Pierwszy raz

[asia19944]

Cześć Piszę w takiej sprawie, otóż jestem ze swoim chłopakiem jakiś czas i do tej pory uprawialiśmy tylko petting, jednak chcielibyśmy rozpocząć współżycie. Będzie to dla mnie pierwszy raz i pojawia się u mnie trochę stres, bo nie wiem jak to będzie. Boję się bólu, a przede wszystkim zajścia w ciążę. Czy na pierwszy raz zabezpieczenie w postaci prezerwatywy w dni niepłodne i jeśli chłopak nie dojdzie we mnie jest wystarczające? Kocham mojego chłopaka, jednak na pewno nie chciałabym jeszcze zajść w ciążę, dlatego proszę o odpowiedź osoby, które uprawiały w taki sposób seks i które ogólnie mogą dać jakieś rady przed pierwszym razem Z góry bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi

[agata180395]

Napisane przez asia19944

Cześć Piszę w takiej sprawie, otóż jestem ze swoim chłopakiem jakiś czas i do tej pory uprawialiśmy tylko petting, jednak chcielibyśmy rozpocząć współżycie. Będzie to dla mnie pierwszy raz i pojawia się u mnie trochę stres, bo nie wiem jak to będzie. Boję się bólu, a przede wszystkim zajścia w ciążę. Czy na pierwszy raz zabezpieczenie w postaci prezerwatywy w dni niepłodne i jeśli chłopak nie dojdzie we mnie jest wystarczające? Kocham mojego chłopaka, jednak na pewno nie chciałabym jeszcze zajść w ciążę, dlatego proszę o odpowiedź osoby, które uprawiały w taki sposób seks i które ogólnie mogą dać jakieś rady przed pierwszym razem Z góry bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi

Takie zabezpieczenie powinno wystarczyć, ja też takiego użyłam i ciąży nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady666macbeth]

oczywiście że to Ci wystarczy !
Bólu się nie bój, nie każdą z nas boli. Mnie nie bolało .

[Frezja__]

Napisane przez asia19944

Cześć Piszę w takiej sprawie, otóż jestem ze swoim chłopakiem jakiś czas i do tej pory uprawialiśmy tylko petting, jednak chcielibyśmy rozpocząć współżycie. Będzie to dla mnie pierwszy raz i pojawia się u mnie trochę stres, bo nie wiem jak to będzie. Boję się bólu, a przede wszystkim zajścia w ciążę. Czy na pierwszy raz zabezpieczenie w postaci prezerwatywy w dni niepłodne i jeśli chłopak nie dojdzie we mnie jest wystarczające? Kocham mojego chłopaka, jednak na pewno nie chciałabym jeszcze zajść w ciążę, dlatego proszę o odpowiedź osoby, które uprawiały w taki sposób seks i które ogólnie mogą dać jakieś rady przed pierwszym razem Z góry bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi

Na pierwszy raz się tak zabezpieczysz. A na drugi? Dziesiąty?

Prezerwatywa wystarczy. W dni płodne i z końcem w środku.

Ból może być, nie musi być.

[asia19944]

Dziękuję za odpowiedzi! Z samą prezerwatywą mimo wszystko jest to trochę zbyt ryzykowne, zwłaszcza że zawsze jest możliwość, że może się jakoś obsunąć, więc wolę, żeby mój chłopak nie dochodził we mnie.

[Smieszka28a]

Zeby mieć pewnosc ze nie doszedl w Tobie poproś go żeby w momencie wytrysku sciagnal prezerwatywe i wystrzelil na Twoje ciało.

[agata180395]

Napisane przez asia19944

Dziękuję za odpowiedzi! Z samą prezerwatywą mimo wszystko jest to trochę zbyt ryzykowne, zwłaszcza że zawsze jest możliwość, że może się jakoś obsunąć, więc wolę, żeby mój chłopak nie dochodził we mnie.

W takim razie pozostaje kwestia tego jak doświadczony jest Twój chłopak, bo uwierz, że nie każdy facet potrafi kontrolować na tyle swój wytrysk, żeby zdążyć wyjąć, szczególnie na początku swojego życia seksualnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia19944]

[QUOTE=agata180395;7612112 6]W takim razie pozostaje kwestia tego jak doświadczony jest Twój chłopak, bo uwierz, że nie każdy facet potrafi kontrolować na tyle swój wytrysk, żeby zdążyć wyjąć, szczególnie na początku swojego życia seksualnego

Poważnie? Teraz się zmartwiłam, dlaczego może nie być w stanie tego kontrolować?

[Smieszka28a]

Bo jak będzie mocno podniecony to o wytrysku moze zadecydować jeden ruch w Tobie wiecej. To nie jest tak ze wytrysk jest na życzenie

[agata180395]

[QUOTE=asia19944;76148661]

Napisane przez agata180395

W takim razie pozostaje kwestia tego jak doświadczony jest Twój chłopak, bo uwierz, że nie każdy facet potrafi kontrolować na tyle swój wytrysk, żeby zdążyć wyjąć, szczególnie na początku swojego życia seksualnego

Poważnie? Teraz się zmartwiłam, dlaczego może nie być w stanie tego kontrolować?

U mnie było tak, że za pierwszym razem chłopak miał wytrysk po jakiś 15 sekundach i potem przyznał, że nawet nie miał czasu żeby pomyśleć o wyjęciu. Jednak prezerwatywa załatwiła sprawę i ciąży nie było. Prawidłowo założona raczej się nie zsunie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia19944]

Jejj, teraz mnie przestraszyłyście! Sama prezerwatywa w takim razie wystarczy czy warto też mieć również dodatkowe zabezpieczenie w postaci np. kremów antykoncepcyjnych? Czytałam, że ogólnie są słabym zabezpieczeniem, ale w połączeniu z prezerwatywą mogą już być ok, co myślicie?

[Frezja__]

Napisane przez asia19944

Jejj, teraz mnie przestraszyłyście! Sama prezerwatywa w takim razie wystarczy czy warto też mieć również dodatkowe zabezpieczenie w postaci np. kremów antykoncepcyjnych? Czytałam, że ogólnie są słabym zabezpieczeniem, ale w połączeniu z prezerwatywą mogą już być ok, co myślicie?

Sama prezerwatywa wystarczy.

Chłopak ma doświadczenie w zakładaniu prezerwatywy?

[agata180395]

Napisane przez asia19944

Jejj, teraz mnie przestraszyłyście! Sama prezerwatywa w takim razie wystarczy czy warto też mieć również dodatkowe zabezpieczenie w postaci np. kremów antykoncepcyjnych? Czytałam, że ogólnie są słabym zabezpieczeniem, ale w połączeniu z prezerwatywą mogą już być ok, co myślicie?

Według mnie jeśli chłopak umie ją dobrze założyć to wystarczy sama prezerwatywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia19944]

Napisane przez Frezja__

Sama prezerwatywa wystarczy.

Chłopak ma doświadczenie w zakładaniu prezerwatywy?

Myślę, że potrafi. Wielokrotnie kiedy doprowadzaliśmy się do orgazmu, ale nie poprzez współżycie, to kiedy zakladal prezerwatywę kiedy był blisko, to zawsze wszystko było ok i sperma zawsze pozostawała w prezerwatywie, nigdy nic nie wyciekło, ale nie wiem czy przy współżyciu jest podobnie? Sorki, jeśli są to głupie pytania, ale jest to dla mnie coś jeszcze nieznanego i chciałabym chociaż trochę się dowiedzieć, na co mam się przygotować, zanim faktycznie tego doświadczę

[lady666macbeth]

Napisane przez asia19944

Myślę, że potrafi. Wielokrotnie kiedy doprowadzaliśmy się do orgazmu, ale nie poprzez współżycie, to kiedy zakladal prezerwatywę kiedy był blisko, to zawsze wszystko było ok i sperma zawsze pozostawała w prezerwatywie, nigdy nic nie wyciekło, ale nie wiem czy przy współżyciu jest podobnie? Sorki, jeśli są to głupie pytania, ale jest to dla mnie coś jeszcze nieznanego i chciałabym chociaż trochę się dowiedzieć, na co mam się przygotować, zanim faktycznie tego doświadczę

to oczywiste że pytasz, i dobrze, chcesz być po prostu dobrze przygotowana
to skoro umie zakładać prezerwatywę to problem z głowy.

[Frezja__]

Czyli umie zakładać. Problem solved.

[xpanki]

Jeżeli chodzi o ból to nie ma się tym co zamartwiać ☺ nie każda kobieta go odczuwa, a jeżeli już jest to da się przeżyć, nie ma aż takiej tragedii. A jeżeli chodzi o zabezpieczenie, to mysle, ze prezerwatywa jest wystarczająca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[holgath]

Na ewentualny ból i krwawienie, dobra jest kostko lodu pod ręką.

[Frezja__]

Napisane przez holgath

Na ewentualny ból i krwawienie, dobra jest kostko lodu pod ręką.

Wkłada się do pochwy?

[holgath]

Napisane przez Frezja__

Wkłada się do pochwy?

Tak. W razie bólu i/lub krwawienia.
No chyba, że podczas pierwszego razu, dziewczyna sobie nabije guza. Wtedy można przyłożyć do guza

[lady666macbeth]

Napisane przez holgath

Tak. W razie bólu i/lub krwawienia.
No chyba, że podczas pierwszego razu, dziewczyna sobie nabije guza. Wtedy można przyłożyć do guza

albo do pochwy albo na guza dobre !

[taka_bebe]

Zabezpieczenie wydaje się spoko. Szczególnie, że piszesz, że chłopak już przy Tobie z gumki korzystał, więc najwyraźniej wie, jak to się robi. Ja bym jeszcze zastanowiła się nad dodatkowym nawilżeniem (preparat tylko na wodzie, cokolwiek z tłuszczem może "rozpuścić" prezerwatywę - więc sklepowy lubrykant, a nie wazelina ).

Dodam jednak coś od siebie (nie chcę Cię straszyć, to tylko tak w ramach poszerzenia spojrzenia) - przed pierwszym razem (szczególnie, jeśli dla niego to też pierwszy?) stres, czy raczej emocje po prostu, są większe niż przy takim pieszczeniu się, jakie do tej pory mieliście. Więc może mu być ciężej założyć prezerwatywę (drżące dłonie), ciężej kontrolować wytrysk (większe podniecenie). Więc przede wszystkim zminimalizujcie inne czynniki stresogenne, bądźcie w bezpiecznym otoczeniu, itp. Jest jeszcze takie coś jak żel plemnikobójczy. Osobiście spotkałam tylko z firmy Caya, odkąd Patentex się wycofał z PL to chyba ostatni preparat plemnikobójczy (poza prezerwatywami z środkiem plemnikobójczym), więc możesz jeszcze to rozważyć.
Co do bólu to nie każdą boli. Wszystko zależy od nawilżenia i rozluźnienia pochwy. Więc właśnie jakiś lubrykant (albo np. wspomniany przeze mnie żel Caya) byłby fajną sprawą, zwłaszcza, że poza całą wspaniałością jaką jest prezerwatywa, to jednak zwiększa ona nieco tarcie, więc może być na pierwszy raz nieco ciężej bez dodatkowego nawilżenia

[asia19944]

A gdzie mogę kupić taki żel? W jakichs aptekach? Jasne, dzięki ze mówisz, wcale nie straszysz, tylko dajesz dobre rady, dlatego pytam tych, ktorzy maja juz doświadczenie w tych sprawach

[micmal1]

Nie bój się.
Nie musi być żadnego bólu.
I zrób tak jak mówią koleżanki wyżej.

[_Selina_]

Wg mnie wygodniej będzie jak Ty będziesz na górze. Sama kontrolujesz wejście, nacisk itd. Zapewnia to komfort psychiczny, bo Ty masz wszystko pod kontrolą.

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej" ___

[taka_bebe]

Żel dostaniesz w aptece, ale nie każdej. Najlepiej sobie przez neta poszukaj, pewnie wyskoczą Ci te, które mają go w ofercie (tak ja szukałam). Ale tak jak mówię, nie jest to jakiś "must have". Co bym serio polecała, to jakiś lubrykant, bo czasem ze względu na stres może nie być wystarczającego nawilżenia (nawet jak będziesz podniecona). A przy słabym nawilżeniu nie tylko mocniej boli, ale też gumka może się za bardzo naciągnąć i zawieść.

Będzie dobrze