, Ozokerit, Ceresi, Silikon, Parafin- Produkty destylacji ropy naftowej – stosowane w kosmetykach jako rozpuszczalnik i typowy wypełniacz. Nie wchłaniają się z jelit i skóry. Zatykają pory, absorbują kurz i bakterie. Hamują wymianę gazową i metaboliczną w skórze. Uniemożliwiają swobodne wypływanie łoju na powierzchnię skóry. Stwarzają beztlenowe warunki w skórze sprzyjające rozwojowi bakterii beztlenowych wywołujących trądzik. Inicjują tworzenie zaskórników, utrudnia regenerację skóry. Przyśpieszają procesy starzenia. Powodują kumulację toksycznych metabolitów w skórze. Są powszechnie stosowane przy produkcji kosmetyków, bowiem są tanie i łatwo dostępne. Parafiny rozpuszczają większość składników kosmetycznych, stanowią też typowy wypełniacz zwiększający objętość kosmetyku w opakowaniu. Nawet najcudowniejsze składniki rozpuszczone w parafinach nie przenikają do skóry pozostając na jej powierzchni. Paradoksalnie prawie wszystkie olejki do ciała dla niemowląt to czysta parafina Większość kosmetyków zawiera składniki ropopochodne (np. parafiny), które nie przenikają przez żywe komórki i warstwę acylo-glukozylo-ceramidową. Tworzą jedynie powłoczki na jej powierzchni i w przestworach międzykomórkowych warstwy rogowej naskórka, tworzą więc warstwę izolującą. Nie jest możliwe także pochłanianie białek przez skórę bez ich uprzedniego strawienia (skóra to nie przewód pokarmowy). Obce białka, które trafiają do organizmu innymi drogami niż przewód pokarmowy stają się obce i niebezpieczne. Białka wstrzykiwane dotkankowo (np. do krwi) mają właściwości antygenowe, czyli wywołują w organizmie reakcję immunologiczną obronną. Wszystkie białka muszą być najpierw strawione do aminokwasów Pochodne mocznika np. Germall / formaldehyd (brom, chlor lub jod) / (Imidazolidinyl Urea, Diazolidinyl Urea i (lub) DMDM Hydantoin)stearic acid - Związki te pod wpływem enzymów bakteryjnych i potu wydzielają drażniący formaldehyd, który powoduje zapalenie mieszków włosowych i gruczołów ekrynowych oraz apokrynowych. Związki te indukują zmiany trądzikowe oraz powstawanie wyprysków. Wywołują kontaktowe zapalenie skóry oraz zapalenie mieszków włosowych Przezroczysty gaz trujący , substancja podrażniajaca i wywołująca raka. W połączeniu z wodą znajduje formaldehyt zastosowanie jako środek dezynfekujący ,utrwalający lub jako środek konserwujący .Formaldehyd znajduje się w wielu produktach kosmetycznych a przede wszystkim w seriach do pielegnacji paznokci. Sprzyja wystąpieniu chorób alergicznych układu oddechowego. Zaleca się stopniowe eliminowanie formaldehydu ze składu klejów, farb i lakierów Glicerina - Substancja przypominajaca wyglądem syrop powstała poprzez chemiczne połączenie wody i tłuszczu. Glicerynę spotyka się jako rozpuszczalnik i zmiękczacz. Gliceryna ciągnie wilgotność z dolnych partii skórnych na zewnątrz i tam je zatrzymuje ( do 65% wilgotnosci powietrza) Z tego powodu skóra wysycha od środka na zewnątrz Kolagen - Nierozpuszczalna proteina włóknista , która poprzez swoją wielkość nie jest w stanie przeniknąć w głąb skóry. Kolagen , który najczęściej znajdujemy w produktach do pielęgnacji ciała jest produkowany ze skóry zwierzęcej i ze zmielonych łapek kurzych. Substancja ta odkłada się na skórze w postaci cienkiego filmu i przez to może doprowadzić do duszenia się skóry Talc - może powodować rozedmę płuc oraz podejrzany jest o indukowanie raka. Talk występujący w pudrach podejrzany jest o działanie rakotwórcze Badania prowadzone od 20 lat dowodzą, że talk posiada właściwości fizykochemiczne odpowiedzialne za powstawanie nowotworu. Ponadto talk z łojem, potem i kosmetykami tworzy izolującą mazistą substancję zaburzającą oddychanie i czynności wydzielnicze skóry. Może przyczyniać się do rozwoju stanów zapalnych oraz ropnych gruczołów apokrynowych i łojowych. Oleje silikonowe, np.cyklometikony / Dimetikony - Powodują podrażnienie skóry. Zaostrzają objawy trądziku zapychając pory . Zatkanie ujść mieszków włosowych i gruczołów apokryfowych. To następna, po parafinach, generacja syntetycznych natłuszczaczy w kosmetykach. Oleje silikonowe powstają dzięki syntetycznemu połączeniu krzemu i tlenu. Są bardzo szkodliwe dla środowiska naturalnego, w naturze nie jest możliwe rozłożenie ich na mniejsże cząsteczki. Są tak samo obce ludzkiemu organizmowi, jak parafiny Poliglikol etylowy / (Polyethylene Glycol (PEG) /Gliko polietylenowy) - Najczęściej przyczyną podrażnienia skóry są emulgatory, które w swym składzie mają poliglikol etylowy. Tego typu substancje wchłaniają się łatwo w skórę i powodują tłumienie uczucia bólu towarzyszącego na ogół oparzeniom słonecznym. Poliglikol etylowy został już w zasadzie wycofany z większości kosmetyków. Na ogół filtr zawarty w kremach to tzw. mikropigment, w skład którego wchodzi drobno zmielony dwutlenek tytanu i tlenek cynkowy, które pochłaniają promienie ultrafioletowe Zatykają pory w skórze, wywołują wysięki wokół gruczołów łojowych oraz apokrynowych. Stan zapalny i wysięk uwidacznia się w pachwinach i na twarzy. Powodują pokrzywkę, świąd i pękanie głębokie naskórka. Jeśli są zanieczyszczone dioksanem (1,4-dioxane) wówczas nabierają właściwości kancerogenne (rakotwórcze). Nie stosować w czasie laktacji i ciąży. wchodzi w skład zmywaczy, toników, mleczek. Powoduje zatkanie mieszków włosowych i ujść gruczołów apokrynowych. Hamuje wymianę substancji w skórze. Wywołuje zaskórniki i prosaki, powoduje obrzęk i wysięk w obrębie gruczołów łojowych. Bardzo niekorzystnie oddziałuje na skórę, zwłaszcza trądzikową może doprowadzić do dużej przepuszczalności skóry a tym samym ułatwia wnikanie substancji szkodliwych w głąb ciała |
2009-03-24, 13:12 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 43
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
ja moze sie spytam, chociaz moze nie pod temat. Czy picie np. 2-3 piw na tydzien, to duzo? Mowie z gory ze z tradzikiem juz ponad rok sie mecze i w sumie g.. mi te Duaci itp pomagaja. A chce spytac o ten %, bo Kawe juz odstawilem i tydzien nie pije...
|
2009-03-24, 15:30 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Calia - wymienionych przez Ciebie składników nie da się zupełnie uniknąć, chyba, że robi się kremy samemu. I też nie wszystkie są tak bezwzględnie złe dla każdego, taka parafina może być dla jakiegoś mocnego alergika jedyna substancją która nie uczula, poza tym jest super na mrozy A zwolenniczek kwasów na forum są całe tabuny kapka glikolu spowoduje, że substancje aktywne lepiej sie wchłoną, nie powinno to raczej zatruć całego organizmu.
a co do kremu HBA, to o ile to ten http://www.herbavital.pl/index.php/p...,krem_miraderm to ma w składzie potępiane wyżej parabeny i glicerynę, ale w googlu wyskoczył mi też taki w słoiczku, ale nie było składu, więc może to nie o ten chodzi. Nawet jeśli to ten, to wcale nie oznacza, że to zły kosmetyk, bo przecież pomógł |
2009-03-24, 17:10 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
courtney, znalazłam opakowanie od tych ziół Graviola. Cytuję naklejkę: "Instituto Peruano de investigation Fitoterapica Andina, Drogueria Ipifa Lima". Jest też stronka www.ipifa.org. Te zioła są na pewno sprawdzone przez mojego lekarza.
rempage, co do alkoholu to zawsze mówiono że szkodzi na cerę, ale chodzi głównie o te mocne trunki. Nie wiem jak to jest dokładnie z piwem..? Za zdrowe to ono nie jest, ale nie popadajmy w skrajności i nie dajmysię zwariować! W końcu każdy z nas potrzebuje od czasu do czasu trochę przyjemności Dronf, dobrze, że podałaś linka do tego kremu bo przynajmniej wyszło że to nie ten Zauważyłam już wcześniej że mają produkt o takim samym przeznaczeniu ale z zupełnie innym składem, niż ten którego używam, a ten skład faktycznie nie jest za dobry. Trochę to dziwne.. Krem którego ja używam to http://vilcacora.biorelax.pl/catalog...roducts_id/273 i tutaj już skład jest dobry. Na stronie nie ma więc podaję: burdok, E.P oil, shea masło, tricum vulgare, olej migdałowy, wit A C E, rose hipp seed oil, cheekweed oil, sangre de drago, avcado oil, kwas salicylowy, G.S.E. - H. Ostatnio wprowadzili duże opakowania 100g i kosztują niewiele więcej co 50g (ok 150zł). Zgadzam się, że nie da się w 100% uniknąć tych wszystkich złych składników (np przeczytałam gdzieś że olej migdałowy jest komedogenny a występuje w moim kremie HBA). Grunt to mieć zdrowy rozsądek. Już ograniczenie i zrezygnowanie z tych kosmetyków, które mają bardzo zły skład to krok naprzód. Patrząc jednak na kosmetyki wegańskie, trudno jest czasami doszukać się złych składników, bo one po prostu są w 90% naturalne. Biorę też pod uwagę swoje doświadczenia i przyznaję, że odstawienie chemicznych kosmetyków było jednym z moich głównych kamieni milowych w walce z trądzikiem. Szczęściarze Ci, którzy używają wszystkiego i nawet wągra u nich nie widać. No cóż.. nie ma sprawiedliwości. Mówimy jednak cały czas o tych, co trądzik mają i używając tradycyjnych kosmetyków niestety pogarszają tylko jego stan |
2009-03-24, 18:07 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Greek Islands:)
Wiadomości: 676
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Cali a miałaś trądzik ropny czy inny? Bo ja mam ropny i zastanawiam sie czy ten Acnecol mi pomoze w ogóle.
|
2009-03-24, 19:39 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Dzięki Calia za te informacje-przeczytałam je i bardzo mnie to interesuje, szczególnie te zioła, ale są baaardzo drogie, musze to jeszcze przeanalizować, ale teraz dzięki Tobie wiem czego szukać no ale czego się nie robi dla zdrowia i urody
|
2009-03-24, 22:40 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Ja myślę, że te zioła można zamienić jakimiś pospolitszymi dla kontynentu europejskiego. Kluczowej roli w oczyszczeniu organizmu autorki wątku szukałabym w połączeniu tego z restrykcyjną dietą i głodówkami na początku kuracji. Do tego kosmetyki naturalne, cierpliwość, nie wyciskać i jeszcze raz cierpliwość i musi się poprawić.
Chyba muszę sobie poszukać jakiejś przyjaznej diety na wiosnę, bo głodówki to jednak nie dla mnie, mam co do nich mieszane uczucia i niejasny stosunek jeśli chodzi o pozytywny wpływ na zdrowie. Może jakaś jednodniowa + zioła + herbaty ale nie dłuższa. |
2009-03-25, 10:55 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Witam.
Calia z ciekawością przeczytałam Twoją historię i bardzo Ci gratuluję, że wreszcie udało Ci się zwalczyć trądzik, jednak zaniepokoiła mnie jedna rzecz. Mianowicie co pomyślą wszystkie nastolatki czytając twój post. Moim zdaniem zrozumieją, że sposobem na pozbycie się trądzika jest drastyczna dieta bez mięsa i wszelkiego białka, które w tym wieku jest im niezbędne, aby ich młode organizmy mogły prawidłowo sie rozwijać, mało tego GŁODÓWKI!!! Tym sposobem wyleczą trądzik wpędzając się w anemię lub jakieś inne choróbska. Trzaba się zastanawiać, kto może przeczytać to co piszemy. pozdrawiam ---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- a co do pifka Dronf, to wg nie 2-3 tygodniowo jest ok |
2009-03-25, 11:45 | #16 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Wszystkie sprawy, o których napisałaś poniżej były już u nas poruszane na forum Dermatologia, Ginekologia i przede wszystkim Biochemia kosmetyczna.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||||
2009-03-25, 13:46 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
To nie ja miałam problem z piwkiem, myślę, że nawet jakby szkodziło to i tak od czasu do czasu nie mogłabym sobie odmówić
Student nie pijący piwa to dupa a nie student :P Co do drastyczności takiej diety dla nastolatek o chłonnych umysłach to racja, tym bardziej, że pewnie sobie jeszcze wmówią, że dzięki temu schudną do rozmiaru XXS i będą najpiękniejsze na świecie ... Więc nastolatki ostrzegamy, takie cudeńka tylko dla panien po 20, najlepiej grubo po 20 Szugarbejb, chyba ciut za bardzo się czepiasz, fajny, zwięzły post z opisem całej kuracji w dodatku skutecznej to rzadkość na tym forum. I to jeszcze naturalnymi metodami, wiadomo że każdy ma swoje zdanie i swój model rzeczywistości i gdyby był na miejscu autorki zrobiłby kilka rzeczy inaczej, ale ogólnie to całośc jest na +. Nie wszyscy czytają wszystkie podfora, moga nie wiedzieć, że u pewnej grupy osób używanie naturalnych mazideł do twarzy i ciała to chleb powszedni. A trądzik młodzieńczy większości osób z trądzikiem przechodzi, tylko niektórzy pechowcy są skazani na trądzik przewlekły. Przy czym trądzikiem młodzieżowym nazywam tutaj te kilka krostek na krzyż które ma każda osoba w okresie dojrzewania, bo jak sie ma w okresie dojrzewania na twarzy pizze z oliwkami to to jest sygnał, że raczej prędko nie przejdzie. |
2009-03-25, 13:52 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
.
Dla Ciebie na +, dla mnie na minus. Dziewczyna nazywa lekarzy szarlatanami, stosuje kontrowersyjne głodówki, krem którego zrobienie ze względu na składniki kosztuje ok. 15 zł - kupuje za 150 zł i twierdzi, ze to cudo; wkleja listę składników skopiowaną z netu itd. Cytat:
|
|
2009-03-25, 14:45 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 494
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
|
2009-03-25, 16:14 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Greek Islands:)
Wiadomości: 676
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
|
2009-03-25, 16:40 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Wrzuć zdjęcia A tak całkiem poważnie - miałaś duże problemy hormonalne (czy inne zdrowotne), źle je leczyłaś, więc nie wyleczyłaś. Przestałaś jeść, ale też brać niedopasowane leki, władowałaś mnóstwo kasy w mazidła, więc coś w końcu pomogło . Na moje oko za mniejszą kasę można zrobić dokładnie to samo - ale zacząć od wizyty u endokrynologa. Chemia w kosmetykach zapewne szkodzi, ale w połączeniu ze źle leczonymi chorobami. Trądzik młodzieńczy leczony u dobrego dermatologa i endokrynologa powinien ustąpić - mimo normalnego, zdrowego, jedzenia -bo nie uwierzę, że rezygnacja z mięsa i nabiału jest zdrowa.
|
2009-03-25, 17:20 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Cytat:
Cytat:
Lepiej bym tego nie podsumowała. Ale jeśli ktoś woli się upierać nad tym, ze lekarze to szarlatani i leczyć ziółkami za 150 zł - nie nasza sprawa w sumie. |
||
2009-03-25, 19:25 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
To, że "trochę" przepłaciła i że wyraża się krytycznie na temat lekarzy (bo nie miała szczęścia trafić na tych dobrych) nie znaczy że leczenie jej nie pomogło. Gdybyś miała jej doświadczenia życiowe pewnie też byś tak mówiła, jestem w stanie się postawić w jej sytuacji, co nie znaczy, że bezkrytycznie przyjmuje jej zdanie za słuszne.
Sprawdziłaby dziewczyna wszystko co jest na wizażu, odpowiedziała w każdym wątku po trochu jak się wyleczyła i nikt by nic nie wiedział. Ja tu nie mówię, że odkryła jakąś super, jedyną słuszną metodę na trądzik, ale moim zdaniem jej post jest jednak dobrą inspiracją i w sposób obrazowy i chronologiczny pokazuje jej zmagania z chorobą. Można z tego wyciągać wnioski albo czepiać się szczegółów. To, że ty już te wszystkie rzeczy wiesz, nie znaczy, nie inni z tego tematu nie skorzystają. Gdyby założyć, że wszystko już było i nie ma co dalej prowadzić dyskusji, to na takiej dermatologii juz naprawdę nie byłoby o czym pisać, można by zamknąć, zrobić spis treści i mieć baze danych. Jedyny plus tej dyskusji, to fakt, że może rzeczywiście jakaś młoda osoba nie przejdzie z dnia na dzień na wegetarianizm i głodówkę. Też nie jestem zwolenniczką diety wegetariańskiej, jedyna przewaga wegetarian nad mięsożercamia jest taka, że zazwyczaj bardziej zastanawiają sie nad tym co jedzą i starają sie bilansować swoje posiłki. Mięsożercy z reguły myślą, że po co coś bilansować, skoro mają dobrą dietę. Mimo wszystko wiem, że są osoby dla których dieta wegetariańska jest wskazana ze względu na stan zdrowia jak i odwrotnie, które absolutnie nie powinny na taka dietę przechjodzić. Skoro autorka przeszła na taką niezdrową (gorszą) dietę bez nabiału i bez mięsa dlaczego stan jej zdrowia zaczął się poprawiać? Wiem, że poczyniła też szereg innych czynności, ale skoro ta dieta jest taka zła to jakim cudem jej organizm miał siły by walczyć z chorobą? Takie sprzeczności zawsze będą się rodzić kiedy się analizuje poczynania innych na podstawie własnych doświadczeń. Czasem można przyjąc, że i jedni maja trochę racji i drudzy też. No i abstynentki też drażliwe, krytyczne, ja tu w żartach na rozluźnienie sytuacji a taki odzew... NIe piję, bo jestem studentem. Od kiedy studiuje to spożywam mniej złotego trunku bo zwyczajnie mam mniej czasu :P Ktoś zamawiał melisę ? |
2009-03-25, 19:31 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Greek Islands:)
Wiadomości: 676
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
|
2009-03-25, 19:57 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Ale znowu jak ktoś ma problemy endokrynologiczne to nie da rady, hormony to podstawa.
Ja np wiem, że nie mam już czego szukać u lekarza dermatologa, antybiotyków już nie wezmę, wszelkie maści pomogą na chwilę, równie dobrze mogłabym o nie poprosić internistę. Przyjmowanie/nie przyjmowanie leków hormonalnych nie ma wpływu na moją skórę a retinoidy to dla mnie za duży kaliber. No i gdzie jest Wally ? Wątpię, żeby jakiemuś lekarzowi chciało się go szukać, nie schował się w szafie ani pod łóżkiem i co teraz? Mam koncepcję, ale czy słuszną zobaczę za pół roku :P |
2009-03-25, 20:43 | #26 | ||||||||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Cytat:
Cytat:
Do Olaminika i Dronf: po części zgodzę się z Wami co do diety i głodówek, że niekoniecznie dla osób w wieku dojrzewania. Nie myślcie dziewczyny, że głodówka to sposób na schudnięcie, nie tędy doga Na samym początku jest duży spadek wagi, ale później wszystko wraca do normy. Mi na przykład po głodówce udało się wreszcie trochę przytyć Dietę stosuję ze względu na zdrowie i uważam za bardzo dobrą. Jeszcze 2 lata temu też bym powiedziała, że nie może być dobra, dziś po prostu wiem trochę więcej na ten temat. Ale z drugiej strony, jeśli chodzi o leczenie trądziku, to głodówek akurat nie postawiłam na piedestale, gdyż uznałam inne rzeczy za ważniejsze w tym temacie. Niemniej jednak, uważam, że głodówki są sposobem na oczyszczenie organizmu i jeden dzień w tygodniu każdemu mógłby wyjść na zdrowie. Dłuższe głodówki tylko pod okiem lekarza, który zna się na rzeczy! Oczywiście znajdzie się wiele sceptyków, gdyż temat jest kontrowersyjny, ale to już chyba na inny post. Ale dziękuję za cenne uwagi bo nie wspomnienie o nastolatkach to moje przeoczenie Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
szugarbejb, po liczbie wiadomości wnioskuję, że jesteś więcej niż stałą bywalczynią na tym forum, więc tylko pozazdrościć wolnego czasu. Zadałam sobie jednak ten trud, żeby się tutaj zarejestrować, podzielić swoją historią i zaoszczędzić czasu tym którzy mogą np. nie zdawać sobie sprawy, że trądzik może być powiązany z pewnymi tematami które znajdują się też na Biochemii kosmetycznej czy Ginekologii. Uznałam też, że ktoś może chciałby po prostu skorzystać z mojego doświadczenia. Śmieszne jest to że teraz poniekąd „muszę” się z tego tłumaczyć.. Zapomniałam przez chwilę że jesteśmy w Polsce, gdzie wciąż jeszcze znajdą się ludzie tacy jak Ty, którzy tylko czyhają, ażeby komuś dokopać, ażeby podeptać.. Z całym szacunkiem do Ciebie, ale nie rozumiem osób, które zaglądają na fora, po to tylko żeby komuś dopiec. Dowartościowuje Cię to czy co? Triumfujesz? A może w ten sposób leczysz kompleksy? Nie będę konkurować tu z osobami, które śledzą wszystkie posty na forum codziennie bo bez bicia się przyznaję że tego nie robię. A jednak poświęciłam swój czas, żeby przewertować podobne wątki, szukając oczywiście jedynie po hasłach! Jeśli spodziewałaś się że przeczytam kilka tysięcy postów, to sory, ale naiwna jesteś.. Ja jestem fair w stosunku do siebie, bo miałam dobre zamiary. Nie wiem co Ty możesz powiedzieć o sobie..? Jeśli nie odpowiada Ci takie, a inne podejście, to albo zacznij dokładnie czytać co napisałam, albo najlepiej przejdź na inne forum. Bo to strata czasu ludzi którzy muszą czytać takie „przecinki” w temacie i strata czasu tych, którzy „powinni” odesłać swoją ripostę. Także jeśli dalej masz zamiar bojkotować mój wątek, to pozwól że ja już nie będę zniżać się do Twojego poziomu i odpowiadać na te docinki. Jest to zapewne moja ostatnia riposta tego pokroju i przepraszam tych co musieli to czytać. Bardzo dziękuję też tym co się wstawili za mną i zapraszam zainteresowanych do dalszej dyskusji Cytat:
|
||||||||
2009-03-25, 21:02 | #27 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Cytat:
No niestety. Widzę, oprócz problemów z trądzikiem - manię prześladowczą. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2009-03-25, 21:14 | #28 |
Przyczajenie
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
No i fajnie Cieszę się ,że podzieliłaś się swoimi spostrzeżeniami sama powoli dochodziłam do takich wniosków,że kosmetyki to przeważnie (nie mówię ,że zawsze) jeden wielki syf. Znalazłam sobie zamienniki we własnej kuchni co mi wyszło na dobre. Hm a co myślisz o "Białym Jeleniu" mydle ?naturalnym? w płynie. Parę składników budzi u mnie wątpliwości no ,ale wszystkiego pozbyć się nie można...
__________________
Bądź "inny" by nikt nie zauważył jak bardzo się wyróżniasz-paradoks. |
2009-03-25, 22:38 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Zasada podobna do twojej, tylko dieta dopiero w planie, mniej rygorystyczna, na pewno nie zrezygnuję z czerwonego mięsa od czasu do czasu, żółtego sera też nie odpuszczę. NIe umiem znaleźć zupełnie żadnych zastrzeżeń do jajek, mam wpojone, że jajko (szczególnie źółtko) to samo zdrowie. Do tego dużo warzyw, mało cukru, chleba, mąki, ziemniaków, ogólnie łatwoprzyswajalnych węglowodanów. bardzo lubię przyrządzać różne sałatki wiec będę sobie robiła na zapas. Taki wstępny zarys, muszę się nad tym jeszcze zastanowić. Wiosna idzie, jest dobry czas na zmianę przyzwyczajeń. Głodówki nie planuję, mam kolegę który mi bardzo zachwalał, dużo wtedy o nich czytałam i jak na razie jestem na nie, chyba, że jakaś jednodniowa połączona ze wzmożoną konsumpcją ziół.
Zewnętrznie oleje i olejki (balsam copaiba, herbaciany), na razie się baaardzo sprawdza. No i standardowo peelingi mniej więcej raz w tygodniu. Czasem jakas maseczka jak sobie zrobię np ze spiluriną lub ekstraktem z zielonej herbaty. Wewnętrznie zioła, ale te nasze polskie, pije już 2 tygodnie, łykam drożdze. Na razie nie szkodzą. Twarz konserwuję olejkami i nie widzę żadnego wysypu. Na reszcie ciała więcej drobnych krosteczek niż statystycznie, nawet mi się na udzie kilka pojawiło, ale nie wiem czy to nie od golenia No i najważniejsze to nie przerwać w pół drogi |
2009-03-28, 18:36 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 221
|
Dot.: Trdzik naprawdę można wyleczyć !!!!!!! Przeczytajcie !!!
Super sprawa ze nareszcie komus udalo sie wygrac z tym paskudztwem.
Czy mozecie polecic mi jakies ziolka oczyszczajace? Tylko z naszych poczciwych sklapow zielarskich i w przystepnej cenie. Ja juz od prawie 6 miesiecy pije skrzyp i nie widze praktycznie zadnych efektow na moja skore, moze troszke dziala na wlosy. Ale poza tym to nic sie nie dzieje. Wypije ostatnia serie do konca i chyba sie pozegnam z ta herbatka. Edytowane przez Dyziaczek Czas edycji: 2009-03-28 o 18:40 |
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:34.