Atrederm

[carolinascotties]

Napisane przez dagna1

rozumiem

zadalam pytanie, bo sama sie zastanawiam kiedy przestac i zrobic przerwe. musialam wrocic do atre pare dni temu i chcialabym jak najdluzej, ale chyba bede sie nim maziac do konca kwietnia..

Tak, czy tak po odstawieniu trzeba przez minimum miesiac chronic sie przed sloncem przy pomocy wysokich filtrow...

Ja wole poczekac do jesieni

[dagna1]

Napisane przez carolinascotties

Tak, czy tak po odstawieniu trzeba przez minimum miesiac chronic sie przed sloncem przy pomocy wysokich filtrow...

Ja wole poczekac do jesieni

tak, wiem,ze skora regeneruje sie okolo miesiaca

carolina, tez troche z obawa podchodze, czy nie za pozno obudzilam sie na atre... ale skoro porzadnie sie filtruje to chyba nie powinno nic sie stac

Napisane przez _cherry_

a czemu nie chcesz dłużej? to ze względu na słońce?

tak, chodzi o slonce ale jezeli bedzie caly czas taka pogoda (czytaj pochmurnie) to bede dluzej stosowala

3 dni z atre pod rzad i ladnie zaczynam sie zluszczac

[_cherry_]

Jak tam się słoneczka nie boję, nie mam się zamiaru prażyć na letnim słońcu a do codziennych spacerów z psem wystarczy mi dobry wysoki filtr.

[antunka]

Zdam jeszcze raz swoje relacje. Stosuję atre 0,025% od 3 tygodni codziennie i tylko po pierwszym użyciu lekko się złuszczyłam a teraz nic a nic. Skóra mimo wszystko pięknieje z dnia na dzień. Jest jaśniejsza, bardziej promienna, zaskórniki znikają, pory minimalnie zwężone (albo ja widzę to co chcę widzieć) i najważniejsze, że przebarwienia też ustępują Chyba należę do grupy szczęśliwców, którzy się nie łuszczą ale atre działa jak powinien

Jeszcze nie wiem czy odstawię atre na lato. Na pewno będę unikała słońca jak ognia bo z roku na rok wychodzi mi coraz więcej pieprzyków na całym ciele i nie chcę być bardziej popieprzona niż jestem Myślę, że przy wysokich filtrach nic się nie stanie ale zobaczymy

[Kaaamilkaaaaa]

Ja nie odstawie atre na lato. Nie opalam się wogóle, leżakuje w cieniu i stosuje wysokie filtry. Gdybym go odstawiła na lato to trądzik nie dał by mi żyć...

Mam takie pytanie z innej beczki.
Łuszcze się baardzo obficie, codziennie, ale bez jakichkolwiek podrażnień.
Czy mogłabym używać codziennie peeling enzymatyczny z bromelainą?
Bo wyglądam w ciągu dnia tragicznie...

[carolinascotties]

Codziennie stosowanie moze Cie podraznic... Nie lepiej masowac buzie olejem?

[Kaaamilkaaaaa]

no właśnie nie przynosi to zbyt dużych efektów, roluje skórki, wycieram oliwe, bądź zmywam i w tym momencie schodzi mi kolejna warstwa.. czasami potrafi mi odpaść w ciągu dnia całkiem spory kawał skóry

[_cherry_]

Napisane przez Kaaamilkaaaaa

no właśnie nie przynosi to zbyt dużych efektów, roluje skórki, wycieram oliwe, bądź zmywam i w tym momencie schodzi mi kolejna warstwa.. czasami potrafi mi odpaść w ciągu dnia całkiem spory kawał skóry

Pozazdrościć takiego łuszczenia. Ja w dni wylinki po prostu dłużej przy myciu masuje skórę taką gąbeczką celulozową do mycia twarzy. Widzę ze tak jak ja nie robisz przerwy na lato, masz moze już obcykany jakiś dobry filtr który nie tłuści i nie podrażni wrażliwej po obdzieraniu skóry? Ja się czaję na vichy fluid spf 60, tylko na razie nie mogę go nigdzie dostać.

[xsenia35]

naleze do gruboskórnych, atrederm używam codziennie, obecnie z kwasem salicylowym, podgrzewam i łuszczenie minimalne. W ubiegłym tyg. miałam przez 5 dni gorączkę a atredermu nakładałam tyle co zawsze. Efekt - totalne linienie. Nareszcie jest efekt. skóra złazi juz od piatku, oby tak dalej.

[carolinascotties]

Napisane przez dagna1

tak, wiem,ze skora regeneruje sie okolo miesiaca

carolina, tez troche z obawa podchodze, czy nie za pozno obudzilam sie na atre... ale skoro porzadnie sie filtruje to chyba nie powinno nic sie stac

tak, chodzi o slonce ale jezeli bedzie caly czas taka pogoda (czytaj pochmurnie) to bede dluzej stosowala

Mnie dzis bardzo korcilo - niestety jeszcze raz przejrzalam dziesiatki stron i uwazam, ze nie bede w stanie zabezpieczyc sie przed sloncem na tyle, by miec spokoj i swiadomosc, ze nie zapracuje na przebarwienia.
Pamietajmy, ze na twarz nalezy nalozyc odopowednia ilosc kremu - wystarczy nalozyc go o polowe mniej i ochrona spada prawie do wartosci nie dajacej ochrony, na ktorej nam zalezy..

Basia Kwiatkowska pisze:

Na twarz i szyje razem - 1/2 tsp (teaspoon) czyli wynosi to ok. 2-2,5 ml
Na sama twarz ok. 1,5-1,8ml
Jesli nalozysz na twarz 1,5ml to i tak duzy suksces, zdaje sobie sprawe jak to trudno osiagnac i jeszcze dobrze wygladac.
Metoda nakladania kilku warstw czasem bardziej sie sprawdza niz nalozenie calosci naraz.

Nalozenie polowy wymaganej ilosci zmniejsza stopien protekcji, uzyskasz tylko 1/4 lub nawet 1/8 tego co podaje opis na opakowaniu.
Przykladowo krem o faktorze SPF 60 - jesli nalozysz tylko polowe wymaganej ilosci czyli 1mg/cm2 skory otrzymasz ochrone rowna SPF ok.8.

zrodlo -
http://www.biochemiaurody.fora.pl/oc...razowo,69.html


odkopalam tez artykul: Retinoids: The best cosmeceutical on the market. Ponizej fragment.

Retinoids are widely believed to cause sun sensitivity. The reality is that initial use thins the stratum corneum due to exfoliation. This, not a photochemical reaction, induces temporary sensitivity to sun. With continued retinoid use, the skin will thicken, and sensitivity will fade over a three- to four-month period. In combination with daily use of sunscreens (SPF of 15 to 30), retinoids are actually chemopreventative and chemotherapeutic.
zrodlo:
http://www.modernmedicine.com/modern...7916&id=169672
Zastanawia mnie pogrubione zdanie...SPF15? W zyciu!

Wiecej o UVA/UVB - http://mediweb.pl/tag/tag.php?id=125

I jeszcze jedno - promienie UVA docieraja do nas nawet w pochmurny dzien...
http://mediweb.pl/data/print.php?id=...=300&width=600

Watek -jak to jest z filtrami
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=15173436

[dagna1]

"Na sama twarz ok. 1,5-1,8ml " zostalo zniesione. naklada sie ok 1 ml

Hurra! Jeszcze niedawno zalecano 1,6-1,8 ml na samą twarz, a na twarz i szyję ok. 2,5 ml, ale okazało się, że generalna zasada: 2mg filtra na 1 cm2 skóry, została obliczona na podstawie danych stosowanych w medycynie w przypadku poparzeń i utraty skóry, które to dane mówią, ile średnio wynosi powierzchnia skóry dla poszczególnych części ciała, również dla głowy i szyi - ale medycyna bierze pod uwagę całą powierzchnię skóry głowy i szyi, także część owłosioną i całą szyję (również kark), dlatego zalecane ilości filtra się zmniejszyły, bo w większości nie jesteśmy łyse.

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...39&postcount=6

[carolinascotties]

"Zniesione" - fajnie to zabrzmialo

Masz racje - rzeczywiscie to 1 ml.
Forum Basi Kwiatkowskiej to moje ulubione miejsce - i dlatego wkleilam tresc.

Nie pomyslalam, ze dane na temat powierzchni skory sie zmienily (chociaz czytalam je kilka razy).
Dzieki

[dagna1]

Napisane przez carolinascotties

"Zniesione" - fajnie to zabrzmialo

Masz racje - rzeczywiscie to 1 ml.
Forum Basi Kwiatkowskiej to moje ulubione miejsce - i dlatego wkleilam tresc.

Nie pomyslalam, ze dane na temat powierzchni skory sie zmienily (chociaz czytalam je kilka razy).
Dzieki

nie moglam znalezc odpowiedniego slowa

z ciekawosci mozna wziac kartke, odrysowac kontur glowy i obliczyc powierzchnie. kazdemu powinien wyjsc wynik ok 0,7ml ; zaokraglajac 1ml (zeby bylo z lekkim zapasem)

[konspiracja]

A czy w temacie wycofania atre ktoś się coś już dowiedział?

[peach_passion]

wróciłam do atre a miałam już skończyć. teraz daję tonik z BU 10% a na to kilka warstw atre. nie wiem czy to dobre połączenie ale złuszczam się jak marzenie

[patisia123]

Nałożyłam przez weekend chyba za dużo atredermu bo skóra nie złuszcza sie tak jak zawsze... na policzkach i brodzie jest naciągnięta... (poparzona?) Spotkał się ktoś z tym już??

[dagna1]

Napisane przez patisia123

Nałożyłam przez weekend chyba za dużo atredermu bo skóra nie złuszcza sie tak jak zawsze... na policzkach i brodzie jest naciągnięta... (poparzona?) Spotkał się ktoś z tym już??

mialam tak (4 dni pod rzad). odstaw atre i duzo nawilzaj (cetaphil, ava mustela lub nawet panthenol sie sprawdza). po 3 dniach burak (zrozumialam,ze masz?) powinien zniknac

u mnie atrederm cos slabo dziala, jednego dnia bylo zluszczanie,ale marniutkie....

[patisia123]

Wiesz co buraka juz nie mam, ale mam napiętą, naciągniętą skórę na brodzie.. (najbardziej odczuwalne podczas uśmiechania;/ )
Smaruję to wszystkim co nawilża, aktualnie jes to coś o nazwie "dermobaza"
Bardzo tłuste ale pomaga...
Znacie może coś o działaniu atredermu, ale o mniej uciążliwym stosowaniu?

[Kaaamilkaaaaa]

Napisane przez _cherry_

Pozazdrościć takiego łuszczenia. Ja w dni wylinki po prostu dłużej przy myciu masuje skórę taką gąbeczką celulozową do mycia twarzy. Widzę ze tak jak ja nie robisz przerwy na lato, masz moze już obcykany jakiś dobry filtr który nie tłuści i nie podrażni wrażliwej po obdzieraniu skóry? Ja się czaję na vichy fluid spf 60, tylko na razie nie mogę go nigdzie dostać.

Stosuje Anthelios fluid bezbarwny 50+, u mnie sprawdza się dobrze. W zasadzie nic mnie już nie podrażnia.

[kcpwmk15]

No i niestety muszę odstawić atrederm na jakiś czas....;/ Wczoraj byłam u dermatologa. Pani doktor jak mnie zobaczyła to jej uśmiech zbladł;D Mimo stosowania przeze mnie od 2 miesięcy atredermu, wcześniej jeszcze 3 miesiące tetralysal, retin-A, epiduo, defferen i masę innych anty-trądzikowych środków, strasznie mnie znów wysypało.... I znów powracam do tetralysalu, bo bez doustnych leków tym razem się nie obejdzie. Mam duże, bardzo bolące pryszcze. Pani doktor powiedziała mi, że to są przyczyny hormonalne. Wcześniej robiłam badania hormonalne ale wszystko mam w normie. Rezygnuję na jakiś czas a atre, bo mimo najwyższego stężenia efekt końcowy jest straszny.... Teraz mam brać tetralysal na noc jedna tabletka, smarować twarz epiduo (jak dla mnie dotąd najlepsza maść) a na dzień punktowo mam przecierać zmiany chorobowe davercinem. Zobaczymy jak takie zestawienie podziała... miał ktoś z was kiedyś jeden z tych leków? Jak na was działał? Jeśli tetralysal mi nie pomoże będę zmuszona brać tabletki antykoncepcyjne.....

[agnes_sb]

Napisane przez xsenia35

naleze do gruboskórnych, atrederm używam codziennie, obecnie z kwasem salicylowym, podgrzewam i łuszczenie minimalne. W ubiegłym tyg. miałam przez 5 dni gorączkę a atredermu nakładałam tyle co zawsze. Efekt - totalne linienie. Nareszcie jest efekt. skóra złazi juz od piatku, oby tak dalej.

Ja stosuje artederm 0,25% od niedzieli, pierwsza łuszcząca się skóra pojawiła się dopiero we wtorek, nie jest to wylinka jak u jaszczurki a i ściągnięcie na twarzy mało komfortowe. Cóż trzeba pocierpieć dla efektów
Moje pytanko to czy stosujecie arte również w momencie łuszczenia ?

[dagna1]

Napisane przez agnes_sb

Moje pytanko to czy stosujecie arte również w momencie łuszczenia ?

ja nie stosuje ale jezeli nie masz podraznionej buzki to mysle,ze mozesz

kcpwmk, 3 lata temu uzywalam davercin, ale naprawde nie pamietam,czy cokolwiek pomogl (wiec chyba nie, inaczej zakodowalabym w pamieci ). rowniez bralam tetralysal i o ile podczas kuracji z cera bylo naprawde ok (znikly stany zapalne) to po skonczeniu tradzik wrocil; jednak ze slabsza moca. powiem Ci szczerze,ze nie zdecydowalabym sie na ponowne zazywanie tetralysalu; w moim przypadku wyrobil wiele szkod w organizmie :/ za Ciebie!

[Wespe]

Napisane przez kcpwmk15

No i niestety muszę odstawić atrederm na jakiś czas....;/ Wczoraj byłam u dermatologa. Pani doktor jak mnie zobaczyła to jej uśmiech zbladł;D Mimo stosowania przeze mnie od 2 miesięcy atredermu, wcześniej jeszcze 3 miesiące tetralysal, retin-A, epiduo, defferen i masę innych anty-trądzikowych środków, strasznie mnie znów wysypało.... I znów powracam do tetralysalu, bo bez doustnych leków tym razem się nie obejdzie. Mam duże, bardzo bolące pryszcze. Pani doktor powiedziała mi, że to są przyczyny hormonalne. Wcześniej robiłam badania hormonalne ale wszystko mam w normie. Rezygnuję na jakiś czas a atre, bo mimo najwyższego stężenia efekt końcowy jest straszny.... Teraz mam brać tetralysal na noc jedna tabletka, smarować twarz epiduo (jak dla mnie dotąd najlepsza maść) a na dzień punktowo mam przecierać zmiany chorobowe davercinem. Zobaczymy jak takie zestawienie podziała... miał ktoś z was kiedyś jeden z tych leków? Jak na was działał? Jeśli tetralysal mi nie pomoże będę zmuszona brać tabletki antykoncepcyjne.....

Też jestem na tetralysalu. Póki co buźka ładna, mało co wychodzi, jestem zadowolona... Ciekawe jak to będzie po odstawieniu(strasznie się boję, że dostane okropnego nawrotu, albo czegoś w tym stylu, bo słyszałam o takich przypadkach)... Za tydzień dermatolog, ciekawe co usłyszę....

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez dagna1

ja nie stosuje ale jezeli nie masz podraznionej buzki to mysle,ze mozesz

kcpwmk, 3 lata temu uzywalam davercin, ale naprawde nie pamietam,czy cokolwiek pomogl (wiec chyba nie, inaczej zakodowalabym w pamieci ). rowniez bralam tetralysal i o ile podczas kuracji z cera bylo naprawde ok (znikly stany zapalne) to po skonczeniu tradzik wrocil; jednak ze slabsza moca. powiem Ci szczerze,ze nie zdecydowalabym sie na ponowne zazywanie tetralysalu; w moim przypadku wyrobil wiele szkod w organizmie :/ za Ciebie!

O jakich szkodach mówisz...?

[dagna1]

Napisane przez Wespe

O jakich szkodach mówisz...?

na pw wysle

[kcpwmk15]

Napisane przez dagna1

ja nie stosuje ale jezeli nie masz podraznionej buzki to mysle,ze mozesz

kcpwmk, 3 lata temu uzywalam davercin, ale naprawde nie pamietam,czy cokolwiek pomogl (wiec chyba nie, inaczej zakodowalabym w pamieci ). rowniez bralam tetralysal i o ile podczas kuracji z cera bylo naprawde ok (znikly stany zapalne) to po skonczeniu tradzik wrocil; jednak ze slabsza moca. powiem Ci szczerze,ze nie zdecydowalabym sie na ponowne zazywanie tetralysalu; w moim przypadku wyrobil wiele szkod w organizmie :/ za Ciebie!

Ja po tetralysalu robiłam wiele badań z krwi szczególnie próby wątrobowe żeby zobaczyć czy aby nie uszkodził mi wątroby. Wszystko wyszło mi dobrze, jak dotąd tetralysal jest dla mnie najlepszym antybiotykiem na trądzik. Dopiero drugi dzień go biorę a już wszystko znika mi powoli z twarzy. Mi też możesz wysłać jakie to szkody wyrządził Ci tetralysal w organiźmie.

[Wespe]

Napisane przez kcpwmk15

Ja po tetralysalu robiłam wiele badań z krwi szczególnie próby wątrobowe żeby zobaczyć czy aby nie uszkodził mi wątroby. Wszystko wyszło mi dobrze, jak dotąd tetralysal jest dla mnie najlepszym antybiotykiem na trądzik. Dopiero drugi dzień go biorę a już wszystko znika mi powoli z twarzy. Mi też możesz wysłać jakie to szkody wyrządził Ci tetralysal w organiźmie.

To troszkę mnie uspokoiłaś

[kcpwmk15]

Napisane przez Wespe

To troszkę mnie uspokoiłaś

Pamiętaj, że każdy reaguje na lek szczególnie tak silny inaczej. Ja na przykład miałam przepisane przez ginekologa diane35- antykoncepcyjna jakby ktoś nie wiedział. Miało mi to pomóc na trądzik. Wykupiłam 2 opakowania i niestety musiałam po drugiej! tabletce zrezygnować bo tak mnie wątroba (lub żołądek, nie pamiętam już) bolała że myślałam że nie wytrzymam! Było mi aż słabo z tego bólu i powiedziałam sobie że więcej żadnych tabletek -anty nie wezmę. Też robiłam po tym badania na wątrobę i wszystko wyszło mi dobrze i do dzisiaj nie mam pojęcia dlaczego po drugiej tabletce tak bardzo bolał mnie brzuch. Niektórzy biorą to latami i nie narzekają a mój organizm tak dziwnie zareagował. Jak widzisz nie każdy organizm przyjmuje leki tak samo. Ja już się uodporniłam na branie wszystkiego do siebie, co wyczytam w internecie. Ja po tetralysalu czuję się tak, jakbym w ogóle go nie brała. Nie widzę żadnych skutków ubocznych, badania też to potwierdziły.

[carolinascotties]

Dziewczyny - watek o Tetrysalu jest tu-
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=68918

[Wespe]

atre 0.025 jeszcze mi się nie skończył, ale dzisiaj już zaczynam 0.05, bo coś gorzej wyglądam

[ranka]

tak naprawde diane nie jest lekiem antykoncepcyjnym tylko jest lekiem zarejestowanym do leczenia schorzen skornych a antykoncepcjA TOefekt uboczny


ja stosuje Atre rowniez, i zluszczam sie regularnie, to znaczy nawet po jednym dniu nanoszenia Atre juz na drugi dzien zaczynam zluszczanie, niestety wydaje mis ie ze moja cera ulegla pogorszeniu.
to znaczy mam malenkie krostki na jednym policzku