Baaaardzo nietypowy problem ;)

[Shariana]

Witam wszystkich. Nigdy nie udzielałam się w tym wątku i zastanawiam się, czy nie podchodzi on pod dietetykę, ale że ma związek z ćwiczeniami, to postanowiłam napisać tutaj.

Mam za sobą zarówno otyłość, jak i ED, moje rekordowe osiągi to 90 i 49 kilo... Teraz osiągnęłam wagę idealną i utrzymuję ją od jakiegoś czasu. @ nadal nie mam, czekam.
Rzecz w tym, że w pewnym momencie pojawiła mi się nadwyżka kaloryczna. Uznałam, że to dobry moment, by zacząć ćwiczyć - wcześniej mi tego zakazano, wiadomo - tycie, łatwo nie było. Teraz w sumie nie dostałam przeciwwskazań od dietetyczki, więc spokojnie sobie trenowałam.

Nie chcę jednak spalić tkanki tłuszczowej! Bardzo się starałam o osiągnięcie właściwego poziomu i nie chciałabym jej stracić. Jak mówiłam, waga stoi w miejscu, ale nie mam teraz jak zrobić pomiaru procentowego. Czy powinnam się bać, że zmienią mi się proporcje tłuszcz-mięśnie, chociaż liczby na wadze będą te same?
Dodam, że w diecie mam jednak dość dużo białka, głównie ze względu na nabiał, z którego nie umiem zrezygnować (ale nie mam przez to problemów zdrowotnych, wyniki zawsze miałam wzorowe).
Obecnie moja aktywność wygląda tak:
* gimnastyka - po 20 wymachów nogą, grzbietów, 90 brzuszków (chcę dobić do 100) - codziennie rano, zaraz po obudzeniu
* w-f - 3x w tygodniu (raz po 2 h i raz po 1)
* rowerek stacjonarny - 3-4 razy w tygodniu (jeżdżę średnio przez godzinę, czasem więcej, czasem mniej, przejeżdżam ok. 25km i spalam ok. 600-700 kalorii).
Plus taka codzienna aktywność, jakieś wyjścia, zakupy (mieszkam na 11. piętrze i nie używam windy ).

Jak mówiłam, waga stoi. Nie jestem wyczynowcem, ćwiczę amatorsko, dla własnego zdrowia i radości (w trakcie jazdy zwykle dodatkowo się uczę). Czy zatem wszystko gra? Wiem, że kobiecie nie tak łatwo wyrobić mięśnie, ale tłuszcz spala się szybciej...

[Shiz]

Specjalistą nie jestem, ale jak dla mnie po prostu ćwicz siłowo, jakieś ćwiczenia tonujące ciało, rozciągające, wysmuklające. Cokolwiek, byle nie kardio. Bez kardio, raczej nie spalisz za dużo tłuszczu. Dodatkowo pamiętaj o węglowodanach po treningu siłowym, aby mięśnie je spalały, a nie brały się za tłuszczyk.

[SdC]

A co się stanie jak Ci się zmieni proporcja mięśnie-tłuszcz, a waga będzie ta sama?

Tłuszcz nie zamienia się w mięśnie .

[uUuAsissuUu]

Napisane przez Shiz

Specjalistą nie jestem, ale jak dla mnie po prostu ćwicz siłowo, jakieś ćwiczenia tonujące ciało, rozciągające, wysmuklające. Cokolwiek, byle nie kardio. Bez kardio, raczej nie spalisz za dużo tłuszczu. Dodatkowo pamiętaj o węglowodanach po treningu siłowym, aby mięśnie je spalały, a nie brały się za tłuszczyk.

co ty gadasz

[agaczini]

haha własnie tez sie zastanawiam...hahaha strasznie mnie rozbawiła twoja rekcja uuAsissUuuu ;D co ona gada? ;D

[Shariana]

Napisane przez SdC

A co się stanie jak Ci się zmieni proporcja mięśnie-tłuszcz, a waga będzie ta sama?

Tłuszcz nie zamienia się w mięśnie .

Heh, że nie zmienia się w mięśnie, to wiem. Chodziło mi raczej o to, że nie chcę spalenia tkanki tłuszczowej, ale na przesadnym rozwoju mięśni też mi nie zależy (dlatego jeżdżę na małym obciążeniu, ale szybko...). To, co robię, to czysta amatorka, bez nastawienia na specjalne efekty, co zapewne jest zupełnie odwrotne niż cele pozostałych użytkowników. :P

Czyli przy odpowiedniej podaży kalorii jako takiej nie ma się czego obawiać?

[whip]

Oblicz przy jakiej podaży kalorii twoja waga się utrzymuje i w dni treningowe dodawaj ilość kalorii którą spalasz.

Swoją drogą, ile obecnie masz % tłuszczu?

[Michalina83]

Jeśli dostarczasz większość białka poprzez nabiał to możesz go nie dostarczać wcale tak duzo jak ci się wydaje. Białko dostarczane przez nabiał jest przyswajanie dużo mniej niz białko z mięsa, ryb, jaj.

O przesadny rozwój mięśni raczej nie masz się co martwic bo nam kobietom to nie grozi, chyba że masz dietę z potężnym dodatnim bilansem i podnosisz więcej żelastwa. Do treningów proponuje wprowadzić ćwiczenia siłowe. Nie liczy się czy np zrobisz więcej brzuszków, jak lepsze efekty mogą być po 20 brzuszkach z obciążeniem.