Cieliste usta, cielista pomadka - wątek zbiorczy.

[czokled]

pisałam o moim Inglocie, nr 263. oto i on(a). : )

[dimiti]

Napisane przez Kicia_Wampirzyca

Dimiti nie ma się przed czym powstrzymywać, bo manhattanki są rewelacyjne
Kupuj i już Nie pożałujesz

no wlasnie przy waszym kuszeniu kupie i tak i tak pewnie dzisiaj moze pojade z TŻ do Europy to poogladam je dokladnie w naturze i pare innych rzeczy

[Chii1986]

Napisane przez QsQs

Dokupiłam dziś 53g i lepiej wygląda na moich ustach niż 29n. Bez tego lekkiego odcienia miedzi. Jednak w domu zaczęłam żałować, ze nie wzięłam 53k bo z lekkim różem wyglądałoby to chyba jeszcze lepiej... Chii, a Twoim zdaniem która jest lepsza? k czy g?

mnie się obie równo podobają g jest bardziej neutralna a k trochę wpada w róż wiec jak ktoś się nie czuje w bladych różowych ustach to nie wiem czy warto mu kupować. Ale efekt nie jest tandetny no chyba,że nałoży się za dużo. Mi się podoba-taki blady pudrowy róż. No i ślicznie wygląda z błyszykiem...bardzo apetycznie

ja od siebie polecam 53K osobom, które lubią delikatny róż na ustach.
Mnie 29n nawet się podobał w opakowaniu ale jestem blada i mam chłodny typ urody wiec chyba ta pomadka nie jest dla mnie.

[zania]

Kurcze, a mi chyba Manhattan wyszusza usta. Musze zrobic test, jak tylko podlecze moje usta, bo zaczynaja mi pierzchnac, co nigdy mi sie nie zdarzalo. Pomimo iz pomadka jest kremowa i ladnie sie rozprowadza, to za 30 min czuje sciagniecie. A po calodniowym maratonie w postaci jej nakladania, bo w miedzy czasie pilam i jadlam, na okolo ust mam takie suche skorki czy jak to nazwac. Teraz musze nakladam na noc mocno natluszczajaca pomadke ochronna.

[CzarneSlonko]

Ja odkąd używam Manhattana 29N mam nawilżone i gładkie usta (a normalnie ciągle miałam je suche i spierzchnięte), widać to sprawa indywidualna, ja jestem nią wciąż zachwycona i na pewno mi to nie przejdzie, ale zdecydowanie ten odcień jest dla ciepłych typów urody, najlepiej wygląda przy opalonej buzi.

[lea88]

Napisane przez zania

Kurcze, a mi chyba Manhattan wyszusza usta. Musze zrobic test, jak tylko podlecze moje usta, bo zaczynaja mi pierzchnac, co nigdy mi sie nie zdarzalo. Pomimo iz pomadka jest kremowa i ladnie sie rozprowadza, to za 30 min czuje sciagniecie. A po calodniowym maratonie w postaci jej nakladania, bo w miedzy czasie pilam i jadlam, na okolo ust mam takie suche skorki czy jak to nazwac. Teraz musze nakladam na noc mocno natluszczajaca pomadke ochronna.

A ktorego masz? bo ja mam tego czerwonego i masakra. Wczoraj i przedwczoraj tak wysuszyl mi usta, ze od razu wyskoczylo mi zimno :/. Cale usta mnie bola. Do tego szminka wyszla z tej trzymajacej ja koncowki i nie chce sie wsadzic tam z powrotem na stale (jest stanowczo za miekka). Ale jestem zla ze nie wybralam tej wersji w ciemnym opakowaniu

[Chii1986]

Może to zależy od ust ja też ma te w czerwonych opakowaniach i wysuszenia nie zauważyłam... skórki od czasu do czasu mam na ustach bo lubię skubać ale po tych pomadkach nic się nie zmieniło,wrecz mam wrażenie,że jest lepiej...a używam ich często.
Jak zaczną mi wysuszać usta to bede musiała nakładać na błyszyk albo odstawić bo na popękanych ustach takie jasne kolory strasznie wyglądają...

[lea88]

Mi nawet blyszczyk, ani szminka bardzo nawilzajaca podspod nic nie daja .

[QsQs]

ja mam w czarnym i czerwonym opakowaniu. Obie wydaja sie tłuste ale na ustach czuć inna konsystencje. Ta w czarnym jest jakby bardziej kremowa, gładsza. Jest bezzapachowa (no może niecko chemiczny zapaszek), a w czerwonym czuje coś jakby malinę(?). Na czarnej jest napisane 'idealna dla alergików), na czerwonej nie...Ja miałam ostatnio wysuszone usta i rzeczywiście na takie pomadka sie nie nadaje bo tylko podkreśla skorki, ale czy to akurat ona wysusza nie wiem bo używam jednoczenie wielu smarowideł do ust.

A tak w ogóle ideał jeśli chodzi o kolor to dla mnie miss sporty 020, bardzo tania, ale oprócz koloru i ceny jest do niczego.

[dimiti]

ja wlasnie jak uzywam tak przez dwa dni blyszczyk czy jakas pomadke nawilzajaca to wtedy mi skora z ust schodzi i sa wysuszone a jak nie uzywam to nic im sie nie dzieje

[MaDziuLa29]

Dzisiaj zakupiłam sobie Manhattan 53G i jestem bardzo zadowolona Ładnie wygląda na ustach. Mam również pomadkę Inglota nr 262, ale ona strasznie wysusza i wtedy źle wygląda. Natomiast jak pomalowałam Manhattanem moje usta w drogerii to od razu poczułam lekkie natłuszczenie. W jednej chwili nie było widać żadnych suchych skórek, które zdążył mi zrobić Inglot.

[Shade_23]

Ja również dołączyłam dziś do szczęśliwych posiadaczek 29N Faktycznie kolor trochę dziwny.. Też byłam pewna, że będzie zbyt brązowy... ale na ustach.. miłe zaskoczenie. Nie jest to pomadka dla tych, którzy szukają efektu bladych, jasnych czy wręcz trupich ust. Ten kolor to właśnie typowy "cielaczek". Jest śliczny.. Genialnie pasuje do "słonecznego image". W sam raz na lato. Dla mnie super! Strasznie trudno jest określić mi swój typ kolorystyczny.. Podobno jest on zimny... ale mimo tego szmineczka się komponuje.

[zania]

Napisane przez lea88

A ktorego masz? bo ja mam tego czerwonego i masakra. Wczoraj i przedwczoraj tak wysuszyl mi usta, ze od razu wyskoczylo mi zimno :/. Cale usta mnie bola.

W czerwonym opakowaniu? Moj jest w czarnym, numer 29N. I tez jak na zlosc wyskoczylo mi zimno, ktorego za cholere nie moge sie pozbyc nawet masciami z apteki

[Dog-Rose]

Napisane przez Shade_23

Ja również dołączyłam dziś do szczęśliwych posiadaczek 29N Faktycznie kolor trochę dziwny.. Też byłam pewna, że będzie zbyt brązowy... ale na ustach.. miłe zaskoczenie. Nie jest to pomadka dla tych, którzy szukają efektu bladych, jasnych czy wręcz trupich ust. Ten kolor to właśnie typowy "cielaczek". Jest śliczny.. Genialnie pasuje do "słonecznego image". W sam raz na lato. Dla mnie super! Strasznie trudno jest określić mi swój typ kolorystyczny.. Podobno jest on zimny... ale mimo tego szmineczka się komponuje.

Wczoraj akurat przetestowalam 29N i mi tez on najbardziej odpowiada ze wszystkich manhattan. Mam opalona skore i on najlepiej wyglada czyli nie wyroznia sie (prawie taki sam jak kolor twarzy) i nia mialam efektu trupich ust

[esfira]

wrrr, pogubiłam się w tych cyferkach i numerkach i wczoraj kupiłam sobie 53N... fakt, 53G wyglądało bardziej cieliście, a w ten sposób wylądowałam ze szminką o kolorze moich ust... No trudno, może następna będzie bardziej trafiona, ta też nie jest najgorsza

[effectt]

Napisane przez esfira

wrrr, pogubiłam się w tych cyferkach i numerkach i wczoraj kupiłam sobie 53N... fakt, 53G wyglądało bardziej cieliście, a w ten sposób wylądowałam ze szminką o kolorze moich ust... No trudno, może następna będzie bardziej trafiona, ta też nie jest najgorsza

Esfira popełniłam dokładnie ten sam błąd co Ty pomylilam literki przy numerkach i zamiast kupić 53G kupiłam 53N i teraz szukam osoby, która by ode mnie tą szminkę odkupiła

[CzarneSlonko]

Oj gapcie z was dziewczyny Ja sobie specjalnie na kartce napisałam jaki kolor ma być i jeszcze przetestowałam w sklepie czy to ten kolor

[dimiti]

poszlam dzisiaj do natury zeby sobie sprawdzic wszystkie te manhattanki i zamarlam juz ich nie ma!

[effectt]

Napisane przez CzarneSlonko

Oj gapcie z was dziewczyny Ja sobie specjalnie na kartce napisałam jaki kolor ma być i jeszcze przetestowałam w sklepie czy to ten kolor

Oj tak i teraz cierpimy...ja bynajmniej nie mam pojęcia co mnie przekonało, że to ten kolor i jeszcze sprawdzałam tester! gapa jak nic ze mnie, ale na następny raz to będę 2 razy sprawdzać czy wzięłam to co miałąm wziąść

[esfira]

Napisane przez CzarneSlonko

Oj gapcie z was dziewczyny Ja sobie specjalnie na kartce napisałam jaki kolor ma być i jeszcze przetestowałam w sklepie czy to ten kolor

no gapcie gapcie, teraz za karę mam jedna szminke więcej (i całe szczęście nie ja za nią płaciłam, buahahaha )
ja nie cierpię, bo ten kolor tez mi pasuje ;]

[CzarneSlonko]

Napisane przez dimiti

poszlam dzisiaj do natury zeby sobie sprawdzic wszystkie te manhattanki i zamarlam juz ich nie ma!

Za długo zwlekałaś i obeszłaś się smakiem U mnie w Rossmannie było tylko parę sztuk więc rozeszły się szybko. Teraz jest tam remont, mam nadzieję że po remoncie będzie nowa dostawa i szmineczki Manhattana powrócą, bo już jedna mi się powoli kończy, a mam tylko jedną zapasową, a lepiej zrobić zapas bo nie wiadomo co będzie w przyszłości

[Jula84]

Powiem Wam dziewczyny że ja znalazłam idealną szminkę... "Sheer Naturale" Avon - jest wspaniała, miękka, nawilżająca, nie podkreśla skórek, pięknie błyszczy... Ale co z tego jak została wycofana i nie można jej juz w ogóle kupić

[CzarneSlonko]

Napisane przez Jula84

Powiem Wam dziewczyny że ja znalazłam idealną szminkę... "Sheer Naturale" Avon - jest wspaniała, miękka, nawilżająca, nie podkreśla skórek, pięknie błyszczy... Ale co z tego jak została wycofana i nie można jej juz w ogóle kupić

Zawsze tak jest z fajnymi szminkami - tak było z bourjois comme par magie 13, też ją wycofali a taka cielista była
Z tego co pamiętam Sheer Naturale w 8 katalogu jeszcze był, w 9 już nie?
W każdym razie miałam próbkę tej pomadki (bo w katalogu wyglądała oczywiście pięknie) ale mnie dawała tylko połysk, zero koloru, czyli odpada, nawilżanie też średnie.

[MonkaIska]

Dimiti spraw sobie tego manhattanka, jakby co poprawisz błyszczykiem sephory, który pewnie i tak wpadnie w twoje ręce

P.S. Jeszcze są

Fajnie by wyglądały te cielaczki z mocniej podkreślonymi oczami a ja nie potrafię sie tak malować wrrr, czytam porady na wizazu a i tak nie potrafie Antytalent

[CzarneSlonko]

Napisane przez MonkaIska

Fajnie by wyglądały te cielaczki z mocniej podkreślonymi oczami a ja nie potrafię sie tak malować wrrr, czytam porady na wizazu a i tak nie potrafie Antytalent

Mam to samo, czytam, oglądam fotki, próbuje i nie wychodzi Robię tylko czarne kreski kredką i cieniem czarnym/brązowym i trochę rozcieram i tyle. No ale smoky eyes tego nazwać nie można

[dimiti]

Napisane przez CzarneSlonko

Za długo zwlekałaś i obeszłaś się smakiem U mnie w Rossmannie było tylko parę sztuk więc rozeszły się szybko. Teraz jest tam remont, mam nadzieję że po remoncie będzie nowa dostawa i szmineczki Manhattana powrócą, bo już jedna mi się powoli kończy, a mam tylko jedną zapasową, a lepiej zrobić zapas bo nie wiadomo co będzie w przyszłości

wlasnie wogole jakas polka na szminki doszla i jest ich teraz pelno ale tych nie ma moze jeszcze beda bo nie chce zeby zmyly sie na zawsze!

Napisane przez MonkaIska

Dimiti spraw sobie tego manhattanka, jakby co poprawisz błyszczykiem sephory, który pewnie i tak wpadnie w twoje ręce

P.S. Jeszcze są

Fajnie by wyglądały te cielaczki z mocniej podkreślonymi oczami a ja nie potrafię sie tak malować wrrr, czytam porady na wizazu a i tak nie potrafie Antytalent

oj moze bede miala bo prosilam siostre zeby podeszla do sephory i go znalazla dla mnie ale nie chce zapeszac bo z nia to zawsze jakies klopoty wynikna! heh te mocniej podkreslone oczy tez mi sie podobaja ale tylko na wieczorne wyjscie bo w dzien bym wygladala jak hoho

[MonkaIska]

Właśnie wieczorowy mi się marzy z krechami wokół oczu, pierwsza wersja z bladymi ustami a druga z soczystą, pudrową, czerwoną szminką
Wczoraj w kinie widziałam dziewczynę w pięknym, pudrowym i cielistym odcieniu pomadki na ustach, spytałam grzecznie co to za pomadka, odwarknęła że clinique. O więcej szczegółów już nie pytałam ;P

[zania]

Napisane przez MonkaIska

Wczoraj w kinie widziałam dziewczynę w pięknym, pudrowym i cielistym odcieniu pomadki na ustach, spytałam grzecznie co to za pomadka, odwarknęła że clinique. O więcej szczegółów już nie pytałam ;P

Takich "laleczek" lepiej o nic nie pytac, bo jeszcze mozna przez to zostac podrapanym

Czuje sie poszkodowana, u mnie w Rossmanie wogole nie ma gablot Manhattan'

[effectt]

Znalazłam kupca na tą nieszczęsną 53N w sobotę odsprzedaję i lecę kupić 53G (teraz sprawdzę 3 razy czy to napewno ta) i zdam swoje relacje co do tej szminki

[Anja92]

Dzisiaj miałam możliwośc wybróbowac ten błyszczyk Sephory i na moich ciemnych ustach był niestety tak jak myślałam - niemal bezbarwny . Z Manhattanów nie znalazłam żadnego z wymienianych przez was odcieni.