mentalny blok przed pierwszym razem

[walentynka1234]

Hej!
Mam taki problem. Chcemy z partnerem uprawiać seks, on jest bardzo doświadczony, a ja jestem dziewicą. Próbowaliśmy już dwa razy, jednak obydwa zakończyły się niepowodzeniem z mojej winy. Z początku gdy próbował we mnie wejść wszystko było ok (brak bloku), jednak ta czynność mu się nie do końca udawała, co mnie poniekąd zniechęcało. Następnie gdy proponował zmianę pozycji, np na pieska, następował kompletny blok i nie mogłam nic zrobić i mówiłam, że to nie ma sensu i żebyśmy dali sobie spokój. Również, gdy zaczynamy to robić, nie jestem do końca podniecona, a właściwie to nawet nie za bardzo, chyba wynika to ze stresu.
Nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzić. Już nie wiem co mam robić. Te nieudane próby źle na nas wpływają. Pomimo faktu, że mój partner mnie zapewnia, że nic się nie stało i spróbujemy ponownie, to po każdej z tych nieudanych prób następnego dnia jest taka gęsta atmosfera i żadne nie wie co ma powiedzieć...
Proszę pomóżcie!

[letik]

Moze powinniscie miec nieco dluzsza gre wstepna? moze jakies zele intymne a nawet jakieś winko dla Ciebie

[chwast]

Na pieska jako pierwszy raz? Nie polecam...

Po prostu w trakcie całej akcji oddychaj sobie spokojnie, niech to wszystko dzieje się powoli, romantycznie, poczuj jego bliskość, pomyśl o tym co Was łączy, że to co zaraz zrobicie będzie jeszcze cudowniejsze, odpręż się całkowicie

[rnm]

Napisane przez walentynka1234

Hej!
Mam taki problem. Chcemy z partnerem uprawiać seks, on jest bardzo doświadczony, a ja jestem dziewicą. Próbowaliśmy już dwa razy, jednak obydwa zakończyły się niepowodzeniem z mojej winy. Z początku gdy próbował we mnie wejść wszystko było ok (brak bloku), jednak ta czynność mu się nie do końca udawała, co mnie poniekąd zniechęcało. Następnie gdy proponował zmianę pozycji, np na pieska, następował kompletny blok i nie mogłam nic zrobić i mówiłam, że to nie ma sensu i żebyśmy dali sobie spokój. Również, gdy zaczynamy to robić, nie jestem do końca podniecona, a właściwie to nawet nie za bardzo, chyba wynika to ze stresu.
Nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzić. Już nie wiem co mam robić. Te nieudane próby źle na nas wpływają. Pomimo faktu, że mój partner mnie zapewnia, że nic się nie stało i spróbujemy ponownie, to po każdej z tych nieudanych prób następnego dnia jest taka gęsta atmosfera i żadne nie wie co ma powiedzieć...
Proszę pomóżcie!

ile masz lat? czy czujesz się w ogole gotowa na seks?

i co to znaczy "doswiadczony partner"? w sensie taki, ktory mial juz kilka kobiet? ilosc wcale nie musi isc w parze z doswiadczeniem

[annaKot]

Jestes spieta i niepewna. Na sex przyjdzie czas wraz z ochotą. Widocznie twoje ciało nie jest gotowe na twojego obecnego partnera. Może blokujesz sie podświadomie? Warto czasem sluchac "siebie" Pomyśl nad tym