Tatuaż - wątek zbiorczy

[miss venflon]

Napisane przez lizkaa92

na solarum można iść już 1-2 dnia od zejścia całego strupka.

jakiego strupka???
prawidlowo gojony tatuaz nie ma zadnych strupkow-delikatnie wyluszcza sie naskorek ,ale to wszystko-jesli gdzies pojawily sie strupki to znaczy,ze albo tatuator zoral skore,albo bylo pielegnowane w zly sposob
pozatym uv jak kazde promieniowanie powoduje blekniecie barwnika-wiec jesli opalanie to polecam uzycie blokera

[elanie]

Napisane przez lizkaa92

Moja dziara

Napisane przez fanka-al

kiedy moge na solarium isc? w ten czwartek bedzie drugi tydzien od czasu gdy go zrobilam

Napisane przez lizkaa92

na solarum można iść już 1-2 dnia od zejścia całego strupka.

dla zachowania wzorowego tatuazu (intensywnosc kolorow - czarny to tez kolor) zawsze powinno sie go chronic przed uv. Nie wazne czy tatuaz byl zrobiony 2 tyg temu czy 5 lat.
Nie wazne tez jest w jakim miejscu znajduje sie tatuaz! Na solarium powinno sie isc po 4 tyg. FAKT, IZ SKORA WYGLADA NA ZAGOJONA Z ZEWNATRZ, NIE ZNACZY, ZE JEST ZAGOJONA WEWNATRZ! Najlepiej sie mozna o tym przekonac idac po 2 tyg na poprawke Boli bardziej

Napisane przez canela

Ja przymierzam się do tatuażu na/w okolicach obojczyka i trochę niżej na żebrach. I tu mam pytanie do obeznanych w temacie. O co chodzi z tą "magią żeber"? Tzn. każdy pytany o ból przy tatuażu odpowiada, że najbardziej bolą żebra, kiedy robiłam sobie tatoo na kostce, gość w salonie mówił, że nie boli nic a nic, i jedynie na żebrach boli (a kostka bolała, oj, bolała). ..

Bol jest to indywidualna sprawa kazdego czlowieka. Zalezy oczywiscie od intensywnosci unerwienia skory (rozne partie, sa roznie unerwione).
Nie mozna, wiec stwierdzic, ze skoro kolezanka robila sobie tatuaz na ramieniu i ja to nie bolalo, to Ciebie nie bedzie tez.

O co chodzi z zebrami?
1) Zebra sa bardzo ciezkie do tatuowania, bardziej pracochlonne. Osoba tatuowana oddycha, przez co zebra caly czas sa w ruchu. Tatuujacy musi skupic sie bardziej tatuujac to miejsce, niz inne - stad dluzszy czas cierpienia.
2) Tradycyjna maszynka do tatuazu jest napedzana przez elektromagnes, ktory powoduje skoki kotwicy, ktora z kolei porusza igle. Maszynka wiec wibruje a za pomoca igiel przenosi te wibracje na skore, miesnie i kosci. Miesnie, tluszcz i warstwy skory w przecietnym miejscu (brzuch, lydka, posladek) amortyzuja te wibracje. Natomiast w przypadku zeber uderzenie jest bezposrednio przeniesione na kosc, co powoduje niejakie zgniecenie tego co znajduje sie pomiedzy igla a koscia.
I jak w przypadku normalnych miejsc mozna stosowac srodki znieczulajace, tak w przypadku "miejsc na kosciach" nie przyniesie to efektu (wiem z autopsji). Jedyne co moze oslabic ten bol to nowoczesne maszynki, w ktorych nie ma 'uderzajacej mocy" elektromagnesu.
Przygotuj sie na bol podobny do tego jaki mialas w trakie robienia tatuazu na kostce. wytrwalosci

[Variance]

witam
chciałabym się zapytać czy może ktoś z Was [ szczególnie pyt. skierowane do pań ] ma tatuaż blisko miejsca intymnego/pachwiny?
miałabym parę pytań.

bo zmieniłam wizję mojego tatuażu.
miał być jeden napis, a będzie podzielony na 3 + 2/3 szczególne dla mnie znaki/postacie

a poza tym może ktoś polecić jakieś naprawdę dobre studio w gdańsku?

[Maddelaina]

Napisane przez Variance

witam
chciałabym się zapytać czy może ktoś z Was [ szczególnie pyt. skierowane do pań ] ma tatuaż blisko miejsca intymnego/pachwiny?
miałabym parę pytań.

bo zmieniłam wizję mojego tatuażu.
miał być jeden napis, a będzie podzielony na 3 + 2/3 szczególne dla mnie znaki/postacie

a poza tym może ktoś polecić jakieś naprawdę dobre studio w gdańsku?

Ja wczoraj robiłam tatuaż na karku w Tat-studio na ul.Bora Komorowskiego . Wiele osób mi polecało ten salon i ja również polecam , mój tatuaż jest śliczny

[maaadzienka]

Zrobilam kilka miesiesiecy temu tatuaż na żebrach, z jedenj storny przez całe zebra zakrecający na plecy (pasmo gwiazdek) z bolem jest rożnie, wbrew opinii mnie bardziej bolało mnie nie na samych żebrach kościach tylko ponizej nich na samych mieśniach. Z gojem hmm...jak sie dba, smauruje caly czas itd nie ma problemu u mnie zagoilo sie bezproblemowo, natomiast jest to troche niewygodne miejsce podczas gojenia, ale wszysko jest do przezycia. Ból jest dziwny nie nastawaiajcie sie ze bedzie bolało, bo to jest taki rodzaj bólu ze niektorym nie przeszkadza wcale, nie jest zle i napwno do przeżycia

[lizkaa92]

Napisane przez miss venflon

jakiego strupka???
prawidlowo gojony tatuaz nie ma zadnych strupkow-delikatnie wyluszcza sie naskorek

do prawdy ? to dziwne, ze mój tatoo był robiony w profesjonalnym salonie. ;] i zaraz po skończeniu pracy usłyszałam, ze będzie strupek utrzymujący się do paru dni max. Bo niby jak skóra ma się 'tylko' łuszczyć skoro wbijano pod nią igłę i 'jeżdżono'. (?)

[elanie]

Napisane przez lizkaa92

do prawdy ? to dziwne, ze mój tatoo był robiony w profesjonalnym salonie. ;] i zaraz po skończeniu pracy usłyszałam, ze będzie strupek utrzymujący się do paru dni max. Bo niby jak skóra ma się 'tylko' łuszczyć skoro wbijano pod nią igłę i 'jeżdżono'. (?)

widocznie takie to bylo "profesjonalne" studio
potwierdzam, ze nie powinno byc zadnych strupow
strupy wychodza razem z tuszem
miss venflon wie o czym mowi
moral z tego taki, ze tatuator nie jest tatuatorem lecz sadysta, kuba rozpruwaczem, ktory oral skore zamiast ja nakluwac!

[miss venflon]

Napisane przez lizkaa92

do prawdy ? to dziwne, ze mój tatoo był robiony w profesjonalnym salonie. ;] i zaraz po skończeniu pracy usłyszałam, ze będzie strupek utrzymujący się do paru dni max. Bo niby jak skóra ma się 'tylko' łuszczyć skoro wbijano pod nią igłę i 'jeżdżono'. (?)

no to wspólczuję-bo zaznalam tatuowania u różnych tatuatorów(polska czolówka jakby ktoś mial watpliwości) -tatuowane mialam spore fragmenty ciala-i jakos nigdy przenigdy nie mialm zoranej skory-ani tym bardziej strupków-za to pieknie wyluszczal mi sie naskorek w trakcie gojenia
dzieki temu nie mam zbliznowacen ani ubytków koloru

[Variance]

mnie natomiast zastanawia różnica w wycenie mojego tatuażu.
byłam hm.. w 5? chyba tak salonach. [sprawdzić muszę jeszcze w tat studio]
cena zaczyna się od 80 do 200 zł. teraz myślę, czy wybrać tą najdroższą wersję, czy może tą pośrednią czyli 150 zł
bo nie wiem czy to zależy od jakości tuszu?

[maaadzienka]

Rożnica pewnie wynika z liczby ludzi przychodzacych i czasu osoby robiacej dziare ale i tez z gatunku tuszu, wybierz posrednia opcje albo ta drozsza, w koncu to jest na cale zycie nie ma co oszczedzac, ale przede wyszkim zrob wywaiad i dowiedz sie kto co poleca i przede wyszkim czy salon jest czysty i przestrzega wszykich zasad higieny

[jesaisjouer]

witam zrobiłam sobie pierwszą dziarkę niecałe 2 tyg. temu i muszę powiedzieć, że zagoiła mi się po około 5 dniach. Oczywiście wiem, że tylko wygląda na zagojoną, ale chodzi mi o to, że po 5 dniach zeszła mi skóra, żadnego specjalnego swędzenia czy coś jeśli tatuaż jest dobrze zrobiony nie ma szans na to by powstały jakieś strupki.. i jeszcze jedno.. apeluję o to aby nie kisić tatuażu w folii... wszędzie czytam, że ktoś nosi folię non stop przez 2 tyg, a to przecież się nie godzi pierwszego dnia wiadomo kilka godzin trzeba ponosić, potem tylko odpowiednio pielęgnować i powinno być ok, no oczywiście jeśli ktoś ma sporą dziarę w dość narażonym na otarcia czy uszkodzenia miejscu to co innego, wtedy folia jest wskazana ale tylko na kilka godzin maksymalnie pozdraiwam

[elanie]

Napisane przez Variance

mnie natomiast zastanawia różnica w wycenie mojego tatuażu.
byłam hm.. w 5? chyba tak salonach. [sprawdzić muszę jeszcze w tat studio]
cena zaczyna się od 80 do 200 zł. teraz myślę, czy wybrać tą najdroższą wersję, czy może tą pośrednią czyli 150 zł
bo nie wiem czy to zależy od jakości tuszu?

wiesz, tak wlasciwie to jakosc wcale sie nie musi opierac na cenie. Sa salony, ktore maja wysokie oplaty np i biora wiecej na dzien dobry niz inne. Ja raczej patrzylabym na kiedy wyznacza mi termin, bo wiadomo im lepsze studio, tym maja wieksze branie. Poprosilabym o zapisanie do tego tatuatora, do ktorego jest najwieksza kolejka. Zanim pojdziesz pod igle poprostu poszukaj na necie prac danego tatuatora i wtedy bedziesz wiedziala z kim masz do czynienia. Popros o pokazanie portfolia itp. Nawet lekarza pierwszego kontaktu sobie sama wybierasz, wiec tym bardziej tatuujacego. Tatuator to nie pani z kiosku, ktora podaje gazete.

[Candy Killer]

Napisane przez miss venflon

no to wspólczuję-bo zaznalam tatuowania u różnych tatuatorów(polska czolówka jakby ktoś mial watpliwości) -tatuowane mialam spore fragmenty ciala-i jakos nigdy przenigdy nie mialm zoranej skory-ani tym bardziej strupków-za to pieknie wyluszczal mi sie naskorek w trakcie gojenia
dzieki temu nie mam zbliznowacen ani ubytków koloru

tez nigdy nie mialam stupkow tylko wlasnie luszczacy sie naskorek za to moj facet mial stupki i mu tusz wyplynal ale to przy jego pierwszym tatuazu..robil w jakims studiu i go tak zaorali..wiecej tam nie wrocil mimo ze efekt byl calkiem calkiem to takie efekty specjalne ze dziekuje:/

aaa co do opalania po wykonaniu tatuazu to ja podziwiam serio...jak ja mialam zrobiony tatuaz to miesiac po zrobieniu nawet przez bluzke jak slonce padalo mi na plecy to mnie pieklo i nie wyobrazam sobie polozenia sie na lozku w solarium w tym czasie z noga mialam podobnie..na solarium rzadko chodzilam ale jak poszlam to mnie pieklo strasznie i musialam filtrow duzych uzywac na tatuazach zeby nie czuc pieczenia.
poza tym teraz jak jade gdzies nad wode sie opalac to zawsze filtr min30 na tatuaz bo szkoda mi zeby kolor mi zbladl

[Monisia_1331]

Moj Tż robił sobie tatuaż i fakt prawie nie miał żadnych strupków,tzn gdzie niegdzie mu sie cos sączyło i wtedy mu sie jakies strupki niby zrobiły...ale były to znikome miejsca.ale faktycznie nie powinno być na całym tatuażu...No ja mam pytanie z innej beczki...chce tatuaż na nodze no i mam tam gdzie niegdzie popękane naczynka krwionośne(czyt nie żylaki) czy można w takich miejscach robić?

[Variance]

Napisane przez elanie

wiesz, tak wlasciwie to jakosc wcale sie nie musi opierac na cenie. Sa salony, ktore maja wysokie oplaty np i biora wiecej na dzien dobry niz inne. Ja raczej patrzylabym na kiedy wyznacza mi termin, bo wiadomo im lepsze studio, tym maja wieksze branie. Poprosilabym o zapisanie do tego tatuatora, do ktorego jest najwieksza kolejka. Zanim pojdziesz pod igle poprostu poszukaj na necie prac danego tatuatora i wtedy bedziesz wiedziala z kim masz do czynienia. Popros o pokazanie portfolia itp. Nawet lekarza pierwszego kontaktu sobie sama wybierasz, wiec tym bardziej tatuujacego. Tatuator to nie pani z kiosku, ktora podaje gazete.

przejrzałam wszystkie prace danego studia/tatuatora.
wypytałam się znajomych oraz nie znajomych.
po prostu zaciekawiła mnie rozbieżność w cenach.
czasu nie mogę jeszcze określić, gdyż fundusze musiałam wydać.
ale chyba jednak będe wybierać między Pandemonium a Tat studio.

[Candy Killer]

moj tatuazysta jest w polskiej czolowce a bardzo malo u niego place..np.moje plecy we wroclawiu na kotlarskiej kosztowalyby ok.1tys. a u niego 200nie wiem czy to po znajomosci czy dlatego ze w podobnych klimatach siedzimy ale sporo osob ma u niego taniejnadrabia sobie na dresikach i disco dziewczynach

[wiszer]

Czy ktos moze polecic salon w Katowicach lub okolicach?
Zastanawiam sie nad białym tatuazem, czy posiada ktos takowy?

[szczypiorek86]

Witam mam pytanko...tydzień temu zrobiłam sobie tatuaż w okolicach kostki .Sam tatuaż goi się ładnie ,niedługo będzie taki jak trzeba .Problem tylko w tym,że strasznie spuchła mi kostka i stopa ,fakt,że nie boli ,ale opuchlizna jest dość spora i nic nie pomaga (robie zimne oklady,smaruje maścią Altacet) czy to normalne ? czy może dzieje się coś niepokojącego,a może amcie jakaś rade ...

PS.Powiem szczerze bolało ,ale było warto i napewno nie żałuje...

[Candy Killer]

Napisane przez wiszer

Czy ktos moze polecic salon w Katowicach lub okolicach?
Zastanawiam sie nad białym tatuazem, czy posiada ktos takowy?

jesli chodzi o te tereny to polecam sauron w rudzie sl.alee umowic trzeba sie duuzo wczesniej.

Napisane przez szczypiorek86

Witam mam pytanko...tydzień temu zrobiłam sobie tatuaż w okolicach kostki .Sam tatuaż goi się ładnie ,niedługo będzie taki jak trzeba .Problem tylko w tym,że strasznie spuchła mi kostka i stopa ,fakt,że nie boli ,ale opuchlizna jest dość spora i nic nie pomaga (robie zimne oklady,smaruje maścią Altacet) czy to normalne ? czy może dzieje się coś niepokojącego,a może amcie jakaś rade ...

PS.Powiem szczerze bolało ,ale było warto i napewno nie żałuje...

ja robilam stope i mialam baaardzo opuchnieta przez pare dni takze nic sie nie martw bo stopa puchnie praktycznie zawsze bo to dosc delikatne miejsce.

[elanie]

Napisane przez szczypiorek86

Witam mam pytanko...tydzień temu zrobiłam sobie tatuaż w okolicach kostki .Sam tatuaż goi się ładnie ,niedługo będzie taki jak trzeba .Problem tylko w tym,że strasznie spuchła mi kostka i stopa ,fakt,że nie boli ,ale opuchlizna jest dość spora i nic nie pomaga (robie zimne oklady,smaruje maścią Altacet) czy to normalne ? czy może dzieje się coś niepokojącego,a może amcie jakaś rade ...

PS.Powiem szczerze bolało ,ale było warto i napewno nie żałuje...

mam pytanie
czy tatuaz byl robiony domowymi sposobami czy w profesjonalnym salonie ?
nie wydaje mi sie normalne zeby noga puchla
skora po tatuazu powinna sie zachowywac np jak otarcie, w sencie kazdy chyba pamieta jak byl maly i sie przewrocil, to cos zblizonego. naskorek jest naruszony ale nie powoduje to mocnego spuchniecia.
podejrzewam, iz spuchniecie moze byc reakcja na nieczysty sprzet, nieprofesjonalny tusz, lub moze poprostu masz alergie.

[wiszer]

[QUOTE=Candy Killer;12747929]jesli chodzi o te tereny to polecam sauron w rudzie sl.alee umowic trzeba sie duuzo wczesniej.
QUOTE]

no wlasnie znam to studio, jest czysto, sterylnie, widzialam kilka prac ale jakos mnie nie powalaja, choc ich strona juz jakis czas jest w budowie i nie widzialam nic aktualnego. zastanawiam sie nad Tofim z Artline, mial ktos przyjemnosc?

[miss venflon]

[QUOTE=wiszer;12772334]

Napisane przez Candy Killer

jesli chodzi o te tereny to polecam sauron w rudzie sl.alee umowic trzeba sie duuzo wczesniej.
QUOTE]

no wlasnie znam to studio, jest czysto, sterylnie, widzialam kilka prac ale jakos mnie nie powalaja, choc ich strona juz jakis czas jest w budowie i nie widzialam nic aktualnego. zastanawiam sie nad Tofim z Artline, mial ktos przyjemnosc?

ja mialam przyjemnosc z Tofim-teraz ma swoje studio w rybniku Ink-Ognito-goraco moge go polecic-polska czolowka a dla mnie osobiscie numer jeden-zreszta z konwentu w krakowie ,ktroy odbyl sie w ten weekend przywiozl sporo nagrod za swoje prace
a w sauronie tez teraz pracuje Marcin-ma ciekawe projekty

[wiszer]

miss venflon utwierdzilas mnie w przekonaniach, dzieki za posta.

[Candy Killer]

ooo o Tofim to slyszalam..trza by sie wybraca Marcin to faktycznie niby taki niepozorny ale ma dryg i sie szybko rozwija takze niedlugo bedzie wymiatac z Marzanem to wiadomo..jak mu sie spodoba wzor to sie przylozy ale czesto juz mu sie nie chce...a szkoda bo tez ma reke

[miss venflon]

Napisane przez Candy Killer

ooo o Tofim to slyszalam..trza by sie wybraca Marcin to faktycznie niby taki niepozorny ale ma dryg i sie szybko rozwija takze niedlugo bedzie wymiatac z Marzanem to wiadomo..jak mu sie spodoba wzor to sie przylozy ale czesto juz mu sie nie chce...a szkoda bo tez ma reke

powiem ci ze w sobote ogladalam dwa neotraditionale w wykonaniu Marzana i a z mi slinka pociekla-a MArcina prace bardzo mi sie podobaja-szybko sie chlopak rozwija
a ja sie umowilam do Enzoo ,ktory pracuje razem z Tofim-mlody tatuator ,ale zdolny pieron-wiec za ok trzy tygodnie pojawia sie nowe nowosci na mym ciele

[Candy Killer]

uuuu to pokazesz nie
ja musze sie na poprawke stopy umowic wkoncu do Marzana aleeee cos nie mam checi wcale na spuchnieta noge

[szczypiorek86]

Napisane przez elanie

mam pytanie
czy tatuaz byl robiony domowymi sposobami czy w profesjonalnym salonie ?
nie wydaje mi sie normalne zeby noga puchla
skora po tatuazu powinna sie zachowywac np jak otarcie, w sencie kazdy chyba pamieta jak byl maly i sie przewrocil, to cos zblizonego. naskorek jest naruszony ale nie powoduje to mocnego spuchniecia.
podejrzewam, iz spuchniecie moze byc reakcja na nieczysty sprzet, nieprofesjonalny tusz, lub moze poprostu masz alergie.

Tatuaż robiła w profesjonalnym salonie.Z opini innych chwalonym.Powiem szczerze pierwszy raz miałam do czynienia z tatuażami więc nie za bardzo się znam,ale wydaje mi się,że wszystko było ok jeśli chodzi o higiene itp. Igły dostałam do ręki i były szczelnie oryginalnie zapakowane (na koniec dostałem je nawet na pamiątke ,może coś jest z tą alergią...ale nic już jest wszystko w porządku,stopa i kostka odpuchyły a sam tatuaż prawie wygojony także jestem zadowolona i nie narzekam (choć fakt,ze w pewnym momencie ta kostka mnie troche przestraszyła z samego efektu tatuażu jak i przebiegu gojenia.

PS.Dzięki Wam za odpowiedzi...

[Candy Killer]

ja chyba pisalam ze to normalne ze stopa puchnie..ja mialam taka banie ze hej :P

[karlusss]

W przyszłości chce sobie zrobić kilka tatuaży,
myślicie, że tatuaż na nadgarstku, może coś uszkodzic, nie wiem, uszkodzić żyły, które są w tamtym miejcu?

[pb88btm]

Napisane przez Seagirl

Moja znajoma była w ciąży i miała tatuaż na brzuchu, wcale jej się nie rozerwał, tylko powiększył, a po porodzie,wrócił do normalnych rozmiarów.

hmmmm tak??? , ja robie sobie niedlugo na biodrze kroliczka pb , taki 5 cm , malutki w sumie , wlasnie bardzo sie nad tym zastanawiam czy bardzo sie to rozejdzie ;/;/ , a jeden tatuaz juz mam na lędzwiach chodz bede go przerabiac troszke , mam go juz prawie 3 lata , zabardzo sie pospieszyłam z robieniem go bylam juz "chora" hehee nom ale i tak go uwielbiam , niejest zbyt skomplikowany bo wole proste bardziej tatuaże i ma w srodku seruszko ktore znaczenie ma ))))))))))