Opinia na temat planu na zrzucenie ok 10 kg.. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-12-17, 00:04   #1
piterek76
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 78

Opinia na temat planu na zrzucenie ok 10 kg..


Witam

Właśnie się tutaj zalogowałem.. Forum to było na pierwszym miejscu po wpisaniu w google: fitness+forum
Zanim napiszę o swoim problemie - (wiadomo nadwaga) - muszę zadać pytanie...
Coś mi się wydaje że to forum przeznaczone jest dla kobiet.. Niestety dopiero po zalogowaniu przeczytałem kilka wątków i nazwę forum .

Skoro jednak już tu jestem to zadam pytanie - czy zdarza się tutaj jakiś facet czasem? Bo nie chciałbym jakiejś gafy popełnić... Może lepiej jakieś inne forum (jakie)?
piterek76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-17, 00:09   #2
AgataM86
Rozeznanie
 
Avatar AgataM86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 501
Dot.: Opinia na temat planu na zrzucenie ok 10 kg..

Mamy tu pewną reprezentację płci męskiej Pisz śmiało
__________________
AgataM86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-17, 01:18   #3
piterek76
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 78
Dot.: Opinia na temat planu na zrzucenie ok 10 kg..

Ok..

Trochę wprowadzenia.. Obecnie mam już niestety 31 lat więc wiek nieco podeszły..
Nigdy nie miałem tendencji do tycia, nawet zawsze pewna niedowaga występowała..
Przy wzroście 180cm ważyłem około 76 - 78 kg..
Kondycję oceniam na idealną – około 3 godziny bardzo intensywnego wysiłku dziennie (koszykówka , biegi) Dodatkowo siłownia ok. 40min dziennie – (wiadomo chciało się zaimponować kobietom obwodami co było i jest chyba bardzo modne). Szybko się jednak przekonałem że ze zwiększenia obwodów – nici.. Co prawda były efekty, ale jakieś bardzo wyraźne przybranie na wadze na którym mi zależało nie było możliwe ze względu na bardzo intensywne treningi sportowe, może niedostateczną ilość białka/tłuszczu..

W każdym razie minęło parę ładnych latek (10) pojawiła się siedząca praca..
Jakieś 2 lata temu zacząłem tyć.. na początku nie miałem zamiaru nic z tym robić – wmawiałem sobie że przecież taki facet jak ja nie może być gruby.. Koncentrowałem się na zarabianiu… Wszystko inne odłożyłem…
Niestety przez ostatni rok przybrałem na wadze około 10 kg..!
W pasie mam teraz 92-94cm !
Naturalnie ramiona pozostały praktycznie takie same, głównie tłuszcz gromadzi się w miejscu który potocznie zwie się maćkiem, oponą itd..
Nie jest to co prawda jeszcze koło ratunkowe ale chyba nie muszę mówić że przy brzuchu szczupłe ramiona wyglądają nieco… hmm… groteskowo..
Bardzo mała część tłuszczu ulokowała się na udach, Na szczęście nie mam pałąkowatych chudych nóg – co zazwyczaj ma miejsce u mężczyzn „z brzuszkiem.”
Niestety tyłek zrobił się także większy, i tu jest problem, bo z tego co widzę to nie jest to tłuszcz.. Nie wiem jak to możliwe, bo nigdy na mięśnie pośladków żadnych ćwiczeń nie wykonywałem.. Może być problem ze zmniejszeniem pośladków, bo tu odchudzanie nie pomoże..
Cała sylwetka z boku zaczyna przedstawiać widok nieco.. zabawny..
Teraz nareszcie przyszła stabilizacja, nie mam szefa, nikt mi nie może kazać siedzieć przy komputerze po kilkanaście godzin dziennie..
Postanowiłem więc o siebie zadbać, zalogować się na jakimś forum i poprosić o radę..

Teraz, jeżeli urzekła Was moja historia napiszę co wymyśliłem..

Raz dziennie bieganie na coraz to większym dystansie ( w miarę możliwości)
Raz dziennie coś rodzaju aerobiku… Głównie chciałbym się skoncentrować na okolicach pasa, bo tutaj tkwi problem.. zainteresował mnie system 6 Weidera (do tej pory kojarzyłem go tylko z ćwiczeniami typowo siłowymi, ale to było z 10 lat temu, wtedy jak pamiętam pojawiła się polska wersja czasopisma muscle&fitness, które było hitem)..

Proszę więc o odpowiedzi na kilka pytań, mając na uwadze „historię choroby” którą zawarłem na początku..

Nie wiem jak zmniejszyć tyłek zważywszy że raczej nie chodzi o tłuszcz.
(może sam się zmniejszy jak brzuch zacznie spadać?)
Ponadto kiedy biegać, a kiedy robić ten aerobik?
Nie mam żadnych ograniczeń czasowych – gdyż pracuję kiedy chcę, mogę ćwiczyć rano, wieczorem czy w południe tyle czasu ile będzie potrzeba.
Czy lepiej kupić jakiś stepper czy też bieżnię… wolałbym naturę.. 500m od mojego domu jest bardzo przyjemny las..
Jak długo powinien trwać ten aerobik?
Czy jeść przed nim, czy po?
Czy biegać rano bez śniadania może?


Trochę dużo tych pytań, ale to raczej dlatego że kiedyś ćwiczyłem raczej aby przybrać na wadze.. Problem odchudzania jest mi obcy..
Tak więc jeżeli ktoś miał siłę aby przeczytać ten post i odpowie przynajmniej na niektóre pytania. Będę bardzo wdzięczny..
piterek76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-17, 10:57   #4
AgataM86
Rozeznanie
 
Avatar AgataM86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 501
Dot.: Opinia na temat planu na zrzucenie ok 10 kg..

Niestety nie sądzę, żebym była osobą odpowiedną, żeby Ci coś doradzić (mam problemy z przytyciem), ale poczekaj troszkę, a na pewno ktoś inny Ci odpisze.

Mogę jedynie dodać (ale to pewnie wiesz), że same ćwiczenia nie dużo dają... a więc także dieta by się przydała
__________________
AgataM86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-17, 11:05   #5
piterek76
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 78
Dot.: Opinia na temat planu na zrzucenie ok 10 kg..

Hmm.. No tak.. Do tej pory głównym składnikiem mojej diety była pizza i tym podobne.. Oczywiście zrezygnuję i zacznę bardziej przemyślane odżywianie.. Zobaczymy co to będzie
piterek76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-17, 12:29   #6
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Opinia na temat planu na zrzucenie ok 10 kg..

Cytat:
Napisane przez piterek76 Pokaż wiadomość
Ok..

Trochę wprowadzenia.. Obecnie mam już niestety 31 lat więc wiek nieco podeszły..

Przede wszystkim wypraszam sobie wiek podeszły - jestem trochę starsza i wcale nie czuję się w wieku podeszłym

Niestety tyłek zrobił się także większy, i tu jest problem, bo z tego co widzę to nie jest to tłuszcz.. Nie wiem jak to możliwe, bo nigdy na mięśnie pośladków żadnych ćwiczeń nie wykonywałem.. Może być problem ze zmniejszeniem pośladków, bo tu odchudzanie nie pomoże..
Zapewniam Cię, ze część z tego to na pewno tłuszcz, choc moze mieć inną konsystencję niż ten na brzuchu


Teraz, jeżeli urzekła Was moja historia napiszę co wymyśliłem..

Raz dziennie bieganie na coraz to większym dystansie ( w miarę możliwości)
Raz dziennie coś rodzaju aerobiku… Głównie chciałbym się skoncentrować na okolicach pasa, bo tutaj tkwi problem.. zainteresował mnie system 6 Weidera (do tej pory kojarzyłem go tylko z ćwiczeniami typowo siłowymi, ale to było z 10 lat temu, wtedy jak pamiętam pojawiła się polska wersja czasopisma muscle&fitness, które było hitem)..

3-4x w tygodniu przydałby się trening siłowy obejmujący całe ciało - to najlepsza droga do palenia fatu
W pozostałe dni możesz biegać, warto zainteresować sie interwałami sa skuteczniejsze niż zwykłe aeroby


Proszę więc o odpowiedzi na kilka pytań, mając na uwadze „historię choroby” którą zawarłem na początku..

Nie wiem jak zmniejszyć tyłek zważywszy że raczej nie chodzi o tłuszcz.
(może sam się zmniejszy jak brzuch zacznie spadać?)
Zacznie
Ponadto kiedy biegać, a kiedy robić ten aerobik?
Kiedy Ci wygodnie, z uwzględnieniem przerw między posiłkami, aerobik raczej nie koniecznie chyba że po prostu lubisz
Nie mam żadnych ograniczeń czasowych – gdyż pracuję kiedy chcę, mogę ćwiczyć rano, wieczorem czy w południe tyle czasu ile będzie potrzeba.
trening siłowy wystarczy 45 minut, max godzinę, pora zalezy od Ciebie
Czy lepiej kupić jakiś stepper czy też bieżnię… wolałbym naturę.. 500m od mojego domu jest bardzo przyjemny las..
Natura lepsza lepiej zainwestować w sztangielki/ sztangę
Jak długo powinien trwać ten aerobik?
Czy jeść przed nim, czy po?
Poza zaawansowanymi wyjątkami nie ćwiczymy na czczo
Czy biegać rano bez śniadania może?
Absolutnie nie

Trochę dużo tych pytań, ale to raczej dlatego że kiedyś ćwiczyłem raczej aby przybrać na wadze.. Problem odchudzania jest mi obcy..
Tak więc jeżeli ktoś miał siłę aby przeczytać ten post i odpowie przynajmniej na niektóre pytania. Będę bardzo wdzięczny..
Na początek zapoznaj się z tym: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=199694
oraz z artykułami podwieszonymi w dziale fitness
Podstawą sukcesu będzie dieta a raczej sposób odżywiania
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-17, 13:19   #7
piterek76
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 78
Dot.: Opinia na temat planu na zrzucenie ok 10 kg..

Wielkie dzięki za odpowiedź.. Wieczorkiem dokładnie zapoznam się z artykułami.. Troszkę mnie zmartwiło że radzisz trening siłowy..
Chciałem tego uniknąć, gdyż zwiększanie obwodów mnie za bardzo nie interesuje.. jakie jak mam (oprócz pasa oczywiście w sumie mi odpowiadają.. no może 2-3 cm tu i ówdzie

Jak sądzę - jeżeli siłowo - to musiałoby być dość intensywnie... a moja kondycja obecna leży w gruzach..
Ale zobaczymy co to będzie...
O tym jak wszystko rozplanuję i o wynikach z pewnością napiszę.. Może jakiś inny facet tu zawita i skorzysta.
piterek76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-12-17, 14:30   #8
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Opinia na temat planu na zrzucenie ok 10 kg..

To czy obwody będą rosły zależy od diety ale bez treningów siłowych będziesz się pozbywał więcej mięśni niż tłuszczu.

Moja kondycja też leży w gruzach, ćwiczę tak jak daję radę
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:25.