Najlepsze "bazy" pod minerały i dlaczego- ulubione kremy, sera, filtry itp.

[gatilla]

Napisane przez olkie

moje nowe odkrycie! mikrosfery silikonowe z krzemionka 1:1 ;D i twarz bez skazy naaa dluuuuuuuugooooooooo

Jaką masz cerę ?

[olkie]

mieszana czesc przetłuszcza sie szczególnie okolice policzków przy nosie i środek czola, czesc normalna a czesc nawet czasem sucha-grzbiet nosa i platki nosa do tego zakwaszam sie na biezaco cera bez wiekszych problemow czasem gdzieniegdzie cos wyskoczy lub zrobi sie zaskornik. jestem 2 lata po kuracji retinoidami wczesniej mialam armagedon na twarzy

[gatilla]

Napisane przez olkie

mieszana czesc przetłuszcza sie szczególnie okolice policzków przy nosie i środek czola, czesc normalna a czesc nawet czasem sucha-grzbiet nosa i platki nosa do tego zakwaszam sie na biezaco cera bez wiekszych problemow czasem gdzieniegdzie cos wyskoczy lub zrobi sie zaskornik. jestem 2 lata po kuracji retinoidami wczesniej mialam armagedon na twarzy

Dzięki, przy najbliższym zamówieniu kupię na próbę

[Astro]

Czy faktycznie tak jak w opisie nie powodują "nie powodują przesuszania skóry" - mam skórę bardzo suchą, a też bym się chyba skusiła.

[Karocha]

Jestem totalnie ciemna w temacie baz.
Jeśli ktoś byłby tak mily i mi odpowiedzial na kilka pytań to byłabym wdzięczna.

Mam cere mieszaną. korzystam z EDM, (podklad i korektor )
ostatnio zaopatrzyłam się w Lily Lolo podklad. ale mniejsza o to.

Mam kilka niedoskonałosci, w miare się to wszystko jakoś zaczyna leczyć, jakbym nie grzebała swoimi łapami to pewnie było by prawie idealnie..

Czytałam ż eminerały pomagają takiej problematycznej cerze - wiec dlatego się na nie skusiłam. wcześniej nie używalam nic.

Nie chce korzystać z fluidów, zadne kremowe odpowiednimi podkładów nie wchodzą w grę.
bo jakby nie było nakladanie minerałów wychodiz mi najlepiej i jestem zadowolona z efektu ogolnie.

Tylko co zroibć zeby to wszystko nie spływało ?
Mowa wszedzie o bazach silikonowych, ale niby zapychają...
ja niepotrzebuje ogolnie "zabezpieczenia" na 12h wystarczyło by mi gdybym chociaż przez 6 miala spokój ze swieceniem.

W najbliższym czasie wybieram się do miasta gdzie jest wiecej drogerii i chciałam coś dla siebie kupić.

ale co nadaje się pod minerały EDM?
(jestem bladzioch straszny, do tego te moje zaczerwienienia po wieloletniej walce z dziadostwem.. jak zmarznie mi buzia to widac sine plamy.. bleh...)

Bardzo licze że ktoś mi coś doradzi.
W końcu musze wygladac jak czlowiek.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Firmy mineralne mają primery i finishery- skorzystaj z tego. Primer kładziesz przed nałozeniem podkładu, a finisher- na podkład. Może być tak, że wystarczy Ci tylko primer, albo tylko finisher- musisz testować.

[Contax]

Finisher może swobodnie robić za primer

[kael]

jeśli chodzi o zmatowienie twarzy, to u mnie jako baza świetnie się sprawdza lekki krem brzozowy Sylveco

[szati]

Dziewczyny z góry przepraszam naprawdę ,ale czym więcej czytam tym bardziej nie rozumiem.Nawet prywatnie chciałam do Was pisać o wyjaśnienie -no ale co tam piszę tutaj.
Przeczytałam całe forum o minerałach i moje pytania:-
dlaczego używacie minerały(czyli sypkie pudry?)-a nie podkład,fluid itp??
czy mienrały tak pięknie kamuflują iż wolicie minerał,primer od fliudu?
Co oznacza Bu, Ebd, Cu- piszecie dużo skrótów-próbuję znaleźć w internecie te marki-nie wyskakuje nic

Czyli ogólnie dlaczego używacie minerałów(pudrów sypkich tak?),a nie podkładów.

Przepraszam,ale na forum jest opisane która co używa i w jaki sposób ,a nikt nie napisał dlaczego to a nie podkład plus korektor

I wreście może jakieś linki sprawdzonych produktów bądź.

Mam 37 lat-wiadomo widzę zmarszczki,często zmęczona skóra.
Do tej pory używałam podkładu plus pudru-ale wyglada coraz gorzej-zmarszczki widać,cera się świeci.

Przepraszam i dziękuję za wyjaśnienie

[iv3]

Powiem tak ( napiszę ) minerałów używam od niedawna, broniłam się przed nimi bo nie wierzyłam w ich cudne krycie i właściwości.
Jak ja się myliłam , dlaczego tyle zwlekałam?
Pierwszy podkład mineralny = kolor źle dobrany ale co tam w domu byłam i to co zobaczyłam na twarzy przeszło moje oczekiwania.
Twarz jednolita, wszystkie zaczerwienienia zakryte ( dodam, że mam ich sporo) , zero efektu maski, z jednocześnie sporą warstwą ( mój pierwszy raz więc nie umiałam zbyt dobrze aplikować)
Teraz dobrałam kolor pasujący doskonale do mojej cery, używam kremu nawilżająco - matującego , na to lekko zakrywam korektorem najbardziej widoczne skazy, matuję pudrem bambusowym bądź skrobią na to podkład i jakiś puder - czasem też bambusowy.
A efekt - trzeba samemu sprawdzić

[kael]

Napisane przez szati

Dziewczyny z góry przepraszam naprawdę ,ale czym więcej czytam tym bardziej nie rozumiem.Nawet prywatnie chciałam do Was pisać o wyjaśnienie -no ale co tam piszę tutaj.
Przeczytałam całe forum o minerałach i moje pytania:-
dlaczego używacie minerały(czyli sypkie pudry?)-a nie podkład,fluid itp??
czy mienrały tak pięknie kamuflują iż wolicie minerał,primer od fliudu?
Co oznacza Bu, Ebd, Cu- piszecie dużo skrótów-próbuję znaleźć w internecie te marki-nie wyskakuje nic

Czyli ogólnie dlaczego używacie minerałów(pudrów sypkich tak?),a nie podkładów.

Przepraszam,ale na forum jest opisane która co używa i w jaki sposób ,a nikt nie napisał dlaczego to a nie podkład plus korektor

I wreście może jakieś linki sprawdzonych produktów bądź.

Mam 37 lat-wiadomo widzę zmarszczki,często zmęczona skóra.
Do tej pory używałam podkładu plus pudru-ale wyglada coraz gorzej-zmarszczki widać,cera się świeci.

Przepraszam i dziękuję za wyjaśnienie

'Minerały' to także podkłady, korektory, róże, cienie, pudry, itp., jednak mają krótki, naturalny skład - wystarczy porównać powiedzmy z pierwszym lepszym fluidem maybelline. W skrócie są to sproszkowane minerały z domieszką barwników. Nie mają silikonów, parabenów, konserwantów, zapachów, co minimalizuje ryzyko alergii. Umiejętnie użyte nie zbierają się w zmarszczkach, są trwałe, lekkie i dają bardzo naturalny efekt. Nadają się do skór problemowych, nie zapychają skóry i dają jej oddychać. Poza tym łatwo można stopniować ich krycie dokładając kolejne warstwy. Obecnie jest spory wybór np. matujące, kryjące, rozświetlające, dające satynowe wykończenie... Każdy znajdzie coś dla siebie Początkowo może być problem z doborem odcienia, ale minerały mają to do siebie, że nawet, gdy kolor mógłby być trochę jaśniejszy/ciemniejszy do twojej karnacji, to tak się stopi, że nie będzie widać różnicy tak bardzo jak w przypadku źle dobranych fluidów. Minerały są bardzo wydajne, nie psują się tak jak podkłady w kremie, w dodatku działają przeciwzapalnie i wzmagają ochronę przeciwsłoneczną.

Podaję tylko przykładowe marki gotowców (bo można też oczywiście samemu coś skomponować): Blusche, BareFaced Beauty, EM/EDM-Everyday Minerals, Pixie, LL-Lily Lolo, AM-Annabelle Minerals. Mam nadzieję, że trochę pomogłam

Naprawdę warto wypróbować na sobie, nie znam osób, które po zastosowaniu minerałów wróciły do sklepowych mazi Początkowo może zniechęcać sposób aplikacji, ale parę prób dobrym pędzlem i da się przestawić bez problemu

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez szati

Dziewczyny z góry przepraszam naprawdę ,ale czym więcej czytam tym bardziej nie rozumiem.Nawet prywatnie chciałam do Was pisać o wyjaśnienie -no ale co tam piszę tutaj.
Przeczytałam całe forum o minerałach i moje pytania:-
dlaczego używacie minerały(czyli sypkie pudry?)-a nie podkład,fluid itp??
czy mienrały tak pięknie kamuflują iż wolicie minerał,primer od fliudu?
Co oznacza Bu, Ebd, Cu- piszecie dużo skrótów-próbuję znaleźć w internecie te marki-nie wyskakuje nic

Czyli ogólnie dlaczego używacie minerałów(pudrów sypkich tak?),a nie podkładów.

Przepraszam,ale na forum jest opisane która co używa i w jaki sposób ,a nikt nie napisał dlaczego to a nie podkład plus korektor

I wreście może jakieś linki sprawdzonych produktów bądź.

Mam 37 lat-wiadomo widzę zmarszczki,często zmęczona skóra.
Do tej pory używałam podkładu plus pudru-ale wyglada coraz gorzej-zmarszczki widać,cera się świeci.

Przepraszam i dziękuję za wyjaśnienie

BU to zapewne Biochemia Urody:
http://www.biochemiaurody.com/

Sklep z kosmetykami i półproduktami do tworzenia własnych kosmetyków pielęgnacyjnych.

[szati]

Pięknie Wam dziękuję i na pewno też się skuszę na minerałki

[chimay]

Napisane przez kael

Umiejętnie użyte nie zbierają się w zmarszczkach

Z tym się nie zgadzam, chociaż bardzo bym chciała, żeby było, tak jak piszesz. Kiedy zaczynałam moją przygodę z minerałami, czytałam gdzieś, że nie są najlepszym rozwiązaniem dla dojrzałej skóry właśnie ze względu na podkreślanie zmarszczek. Mam dwie zmarszczki mimiczne wokół ust i minerały wyraźnie się w nich zbijają i robią nieładny rowek. Nie widzę możliwości, żeby tego uniknąć (co jakiś czas po prostu rozcieram zebrany nadmiar palcem), ale jeśli ktoś ma jakieś patenty, to chętnie przetestuję

[asmenaa]

a ja wciaz szukam cudenka pod mineral, ach
uzywalam frakcji sojowej jednak teraz nie mam mozliwosci jej zamawiania...
uzywalam zwyklego kremu nawilzajacego ale nie...
filtrow tez probowalam- o zgrozo, okropnosc

teraz mam zamiar wyprobowac jakis olej: z pestek malin, arganowy badz migdalowy... ale nie wiem bo nie mam rano zbyt duzo czasu na to aby czekac az sie wchlonie

zawsze na to nakladam primer (dry flo z jedwabiem), podklad mineralny i roz plus na koniec dry flo z jedwabiem

o ile kiedy zaczynalam swoja przygode z mineralami bylo super teraz z czasem jest coraz gorzej

jakies rady?

[chimay]

Napisane przez asmenaa

a ja wciaz szukam cudenka pod mineral, ach
uzywalam frakcji sojowej jednak teraz nie mam mozliwosci jej zamawiania...
uzywalam zwyklego kremu nawilzajacego ale nie...
filtrow tez probowalam- o zgrozo, okropnosc

teraz mam zamiar wyprobowac jakis olej: z pestek malin, arganowy badz migdalowy... ale nie wiem bo nie mam rano zbyt duzo czasu na to aby czekac az sie wchlonie

zawsze na to nakladam primer (dry flo z jedwabiem), podklad mineralny i roz plus na koniec dry flo z jedwabiem

o ile kiedy zaczynalam swoja przygode z mineralami bylo super teraz z czasem jest coraz gorzej

jakies rady?

Ja mam "trochę odwrotnie", bo u mnie frakcja robi ciasto (ale filtry jeszcze gorsze), za to zwykły krem nawilżajacy o dość lekkiej formule to jedyna opcja. Co do oleju, to sztuka polega na tym, żeby nakładać go na jeszcze wilgotną po myciu skórę. Wtedy sie wchłania, nałożony na wysuszoną już twarz, zawsze zostawi jakąś tam warstwę.

[asmenaa]

Napisane przez chimay

Ja mam "trochę odwrotnie", bo u mnie frakcja robi ciasto (ale filtry jeszcze gorsze), za to zwykły krem nawilżajacy o dość lekkiej formule to jedyna opcja. Co do oleju, to sztuka polega na tym, żeby nakładać go na jeszcze wilgotną po myciu skórę. Wtedy sie wchłania, nałożony na wysuszoną już twarz, zawsze zostawi jakąś tam warstwę.

Naprawdę? O tym nie wiedzialam, zawsze rano przemywam twarz tonikiem, czekam az wyschnie i na to kładę krem czy coś tam innego.
Za godzinkę wybieram się kupić olej i ciągle nie wiem jaki i czy to rzeczywiscie taki dobry pomysl, boje sie, ze zapcha mi pory...
Ale filtry- okropnosc... a frakcja nigdy nie chce sie wchlonac do konca.

[chimay]

Napisane przez asmenaa

Naprawdę? O tym nie wiedzialam, zawsze rano przemywam twarz tonikiem, czekam az wyschnie i na to kładę krem czy coś tam innego.
Za godzinkę wybieram się kupić olej i ciągle nie wiem jaki i czy to rzeczywiscie taki dobry pomysl, boje sie, ze zapcha mi pory...
Ale filtry- okropnosc... a frakcja nigdy nie chce sie wchlonac do konca.

Też tak miałam z frakcją, że zastygała warstwą na skórze i wszystko co na nią nałożyłam mieszało się z tą warstwą i warzyło. To samo z filtrami, do tej pory nie pojmuję, jak może być fizycznie możliwe nałożyć przepisową ilość 50 i na to jeszcze makijaż.
Wszystkie kosmetyki, zwłaszcza oleje (oliwki i olejki do ciała też) najlepiej nakładać na wilgotną skórę - o wiele lepiej się wchłaniają i zatrzymują wilgoć.
Co do wyboru oleju, to zależy od skóry. Jeśli masz przetłuszczającą się i skłonną do zapychania, to wybieraj oleje lekkie, lista jest tu:
https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=9292

[asmenaa]

Ja probowalam z filtrem 15 i bylo OKROPNIE

Wlasnie wyczytalam, ze olej sam w sobie nie nawilza... to prawda? ze powinno sie do niego dodac np zel HA. Jednak czytalam opis olejku arganowego i napisane jest, ze nawilza wiec juz sama nie wiem...

Dziekuje za linka, kupię wiec ten z malin a jak to jest z olejkiem ze slodkich migdalow?

Chcialam rowniez spytac o olej z marchewki ? nadaje sie do takiej skory?

i czy moge np rano stosowac inny a wieczorem inny?

[chimay]

Napisane przez asmenaa

Ja probowalam z filtrem 15 i bylo OKROPNIE

Wlasnie wyczytalam, ze olej sam w sobie nie nawilza... to prawda? ze powinno sie do niego dodac np zel HA. Jednak czytalam opis olejku arganowego i napisane jest, ze nawilza wiec juz sama nie wiem...

Dziekuje za linka, kupię wiec ten z malin a jak to jest z olejkiem ze slodkich migdalow?

Chcialam rowniez spytac o olej z marchewki ? nadaje sie do takiej skory?

i czy moge np rano stosowac inny a wieczorem inny?

Ja męczę ostatnio LRP Hydraphase UV Intense Legere z filtrem 20, bo słońce momentami przygrzewa a ja zaczęłam kwasy. Na kilka godzin daje radę, ale na cały dzień czy nawet na 8 godzin do pracy nie odważyłabym się go nałożyć.
Olej nie nawilża, bo to tłuszcz. Jak tłuszcz może nawilżyć? Co najwyżej zatrzyma wilgoć w skórze, ale jej tam nie przyciągnie np z powietrza (bo tak działają nawilżacze). Dlatego u mnie oleje się kompletnie nie sprawdziły, kończyło się na suchych skórkach i ogólny wymęczeniu cery. Ale może to jest właśnie coś dla Ciebie.
Jaki olej będzie najlepszy, nikt Ci nie powie. Jednemu służy jojoba, innemu truskawka. Ja miałam z pestek malin, konopny i z orzechów włoskich. I żaden nie był dla mojej cery dobry. Wróciłam do kremów.
Możesz stosować nawet kilka na zmianę, ale jak Cię coś zapcha, to nie będziesz wiedziała, który jest winny.

[asmenaa]

U mnie krem z filtrem plus mineraly to po dwoch godzinach byla tragedia tak samo dzieje sie aktualnie z kremem nawilzajacym nie wiem co jest grane.

Wiem jedno- potrzebuje nawilżyć twarz a mowisz, ze oleje tego nie zrobią więc już nie wiem nic moze do kremu bede dodawala kropelke oleju? ale z drugiej strony wolalabym wyprobowac coś innego skoro kremy przestaly sie sprawdzac...

Czytalam o olejku z marchewy, ze poprawia koloryt cery? Tylko czy on nie jest hmm ten taki... (nie pamietam tego slowa, dogenny?)

maruda jestem, wiem

[chimay]

Napisane przez asmenaa

U mnie krem z filtrem plus mineraly to po dwoch godzinach byla tragedia tak samo dzieje sie aktualnie z kremem nawilzajacym nie wiem co jest grane.

Wiem jedno- potrzebuje nawilżyć twarz a mowisz, ze oleje tego nie zrobią więc już nie wiem nic moze do kremu bede dodawala kropelke oleju? ale z drugiej strony wolalabym wyprobowac coś innego skoro kremy przestaly sie sprawdzac...

Czytalam o olejku z marchewy, ze poprawia koloryt cery? Tylko czy on nie jest hmm ten taki... (nie pamietam tego slowa, dogenny?)

maruda jestem, wiem

Jaki masz ten krem, jaki ma skład?
Sam olej nie nawilża, dlatego dodaje się do niego np kwas hialuronowy, pantenol czy inne nawilżacze. Ale dodanie oleju do kremu powiększy tłustość kosmetyku, chyba że chcesz stosować na noc.
Chodzi Ci o olejek Diadermy? To mieszanka olejów, w której marchewkowego jest bardzo mało. Olej marchewkowy ma przyciemniać, więc efekt zależy od karnacji. Może widziałaś kiedyś skórę kogoś, kto pije sok marchewkowy regularnie - u mnie na bladej skórze dało to efekt wątpliwej jakości solarium. Olej marchewkowy jest rzadko spotykany, nie mam pojęcia jak z jego komedogennością.

[asmenaa]

Napisane przez chimay

Jaki masz ten krem, jaki ma skład?
Sam oleje nie nawilża, dlatego dodaje się do niego np kwas hialuronowy, pantenol czy inne nawilżacze. Ale dodanie oleju do kremu powiększy tłustość kosmetyku, chyba że chcesz stosować na noc.
Chodzi Ci o olejek Diadermy? To mieszanka olejów, w której marchewkowego jest bardzo mało. Olej marchewkowy ma przyciemniać, więc efekt zależy od karnacji. Może widziałaś kiedyś skórę kogoś, kto pije sok marchewkowy regularnie - u mnie na bladej skórze dało to efekt wątpliwej jakości solarium. Olej marchewkowy jest rzadko spotykany, nie mam pojęcia jak z jego komedogennością.

Aktualnie używam krem nawilżający aa do cery wrażliwej, taki http://drogeriarodzinna.pl/pl/aa-cer...zaju-cery.html.
Wydaje mi się (ale nie jestem pewna), ze jest to ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html ale w nowym opakowaniu.
Ogólnie używam kremow bez parabenow, zapachów itp bo jestem wrażliwcem.

Jeśli chodzi o olejek z marchewy to mieszkam w UK i mam tu dostęp do olejkow ze wszystkiego, wczoraj bylam w sklepie i widzialam nawet taki ze żmii mysle, ze wybierać można ze stu różnych.

Wybieram sie wlasnie zakupić ten z malin, chyba za to nie wiem jaki nawilżacz mogłabym do niego dodać... bo nie mam pojecia gdzie moglaby coś takiego kupić.

Znalazlam na ebay zel ha (chyba) http://www.ebay.co.uk/itm/BS-beauty-...item2a22cb2284.

Czy on plus olej to dobre polaczenie ? czy to jest w ogole to?
A jak nie to czy moglabym dodac coś innego? tylko co

[chimay]

Napisane przez asmenaa

Aktualnie używam krem nawilżający aa do cery wrażliwej, taki http://drogeriarodzinna.pl/pl/aa-cer...zaju-cery.html.
Wydaje mi się (ale nie jestem pewna), ze jest to ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html ale w nowym opakowaniu.
Ogólnie używam kremow bez parabenow, zapachów itp bo jestem wrażliwcem.

Jeśli chodzi o olejek z marchewy to mieszkam w UK i mam tu dostęp do olejkow ze wszystkiego, wczoraj bylam w sklepie i widzialam nawet taki ze żmii mysle, ze wybierać można ze stu różnych.

Wybieram sie wlasnie zakupić ten z malin, chyba za to nie wiem jaki nawilżacz mogłabym do niego dodać... bo nie mam pojecia gdzie moglaby coś takiego kupić.

Znalazlam na ebay zel ha (chyba) http://www.ebay.co.uk/itm/BS-beauty-...item2a22cb2284.

Czy on plus olej to dobre polaczenie ? czy to jest w ogole to?
A jak nie to czy moglabym dodac coś innego? tylko co

W przypadku olejów ważny jest skład, bo niektóre z nich to może być np parafina plus jakiś dodatek, a nazwa będzie np śliwkowy.
Ten żel wygląda na kwas hialuronowy, więc powinien być ok. Dodawać można też glicerynę, aloes, pantenol, tylko nie wiem, jak w UK jest z dostępnością do takich składników w postaci czystej (apteka? jakieś sklepy z półproduktami?).

[kael]

Napisane przez chimay

Z tym się nie zgadzam, chociaż bardzo bym chciała, żeby było, tak jak piszesz. Kiedy zaczynałam moją przygodę z minerałami, czytałam gdzieś, że nie są najlepszym rozwiązaniem dla dojrzałej skóry właśnie ze względu na podkreślanie zmarszczek. Mam dwie zmarszczki mimiczne wokół ust i minerały wyraźnie się w nich zbijają i robią nieładny rowek. Nie widzę możliwości, żeby tego uniknąć (co jakiś czas po prostu rozcieram zebrany nadmiar palcem), ale jeśli ktoś ma jakieś patenty, to chętnie przetestuję

Najwyraźniej mamy inne doświadczenia. Ja mam 'lwią' i nic się takiego nie dzieje... Ale może to dlatego, że nakładam dość cienką warstwę i dobrze pudruję na koniec. A może dlatego, że nie jest jeszcze tak głęboka ta zmarcha... Nie chciałam wprowadzić nikogo w błąd, dobrze, że o tym napisałaś

[asmenaa]

Napisane przez chimay

W przypadku olejów ważny jest skład, bo niektóre z nich to może być np parafina plus jakiś dodatek, a nazwa będzie np śliwkowy.
Ten żel wygląda na kwas hialuronowy, więc powinien być ok. Dodawać można też glicerynę, aloes, pantenol, tylko nie wiem, jak w UK jest z dostępnością do takich składników w postaci czystej (apteka? jakieś sklepy z półproduktami?).

Patrze na sklad wybieram te 100% pure
Dzisiaj mialam w rece olej arganowy to w skladzie byl na ktoryms tam miejscu

Gliceryna w plynie? Widzialam dzisiaj w sklepie.

Aloes w plynie? Tez mysle, ze dostane.

To sa wszystkie nawilzacze? pantenol, aloes, gliceryna i ha?
Z dostepnoscia chyba ciezko ale poszukam

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

a woda rozana do przemywania przed nalozeniem olejku?
widzialam dzisiaj taka w sklepie
w linku, ktory mi podalas jest hydrolat z rozy stulistnej
to podobne?

[isabeel]

Napisane przez kael

Najwyraźniej mamy inne doświadczenia. Ja mam 'lwią' i nic się takiego nie dzieje... Ale może to dlatego, że nakładam dość cienką warstwę i dobrze pudruję na koniec. A może dlatego, że nie jest jeszcze tak głęboka ta zmarcha... Nie chciałam wprowadzić nikogo w błąd, dobrze, że o tym napisałaś

Ja w sumie też już muszę uwzględniać zmary: poężne wokół ust i między brwiami . W moim przypadku zaobserwowałam, że najlepiej sobie radzą z nimi podkłady Lauress i Pixie (choć po tym drugim szybciej się świecę), nieźle jest z Meow i EDM choć tu zależy od dnia i nawilżenia, ale najgorzej jest z Lumiere w formułach FF i VV innych nie próbowałam - ale po nich wyglądam jak własna babcia . A najgorsze jest, że z Lumiere wpakowałam się w większe opakowanie.

[anulla74]

A ja mam jeszcze inaczej /zmarchy na czole i wokół ust/ - najlepiej jest z Lumiere VV i Cashmere, potem EDM, zdecydowanie gorzej z Pixie /ale mi generalnie Pixie nia pasuje/ i najgorzej z Lucy /stosunkowo najmniej w formule LL, średnio w OCS, fatalnie w Original/.

[EbonyLuna]

Pod podkład mineralny kładę serum babuszki Agafii do 35 roku życia (jeszcze piętnaście lat do legalnego użytkowania, heh.. ), na to utarty od podstaw, 'udoskonalony' kilka dni wcześniej primer własnej roboty i, żeby nie zapeszać, wszystko pięknie trzyma mat na mojej okropnie przetłuszczającej się cerze, nie podkreślając przy tym skórek. Jestem niemal zachwycona! Zrezygnowałam nawet z finishera (i na cóż ja złożyłam tyle zamówień na próbki pudrów edm...)
Swoją drogą, wielokrotnie rozważałam użycie najprostszego serum ha + jakiś olej, jednak mam opory przed olejem właśnie na dzień. Ciężko jest mi się przemóc, coby nawet wypróbować D:

[asmenaa]

Napisane przez EbonyLuna

Pod podkład mineralny kładę serum babuszki Agafii do 35 roku życia (jeszcze piętnaście lat do legalnego użytkowania, heh.. ), na to utarty od podstaw, 'udoskonalony' kilka dni wcześniej primer własnej roboty i, żeby nie zapeszać, wszystko pięknie trzyma mat na mojej okropnie przetłuszczającej się cerze, nie podkreślając przy tym skórek. Jestem niemal zachwycona! Zrezygnowałam nawet z finishera (i na cóż ja złożyłam tyle zamówień na próbki pudrów edm...)
Swoją drogą, wielokrotnie rozważałam użycie najprostszego serum ha + jakiś olej, jednak mam opory przed olejem właśnie na dzień. Ciężko jest mi się przemóc, coby nawet wypróbować D:

a co kladziesz jako primer??

u mnie jest coraz gorzej, mineraly nie chca sie trzymac