O co chodzi? :( - POMOCY

*REQUIEM* · 2008-09-12, 15:06

Cześć!
Nie wiem o co chodzi ....
Byłam 10 dni nad morzem z koleżanką ...
Miały to być wczasy odchudzające ...
Wydawało mi się, że były : 0 słodyczy i fast foodów !!!
Jadłam pieczywo chrupkie, jogurty, banany, jabłka i sztuczne zupki, musli :P
Jadłam 2x mniej niż w domu i o wiele zdrowiej!
Po 10 dniach przyjechałam do domu, wchodzę na wagę i co widzę?
PRZYTYłAM 2 KG!
JAKIM CUDEM?
Moja koleżanka za to schudła 2 kg.
Nie wiem o co chodzi ale coś jest nie tak ...
Dodam, że mam 170 cm. i ważyłam 47kg a teraz 49kg (miało być 45) - niestety wyglądam na grubszą niż jest w rzeczywistości.
Co ja mam zrobić, odchudzałam się bo chcę iść na studia szczuplejsza a tu tyle wysiłku i jestem grubsza zamiast chudsza

JESTEM POPROSTU Z.A.ł.A.M.A.N.A !!!

((((((((((

deMitia · 2008-09-12, 15:15

Co robić? Rozpędź się i uderz mocno głową o ścianę... jak się ockniesz i nie zrozumiesz jakie głupoty piszesz to zrób tak jeszcze raz, jeszcze, jeszcze, i jeszcze raz- aż zrozumiesz, że masz dużą niedowagę.... a Ty się jeszcze odchudzać chcesz i piszesz, że wygladasz grubo. Wiesz czym grozi niedożywinie, niedowaga, itd? itd?
Jak nie to zamiast zawracać głowę sobie głupotami poczytaj trochę tu i tam... na pewno lepiej na tym wyjdziesz.

szumasima · 2008-09-12, 15:16

Tu trudno cokolwiek ocenić, nie podałaś przykładowego jadłospis domowego i tego wakacyjnego do porównania. Tu mogę tylko powiedzieć, że zastepowanie chleba zwykłego chrupkim nie jest dobre, no i pe es, czy przy 170 cm waga 49 to duzo? I czy w ogole 45 to już hm, "jakiś hardkor", może powinnaś dodać ćwiczenia, jeśli nie podoba ci się twoje ciała zamiast zasuwać wasę, bo dedukuję, że ten twój gruby wygląd to po prostu obwisła skóra.

tłuszczu musi być mikroskopijna ilość xO.

orzeszek01 · 2008-09-12, 15:21

tez jestem Z.A.Ł.A.M.A.N.A ,ze osoby w Twoim wieku (piszesz ze idziesz na studia)a wiec winne miec troche wiedzy o wadze i niedowadze ,,prawidłowym BMI itd pisza takie bzdury.

Wafelina :) · 2008-09-12, 15:24

Cytat:

Napisane przez *REQUIEM*

Jadłam pieczywo chrupkie, jogurty, banany, jabłka i sztuczne zupki, musli :P Jadłam 2x mniej niż w domu i o wiele zdrowiej!

fakt, bardzo zdrowo jadłaś

szumasima · 2008-09-12, 15:29

Wydaję mi się, że nie powinnyśmy tak naskakiwać na autorkę wątku, bo może to zostać zrozumiane przez nią jako jakiś zmasowany atak a nie próba pomocy

. Warto, żebyś Requiem napisała dokładnie co jesz i dlaczego w ogóle chcesz się odchudzać ważąc 47 czy nawet 49 kg przy wzroście 170 cm. (chyba modelki przy tym wzroście ważą nawet 50 - 52 kg?).

orzeszek01 · 2008-09-12, 15:30

Cytat:

Napisane przez Wafelina :)

fakt, bardzo zdrowo jadłaś

tak , to samo miałam napisac, w szczególnosci zupki chińskie

orzeszek01 · 2008-09-12, 15:33

Cytat:

Napisane przez szumasima

Wydaję mi się, że nie powinnyśmy tak naskakiwać na autorkę wątku, bo może to zostać zrozumiane przez nią jako jakiś zmasowany atak a nie próba pomocy

. Warto, żebyś Requiem napisała dokładnie co jesz i dlaczego w ogóle chcesz się odchudzać ważąc 47 czy nawet 49 kg przy wzroście 170 cm. (chyba modelki przy tym wzroście ważą nawet 50 - 52 kg?).

To nie jest "atak" na Wizażankę. Dziewczynom podobnie jak ja trudno jest uwierzyc ze dziewczyna o takiej wadze i wzroscie chce sie odchudzac i jest tym jak sama napisała Z.A.Ł.A.M.A.N.A

. Istnieje cos takiego jak niedowaga i trzeba o tym wiedziec.

szumasima · 2008-09-12, 15:48

Cytat:

Napisane przez orzeszek01

To nie jest "atak" na Wizażankę. Dziewczynom podobnie jak ja trudno jest uwierzyc ze dziewczyna o takiej wadze i wzroscie chce sie odchudzac i jest tym jak sama napisała Z.A.Ł.A.M.A.N.A

. Istnieje cos takiego jak niedowaga i trzeba o tym wiedziec.

Jasne, że trzeba, ale często bywa tak, że coś obowiązkowego jest nieznajome. Po za tym nie miałam na myśli ataku jako takiego, jedynie, że może zostać tak przez nią odebrany, a nie o to chodzi. Niech Requiem odpowie czemu uważa, że powinna się odchudzać itd, jaką stosowała "zdrową dietę".

Licja20 · 2008-09-12, 16:05

Cytat:

Napisane przez *REQUIEM*

Cześć!

Dodam, że mam 170 cm. i ważyłam 47kg a teraz 49kg (miało być 45) - niestety wyglądam na grubszą niż jest w rzeczywistości.
Co ja mam zrobić, odchudzałam się bo chcę iść na studia szczuplejsza a tu tyle wysiłku i jestem grubsza zamiast chudsza

JESTEM POPROSTU Z.A.ł.A.M.A.N.A !!!

((((((((((

Wybacz, ale to nie jest forum pro-ana chyba pomylilas strony

layla_lbn · 2008-09-12, 17:45

Nie bede cytowac tego, co przyszlo mi do glowy, bo ladne slowa to nie byly.
Powiem tylko, ze jestem troche wyzsza /176cm/ i nie wyobrazam sobie wazyc mniej niz 50, ba, mniej niz 60 to juz malutko...

*REQUIEM* · 2008-09-12, 21:51

DOMU:

Śniadanie: Zazwyczaj dwie bułki z masłem i szynką, herbata z cukrem.
Obiad: To co mama zrobi Czyli zazwyczaj jakieś mięso, ziemniaki i jakieś dodatki.
Kolacja: Na kolację zazwyczaj jadłam dużo, czyli z 3 kromki chleba z masłem, szynką, pomidorem ...

W międzyczasie podjadałam banany, jogurty, budynie, batoniki.
Nigdy nie chodziłam głodna-zawsze objedzona

NA WAKACJACH:

Śniadanie: Jogurt + musli z 4 kromki wasy z dżemem.
Obiad: Zupki sztuczne lub ziemniaczki (też sztuczne), jogurt, musli.
Kolacja: Wasa z pasztetem.

W międzyczasie podgryzałam jabłka lub banana albo musli. Ale głównie to były jogurty z musli albo czasami też chleb. Zero słodycz, no chyba że kawałki czekolady w jogurtach straciatella

Nie jadłam prawie mięsa, ame jakieś takie mleczne rzeczy jak asceta

orzeszek01 · 2008-09-13, 08:55

Cytat:

Napisane przez *REQUIEM*

DOMU:

Śniadanie: Zazwyczaj dwie bułki z masłem i szynką, herbata z cukrem. Dwie bulki pewnie jasne pieczywo? Zamien na ciemne i moze zjedz jedną z jakims białkiem,warzywami,albo zrób sobie wypasioną owsianke z dodatkami,do tego jakis owoc,
gdzie jest drugie sniadanie?
Obiad: To co mama zrobi Czyli zazwyczaj jakieś mięso, ziemniaki i jakieś dodatki.ok ok skoro na obiad nie masz wpływu,
gdzie podwieczorek?
Kolacja: Na kolację zazwyczaj jadłam dużo, czyli z 3 kromki chleba z masłem, szynką, pomidorem ... kolacje jemy na 3h przed snem lub pól godziny białkowa

W zdrowym odzywianiu jemy 5 posiłków w miare o regularnych porach,a wiec sniadanie,drugie sniadanie,obiad podwieczorek i kolacje.

W międzyczasie podjadałam banany, jogurty, budynie, batoniki.
Nigdy nie chodziłam głodna-zawsze objedzona

NA WAKACJACH:

Śniadanie: Jogurt + musli z 4 kromki wasy z dżemem. wasa aut,najadasz sie tym?białko gdzie?,mało jak na sniadanie
drugie sniadanie gdzie?
Obiad: Zupki sztuczne lub ziemniaczki (też sztuczne), jogurt, musli.,zupki sztuczne to swinstwo,ziemniaki sztuczne?jogurt na obiad?
gdzie podiweczorek?
Kolacja: Wasa z pasztetem. znowu ta wasa, a moze jakies białko z warzywkiem?

W międzyczasie podgryzałam jabłka lub banana albo musli. Ale głównie to były jogurty z musli albo czasami też chleb. Zero słodycz, no chyba że kawałki czekolady w jogurtach straciatella

Nie jadłam prawie mięsa, ame jakieś takie mleczne rzeczy jak asceta

Mieso powinnas jesc,chyba ze jestes wegetarianką.
Twoje oba jadłospisy są kiepskie

Nie schudniesz na tym zdrowo.

*REQUIEM* · 2008-09-13, 21:09

Nie nie, nie jestem wegetarianką.
Sęk w tym, że czułam że schudłam a tu odwrotnie :P
To mnie mobilizuje do głodówki ...

EwelkaaS · 2008-09-13, 21:10

Cytat:

Napisane przez *REQUIEM*

To mnie mobilizuje do głodówki ...

Czyli szybkiego chudnięca, czego efektem jest 'podwójne' tycie, tzw. jojo.
Zastanów się. Do zrzucenia kg potrzebna jest m.in. cierpliwość.

*REQUIEM* · 2008-09-13, 22:33

A ile mogłabym schudnąć w dwa tygodnie jedząc zdrowo?
Może głupie pytanie ale jak widać wiem mało o odchudzaniu

To był mój pierwszy raz :P
Oczywiście różno z rozpoczęciem studiów zacznę jeść normalnie tak jak zawsze bo z doświadczenia wiem, że będę chudnąć z niewyspania i przemęczenia więc jeść będę mogła normalnie jak zawsze, czyli słodycze też :P
Ale w te dwa tygodnie chciałabym coś ze sobą zrobić

EwelkaaS · 2008-09-13, 22:35

Cytat:

Napisane przez *REQUIEM*

A ile mogłabym schudnąć w dwa tygodnie jedząc zdrowo?
Może głupie pytanie ale jak widać wiem mało o odchudzaniu

To był mój pierwszy raz :P
Oczywiście różno z rozpoczęciem studiów zacznę jeść normalnie tak jak zawsze bo z doświadczenia wiem, że będę chudnąć z niewyspania i przemęczenia więc jeść będę mogła normalnie jak zawsze, czyli słodycze też :P
Ale w te dwa tygodnie chciałabym coś ze sobą zrobić

Zdrowo powinno się chudnąć 0,5 - 1 kg tygodniowo.

2008-09-12, 15:06	#1
REQUIEM Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 107	O co chodzi? :( - POMOCY Cześć! Nie wiem o co chodzi .... Byłam 10 dni nad morzem z koleżanką ... Miały to być wczasy odchudzające ... Wydawało mi się, że były : 0 słodyczy i fast foodów !!! Jadłam pieczywo chrupkie, jogurty, banany, jabłka i sztuczne zupki, musli :P Jadłam 2x mniej niż w domu i o wiele zdrowiej! Po 10 dniach przyjechałam do domu, wchodzę na wagę i co widzę? PRZYTYłAM 2 KG! JAKIM CUDEM? Moja koleżanka za to schudła 2 kg. Nie wiem o co chodzi ale coś jest nie tak ... Dodam, że mam 170 cm. i ważyłam 47kg a teraz 49kg (miało być 45) - niestety wyglądam na grubszą niż jest w rzeczywistości. Co ja mam zrobić, odchudzałam się bo chcę iść na studia szczuplejsza a tu tyle wysiłku i jestem grubsza zamiast chudsza JESTEM POPROSTU Z.A.ł.A.M.A.N.A !!! (((((((((( __________________ *REQUIEM*

2008-09-12, 15:15	#2
deMitia Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 746	Dot.: O co chodzi? :( - POMOCY Co robić? Rozpędź się i uderz mocno głową o ścianę... jak się ockniesz i nie zrozumiesz jakie głupoty piszesz to zrób tak jeszcze raz, jeszcze, jeszcze, i jeszcze raz- aż zrozumiesz, że masz dużą niedowagę.... a Ty się jeszcze odchudzać chcesz i piszesz, że wygladasz grubo. Wiesz czym grozi niedożywinie, niedowaga, itd? itd? Jak nie to zamiast zawracać głowę sobie głupotami poczytaj trochę tu i tam... na pewno lepiej na tym wyjdziesz. __________________ "Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?"

2008-09-12, 15:16	#3
szumasima Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Pudełeczko Wiadomości: 425	Dot.: O co chodzi? :( - POMOCY Tu trudno cokolwiek ocenić, nie podałaś przykładowego jadłospis domowego i tego wakacyjnego do porównania. Tu mogę tylko powiedzieć, że zastepowanie chleba zwykłego chrupkim nie jest dobre, no i pe es, czy przy 170 cm waga 49 to duzo? I czy w ogole 45 to już hm, "jakiś hardkor", może powinnaś dodać ćwiczenia, jeśli nie podoba ci się twoje ciała zamiast zasuwać wasę, bo dedukuję, że ten twój gruby wygląd to po prostu obwisła skóra. tłuszczu musi być mikroskopijna ilość xO. __________________ zmyslam sie na poczekaniu, bo i tak nikt nie czyta Sienkiewicza i nie wie, że chamsko zzynam emocje od Winicjusza

2008-09-12, 15:21	#4
orzeszek01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 9 753	Dot.: O co chodzi? :( - POMOCY tez jestem Z.A.Ł.A.M.A.N.A ,ze osoby w Twoim wieku (piszesz ze idziesz na studia)a wiec winne miec troche wiedzy o wadze i niedowadze ,,prawidłowym BMI itd pisza takie bzdury. __________________ Yesterday I was sad Today I am happy Yesterday I had a problem Today I still have a problem But today I changed the way I look at it

2008-09-12, 15:29	#6
szumasima Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Pudełeczko Wiadomości: 425	Dot.: O co chodzi? :( - POMOCY Wydaję mi się, że nie powinnyśmy tak naskakiwać na autorkę wątku, bo może to zostać zrozumiane przez nią jako jakiś zmasowany atak a nie próba pomocy . Warto, żebyś Requiem napisała dokładnie co jesz i dlaczego w ogóle chcesz się odchudzać ważąc 47 czy nawet 49 kg przy wzroście 170 cm. (chyba modelki przy tym wzroście ważą nawet 50 - 52 kg?). __________________ zmyslam sie na poczekaniu, bo i tak nikt nie czyta Sienkiewicza i nie wie, że chamsko zzynam emocje od Winicjusza

2008-09-12, 17:45	#11
layla_lbn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin) Wiadomości: 17 437	Dot.: O co chodzi? :( - POMOCY Nie bede cytowac tego, co przyszlo mi do glowy, bo ladne slowa to nie byly. Powiem tylko, ze jestem troche wyzsza /176cm/ i nie wyobrazam sobie wazyc mniej niz 50, ba, mniej niz 60 to juz malutko... __________________ Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje

2008-09-12, 21:51	#12
REQUIEM Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 107	Dot.: O co chodzi? :( - POMOCY DOMU: Śniadanie: Zazwyczaj dwie bułki z masłem i szynką, herbata z cukrem. Obiad: To co mama zrobi Czyli zazwyczaj jakieś mięso, ziemniaki i jakieś dodatki. Kolacja: Na kolację zazwyczaj jadłam dużo, czyli z 3 kromki chleba z masłem, szynką, pomidorem ... W międzyczasie podjadałam banany, jogurty, budynie, batoniki. Nigdy nie chodziłam głodna-zawsze objedzona NA WAKACJACH: Śniadanie: Jogurt + musli z 4 kromki wasy z dżemem. Obiad: Zupki sztuczne lub ziemniaczki (też sztuczne), jogurt, musli. Kolacja: Wasa z pasztetem. W międzyczasie podgryzałam jabłka lub banana albo musli. Ale głównie to były jogurty z musli albo czasami też chleb. Zero słodycz, no chyba że kawałki czekolady w jogurtach straciatella Nie jadłam prawie mięsa, ame jakieś takie mleczne rzeczy jak asceta __________________ *REQUIEM*

2008-09-13, 21:09	#14
REQUIEM Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 107	Dot.: O co chodzi? :( - POMOCY Nie nie, nie jestem wegetarianką. Sęk w tym, że czułam że schudłam a tu odwrotnie :P To mnie mobilizuje do głodówki ... __________________ *REQUIEM*

2008-09-13, 22:33	#16
REQUIEM Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 107	Dot.: O co chodzi? :( - POMOCY A ile mogłabym schudnąć w dwa tygodnie jedząc zdrowo? Może głupie pytanie ale jak widać wiem mało o odchudzaniu To był mój pierwszy raz :P Oczywiście różno z rozpoczęciem studiów zacznę jeść normalnie tak jak zawsze bo z doświadczenia wiem, że będę chudnąć z niewyspania i przemęczenia więc jeść będę mogła normalnie jak zawsze, czyli słodycze też :P Ale w te dwa tygodnie chciałabym coś ze sobą zrobić __________________ *REQUIEM*

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)