Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

[fiolka85]

Napisane przez promolcia

nie no spoko
organizujemy akcję pt "wąchanie pefrum dla Anuli"...
to kiedy Fiolka...może w przyszły czwartek...??

no ale właśnie mnie nie ma mógłby być jeszcze jeszcze przyszlejszy czwartek albo lepiej środa.

[promolcia]

Napisane przez fiolka85

no ale właśnie mnie nie ma mógłby być jeszcze jeszcze przyszlejszy czwartek albo lepiej środa.

spoko
jak kiedyś będzi Ci pasowało to dasz mi znać....

[evitka21]

Napisane przez gayenka

Eeej kury byś sobie nie pomacała? No nie żartuj..

anula, no włacha-już cię widzę, jak zmieniasz swoje życie i rozpoczynasz karierę sekserki od kur

[anula_ga]

Napisane przez iivii

Nom jesteśmy

Tylko kto by mi uprawiał w tym ogródku te warzywa. Ja nie lubię się w ziemi grzebać... U mnie w rodzinie tylko babcia grządki uprawia pasjami. Ja i moja mama jesteśmy zodiakalne byki. Znak z kręgu ziemi i w tej ziemi nie grzebiemy Chyba faceta z zamiłowaniem do ogrodnictwa muszę szukać

i to się nazywa plan na zycie

Napisane przez promolcia

nie no spoko
organizujemy akcję pt "wąchanie pefrum dla Anuli"...
to kiedy Fiolka...może w przyszły czwartek...??

oj tam, oj tam.
Mogła Wam przypasć do wąchania wiele gorszych rzeczy
Jestem Wam strasznie wdzięczna za tę akcję

Napisane przez evitka21

anula, no włacha-już cię widzę, jak zmieniasz swoje życie i rozpoczynasz karierę sekserki od kur

ja nie wiem czy kury byłyby równie zadowolone

[evitka21]

dobre macanko nie jest złe, nawet kurkom się coś od życia (albo od anuli) należy

[anula_ga]

Napisane przez evitka21

dobre macanko nie jest złe, nawet kurkom się coś od życia (albo od anuli) należy

[margoltka]

Ale zaległości w zaledwie jeden dzień Nie było mnie chwilkę bo od kilku dni cierpiałam okrutnie. Bolał mnie brzuch i plecy. Nie byłam w stanie wskazać miejsca, gdzie mnie boli. Już bałam się, że to jakaś poważniejsza choroba. Okazało się, że to za sprawą Luteiny, którą przepisała mi ginekolog. Miała pomóc, a zaszkodziła. Ale nie o tym chciałam pisać, to tylko tak ku przestrodze, że czasami tak po Luteinie może być

Co do elokogicznego/ekonomicznego życia fakt nie zawsze się to pokrywa, aczkolwiek nie licząc jedzenia jest coraz lepiej. Kosmetyki wiadomo, można znaleźć w każdej kategorii cenowej. Oszczędzanie prądu, wody, ciepła wychodzi na korzyść. Chemia domowa ma coraz bogatszą ofertę, także jeśli chodzi o niskopółkowe produkty (chociażby z Lidl'a) ale co najlepsze można w wielu przypadkach zastosować po prostu ocet i sodę. To zdecydowanie zrewolucjonizowało moje sprzątanie. Jedzenie niestety jest drogie, chyba, że mieszka się w pobliżu gospodarstw. Moja rodzina ma właśnie dostęp do jajek, nabiału i mięsa od różnych sąsiadów i to im się bardzo opłaca.

A teraz mój mały żal. Starałam się o wpisanie Koszyczka do katalogu włosomaniaczek i zostałam odrzucona. Rzekomo, za mało piszę o włosach. Pod uzasadnieniem Anwen jednak poruszyła kwestię pewnej mojej wypowiedzi na FB, krytykującej wybór włosomaniaczek (Anwen) w aktualnym wydaniu e!stilo. Na reklamę atrykułu na Facebooku, że jest o dziewczynach, które odrzuciły drogeryjną pielęgnację i przerzuciły się na naturalną napisałam grzeczny komentarz, że nie do końca się zgadzam z ich wyborem, bo nie stosuje w 100%naturalnych kosmetyków. Bo przecież NIE stosuje. Zresztą Anwen sama to przyznała w naszej wymianie mailowej. Za to poczuła się urażona. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że krytykowałam czasopismo, nie ją! Nawet nie wymieniłam jej imienia, czy bloga. Wiecie, mogę żyć bez tego katalogu włosomaniaczek, bo blog to dla mnie dobra zabawa, nie życie. Najprawdopodobniej od września będzie bardzo zaniedbany. Ale zaskoczyło mnie, że można być aż tak drobiazgowym. Dziewczyny, a może rzeczywiście ją obraziłam? Ja oczywiście zawsze przejmuję się, kiedy ktoś mi pisze, że go uraziłam. Nie wiem co o tym myśleć

Dobrze nie daję rady siedzieć, czas na tabletkę, bo znów łamie w krzyżu

[Ishani]

Napisane przez margoltka

A teraz mój mały żal. Starałam się o wpisanie Koszyczka do katalogu włosomaniaczek i zostałam odrzucona. Rzekomo, za mało piszę o włosach. Pod uzasadnieniem Anwen jednak poruszyła kwestię pewnej mojej wypowiedzi na FB, krytykującej wybór włosomaniaczek (Anwen) w aktualnym wydaniu e!stilo. Na reklamę atrykułu na Facebooku, że jest o dziewczynach, które odrzuciły drogeryjną pielęgnację i przerzuciły się na naturalną napisałam grzeczny komentarz, że nie do końca się zgadzam z ich wyborem, bo nie stosuje w 100%naturalnych kosmetyków. Bo przecież NIE stosuje. Zresztą Anwen sama to przyznała w naszej wymianie mailowej. Za to poczuła się urażona. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że krytykowałam czasopismo, nie ją! Wiecie, mogę żyć bez tego katalogu włosomaniaczek, bo blog to dla mnie dobra zabawa, nie życie. Najprawdopodobniej od września będzie bardzo zaniedbany. Ale zaskoczyło mnie, że można być aż tak drobiazgowym. Dziewczyny, a może rzeczywiście ją obraziłam? Ja oczywiście zawsze przejmuję się, kiedy ktoś mi pisze, że go uraziłam. Nie wiem co o tym myśleć

Ale serio się obraziła, czy tak wnioskujesz na podstawie tego, że Cię nie przyjęli? Bo jeśli tak to Też mi powód. No ale nie wiem, może pomyślała, że w ten sposób chcesz ją jakby wygryźć i zasugerować siebie? o_O Btw. chyba niewiele jest włosowych blogerek,które stosują 100% naturalną pielęgnację. Przynajmniej ja żadnej nie kojarzę poza Tobą
A może faktycznie do tego katalogu przyjmują tylko osoby, które mają bloga tylko i wyłącznie o włosach?

A, po edycji już bardziej rozumiem co i jak. No ale faktycznie trochę nie halo, e!stilo to przecież gazeta o ekologii, a ona chyba prawie żadnych ekologicznych kosmetyków nie stosuje o.o

[margoltka]

Napisane przez Ishani

Ale serio się obraziła, czy tak wnioskujesz na podstawie tego, że Cię nie przyjęli? Bo jeśli tak to Też mi powód. No ale nie wiem, może pomyślała, że w ten sposób chcesz ją jakby wygryźć i zasugerować siebie? o_O Btw. chyba niewiele jest blogerek,które stosują 100% naturalną pielęgnację. Przynajmniej ja żadnej nie kojarzę poza Tobą
A może faktycznie do tego katalogu przyjmują tylko osoby, które mają bloga tylko i wyłącznie o włosach?

A, po edycji już bardziej rozumiem co i jak. No ale faktycznie trochę nie halo, e!stilo to przecież gazeta o ekologii, a ona chyba prawie żadnych ekologicznych kosmetyków nie stosuje o.o

Zapodałam temat, bo właśnie zaczęłam się przejmować tym urażeniem Anwen. Ciekawa jestem Waszego zdania. Może teraz to ja jestem drobiazgowa. Chyba niepotrzebnie o tym piszę.

Komentarz napisałam jako reakcję na reklamę artykułu o dziewczynach włosomaniaczkach stosujących naturalną pielęgnację, nie artykułu o włosomaniaczkach. Stąd chyba cały galimatias. Po wysłaniu zgłozenia Koszyczka do katalogu Anwen skojarzyła mnie i od razu zapytała, czy miałam wtedy ją na myśli. Potwierdziłam. Po czym dowiedziałam się, że ją uraziłam.

A ja w takim czasopiśnie nie miałabym czego szukać. Nie znam się na składach, a o pielęgnacji wiem tyle, ile piszę na blogu. Nie mam nawet takiego szamponowego doświadczenia jak Anula. Nie o to chodzi

[anula_ga]

Napisane przez margoltka

Zapodałam temat, bo właśnie zaczęłam się przejmować tym urażeniem Anwen. Ciekawa jestem Waszego zdania. Może teraz to ja jestem drobiazgowa. Chyba niepotrzebnie o tym piszę.

Komentarz napisałam jako reakcję na reklamę artykułu o dziewczynach włosomaniaczkach stosujących naturalną pielęgnację, nie artykułu o włosomaniaczkach. Stąd chyba cały galimatias. Po wysłaniu zgłozenia Koszyczka do katalogu Anwen skojarzyła mnie i od razu zapytała, czy miałam wtedy ją na myśli. Potwierdziłam. Po czym dowiedziałam się, że ją uraziłam.

A ja w takim czasopiśnie nie miałabym czego szukać. Nie znam się na składach, a o pielęgnacji wiem tyle, ile piszę na blogu. Nie mam nawet takiego szamponowego doświadczenia jak Anula. Nie o to chodzi

Napisałas prawdę.
Prawda może byc bolesna albo nieprzyjemna, ale nie powinna być powodem do obrażania się. A już napewno taka bezpodstawna obraza nie powinna być powodem tego rodzaju odgrywania się.
Najgorzej jak ktoś oszukuje sam siebie i wymaga aby inni tez nie dostrzegali prawdy - to taka moja ogólna "złota myśl".

[Ishani]

Napisane przez margoltka

Zapodałam temat, bo właśnie zaczęłam się przejmować tym urażeniem Anwen. Ciekawa jestem Waszego zdania. Może teraz to ja jestem drobiazgowa. Chyba niepotrzebnie o tym piszę.

Komentarz napisałam jako reakcję na reklamę artykułu o dziewczynach włosomaniaczkach stosujących naturalną pielęgnację, nie artykułu o włosomaniaczkach. Stąd chyba cały galimatias. Po wysłaniu zgłozenia Koszyczka do katalogu Anwen skojarzyła mnie i od razu zapytała, czy miałam wtedy ją na myśli. Potwierdziłam. Po czym dowiedziałam się, że ją uraziłam.

A ja w takim czasopiśnie nie miałabym czego szukać. Nie znam się na składach, a o pielęgnacji wiem tyle, ile piszę na blogu. Nie mam nawet takiego szamponowego doświadczenia jak Anula. Nie o to chodzi

Nie no, to faktycznie przesadziła, blog Anwen jest o świadomej pielęgnacji włosów, a nie ekologicznej czy naturalnej.
Jeśli Cię nie przyjęła z takiego powodu, to bardzo nieładnie z jej strony

[evitka21]

trochę to bez sensu-albo ja nie do końca skumałam-że co? że anwen się obraziłą/poczuła urażona że napisałaś że nie stosuje 100% naturalnej pielęgnacji, chociaż właśnie nie stosuje? dobrze ja to rozumiem?
jeśli o to chodzi, to bez sensu-przecież na jej (i innych dziewczyn) blogach same dokładnie opisują co stosują i widać że są tam i naturalne i nienaturalne rzeczy, to co tu do obrażania...

Czy może inne kryteria naturalności macie na myśli ?

jak to teraz jakaś nowa seria super hiper naturalna wyszła z którejś polskiej firmy (farmony?), co koło naturalek nie stała

a co do katalogu, to może odrębna historia i tam właśnie mają być blogi stricte włochate?

[natkaa]

Napisane przez Ishani

Nie no, to faktycznie przesadziła, blog Anwen jest o świadomej pielęgnacji włosów, a nie ekologicznej czy naturalnej.
Jeśli Cię nie przyjęła z takiego powodu, to bardzo nieładnie z jej strony

Dokładnie tak, blog Anwen o włosach jest o pielęgnacji, nie o pielęgnacji stricte ekologicznej. Powód odrzucenia, jak dla mnie bzdurny. Twój blog jest wysoce merytoryczny, a to dla mnie ogromna zaleta i bardzo estetyczny, co owszem posiada wiele dziewczyn, ale niewiele z nich umie pisać poprawną polszczyzną. Anwen także to umie, za ca ją cenię, ale tym bardziej mnie dziwi jej zachowanie

[jp91]

Margolciu, ja brałam luteinę i poza tym, że była niesmaczna to nic po niej nie czułam. Zadziałała, wywołała okres i tyle. Żadnych bóli.
Dziwne z tym blogiem... Nie rozumiem w ogóle Anwen... Napisałaś prawdę, Twój blog jest świetny, prawdziwie eko. Może jest zazdrosna, że ją wygryziesz?

[margoltka]

Dziękuję Troszkę mi lepiej. Utwierdzam się w przekonaniu, że jednak Anwen niesłusznie poczuła się urażona. Tak jak pisałam może jestem w tym momencie drobiazgowa, że Wam o tym piszę, jednak nie wiedziałam co o tym myśleć.

W sumie przeprosiłam Anwen, ale gdzieś czuję pewną niesprawiedliwość. Nie krytykowałam jej, tylko e!stilo, chwalące się na FB artykułem o włosomaniaczkach stosujących naturalną pielęgnację. A czy parafina, czy SLS to naturalana pielęgnacja? Anwen odebrała krytykę jako wymierzoną w nią (a nie użyłam imienia, czy nazwy strony), jakoby nie zasługiwała na artykuł. A ja przecież jestem zdania, że zasługuje. Nawet w Twoim Stylu. Ale niech nikt mi nie pisze, że to naturalna pielęgnacja. Później dostaję maila, że przecież parafina to naturalny składnik, bo z ropy. Ech robię się coraz bardziej nerwowa. Jeszcze ten brzuch boli niemiłosiernie

Do katalogu Koszyczek nie zakwalifikował się, rzekomo przez zbyt małą ilość włosowych treści. Blog ma jednak zaledwie kilka miesięcy i systematycznie publikuję obszerne recenzje całych serii kosmetyków (nie pojedynczych), instrukcje hennowania... zreszta znacie Koszyczek. Fakt nie jest tylko i wyłącznie poświęcony włosom, ale wiele, jak nie większość blogów w katalogu też nie jest. Choć nie mam włosów tak długich jak Anwen, czy mój włosowy ideał Idalia, to powiem nieskromnie, że są zadbane i zwracają uwagę. Nie mam obszernej wiedzy w sprawach pielęgnacji, ale jakieś doświadczenia już mam. Wiem ponadto, że wiele dziewczyn szuka własnie naturalnej pielęgnacji włosów. Dlatego jakby na to nie patrzec poczułam się tym odrzuceniem... urażona. Moim zdaniem głównym powodem jest komentarz, nie sam Koszyczek.

Ironią jest że właśnie piszę post o wypadaniu włosów

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez jp91

Margolciu, ja brałam luteinę i poza tym, że była niesmaczna to nic po niej nie czułam. Zadziałała, wywołała okres i tyle. Żadnych bóli.
Dziwne z tym blogiem... Nie rozumiem w ogóle Anwen... Napisałaś prawdę, Twój blog jest świetny, prawdziwie eko. Może jest zazdrosna, że ją wygryziesz?

Luteina jest jak dla mnie okropnie niesmaczna. Znam ją dobrze bo brałam ją przed ciążą i w czasie ciąży. Tym bardziej dziwi mnie reakcja organizmu. Kurcze boli okropnie. Jak przy pierwszych skurczach porodowych. Tylko te bolały jakby w dół, a teraz boli mnie jakby do góry To chyba dziwnie brzmi

[jp91]

Napisane przez margoltka

Dziękuję Troszkę mi lepiej. Utwierdzam się w przekonaniu, że jednak Anwen niesłusznie poczuła się urażona. Tak jak pisałam może jestem w tym momencie drobiazgowa, że Wam o tym piszę, jednak nie wiedziałam co o tym myśleć.

W sumie przeprosiłam Anwen, ale gdzieś czuję pewną niesprawiedliwość. Nie krytykowałam jej, tylko e!stilo, chwalące się na FB artykułem o włosomaniaczkach stosujących naturalną pielęgnację. A czy parafina, czy SLS to naturalana pielęgnacja? Anwen odebrała krytykę jako wymierzoną w nią (a nie użyłam imienia, czy nazwy strony), jakoby nie zasługiwała na artykuł. A ja przecież jestem zdania, że zasługuje. Nawet w Twoim Stylu. Ale niech nikt mi nie pisze, że to naturalna pielęgnacja. Później dostaję maila, że przecież parafina to naturalny składnik, bo z ropy. Ech robię się coraz bardziej nerwowa. Jeszcze ten brzuch boli niemiłosiernie

Do katalogu Koszyczek nie zakwalifikował się, rzekomo przez zbyt małą ilość włosowych treści. Blog ma jednak zaledwie kilka miesięcy i systematycznie publikuję obszerne recenzje całych serii kosmetyków (nie pojedynczych), instrukcje hennowania... zreszta znacie Koszyczek. Fakt nie jest tylko i wyłącznie poświęcony włosom, ale wiele, jak nie większość blogów w katalogu też nie jest. Choć nie mam włosów tak długich jak Anwen, czy mój włosowy ideał Idalia, to powiem nieskromnie, że są zadbane i zwracają uwagę. Nie mam obszernej wiedzy w sprawach pielęgnacji, ale jakieś doświadczenia już mam. Wiem ponadto, że wiele dziewczyn szuka własnie naturalnej pielęgnacji włosów. Dlatego jakby na to nie patrzec poczułam się tym odrzuceniem... urażona. Moim zdaniem głównym powodem jest komentarz, nie sam Koszyczek.

Ironią jest że właśnie piszę post o wypadaniu włosów

i nic więcej nie napiszę, bo aż żal...

[margoltka]

Napisane przez jp91

i nic więcej nie napiszę, bo aż żal...

Tylko oczywiście nie Anwen tak twierdzi.

[jp91]

No to jej współczuje bardzo. I każdy jej post, w którym pisze lub pisała, że coś jest fajne, bo jest bez parafiny jest bez sensu. No ale cóż, najważniejsze, że o niej w gazetach piszą

[margoltka]

Napisane przez jp91

No to jej współczuje bardzo. I każdy jej post, w którym pisze lub pisała, że coś jest fajne, bo jest bez parafiny jest bez sensu. No ale cóż, najważniejsze, że o niej w gazetach piszą

Miałam na myśli maila ze stwierdzeniem, że parafina jest naturalna, bo z ropy I nie pochodził od Anwen. Co ona sadzi o parafinie, to już odsyłam na jej bloga.

Boję się już, że znów ktoś mnie nie zrozumie.

[jp91]

Napisane przez margoltka

Miałam na myśli maila ze stwierdzeniem, że parafina jest naturalna, bo z ropy I nie pochodził od Anwen. Co ona sadzi o parafinie, to już odsyłam na jej bloga.

Boję się już, że znów ktoś mnie nie zrozumie.

Aha, to przepraszam, rzeczywiście źle zrozumiałam. Myślałam, że od niej dostałaś takiego maila. Już wszystko jasne. Nie przejmuj się tym, nie denerwuj, odpoczywaj

[fiolka85]

Napisane przez anula_ga

Napisałas prawdę.
Prawda może byc bolesna albo nieprzyjemna, ale nie powinna być powodem do obrażania się. A już napewno taka bezpodstawna obraza nie powinna być powodem tego rodzaju odgrywania się.
Najgorzej jak ktoś oszukuje sam siebie i wymaga aby inni tez nie dostrzegali prawdy - to taka moja ogólna "złota myśl".

Napisane przez Ishani

Nie no, to faktycznie przesadziła, blog Anwen jest o świadomej pielęgnacji włosów, a nie ekologicznej czy naturalnej.
Jeśli Cię nie przyjęła z takiego powodu, to bardzo nieładnie z jej strony

Napisane przez jp91

Aha, to przepraszam, rzeczywiście źle zrozumiałam. Myślałam, że od niej dostałaś takiego maila. Już wszystko jasne. Nie przejmuj się tym, nie denerwuj, odpoczywaj

ja też zrozumiałam że to anwen tak napisała do margoltki.

margoltko nie przejmuj się tym.
Wygląda na to, że się kobiecie poprzewracało trochę w głowie i pewnie dostaje same maile z podziękowaniami i pochwałami a już nie potrafi obiektywnie spojrzeć na wiadomość, która jest sprostowaniem pewnej nieścisłości ( czyli tego, że jej pielęgnacja nie jest w 100 procentach naturalna)

[natkaa]

Margo, jeśli ktoś patrząc na zdjęcia Twoich pięknie lśniących włosów i poziom bloga, twierdzi, że nie jesteś włosomaniaczką, to nie mam więcej pytań...

Swoją drogą aż przykro patrzeć jak blogerki zaczynają zachowywać się jak celebrytki, czyli mało pokory, za dużo narcyzmu.

[Melya]

Margo, nie przejmuj się.
Może Anwen zrobiło się przykro, bo taki artykuł w gazecie to sukces i wyróżnienie i odniosła wrażenie, że go umniejszasz...? Ale po pierwsze - Ty nie napisałaś nić złego, tylko samą prawdę i wymierzoną w rzetelność gazety, a nie blogerki. A po drugie - nie podałaś konkretnego imienia czy nazwy bloga, więc sprawa nie jest publiczna. Także każda dorosła, dojrzała osoba powinna przyjąć taką wypowiedź bez żadnych "fochów". Potrafię zrozumieć, że trochę ją to zasmuciło (chociaż to nie Twoja wina, tylko po prostu prawda czasem boli), ale trzeba było zacisnąć zęby. Moim zdaniem nieładnie postąpiła wypominając Ci tą sprawę i nie miałaś powodów do przepraszania. A jeśli faktycznie to wpłynęło na przyjęcie Twojego bloga do katalogu - to już zupełnie ręce opadają.

[mhm0808]

Napisane przez margoltka

Zapodałam temat, bo właśnie zaczęłam się przejmować tym urażeniem Anwen. Ciekawa jestem Waszego zdania. Może teraz to ja jestem drobiazgowa. Chyba niepotrzebnie o tym piszę.

Napisane przez evitka21

trochę to bez sensu-albo ja nie do końca skumałam-że co?

Eeee.... ja tak samo, jak Evi nie bardzo rozumiem, o co tam mogło pójść, chciałam tylko wesprzeć Margo: to, że ktoś się obraża i za karę odrzuca czyjąś propozycję to jedno (ma do tego prawo oczywiście, choć osobiście uważam, że obrażanie się to dość osobliwa reakcja), a co innego, taka rozkminka, że ktoś Ci sugeruje, że jest na Ciebie obrażony - każdego to zazwyczaj wytranca z równowagi więc się już nie przejmuj, Twoja reakcja wydaje mi się dość naturalna

[margoltka]

Dziękuję dziewczyny Trochę mnie ta cała sytuacja wyprowadziła z równowagi. Nie wiedziałam, co o tym sądzić. Teraz jednak poranne zmartwienie, jest niczym w porównaniu do faktu, że chyba będę musiała pójść do szpitala. Rozmawiałam z moją ginekolog i mój organizm nadal dziwnie reaguje. Co za pech. Jeśli po nocy nic się nie zmieni, czeka mnie szpital

[anula_ga]

Napisane przez margoltka

Dziękuję dziewczyny Trochę mnie ta cała sytuacja wyprowadziła z równowagi. Nie wiedziałam, co o tym sądzić. Teraz jednak poranne zmartwienie, jest niczym w porównaniu do faktu, że chyba będę musiała pójść do szpitala. Rozmawiałam z moją ginekolog i mój organizm nadal dziwnie reaguje. Co za pech. Jeśli po nocy nic się nie zmieni, czeka mnie szpital

mam nadzieję, że szpital nie bedzie konieczny.

[margoltka]

Napisane przez anula_ga

mam nadzieję, że szpital nie bedzie konieczny.

ja też, tam pewno nie ma WiFi.

[anula_ga]

Napisane przez margoltka

ja też, tam pewno nie ma WiFi.

dowcipniś

[mhm0808]

Napisane przez margoltka

Dziękuję dziewczyny Trochę mnie ta cała sytuacja wyprowadziła z równowagi. Nie wiedziałam, co o tym sądzić. Teraz jednak poranne zmartwienie, jest niczym w porównaniu do faktu, że chyba będę musiała pójść do szpitala. Rozmawiałam z moją ginekolog i mój organizm nadal dziwnie reaguje. Co za pech. Jeśli po nocy nic się nie zmieni, czeka mnie szpital

Nie no kurrrde Oby Ci przeszło

[evitka21]

margo,