Wszystko o JOKO - naszych polskich kosmetykach :)

[Czarina]

Napisane przez ja85gusiek

Wystaw na all...

Chyba trzeba będzie... Choć powiem że z ciężkim sercem to zrobię bo nie lubię pozbywać się kosmetyków. Muszę jeszcze dojrzeć do tej decyzji

Napisane przez maat7

Witajcie dziewczyny po mojej dłuższej przerwie
Czarina już spieszę z informacją. Mam Flamenco jaśniejsze i stwierdzam, że w porównaniu z jasną czekoladką jest ciut ciemniejszy, ma też więcej złotego pigmentu nabłyszczającego. Generalnie produkty są prawie że identyczne, tylko Flamenco ma większe "pola" kolorystyczne, czekoladka zaś małe kwadraciki. Flamenco ładnie podkreśla kości policzkowe, mam wrażenie, iż ma więcej brązującego pigmentu przez co to ciemniejsze wykończenie, daje efekt "ozłocenia" czyli ma drobniutko zmielony pył w złotym odcieniu, ale jest na tyle drobny, że ładnie trzyma się skóry i nie tworzy ani tafli, ani nie daje efektu kiczowatego i rzucającego się w oczy brokatu. Po prostu lekko ozłaca i brązowi skórę. Czekoladka zaś ślicznie pachnie, mam wrażenie, że jest większa (muszę sprawdzić wagę tych produktów). Generalnie gdybym miała teraz zdecydować się na któryś z tych pudrów to bez wahania sięgnęłabym po czekoladkę, gdyż jak na mój gust jest bardziej stonowana, delikatniejsza i mniej brązująca.
Co do błyszczyków czekoladowych to odcień 200 nie da Ci koloru tylko fenomenalny błysk przy świetle dziennym i sztucznym. Jest wart grzechu pomimo wysokiej ceny Odcień 201 jest faktycznie rudawo-miedziany. A Ukrycior chwalił 202N jako biszkoptowy. Ja go jeszcze nie kupiłam, a mam tyle błyszczyków i szminek, że lata miną zanim je wykończę. Ale błyszczyko-pomadka Bell 44 lub 45 jest cudowna. 44 daje wykończenie połyskiem i lekkim trchnieniem beżu, 45 ma domieszkę różu w beżu i jest również elegancka. Powinnaś być super zadowolona z nich.
A co do podrażnienia oczu to ja bym się nie głowiła od czego i dlaczego tylko pobiegła do dermatologa i alergologa. Znajoma miała też nagle podrażnienie powiek po cieniach, puchły jej i czerwoniały powieki, ale po kuracji lekami odczulającymi mogła do cieni powrócić. Więc warto zasięgnąć opinii lekarzy - tym bardziej, że świat cieni jest tak obfity w barwy i pociągająco-kuszący

Maat dziękuję ślicznie za odpowiedź. Choć powiem Ci że troszkę mnie zasmuciłaś tym pudrem flamenco. Cholercia, troszkę się boję tego błysku na twarzy. Na kwc nie ma tego pudru, na kafeterii też nie. Jest tylko parę opinii pod produktem na inermisie. Wszystkie są pozytywne i mówią o subtelnym efekcie. W sumie Ty też piszesz, że efekt jest widoczny, ale nie nachalny. A czy mi się zdaje, czy poszczególne części są różnie nabłyszczone? Bo na zdjęciu to wydaje mi się że ta najciemniejsza część najmocniej błyszczy? Spytam się krótko- polecasz, myślisz że warto mieć ten puder? Bo czekoladka nie jest już dostępna na inermisie (przynajmniej narazie)
Maat a może by tak zdjątko małe... Samego pudru i efektu na dłoni czy twarzy? Tak nieśmiało proszę

Co do błyszczyka chocolate to widze że kolorystyka się zmieniła- 202 teraz to taki zimny róż, a ja szukam beży, bo w mojej kosmetyczce wszystkie błyszczyki i pomadki to delikatne, zimne, lub złamane beżą róże. Więc pora na brąz, zdecydowanie Także wezmę 200. Dziękuję za szczegółowy opis.

No i widzę że kolejna dobra dusza kusi mnie na bell A w sumie to nie kusi, ale utwierdza mnie w przekonaniu że WARTO No to nie będę się sprzeciwiać i 44 wrzucę do koszyka

A tak pozatym to co byście jeszcze poleciły? Cienie odpadają z wiadomych względów, róż sypki biorę z virtuala, do tego mozaikę, flamecno, róż joko (tu nadal nie wiem jaki kolor, ale wydaje mi się że j2 prawda? J4 wpada mocno w róż), odżywki do paznokci z joko. No i osławiona bell i chocolate Czy na czymś jeszcze warto zawiesić oko? Podkłady i maskary mnie nie interesują za bardzo bo mam swoje typy, których się trzymam.

Aaa mam jeszcze małe pytanko do Ciebie Maat (matko, ale Cię męczę, jakbyś miała dość to krzycz a zamilknę ) W watku pisałaś że namętnie używasz różnych kremów. I mam takie pytanko co do firmy mirculum- dobra to firma? Bo kusi mnie krem la rose, lub aqua therapy. Nigdy nie miałam nic z tej firmy, ale widze że komentarze na inermisie są bardzo pochlebne. Także sie pytam Ciebie czy używałaś coś z tej firmy i jak ją osądzasz?

I dzięki za radę w sprawie dermatologa. Wiem że to najlepsze wyjście, ale ciągle mi do niego nie po drodze, ale w końcu może ruszę swoje szanowne cztery litery do lekarza.

I w ogóle dziękuje bardzo dziewczyny za zainteresowanie i dobre rady

[tuRmaNIA]

Pojemności poszczególnych produktów z serii Flamenco:
1. puder sypki w pędzlu - 5 g;
2. puder prasowany trio - 14 g;
3. cienie prasowane duo - 7 g.

[Czarina]

Napisane przez tuRmaNIA

Pojemności poszczególnych produktów z serii Flamenco:
1. puder sypki w pędzlu - 5 g;
2. puder prasowany trio - 14 g;
3. cienie prasowane duo - 7 g.

Ooo Turmania czyżbyś posiadała puder flamenco i puder w pędzlu?
Opisz proszę wrażenia

[tuRmaNIA]

Napisane przez Czarina

Ooo Turmania czyżbyś posiadała puder flamenco i puder w pędzlu?
Opisz proszę wrażenia

Tak, posiadam
Jednak za wiele powiedzieć nie mogę, bo dopiero wczoraj kurier mi je dostarczył (wygrana w konkursie).
Maziałam się jedynie pędzlem (mam J258) - ma delikatne mieniące się drobinki (nie brokat). Nie są nachalne. Dają subtelną poświatę.
Co do pudru w kamieniu- dostałam jaśniejszą wersję (na szczęście, bo należę do bladolicych) i myślę, że będzie podobnie jak z tym w pędzlu z małą różnicą, tzn. będzie nadawał kolorek.

Przy okazji: cienie pięknie prezentują się w pudełeczkach, ale niestety to nie moje kolory, więc pewnie wystawię je na aukcji...

[Czarina]

Napisane przez tuRmaNIA

Tak, posiadam
Jednak za wiele powiedzieć nie mogę, bo dopiero wczoraj kurier mi je dostarczył (wygrana w konkursie).
Maziałam się jedynie pędzlem (mam J258) - ma delikatne mieniące się drobinki (nie brokat). Nie są nachalne. Dają subtelną poświatę.
Co do pudru w kamieniu- dostałam jaśniejszą wersję (na szczęście, bo należę do bladolicych) i myślę, że będzie podobnie jak z tym w pędzlu z małą różnicą, tzn. będzie nadawał kolorek.

Przy okazji: cienie pięknie prezentują się w pudełeczkach, ale niestety to nie moje kolory, więc pewnie wystawię je na aukcji...

No to gratuluję nagrody
Puder w pędzlu też mnie kusi, bardzo podoba mi się kolor j259, ale niestety fundusze mam ograniczone, także nie biorę go pod uwagę.
A jak przetestujesz puder w kamieniu to proszę podziel się wrażeniem

[maat7]

Napisane przez Czarina

Maat dziękuję ślicznie za odpowiedź. Choć powiem Ci że troszkę mnie zasmuciłaś tym pudrem flamenco. Cholercia, troszkę się boję tego błysku na twarzy. Na kwc nie ma tego pudru, na kafeterii też nie. Jest tylko parę opinii pod produktem na inermisie. Wszystkie są pozytywne i mówią o subtelnym efekcie. W sumie Ty też piszesz, że efekt jest widoczny, ale nie nachalny. A czy mi się zdaje, czy poszczególne części są różnie nabłyszczone? Bo na zdjęciu to wydaje mi się że ta najciemniejsza część najmocniej błyszczy? Spytam się krótko- polecasz, myślisz że warto mieć ten puder? Bo czekoladka nie jest już dostępna na inermisie (przynajmniej narazie) Maat a może by tak zdjątko małe... Samego pudru i efektu na dłoni czy twarzy? Tak nieśmiało proszę
Aaa mam jeszcze małe pytanko do Ciebie Maat (matko, ale Cię męczę, jakbyś miała dość to krzycz a zamilknę ) W watku pisałaś że namętnie używasz różnych kremów. I mam takie pytanko co do firmy mirculum- dobra to firma? Bo kusi mnie krem la rose, lub aqua therapy. Nigdy nie miałam nic z tej firmy, ale widze że komentarze na inermisie są bardzo pochlebne. Także sie pytam Ciebie czy używałaś coś z tej firmy i jak ją osądzasz?

Spokojnie - pytaj o wszystko, jak będę mogła pomóc i doradzić to uczynię to z przyjemnością.
Co do Flamenco - efekt jest bardzo subtelny, ozłocona skóra ładnie wygląda w każdym świetle, na pewno nie wygląda jakby przedawkowano brokat, tylko tak ... hm, zdrowo i świeżo Jak nie ma czekoladki (mój faworyt wśród pudrów brązujących ) to śmiało bierz Flamenco, ale jaśniejsze, bo odcień ciemniejszy będzie mocno ciemniejszy. To fakt, iż każda warstwa pudru jest nasycona pigmentem i złotym pyłem w mniejszym lub większym stopniu. Zdjęcia chętnie bym zrobiła, ale nie mam możliwości zgrania ich do kompa - być może w weekend mąż mi podłączy komputer i internet (mamy teraz remontowy burdel). Jak możesz na zdjęcia poczekać to daj znać a postaram się je wkleić, ale jak zamierzasz zrobić zakupy przed weekendem to śmiało wrzuć sobie Flamenco do koszyka
Co do innych rzeczy - jest ich mnóstwo Nawet nie będę próbowała Cię podkusić, bo niechcący sama zrobię jakiś niezaplanowany shopping
A co do Miraculum to mam krem różany na noc - bardzo skóroprzyjazny, ale zbyt krótko go używam, aby wypowiedzieć się o skuteczności. Na pewno nie podrażnia skóry i cudnie się wchłania. Miraculum zresztą cieszy się dobrą opinią, ale musisz bezwzględnie dopasować go sobie do swojego typu skóry i jej potrzeb. Wersja różana przeznaczona jest bardziej do skóry dojrzałej (dlatego po nią sięgnęłam), aqua therapy jeśli mnie pamięć nie zawodzi głównie do skóry suchej. Ale jak już się kremowo przymierzasz to spójrz na kosmetyki Farmony i Tołpy - mają rewelacyjną pielęgnację i dobrą cenę

[tuRmaNIA]

Napisane przez Czarina

No to gratuluję nagrody
Puder w pędzlu też mnie kusi, bardzo podoba mi się kolor j259, ale niestety fundusze mam ograniczone, także nie biorę go pod uwagę.
A jak przetestujesz puder w kamieniu to proszę podziel się wrażeniem

Dziękuję
Mnie też się podoba kolor J259, ale nie opłacałoby mi się zamawiać jednej rzeczy, więc 'przylookałam' konkurs i zagrałam wyłącznie dla tego pudru w pędzlu I udało się Widać był mi pisany

Jak tylko przetestuję ten w kamieniu, to odnotuję tu swoje spostrzeżenia (choć sam w opakowaniu też robi pozytywne wrażenie)

[Czarina]

Turmania w takim razie gratulacje podwójne, miałąś szczęście że akurat wygrałaś to co chciałaś. Super
I oczywiście dziel się z nami wrażeniami- czy jesteś zadowolona, jakie daje wykończenie itp.

Maat w takim razie jestem już przyszłym posiadaczem flamenco Oczywiście jeśli to nie kłopot to wstaw zdjęcia, bardzo chętynie je obejrzę Al jeśli byłoby to zbyt duże zamieszanie dla Ciebie (masz remont i pewnie kupę roboty) to nie będę się upierać Flamenco tak czy siak kupię, kolor jaśniejszy bedzie mój
Zamówienie będę składać na początku lipca, bo w Polsce bedę dopiero w połowie lipca, także jak narazie z zamówieniem mi się nie spieszy. Na dzień dzisiejszy zbieram opinie, wybieram i przebieram

Dzięki za poradę w sprawie kremów- faktycznie masz rację, seria la rose jest dla kobiet po 35 roku życia. Natomiast seria aqua jest polecana dla 30+ Ja mam 27 lat, cerę mieszaną, ale bardziej w kierunku suchej i muszę używać treściwych kremów. Żadne tam maty, czy do mieszanych cer. Także najparawdopodobniej wezmę tą serię aqua. Opis brzmi zachęcająco, opinie na inermisie też są pozytywne, a do tego z miraculum nic nie miałam, także pora to nadrobić
Z farmony miałam muse do ciała i masło do ciała z serii tutti frutti i jakoś tak szczególnie nie zachwyciły mnie. Do tego musy barwiły mi ciało i ubranie na "fantastyczny" fioletowy kolor
Tołpy nie znam, ale w przyszłości rzucę na nie okiem
Dziękuję Ci Maat za tak fachowe porady

No i oczywiście dziewczyny czekam na dalsze wypowiedzi fanek joko. Fajny ten wątek i szkoda by było, żeby zginął w czeluściach wizażu

[ja85gusiek]

Napisane przez tuRmaNIA

Dziękuję
Mnie też się podoba kolor J259, ale nie opłacałoby mi się zamawiać jednej rzeczy, więc 'przylookałam' konkurs i zagrałam wyłącznie dla tego pudru w pędzlu I udało się Widać był mi pisany

Jak tylko przetestuję ten w kamieniu, to odnotuję tu swoje spostrzeżenia (choć sam w opakowaniu też robi pozytywne wrażenie)

Gratuluję wygranej, a możesz zdradzić co to za konkursy, w których są takie fajne nagrody?

[maat7]

Napisane przez Czarina

Maat w takim razie jestem już przyszłym posiadaczem flamenco Oczywiście jeśli to nie kłopot to wstaw zdjęcia, bardzo chętynie je obejrzę Al jeśli byłoby to zbyt duże zamieszanie dla Ciebie (masz remont i pewnie kupę roboty) to nie będę się upierać Flamenco tak czy siak kupię, kolor jaśniejszy bedzie mój
Dzięki za poradę w sprawie kremów- faktycznie masz rację, seria la rose jest dla kobiet po 35 roku życia. Natomiast seria aqua jest polecana dla 30+ Ja mam 27 lat, cerę mieszaną, ale bardziej w kierunku suchej i muszę używać treściwych kremów. Żadne tam maty, czy do mieszanych cer. Także najparawdopodobniej wezmę tą serię aqua. Opis brzmi zachęcająco, opinie na inermisie też są pozytywne, a do tego z miraculum nic nie miałam, także pora to nadrobić
Z farmony miałam muse do ciała i masło do ciała z serii tutti frutti i jakoś tak szczególnie nie zachwyciły mnie. Do tego musy barwiły mi ciało i ubranie na "fantastyczny" fioletowy kolor
Tołpy nie znam, ale w przyszłości rzucę na nie okiem
Dziękuję Ci Maat za tak fachowe porady

Daj znać czy będziesz zadowolona z Flamenco. Jak mi się uda to wkleję zdjęcia, ale nie obiecuję bo cały czas nie mam dostępu do mojego kompa.
A co do kremu to Miraculum Aqua jest dobrym wyborem, na Twoim miejscu nie wzbraniałabym się również i przed tymi kremami, które opisują jako 30+. Z Miraculum spojrzałabym również na serię Ambre (http://inermis.pl/index.php?str=prod...odkat=&subkat=), a z Farmony dobre recenzje ma również seria Amber Gold Collection (http://inermis.pl/index.php?str=prod...odkat=&subkat=) i jest właśnie przeznaczona do pierwszych oznak wiotrzenia skóry (czyli pomiędzy 25 i 30 rokiem życia to nieszczęście się nam kobietom przytrafia ). Miałam również próbki Farmony z serii Blue Lagoon (http://inermis.pl/index.php?str=prod...odkat=&subkat=) i gdyby nie fakt, iż na moje potrzeby jest już za słaby chętnie bym go kupiła ze względu na konsystencję i zapach Zaś wspomniane przeze mnie kosmetyki Tołpy to przyrównałabym już bardziej do produktów aptecznych, i są również godne polecenia, ale w tej chwili na Inermisie nie widzę niczego ciekawego, co mogłabym polecić Tobie, ale za to choinka widzę sporo dla mnie Teraz to ćwiczenia silnej woli, aby się nie podkusić, bo trzeba sfinansować wpierw gips szpachlowy, farby, tapety i insze remontowe akcesoria, a na kosmetykę (kolor, pielęgnacja i ujędrnienie) przyjdzie czas później.

[lucy007]

Napisane przez ja85gusiek

A co tu taka cisza? Jak zachwyt bazą?

Witam,
baza, to mój drugi kosmetyk firmy Joko (pierwsze były cienie Virtual). Jestem nią zachwycona. Cienie, bez względu na ich jakość, trzymają mi się około 12 godzin bez poprawiania makijażu w ciągu dnia. Mam cerę raczej suchą, więc nie cierpię na przetłuszczanie powiek, może to też ma wpływ na długość utrzymywania się cieni na nich.
Same cienie Virtual już po około 3 godzinach zbierały mi się w brzydką krechę na powiekach, z bazą j.w. Najczęściej używam jednak cieni Inglota.

Edit: Acha, a jeśli chodzi o zdobycie bazy, poszłam po prostu do osiedlowej drogerii, która ma na stanie kosmetyki Joko i poprosiłam ekspedientkę, aby mi zamówiła u przedstawiciela firmy. Kupiłam kilka opakowań (dla koleżanek z pracy oczywiście ), a jak poszłam po kolejne (fascynacja bazą zatacza coraz większe kręgi), to już nie było, a ekspedientka była zachwycona wyprzedaniem towaru Na pewno zamówi kolejne opakowania

[tuRmaNIA]

Napisane przez ja85gusiek

Gratuluję wygranej, a możesz zdradzić co to za konkursy, w których są takie fajne nagrody?

Dzięki
To był konkurs SMS w kwietniowym numerze Olivii.
A Flamenco jest moją pierwszą wygraną w tego typu konkursach

[ja85gusiek]

Napisane przez lucy007

Witam,
baza, to mój drugi kosmetyk firmy Joko (pierwsze były cienie Virtual). Jestem nią zachwycona. Cienie, bez względu na ich jakość, trzymają mi się około 12 godzin bez poprawiania makijażu w ciągu dnia. [...]Edit: Acha, a jeśli chodzi o zdobycie bazy, poszłam po prostu do osiedlowej drogerii, która ma na stanie kosmetyki Joko i poprosiłam ekspedientkę, aby mi zamówiła u przedstawiciela firmy. Kupiłam kilka opakowań (dla koleżanek z pracy oczywiście ), a jak poszłam po kolejne (fascynacja bazą zatacza coraz większe kręgi), to już nie było, a ekspedientka była zachwycona wyprzedaniem towaru Na pewno zamówi kolejne opakowania

To pani sprzedawczyni zadowolona musi być, cała partia produktu schodzi, nie musi nic przeceniać.

Napisane przez tuRmaNIA

Dzięki
To był konkurs SMS w kwietniowym numerze Olivii.
A Flamenco jest moją pierwszą wygraną w tego typu konkursach

Ja nigdy nic nie wygrałam w żadnym kokursie sms, tym bardziej gratuluję.

[Susanna]

Napisane przez tuRmaNIA

Dzięki
To był konkurs SMS w kwietniowym numerze Olivii.
A Flamenco jest moją pierwszą wygraną w tego typu konkursach

Ooo super wygrana gratuluję szczęścia

Dziewczyny a ja odchodze od typowej kolorówki na rzecz czystych mineralów no ale w wątek nadal czytam z przyjemnością, uwielbiam bazę JOKO, blyszczyki i cienie do powiek - także te mineralne

[lucy007]

Napisane przez ja85gusiek

To pani sprzedawczyni zadowolona musi być, cała partia produktu schodzi, nie musi nic przeceniać.

Jasne, że tak, przyznała mi się, że sobie też zakupiła

A a`propos innych produktów Joko, po lekturze KWC przymierzam się do kupna pudru sypkiego (zawsze używałam w kamieniu, sypkiego jeszcze nigdy), ale o dziwo znajoma już ekspedientka nie chciała go sprowadzić, bo nie schodził Teraz poszukuję w drogeriach właśnie pudru sypkiego z Joko.

[evangeline]

Dziewczyny czy nadal są dostępne w sprzedaży błyszczyki Joko Chocolate?
Nigdzie nie mogę ich znaleźć, kiedyś były też na allegro, a teraz nawet tam ich nie ma...

[ja85gusiek]

Napisane przez Susanna

Ooo super wygrana gratuluję szczęścia

Dziewczyny a ja odchodze od typowej kolorówki na rzecz czystych mineralów no ale w wątek nadal czytam z przyjemnością, uwielbiam bazę JOKO, blyszczyki i cienie do powiek - także te mineralne

I jak się sprawdzają mineralne kosmetyki? Ja mam za dużo kolorówki, żeby przejść na mineralne, a poza tym do niektórych mam zaufanie, bo są sprawdzone, a tak wśród mineralnych znów zaczną się testy.

[Czarina]

Napisane przez evangeline

Dziewczyny czy nadal są dostępne w sprzedaży błyszczyki Joko Chocolate?
Nigdzie nie mogę ich znaleźć, kiedyś były też na allegro, a teraz nawet tam ich nie ma...

Jak jest z dostępnością w drogerii to nie wiem. Ale na inermisie są te błyszczyki, wprowadzili teraz nowe kolory:
http://www.inermis.pl/index.php?str=...odkat=&subkat=

Lucy ja biorę sypki puder, ale z virtual by joko. Ma dobre recenzje na kwc i na inermisie. I na wątku dziewczyny też go chwaliły. Także może zdecydujesz się na niego?

Maat jak tylko będę już miała moje zamówienie z inermisu to oczywiście podzielę się wrażeniami. Postaram się także załączyć zdjęcia.
Seria ambre z miraculum jest mocno rozświetlająca- z tego co czytałam na kafeterii. Więc jak narazie nie jestem nią zainteresowana. Przyjrzałam się mocno serii gold amber z farmony i mocno się nad nią zastanawiałam. I chyba nadal zastanawiam Wezmę krem (lub kremy, bo może na krem na noc też się skuszę) albo z serii aqua, albo z serii gold amber

Kurczę, ale ja lubię polskie kosmetyki! Tutaj w Anglii, mimo że mam bezproblemowy dostęp do różnych kosmetyków- m.in do lusha, body shopa i kosmetyków górnopólkowych, to odczuwam wielką tęsknotę za polskimi. Może to wynika z tego że bardzo, ale to bardzo rozczarowały mnie podkłady wysokopólkowe- a testowałam różnych firm i z żadnego nie byłam w pełni zadowolona. Tak samo mam z pielęgnacją- sięgałam po osławione "cuda" z body shopa, czy lusha i... no cóż były w porządku, ale nie zachwyciły mnie na tyle by za nie płacić taką kasę
A polskie firmy ostatnimi czasy się bardzo wyrobiły. Robią coraz bardziej udane serie i uważam że nie mamy się czego wstydzić.

[evangeline]

Napisane przez Czarina

Jak jest z dostępnością w drogerii to nie wiem. Ale na inermisie są te błyszczyki, wprowadzili teraz nowe kolory:
http://www.inermis.pl/index.php?str=...odkat=&subkat=

Czarina, bardzo dziękuję

[Susanna]

Napisane przez ja85gusiek

I jak się sprawdzają mineralne kosmetyki? Ja mam za dużo kolorówki, żeby przejść na mineralne, a poza tym do niektórych mam zaufanie, bo są sprawdzone, a tak wśród mineralnych znów zaczną się testy.

Póki co testuję EDM i Lumiere. Z EDM mam już trafiony odcień więc kupiłam pełnywymiar. A Lumiere nadal testuję ale chyba też mi podpasują Tak wiec warto się zainteresować.

[maat7]

Napisane przez Susanna

Póki co testuję EDM i Lumiere. Z EDM mam już trafiony odcień więc kupiłam pełnywymiar. A Lumiere nadal testuję ale chyba też mi podpasują Tak wiec warto się zainteresować.

Susanna - testujesz podkłady czy cienie, czy też jedno i drugie?
Ja zamówiłam sobie kiedyś na allegro próbki podkładów mineralnych i cieni Rhea, znalazłam boski cień (champagne), który kupię ... jak wykończę to co mam w szufladach czyli może za jakieś 5 lat albo wezmę się za porządny porządek i ciutkę wcześniej No zobaczymy. Generalnie cienie są o.k., choć nie jestem przyzwyczajona do sypańców. Natomiast z podkładem w pudrze to tragedia - odcień dobrałam, ale wszedł mi ten proszek w każdą porę i zmarszczkę, zamiast zmatowić skórę to przekonał ją do wzmożonej pracy i wydalania sebum na akord. Klęska totalna. Podkładowo póki co pozostaję wierna Oriflame, bo mus Joko nie sprawdził mi się na twarzy Teraz przy kolejnym zamówieniu w Inermisie (wczesną jesienią, jak wytrwam w postanowieniu) wezmę inny podkład Joko - jaki to się zobaczy ile nowego wypuści Virtual i co starego i fajnego będzie w Joko. W poczekalni kosmetycznej, czyli mojej półce, mam też prasowany puder mineralny Virtuala z ostatniego szaleństwa zakupowego w Inermisie - cudo wygląda w puderniczce, na twarzy również, choć teraz nie pora na grubą "tapetę" więc sobie grzecznie leży i czeka. No i dostałam też cienie z serii czekoladowej jako gratis - jasne są śliczne, ciemne to taki grafit wpadający w zieleń - nie mój kolor, ale na razie nie maziam się nimi, bo może będzie prezencik dla siostry
Jeśli małżonek dotrzyma słowa i podłączy mi komputer to wrzucę foty mych skarbów.

[Susanna]

Maat Rhea ogólnie nie ma dobrych recenzji... Poza tym do nakałdania podkładów mineralnych niezbędny jest dobry pędzel. Polecam Flat Toipa z EDM - mistrzostwo świata!! Champagne - jest taki rozświetlacz z EDM. Mam go, jest cudny!
Cienie mają mi teraz przyjść, byc może dziś - wszystko zależy od poczty. Póki co z EDM mam podkłądy, korektory i róże.

[maat7]

Napisane przez Susanna

Maat Rhea ogólnie nie ma dobrych recenzji... Poza tym do nakałdania podkładów mineralnych niezbędny jest dobry pędzel. Polecam Flat Toipa z EDM - mistrzostwo świata!! Champagne - jest taki rozświetlacz z EDM. Mam go, jest cudny!
Cienie mają mi teraz przyjść, byc może dziś - wszystko zależy od poczty. Póki co z EDM mam podkłądy, korektory i róże.

Ale mieli próbki A ceny produktu są dość wysokie więc wolę zawsze popróbować. Podkład nakładałam pędzlem do pudru brązującego Sephory - dla mnie najlepszy jaki miałam, choć wiem, że biorąc się za minerały trzeba by zainwestować w narzędzie pracy
A te EDM gdzie zamawiasz? Mają próbki? Bo co do Lumen to mam wątpliwości, prawdopodobnie to takie same minerały jak Loreala czy też Joko, zawsze z niechcianą domieszką. A spisujesz gdzieś na forum swoje doświadczenia mineralne i odczucia - mogłabyś podać link, to sobie zajrzę i chętnie poczytam

[Susanna]

Napisane przez maat7

Ale mieli próbki A ceny produktu są dość wysokie więc wolę zawsze popróbować. Podkład nakładałam pędzlem do pudru brązującego Sephory - dla mnie najlepszy jaki miałam, choć wiem, że biorąc się za minerały trzeba by zainwestować w narzędzie pracy

Ale EDM też ma próbki Lumiere tez tylko za nie trzeba płacić Poza tym na allegro jak masa EDM, jeśli nie chcesz zamawiać ze strony to można przez allegro na spróbowanie. Maat pędzle z Sephory są fajne ale FT... jest genialny! Jak nim się natastycznie nakłada puder jest taki super zbity a zarazem niesamowice miękki. Miziam się nim nawet pod oczami i zero zadrapać, podrażnień.

A te EDM gdzie zamawiasz? Mają próbki? Bo co do Lumen to mam wątpliwości, prawdopodobnie to takie same minerały jak Loreala czy też Joko, zawsze z niechcianą domieszką. A spisujesz gdzieś na forum swoje doświadczenia mineralne i odczucia - mogłabyś podać link, to sobie zajrzę i chętnie poczytam

EDM próbki zamawiałam z ich strony. Lumiere to nie to co Lumen...Lumiere to czyste minerały
Swoich doswiadczeń nigdzie jeszcze nie spisywałam ale mam taki zamiar TZ. blog się "robi".

[edit]
Tak mi się przypomniało ze gdy kupowałam cienie mineralne (pseudo) z JOKO to był wybór tylko wśród 5 albo 6 kolorów. Zdziwiłam się że tylko tyle jest kolorów...A pani w sklepie mówi, ze to dlatego ponieważ sa to MINERALNE kosmetyki i tylko tyle kolorów udało się im uzyskać nie chcialam jej mówić zeby weszła na stronę EDM i zobaczyła ile kolorów cieni mozna uzyskać z czystych minerałów

[cybercat11]

Cześć
Czy używała któraś z Was podkładu Joko smooth and light??
Co o nim sądzicie??

[lucy007]

Napisane przez Czarina

Lucy ja biorę sypki puder, ale z virtual by joko. Ma dobre recenzje na kwc i na inermisie. I na wątku dziewczyny też go chwaliły. Także może zdecydujesz się na niego?

Właśnie o nim czytałam opinie w KWC, tylko się musiałam nieprecyzyjnie wyrazić

[Czarina]

Napisane przez lucy007

Właśnie o nim czytałam opinie w KWC, tylko się musiałam nieprecyzyjnie wyrazić

Ja zrozumiała że chodzi o sypki z joko, a nie z virtuala. Ten z virtuala ma bardzo dobre recenzje, jedna uzytkowniczka porównała go nawet do kanebo. Ja go na pewno zakupię :ehem
Nie wiem jak jest z dostępnością w drogeriach, ja kupuję na inermisie.

[lucy007]

Napisane przez Czarina

Ja zrozumiała że chodzi o sypki z joko, a nie z virtuala. Ten z virtuala ma bardzo dobre recenzje, jedna uzytkowniczka porównała go nawet do kanebo. Ja go na pewno zakupię :ehem
Nie wiem jak jest z dostępnością w drogeriach, ja kupuję na inermisie.

Nigdy jeszcze nie używałam pudru sypkiego. Nie zaryzykuję teraz zakupów przez net, bo nie dobrałam jeszcze koloru i bałabym się o efekt zakupów Monitory lubią kłamać, aparaty też. Ale oczywiście, jak już znajdę i wypróbuję, to pewnie będę zamawiała w ten sposób, bo jest wygodniej i szybciej.
Na razie byłam dopiero w 1 drogerii, więc nie szukałam jakoś bardzo ambitnie
No i oczywiście zanim wystawię opinię o pudrze, muszę się nauczyć nim malować, bo do tej pory używałam tylko pudru w kamieniu. Nakładałam go puszkiem o długim włosiu (nie tym dołączonym do pudru), bo pędzel kupiłam z Rossmana i kompletnie mi nie leży.

[Czarina]

Napisane przez lucy007

Nigdy jeszcze nie używałam pudru sypkiego. Nie zaryzykuję teraz zakupów przez net, bo nie dobrałam jeszcze koloru i bałabym się o efekt zakupów Monitory lubią kłamać, aparaty też. Ale oczywiście, jak już znajdę i wypróbuję, to pewnie będę zamawiała w ten sposób, bo jest wygodniej i szybciej.
Na razie byłam dopiero w 1 drogerii, więc nie szukałam jakoś bardzo ambitnie
No i oczywiście zanim wystawię opinię o pudrze, muszę się nauczyć nim malować, bo do tej pory używałam tylko pudru w kamieniu. Nakładałam go puszkiem o długim włosiu (nie tym dołączonym do pudru), bo pędzel kupiłam z Rossmana i kompletnie mi nie leży.

No ja też jeszcze nie używałam pudru sypkiego. Miałam zawsze w kamieniu. Nie widziałam także tego pudru na żywo, kupuję w ciemno. Najbezpieczniejszy odcień to transparentny i własnie ten biorę.
Ale wiadomo że lepiej obadać towar przed zakupem, także jak już znajdziesz i zakupisz ten puder, to podziel się wrażeniem

A skąd jesteś? Bo ja jestem z Lublina (w sumie już nie jestem ) i dziewczyny pisały że kosmetyki joko dostępne są w bramie zaraz za sklepem papierniczym na krakowskim przedmieściu i w carrefour na chemicznej, za makro.

[lucy007]

Napisane przez Czarina

No ja też jeszcze nie używałam pudru sypkiego. Miałam zawsze w kamieniu. Nie widziałam także tego pudru na żywo, kupuję w ciemno. Najbezpieczniejszy odcień to transparentny i własnie ten biorę.
Ale wiadomo że lepiej obadać towar przed zakupem, także jak już znajdziesz i zakupisz ten puder, to podziel się wrażeniem

Jasne, że się podzielę. Dobrze, że mam teraz więcej czasu, bo powoli wsiąkam w Wizaż A transparentny to bezbarwny, tak? Ja mam stosunkowo ciemną cerę i nie wiem, czy będzie się nadawał. Zawsze kupowałam odcienie beżu z tendencją do ciemnego beżu. No i nie pasują mi żadne brzoskwinki i tym podobne odcienie, bo wyglądam jak porcelanowa baletnica na pozytywce

A skąd jesteś? Bo ja jestem z Lublina (w sumie już nie jestem ) i dziewczyny pisały że kosmetyki joko dostępne są w bramie zaraz za sklepem papierniczym na krakowskim przedmieściu i w carrefour na chemicznej, za makro.

Do Lublina raczej nie pojadę po puder, bo mieszkam w Zagłębiu, ale dzięki