Jak farbujecie włosy w warunkach domowych?

[justysiek]

Zaczęłam się poważnie zastanawiać nad tym, czy ja na pewno dobrze to robię. Ostatnio dwukrotnie nie wyszło mi to tak, jak powinno, farba nie pokryła wszystkich włosów. Poszłam do sklepu kupić kolejną farbę, a tu babka bardzo się zdziwiła, że swoje włosy do pasa farbuję (tzn. mama mi farbuje) 1 opakowaniem Ferii, bo jej nie starcza jedno na włosy duuuużo krótsze. Dziewuszki, proszę, napiszcie jak Wy farbujecie włosy w warunkach domowych, ile jej nakładacie, jaka farba (firma), ile opakowań i na jakiej długości włosy? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.

[Rzabba]

Jak miałam włosy do pupy to farbowałam jednym opakowaniem i teraz jak mam krótkie to też zużywam jedno. Ja w dodoatku rozjaśniam wloski, więc gdyby było coś nie tak, to od razu byłoby widać. Z tym, że mam cienkie włoski, wiec może to ma znaczenie. Za pierwszym razem bałam sie, że mi jedno opakowanie nie starczy ale starczyło
A nakładam tak, że oddzielam wąskie pasemka i smaruje z jednaj i drugiej strony a potem jak już nałożę na całą głowę, to robię jakby masaż głowy z tą farbą.

[magrest]

Ja mam włosy krótkie (do brody) i farbuję jednym opakowaniem Shwarzkopf Deluxe, ale na opakowaniu jest napisane, że do włosów dłuższych należy użyć dwa opakowania. Wiem, że gdybym ja miała długie to nie starczyło by mi jej napewno bo teraz przy krótkich włosach malo farby zostaje

[ank@]

Ja mam włoski do brody i farbuję 1 opakowaniem farby Wellaton lub Londa lub Joanna - tzn robie odrosty i przeciagam na całe włoski. Mam gęste włosy, więc gdy robię nowy kolor, a nie tylko odrosty, to jedno opakowanie mi nie starcza. Zużywam wtedy 1,5 i jestem pewna, że włosy są ufarbowane równomiernie a nie w "paćki".

Pozdrawiam Anka

[sarenka]

Kiedy moje włosy sięgają za ramiona to ledwo wystarcza mi opakowanie farby - z tym, że mam gęste włosy.