Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-04, 19:14   #4861
czekoladniczka
Raczkowanie
 
Avatar czekoladniczka
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 333
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

dziękuję za odpowiedź Bunny kusi mnie przyciemnienie trochę mojego jasnego blondu, ale obawiam się, żeby nie było za ciemno - bo sporo natrudziłam się z zejściem z ciemnego brązu do blondu - a wiem, że często te ciemne blondy wpadają aż w brązy.

Lavia15 - czy w avatarze to twoje zdjęcie ? Śliczny masz ten blond . Jaki to odcień ?
__________________
Aparatka
góra - aparat stały: 09.01.2012-16.09.2014
wkrótce dół - aparat ruchomy

Edytowane przez czekoladniczka
Czas edycji: 2012-10-05 o 21:28
czekoladniczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 19:15   #4862
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
Dot.: Niechciany, zbyt jasny blond.

To tak nie działa, jak masz jaśniejsze to jak się cokolwiek zmyje to ew. będzie jeszcze jaśniejsze/ bardziej żółte
Jak chcesz ciemniejsze to tylko farba polecam profesjonalne
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 19:42   #4863
stokrotka153
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2
Dot.: Niechciany, zbyt jasny blond.

Hej
jaką farbe polecasz , żeby pozbyć się żółci
stokrotka153 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 20:01   #4864
Claudiaw2000
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2
Dot.: Niechciany, zbyt jasny blond.

Viki, miałam pasemka rozjaśniane i sciemniały mi od chloru w wodzie. zastanawiam się,czy w tej sytuacji będzie podobnie po prostu

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Stokrotko, wypróbuj płukankę fioletową czyni cuda.
Claudiaw2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 20:22   #4865
Lavia15
Wtajemniczenie
 
Avatar Lavia15
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez czekoladniczka Pokaż wiadomość
dziękuję za odpowiedź Bunny kusi mnie przyciemnienie trochę mojego jasnego blondu, ale obawiam się, żeby nie było za ciemno - bo sporo natrudziłam się z zejściem z ciemnego brązu do blondu - a wiem, że często te ciemne blondy wpadają aż w brązy.

Lavia15 - czy w avatarze to twoje zdjęcie ? Śliczny masz ten blond . Jaki to odcień ?


p.s załączam fotki mojego aktualnego blondasa przepraszam za te głupie pozy, ale to zdjęcia z wakacji, a tak się różnie dzieje .
niestety to nie ja jestem na tym zdjeciu :P
__________________
zapuszczanie włosków
skrzypowita
od 28.02- jantar
treningi z Ewą Ch. i Mel B.
ZUMBOMANIACZKA
Lavia15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-04, 21:25   #4866
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

witajcie Kochane, ja z doskoku, bo duzo zajec i nie mam czasu tak nadrabiac....ale przy okazji wolnego chociazbu tego weekendu doczytam Was zajecia mam caly dzien, no ale na szczescie wiekszosc ciekawych takze nie ma dramatu
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 07:14   #4867
caskada
Zakorzenienie
 
Avatar caskada
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: BXL
Wiadomości: 9 124
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

czesc ja sie witam i uciekam do pracy , zajrze pozniej
__________________
dlugosc 74 /cel 80 cm
blond przyciemniony(7wn)
caskada jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-05, 07:48   #4868
xLADYx
Zakorzenienie
 
Avatar xLADYx
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 12 127
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Caskada fajne kozaki
xLADYx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 09:04   #4869
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
jak to zrobilas lepiej powiedz


widzisz, nie bylo tak zle porozmawiac
sukienka boska

moze kiedys cos skrobne jak znajde czas


biedulko lec po urofuraginum


czym farbowalas?


kozaki swietne i sukieneczka tez, kocham takie sweterkowe


prawde mowiac to identyczny kolor miala moja sis po palette deluxe migdalowy blond
to nie temat na publike

widze,ze nic mnie nie ominelo przez 2 dni szczegolnie

dzisiaj wolne
umyłam juz wloski i siedze z maska na wloskach, robie im dzisiaj kompres na cieplo z Dolce

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

exclusivee trzymaj sie kochana
bedzie dobrze, będziemy Cie wspierac
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 09:12   #4870
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
to nie temat na publike

widze,ze nic mnie nie ominelo przez 2 dni szczegolnie

dzisiaj wolne
umyłam juz wloski i siedze z maska na wloskach, robie im dzisiaj kompres na cieplo z Dolce

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

exclusivee trzymaj sie kochana
bedzie dobrze, będziemy Cie wspierac
ty niedobra

ja za jakies 2 godzinki wybywam na poczte- bo gdzies wcielo moje 2 kupione ciuszki na all dziadek mi mowil ze awizo nie bylo a dostalam maila 2.10 ze juz wyslano i to priorytet polecony wiec musi juz byc na poczcie, tylko dowiedzialam sie tez ze kilka dni temu zmarl nasz wieloletni na dzielnicy listonosz bardzo go lubilam, mieszkal na mojej ulicy... i podejrzewam ze moga miec klopot z zastepstwem na moja dzielnice bo nikt tam nie chce byc listonoszem bo musza jeszcze wozic przesylki na 2 pobliskie wsie a tam jest tylko 1 linia mpk i do tego drogi niewszedzie utwardzone wiec ciezko...
no i numeracja domow kosmiczna wiec znow moje paczki beda szly do sasiada
takze przejade sie zapytam czy na poczcie nie leza i czy w ogole cos bylo do mnie....

i znow rosnie mi gorna 8 boli strasznie juz 2 noc prawie nie spalam, daje w kosc, dziaslo wlasnie peklo i piecze
ale mnie weekend czeka, a chyba w gosci tym razem my pojedziemy i dostane @ do tego....

kylie mylas jeszcze tym pottersem czy juz wiecej nie probowalas?
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 09:18   #4871
bons
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4
Lightbulb ciemny blond na zimny blond :)

Witajcie! Ok, w skrócie opiszę co i jak i dlaczego. Otóż... Przez dwa lata, jak nie więcej, moje włosy były kruczoczarne, co jakiś czas molestowane "Hebanowym czerniem" Joanny Color MultiCream. Włosy miałam (może mam jeszcze troche?) ZDROWE, lśniące, w ogóle ubóstwiam tą farbę Lecz, ile można tkwić w tej czerni? Lubię zmiany, czasami drastyczne, ale lubię Całe życie marzyłam o blondzie, zimnym, piaskowym, beżowym (wklejam zdj. z bloga http://blogblondbunny.blogspot.com/2...owy-blond.html - jako mój wymarzony blond! ) No i przechodząc prawie że do sedna, w lipcu zdecydowałam się machnąć ciemny blond i po jednej koloryzacji uzyskałam swój naturalny. Nie pytajcie jakim cudem, ale moja ciocia fryzjerka namachała się dwa dni Nie mniej jednak, jestem bliżej niż dalej do uzyskania efektu. Ale... Mój blond teraz jest ciepło, popielato, słoneczno, BA, nawet machoń się znajdzie, z dwa pasemka Ostatnio, malowałam włosy 2 miesiące po dekoloryzacji, na kolor "Naturalny blond". Wyszedł mi całkiem przyzwoity kolor Teraz niestety, chyba się trochę zmył i radośnie połyskują mi włosy nawet na rudo. Nie chcę już męczyć włosów dekoloryzacją... Czy gdybym stopniowo rozjaśniała włosy farbami, o ile to możliwe, czy uzyskałabym TEN kolor? Od razu mówię, żem się uczepiła Joanny i koniec kropka Ufam jej i przez 3 lata mnie nie zawiodła. Blondów Joanny, trochę jest, karmelowe, naturalne, platynowe i piaskowe bodajże. Czy jeśli połączyłabym dziś, jakieś dwie blond farby, czy mój kolor rozjaśniłby się? Naturalny blond załapało mi idealnie jakiś miesiąc temu. Więc może teraz posunąć się do jaśniejszych? Proszę o odpowiedzi A i dwa dni temu użyłam PŁUKANKI SREBRNEJ, nie muszę mówić, że Joanny... Nie, nie jestem żadną hostessą :d Bądź co bądź, włosy na czubku bardzo spopielały i myślę, że stały się jaśniejsze... Ok, więc czekam na odpowiedzi!

PS. Pierwsze zdj, mój wymarzony kolor.
Drugie zdjęcie, zaraz po płukance przy oknie, więc w świetle dziennym?
Trzecie zdjęcie, jest w zamroczonym pokoju, na dworze było pochmurno, a pokój z zasłoniętymi do połowy brązowymi roletami, więc wyszedł za ciemno...
A ostatnie, chyba z jakimiś innymi ustawieniami.
Zdjęcia robione telefonem, trzeba to wziąć pod uwagę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg buny.jpg (14,4 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie1838.jpg (34,8 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg r.jpg (17,9 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie1834.jpg (38,5 KB, 24 załadowań)
bons jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-05, 10:24   #4872
wasienka
Zadomowienie
 
Avatar wasienka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / Warszawa :)
Wiadomości: 1 000
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cześć dziewczyny znów w sumie zawitałam po długiej nieobecności ale tym razem mam nadzieję, że już z Wami zostanę na dłużej - pomimo, że już blondynką nie jestem ale z tego powodu blond przyjaciółek nie zostawię
wasienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 10:31   #4873
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
ty niedobra

ja za jakies 2 godzinki wybywam na poczte- bo gdzies wcielo moje 2 kupione ciuszki na all dziadek mi mowil ze awizo nie bylo a dostalam maila 2.10 ze juz wyslano i to priorytet polecony wiec musi juz byc na poczcie, tylko dowiedzialam sie tez ze kilka dni temu zmarl nasz wieloletni na dzielnicy listonosz bardzo go lubilam, mieszkal na mojej ulicy... i podejrzewam ze moga miec klopot z zastepstwem na moja dzielnice bo nikt tam nie chce byc listonoszem bo musza jeszcze wozic przesylki na 2 pobliskie wsie a tam jest tylko 1 linia mpk i do tego drogi niewszedzie utwardzone wiec ciezko...
no i numeracja domow kosmiczna wiec znow moje paczki beda szly do sasiada
takze przejade sie zapytam czy na poczcie nie leza i czy w ogole cos bylo do mnie....

i znow rosnie mi gorna 8 boli strasznie juz 2 noc prawie nie spalam, daje w kosc, dziaslo wlasnie peklo i piecze
ale mnie weekend czeka, a chyba w gosci tym razem my pojedziemy i dostane @ do tego....

kylie mylas jeszcze tym pottersem czy juz wiecej nie probowalas?
mi to kurier z DHL zostawił paczke na parterze u sasiadow, bo na 4 pietro nie chciało mu sie isc
nie nie myłam, bo mnie swedzi skora po nim.
Babci dam jako normalna odzywke, bo widziałam ze jej sie zapasy koncza
ja tez co jakis czas zmagam sie z 8.
Poł jest po dziąsłem a pół na wierzchu.

Moj Tż pojechal dzisiaj na zjazd do Pzn.
prosiłam go zeby mi sie zorientował o dobra Klinikę Plastyczna

Edytowane przez xXxKYLIExXx
Czas edycji: 2012-10-05 o 10:32
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 10:34   #4874
AniaAga
Zadomowienie
 
Avatar AniaAga
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 738
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cześć dziewczyny , mam znowu kiepski internet

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Wiesz tak czasem sobie mysle, jak to bedzie ja Tż zechce miec dziecko...
Teraz,czasem zdarza cos mu sie przebaknać, ze pieknie bym wygladała z brzuszkiem i takie tam podobne.
A ja...ehhh, poprostu niektore kobiety chyba tak maja
I ciagłe gadanie znajomych ze masz tyle i tyle lat i to najlepszy czas na zajscie w ciaze.
Ale nie dam sie terroryzować.
To moje ciało i moja świadoma decyzja, jak sie nie podoba, tam sa drzwi...
Kylie, ja też nie jestem gotowa na dziecko, jakieś dwa lata temu spóźniał mi się @ o tydzień, po dwóch dniach od terminu byłam już, w totalnej panice, u ginekologa. Uwierz mi, ta niepewność, to był najgorszy tydzień w moim życiu! I wtedy uświadomiłam sobie jak bardzo jestem niegotowa. Nie wiem czy będę kiedykolwiek, ale nie zamierzam się do dzieci zmuszać, nie przepadam za nimi...... Na szczęście mój Tz niekoniecznie też ale moja mama............ mam wrażenie, że jak jeszcze raz usłyszę pytanie, niby żartem rzucone "a nie będę babcią przypadkiem" to wybuchnę.

Dobra klinika chirurgii plastycznej? Dr Artur Gromadziński.

Cytat:
Napisane przez exclusivee Pokaż wiadomość
Byłyście może kiedyś ze swoimi tż w zwiazku na odległość? Możecie się wypowiedzieć na ten temat, jak to wspominacie itp.?
Ja jestem, przez pół miesiąca . Mam taką pracę, dwa tygodnie jestem w domu, a dokładnie 12dni w Niemczech. Między nami się to sprawdza, kilka razy dziennie dzwonimy do siebie, sms-ki, wszystko gra. Ale nie wiem jak by to było gdybyśmy tak np. kilka miesięcy byli osobno....

Ale się dzisiaj ucieszyłam, moja fryzjerka osiedlowa, z dużym talentem do koloryzacji, wyrzuciła jakieś włoskie farby, które mi nie pasowały i przeszła na Matrixa , w sobotę za tydzień jestem umówiona

Edytowane przez AniaAga
Czas edycji: 2012-10-05 o 10:36
AniaAga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 10:53   #4875
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez AniaAga Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny , mam znowu kiepski internet


Kylie, ja też nie jestem gotowa na dziecko, jakieś dwa lata temu spóźniał mi się @ o tydzień, po dwóch dniach od terminu byłam już, w totalnej panice, u ginekologa. Uwierz mi, ta niepewność, to był najgorszy tydzień w moim życiu! I wtedy uświadomiłam sobie jak bardzo jestem niegotowa. Nie wiem czy będę kiedykolwiek, ale nie zamierzam się do dzieci zmuszać, nie przepadam za nimi...... Na szczęście mój Tz niekoniecznie też ale moja mama............ mam wrażenie, że jak jeszcze raz usłyszę pytanie, niby żartem rzucone "a nie będę babcią przypadkiem" to wybuchnę.

Dobra klinika chirurgii plastycznej? Dr Artur Gromadziński.


Ja jestem, przez pół miesiąca . Mam taką pracę, dwa tygodnie jestem w domu, a dokładnie 12dni w Niemczech. Między nami się to sprawdza, kilka razy dziennie dzwonimy do siebie, sms-ki, wszystko gra. Ale nie wiem jak by to było gdybyśmy tak np. kilka miesięcy byli osobno....

Ale się dzisiaj ucieszyłam, moja fryzjerka osiedlowa, z dużym talentem do koloryzacji, wyrzuciła jakieś włoskie farby, które mi nie pasowały i przeszła na Matrixa , w sobotę za tydzień jestem umówiona
Uffff...juz myślałam, że ze mna jest cos nie tak
Mi sie spóźnił ponad tydzien, to możesz sobie wyobrazic co przechodziłam
I to własnie w tym okresie zdarzało mi sie często widzieć drace sie w histerii dzieciaki, kładące sie na kafelkach w CH i zimny dreszcz mnie przechodził poprostu
Jak na złość.
Chyba wroce do tabsow, bo guma to nie na moje nerwy.

Coś kiedys czytałam o tym doktorze...
To Pzn?
Masz z nim jakies doświadczenia?
Jesli nie chcesz pisac na forum to pusc mi PW
Z chęcia zaczerpne wiedzy i opinii

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Zeżarłam cała gorzką czekolade
a mam jeszcze truskawkową...

Edytowane przez xXxKYLIExXx
Czas edycji: 2012-10-05 o 10:55
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 11:09   #4876
AniaAga
Zadomowienie
 
Avatar AniaAga
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 738
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Nieeeee, to nie tylko Ty tak masz i nie tylko my dwie, znam sporo dziewczyn, kobiet, które nie chcą na razie/w ogóle dzieci, mówią o tym wprost, a niektóre nie mają odwagi, żeby to powiedzieć, boją się, że otoczenie, rodzina uzna je za dziwadła. A to nie chodzi o to, żeby mieć dziecko tylko żeby mieć je świadomie.

Spoko, mogę pisać na wątku, dla mnie poprawki dokonane przez chirurga plastycznego są rzeczą normalną, oczywiście do momentu jak ktoś nie robi z siebie plastika . Mi robił piersi i mojej koleżance, rozmawia przed operacją jaki chcesz efekt, mamy tak zrobione, że ktoś kto o tym nie wie, to nie powiedziałby że są robione, chociaż każda z nas inne. Jest na bieżąco z najnowszymi technikami, profesjonalista w każdym calu. Mojej mamy znajoma robi sobie botox i wypełniacze u niego, ma tak zrobioną twarz, że wygląda dużo młodziej ale nie ma twarzy-maski. Widuję w poczekalni zrobione przez niego noski, takie piękne , a innej mojej znajomej robił brzuch po ciąży. Wycinał mi też znamię, miałam na tym jakby kancie szczęki, przy uchu i zahaczałam je szczotką, to było maleństwo, ale zawsze coś, wyciął mi i akurat wyjęcie szwów miałam mieć w tym czasie co w Niemczech byłam, jak poszłam to lekarz musiał je z lupą wyciągać, zawołał dwóch innych żeby je podziwiali.
AniaAga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 11:15   #4877
stokrotka153
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2
Dot.: Niechciany, zbyt jasny blond.

Cytat:
Napisane przez Claudiaw2000 Pokaż wiadomość
Viki, miałam pasemka rozjaśniane i sciemniały mi od chloru w wodzie. zastanawiam się,czy w tej sytuacji będzie podobnie po prostu

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Stokrotko, wypróbuj płukankę fioletową czyni cuda.


dziękuje
stokrotka153 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 11:16   #4878
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez AniaAga Pokaż wiadomość
Nieeeee, to nie tylko Ty tak masz i nie tylko my dwie, znam sporo dziewczyn, kobiet, które nie chcą na razie/w ogóle dzieci, mówią o tym wprost, a niektóre nie mają odwagi, żeby to powiedzieć, boją się, że otoczenie, rodzina uzna je za dziwadła. A to nie chodzi o to, żeby mieć dziecko tylko żeby mieć je świadomie.

Spoko, mogę pisać na wątku, dla mnie poprawki dokonane przez chirurga plastycznego są rzeczą normalną, oczywiście do momentu jak ktoś nie robi z siebie plastika . Mi robił piersi i mojej koleżance, rozmawia przed operacją jaki chcesz efekt, mamy tak zrobione, że ktoś kto o tym nie wie, to nie powiedziałby że są robione, chociaż każda z nas inne. Jest na bieżąco z najnowszymi technikami, profesjonalista w każdym calu. Mojej mamy znajoma robi sobie botox i wypełniacze u niego, ma tak zrobioną twarz, że wygląda dużo młodziej ale nie ma twarzy-maski. Widuję w poczekalni zrobione przez niego noski, takie piękne , a innej mojej znajomej robił brzuch po ciąży. Wycinał mi też znamię, miałam na tym jakby kancie szczęki, przy uchu i zahaczałam je szczotką, to było maleństwo, ale zawsze coś, wyciął mi i akurat wyjęcie szwów miałam mieć w tym czasie co w Niemczech byłam, jak poszłam to lekarz musiał je z lupą wyciągać, zawołał dwóch innych żeby je podziwiali.
ja chce zrobić własnie nos.
Po pierwsze z przyczyn zdrowotnych (krzywa przegroda) i ciagly katar i dodatkowo po peknieciu nosa, mam teraz garba, ktorego tez za jednym zamachem chciałam zrobic.
tylko musze pieniazki uzbierac.
Maja jakas strone internetowa?
Penie tak.
Zaraz poszukam...
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 11:27   #4879
AniaAga
Zadomowienie
 
Avatar AniaAga
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 738
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Hi hi hi, ja właśnie nos mam w planach, z identycznych powodów jak Ty, mi ta skrzywiona przegroda wpływa na zatoki...... Najpierw będziesz musiała zrobić sobie rtg i na podstawie tego rtg podejmuje decyzję, czy będzie operował sam, czy jeszcze z otolaryngologiem, wtedy niestety koszt jest troszkę większy, ale mówi, że w niektórych przypadkach jest konieczny. I tak będzie właśnie u mnie, 8tys.
Ale po operacji nie wtyka 5m bandaża, gdzie ludzie mdleją podczas jego wyciągania, tylko opatrunki, które są umieszczone w silikonowych, nie przywierających rurkach, dziewczyny wychodziły po 5 minutach, uśmiechnięte po zmianie opatrunku, a nie blade i zaryczane jak to słyszałam od innych.
AniaAga jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-05, 11:36   #4880
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez AniaAga Pokaż wiadomość
Hi hi hi, ja właśnie nos mam w planach, z identycznych powodów jak Ty, mi ta skrzywiona przegroda wpływa na zatoki...... Najpierw będziesz musiała zrobić sobie rtg i na podstawie tego rtg podejmuje decyzję, czy będzie operował sam, czy jeszcze z otolaryngologiem, wtedy niestety koszt jest troszkę większy, ale mówi, że w niektórych przypadkach jest konieczny. I tak będzie właśnie u mnie, 8tys.
Ale po operacji nie wtyka 5m bandaża, gdzie ludzie mdleją podczas jego wyciągania, tylko opatrunki, które są umieszczone w silikonowych, nie przywierających rurkach, dziewczyny wychodziły po 5 minutach, uśmiechnięte po zmianie opatrunku, a nie blade i zaryczane jak to słyszałam od innych.
Mi mowia zebym na NFZ zrobiła przegrode, bo mam w sumie skierowanie, ale ja nie dam tym konowałom grzebac przy mojej twarzy!!!
Własnie na stronie widziałam koszty i w sumie byłam na takie przygotowana.
Zatoki to u mnie na codzien problem, bo co chwila ból głowy, katar i inne cuda na kiju.
Co do 5m bandaza w nosie to mi kolega opowiadał, co własnie poszedl na NFZ
Jak mu młoteczkiem w nos łupali, a on w z.m i wszystko widzi
Ale to jest koszt jednorazowy, a nosek masz potem na całe życie.
Tż sie ze mnie smieje, że zamiast kredyt na mieszkanie ,to na moj nos wezniemy

Edytowane przez xXxKYLIExXx
Czas edycji: 2012-10-05 o 11:38
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 12:02   #4881
exclusivee
Zakorzenienie
 
Avatar exclusivee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
dzisiaj wolne
umyłam juz wloski i siedze z maska na wloskach, robie im dzisiaj kompres na cieplo z Dolce

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

exclusivee trzymaj sie kochana
bedzie dobrze, będziemy Cie wspierac
A ja dziś do szkoły

Dziękuję

Jak wiadomo na smutki jest tylko jedna skuteczna metoda, którą aktualnie uskuteczniam- zakupy Na tych kilka pierwszych dni trochę się pocieszę nowymi drobnostkami, no a potem trzeba się spiąć i wytrzymać te 2 miesiące..

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
ty niedobra

ja za jakies 2 godzinki wybywam na poczte- bo gdzies wcielo moje 2 kupione ciuszki na all dziadek mi mowil ze awizo nie bylo a dostalam maila 2.10 ze juz wyslano i to priorytet polecony wiec musi juz byc na poczcie, tylko dowiedzialam sie tez ze kilka dni temu zmarl nasz wieloletni na dzielnicy listonosz bardzo go lubilam, mieszkal na mojej ulicy... i podejrzewam ze moga miec klopot z zastepstwem na moja dzielnice bo nikt tam nie chce byc listonoszem bo musza jeszcze wozic przesylki na 2 pobliskie wsie a tam jest tylko 1 linia mpk i do tego drogi niewszedzie utwardzone wiec ciezko...
no i numeracja domow kosmiczna wiec znow moje paczki beda szly do sasiada
takze przejade sie zapytam czy na poczcie nie leza i czy w ogole cos bylo do mnie....

i znow rosnie mi gorna 8 boli strasznie juz 2 noc prawie nie spalam, daje w kosc, dziaslo wlasnie peklo i piecze
ale mnie weekend czeka, a chyba w gosci tym razem my pojedziemy i dostane @ do tego....
Ojeeej, z pocztą to wiecznie problemy Jak mi buty były wysłane w środę koło południa (paczka pocztowa priorytetowa), to dostałam je dopiero w poniedziałek

A co zamawiałaś?

Cytat:
Napisane przez AniaAga Pokaż wiadomość
Ja jestem, przez pół miesiąca . Mam taką pracę, dwa tygodnie jestem w domu, a dokładnie 12dni w Niemczech. Między nami się to sprawdza, kilka razy dziennie dzwonimy do siebie, sms-ki, wszystko gra. Ale nie wiem jak by to było gdybyśmy tak np. kilka miesięcy byli osobno....

Ale się dzisiaj ucieszyłam, moja fryzjerka osiedlowa, z dużym talentem do koloryzacji, wyrzuciła jakieś włoskie farby, które mi nie pasowały i przeszła na Matrixa , w sobotę za tydzień jestem umówiona
No nas czekają jakoś 2 miesiące osobno, potem tż wraca na 2, jedzie z powrotem na 2 a potem.. zobaczymy jak to będzie dalej Mam nadzieję że wytrzymamy jakoś bez siebie tyle czasu

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Moj Tż pojechal dzisiaj na zjazd do Pzn.
prosiłam go zeby mi sie zorientował o dobra Klinikę Plastyczna
Kylie a co chcesz poprawiać?

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
ja chce zrobić własnie nos.
Po pierwsze z przyczyn zdrowotnych (krzywa przegroda) i ciagly katar i dodatkowo po peknieciu nosa, mam teraz garba, ktorego tez za jednym zamachem chciałam zrobic.
tylko musze pieniazki uzbierac.
Maja jakas strone internetowa?
Penie tak.
Zaraz poszukam...
Już doczytałam

Ja też mam troszeczkę garba, ale mimo wszystko boję się tego że ktoś mógłby mi przy nosie grzebać Także podziwiam za odwagę i trzymam kciuki
__________________
Instagram

Jasny popielaty brąz

Edytowane przez exclusivee
Czas edycji: 2012-10-05 o 12:03
exclusivee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 12:10   #4882
AniaAga
Zadomowienie
 
Avatar AniaAga
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 738
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Exclusivee, ja tylko ze względu na garbek to bym nie ruszała, bo mam naprawdę malutki, ale przegroda.............. co chwilę mam problemy z zatokami, antybiotyki, każdy lekarz mi mówi, że jedynym lekarstwem jest operacja. A jak już będę robić to garbek jest przy okazji, niech mam coś optycznie z tego
AniaAga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 12:15   #4883
caskada
Zakorzenienie
 
Avatar caskada
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: BXL
Wiadomości: 9 124
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez xLADYx Pokaż wiadomość
Caskada fajne kozaki
dzieki


Zajrzalam dzis w drodze powrotnej do sklepu i chyba nalezy mi sie manto bo kupilam 2 spodniczki typowe cieple na zime
Narazie robie sobie mala przerwe od zakupow ubraniowych



edit: moj tata mial operacje na ta przegrode w nosie pamietam wtedy bylam jakos dluzej w PL i jezdzilismy do niego w odwiedziny do szpitala;;; Zrobil ten zabieg poniewaz ciagle mial nos zapchany i w nocy chrapal bo oddychal buzia teraz jest lepiej , nos czysty ale nadal tata chrapie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ABCD0017.jpg (66,4 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ABCD0011.jpg (49,7 KB, 25 załadowań)
__________________
dlugosc 74 /cel 80 cm
blond przyciemniony(7wn)

Edytowane przez caskada
Czas edycji: 2012-10-05 o 12:18
caskada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 13:25   #4884
exclusivee
Zakorzenienie
 
Avatar exclusivee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez AniaAga Pokaż wiadomość
Exclusivee, ja tylko ze względu na garbek to bym nie ruszała, bo mam naprawdę malutki, ale przegroda.............. co chwilę mam problemy z zatokami, antybiotyki, każdy lekarz mi mówi, że jedynym lekarstwem jest operacja. A jak już będę robić to garbek jest przy okazji, niech mam coś optycznie z tego
Yhym rozumiem Ja mam na szczęscie wszystko ok z nosem, no może poza tym że mam katar całoroczny, ten mały garbek, a długi jest jak u pinokia Ale nie ma ludzi idealnych

Cytat:
Napisane przez caskada Pokaż wiadomość
Zajrzalam dzis w drodze powrotnej do sklepu i chyba nalezy mi sie manto bo kupilam 2 spodniczki typowe cieple na zime
Narazie robie sobie mala przerwe od zakupow ubraniowych

edit: moj tata mial operacje na ta przegrode w nosie pamietam wtedy bylam jakos dluzej w PL i jezdzilismy do niego w odwiedziny do szpitala;;; Zrobil ten zabieg poniewaz ciagle mial nos zapchany i w nocy chrapal bo oddychal buzia teraz jest lepiej , nos czysty ale nadal tata chrapie
Kolejne zdobycze jesienne Ładne są

Niektórzy już chyba będą chrapać całe życie Chociaż ostatnio w tv słyszałam o zabiegu, że coś tam podwiązują czy wycinają (?), i podobno chrapanie znika raz na zawsze.
__________________
Instagram

Jasny popielaty brąz
exclusivee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 13:44   #4885
patusia88
Raczkowanie
 
Avatar patusia88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 247
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Witajcie

Na głowie mam rude wyprane (ostatnie farbowanie 6 tyg temu) cuś ;]
Nagle zapragnełam blondu... może nie bieli ale naturalnego blondu
mam plan zlapać za dekoloryzator tylko czy on mi zdejmi ta rudosc??

Do ostatecznego farbowania na blond chce kupić jakiś kolor allwavesa natomiast do początkowego zbicia koloru coś tańszego (palette? londa? joanna?)

Naturalnie mam mysiawy kolor ze złotym poblaskiem (na tyle co widze ;p)
i taki tez bym chciala kolor aby się zbyt nie odrózniał - pytanie czy bede wstanie sie pozbyc tej rudości i nadać złoto odrazu czy iść w zimne kolory?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg xxx.jpg (24,3 KB, 11 załadowań)
__________________
19.02.2012- uczę się żyć bez prostownicy...
20.10.2012 - Drożdże (podejscie nr 3)
29.01.2012 - ZAPUSZCZAM!
patusia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 13:48   #4886
AniaAga
Zadomowienie
 
Avatar AniaAga
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 738
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Usztywniają podniebienie . Chrapanie jest w większości przypadków efektem miękkiego, opadającego podniebienia.

Patusia, ja z takiej rudości zeszłam do beżu 8,13, świetnie wygasza rudość.

Edytowane przez AniaAga
Czas edycji: 2012-10-05 o 13:53
AniaAga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 14:02   #4887
patusia88
Raczkowanie
 
Avatar patusia88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 247
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez AniaAga Pokaż wiadomość
Usztywniają podniebienie . Chrapanie jest w większości przypadków efektem miękkiego, opadającego podniebienia.

Patusia, ja z takiej rudości zeszłam do beżu 8,13, świetnie wygasza rudość.
8.13 jakiej marki? i jak kondycja wlosow?
__________________
19.02.2012- uczę się żyć bez prostownicy...
20.10.2012 - Drożdże (podejscie nr 3)
29.01.2012 - ZAPUSZCZAM!
patusia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 14:02   #4888
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

JA NIE ZNOSZĘ, GDY KTOŚ CHRAPIE!!! NORMALNIE BYM ZABIŁA! chodzi mi o facetów, oczywiście, bo koleżanki nie chrapią mój przyjaciel strasznie chrapie, dlatego nie zostaję u niego na noc, po prostu nie moge, zaczyna mnie bolec głowa i wkurzam się!

fajnie, że P. nie chrapie, ogromny plus dla niego <3
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 14:29   #4889
AniaAga
Zadomowienie
 
Avatar AniaAga
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 738
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Cytat:
Napisane przez patusia88 Pokaż wiadomość
8.13 jakiej marki? i jak kondycja wlosow?
Alfaparf, kondycja włosów super, ale dziewczyny robiły też drogeryjnym Lorealem i też były zadowolone.
AniaAga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-05, 15:00   #4890
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

Zasnęłam na 2 godziny
ale po dwóch 12 pod rząd chyba mozna.
I jeszcze jak pomysle o całym weeekendzie w pracy 12 i 10 h to umieram.

Cytat:
Napisane przez exclusivee Pokaż wiadomość
A ja dziś do szkoły

Dziękuję

Jak wiadomo na smutki jest tylko jedna skuteczna metoda, którą aktualnie uskuteczniam- zakupy Na tych kilka pierwszych dni trochę się pocieszę nowymi drobnostkami, no a potem trzeba się spiąć i wytrzymać te 2 miesiące..



Ojeeej, z pocztą to wiecznie problemy Jak mi buty były wysłane w środę koło południa (paczka pocztowa priorytetowa), to dostałam je dopiero w poniedziałek

A co zamawiałaś?



No nas czekają jakoś 2 miesiące osobno, potem tż wraca na 2, jedzie z powrotem na 2 a potem.. zobaczymy jak to będzie dalej Mam nadzieję że wytrzymamy jakoś bez siebie tyle czasu



Kylie a co chcesz poprawiać?

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------



Już doczytałam

Ja też mam troszeczkę garba, ale mimo wszystko boję się tego że ktoś mógłby mi przy nosie grzebać Także podziwiam za odwagę i trzymam kciuki
w szkole tez nie bedziesz o tym myslec, zajmiesz sie czyms
wiesz,to nie jest to, ze ja sie boje.
Ja po prostu wiem, że musze i nie myśle o tym za bardzo.


Cytat:
Napisane przez AniaAga Pokaż wiadomość
Exclusivee, ja tylko ze względu na garbek to bym nie ruszała, bo mam naprawdę malutki, ale przegroda.............. co chwilę mam problemy z zatokami, antybiotyki, każdy lekarz mi mówi, że jedynym lekarstwem jest operacja. A jak już będę robić to garbek jest przy okazji, niech mam coś optycznie z tego
i ja mam identycznie

Cytat:
Napisane przez caskada Pokaż wiadomość
dzieki


Zajrzalam dzis w drodze powrotnej do sklepu i chyba nalezy mi sie manto bo kupilam 2 spodniczki typowe cieple na zime
Narazie robie sobie mala przerwe od zakupow ubraniowych



edit: moj tata mial operacje na ta przegrode w nosie pamietam wtedy bylam jakos dluzej w PL i jezdzilismy do niego w odwiedziny do szpitala;;; Zrobil ten zabieg poniewaz ciagle mial nos zapchany i w nocy chrapal bo oddychal buzia teraz jest lepiej , nos czysty ale nadal tata chrapie
ta różowa sliczna
zakupoholizm jesieny widze, kogos dopadł

Cytat:
Napisane przez exclusivee Pokaż wiadomość
Yhym rozumiem Ja mam na szczęscie wszystko ok z nosem, no może poza tym że mam katar całoroczny, ten mały garbek, a długi jest jak u pinokia Ale nie ma ludzi idealnych



Kolejne zdobycze jesienne Ładne są

Niektórzy już chyba będą chrapać całe życie Chociaż ostatnio w tv słyszałam o zabiegu, że coś tam podwiązują czy wycinają (?), i podobno chrapanie znika raz na zawsze.
Moj tż tez czasem chrapie.
szczególnie jak na plecach sie nagle ułozy, ale szturchnę go w nerę i jest spokój na reszte nocy
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:14.