2011-03-09, 15:29 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 255
|
Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Witam, chciałabym Wam coś opowiedzieć. Moi sąsiedzi wzięli niedawno psa. To chyba jakiś mieszaniec, ale bardzo jest podobny do owczarka niemieckiego. Piesek ma pare miesięcy i całe dnie spędza na dworze. Ma budę zbitą z desek, całymi dniami siedzi pod drzwiami i wyje. Kiedyś na dworze było -15 C w nocy a ten biedny pies o 5! rano wył. Kiedy gdzieś wychodzą także zostawiają psa na podwórku. Żeby ten pies był dorosły a to takiego dzieciaka na dwór wywalili i niech se żyje. Być może "hodują" go na stróża ale zostawianie psa na dworze nawet jak jest bardzo zimno, jest bardzo nie humanitarne. Nie mogli wziąć tego psa wiosną lub latem kiedy jest ciepło?? ;/ Porobiłam temu psu pare zdjęć, raz był śnieżyca to nawet wtedy go nie wpuścili do domu. Także mam zdjęcie jak leży pod drzwiami, a na dworze porządnie sypie śnieg. Oczywiście zdjęcia nie są najlepszej jakości, robione z daleka. Nie dawno się wprowadziłam i nie chce mieć zatargów z nowymi sąsiadami. Zwróciłabym im uwagę, ale oni są strasznie dziwni. Strasznie ich nie lubię. Myślicie żeby przesłać te zdjęcia np do TOZ'u tyle że nie mam jakichś szczególnych dowodów. Pies siedzi na dworze i tyle... tysiące psów mieszka na dworze, ale tak mi szkoda tego małego psa . A może to normalne... ludzie chcą mieć psa stróża i więc od małego uczą go "mieszkania" na dworze. Nie wiem w sumie co robić, pies nie jest głodzony, dobrze wygląda, tylko jest taki samotny.
Pozdrawiam
__________________
BLA BLA i tak tych podpisów nikt nie czyta... |
2011-03-09, 15:52 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
O ile psiak ma schronienie ( buda), nie jest głodzony, ma wodę to raczej nic nie wyegzekwujesz w tej kwestii. Takie jest niestety prawo, które nie zabrania trzymać szczeniaka na dworzu zimą choć normalnym ludziom wydaje się to okrutne. A szczeniak jak to szczeniak, zimno mu, potrzebuje zabawy, towarzystwa i zainteresowania. Szkoda psiaka, nic dobrego z tego nie będzie jeśli ci ludzie nie będą go oswajać. Zdziczeje, zrobi się agresywny i taki będzie finał tej bajki, jak później pogryzie właścicieli to będzie płacz i lament jaki to zły, okropny pies...
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
|
2011-03-09, 16:10 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
a orientujesz sie czy w tej budzie jest słoma badz koc?
__________________
Podpis w remoncie. |
2011-03-09, 16:14 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 462
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
__________________
czekamy |
|
2011-03-09, 16:17 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
dobre pytanie i kluczowe w tej sprawie, jeśli jest ocieplona buda to wybacz ale nic Ci do tego, że szczeka i jest na dworze.Ja sama mam dużego już owczarka i nie mieści mi się to w głowie, aby na zime a nawet gdy jest ciepło przebywał w domu, po to ma bude aby w niej był (to chyba logiczne) Twoi sąsiedzi pewnie przyzwyczajają psa do budy i spania na dworze.
---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ---------- Cytat:
|
|
2011-03-09, 16:21 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 060
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Miałam podobną sytuację kilka lat temu w trakcie bardzo upalnego lata. Sąsiad kupił szczeniaka owczarka niemieckiego. W tym samym czasie wymieniał bramę wjazdową, więc żeby pies nie uciekł ani nie pogryzł pracowników, schował go do pomieszczenia gospodarczego (drewniano-blaszane). Szczeniak koszmarnie wył i szczekał. Te odgłosy były nie do wytrzymania. Obserwowałam z mamą tą klitkę i ten pies w ogóle nie był wypuszczany, a sąsiad był w pracy. Przypominam, że to były upalne wakacje, a szczeniak siedział w blaszano-drewnianej kapciorze prawdopodobnie bez wody i pokarmu. Mama rozmawiała kilka razy z sąsiadem i poskutkowało.
Tobie radzę zrobić to samo. Najpierw może porozmawiaj z sąsiadami, a jeżeli to nie poskutkuje to zadzwoń do odpowiedniej instytucji. Chociaż wydaje mi się, że dopóki psu nie dzieje się nic gorszego to chyba niewiele mogą zrobić. No przecież nie ukarzą właścicieli za to, że pies szczeka albo że nie chce spać w budzie Ale nie wiem, nie znam się, niech wypowiedzą się może bardziej obeznane w tym temacie Wizażanki. Edytowane przez Karaluszysko Czas edycji: 2011-03-09 o 16:25 |
2011-03-09, 16:39 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
Poza tym- tak się składa ze autorce dużo do tego czy pies szczeka czy nie, bo jeśli np robi to również w nocy to zakłóca spokój i ciszę nocną. Nadal uważasz że nic jej do tego? No tak ale stoimy po dwóch stronach- Ty w końcu też trzymasz psa na dworze
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
|
2011-03-09, 16:40 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Ja bym to zglosila do TOZu.
I tak to prawda psy ktore nie wychowuje czlowiek dziczeja. Nie miesci mi sie w glowie jak mozna trzymac zwierze na polu przy 15 stopniowym mrozie ale widze, ze niektore osoby tutaj rowniez maja serca... |
2011-03-09, 16:45 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 3 923
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
ja rozumiem, że można trzymać psa na dworze, ale jesli zechce wejść do domu to powinien mieć taka możliwość.
ma bude żeby w niej był? taki pies nie żyje, a egzystuje.... to tak jakby dać człowiekowi jedzenie, picie, coś do spania i tyle przecież wystarczy... |
2011-03-09, 16:56 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 060
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Tylko że jak psa, który przez większość swojego życia egzystuje na dworze wpuści się raz do domu, to potem następnym razem też będzie chciał wejść, a domownikom może to nie być na rękę. Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji, nie przeprowadzonych na moim futrzaku
|
2011-03-09, 16:59 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
Poza tym jak juz ktos sie kompletnie nie godzi na psa w mieszkaniu to niech wpusci go choc do jakiegos garazu itd |
|
2011-03-09, 17:02 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 3 923
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
|
|
2011-03-09, 17:03 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
|
2011-03-09, 17:06 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 060
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
|
2011-03-09, 17:16 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
pies na dworze nie cierpi jezeli jest spuszczany z lancucha. mozna wyjsc do niego i sie z nim pobawic ale sasiad nie ma dla niego czasu to niech go odda komus innemu.
__________________
Podpis w remoncie. |
2011-03-09, 17:17 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 3 923
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
jak jest mróz to cierpi, bo mu zimno
|
2011-03-09, 17:23 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
a byłaś w budzie?
jak ma koce lub slome to nie. jak glupi i nie siedzi w budzie tylko na schodach to co zrobisz? taka prawda
__________________
Podpis w remoncie. |
2011-03-09, 17:26 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Dzisiaj już ciemno, ale jutro z rana zapuszcze żurawia i zobacze czy ma koce w budzie
__________________
BLA BLA i tak tych podpisów nikt nie czyta... |
2011-03-09, 17:28 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 3 923
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
pies ma bez przerwy siedzieć w budzie? pies jak dziecko, potrzebuje uwagi |
|
2011-03-09, 17:30 | #20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Najlepiej kupić psa husky i trzymać go w domku, przy kaloryferze, bo na dworze zimno...
|
2011-03-09, 17:32 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
nikt nie mowi ze bez przerwy. dlatego juz pisalam spuszczac psiaka, pobawic sie, a jak sie nie ma na to czasu to nie powinno sie go miec.
__________________
Podpis w remoncie. |
|
2011-03-09, 17:32 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8 540
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Jeżeli pies ma budę dobrze ocieploną to nawet w wielki mróz nie jest mu zimno, co innego pies który jest uwiązany na łańcuchu i ma byle jaką bude z kilku desek skleconą.
Myśle, że jest różnica między tymi sytuacjami. Nie zmienia to sytuacji, że szczeniak to szczeniak, ma cienkie futreko i powinien w wysokie mrozy przebywać w domu lub chociaż w takiej dobrze ocieplonej budzie Pies także potrzebuje swobody, ruchu a w domu tego nie ma, musi przebywać na dworze więc według mnie nie ma nic złego w tym, że są także psy które żyją sobie na podwórku, ważne aby miały ciepłą i porządna bude, jedzenie, picie, swobode (brak łańcucha u szyji) i ochającego właściciela Pies to najlepszy przyjaciel człowieka i myślę, że tak właśnie powinniśmy je traktować Mnie serce się kraja jak pokazują reportaże w tv gdzie podpalili psa, skatowali, powiesili na drzewie i okładali. Tacy ludzie serca nie mają i powinni się za to smażyć w piekle... kiedys idąc po ulicy załważyłam czarny przezrczysty worek a wnim były zamarznięte małe szczeniaczki To takie smutne, ze są tacy ludzie, którzy tak okropnie traktują zwierzaczki... |
2011-03-09, 17:34 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 3 923
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
przecież mówię, ze pies może biegać po dworze, ale jak chce wejść do domu to powinien być wpuszczany husky domu nie popilnuje |
|
2011-03-09, 17:49 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 954
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
u mnie w domu sie tak robilo. Teraz mam 50kg pokojowego pieska.
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa |
2011-03-09, 18:26 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Dlaczego poza cykaniem zdjęć nie zareagowałaś? Nie zadzwoniłaś od razu do toz-u, do straży miejskiej,nie poszłaś do sąsiada? Żeby dzieciak siedział na podwórku i wył to też byś foty robiła i radziła się na forum? To i to to żywa istota,która czuje i potrzebuje pomocy.
|
2011-03-09, 18:39 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8 540
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Jeszcze dodam, ze ja mam 2 psy na dworze i 2 w domu.
Szczeniak i owczrek niemiecki są w kojcu na dworze, mają ciwpłe budy dostają jeść, pić, chodzą na spacery. Dowodem na to, że jest im tam dobrze jest pies, który teraz przebywa w domu (jesienia zlamal lape, mial operacje i łapę w gipsie przez 2 miesiace) gips zdjety mial byc w grudniu, ale lapa sie nie zrosla (bylo to ciezkie zlamanie i brana byla pod uwage taka konsekwencja) i zostala amputowana w zwiazku z tym pies zostal w domu, aby mogl sie przyzwyczaic do tego ze posiada tylko 3 lapy. Dowod na to ze w kojcu bylo mu dobrze, jest taki ze za kazdym razem kiedy wychodzi na dwor, biegnie pod brame i chce wejsc do srodka. Gdyby bylo mu tam zle uciekalby od tego miesca jak najdalej a nie ciagnal sie tam jak glupi I jak tylko zostanie zrobiona dla niego nowa buda wraca do kojca, i jestem pewna ze wcale nie jest mu tam wcale zle Najwazniejsze to aby o zwierze dbac anie wrzucic do kojca jesc dac raz na tydzien (znam tez takie przypadki, niestety) Takie jest moje zdanie, troche odbieglam od tematu marznacego psiaka u sasiada, przepraszam |
2011-03-09, 19:21 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 794
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
już nie przesadzajmy, że mu tak zimno. psy mają futro, są inaczej przystosowane do znoszenia warunków atmosferycznych. pies zamknięty w mieszkaniu też szczeka i wyje, więc chodzi tu raczej o to, że może potrzebować uwagi, zabawy, niż o niskie temperatury na dworze
|
2011-03-09, 19:41 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 586
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Autorko nie przejmowałabym się tak bardzo na Twoim miejscu chociaż mnie samej też szkoda psiaków na mrozach. Mam owczarka niemieckiego, ma porządną, ciepłą, wyłożoną słomą i siennikami budę a mimo to nawet w najgorsze zimno lata po podwórku w nocy. Czasem jak np. garaż jest otwarty nie widać, żeby pies leciał do ciepłego, więc nie jest chyba im tak źle, jak mogłoby się wydawać nam
Jeśli wzięli go "niedawno" (nie wiem ile to oznacza) to może wyje z tęsknoty, co nie jest niczym nienormalnym, aczkolwiek smutnym bardzo. Może zagadaj do sąsiadów, że się martwisz i zapytaj o budę, jakieś koce..nie powinni odebrać tego negatywnie. Chociaż ze swojej perspektywy wiem, jak takie sprawy mogą się odbić na stosunkach międzysąsiedzkich.. Obok mnie mieszka właśnie taka pani, która czytała swojemu wilczurowi bajki itd., i wyskoczyła pewnego razu z zarzutami, że głodzimy psa (o ile pamiętam schudła po oszczenieniu się..), wchodziła na podwórko, dokarmiała go..Nie było to nic miłego.. Edytowane przez kasiaen1 Czas edycji: 2011-03-09 o 19:47 |
2011-03-09, 20:06 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
Następnie duże psy potrzebują się wyszaleć na powietrzu, takie jak np.Owczarki, Bernarcyny, dog niemiecki itp) i co?mam takiego psa dużego trzymać w domu? może jeszcze w wannie będzie spał? Co? świetny pomysł! bomba albo jeszcze lepiej odstąpie psu mój pokój. Pies który będzie przebwał w mieszkaniu to ten stan będzie na niego wpływać negatywnie.Może stać się agrysywny lub przeciwnie apatyczny. wiesz po co jest buda psu? bo chyba nie wiesz...przecież on nie bedzie całe wieki lezał w tej budzie, a na dodoatek z przypiętą obrożą wraz z długim łańcuchem pies tylko śpi w budzie, lub wtedy jak warunki pogodowe nie są korzystne i tyle! wiec nie zarzucaj mi i innim ludzią którzy tzymają pasa w budzie, że jest to niehumanitarne. Pies jest szczęśliwy, wychodzmi z nim na spacery, bawimy się z nim Poprostu jest mu dobrze u nas. Właściciele autroki wątku przygotowują psa, aby spał w budzie to ja przepraszam bardzo co w tym złego? autorko wątku? widziałaś na oczy z odległości 50cm jak wygląda w śroku buda, a także z zewnątrz? czy z okna, balkonu(z odległosci która nie pozwoliła ocenić stan tej budy?) do czego zmierzam, jak szczeniaka domem będzie buda to oni go uczą od małego by póżniej uniknąć cyrków i mieszania psu w głowie( najpierw tutaj sobie pomieszka w mieszkaniu) a( poźniej do budy) i wydaje mi się, że przez taki nieprzemyslany sposób pomiesza mu się w głowie i psychika siądzie. I będzie jeszcze bardziej skumlił, szczekał godzinami, drapał dzwi i sam biedny będzie sie zastanawiać co zrobił źle, że w budzie siedzi....Zresztą już nie ma takich strasznych minusowych temperatór, a tak w ogole od czego pies ma sierść.... |
|
2011-03-09, 20:58 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Sąsiedzi męczą "?" szczeniaka
Cytat:
Powiedz mi kto napisał że duże psy nie potrzebują się wyszaleć. Proszę Cię bardzo zacytuj tutaj kto tak napisał... Ludzie trzymają duże psy w domach i żyją i mają czysto i wszystko jest w całości i nikomu się krzywda nie dzieje a psiak ma dostęp do ogrodu kiedy tylko chce- znam wiele takich osób. Ponownie- zacytuj mi kto mówi o odstąpieniu psy pokoju lub wanny? Czytaj ze zrozumieniem, nikt nie zmusza nikogo do trzymania psa w domu, to jest indywidualna sprawa każdego. Dopóki pies ma zapewnione dobre warunki i wychowanie niech sobie żyje w tej budzie, źle tam nie ma. Ciekawa teoria- przebywanie psa w mieszkaniu ma na niego negatywny wpływ Dobre... Widzę że ja o czym innym i Ty również. Ważne jest wychowanie psa i poświęcana mu uwaga a nie to czy psa trzymamy w mieszkaniu czy w budzie. Dopóki warunki w obu przypadkach są dobre to raczej nie ma to większego wpływu. Po raz kolejny- tak się składa, że wiem po co psu buda. Skończ mówić co wiem a czego nie wiem, co mam a czego nie, bo nie masz zielonego pojęcia o tym. Nikt psu nie karze leżeć non stop w tej budzie. Logiczne że jest to dla niego schronienie. Po raz już nie wiem który tłumaczę że nie chodzi o fakt że trzymanie psa w budzie jest złe tylko o warunki. I nie zgodzę się z tym że psiakowi który ma raptem parę tyg jest ciepło w nieocieplonej budzie. Mówimy o Twoim psie? Chyba pomyliłaś wątki. Mojemu u mnie też jest cudownie i co to ma do tematu założonego przez autorkę? Jak to co w tym złego? Złego w tym to że jeśli jest tak jak autorka pisze to psiak jest samotny. Szczeniak potrzebuje zabawy , kontaktu. Trzeba się ubrać i ruszyć tyłek na dwór i poświęcić psinie czas. Niektórzy ludzie po prostu nie powinni posiadać zwierząt i tyle. Autorko- wybadaj dokładnie jak to jest z tą budą czy faktycznie to tylko dechy czy jest ocieplona. Jeśli jest ocieplona- nic raczej nie zdziałasz w tej sprawie. Możesz jedynie zasugerować właścicielom że psiak młody potrzebuje uwagi, zainteresowania. Zawsze możesz im zostawić anonimową karteczkę na ten temat
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:46.