kurzajki i brodawki.

[madikons]

Witam wszytskich, mam okropny problem z brodawkami płaskim, walczę już z nimi 2 lata i żadnych rezultatów, używałam juz chyba wszytskich mozliwych maści, spirytusów, homeopatii.Ostatnio tj. 2 tygodnie temu zdecydowałam się na wymrażanie, moja pani doktor powiedizała ,że blizn nie będzie no i nie ma ale poprawy też nie widać, zażywam groprinosin i od kilku dni wydaje mi się że brodawek jest jeszcze wicej przy tym strasznie swędzi mnie cała twarz w miejscach gdzie jest to świństo, co robić czy ktos może miał podobne doświadczenie z tym paskudztwem, proszę odezwijcie się, ja już nie mam cierpliwości do walki ... Pozdrawaim

[madikons]

Hallooooo? jest tu kto? Prosze odpiszcie cokolwiek na ten temat dzisiaj zobiły się zstrasznie czerwone i w dodatku okropnie swędzą...już nie wiem co myśleć o tym...

[_totally_]

Byłaś u lekarza?

[madikons]

Byłam 2 tygodnie temu na wymrażaniu...teraz moja pani doktror dermatolog jest na urlopie i przez to kompletnie nie wiem co się dzieje, słyszałam że jak brodawki schodzą to robią się czerwone i swędza więc może jest jeszcze jakaś nadzieja...

[alufa]

wg jest to normalne
prawidłową reakcją są pęcherze, a następnie strupek. lepiej nie drap, bo mogą zostać blizny.

[czoornoo]

a ty przez te 2 lata chodzisz do pani doktor?czy tylko na tym wymrazaniu?bo jak 2 lata leczy jeden lekarz i nie ma rezultatow to proponuje zmienic lekarza

[nati133]

słuchaj...
ja miałam podobnie z brodawkami płaskimi na twarzy;/ już byłam załamana nie mogłam na siebie patrzeć!
Zobacz zresztą na wcześniejszym wątku co łykałam i czym smarowałam!
Było wszystko wydałam na leczenie ok 1000 zł i nic;/
wymrażanie nie pomaga raczej;> ale może akurat Tobie pomoże

Ja teraz ze szczerością mogę polecić atrederm! Dostałam go tydzien temu i dziś już nie ma właściwie śladu brodawek!
Owszem było strasznie...
Posmarowałam w środe, czwartek i piątek!
A w sobote miałam już całą zaczerwienioną twarz i łuszczyła mi się skóra!
Łuszczyła się do tego stopnia że w poniedziałek wyglądałam jak krokodyl< l o l 2 >
ale nałożyłam 10 cm warstwe tłustego kremu! na dziś jest pięknie
i nie zapeszając... NARAZIE BEZ BRODAWEK
Spróbuj ATREDERM 0,05% ok 20 zl w aptece (z recepta raczej)

[madikons]

Dziekuje wszytskim za opowiedz, u tej dermatolog, która mi wymroziła zaczęłam się leczyć dopiero niedawno...także jeszcze zabardzo nie wiem co o niej myśleć, teraz jest na urlopie...i chyba dziś pójdę jeszcze do jakiegoś innego...bo z dnia na dzień jest gorzej, od 2 lat mam brodawki i wiem że nie mozna drapać bo sie roznosza jeszcze bardziej, ale to co mam teraz na twarzy to jest koszmar.... Pęcherze miałam kilka dni po krioterapii, a potem wszystko ładnie się zagoiło, aż do tego tygodnia, gdzie widzę, że z dnia na dizeń jest gorzej i swędzi okrutnie ( w dzień jeszcze na d tym panuje ale nie wiem czy nie drapę się w nocy przez sen)

[nati133]

powodzenia madikons
3mam kciuki za siebie i za Ciebie
kiedys trzeba przeciez to pokonac!!!!!!!!!!!

[madikons]

Dziękuje nati133,też trzymam za nas kciukimam nadzieję, że wkrótce uda mi sie tego pozbyć i wreszcie będę mogła na siebie patrzeć

[Rusaleczka22]

witam! ja męczyłam sie z brodawkami płaskimi jakieś 10 lat. łykałam tabletki na odporność i stosowałam silne środki przeciwko trądzikowi.ale niestety nic nie pomagało w końcu udało mi sie ich pozbyć w ciągu 3 miesięcy ale praktycznie po 2 tygodniach były dużo mniej widoczne. stosowałam taką maść na noc.nie miałam po niej żadnych podrażnień ale niestety nie można jej kupić w aptekach. wytwarza ją pewien dermatolog z Brzozowa ale z tego co sie orientuje to można do niego zadzwonic i wysyla swoje masci pocztą.jeżeli ktos jest zainteresowany to piszcie

[madikons]

Oooo!!! słuchaj a mogłabys cos więcej napisać o tej maści i o tym dermatologu, myślę że byłabym zainteresowana tym tematem, próbuje się chwycić każdej deski ratunku...pozdrawiam

[nati133]

rusaleczka powiedz cos wiecej o tej masci

[madikons]

Moje brodawki są z dnia na dzień jeszcze gorsze, już nie wiem co robić, miałam ich tylko troszkę i przeżywałam strasznie a po tym wymrażaniu rozsiały mi się na całą buzię Od jakiś 5 dni strasznie swędzą i są lekko zaczerwienione...wydaje mi się że jest coraz gorzej, co robić, jest tu może jakiś dermatolog znający się na rzeczy...?
a może komuś zeszło to dziadostwo i wie jak skutecznie się tego pozbyć, nigdy wcześniej nie seziały i nie odczuwałam aż tak bardzo że je mam...

[Rusaleczka22]

Witam Podaje link w którym znajdziecie informacje o tym dermatologu, który mnie wyleczył z tego paskudztwa myślę ze Wam też pomoże
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll...EKEND/71213029

A jeśli chodzi o tą maść to ona jest robiona z jakichś ziół, niestety nie wiem dokładnie z jakich i chyba z kitu pszczelego. Niestety trochę śmierdzi dlatego używałam jej tylko na noc ale efekt widać już po kilku dniach. Na prawdę polecam

[Rusaleczka22]

Jesli chcecie sie z nim skontaktowac to numer do niego: +481343411920

[madikons]

Hej rusaleczka dzięki za wiadomości, a powiedz czy ten lekarz wysyła te maści pocztą, na jakiej to jest zasadzie, wysyła po wcześniejszej wpłacie kasy za ta maść na konto, tak? no i jescze jedno ile się płaci za taką maść?
pozdrawiam i gratuluje wygranej walki z tym okropnym wirusem

[Rusaleczka22]

hej Madikons. ja mieszkam blisko tego lekarza wiec jezdzilam do niego na prywatne wizyty. Łącznie za wizyte i masc płacilam tylko 50 zł Ale jestem pewna że wysyła masci pocztą. Myśle ze musisz do niego zadzwonic a on dokładnie Ci powie co masz zrobic. pozdrawiam ;*

[CZARNY TULIPAN]

Witam serdecznie Rusaleczko,
pojawiło sie słowo Brzozów, dlatego proszę Cię o namiary na tego lekarza
Pozdrawiam
Czrny Tulipan

[Rusaleczka22]

hej Jego gabinet znajduje sie na ulicy Asnyka 4.

http://www.owocointment.net/ a to link w którym znajdziecie potrzebne informacje w tym numer konta. Pozdrawiam i życze powodzenia

[kjd3]

Polecam laserowe usunięcie brodawek. Szybkie i skuteczne. Po znieczuleniu miejscowym maścią lekarz je odparowuje. Przez kilka dni wyglądem przypomina się nieco biedronkę... Kilka stów i po krzyku.

[madikons]

Witam Was wszytskich kochani!!! jeszcze niedawno byłam załamana z powodu pogorszenia stanu moich brodawek na twarzy a dziś w pełni szczęśliwa, kilka dni temu zaczęły schodzić i widzę dziś zę prawie ich nie ma, jest jeszcze kilka ale myślę, że to kwestia kilku lub kilkiunastu dni. Jestem strasznie szczęśliwa z tego powodu, trzymam za Was kciuki

[nati133]

Napisane przez madikons

Witam Was wszytskich kochani!!! jeszcze niedawno byłam załamana z powodu pogorszenia stanu moich brodawek na twarzy a dziś w pełni szczęśliwa, kilka dni temu zaczęły schodzić i widzę dziś zę prawie ich nie ma, jest jeszcze kilka ale myślę, że to kwestia kilku lub kilkiunastu dni. Jestem strasznie szczęśliwa z tego powodu, trzymam za Was kciuki

cieszymy się wraz z Tobą madikons!
Na pewno bedzie lepieij i ONE zejda ja też ejstem zadowolona z wyglądu mojej twarzy!

[kas123]

czy to znaczy ze pogorszenie moze zwiastowac ze cos sie zaczeło ruszyc i w wefekcie to dobrze??

[kas123]

czy to znaczy ze pogorszenie nie musi koniecznie byc czyms złym??

[CZARNY TULIPAN]

Witam wszystkich serdecznie,
nieśmiało mogę powiedzić iż istniej tzw. żłoty środek na brodawki płaskie. Zaznaczam iż mogą one ale nie muszą) powrócić po kilku latach. Sam to testowałem na sobie. To działało. Czas trawania kuracji do dwóch tygodni. Środek był niedrogim. Forma: maść.

[CZARNY TULIPAN]

Wymrażanie?
Sądzę iż jest to bardzo mało skuteczny środek. Weźmy pod uwagę obszar zainfekowania brodawkami?: ręce, twarz i jeszcze trochę. Z uwagi iż ma to podłoże podobne do wirusowego jaka intesyfikacja działania musiałaby być zastosowana. Obecnie stworzył się trend wsród dermatologów oprócz małej wiedzy posiadających w swoich skromnych gabinetach wielką butlą z ciekłym azotem. Zaznaczyć należy iż kiedyś stosowano zamiast ciekłego azotu, metodę wypalania z użyciem elektrod: jedną pacjent trzmał w dłoni a drugą lekarz eliminował niechcianego na skórze "delikwenta". Przy czym skutecznośc była 100% wraz z pozostaął małą blizną. Śmiech mnie ogrania jak jeden z lekarzy zamrażał nam małe miejsca na skórze równocześnie mnie, żonie i małemu dziecku. Każdy poźniej był posiadaczem białego bombla. A poźniej wszystkim równo wróciło to co wcześniej lekarz wymrażał - no z małym wyjątkiem nie wróciła już do na kasa jaką zapłaciliśmy "lekarzowi". Odradzam zatem wymrażanie. Twierdzę iż jest to metoda stsowana przez mało doświadczonych dermatologów.

[Z48]

Witam,
Po powrocie z wakacji zauwazylem na pięcie coś, co lekarz rozpoznał jako "piękną brodawkę". Zalecił wymrażanie azotem. Kilkakrotne zabiegi w gabinecie i w pracy (mam dostęp do ciekłego azotu) nie dały żadnego rezultatu. Środki dezynfekcyjne też nic nie pomagały. W aptece doradzili mi brodacid. Ranka robiła się większa, wokół wałek stwargniałej skóry. Bolało coraz bardziej, miałem kłopoty z chodzeniem. Przypadkiem trafiłem na tą stronę. Znalazłem inforację o algach japońskich. Miałem je w domu, trzymałem w lodówce, żeby zbyt często nie zmieniać wody. Kilka razy przemyłem rankę i przyklejałem przylepiec zwilżony płynem z alg. Najpierw ranka się oczyściła, a następnie brodawka zaczęłą zanikać. Po kilku tygodniach jest już tylko mały ślad na skórze. O bólu dawno zapomniałem.
Pozdrawiam,
Józef

[caroli2]

Witam,
jutro jadę do kliniki więc proszę o odpowiedzi.
Laserowe usuwanie kurzajek to problem mój problem którego nie umiem rozwiązać. Bo mam pytanie czy po tym usuwaniu zostają jakieś ślady, czy to boli gdy usuwają,no i najważniejsze czy przez jakiś czas nie będę mogła np. zamoczyć ręki na której są kurzajki?????
Proszę o odpowiedź!!!!!

[caroli2]

no i byłam zobaczyłam i uwierzyłam
Niesamowity ból sprawia znieczulenie naprawdę ale warto bo potem tylko nie patrzeć i wszystko ok

Aby to znieczulenie przezyć i będzię oki

Ja mieszkam w woj.lubelskim także polecam prywatną klinikę POLIKLINIKA
na ulicy romera a strona to www.poliklinika.lublin.pl

Pan Doktor jest bardzo miły
Pozdrawiam i polecam