Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT (część X).

[moniq_c]

a ja i owszem spróbowałam tych dojrzewających , ale szału nie zrobiły i mam spokój
słone toto jakieś takie...... i chude...... jak nitka dentystyczna

[Corii]

A tak w ogołe to wpieniłam się dzisiaj w S. nieźle Miałam odłożne kulki nowe 03 do 14.02 ide dzisiaj je wreszcie odebrac i co? I Pan mi mówi, ze JUZ ich nie ma. Ja, ze jak to, obiecały Panie, ze będa na mnie czekac do piątku. Ale nie, sprzedały mimo kartki rezerwacyjnej, no uj bombki S. i jej obługę stzrelił! Przycleciała kierowniczka zaalarmowana, zaczeła sie tłumaczyc pokretnie, w sumie niczym sensownym, ale tym ze schodziły to i "moje"sprzedały....:torba : Ale obiecała ze jutro dostawa i w piatek bede miala odłozone, ciekawe bardzo! Nie omieszkam pojechać, jak nie bedzie, to sie wypne na nich.
A i jeszcze chcialamw wziac problę podkłądu nowego Lancoma Air coś tam, nie dostałam, bo nie ma sloiczków, zaproponowano mi umalowanie nim na miejscu, serdecznie podziękowałam
No to sie poużalalam

[Contax]

Napisane przez Corii

Wiedziałam, co dobre, no nie?

Mnie ćwiczenia nie przeszkadzają wpakowywac w siebie kabanosów Zawsze mam zapas w lodówce
Jakie sa Twoje ulubione? Bo moje ostatnio Exclusive dojrzewające

Corii, tyś szczupaczek to możesz sobie pozwolić na ich wcinanie

Ja jak byłam mała to w obawie, że ktoś mi capnie moje ukochane kanabosy, chowałam je po różnych kątach m.in. wciskałam między poduchy na fotelach i kanapach

[OlaM]

Ja na kabanosy mam ochotę od wielkiego dzwonu, podobnie jak na salami. Jak mnie już mocno najdzie, to zwykle wybieram cienkie Tarczyńskiego (chilli) albo jakieś włoskie, bodajże z Sokołowa.

Co do odwyku, który jak nic by mi się przydał - zrobiłam właśnie małe podsumowanie ostatnich (z okresu ok. miesiąca) kosmetycznych zakupów w Sephorze, Douglasie, MAC'u online, dolce.pl i jeszcze z House of Fraser (przy pomocy koleżanki ). Wyszło mi ponad 1300 zł . Załamałam się trochę, więcej nie robię takich podsumowań . Pocieszające jest tylko to, że nie mam karty kredytowej ani debetu, więc dla zakupoholizmu przynajmniej się nie zadłużam.

[Corii]

Napisane przez Contax

Corii, tyś szczupaczek to możesz sobie pozwolić na ich wcinanie

Ja jak byłam mała to w obawie, że ktoś mi capnie moje ukochane kanabosy, chowałam je po różnych kątach m.in. wciskałam między poduchy na fotelach i kanapach

A Kochana, ja 3 kg sobie juz nabiłam na in plus wiec juz nei taki szczuplaczek ze mnie
He he, a pamietalas gdzie je poupychalas?

[Contax]

Napisane przez Corii

A Kochana, ja 3 kg sobie juz nabiłam na in plus wiec juz nei taki szczuplaczek ze mnie

Etam, jeszcze sporą masz rezerwę

He he, a pamietalas gdzie je poupychalas?

A jakże wsio pamiętałam

Ale chyba się nimi przejadłam, bo teraz już mnie tak nie kręcą. Zresztą mało mięsa jem.

[Corii]

Napisane przez Contax

Etam, jeszcze sporą masz rezerwę


A jakże wsio pamiętałam

Ale chyba się nimi przejadłam, bo teraz już mnie tak nie kręcą. Zresztą mało mięsa jem.

he he Ja jak byłam mała tez mialam szał na kabanosy,z tym, ze u mnie mi on został

[pin3ska]

Napisane przez Corii

Wiedziałam, co dobre, no nie?

Mnie ćwiczenia nie przeszkadzają wpakowywac w siebie kabanosów Zawsze mam zapas w lodówce
Jakie sa Twoje ulubione? Bo moje ostatnio Exclusive dojrzewające

Najlepsze i jedyne jakie lubie

Choc cos ostatnio troche sie w nich zmieniło. Były takie cienkie i płaskie bardziej, a teraz nowe partie widze są okrąglutkie jak inne rodzaje. I w smaku inne. Osobiscie wolałam je przed zmianą.

[Corii]

Napisane przez pin3ska

Najlepsze i jedyne jakie lubie

Choc cos ostatnio troche sie w nich zmieniło. Były takie cienkie i płaskie bardziej, a teraz nowe partie widze są okrąglutkie jak inne rodzaje. I w smaku inne. Osobiscie wolałam je przed zmianą.

A ja nie zauwazyłam róznicy, smakują tak samo, są lekko spłaszczone, może to od partii zalezy ?

[jennifer777]

do tych kabanosów chyba cos dodają, bo ja też się uzależniłam w tesco jest na nie często promocja

[Corii]

Napisane przez jennifer777

do tych kabanosów chyba cos dodają, bo ja też się uzależniłam w tesco jest na nie często promocja

to moje uzaleznienie trwa już tyle lat, ze powinnam iśc na odwyk

[damon]

Napisane przez Beata.

Damonku mam nadzieje, ze wszystko Ci się poukłada
Myśle o Tobie ciepło
I jedz, bo chudnięcie ze stresu urodzie nie służy

Biorąc pod uwagę widoki w lustrze, dochodzę do wniosku, że nic nie jest w stanie pogorszyć tego stanu naturalnego

Napisane przez OlaM

Mając kiedyś podobne problemy też chudłam, ale z powodu całkowitego braku apetytu i zżerającego od środka stresu.
Oby jak najszybciej ten zły okres się u Ciebie skończył

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45084361]

Jak sie miewasz? Podjelas juz jakas decyzje.

Pamietaj, ze jestesmy z Toba. Damon tez .

[/QUOTE]

Napisane przez Soso

dobre fluidy ślę

Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Miewam się już lepiej. Decyzję wstepną podjęłam. Małżeństwo to jednak ciężka harówa. Nie poddamy się tak łatwo. Postanowilismy zawalczyć, bo zbyt cudnie było, by tak po prostu odpuścić. Będzie to dużo pracy wymagać i zwracania uwagi na drugą osobę, ale liczymy, że nie zapomnieliśmy jak to jest. Łatwo się pogubić i przyzwyczaić do chłodu i obojętności. Często z lenistwa i egoizmu. To nie status quo, nic co nam zostało dane, nie będzie trwać wiecznie.

James, dopiero teraz wiem, kto to jest ten Damon Skubany przystojniak z niego Jakaś wizażanka jakiś czas temu zapytała mnie się, czy też jestem fanką Damona, że taki nick. A ja jej na to, że gościa nie znam Haloł, ten nick już trochę mi służy na Wizażu, ja byłam pierwsza

Kupiłam sobie frezarkę Scholla. Polowałam w SP na Pedilady, ale u nas nie było, więc kupiłam w Rossmannie tego cudaka. Po wczorajszym zabiegu jestem zachwycona. Stópki są gładkie jak w czasie dzieciństwa. A ile pyłu leciało! Tak więc ze swojej strony polecam. Co prawda jeden raz uzyłam, ale efekt bardzo zadowolający. Tarką za pięć lat bym takiej gładkości nie osiagnęła. Tylko cena koszmarna. Ale co tam, moje nózie są tego warte

[Corii]

Ale się cieszę, na pocieszenie z braku kulek przyszła moja parka zarowa, na która już od daaawna mialam zakusy

[Gaggy]

Witajcie dziewczyny Czy któraś z was mogłaby mi polecić jakąś pomarańczową szminkę? Chodzi mi o intensywny pomarańcz. Oglądałam różne swatche, bardzo podoba mi się Chanel Rouge Alleure Incandescente 97, którą ma na swoim ostatnim filmie Lisa Eldridge (choć na swatchach jest ona bardziej pomidorowa niż na filmie Lisy), ale że nie jestem pewna, czy będę dobrze wyglądać w takim pomarańczu, to chciałabym znaleźć jakąś nieco tańszą alternatywę. Będę wdzięczna za wszystkie rady

[Taszanta]

Napisane przez damon

Kupiłam sobie frezarkę Scholla. Polowałam w SP na Pedilady, ale u nas nie było, więc kupiłam w Rossmannie tego cudaka. Po wczorajszym zabiegu jestem zachwycona. Stópki są gładkie jak w czasie dzieciństwa. A ile pyłu leciało! Tak więc ze swojej strony polecam. Co prawda jeden raz uzyłam, ale efekt bardzo zadowolający. Tarką za pięć lat bym takiej gładkości nie osiagnęła. Tylko cena koszmarna. Ale co tam, moje nózie są tego warte

Dzięki za opinię, też się na nią czaję, nigdy mnie nic z Scholla nie zawiodło a ile zapłaciłaś?

[damon]

Napisane przez Corii

Ale się cieszę, na pocieszenie z braku kulek przyszła moja parka zarowa, na która już od daaawna mialam zakusy

Chyba wiem która: Jak ją zobaczyłam, to od razu kupiłam i jestem z niej mega zadowolona.

Napisane przez Taszanta

Dzięki za opinię, też się na nią czaję, nigdy mnie nic z Scholla nie zawiodło a ile zapłaciłaś?

144 ZŁ.

[Corii]

Napisane przez damon

Chyba wiem która: Jak ją zobaczyłam, to od razu kupiłam i jestem z niej mega zadowolona.

Tak, dokładnie, ta, co masz na mysli i co sama masz
Ale zauwazylam, ze co któras kobita już ma tą parkę, mega popularna jest

[teorema]

Napisane przez damon

Kupiłam sobie frezarkę Scholla. Polowałam w SP na Pedilady, ale u nas nie było, więc kupiłam w Rossmannie tego cudaka. Po wczorajszym zabiegu jestem zachwycona. Stópki są gładkie jak w czasie dzieciństwa. A ile pyłu leciało! Tak więc ze swojej strony polecam. Co prawda jeden raz uzyłam, ale efekt bardzo zadowolający. Tarką za pięć lat bym takiej gładkości nie osiagnęła. Tylko cena koszmarna. Ale co tam, moje nózie są tego warte

W końcu jakaś opinia!
Też chcę to cudo kupić, chyba teraz jest w Rossmannie za 144 zł.
Ale teraz i tak nie uzyje, bo jestem w 7 mc i nie moge sie już schylać Zostają wizyty na pedicure

Napisane przez Gaggy

Witajcie dziewczyny Czy któraś z was mogłaby mi polecić jakąś pomarańczową szminkę? Chodzi mi o intensywny pomarańcz. Oglądałam różne swatche, bardzo podoba mi się Chanel Rouge Alleure Incandescente 97, którą ma na swoim ostatnim filmie Lisa Eldridge (choć na swatchach jest ona bardziej pomidorowa niż na filmie Lisy), ale że nie jestem pewna, czy będę dobrze wyglądać w takim pomarańczu, to chciałabym znaleźć jakąś nieco tańszą alternatywę. Będę wdzięczna za wszystkie rady

Poleciłabym Ci najnowszy szminko-błyszczyk Loreala, ale nie wiem, czy taka konsystencja Cie interesuje (za to jest trwała i ma dajacy po oczach odcień pomaranczy ).

[Gaggy]

Dziękuję Teorema, przyjrzę się temu produktowi

[lexxie]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;45084361]Gdzie tam



Wspolczuje z powodu psiaka .



Ludzie to sa naiwni .



Jak sie miewasz? Podjelas juz jakas decyzje.

Pamietaj, ze jestesmy z Toba. Damon tez .



Mi cos kup. Adres masz. W koncu walentynki ida .[/QUOTE]

Ian Własnie jestem w trakcie powtarzania dotychczasowych sezonów "Pamietników"
Ddiana strasznie wspołczuje, pamietam jak płakałam jak mi samochód potracił moja suczke
A co do odwyku, to ja sie chyba skutecznie wyleczyłam z zakupocholizmu kosmetyków od niedzieli szukam czegos dla siebie na walentynki (maz nie ma czasu zeby pochodzic po sklepach) i na nic nie mam ochoty. Chyba dla swietego spokoju wezme perfumy Amor Amor forbidden kiss, bo sa w dobrej cenie (15euro za 50ml). Miała ktoras z Was?

[kamanda77]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4509264 2]Moje sposoby na niekupowanie tony niepotrzebnych chciejstw:

* otworzyłam rachunek oszczędnościowy - w dzień wypłaty jak mi poschodzą stałe opłaty, rachunki itd, odliczam kasę na jedzenie, chemię + jakaś kwota na niezapowiedziane wydatki i koniec. No, jak planuję w danym miesiącu większe wydatki np. na ciuchy jak się kończy sezon i są wyprzedaże, to też uwzględniam to w budżecie.
Resztę przelewam na oszczędnościowe. Nie mam kasy, nie wydaję,
* zlikwidowałam karty kredytowe,
* staram się krytycznie podchodzić do tego, czego mi się akurat zachciało - idzie mi coraz lepiej (np. w kosmetykach uważnie czytam składy, patrzę czy nie mam już czegoś podobnego)
* jak już stwierdzę, że muszę coś kupić, to kupuję tylko ze zniżką, a jak to kosmetyk pielęgnacyjny, to zawsze staram się go wypróbować przed zakupem.

Jakoś z wiekiem staję się bardziej racjonalnym konsumentem, kiedyś rzucałam się łapczywie na co tylko mi przyszła chęć.

'Kurację' prowadzę już od prawie dwóch lat, zaoszczędziłam naprawdę sporo kaski i zużyłam wszystkie zapasy.

Chyba nie mam czego szukać na tym wątku Chociaż kabanosom uległam haha[/QUOTE]

kurcze a ja kart kredytowych nie posiadam,
konto oszczędnościowe w ramach rachunku głównego posiadam (niestety raz w miesiącu mogę z niego bez opłat kasę podkradać)
i tak przyhamuję z zakupami pielęgnacji... to pada na kolorówkę
jak mam po kokardę kolorówki to... perfumy i tak w kółko


chociaż w 2013 udało mi się wreszcie zrobić komandora w sypialni, wymienić telewizor i pojechać bez zadłużenia na krótkie wakacje
nie chcę myśleć... ile mogłabym mieć na koncie gdybym nie puszczała kasy w "czarną dziurę" galerii handlowych


dziewczyny a te kabanosy Tarczyńskiego poza tesco to gdzieś jeszcze znajdę? znaczy te dojrzewające?
(ja kupuję w takim małym mięsnym, gdzie takie robione przez pana właściciela są)

[damon]

Napisane przez Corii

Tak, dokładnie, ta, co masz na mysli i co sama masz
Ale zauwazylam, ze co któras kobita już ma tą parkę, mega popularna jest

Bo jest świetna!

[Taszanta]

Napisane przez damon

144 ZŁ.

Dzięki za info, faktycznie dużo no ale co zrobić

[Soso]

Nie bądźcie prosiaki, pokażcie parkę :P

[tiniaczek]

Napisane przez OlaM

Ja na kabanosy mam ochotę od wielkiego dzwonu, podobnie jak na salami. Jak mnie już mocno najdzie, to zwykle wybieram cienkie Tarczyńskiego (chilli) albo jakieś włoskie, bodajże z Sokołowa.

Co do odwyku, który jak nic by mi się przydał - zrobiłam właśnie małe podsumowanie ostatnich (z okresu ok. miesiąca) kosmetycznych zakupów w Sephorze, Douglasie, MAC'u online, dolce.pl i jeszcze z House of Fraser (przy pomocy koleżanki ). Wyszło mi ponad 1300 zł . Załamałam się trochę, więcej nie robię takich podsumowań . Pocieszające jest tylko to, że nie mam karty kredytowej ani debetu, więc dla zakupoholizmu przynajmniej się nie zadłużam.

Adoptuj mnie
Sie nie przejmuj

Damon, powodzenia, trzymam kciuki

James, ale gif fajnego wrzucilas Ian

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez lexxie

Chyba dla swietego spokoju wezme perfumy Amor Amor forbidden kiss, bo sa w dobrej cenie (15euro za 50ml). Miała ktoras z Was?

ja mam i uwielbiam typowy słodziak
a gdzie tak tanio można je dorwać?

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez moniq_c

dobra dobra, mi to wygląda na celowy sabotaż chciałaś żeby koleżanki nie schudły żeby Ci tej kiecki w małym rozmiarze nie podkupiły

Napisane przez damon

Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Miewam się już lepiej. Decyzję wstepną podjęłam. Małżeństwo to jednak ciężka harówa. Nie poddamy się tak łatwo. Postanowilismy zawalczyć, bo zbyt cudnie było, by tak po prostu odpuścić. Będzie to dużo pracy wymagać i zwracania uwagi na drugą osobę, ale liczymy, że nie zapomnieliśmy jak to jest. Łatwo się pogubić i przyzwyczaić do chłodu i obojętności. Często z lenistwa i egoizmu. To nie status quo, nic co nam zostało dane, nie będzie trwać wiecznie.

Bede trzymac kciuki .

Napisane przez lexxie

Ian Własnie jestem w trakcie powtarzania dotychczasowych sezonów "Pamietników"

Elena dalej mi nieprzerwanie na nerwy dziala .

Napisane przez tiniaczek

James, ale gif fajnego wrzucilas Ian

Jeszcze Klaus jest fajny i Wilkolak .

Napisane przez Soso

Nie bądźcie prosiaki, pokażcie parkę :P

To ta. Wstawialam ja juz chyba tutaj po swoim zakupie. O tej wlasnie Damon mowi.

[Soso]

Ufff, dzięki James , nie mój muszmieć

[damon]

Tak ci sie tylko wydaje. Na tych zdjęciach licho wyglada. Ale w realu jest genialna


Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk

[OlaM]

Napisane przez damon

Biorąc pod uwagę widoki w lustrze, dochodzę do wniosku, że nic nie jest w stanie pogorszyć tego stanu naturalnego

Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Miewam się już lepiej. Decyzję wstepną podjęłam. Małżeństwo to jednak ciężka harówa. Nie poddamy się tak łatwo. Postanowilismy zawalczyć, bo zbyt cudnie było, by tak po prostu odpuścić. Będzie to dużo pracy wymagać i zwracania uwagi na drugą osobę, ale liczymy, że nie zapomnieliśmy jak to jest. Łatwo się pogubić i przyzwyczaić do chłodu i obojętności. Często z lenistwa i egoizmu. To nie status quo, nic co nam zostało dane, nie będzie trwać wiecznie.

James, dopiero teraz wiem, kto to jest ten Damon Skubany przystojniak z niego Jakaś wizażanka jakiś czas temu zapytała mnie się, czy też jestem fanką Damona, że taki nick. A ja jej na to, że gościa nie znam Haloł, ten nick już trochę mi służy na Wizażu, ja byłam pierwsza

Kupiłam sobie frezarkę Scholla. Polowałam w SP na Pedilady, ale u nas nie było, więc kupiłam w Rossmannie tego cudaka. Po wczorajszym zabiegu jestem zachwycona. Stópki są gładkie jak w czasie dzieciństwa. A ile pyłu leciało! Tak więc ze swojej strony polecam. Co prawda jeden raz uzyłam, ale efekt bardzo zadowolający. Tarką za pięć lat bym takiej gładkości nie osiagnęła. Tylko cena koszmarna. Ale co tam, moje nózie są tego warte

Myślę, że dobrą decyzję podjęłaś. Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się ułożyło .

A ja nie wiedziałam i w sumie nadal nie wiem, kto to Damon . Seriali praktycznie nie ogłądam (bo to postać/aktor z jakiegoś serialu, jeśli dobrze zrozumiałam ). Razem z mężem oglądam programy motoryzacyjne, nawet lubię

Fajnie, że napisałaś o frezarce Scholla, bo już któryś raz o niej myślałam. Pewnie w najbliższym czasie kupię.

Napisane przez tiniaczek

Adoptuj mnie
Sie nie przejmuj

Nie ma sprawy .
I dziękuję za zrozumienie
A tak w ogole, to ja bardzo dużo kupuję dla siostry, np. w ramach ostatnich zakupów dostała ode mnie w prezencie błyszczyk Guerlain i róż MAC'a. Lubię obdarowywać bliskich, zresztą nie tylko. Chyba zagłuszam tym swoje wyrzuty sumienia z powodu trwonienia kasy na pierdoły .