Uczulenie na hybrydę

[justyna_dt]

Napisane przez YvonneW

Omg, serio utwardzałaś sobie w lampie lakier na skórze? Przecież na buteleczkach nawet jest napisane, ze nie wolno stosować lakierów na skórę! To są silne chemiczne substancje i można sobie zrobić krzywdę. Poza tym możę się okazać, że na skórze wyjdzie ci podrażnienie, a na paznokciach nie. Przecież skóra jest znacznie delikatniejsza. Bądź ostrożna z hybrydami i lepiej idź do dermatologa/alergologa rozwiać swoje wątpliwości.

Oczywiście też mam ambiwalentne podejście do utwardzania lakieru na skórze ale co do tego dermatologa, to nic nowego nie doradzi wiem, byłam u dwóch na początku, dostałam mocne maści sterydowe i teksty typu "to na pewno potówki jak pani malowała ściany w rękawiczkach" a mówiłam o hybrydach i reakcji. Dermatolog nie zaradzi nic konkretnego, testów też się nie da zrobić, bo laboratoria nie mają odczynników, ot i tak... świadomość naszych specjalistów pielęgnuje domowe eksperymenty

[minthema]

Napisane przez justyna_dt

Za jakiś czas niezależnie od tego, czy zdejmiesz czy nie, nie zmieni to sytuacji. Do smarowania to masę rzeczy... maści sterydowej nie będę Ci polecać, bo każda będzie dobra. Poza tym tribiotic, unigel jak już popękają albo zrobią się ranki, olejek z drzewa herbacianego - to taki top3. Można moczyć w wodzie z solą, podobno niweluje swędzenie.
To, że tylko na 2 paznokciach, to normalne, u każdego chyba się zaczynało na kilku. Ja mam uczulenie od długiego czasu, czasami mnie uczuli coś nowego (jak np. teraz żel easy-off z dobrej rady), to wtedy już na wszystkich palcach prawie, ale z różnym natężeniem. Pozostaje mi doradzić poszukanie hybrydy, która Cię nie uczuli albo rezygnację z hybryd, bo jak już Cię choćby ten Semilac uczulił, to już tak zostanie, może być tylko gorzej.

U mnie za każdym razem uczulenie wychodziło na wszystkich palcach

[justyna_dt]

Napisane przez minthema

U mnie za każdym razem uczulenie wychodziło na wszystkich palcach

No, to jesteś niechlubnym wyjątkiem potwierdzającym regułę współczuję, swoją drogą.

[kundiwa]

U mnie też uczulenie było zawsze na wszystkich palcach.


PS. Rozmawiałam z kosmetyczką, która robi hybrydy "zawodowo" i powiedziała mi, że to nie Semilac ani inny lakier uczula. Uczula każda hybryda po zby długim czasie stosowania (bez zmian). Dlatego poleciła mi zmieniać firmę. Powiedziała że podobnie, jak czasem kremy na twarz używane zbyt długo zaczynają uczulać tak samo hybryda. Gdy zbyt długo używamy jednej firmy może to spowodować reakcję alergiczną. Dlatego też sama używa 3 różnch firm lakierów.

Jak zaradzić? Zmieniać firmy lakierów. Nie używać w kółko tej samej firmy. To nie Semilac jest winny (ja uczuliła się na NeoNails) tylko brak zmian. Dlatego zmiana firmy dziewczynom pomagała

Dobra wiadomość : Powiedziała mi, że jeżeli będę zmieniać firmy (używać różnych) to za jakiś czas mogę też wrócić do starych lakierów i uczulenie powinno minąć Więc laski - nie wyrzucamy starych Semilaców, kupujemy nowe innej firmy, a te czekają na leszpe czasy

Dajcie znać czy u Was podziałało. Pozdrawiam!

[justyna_dt]

Napisane przez kundiwa

U mnie też uczulenie było zawsze na wszystkich palcach.


PS. Rozmawiałam z kosmetyczką, która robi hybrydy "zawodowo" i powiedziała mi, że to nie Semilac ani inny lakier uczula. Uczula każda hybryda po zby długim czasie stosowania (bez zmian). Dlatego poleciła mi zmieniać firmę. Powiedziała że podobnie, jak czasem kremy na twarz używane zbyt długo zaczynają uczulać tak samo hybryda. Gdy zbyt długo używamy jednej firmy może to spowodować reakcję alergiczną. Dlatego też sama używa 3 różnch firm lakierów.

Jak zaradzić? Zmieniać firmy lakierów. Nie używać w kółko tej samej firmy. To nie Semilac jest winny (ja uczuliła się na NeoNails) tylko brak zmian. Dlatego zmiana firmy dziewczynom pomagała

Dobra wiadomość : Powiedziała mi, że jeżeli będę zmieniać firmy (używać różnych) to za jakiś czas mogę też wrócić do starych lakierów i uczulenie powinno minąć Więc laski - nie wyrzucamy starych Semilaców, kupujemy nowe innej firmy, a te czekają na leszpe czasy

Dajcie znać czy u Was podziałało. Pozdrawiam!

Wysłałabym Twoją koleżankę na doszkolenie do alergologa jak Cię raz coś uczuli, to to nie minie. Odstawisz na jakiś czas alergen, to po czasie uczulenie będzie mniejsze albo żadne za pierwszym razem, ale wróci. Zmiana lakieru nic nie da, jeśli w drugim jest ten składnik, który uczulił Cię w pierwszym. Jeśli nie ma, to jest szansa, że Cię w ogóle nie uczuli, chyba że Twój organizm zareaguje na inny składnik jak na alergen.

Zaczynam się powoli zastanawiać, czy nie wyciągnąć swoich materiałów o procesie alergicznym z garażu i Wam nie poskanować, bo czasem jak czytam tu jakieś nowinki i myślę, ile osób weźmie to za pewnik...

[minthema]

Napisane przez justyna_dt

No, to jesteś niechlubnym wyjątkiem potwierdzającym regułę współczuję, swoją drogą.

Dzięki Teraz już jest ok bo nie swędzi, zostało tylko zaczerwienienie przy skórkach i sucha, twardawa miejscami skóra. Najbardziej uporczywa faza za mną Męczę się ze zwykłymi lakierami, odzwyczaiłam się

[justyna_dt]

Trochę offtopowo, ale muszę - czad czcionka w podpisie, jaka to?

[minthema]

Napisane przez justyna_dt

Trochę offtopowo, ale muszę - czad czcionka w podpisie, jaka to?

Ta szara to "Brush script mt" a różowa nazywa się "Stancil std" albo "Stencil std" - w BB kodzie pojawiają się obie wersje obok siebie nie wiedzieć czemu

[superdarusia]

Dziewczyny ja mam troszkę inny problem. Czy któraś z Was miała alergię na coś nie wiem co to może być, ale coś co wchodzi w skład rzeczy potrzebnych do wykonanie hybryd? Ja mam bardzo silny katar i ciągle kicham i to najczęściej rano. Lekarze nie potrafią mi powiedzieć co mi jest i tak się zastanawiam czy któraś z Was słyszała o takim przypadku..

[kiciulec]

Słusznie mnie "rugacie" za użycie hybryd na skórze, na swoje usprawiedliwienie mam chyba tylko desperacje. Nie polecam robienia tego samego

Dodam, że lekki odczyn wystąpił po bazie, po paru dniach na każdy produkt semilaca, natomiast na inny lakier hybrydowy wcale. Pisząc odczyn mam na myśli delikatne, ledwo widoczne zaróżowienie, oprócz bazy. Po bazie było widoczniejsze.

[juliette_93]

Napisane przez Ariada

Jako alergik pokarmowy powiem Wam, że duże znaczenie ma też kondycja organizmu czy objawia się uczulenie czy nie. Widzę po sobie, że jeśli mój organizm jest w lepszej kondycji to mogę zjeść w niewielkich ilościach rzeczy, które normalnie mnie uczulają, a jeśli jestem osłabiona (niewyspana, chora, zestresowana) to nawet najmniejszy kontakt z alergenem kończy się wysypką.

Tak samo musi być z paznokciami - jeśli są w dobrej kondycji to wszystko jest ok, a jeśli są już zmęczone hybrydami, ciągłym ściąganiem hybryd, itp. to reagują alergicznie. Taka jest moja teoria


Czy próbował już ktoś z Was robić testy, żeby zobaczyć która część z zestawu semilac najbardziej uczula (baza, kolor czy top)? Ja obstawiam bazę lub kolory (i pigmenty w nich zawarte - dlatego kolory mogą nierówno uczulać, bo każdy kolor ma inną recepturę), ale jestem ciekawa czy ktoś to potwierdził

A ja mam uczulenie tylko na bazę z Semilaca. Kolor i top zastosowane bez bazy (oczywiście krótko się trzymały, ale musiałam sprawdzić na co jestem uczulona) mnie nie uczuliły.
Planuję zmienić bazę na Pronail. Ktoś może używał? Kogoś uczuliło?

[kropelka92]

A ja głupia myślałam że zaczyna się u mnie nie daj Boże jakieś AZS, a dopiero teraz dotarło do mnie to że ten Semilac robi mi takie zło. Mam plame na szyji co wyglada jak liszaj a pamietam ze dotykalam tak reka jak robilam paznokcie, i wokól ust rowniez to samo jakas masakra! A ja sie zastanawialam skad mi sie to wzielo. Hybrydy robię już dość długo ale teraz gdy kupiłam sobie kolor 027 z semilac czyli intensiv red zauważyłam u siebie takie objawy jak ma tu większość Was. Mimo tego ze nakładam kolor na żel to i tak jest dramat! Zrobiłam sobie wieczorem zadowolona z nowego koloru i ogólnie konsystencji lakieru, mówię sobie ale będą piekne czerwone pazurki. A tu bęc w nocy nudzi mnie swędzenie i jednocześnie ból. Drapalam się przez sen co dawało mi ulgę a jednocześnie ból i pieczenie ale nie mogłam się powstrzymac! Myślałam że to może od rekawiczek których używam w pracy ale to objawialo się tylko po tym jak zrobiłam sobie od nowe paznokcie. Rano patrzę a tu pęcherzyki z wodą w środku. I to zazwyczaj nasilalo się wieczorami. Jak zaczynałam swoją przygode z hybrydami to na początku wszystkie kolory kupowałam w punktach Silcare i nic się nie działo. Więc teraz czekam aż mi odrosna zdejmie całkiem i dam spokój narazie moim paznokciom i pomaluje zwyklym lakierem mlecznym. Jak już będę robiła hybryde to wrócę do starych lakierów z Silcare. Swoja droga po żelu moje paznokcie rosną lepiej i są twardsze no nic teraz tylko wyleczyć to dziadostwo a szkoda bk nie wyovrazam sobie juz malowania zwykłym lakierem...

[maJolie]

Ja używam tych hybrydek no i trochę się boję,że u mnie też wystąpi uczulenie... A może uczuelenie wychodzi dopiero na te nowe bazy?

[kropelka92]

Nie sądzę że na bazy. Ja np używam koloru na żel gdzie bazy nie używam wcale. Może akurat Ciebie nie uczuli. Ja cały czas ten czerwony używałam i podejrzewam ze organizm miał już "dość" a mają takie ładne i trwałe kolory

[MrsMiaWallace]

Witajcie, to mój pierwszy post na Wizażu od baaardzo długiego czasu. Mnie też po pół roku robienia hybryd bez przerw, zaczęło dopadać uczulenie na Semilaca. "Zaczęło", bo wyskoczyło mi tylko kilka pęcherzyków na jednym palcu. Nie powiązałam tego od razu z lakierami, ponieważ jestem alergikiem pokarmowym i czasem miewam wysypki. Dopiero jak przeczytałam komentarze na FB i na Wizażu, to się zorientowałam, że to najpewniej od lakieru. Problem zniknął po wsmarowaniu Elocomu (który baaaardzo polecam na takie problemy - tylko ostrożnie, bo to mocna maść).

Chcąc przeprowadzić test z innymi lakierami, kupiłam bazę i top (2w1) i kilka lakierów Allepaznokcie. (Użyłam tej samej lampy co zwykle i Cleanera Semilac, też jak zwykle). I póki co, po dwóch dniach - zero oznak uczulenia, zero bąbli. Do tego całkiem fajne te lakiery, ładne kolory i póki co, dobrze się trzymają. No i są połowę tańsze niż Semilaki.

Generalnie skłaniałabym się ku opinii koleżanki wyżej, że uczulenie może się brać z ciągłego używania tego samego kosmetyku. Zresztą - nigdy nie słyszałam, ani nie czytałam w internecie, żeby ktoś dostał uczulenia już po pierwszym kontakcie z hybrydami. Myślę, że ważne jest też żeby zrobić od czasu do czasu przerwę od hydryd, wetrzeć jakieś olejki, dać paznokciom odpocząć. Ja spróbuję się zastosować do: zmiany producenta + odpoczywania od hybryd co jakiś czas i wtedy po jakimś czasie wrócę do Semilaca i podzielę się obserwacją.

[Fuksjowy Pigmej]

Zgadzam się - zmiana producenta hybryd co jakiś czas jest zalecana. Poza tym dobra lampa tunelowa, zeby mieć pewność, że lakier nam się utwardził, no i prozaiczne rzeczy, o których trzeba pamietać: na przykład, żeby nie zalewać skórek, nie dotykać gołą ręką lepkich, ubrudzonych buteleczek lakierów, a warstwę dyspersyjną zmywać z każdego palca świeżym wacikiem (a nie wcierać ten syf w resztę palców). Nie robimy hybryd, gdy jestesmy bardzo osłabione lub mamy płytkę uszkodzoną/ spiłowaną do mięcha. Jeżeli nie potrafimy nie zalać sobie skórek, to ćwiczymy malowanie na zwykłych lakierach, lub szukamy profesjonalisty;

[akasza221]

Wnioskując po tym, że większość osób dostaje po używaniu Semilaca od dłuższego czasu, musze przyznać Wam rację - sama hybryda jednorazowo oczywiście tez może uczulić, ale to raczej ciągłe noszenie tej samej firmy jest powodem uczulenia.


Swoją drogą - może lekko offtop bo nie w temacie uczulenia ale uważajcie jak ściągacie hybrydy. Ja sobie strasznie zniszczyłam tym paznokcie, bo Semilac bardzo ciężko schodzi. Obecnie muszę je jakoś uratować, po odmaczaniu w acetonie zaczęła mi się robić onycholiza :/

[kundiwa]

U mnie onycholiza wystąpiła przy pierwszych objawach uczulenia na hubrydy (palce delikatnie swędziały, ale nie wiedziałam wtedy jeszcze, że od hybrydy i chodziłam z nią jeszcze przez kilka dni..) a po zdjęciu miałam właśnie zaczątki onycholizy. Ale na szczęscie minęło.

[Teocokacytyl]

Rzadko kiedy udzielam się gdziekolwiek, więc nie traktujcie mnie jak ducha . Ja na szczęście nie dostałam uczulenia, ale dzięki temu wątkowi będę na pewno ostrożniejsza. Semilaca nie używam na co dzień, miałam na paznokciach ze trzy razy i robiła mi to znajoma która zajmuje się tym profesjonalnie. Ja używam innej firmy, ale też nie często- bo przez moje "ćwiczenia" z żelami i hybrydą są często osłabione. Z racji, że już wcześniej słyszałam o uczuleniach zapytałam znajomą o nie- jej się takie coś nie zdarzyło, a ludzi się u niej przewija sporo- podejrzewa, że może faktycznie nie tak wykonany manicure. Hybrydy które mam poleciła mi ona, a gdy powiedziałam że trochę się obawiam Semilac to poleciła mi jeszcze inne i mam zamiar je wypróbować. Wiem, nie miałam czegoś takiego ale moim zdaniem też zbyt długie stosowanie przez dłuższy okres może uczulić- tak na logikę.


Nie neguję oczywiście Semilaców, bo tak jak mówię znajoma jest mega zadowolona i chyba pracuje głównie na nich- choć na innych też. Sama się zastanawiałam wielokrotnie nad ich zakupem i z jednej strony się obawiam, a z drugiej tak jak dziewczyny wcześniej pisałyście- nie ma co siać przesadnie paniki.

[kropelka92]

Teocokacytyl A można wiedzieć jakiej firmy uzywasz? Szukam bo te zwykle lakiery to wiesz jak jest

[dagaP]

Napisane przez Teocokacytyl

Rzadko kiedy udzielam się gdziekolwiek, więc nie traktujcie mnie jak ducha . Ja na szczęście nie dostałam uczulenia, ale dzięki temu wątkowi będę na pewno ostrożniejsza. Semilaca nie używam na co dzień, miałam na paznokciach ze trzy razy i robiła mi to znajoma która zajmuje się tym profesjonalnie. Ja używam innej firmy, ale też nie często- bo przez moje "ćwiczenia" z żelami i hybrydą są często osłabione. Z racji, że już wcześniej słyszałam o uczuleniach zapytałam znajomą o nie- jej się takie coś nie zdarzyło, a ludzi się u niej przewija sporo- podejrzewa, że może faktycznie nie tak wykonany manicure. Hybrydy które mam poleciła mi ona, a gdy powiedziałam że trochę się obawiam Semilac to poleciła mi jeszcze inne i mam zamiar je wypróbować. Wiem, nie miałam czegoś takiego ale moim zdaniem też zbyt długie stosowanie przez dłuższy okres może uczulić- tak na logikę.


Nie neguję oczywiście Semilaców, bo tak jak mówię znajoma jest mega zadowolona i chyba pracuje głównie na nich- choć na innych też. Sama się zastanawiałam wielokrotnie nad ich zakupem i z jednej strony się obawiam, a z drugiej tak jak dziewczyny wcześniej pisałyście- nie ma co siać przesadnie paniki.

Dokładnie, dziewczyny które nawet nigdy nie robiły hybryd sieją panikę że uczulenie. A tak naprawdę nic nie wiedzą o produkcie. Ja i moje znajome które używają semilaca jesteśmy mega zadowolone. Używamy hybryd już długo i żadnej nigdy nic się nie stało. Ale większość z nas była na szkoleniu semilaca i znamy podstawy robienia mani. Zawsze wyznaję taką zasade że jak się za coś zabieram, to poznaję dokładnie temat. Niektóre dziewczyny nie zadają sobie nawet trudu żeby sprawdzić jak poprawnie nakładać lakier, a później mają problem z uczuleniem. Oczywiście nie można generalizować ale moim zdaniem to spora grupa uczulonych.

[Fuksjowy Pigmej]

Napisane przez Teocokacytyl

Ja używam Canni, ale mam też zamiar wypróbować Chiodo (choć podobno trudno je odmoczyć) .

Chiodo wypuścił swój remover i podobno mają się w nim odmaczac bez problemu

[kiciulec]

Testowałam bazę samą, później kolor na bazę lekko zmatowioną i nic. Zadnej alergii. Trochę zgłupiałam. Później zrobiłamsobie normalnie paznokcie tak jak zwykle z jedną różnicą- każdy paznokieć przemywałam nowym wacikiem żeby nie rozcierać po skórze warstwy dyspersyjnej. I zero krostek, zero swędzenia. Pomyślałam, że to może podrażnienia odczęstej ekspozycji na chemie z lakierów. Komuś robię w rękawiczkach i ostatnio jak robiłam to resztki lakieru z sondy wycierałam w rękawiczkę i na drugi dzień takiego uczulenia w tych miejscach dostałam, że myślałam, że oszaleję.
Już kompletnie nic nie rozumiem

[Fuksjowy Pigmej]

no właśnie - ta warstwa dyspersyjna to masa chemii

[czuszka82]

Napisane przez dagaP

Dokładnie, dziewczyny które nawet nigdy nie robiły hybryd sieją panikę że uczulenie. A tak naprawdę nic nie wiedzą o produkcie. Ja i moje znajome które używają semilaca jesteśmy mega zadowolone. Używamy hybryd już długo i żadnej nigdy nic się nie stało. Ale większość z nas była na szkoleniu semilaca i znamy podstawy robienia mani. Zawsze wyznaję taką zasade że jak się za coś zabieram, to poznaję dokładnie temat. Niektóre dziewczyny nie zadają sobie nawet trudu żeby sprawdzić jak poprawnie nakładać lakier, a później mają problem z uczuleniem. Oczywiście nie można generalizować ale moim zdaniem to spora grupa uczulonych.

w listopadzie prosiłam, żebyś wypowiadała się tylko z jednego konta. Jedno konto = jeden wątek. Z każdego konta zachwalasz ten sam produkt co zaowocowało punktami na Twoim koncie.

[maarlin]

Napisane przez kiciulec

Testowałam bazę samą, później kolor na bazę lekko zmatowioną i nic. Zadnej alergii. Trochę zgłupiałam. Później zrobiłamsobie normalnie paznokcie tak jak zwykle z jedną różnicą- każdy paznokieć przemywałam nowym wacikiem żeby nie rozcierać po skórze warstwy dyspersyjnej. I zero krostek, zero swędzenia. Pomyślałam, że to może podrażnienia odczęstej ekspozycji na chemie z lakierów. Komuś robię w rękawiczkach i ostatnio jak robiłam to resztki lakieru z sondy wycierałam w rękawiczkę i na drugi dzień takiego uczulenia w tych miejscach dostałam, że myślałam, że oszaleję.
Już kompletnie nic nie rozumiem

Co Cię podkusiło żeby wycierać w rękawiczkę?
Nawet tu w wątku pisałyśmy,że przez rękawiczki też może wyjść uczulenie.Od wycierania sond,patyczków,pędzelków itp. są waciki bezpyłowe.

Napisane przez Fuksjowy Pigmej

no właśnie - ta warstwa dyspersyjna to masa chemii

Warstwa dyspresyjna to nic innego jak nieutwardzony żel-przyjęło się tak określać masę,która się nie utwardziła- bo same żele i hybrydy utwardzają się w środowisku beztlenowym a tam gdzie dotrze tlen żel pozostaje nieutwardzony i trzeba go zetrzeć cleanerem.Dlatego tak ważna jest higiena podczas stylizacji.

[akane90]

Witam
mam pytanie do dziewczyn które zmieniły hybrydy na baze i top Shellac czy jak łączycie je z innymi firmami czy też macie uczulenie?
ja ostatnio zmieniłam na top i baze Neonail, za pierwszym i drugim razem było ok a teraz znowu uczulenie powróciło

[Fuksjowy Pigmej]

Napisane przez akane90

Witam
mam pytanie do dziewczyn które zmieniły hybrydy na baze i top Shellac czy jak łączycie je z innymi firmami czy też macie uczulenie?
ja ostatnio zmieniłam na top i baze Neonail, za pierwszym i drugim razem było ok a teraz znowu uczulenie powróciło

Hmm, opowiem jak jest u mnie. Uczulił mnie Semilac, cały komplet miałam tej firmy (baza,top, kolory). Moje późniejsze kombinacje wyglądały tak:
1. Wymieniłam wszystko na CND Shellac - nic nie uczula, trzyma się świetnie.
2. Na bazie i topie CND używałam kolorów Chiodo Pro - wszystko fajnie, tylko po ok 5-6 dniach pojawiły się pierwsze odpryśnięcia lakieru. Z kilku palców lakier chciał sam odchodzic płatami (bez majstrowania przy nim czy podważania. Podejrzewam, że te firmy nie są ze sobą kompatybilne. Uczulenia brak.
3. Na bazie i topie CND użyłam koloru Neonail - trzyma się dobrze, po ok. 9 dniach coś tam odprysnęło (możliwe, że uderzyłam palcem), uczulenia brak.
4.Użyłam całości z NN (hard base, hard top i kolor). Od początku nie podobała mi się ani konsystencja ani zapach bazy (za bardzo podobna do tej z Semilaca). Po założeniu hybryd poczułam delikatny dyskomfort (jednak nic nie napuchło i nie swędziało uciążliwie). Paznockcie zostały ze mną na 1,5 tygodnia (stan idealny, znudził mi się kolor).
5. Obecnie na paznokciach mam bazę CND, kolot i top NN, Minęły 4 dni - nic nie uczula, nie odpada, ale zobaczymy.

Korci mnie, żeby wypróbować na bazie CND kolor Semilaca (nadzieja umiera ostatnia), ale raczej już się nie odważę

[akane90]

Własnie moje uczulenie też zaczęło się od Semilaca, teraz go nie używam wcale a uczulenie powróciło zastanawiam się nad kupnem bazy i topu Shellac choć trochę mi szkoda inwestować kolejne pieniądze jak i tym razem będzie to samo jak już tyle kasy poszło na marne ok 40 lakierów będę musiała się pozbyć z ciężkim sercem ehhhhhhhh

[justyna_dt]

Nie pocieszę Cię, moje uczulenie koszmarnie zaczęło się od NeoNail i z tego, co widziałam na grupie na fb, to sporo semilackowych uczuleniowców ma też alergię na NN.