liche brwi

[ribermona]

Witam, zgłaszam się z prośbą o pomoc na temat brwi. Mam niestety bardzo dziecinną twarz a sprawę pogorszają brwi, które są rzadkie (chodzi mi o to, że nie są gęste), przez co wyglądają dośc blado. Do tego są dośc jasne, z bliska niby czarne ale niezbyt widoczne. Dlatego chciałabym się dowiedzieć, co zrobić by brwi rosły, aby się zagęściły przez co zapewne ściemniły. Co jakiś czas robie sobie czarną hennę na brwi i rzęsy, jednak po farbowaniu brwi są kompletnie czarne, wyglądam komicznie ze względu na to, że bardzo skóra farbuje. Po dwóch dniach gdy henna zeszła ze skóry wygląd moich brwi jest nawet znośny, ale wszystko jakby to powiedziec, wypłukuje się po kilku dniach. Znowu to samo.
Mam liche brwi, to fakt, wiem, że to w dużej części zasługa genów, jednak czy można mi jakoś pomóc?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

[201711281122]

Może spróbuj je smarować olejkiem rycynowym?

[ribermona]

używałam olejku rycynowego jakiś (dłuższy) czas temu, głównie mi wtedy chodziło o rzęsy. Ale nie zauważyłam jakiś rezultatów, a było to bardzo, jakby to powiedziec niewygodne, poniewaz nakladanie olejku na dzien nie jest dobrym pomyslem (mam czesto wlosy rozpuszczone) a poza tym po prostu bym sie swieciła, natomiast gdy nakladalam na noc, otłuszczałam kołdrę i poduszkę...

[new_me]

Napisane przez ribermona

Witam, zgłaszam się z prośbą o pomoc na temat brwi. Mam niestety bardzo dziecinną twarz a sprawę pogorszają brwi, które są rzadkie (chodzi mi o to, że nie są gęste), przez co wyglądają dośc blado. Do tego są dośc jasne, z bliska niby czarne ale niezbyt widoczne. Dlatego chciałabym się dowiedzieć, co zrobić by brwi rosły, aby się zagęściły przez co zapewne ściemniły. Co jakiś czas robie sobie czarną hennę na brwi i rzęsy, jednak po farbowaniu brwi są kompletnie czarne, wyglądam komicznie ze względu na to, że bardzo skóra farbuje. Po dwóch dniach gdy henna zeszła ze skóry wygląd moich brwi jest nawet znośny, ale wszystko jakby to powiedziec, wypłukuje się po kilku dniach. Znowu to samo.
Mam liche brwi, to fakt, wiem, że to w dużej części zasługa genów, jednak czy można mi jakoś pomóc?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

na noc smaruj olejkiem rycynowym, moze je jednak teoche wzmocnisz (nie musisz tego robic od razu przed spaniem) a za dni zageszczaj i przyciemniaj je kredka lub cieniem, polecam cienie z inglota
co do podkreslonego, zabawnie to wytlumaczylas:co jest:

[ribermona]

a czy te kredki z inglota są dostępne w rossmanie?

oj, faktycznie,haha, przepraszam, troszkę przesadziłam, chciałam byc jak najdokładniejsza i się zapędziłam

[Zanthia]

Kredki z Inglota są dostępne w Inglocie.

I niektórych Douglasach


Jak olejek rycynowy nie jest Twoim ulubieńcem, to gdzieś tutaj jest cały wątek o używaniu pomadki ochronnej z Alterry jako odżywki do brwi i rzęs.

[ribermona]

właśnie słyszałam o tej odżywce, ale nie byłam pewna czy jest dostępna w rossmanie. Poszperałam w internecie i widzę, że jest, Także na pewno kupię!
Choć czytałam o zastosowaniu na rzęsy, czy na brwi podziała podobnie?

[201711281122]

Napisane przez ribermona

używałam olejku rycynowego jakiś (dłuższy) czas temu, głównie mi wtedy chodziło o rzęsy. Ale nie zauważyłam jakiś rezultatów, a było to bardzo, jakby to powiedziec niewygodne, poniewaz nakladanie olejku na dzien nie jest dobrym pomyslem (mam czesto wlosy rozpuszczone) a poza tym po prostu bym sie swieciła, natomiast gdy nakladalam na noc, otłuszczałam kołdrę i poduszkę...

to ja nie wiem, całą twarz tym smarowałaś? ja smaruję na noc, godzinę-pół przed położeniem się do łóżka i nie zauważam żadnych tłustych plam.

[ribermona]

Napisane przez aardbei77

to ja nie wiem, całą twarz tym smarowałaś? ja smaruję na noc, godzinę-pół przed położeniem się do łóżka i nie zauważam żadnych tłustych plam.

to było dawno, więc może trochę przesadziłam. Jako, że ja mam skłonności do przesady, pewnie i tak było tamtym razem. No nakładałam dużo, no brwi zwłaszcza, pewnie za dużo.
Jaki ilość jest odpowiednia?

[fiasco]

radzę nie używać kredek do brwi. są wygodne w użyciu, ale niestety osłabiają włoski, a skoro nie masz ich już dużo, to nie ma sensu ryzykować dodatkowym ich osłabieniem i przerzedzeniem Lepiej zainwestować w cienie.

Poza tą pomadką z Alterry, to odżywki do rzęs się nadają też do brwi. Np. L'Biotica

[blackdaisy]

Napisane przez fiasco

radzę nie używać kredek do brwi. są wygodne w użyciu, ale niestety osłabiają włoski, a skoro nie masz ich już dużo, to nie ma sensu ryzykować dodatkowym ich osłabieniem i przerzedzeniem Lepiej zainwestować w cienie.

Poza tą pomadką z Alterry, to odżywki do rzęs się nadają też do brwi. Np. L'Biotica

Ja tez chcialam polecic L'Biotice. Ale ta w tubeczce, a nie ze szczteczka bo sa teraz 2. Ma konstystencje wazeliny i nadaje sie do rzes i brwi.

Uzywam juz dlugo na noc i jestem zadowolona