|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2015-01-13, 12:39 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 63
|
Przepuklina a współżycie seksualne
Od pewnego czasu podczas stosunku mój mąż czuje duży dyskomfort tzn. mówi że członek go piecze i boli. Argumentuje to tym, że odezwała mu sie przepuklina z która już wcześniej miał problem. Czy możliwe, że dyskomfort, który czuje podczas stosunku jest spowodowany przepukliną? Co zrobić w tej sytuacji, on się upiera że do lekarza nie chce iść, bo liczy na to że samo przejdzie mimo że trwa to już jakiś miesiąc i tak naprawdę ucieka od współzycia.
|
2015-01-14, 00:46 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 39
|
Dot.: Przepuklina a współżycie seksualne
.
__________________
Mobilnie zjadam ogonki, kropki i kreski Edytowane przez Susie_ Czas edycji: 2016-01-22 o 12:29 |
2015-01-15, 11:06 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 63
|
Dot.: Przepuklina a współżycie seksualne
Tak tylko że jego mama jest pielęgniarką i mówi mu że lepiej żeby jej nie wycinał bo potem może być jeszcze gorzej i że podczas operacji zostanie uszkodzona "siatka" która chroni narządy wewnętrzne a ona sie już nigdy nie odbuduje. I mój TŻ mnie nie słucha tylko mamusi, a cierpi na tym tylko nasze współżycie seksualne, bo podczas stosunku go boli... On sam twierdzi, że kiedyś już miał i mu przeszło i tym razem też tak będzie.
|
2015-01-27, 10:37 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 39
|
Dot.: Przepuklina a współżycie seksualne
.
__________________
Mobilnie zjadam ogonki, kropki i kreski Edytowane przez Susie_ Czas edycji: 2016-01-22 o 12:29 |
2015-01-27, 21:22 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
|
Dot.: Przepuklina a współżycie seksualne
Wszystko jest dla ludzi, operacje też. Jestem kobietą i miałam przepuklinę pachwinową. 3 lata żyłam ze świadomością tego, że ją mam ale bałam się lekarzy, szpitala i operacji. W końcu zaczęło mnie sporadycznie boleć i zmotywowałam się do pójścia do lekarza. Mija już 6 lat odkąd pozbyłam się przepukliny, jedyny dyskomfort to "rwanie" na zmianę pogody.
Wiem, że u facetów wygląda to inaczej. Ale jest mnóstwo mężczyzn, którzy mieli przepuklinę po obu stronach, mają to zoperowane i żyją dalej. To po prostu nieodpowiedzialne tak igrać z czasem, gdy ma się świadomość, że problem jest i co najważniejsze - BOLI. |
2015-01-27, 23:31 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 389
|
Dot.: Przepuklina a współżycie seksualne
Za przeproszeniem - mamusia pie*doli. A o ile się orientuję, to oni siatkę właśnie "montują", żeby trzymała. (Niech ktoś mnie poprawi, kto wie dokładniej) Ja miałam nietypowy przypadek i inne rozwiązanie zastosowano, jednak po coś te operacje robią...
A facet ile ma lat, że tak jej słucha? Niech idzie do lekarza, chirurga - on mu powie. Jak się zaniedba sprawę, to mogą wyniknąć niemiłe powikłania z tego. |
2015-01-28, 00:27 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 39
|
Dot.: Przepuklina a współżycie seksualne
.
__________________
Mobilnie zjadam ogonki, kropki i kreski Edytowane przez Susie_ Czas edycji: 2016-01-22 o 12:30 |
2015-01-28, 07:12 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
|
Dot.: Przepuklina a współżycie seksualne
Ta siatka tylko na początku jest wyczuwalna. W końcu to ciało obce.
Nic strasznego, a teraz moge kichać, śmiać się i kaszleć bez uczucia, że coś się wybrzusza. :-D |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:58.