AMILIE Mineral Cosmetics

[chimay]

Napisane przez K_cieciorka

Nie mam beżu, ale otworzyłam fotki obydwóch podkładów, o których piszesz i mrygałam sobie na przemian raz jednym, raz drugim i też mi się wydaje, że beże mogą bardziej wparać w pomarańcz. Widać też w nich róż, ale nautale chyba są takie, że łatwo się dopasują do wielu osób, bo brak w nich właśnie jakichś dominujących tonów.
Znalazlam takie fotki beży: http://bajzelkosmetyczny.blogspot.co...i-podkady.html
Naturale trudniej było wyszukać: http://kosmetykiatiny.blogspot.com/2...cs-podkad.html
Cashmmere jest bardzo zbalansowany. Na mnie widać w nim troszkę różu, ale to naprawdę ładny, neutralny odcień.

Dzięki

Napisane przez K_cieciorka

Masz jakieś próbki róży Amilie? Mogłabym Ci wysłać w zamian większą próbkę Cashmere.

Obdarowano mnie kiedyś Apple Blossom i Coconut Shell. Oba wybitnie nie moje. Apple Blossom przetestowany w malutkiej ilości, Coconut Shell tyle co na opuszek palca.

Napisane przez K_cieciorka

Spróbuj z Ziają matującą, ona nie bieli, albo spróbuj domieszać tlenek tytanu do kremu?

Właśnie o Ziai myślę, ale czekam aż będą mieć próbki. Już nigdy w życiu nie kupię filtra bez próbki. Za dużo kasy na to straciłam.
Domieszać nie mam do czego, na dzień nie używam w ogóle kremów. Próbowałam ukręcić podkład z filtrem z Kolorówki, ale to nie dla mnie.

Napisane przez K_cieciorka

Jeszcze jeden problem z filtrami- kwestia zalecanej ilości na jedną aplikację. Jak dotąd udało mi się to tylko z filtrem typu "dry touch".

Mnie też nie. No i jeszcze pozostaje kwestia tego, że filtr nie wystarcza na cały dzień. Może czyjaś twarz dobrze znosi demakijaż i nakładanie nowej porcji co parę godzin, ale jak mi się zdarzy umyć facjatę 3 razy w ciągu dnia, to zaczyna się buntować, przesuszać i odwadniać.

[K_cieciorka]

O tym też pisałam- że w zasadzie trzeba by malować się od nowa kilka razy dziennie. Ja też, po każdym myciu mam skórę lekko (czasem mocniej) zaróżowioną.

Nie mają próbek? Ja mam próbki w wersji tonującej, ale ona jest inna. Myślałam, że matujące też się znajdą. W razie czego EbonyLuna wymienia odlewkę

Załóżmy front bojkotujący filtry

Candy Apple spróbowałabym, ale nie wiem, czy się to nam opłaca.

[dzolls]

Dziewczyny, ja już pisałam, ale mam do oddania bigi late i biscuit, oba z ubytkiem na jedną pomieszaną porcję, praktycznie nie ruszane. Mi Amilki niestety nie służą, więc leżą i się kurzą od października

[AncientQueen]

Napisane przez dzolls

Dziewczyny, ja już pisałam, ale mam do oddania bigi late i biscuit, oba z ubytkiem na jedną pomieszaną porcję, praktycznie nie ruszane. Mi Amilki niestety nie służą, więc leżą i się kurzą od października

Ja jestem zainteresowana latte, ile byś za niego chciała? Poziom 2 niby jest dla mnie okej, ale w naturalnym świetle wydaje mi się nieco za ciemny.

[Śniegowa]

Napisane przez K_cieciorka

Załóżmy front bojkotujący filtry

.

No może nie tak do kooońca... Latem są przydatne. Mogę dzięki nim poleżeć na plaży dłużej niż 15 min

[chimay]

Napisane przez K_cieciorka

O tym też pisałam- że w zasadzie trzeba by malować się od nowa kilka razy dziennie. Ja też, po każdym myciu mam skórę lekko (czasem mocniej) zaróżowioną.

Plus szybciej się przetłuszcza i po prostu wygląda na zmęczoną.

Napisane przez K_cieciorka

Nie mają próbek? Ja mam próbki w wersji tonującej, ale ona jest inna. Myślałam, że matujące też się znajdą. W razie czego EbonyLuna wymienia odlewkę

W salonie, w którym pytałam nie mieli i pani nie wiedziała, czy w ogóle będą. W razie co to będę się wspomagać mleczkiem nacielesnym Vichy SPF30. Fakt, że z zeszłego roku, ale moim zdaniem zalecenie żeby wyrzucać ubiegłoroczne filtry to spisek koncernów W zeszłe lato będąc w górach smarowałam się mleczkiem Dermedic z jeszcze poprzedniego roku i nie mam powodu sądzić, że coś z nim było nie tak. Cały dzień na mocnym słońcu i zero zaczerwienia.

Napisane przez K_cieciorka

Załóżmy front bojkotujący filtry

Front walki o ludzkie filtry Skoro Azjaci ponoć potrafią, to czemu molochy takie jak L'oreal nie? Swoją drogą to jestem coraz ciekawsza tych ponoć lekkich azjatyckich filtrów i może w końcu przełamię moją idiotyczną niechęć do zagranicznych zakupów i se jakiś sprawię.

Napisane przez K_cieciorka

Candy Apple spróbowałabym, ale nie wiem, czy się to nam opłaca.

Ano. Chyba nie bardzo

[K_cieciorka]

Ja też chcę spróbować azjatyckich filtrów, choć generalnie ichnie kosmetyki mnie nie czasami przekonują.
Jak będę robić zakupy z Ziaji, to zapytam, bo ja właśnie w sklepie dostałam.

[zoila]

Napisane przez chimay

Właśnie o Ziai myślę, ale czekam aż będą mieć próbki. Już nigdy w życiu nie kupię filtra bez próbki. Za dużo kasy na to straciłam.
Domieszać nie mam do czego, na dzień nie używam w ogóle kremów. Próbowałam ukręcić podkład z filtrem z Kolorówki, ale to nie dla mnie.

Ziaji imieslow "matujacy" pomylił się ze "świecący"

Napisane przez chimay

Front walki o ludzkie filtry Skoro Azjaci ponoć potrafią, to czemu molochy takie jak L'oreal nie? Swoją drogą to jestem coraz ciekawsza tych ponoć lekkich azjatyckich filtrów i może w końcu przełamię moją idiotyczną niechęć do zagranicznych zakupów:

Który z azjatyckich jest lekki? Zamówiłabym sobie. Może Amilie zaczeloby lepiej współpracować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[chimay]

Napisane przez zoila

Ziaji imieslow "matujacy" pomylił się ze "świecący"

Dobrze wiedzieć. Ale i tak popytam o próbki, bo chodzi mi głównie o filtr, który nie bieli, żebym mogła go czasem położyć solo i nie wyglądać jak galopujące suchoty. Bo tak wyglądam w Antheliosie AC SPF30 O tym że cokolwiek z filtrem nada się pod makijaż nawet nie śnię.

Napisane przez zoila

Który z azjatyckich jest lekki? Zamówiłabym sobie. Może Amilie zaczeloby lepiej współpracować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Polecano mi InnisFree Eco Safety No Sebum SPF 35, PAA +++ lub SPF50 PAA+++. I Biore:
http://www.skinandtonics.com/review-...een-spf-50-pa/

[zoila]

Napisane przez chimay

Polecano mi InnisFree Eco Safety No Sebum SPF 35, PAA +++ lub SPF50 PAA+++. I Biore:
http://www.skinandtonics.com/review-...een-spf-50-pa/

Muszę o nich pamiętać

[K_cieciorka]

Napisane przez zoila

Ziaji imieslow "matujacy" pomylił się ze "świecący"

Bo on wprawdzie nie matuje, jako taki, jak to np. robi LRP 30, ale sam w sobie się nie świeci. Tylko trochę się lepi:
http://www.iwetto.com/2013/07/mocna-ochrona.html
http://madziamba.blogspot.com/2013/0...zy-spf-50.html
http://meskakosmetyczkaa.blogspot.co...do-twarzy.html
Na lato na pewno go do kupię- nie bieli, więc nie muszę się malować na niego. Ten tonujący średnio mi pasował, bo jeśli się spociłam to oczywiście kolorek spływał, więc ja wole bez koloru, byle nic nie spływało. Za to na pogodę taką jak teraz byłby pewnie fajny.

Jeszcze co do wyrzucania filtrów po sezonie, to zerknęłam na moje i mają ważność 12miesięcy od otwarcia i tego bym się trzymała.

Ja też czuję się skuszona tym Biore . Wiele filtrów azjatyckich sprzedaje się jako bazy pod makijaż- to chwyt mówiący, że sprawdzają się pod makijażem, czy to rzeczywiście baza z filtrem? Ta druga wersja wywołuje u mnie niemiłe skojarzenia z bazą sylikonową. Do tego dochodzi to, że kompletnie mnie nie przekonują azjatyckie kosmetyki, niechętna im jestem- jedynie filtry wydają się interesujące. Nie znam jednak nazw, więc ciężko jest szukać. Znam tylko te, o których ktoś, coś napisał.
A ten InnisFree, to podobno bielący jest.

Chętnie spróbowałabym też Neutrogenę- ich filtrów nie ma w Polsce, ale są popularne i chwalone w Stanach.

Edit:
Pogdzebałam i często polecane są również te marki: Aveeno, Murad, Coola, Kiehl's. Przewija się czasami też Sheseido, Clarins, Clinique, Milk, Dermacologica, Kiss my Face. Wszystko straszliwie drogie...

Chyba powinnyśmy się przenieść do innego wątku. Tylko najpierw wypadałoby potestować, a na razie nie mamy czego :P Dawajcie znać, jak na coś fajnego traficie.

[Cay]

Potwierdzam, Biore nie bieli, jest bardzo lekki i wchłania się ładnie do matu.
Tak samo zachowuje się Shiseido Anessa, ten:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...pf-50-pa-.html

Innisfree co prawda nie bielił, ale mnie jakoś nie zachwycił, zdecydowanie wolę w/w.

Lubię też Korres, ten konkretnie:
http://www.korres.com/default.aspx?page_id=107
treściwszy niż azjatycke, ale też się wchłaniał do matu i nie bielił. Ale tylko ten, inne Korresy się świeciły.

[anulla74]

Napisane przez chimay

To ja mam pytanie: jak się mają Naturale do Beige? Mam teraz Cream Beige, ale czasami wydaje mi się, że gdzieniegdzie wybija z niego pomarańcz. Nawet porobiłam foty, na niektórych wygląda normalnie na innych ciut nieteges. Mam też oczywiście próbeczki Cashmere (Natural) i Shell Rose (Cool), ale brak mi słów na to, co można by sobie z taką ilością zrobić...Na pewno nie porównać z podobnym odcieniem. Shell Rose wydaje się nawet dla mnie za różowe, chociaż nie ma prosiaka (taki efekt uzyskałabym tylko różem), ale jakoś wyostrza mi rysy twarzy. Ale myślę nad Cashmere, czy to nie byłby lepszy wybór niż Cream Beige.

Widzę, że masz te same próbki co ja. Najlepiej mi w Cream Beige/Shell Rose. Ale gdyby była taka możliwość Shell Rose bym chciała mniej różowy, a Cream beige bez tego pomarańczu w tle. Cashmere powoduje, że wyglądam na zmęczoną. Jak dla mnie jest za ciepły i za ciemny, zbyt żółto-brązowy.

[chimay]

Napisane przez anulla74

Widzę, że masz te same próbki co ja. Najlepiej mi w Cream Beige/Shell Rose. Ale gdyby była taka możliwość Shell Rose bym chciała mniej różowy, a Cream beige bez tego pomarańczu w tle. Cashmere powoduje, że wyglądam na zmęczoną. Jak dla mnie jest za ciepły i za ciemny, zbyt żółto-brązowy.

O, właśnie tak Dzisiaj testuję tę maciupką próbeczkę Cashmere. Jak coś mi nie będzie pasować, to chyba wrócę do Annabelle. Niestety zauważyłam taką prawidłowość, że im mniej odcieni ma marka, tym łatwiej mi znaleźć właściwy. Z Lily Lolo i Annabelle nie miałam prawie w ogóle problemu z utrafieniem odpowiedniego koloru.

[IzzieSt]

Dziewczyny, możecie się zalogować na stronę amilie?

[Śniegowa]

Napisane przez IzzieSt

Dziewczyny, możecie się zalogować na stronę amilie?

Tak

[K_cieciorka]

Dzisiaj mają być pędzle

[razdwapiec]

Chyba coś im się pokiełbasiło na stronie (znowu), bo klikam w kategorię z pędzlami i wyświetla mi korektory oraz pudry. Ale nawet kiedy uda im się dojść z tym do ładu, raczej nie kupię, bo zwlekali tyle, że zdążyłam kupić sobie trzy pędzle innych firm.

[kasiatoya]

u mnie widać to samo więc to chyba jakiś kłopot z wyświetlaniem strony

[monika630]

Napisane przez kasiatoya

u mnie widać to samo więc to chyba jakiś kłopot z wyświetlaniem strony

U mnie też
Już się bałam, że mi wszystkie pędzle wykupili

[K_cieciorka]

A ja kupię.... bo kolekcjonuję pędzle. Dobra, można się śmiać.

Mnie się wyświetlają Nie pasuje mi opis flat topa- skoro długość całkowita to 10cm, długość rączki 5cm, to włosie też ma 5cm. Po pierwsze, to długo, jak na flat topa, po drugie fotka sugeruje inne proporcje.
Kabuki ma taki sam opis, a z opisu pędzla do różu wynika, że włosie ma 7cm :P
Do korektora 5cm. Pewnie nie liczyli skuwki, ale jak u licha, nie można potraktować skuwki jako rączki, ja zawsze tam łapię :P
Szkoda, że pędzel do korektora nie jest owalny.

[mamaAmelka]

Na FB jest konkurs: po udostępnieniu zdjęcia i konkursu można wygrać zestaw pędzli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[razdwapiec]

U mnie już też się wyświetlają, ale szału niestety nie ma i już wiem, że nie kupię.

[monika630]

Napisane przez razdwapiec

U mnie już też się wyświetlają, ale szału niestety nie ma i już wiem, że nie kupię.

Ja raczej też nie. Za cenę jednego flat topa, będę miała prawie 2 z SM.

[daga98]

Bardzo dobre są te pudry - wystarczy jedynie zwilżyć trochę pędzel i nałożyć. Mam małe opakowanie już długi czas - bardzo wydajne.

[AncientQueen]

Ja zaś chętnie kupiłabym ich pędzle, ale zwlekali z wprowadzeniem tak długo, że zdążyłam już sobie kupić inne.

I dziewczyny, jestem serio zmieszana. Cashmere leży na mnie na pewno lepiej, niż Sesame, kolor nie odcina się aż tak, ale mam wrażenie, że nadal jest ciemniejszy niż kolor mojej szyi, przez co brzydko się odcina. Do tego raz wydaje mi się nieco zbyt pomarańczowy, a innym razem szary...
Już nie wiem, w co mam celować. Potrzebny mi chyba kolor jaśniejszy, ale o nieco "żywszym" kolorze. Wydaje mi się jednak, że jedynki są dla mnie zbyt jasne, muszę to jeszcze obadać w świetne dziennym, póki co używam najjaśniejszych odcieni w celu rozjaśnienia centrum twarzy.
Podobno Ivory jest nieco ciemniejszy od reszty jedynek, ma ktoś może porównanie? Może on by mi pasował.
Ech, tak to jest, im więcej odcieni, tym ciężej dobrać kolor... Jak się kiedyś wścieknę, to zamówię zestaw z kolorówki i sama sobie zrobię podkład.

[Madaaa]

Dziewczyny który odcień byście polecały przetestować kiedy a Annabelle Minerals odpowiada mi golden fairest?
Umiałby ktos ocenic czy golden ivory amilie jest ciemniejszy czy jasniejszy od golden fairest a AM ???

[monika630]

Napisane przez Madaaa

Dziewczyny który odcień byście polecały przetestować kiedy a Annabelle Minerals odpowiada mi golden fairest?
Umiałby ktos ocenic czy golden ivory amilie jest ciemniejszy czy jasniejszy od golden fairest a AM ???

Na razie nie powiem, bo jeszcze zamówienie z Amilie nie przyszło, ale jak tylko dostane, to napiszę jak się mają odcienie do golden fairest, którego sama używam

[Madaaa]

Napisane przez monika630

Na razie nie powiem, bo jeszcze zamówienie z Amilie nie przyszło, ale jak tylko dostane, to napiszę jak się mają odcienie do golden fairest, którego sama używam

byłabym bardzo wdzięczna

[monika630]

Napisane przez Madaaa

byłabym bardzo wdzięczna

Kurczę, sama nie wiem, co myśleć. Robiąc swatche na ręku najbliżej golden fairest od AM było Sesame i Soft Honey, a Golden Fair był prawie biały. Jednak nałożyłam go na całą twarz i idealnie się wtopił. Nie wiem, co to za magia