Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-18, 19:47   #571
Gregorynka
Zakorzenienie
 
Avatar Gregorynka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z majne kompjuta:)
Wiadomości: 3 066
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Poza tym, wyjęcie świeżo przekłutego kolczyka spowoduje zarośnięcie (chociażby częsciowe dziurki). Miałam kiedyś RTG zatok, wyjełam kolczyk w szpitalu, zrobiłam RTG, wróciłam do domu (jakieś pół godziny) i co? Panika! Nie mogę włożyć kolca. W końcu włożyłam, ale było ciasno. A kolczyk miałam już wtedy jakis rok. Jeśli nie chcesz mieć nieprzyjemności w szkole, kup sobie kulki przezroczyste. Ja zakładałam je na ustne egzaminy na studiach. Sprawdzają się bardzo dobrze.

Po drugie nigdy nie przekłuwamy języka w domu. Pomijając infekcje, oraz niedoświadczenie przekłuwacza, narażamy się na niebezpieczne powikłania. Laryngolog opowiadal mi kiedyś o dziewczynie,która trafiła na oddział po domowym przekłuwaniu, prawie się udusiła (język spuchł po zabiegu a koczyk był prawie w gardle). Oczywiście nie obyło sie bez operacji.

Po trzecie przekłucie w profesjonalnym studiu nie boli wogóle i trwa jakieś 10 sekund. Polecam.
__________________
Nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy.






Gregorynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 20:52   #572
Ragana_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 258
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Cytat:
Napisane przez wiktoria9559 Pokaż wiadomość
nie no. od razu po przekłuciu przecież nie będę wyciągać. to w takim razie zna ktoś może jakiś 'myk' żeby nauczyciel nie zauważył tego kolczyka ?
Cóż, nauczyciele, których ja miałam albo mieli to w nosie, albo nie byli zbyt spostrzegawczy, bo żaden nigdy nie zwrócił na taki kolczyk uwagi. Zresztą, o ile byś miała zgodę rodziców na kolczyk, to nauczyciel może jedynie pozrzędzić.
Co do Twojego pytania o wyciąganie kolczyka napiszę tak: jakiś czas temu kolczyk w języku mi trochę się znudził i w chwili obecnej wygląda to tak, że aby dziurka w języku się nie zrosła, to raz na jakieś dwa tygodnie zakładam kolczyk, gdy idę spać i najczęściej następnego dnia wyjmuję. U mnie akurat nie ma problemu z włożeniem kolczyka po takim czasie, nie musze go wciskać na siłę, ale z tego co wiem, u części osób taki numer nie przejdzie
Jeśli chcesz trochę zmniejszyć ryzyko podrażnienia kanału przekłucia, to ponoć dobre są kolczyki z gwintem wewnętrznym.
__________________
The shallow voice of the wind cries between these ebony wings
The shallow cries of the wind sing a swansong for mankind
Ragana_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 19:54   #573
wiktoria9559
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 4
GG do wiktoria9559
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Dzięki Bardzo xD
wiktoria9559 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 11:02   #574
nadka23
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 18
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Witam,
przeczytałam cały temat i nie znalazłam nic na temat problemu jaki ja miałam, a myśle, że warto go opisać ku wiadomości
Mam kolczyk dokładnie od tygodnia. Sama sobie winna bo przekłuwałam u kosmetyczki, ale na lubelszczyźnie to ogólnie brak zawodowców.
Przekłucie samo w sobie mnie nie bolało, chyba już bardziej szczypiące zamrażanie, ale pierwsze 3 dni po to był dramat, mama ratowała mnie bardzo silnymi lekami przeciwbólowymi. Dzięki Bogu miałam urlop, bo nie wytrzymałabym w pracy. Nie widziałam wcześniej aby ktoś z Was miał gorączkę - ja miałam i co ciekawe już następnego dnia miałam tak obolałe i obniżone dziąsła, że myślałam, że zejdę... Czytałam wszelkie informacje na necie i jedyne do czego mogę dojść, to fakt, że kobieta dowaliła mi olbrzymi kolczyk. Nie jestem specjalistką, ale po tym jak wymieniłam go wczoraj na inny ( szczęście niesamowite ) zmierzyłam go dokładnie i z kulkami ma dokładnie 3 cm! MASAKRA! Nic dziwnego, że ust nie mogłam zamknąć i mi się wbijał i u góry i na dole. Do tego był plastikowy i kulki były 2 razy większej średnicy niż tego który mam teraz. Dodam, że jestem baaaardzo drobną osobą ( 43kg) i języczek oraz całą jamę mam malutką
Nie jestem specjalistką, ale wydaje mi się, że kobieta popełniła błąd ogromny.
Na szczęście ulga niesamowita, bo obecnego kolczyka wcale nie czuję ( dobrałam sama - kupiłam 3 i wybrałam tam najbardziej mi odpowiadający), język tak jakby goi się świetnie bo już nic nie czuję, ale muszę leczyć dziąsła.
Aha - jeszcze jedno. Mi żadne płyny nie pomagały - wręcz mnie bardziej dziąsła bolały. Jedyne co mi przynosiło ulgę to mycie zębów po każdym posiłku. Oczywiście pasta ziołowa, delikatna i miękka szczoteczka.
Pozdrawiam i nie życzę za długich kolców
nadka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 11:29   #575
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

jeżeli dłogość kolczyka wynosiła 30mm to miałaś dobra dlugość założoną do przekłucia-każda kulka miała minimum 5mm więc długośc sztangi wyosiła 20mm-akurat
to co mnie martw to to że kolczyk był plastikowy-a akrylu sięnie sterylizuje-reasumując miałaś niesterylnie wykonany zabiego co może wiązać się z powznymi konsekwencjami-bo jeśli pani kosmetyczka tak podchodzi do tematu sterylizacji to jest się czego bać
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 21:48   #576
d18k
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 9
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

we wtorek (3/08/10) bylem w studiu tatuażu i piercingu , i zrobiono mi kolczyk w jezyku , od wtorku jak to jezyk bolal i bolal , a teraz juz (poniedzialek) jezyk nie boli , tylko nieraz lekko piecze troszeczke pobolewa a strona dolna przebicia pod jezykiem jest czerwona jakis tam kawalek wzdloz wiazadelka i wylatuje z kanalu od dolnej strony i z górnej też cos bialego , ale nie śmierdzi to "cos" ani nic , mam pytanie , czy to normalny proces gojenia , czy moze jakas infekcja ? , przez 2 pierwsze dni nic nie jadlem , potem zaczalem normalnie jesc , plukalem nie regularnie rumiankiem jezyk i ssalem kostki lodowo-rumiankowe.


a oprócz tego niepokoi mnie ta biala kropka po jednej stronie kolczyka na górze jezyka . nic z tego nie leci , jest poprostu biale , po przebicu jezyyka jezyk taka lekka warstwa rozdwoila sie na pol i jedna czesc jest normalna a druga ma ta biala cos , to nawet nie kropka bo to wlasnie zakonczenie z jednej rozdwojonej strony takim bialym czyms , niewiem czy to moze martwa tkanka czy co ?

zalączam zdjecie http://yfrog.com/2d209cvj

Edytowane przez d18k
Czas edycji: 2010-08-10 o 10:11
d18k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-27, 08:49   #577
agatti25
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 17
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Czy zna ktoś z Was jakiś dobry profesjonalny salon piercingu we Wrocławiu?Najbliżej jest mi jechać właśnie tam żeby przekłuć. pozdrawiam
agatti25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-27, 09:16   #578
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

polecam ci ewe z wrocława-wiem,że zmienia teraz studio więc podam ci jej gg8289015
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 17:11   #579
wehikum
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

eloo! Od 6-ciu dni mam kolczyk w języku chciałbym porady specjalisty ale również bedzie miło usłyszeć opiń od pozostałych którzy maja kolczyk w języku.Opuchlizna zniknęła po 3 dniu, niestety ból nie-BÓL odczówam głównie przy spożywaniu posiłków no ale zagłodzić też się nie mogę więc jem mimo boleści.W związku z tym moje pytanie czy to normalne że ból ujawnia się jeszcze w 6-tym dniu po przebiciu sobie języka?Jeszcze jedno odnośnie ropienia-na samej ranie nie zauważyłem ropy rana jak rana nic nie cieknie bynajmniej tak mi się wydaje jedynie obawiam się jednego i zastanawia mnie to dlaczego język ma odcień lub naniesiony jest na nim jakiś osad o barwie biało-żółtawej( czy to może być ropa?)
Dodam jeszcze że płukam systematycznie po każdym posiłku jamę ustną płynem baktriobójczym czasami rumiankiem lub szałwią - KIEDY TE MĘKI SIĘ SKOŃCZĄ???Chcę w końcu się dobrze najeść i zjeść jak człowiek a nie jak jakieś niemowle papki czy coś
Mam nadzieje że ktoś poważnie mi odpowie na powyższe uiszczone pytania )
Pozdrawiam
wehikum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 17:43   #580
201612291251
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Cytat:
Napisane przez wehikum Pokaż wiadomość
eloo! Od 6-ciu dni mam kolczyk w języku chciałbym porady specjalisty ale również bedzie miło usłyszeć opiń od pozostałych którzy maja kolczyk w języku.Opuchlizna zniknęła po 3 dniu, niestety ból nie-BÓL odczówam głównie przy spożywaniu posiłków no ale zagłodzić też się nie mogę więc jem mimo boleści.W związku z tym moje pytanie czy to normalne że ból ujawnia się jeszcze w 6-tym dniu po przebiciu sobie języka?Jeszcze jedno odnośnie ropienia-na samej ranie nie zauważyłem ropy rana jak rana nic nie cieknie bynajmniej tak mi się wydaje jedynie obawiam się jednego i zastanawia mnie to dlaczego język ma odcień lub naniesiony jest na nim jakiś osad o barwie biało-żółtawej( czy to może być ropa?)
Dodam jeszcze że płukam systematycznie po każdym posiłku jamę ustną płynem baktriobójczym czasami rumiankiem lub szałwią - KIEDY TE MĘKI SIĘ SKOŃCZĄ???Chcę w końcu się dobrze najeść i zjeść jak człowiek a nie jak jakieś niemowle papki czy coś
Mam nadzieje że ktoś poważnie mi odpowie na powyższe uiszczone pytania )
Pozdrawiam
niestety zmartwie Cie ale mnie jezyk pobolewal jakos do 3 tygodni po przekluciu mimo ze to jedno z najszybciej gojacych sie miejsc, moze goic sie do miesiaca i tez po takim czasie sugeruje sie dopiero wymiane kolca na krotszy.
zolty osad to zapewne efekt plukania jamy ustnej ziolami.
201612291251 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-11, 00:23   #581
wehikum
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Cytat:
Napisane przez wehikum Pokaż wiadomość
eloo! Od 6-ciu dni mam kolczyk w języku chciałbym porady specjalisty ale również bedzie miło usłyszeć opiń od pozostałych którzy maja kolczyk w języku.Opuchlizna zniknęła po 3 dniu, niestety ból nie-BÓL odczówam głównie przy spożywaniu posiłków no ale zagłodzić też się nie mogę więc jem mimo boleści.W związku z tym moje pytanie czy to normalne że ból ujawnia się jeszcze w 6-tym dniu po przebiciu sobie języka?Jeszcze jedno odnośnie ropienia-na samej ranie nie zauważyłem ropy rana jak rana nic nie cieknie bynajmniej tak mi się wydaje jedynie obawiam się jednego i zastanawia mnie to dlaczego język ma odcień lub naniesiony jest na nim jakiś osad o barwie biało-żółtawej( czy to może być ropa?)
Dodam jeszcze że płukam systematycznie po każdym posiłku jamę ustną płynem baktriobójczym czasami rumiankiem lub szałwią - KIEDY TE MĘKI SIĘ SKOŃCZĄ???Chcę w końcu się dobrze najeść i zjeść jak człowiek a nie jak jakieś niemowle papki czy coś
Mam nadzieje że ktoś poważnie mi odpowie na powyższe uiszczone pytania )
Pozdrawiam
dzieki DIABLICO ))))) mimo wszystko nie zmartwiłem sie wprost przeciwnie ))
Teraz jest juz oki i za***iście się czuje a minęło zaledwie 1,5 tygodnia ))

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:22 ----------

Cytat:
Napisane przez DIABLICAorg Pokaż wiadomość
niestety zmartwie Cie ale mnie jezyk pobolewal jakos do 3 tygodni po przekluciu mimo ze to jedno z najszybciej gojacych sie miejsc, moze goic sie do miesiaca i tez po takim czasie sugeruje sie dopiero wymiane kolca na krotszy.
zolty osad to zapewne efekt plukania jamy ustnej ziolami.
dzieki DIABLICO ))))) mimo wszystko nie zmartwiłem sie wprost przeciwnie ))
Teraz jest juz oki i za***iście się czuje a minęło zaledwie 1,5 tygodnia ))
wehikum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-11, 13:11   #582
myrta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 32
GG do myrta
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Witam
8 dni temu dołączyłam do grona szczęśliwców. Po przeczytaniu całego wątku,obejrzeniu setki filmików i dyskusji z przekłutym bratem dzielnie polazłam do piercera. Nie wierzyłam, że samo przekłucie nie boli.. ale to prawda. Trochę może szczypie , ale jest to o wiele przyjemniejsze niz jak czlowiek sie sam porządnie ugryzie w język! Wszystko goi się swietnie, zadnej ropy, spuchł nieco i mam wrazenie, ze jeszcze się troche ta opuchlizna utrzymuje- choc jej nie odczuwam. Z kazdym dniem jęzor moge wyciagnac dalej(kolczyk zrobiony dosc gleboko,na moje zyczenie: ) ), jem już właściwie normalnie(świeżaki- uważać na poprawianie jedzenia językiem, notorycznie zaczepialam o zeby;/ ) . Cały tydzień nosiłam szałwię w butelce ze soba i płukałam co i rusz, przynosiło ulgę tak samo jak zmrożona woda i ibupromy.

Nie wahać się, przekłuwać ., byle porządnie i sterylnie.
__________________
"Nie ma żadnego usprawiedliwienia, by nie stać się wielkim" Tom Peters

zakolczykowana
myrta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-18, 17:30   #583
Kora14022
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 6
GG do Kora14022
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Ja mam 14 lat i doszłam z mamą do porozumienia, że jeśli sobie uzbieram kasę to mi pozwoli i woli iść ze mną do studia niż żeby robił mi znajomy, znajomego , znajomej .. Nawet się nie boję, może przyjdzie na to czas jak stanę twarzą twarz z wenflonem ; )) I nie oczekuję odpowiedzi ; zastanów się itp .. Przemyślałam tą decyzje i najpierw dowiedziałam się o co chodzi a później opowiedziałam o tym mamie ; )
Pozdrawiam rozsądnych [ osoby nie przekłuwające się u kosmetyczki .. O.o' ]
Kora14022 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 14:01   #584
niunia104
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
GG do niunia104
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Cytat:
Napisane przez Kora14022 Pokaż wiadomość
Ja mam 14 lat i doszłam z mamą do porozumienia, że jeśli sobie uzbieram kasę to mi pozwoli i woli iść ze mną do studia niż żeby robił mi znajomy, znajomego , znajomej .. Nawet się nie boję, może przyjdzie na to czas jak stanę twarzą twarz z wenflonem ; )) I nie oczekuję odpowiedzi ; zastanów się itp .. Przemyślałam tą decyzje i najpierw dowiedziałam się o co chodzi a później opowiedziałam o tym mamie ; )
Pozdrawiam rozsądnych [ osoby nie przekłuwające się u kosmetyczki .. O.o' ]
Ja tak samo [mam 15 lat], byłam wczoraj w studiu i gadałam z przemiłym facetem i powiedział że kolczyk w języku 80 zł i wgl to studio jakoś tak mi się podoba . Zastanawiam się tylko kiedy go zrobić, niedługo mam 5 dni wolnego, więc może wtedy i ta opuchlizna troszkę by zeszła, żeby do szkoły nie iść z ogromnym jęzorem
niunia104 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-13, 18:22   #585
niunia104
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
GG do niunia104
Talking Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

No i zrobiłam Godzinkę temu Samo przekłucie bolało tyle co uszczypnięcie, ale teraz czuję jak zaczyna boleć :P Po przekłuciu było mi trochę słabo, ale posiedziałam chwilkę i przeszło Zobaczymy jak to będzie jutro, zaparzyłam sobie szałwii i zaraz zrobię kostki z tego ^^. Muszę jak na razie nauczyć się połykać ślinę xD
niunia104 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 11:28   #586
limonk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Hey
Mam problem.. 3 tyg. temu zrobiłam sobie kolczyka w języku ale niestety u kosmetyczki. Wszystko było super i po 3 dniach już nic nie bolało ale teraz widzę że dziurka jest szeroka, popękana po bokach i wystaje mi taka dziwna (chyba ropa) taka biała ale taka że się jej nie da wytrzeć tylko jak dużo wystaje yo ją np. urywam pęsetom Myślę że po 3 tygodniach już to powinnam mieć całkiem ładne.. co mam zrobić ??
limonk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-25, 20:51   #587
Rudziack
Raczkowanie
 
Avatar Rudziack
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 154
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Cytat:
Napisane przez limonk Pokaż wiadomość
Hey
Mam problem.. 3 tyg. temu zrobiłam sobie kolczyka w języku ale niestety u kosmetyczki. Wszystko było super i po 3 dniach już nic nie bolało ale teraz widzę że dziurka jest szeroka, popękana po bokach i wystaje mi taka dziwna (chyba ropa) taka biała ale taka że się jej nie da wytrzeć tylko jak dużo wystaje yo ją np. urywam pęsetom Myślę że po 3 tygodniach już to powinnam mieć całkiem ładne.. co mam zrobić ??
jak można przy świeżym przekłuciu grzebać pęsetą (?!)coś tam urywać. ja nie wiem to jest chyba jakiś żart. czytam i nie wierzę. jeżeli jednak to nie jest żart to po pierwsze przestań wyrywać to co tam masz pęsetą bo prędzej za kilka tygodni będą musieli ci język amputować i wtedy będziesz mogła powiedzieć, że wszystko jest ok.... lepiej idź z tym kolczykiem do porządnego piecera. nie rozumiem jeszcze jednego. tyle razy się mówi, pisze, że kosmetyczka nie specjalizuje się w pierciengu i może więcej złego narobić niż dobrego, a ludzie i tak jak te uparte osły pchają się do nich.a potem o wchodzisz na wizaż a tu ktoś pisze, że z języka pęsetą urywa sobie (?!)coś białego bo za duzo tego wsytaję. dla mnie to jest nie pojęta
Rudziack jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-04, 18:46   #588
niunia104
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
GG do niunia104
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Przekułam język niecały miesiąc temu. Goił się zaje*iście. Opuchlizna była tylko przez 3 dni. Ale ostatnio zauważyłam, że pod kolczykiem, na górze mam taką górkę, jak dotknę to troszku boli. Czytałam gdzieś że to normalne, tak jak czasem robi się po przebiciu dziurki w uchu. Czy to zniknie? Jeśli tak to mniej więcej po jakim czasie? ;< Jeśli ktoś coś o tym wie, to bardzo proszę o odpowiedź ;<
niunia104 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-19, 19:34   #589
rozmarzona94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Hej
W czwartek bede szczesliwą posiadajacą dziewczyną z kolczykiem w jęzorku. Od 2lat marze o nim w koncu znalazłam miejsce gdzie starczy pisemna zgoda rodzica . Koleżanka w zeszłym tygodniu u niej robiła i jest wszystko tak jak powinno być. Pomimo że to kosmetyczka przeprowadzała wsyztsko sterylnie. wypakowywała wszystko przy niej i wgl wszystko ok
Mam nadzieję że u mnie też wyjdzie Trzymajcie Kciuki
rozmarzona94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-19, 20:19   #590
niunia104
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
GG do niunia104
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Ja będę Nie stresuj się, to naprawdę nie boli. Dopiero po kilku godzinach, gdy zaczyna puchnąć. Powodzenia
niunia104 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 12:48   #591
Merci27
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

chcę niedługo zrobic sobie kolczyk w języku ale boje się że bedzie długo się goić, ponieważ kolczyk w brwi kilka miesiecy był opuchniety oraz leciała z niego krew (oczywiście został zrobiony w profesjonalnym salonie) i dobiero po roku moglam wymienic go na któtszy. było to zapewnie związe z słabą krzepliwością krwii, związane z moją cukrzycą. slyszalam, że kolczyk w języku zagoi mi sie o wiele szybciej i bodzie ok, ponieważ jest to szybko gojąca sie tkanka nie to, co wrażliwa brew. bardzo chcialabym dowiedzieć się cos na ten temat mam nadzieje, że nie bedzie żadnych przeciwskazań. pozdrawiam
Merci27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 13:18   #592
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Cytat:
Napisane przez Merci27 Pokaż wiadomość
chcę niedługo zrobic sobie kolczyk w języku ale boje się że bedzie długo się goić, ponieważ kolczyk w brwi kilka miesiecy był opuchniety oraz leciała z niego krew (oczywiście został zrobiony w profesjonalnym salonie) i dobiero po roku moglam wymienic go na któtszy. było to zapewnie związe z słabą krzepliwością krwii, związane z moją cukrzycą. slyszalam, że kolczyk w języku zagoi mi sie o wiele szybciej i bodzie ok, ponieważ jest to szybko gojąca sie tkanka nie to, co wrażliwa brew. bardzo chcialabym dowiedzieć się cos na ten temat mam nadzieje, że nie bedzie żadnych przeciwskazań. pozdrawiam
Ja miałam odwrotnie, długo mi się goił na języku, tzn chyba nie długo lecz normalnie, ale w porównaniu z przebiciem pępka, nosa czy brwi to dłużej, bo po tych przebiciach nawet ich nie czułam, żadnych ran, bólu itd
Ale nie wiem jak jest ze słabą krzepliwością, a przebijaniem się?!
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 13:35   #593
Diva1
Zadomowienie
 
Avatar Diva1
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 241
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia

Cytat:
Napisane przez Merci27 Pokaż wiadomość
chcę niedługo zrobic sobie kolczyk w języku ale boje się że bedzie długo się goić, ponieważ kolczyk w brwi kilka miesiecy był opuchniety oraz leciała z niego krew (oczywiście został zrobiony w profesjonalnym salonie) i dobiero po roku moglam wymienic go na któtszy. było to zapewnie związe z słabą krzepliwością krwii, związane z moją cukrzycą. slyszalam, że kolczyk w języku zagoi mi sie o wiele szybciej i bodzie ok, ponieważ jest to szybko gojąca sie tkanka nie to, co wrażliwa brew. bardzo chcialabym dowiedzieć się cos na ten temat mam nadzieje, że nie bedzie żadnych przeciwskazań. pozdrawiam
Jakbym się zajmowała piercingiem i byś do mnie przyszła to bym Ci nie zrobiła żadnego kolczyka bo przy cukrzycy nie powinno się kolczykować ciała.
__________________
zapuszczam włosy!


Don't forget to love yourself!
Diva1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:13.