podrażniona lechtaczka?

[majsterka]

czy od masturbacji może podrażnic sie łechtaczka tak że będzie to widoczne np dla ginekologa? czy ginekolog pozna że dziewczyna masturbuje się lub nie? mówie tu jedynie o masturbacji poprzez pobudzanie lechtaczki a nie pochwy bo tu wiadomo ze mozna sobie blone przebić i wtedy będzie widoczne dla lekarza. czy zbyt częsta masturbacja może być szkodliwa?

[majsterka]

prosze odpiszcie coś ;(

[czerwone_oczy]

wydaje mi sie, że nie.. ale nie jestem pewna

[majsterka]

mni esie tez tak wydaje ale wlasnie chce miec pewnosc

[kilianna]

jeśli zaraz po masturbacji wejdziesz do ginekologa, to pozna, że to robisz, gdyż wtedy łechtaczka jest czerwona i lekko nabrzmiała,ale tak normalnie to nie pozna. Zresztą nie sądzę, żeby on się nad tym zastanawiał.
Na temat masturbacji jest wiele mitów, legend itd. Dawniej wierzono, że prowadzi nawet do ślepoty Nie jest to jednak prawdą, ale podobno zbyt częste masturbowanie się może prowadzić później do problemów z osiągnięciem orgazmów poprzez stosunek. Bynajmniej coś takiego kiedyś słyszałam.

[majsterka]

to chyba raczej na odwrót masturbacja pomaga osiągnac orgazm..

[giraffe]

Owszem... masturbacja prowadzi do orgazmu, ale zby czeste masturbowanie sie moze w pewien sposob uzaleznic. Tak bardzo mozna przyzwyczaic sie do wlasnej reki, ze Partner nie bedzie w stanie zadowolic Cie tak jak robisz to sama (taka blokada). I wtedy moze byc to problemem.

Natomias masturbacja od czasu do czasu nie jest niczym zlym - rozladowuje napiecie, pozwala odkryc swoje potrzeby, to jakie pieszczoty lubimy, mozna potem pokazac Partnerowi co i jak

[bess]

nie pozna
chyba ,ze robisz to w niekonwencjonalny sposób np jakims zasysaczem i az sinieje to wtedy tak
Chociaz podrazniony,napuchniety srom przywiedzie na mysl lekarzowi raczej infekcje niz masturbacje wiec nie musisz sie martwic.

[majsterka]

no wierze ze uzaleznia mnie chyba juz uzaleznilo. Moze wiecie jak mozna sie oduzaleznic z tego macie jakies pomysły?

[kochana-plotkara]

A ja mam pytanie innej natury, że tak powiem.. Co mam powiedzieć lekarzowi jeśli jestem dziewicą, ale mam przerwaną błonę dziewiczą (ale nie przez członek, że tak się wyrażę)? Powiedzieć, że jestem dziewicą (bo taka jest prawda, że nie uprawiałam seksu)?

[bess]

no wierze ze uzaleznia mnie chyba juz uzaleznilo. Moze wiecie jak mozna sie oduzaleznic z tego macie jakies pomysły

nie mozna,samo przechodzi.Jeszcze zalezy ile masz lat i jak słaba masz silną woleheh

[bess]

Napisane przez kochana-plotkara

A ja mam pytanie innej natury, że tak powiem.. Co mam powiedzieć lekarzowi jeśli jestem dziewicą, ale mam przerwaną błonę dziewiczą (ale nie przez członek, że tak się wyrażę)? Powiedzieć, że jestem dziewicą (bo taka jest prawda, że nie uprawiałam seksu)?

Gin raczej nie zada pytania "czy jest pani dziewicą?" tylko czy "pani współzyła" wiec odpwowiesz zgodnie z prawda i z głowy

[majsterka]

nie mozna,samo przechodzi.Jeszcze zalezy ile masz lat i jak słaba masz silną woleheh

nie słyszałam żeby jakikolwiek nałóg przeszedł SAM... Mam 17 lat a silną wole mam.. średnią że tak powiem

[bess]

to jest zwiazane w duzej mierze z hormonami wiec to nie jest to samo
Jak hormony przestana buzowac to powinno sie uspokoic.Proste

[kilianna]

Napisane przez giraffe

Owszem... masturbacja prowadzi do orgazmu, ale zby czeste masturbowanie sie moze w pewien sposob uzaleznic. Tak bardzo mozna przyzwyczaic sie do wlasnej reki, ze Partner nie bedzie w stanie zadowolic Cie tak jak robisz to sama (taka blokada). I wtedy moze byc to problemem.

Natomias masturbacja od czasu do czasu nie jest niczym zlym - rozladowuje napiecie, pozwala odkryc swoje potrzeby, to jakie pieszczoty lubimy, mozna potem pokazac Partnerowi co i jak

w 100% się zgadzam.
A Bess odpowiedziała już na resztę pytań

[majsterka]

Jak hormony przestana buzowac to powinno sie uspokoic.Proste

no mam nadzieje

[musicman]

jasne że nikt sie nie zorientuje, a z tą masturbacją to przecież naturalna rzecz, robią to ludzie i zwierzęta więc nie rozumiem po co w ogóle mówić o silnej woli, niech każdy robi to co sprawia mu przyjemność. Zwłaszcza jeśli nie ma sie stałego partnera, wtedy to najzdrowszy rodzaj aktywności seksualnej, od której przecież dorosły człowiek nie ucieknie.

[margitta]

Napisane przez majsterka

to chyba raczej na odwrót masturbacja pomaga osiągnac orgazm..

łechtaczkowy owszem, pochwowy nie, a wg mnie wręcz przeszkadza, a właśnie na pochwowym kobiecie zależy zwykle gdy ma partnera.

[majsterka]

no wlasnie olechtaczkowy m ichodzi..

[Ona_Tajemnicza]

Witam. Mam taki problem, że podczas gdy chłopak dotyka mojej łechtaczki po pewnym czasie zaczyna mnie bardzo boleć. Nie było tak zawsze, dopiero od pewnego czasu tak mam. Mój chłopak mi powiedział kiedyś że nawet lekko poleciała mi krew z okolic łechtaczki. A kiedyś nawet postanowiłam sama to sprawdzić i okolice łechtaczki były czerwone i może to głupio zabrzmi ale tak jakby mi się łechtaczka "odrywała". Miała któraś z Was tak? Do gina wybieram się ale jakoś się boję bo to pierwszy raz...