Kolczyk "Monroe" nad górną wargą

[kubeczek]

a jakie mogą być konsekwencje jeśli bym nie wyjęłą?

[Yaza]

Napisane przez kubeczek

a jakie mogą być konsekwencje jeśli bym nie wyjęłą?

Dżizys, chyba miss pisała wyraźnie o wycinaniu labreta ze śluzówki?

[lotta6]

Jak dlugie macie labrety do madonny?

[gaga14]

ja się zastanawiam nad kolczykiem w dolnej wardze tupu Vertical Labret- jest to przebicie pionowe, dolna kulka banana wychodzi tuz pod ustami a gorna kulka na jakis2/3 wysokosci jezeli ma ktos takiego bardzo proszę o kontakt.

[sharlottek]

to nie o tym wątek..

[aniulka855]

Napisane przez lotta6

Jak dlugie macie labrety do madonny?

Ja mam teraz 8mm i jest przydlugi.Ale to kazda osoba ma inna grubosc wargi.W salonie powinni dobrze dopasowac indywidualnie do kazdej osoby

[malami21]

czesc Wszystkim.
Wczoraj przekułam sobie warge (gorna, monroe).
Wszystko jest okej.
Mam pytanko. Jesli bede wymieniala kolczyk na inny moge np. z grubosci 1,2mm zmienic na cienszy prawda?
pozdrawiam

[aniulka855]

Napisane przez malami21

czesc Wszystkim.
Wczoraj przekułam sobie warge (gorna, monroe).
Wszystko jest okej.
Mam pytanko. Jesli bede wymieniala kolczyk na inny moge np. z grubosci 1,2mm zmienic na cienszy prawda?
pozdrawiam

Ale chyba nie ma cieńszych...Najcieńsza grubość LABRETA to 1,2....Tak mi się wydaje

[anufa]

Napisane przez lotta6

Jak dlugie macie labrety do madonny?

ja mam 10mm od kąd go zrobiłam jeszcze nie zmieniałam... dlatego 10 że po przekłuciu powstaje opuchlizna i nie chcialam żeby mi wrósł teraz mi troszke odstaje bo zagoiło mi sie już wszystko (mam go już 5 miesiąc) chcę go wymienić ale szukam odpowiedniego

[aniulka855]

Napisane przez anufa

ja mam 10mm od kąd go zrobiłam jeszcze nie zmieniałam... dlatego 10 że po przekłuciu powstaje opuchlizna i nie chcialam żeby mi wrósł teraz mi troszke odstaje bo zagoiło mi sie już wszystko (mam go już 5 miesiąc) chcę go wymienić ale szukam odpowiedniego

Ja szybko wymienilam z 10-ciu na 8))Ale jak mi go wyjęli to byłam w szoku!!!!Ten pręt byłtak długi,że wyglądał jak gwóźdź))Masakra...

[MySSaaa]

ratunku;p wypadl bmi dzis kolczyk 2 dzien po pozrebiciu i nie wiem gdzie go mam czy do jutra mi zarosnie?

[snide]

imo to pewne

[sharlottek]

napewno zarośnie

[Aga1141]

Witam!
Dziewczynki widzę, że się tu znacie, powiedzcie proszę czy taki kolczyk będzie dobry? Planuję zrobić monroe i myślałam, żeby iść ze swoim do salonu. Jest z bioflexu i można go samemu skracać, no i jest cieniutki, bo ma tylko 1.0
http://allegro.pl/item464724496_pier...m_bioflex.html

[snide]

jeśli chcesz iść ze swoim kolczykiem to kup go w wildcat'cie lub koltacie

[wiolken]

Witam.
Wczoraj zrobiłam sobie ten cały kolczyk monroe.
Zakupiłam u kosmetyczki sterylnego zapakowanego kolczyka i kupiłam w aptece możliwie najgrubszą igłę i przebiłam
Nawet specjalnie nie boli. Tylko zastanawiam się czy aby na pewno dobrze przebiłam, bo odczuwam ogromny dyskomfort. Zachacza mi o szkliwo i ogólnie bardzo mi w nim niewygodnie. Mam także napuchniętą nieco wargę i wygląda to śmiesznie. Nie mam pojęcia czy aby na pewno wszystko jest ok [?] (Zaczynam trochę panikować) A. I jeśli taki dyskomfort jest normalny, to czy będzie zawsze ?

[diversely]

Napisane przez wiolken

Witam.
Wczoraj zrobiłam sobie ten cały kolczyk monroe.
Zakupiłam u kosmetyczki sterylnego zapakowanego kolczyka i kupiłam w aptece możliwie najgrubszą igłę i przebiłam
Nawet specjalnie nie boli. Tylko zastanawiam się czy aby na pewno dobrze przebiłam, bo odczuwam ogromny dyskomfort. Zachacza mi o szkliwo i ogólnie bardzo mi w nim niewygodnie. Mam także napuchniętą nieco wargę i wygląda to śmiesznie. Nie mam pojęcia czy aby na pewno wszystko jest ok [?] (Zaczynam trochę panikować) A. I jeśli taki dyskomfort jest normalny, to czy będzie zawsze ?

po pierwsze najglupsza rzecza jaka robilas bylo samodzielne prekluwanie tego miejsca. dlatego te moglas zrobic to za nisko, w zlym miejscu. takich miejsc nie przekluwa sie samemu! opuchlizna zniknie do 1,5 tygodnia. natomiast musialabys dac zdjecie zebym zobacyla czy dobrze wybralas miejsce, podrawiam

[wiolken]

Więc sprawa wygląda tak: Zakupiłam dentosept i już opuchlizny nie ma i jest ok. Dyskomfortu też nie ma ani bólu. Martwi mnie jedna sprawa : Czy to jest normalne, że od środka najpierw mam takie wglębienie od tej nasadki a potem dopiero dziurkę. Czy jest możliwość, że kolczyk z czasem wlezie w śluzówkę czy coś? Oto link do zdjęcia : http://img219.imageshack.us/my.php?i...sc05679fw3.jpg A. I jeszcze jedno : Kolczyk oczywiście mam troszkę dłuższy na czas gojenia.

[MARIKAxx3]

hej nie rozumiem o jakie wglebienie Ci chodzi od srodka ?? a jak ty je tam zobaczylas przez ta nasadke? plucz tym dentoseptem co najmniej 4 razy dziennie i przemywaj od zewnatrz sola fizjologiczna i za duzo przy nim nie majstruj bo nabawisz sie infekcji mysle ze moglas go troche cut blizej srodka zrobic ale i tak jest ok

[snide]

z pielęgnacją nie należy przesadzać. 3 razy dziennie starczy
może wiolken odbiła się stopka labreta?

[mariolo09]

Witam! Miałam kolczyka monroe przez 5 miesięcy, później wyciągnęłam go i została blizna (niestety widoczna), już go nie noszę od 2 tygodni. Mam w związku z tym pytanie, może któraś z Was miała kolczyka a już go nie nosi, czy ta blizna zostanie czy po jakimś czasie zajdzie? Jeśli tak to po ilu tygodniach, miesiącach powinna zejść?

[wiolken]

Napisane przez snide

z pielęgnacją nie należy przesadzać. 3 razy dziennie starczy
może wiolken odbiła się stopka labreta?

No właśnie odbiła się ;/ I obawiam się, że jeszcze wrośnie (?). A ostatnio ogólnie odczuwam, że labret jest może za krótki i w związku z tym kupuję dłuższy z bioflexu...
Nie wiem czy wszystko jest ok bo naprawdę nie chcę lądować gdzieś u kosmetyczki na wycinaniu labreta ze śluzówki czy coś 0_o...

mariolo, po co ściągałaś kolczyk?
Pewnie z czasem się wszystko zrośnie i nie będzie tego widać.. Moja koleżanka też ściągnęła i żałuje bo ma piękną dziurę nad wargą na chwile obecna :p...

[MARIKAxx3]

no ja tez sie najbardziej obawiam ze bede miala blizne i jeszcze sie boje o te osuwanie sie dziasel dlatego tez kupilam z bioplastu choc w sumie nie wiem czy to wielka roznica bo i tak sie ociera o dziaslo.....

[wiolken]

Ojj tam z dziąsłami... Bioplast na pewno pomaga )
Nie panikujmy :p

[MARIKAxx3]

pomaga czy nie pomaga oby tylko nie szkodzil heheno ja tez mam nadzieje pozdrawiam

[sanderka212]

Napisane przez chica

Ale ja chce na stałe Wydaje mi sie ze ciekawie to wygląda...i tak intrygująco A jestem raczej młoda...w koncu mam 19 lat wiec moge sobie zaszalec
Tylko wlasnie sie zastanawiam czy po przekluciu jest jakasz straszna dziura..która sie nigdy nie zarasta..
W sumie mam juz w pepku i jezyku ale jak zrobie nowy to któregos sie pozbede..

mnie się takie kolczyki strasznie podobają!
jeśli chcesz to sobie zrub
ja zrobie chyba go jakoś po świętach
aha nie na temat a sama przekuwałaś pempek?

[Tethys]

Napisane przez olgusias

płukanie sodą oczyszczoną

Pierwsze słyszę, żeby po przekłuciu do dbania o ranę stosować sodę ale może ja się nie znam. Ja mam lip ringa, do pielęgnacji zalecono mi płukanie dentoseptem i maść tribiotic. Można też zaparzyć rumianku, potem zamrozić go w kostki lodu i takie ssać, albo po prostu schłodzonym naparem płukać jamę ustną...

[wiolken]

Ja tam sody oczyszczonej nie próbowałam. Dentoseptem płukałam przez 1 tydzień...
A teraz? Teraz to już nie trzeba bo mija 3 tydzień.
Jedyny problem jaki teraz mam to ginące kulki od labretów... A tych wtykańców z bioplastu nie za bardzo lubię.
Na szczęście można dokupić kulki na allegro..

[snide]

Napisane przez Tethys

Pierwsze słyszę, żeby po przekłuciu do dbania o ranę stosować sodę ale może ja się nie znam. Ja mam lip ringa, do pielęgnacji zalecono mi płukanie dentoseptem i maść tribiotic.

można płukać sodą. trybiotyk nie jest do pielęgnacji.

Napisane przez wiolken

Ja tam sody oczyszczonej nie próbowałam. Dentoseptem płukałam przez 1 tydzień...
A teraz? Teraz to już nie trzeba bo mija 3 tydzień.

jakto nie trzeba?! nie ma opcji by kanał ci się wygoił w tydzień, a przecie pielęgnuje się przekłucie dopóki dopóty się w pełni nie wygoi. więc płukać jak najbardziej trzeba!!!!

Napisane przez wiolken

Jedyny problem jaki teraz mam to ginące kulki od labretów... A tych wtykańców z bioplastu nie za bardzo lubię.

nie kręć nimi ciągle to nie bedziesz ich gubić. poza tym nie dotykaj przekłucie brudnymi rękami

Napisane przez wiolken

Na szczęście można dokupić kulki na allegro..

na allu się kolczyków raczej nie kupuje ze względu na to, że nie wiemy z jakiego źródła pochodzą dzięki czemu ich jakoś najczęściej jest niska. kulki kup w wildcat'cie ew. koltat'cie

[Isselilija]

Tez za mna chodzi kolczyk w wardze.... Ewentualnie w brwi. Ale jakoś nie mogę się zdecydować. Mam już w nosku i w języku i wciąż mi mało W związku z powyższym podpinam się do wątku