MMowe plotki:)

[gioseppe]

Napisane przez natala79

Ja nigdy nie ryzykuje i zawsze biegne do mojego lekarza (nie chodzę do przychodni, u mnie to jakis dramat z pediatrami) jak moje dziecko ma gorączkę 2 dzień.

PS.
Cześć kobitki ! Ja wlasnie mam zebranko z dyrektorami : ))))

ja chodze tez prywatnie ale nasza lekarka przyjmuje tylko w czwartki (co to wogole za lekarka ktora nie przyjmuje w inne dni tygodnia ja sie pytam, ale fakt, zawsze jest pod telefonem..) a przychodnie mam pod blokiem wiec wygodnie i szybko. zalezy mi na tym tylko zeby go osluchali
jakby przepisali anybiotyk to w zyciu bym go nie podala bo ta pediatra u nas to pomylka... roztrzepana taka, ze tysiac razy sie pyta podczas wizyty czy przypadkiem mial gorczke jak ja powtrzam juz 10ty raz ze mial.. chore to!
w razie czego pozostaje wizyta domowa ..
no nic, n razie nie ma goraczki (od 3 w nocy) wiec jesli nie dostanie to nie pojde.. najwyzej jutro poprosze o wizyte domowa.. marteie sie bo za tydzien w niedz jedziemy nad morze i wolalabym, zeby synek byl zdrowy
i tak na zebraniu z nami rozmawiasz?:P

[natala79]

Napisane przez gioseppe

w razie czego pozostaje wizyta domowa ..
no nic, n razie nie ma goraczki (od 3 w nocy) wiec jesli nie dostanie to nie pojde.. najwyzej jutro poprosze o wizyte domowa.. marteie sie bo za tydzien w niedz jedziemy nad morze i wolalabym, zeby synek byl zdrowy

Zycze zdrówka dzidzi. Moja jak ma temperature, nie sypiam w nocy. Bardzo to przeżywam i pilnuję...ehh..

i tak na zebraniu z nami rozmawiasz?:P

Udaje, że pracuje

[anusia-87]

witam
ja już po śniadanku, piję kawkę, a Zuza oczywiście męczy Alvina...

GioseppeTwój synuś ma tylko gorączkę, bez innych objawów? może to trzydniówka? nie dostaje wysypki?

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

a moj tż zmienił wczoraj kartę graficzną i mam tak kiepski obraz... jak wróci z pracy do będzie znowu zmieniał

[gioseppe]

Napisane przez anusia-87

GioseppeTwój synuś ma tylko gorączkę, bez innych objawów? może to trzydniówka? nie dostaje wysypki?

no wlasnie inych objawow brakwysypka wychodzi po 3 dniach
ostatnio mial 3dniowke

[anusia-87]

Napisane przez gioseppe

no wlasnie inych objawow brakwysypka wychodzi po 3 dniach
ostatnio mial 3dniowke

a to jak miał, to już jej nie dostanie
to może to faktycznie na zęby? a że tak powiem widać w buzi zaczerwienione dziąsła? albo opuchnięte? mojej bardzo długo wychodziły - szczególnie pierwsze. Jak miała 5 mc to lekarka mi powiedziała, że za 2tyg mam się spodziewac pierwszego ząbka, a on wyszedł ... za 5 miesięcy, jak Zuza miała 10
ale w tym czasie często lekko gorączkowała bez innych objawów

[gioseppe]

Napisane przez anusia-87

a to jak miał, to już jej nie dostanie
to może to faktycznie na zęby? a że tak powiem widać w buzi zaczerwienione dziąsła? albo opuchnięte? mojej bardzo długo wychodziły - szczególnie pierwsze. Jak miała 5 mc to lekarka mi powiedziała, że za 2tyg mam się spodziewac pierwszego ząbka, a on wyszedł ... za 5 miesięcy, jak Zuza miała 10
ale w tym czasie często lekko gorączkowała bez innych objawów

WIktorkoszmarnie przechodzi zabkowanie, goraczka ponad 40stopni
ale byly i nisze wiec zwalam na razie na zeby
poki co nie ma goraczki, bawi sie wszystko OK
jak tak dalej bedzie to nie ide do lekarza, wole w razie czego zamowic wizyte domowe jesli bedzie taka koniecznosc...kurcze my to zawsze tk mamy, planowalismy jutro wspolny obiad w restauracji i co, i nic z tego prawdopodobnie nie wyjdzie...ajj

[anusia-87]

Napisane przez gioseppe

WIktorkoszmarnie przechodzi zabkowanie, goraczka ponad 40stopni
ale byly i nisze wiec zwalam na razie na zeby
poki co nie ma goraczki, bawi sie wszystko OK
jak tak dalej bedzie to nie ide do lekarza, wole w razie czego zamowic wizyte domowe jesli bedzie taka koniecznosc...kurcze my to zawsze tk mamy, planowalismy jutro wspolny obiad w restauracji i co, i nic z tego prawdopodobnie nie wyjdzie...ajj

a ja mam nadzieję, że wszystko się uda

[gioseppe]

Napisane przez anusia-87

a ja mam nadzieję, że wszystko się uda

dzieki kochana

[Candy Killer]

dziendobryyyyyyyyyyyyyyyy y

[maraqjowa]

Dziewczyny, jak pewnie zauważyłyście nie raz u dołu strony - podczytuję Was regularnie, ale kompletnie nie mam głowy, żeby napisać choćby "Dzień dobry", ale teraz muszę się z Wami czymś podzielić, bo dostałam maila od pana promotora i mam zawał... Treść maila:

"planujemy zrobić obrony 12 lipca - może być?

--
Pozdrowienia
Jacek Paluchowski"

To znaczy, że mam 11 dni na dokończenie i złożenie ostatecznej wersji pracy
Migotanie...

[tylkokasia]

Napisane przez maraqjowa

Dziewczyny, jak pewnie zauważyłyście nie raz u dołu strony - podczytuję Was regularnie, ale kompletnie nie mam głowy, żeby napisać choćby "Dzień dobry", ale teraz muszę się z Wami czymś podzielić, bo dostałam maila od pana promotora i mam zawał... Treść maila:

"planujemy zrobić obrony 12 lipca - może być?

--
Pozdrowienia
Jacek Paluchowski"

To znaczy, że mam 11 dni na dokończenie i złożenie ostatecznej wersji pracy
Migotanie...

Dasz radę, skoro promotor proponuje taki termin to wie że dasz radę. Skoro on w to wierzy to tym bardziej TY kochana powinnaś
Ja tez pamiętam stres przed obroną (ja oprócz pytań do pracy miałam listę ok 200 pytań z kilku przedmiotów których kilka zadawanych było na obronie) i jakoś się przeżyło z bardzo dobrym wynikiem he he

[Moccari]

Napisane przez maraqjowa

Dziewczyny, jak pewnie zauważyłyście nie raz u dołu strony - podczytuję Was regularnie, ale kompletnie nie mam głowy, żeby napisać choćby "Dzień dobry", ale teraz muszę się z Wami czymś podzielić, bo dostałam maila od pana promotora i mam zawał... Treść maila:

"planujemy zrobić obrony 12 lipca - może być?

--
Pozdrowienia
Jacek Paluchowski"

To znaczy, że mam 11 dni na dokończenie i złożenie ostatecznej wersji pracy
Migotanie...

dzień dobry a ja mam pływający avatarek, przyszłam się pochwalić

Marakujko daaasz radę, pocieszyć Cię? ja mam obronę 15lipca, pracy niet!, jutro zdaję wniosek o przeniesienie obrony na wrzesień (i zdania pracy), najgorsze jest to że promotor ma tam wpisać % zaawansowania pracy... a zgadnij jaki jest jutro to ja będę dygotać

[maraqjowa]

Napisane przez tylkokasia

Dasz radę, skoro promotor proponuje taki termin to wie że dasz radę. Skoro on w to wierzy to tym bardziej TY kochana powinnaś
Ja tez pamiętam stres przed obroną (ja oprócz pytań do pracy miałam listę ok 200 pytań z kilku przedmiotów których kilka zadawanych było na obronie) i jakoś się przeżyło z bardzo dobrym wynikiem he he

Dzięki Kasiu Przyznam szczerze, że jak zobaczyłam ile mnie jeszcze czeka to zbladłam I nawet już nie boję się tak bardzo samej obrony (choć też mam pytania do pracy + pytania z 5 lat studiów w tym szczegółowe, ze specjalności ) a właśnie tego, że nie wyrobię się z pracą Zwłaszcza, że teraz jeszcze muszę opisać badanie i wnioski z badania, że o takich pierdołach jak foty do dyplomu, opłata, wniosek o dyplom po ang, spis narzędzi, płyty i inne drobiazgi, które trzeba złożyć nie wspomnę Yhhh. Idę dłubać

Napisane przez Moccari

dzień dobry a ja mam pływający avatarek, przyszłam się pochwalić

Marakujko daaasz radę, pocieszyć Cię? ja mam obronę 15lipca, pracy niet!, jutro zdaję wniosek o przeniesienie obrony na wrzesień (i zdania pracy), najgorsze jest to że promotor ma tam wpisać % zaawansowania pracy... a zgadnij jaki jest jutro to ja będę dygotać

Moccarku, śliczny masz ten avatarek
No powiem Ci, że jeśli Twój procent zaawansowania jest tak mały jak mówisz, to powinien Ci bez problemu podpisać wrzesień - trzymam za to kciuki
Nic się nie bój, u nas na seminarium wczoraj nie podpisał jednej dziewczynie wniosku o przedłużenie do września bo właśnie jej praca wg niego była na takim etapie, że spokojnie zdąży do końca czerwca
Więc jak masz mniej to nawet lepiej, nie będzie robić problemów Tylko ułóż sobie jakąś mocną, naszpikowaną argumentami gadkę pod tytułem "dlaczego się nie wyrobiłaś"

[oLLeM]

Dzieeeń Dobry dziewczynki No może prawie powinnam napisać dobry wieczór Ale prawie , prawie

Marakujko Moja kochana dasz radę , Ja wierze w Ciebie całym sercem

U Mnie kochane wychodzi słońce W sensie , że humor Mi dopisuje Do fryzjera chciałam iść we Wtorek , alee dodzwonić się nie mogłam , w sumie to z drugiej strony dobrze , bo w poniedziałek miałam wypadek z paluchem to i tak bym nie poszła

[natala79]

Ja wrocilam ze spotkania z dyrektorami i... wnerwiona na maksa jestem. Z jednym z dyr troche sie scielam bo on nie lubi sprzeciwu. A ja śmialam powiedziec słowo "nie" . No i sie zaczeło...

A poza tą popie.... pracą jutro mam kilak makijaży na wesele. Jedna z "klientek" jest z Maroka !!! Nie wiem jaka będzie jej uroda i czy dam radę wykonać na niej jakikolwiek makijaż. Ręce pewnie będą mi się trzęsły i pewnie krzywo wyjdzie

[Monikonsa89]

Napisane przez maraqjowa

Dziewczyny, jak pewnie zauważyłyście nie raz u dołu strony - podczytuję Was regularnie, ale kompletnie nie mam głowy, żeby napisać choćby "Dzień dobry", ale teraz muszę się z Wami czymś podzielić, bo dostałam maila od pana promotora i mam zawał... Treść maila:

"planujemy zrobić obrony 12 lipca - może być?

--
Pozdrowienia
Jacek Paluchowski"

To znaczy, że mam 11 dni na dokończenie i złożenie ostatecznej wersji pracy
Migotanie...

Marakujko wierze, że sobie poradzisz Trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez oLLeM

Dzieeeń Dobry dziewczynki No może prawie powinnam napisać dobry wieczór Ale prawie , prawie

Marakujko Moja kochana dasz radę , Ja wierze w Ciebie całym sercem

U Mnie kochane wychodzi słońce W sensie , że humor Mi dopisuje Do fryzjera chciałam iść we Wtorek , alee dodzwonić się nie mogłam , w sumie to z drugiej strony dobrze , bo w poniedziałek miałam wypadek z paluchem to i tak bym nie poszła

cześć Ollemku Fajnie, że już coraz lepszy masz humorek Już się doczekać nie mogę Ciebie w nowej fryzurce

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez natala79

Ja wrocilam ze spotkania z dyrektorami i... wnerwiona na maksa jestem. Z jednym z dyr troche sie scielam bo on nie lubi sprzeciwu. A ja śmialam powiedziec słowo "nie" . No i sie zaczeło...

A poza tą popie.... pracą jutro mam kilak makijaży na wesele. Jedna z "klientek" jest z Maroka !!! Nie wiem jaka będzie jej uroda i czy dam radę wykonać na niej jakikolwiek makijaż. Ręce pewnie będą mi się trzęsły i pewnie krzywo wyjdzie

natala79 na pewno pomalujesz ją cudnie Znając Twoje zdolności to na pewno będzie zachwycona tym jakie cudo z niej zrobisz

[gioseppe]

Napisane przez maraqjowa

"planujemy zrobić obrony 12 lipca - może być?

dasz rade
jak sobie przypomne moje przejscia z promotorka... matko kochana, ile ja nerwow przez nia zjadlam
na szczescie poszlam po rozum do glowy i na ostatnim semestrze z niej zrezygnowalam, zmienilam promotora, poszlam wiec do niej z prosba o podpisanie papierka ze zgadza sie na rezygnacje wspolpracy ze mna i zmiane na nowego (sic!) podpisala z laska i malpa pobiegla do nowego promotora, zeby go przede mna ostrzec taka jestem strasznie niebezpieczna, wiec dziewczyny, strzecie sie!!!! nie wiecie z kim macie do czynienia ahaha
teraz sie z tego smieje ale wtedy myslalam ze ja zatluke... nowy promotor=nowe zycie - kulturka i cud miod facet

Napisane przez natala79

A poza tą popie.... pracą jutro mam kilak makijaży na wesele. Jedna z "klientek" jest z Maroka !!! Nie wiem jaka będzie jej uroda i czy dam radę wykonać na niej jakikolwiek makijaż. Ręce pewnie będą mi się trzęsły i pewnie krzywo wyjdzie

wow, ale czad! mnie by chyba popuscily wodze fantazji i bym jej z rak nie wypuscila

[Limonka1987]

Cześć, dziewczyny

Maraqjowa- ja podobnie jak dziewczyny, wierzę, że spokojnie się ze wszystkim wyrobisz i obronisz się w wielkim stylu
Poza tym założę się, że cały wizaż będzie za Ciebie trzymał kciuki! W takiej sytuacji nie ma opcji, że coś się nie powiedzie

Moccari- uroczy masz ten avatarek
Oczywiście trzymam kciuki, żeby promotor okazał się chętny do współpracy

Emalko- skąd w ogóle pomysł, że mogłybyśmy o Tobie zapomnieć? Stuknij się w swoje piękne czółko, moja droga!
Wręcz przeciwnie. Będziemy bardzo tęsknić i niecierpliwie wypatrywać Twojego powrotu

Natala- ale Ty jesteś aparatka
Ja też wizażuję w pracy, nie twierdzę, że nie, ale na spotkaniu z szefem jeszcze mi się nie zdarzyło
Kłótnia z szefem rzecz niefajna, ale czasem nie da się tego uniknąć... Mam nadzieję, że szybko się dogadacie i cały spór nie będzie miał jakichś przykrych konsekwencji.
A jutro na pewno umalujesz wszystkie klientki jak totalna profesjonalistka! Może namówisz je, żeby pozwoliły sobie zrobić zdjęcia (oczywiście celem zamieszczenia na MM)?

oLLeM- co Ci się w końcu stało w ten paluch? Albo mi to umknęło w ferworze dyskusji albo się z nami nie podzieliłaś tą fascynującą informacją

Gioseppe- mam nadzieję, że synuś już wkrótce poczuje się lepiej

Cukierku- uuuuuuuwielbiaaaam Twojeeee przeeeeciąganie nieeeektórych głooosek

Dziewuszki, wreszcie weekendzik
Co za radość

Zmykam ogarnąć mój pokój, w którym jest bałagan nie z tej ziemi, a później pewnie pójdę na jakieś piffko ze znajomymi.

[oLLeM]

Moniś- Aaa Ja też już nie mogę się doczekać Moje końcówki popalone krzyczą już 'Pooomoocy , pooomocy'
Limonko- To było tak... Ja chciaałam się pobawić w boba budowniczegoo iii ( nie no żartuję) Tak poważnie , chciałam zobaczyć czy się nie rusza noga w wysepce i jeszcze gościu pytał się o piżamy czy mamy () to jak sobie kciuka wygięłam to tyły , jak Mi coś strzeliło w palcu , od razu łzy Mi poleciały () i z rykiem do Niego 'Nie mamy piżam!!' i pobiegłam ... haha , miałam rentgen i nie jest na szczęscie złamany , ale boolał jak nie powiem co teraz też boli , ale już trochę mniej , muszę smarować go maścią
Natalio- Ooo ale super , właśnie porób zdjęcia Myślę , że super pomalujesz tą Panią

[natala79]

Jak kobitka da sie sfotografować, to wkleję. Chyba, że makijaż bedzie porażką totalną, wtedy wstyd i pokaze figę z makiem Nie mam weny cos, nawet na nagrywanie filmików na YT. Jakas depresja letnia mnie dopadła...

[oLLeM]

Napisane przez natala79

Jak kobitka da sie sfotografować, to wkleję. Chyba, że makijaż bedzie porażką totalną, wtedy wstyd i pokaze figę z makiem Nie mam weny cos, nawet na nagrywanie filmików na YT. Jakas depresja letnia mnie dopadła...

Echh... Tak to jest czasami niestety Ale myślę , że będzie super , wierze w Ciebie! Talent masz , pomysły masz super , więc inaczej być nie może

[natala79]

Nie wiem czy moge tu wklejac (najwyzej sie usunie), ale ten makijaż jest boski:
Moze zafunduję jej coś takiego

[__aska_]

Cześć kochane
Ja dzisiaj odebrałam wyniki, w poniedzialek ze wszystkimi wynikami do lekarza ide
Bede wszystko wiedzieć.
Teraz sie umawiam z kolezanka na 2 sesje z moim udzialem ktore beda w sobote za tydzien mam nadzieje
Jak bede miec fotki to wkleje

Dziękuje wszystkim za wsparcie

Marakujko poradzisz sobie Trzymam kciuki

Emilko czekamy na Ciebie z utęsknieniem

Gioseppe życze zdróweczka dla synka

[Candy Killer]

Limonkaaaaaaaaaaaaaaa:P:P
a ja wlasnie mam kota na rece,ciacho z truskawkami w ppiekarniku , zupke na gazie i piwko zimneeeee

Nataliooo..ja wlasnie siedze na Twoim yt i po pomyslach wiem ze cos wymyslisz dla tej marokanki czy kim tam ona jest

[anusia-87]

Marakujko daaasz radę

a ja byłam trochę kasy wydać i się na lato obkupić w końcu dopadłam szafę Essence w Naturze a i sukienkę kupiłam - naawet dwie, klapki na kaczuszce, portki zielooone i jestem normalnie happy

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez Candy Killer

Limonkaaaaaaaaaaaaaaa:P:P
a ja wlasnie mam kota na rece,ciacho z truskawkami w ppiekarniku , zupke na gazie i piwko zimneeeee

Nataliooo..ja wlasnie siedze na Twoim yt i po pomyslach wiem ze cos wymyslisz dla tej marokanki czy kim tam ona jest

i na mnie dzisiaj znowu piwko czeka

[Monikonsa89]

Napisane przez anusia-87

Marakujko daaasz radę

a ja byłam trochę kasy wydać i się na lato obkupić w końcu dopadłam szafę Essence w Naturze a i sukienkę kupiłam - naawet dwie, klapki na kaczuszce, portki zielooone i jestem normalnie happy

Anusiu gratuluje zakupków i wcale się nie dziwię, że jesteś happy Takie łowy udane,że grzechem byłoby się nie cieszyć

[__aska_]

Napisane przez anusia-87

Marakujko daaasz radę

a ja byłam trochę kasy wydać i się na lato obkupić w końcu dopadłam szafę Essence w Naturze a i sukienkę kupiłam - naawet dwie, klapki na kaczuszce, portki zielooone i jestem normalnie happy

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------


i na mnie dzisiaj znowu piwko czeka

Anusiu no to zakupy zrobiłaś niezłeNie dziwie sie, że jesteś szczęśliwa

A u mnie nigdzie nie ma Rossmana i Natury

Jedynie w Krakowie

[anusia-87]

Moniś, Asiu a dziekuję Wam

Asiu, nie ma u Ciebie nawet Natury? toż to nawet u mojej mamy w Krośnie Odrz. jest mała, ale zawsze

ja odwiedziłam Galerię Pestkę i w sumie tam chyba jedyna Natura w Poznaniu jest...? kiedyś była na Św Marcinie, ale już ni ma

[__aska_]

Napisane przez anusia-87

Moniś, Asiu a dziekuję Wam

Asiu, nie ma u Ciebie nawet Natury? toż to nawet u mojej mamy w Krośnie Odrz. jest mała, ale zawsze

ja odwiedziłam Galerię Pestkę i w sumie tam chyba jedyna Natura w Poznaniu jest...? kiedyś była na Św Marcinie, ale już ni ma

No właśnie nie ma, dlatego nie moge za bardzo sobie kupować kosmetyków

[anusia-87]

Napisane przez __aska_

No właśnie nie ma, dlatego nie moge za bardzo sobie kupować kosmetyków

to cho do Poznania