Naraya / Yasminelle / Lesinelle / Sidretella 20 / Teenia - wątek zbiorczy!

[Disnejova]

Ja na razie na libido nie narzekam ale zawsze miałam problem ze suchościa pochwy myślę nad kupnem jaka tabletek dopochwowych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Moje znajome zapytałam jakie zażywaja wyjely sidratelle 20 i 30 😂😅Az troszkę w szoku jestem sa aż tak dobre czy co ze lekarze przepisuja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201708250935]

Napisane przez Disnejova

Ja na razie na libido nie narzekam ale zawsze miałam problem ze suchościa pochwy myślę nad kupnem jaka tabletek dopochwowych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Moje znajome zapytałam jakie zażywaja wyjely sidratelle 20 i 30 😂😅Az troszkę w szoku jestem sa aż tak dobre czy co ze lekarze przepisuja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Koncern im płaci to przepisuja

[Anastasia21]

Witam mam pytanie, czy jeśli w trakcie brania tabletek Lesinelle zażyłabym jednorazowo sidretelle 20, o identycznym składzie (czyli można rozumieć że zamiennik) nic by się nie stało?

[joanka997]

Hej dziewczyny,
jestem tu nowa, przeczytałam już chyba wszystkie tematy na tym forum (i nie tylko tu) dotyczące mojego problemu...
Mam 19 lat, zespół policystycznych jajników. Wykonałam na własną rękę wszystkie niezbędne badania hormonalne w 2 dniu cyklu i z nimi poszłam już do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne, ponieważ chcemy z chłopakiem zabezpieczac się właśnie w ten sposób. Zapłaciłam za wizytę. Trwała 7 minut, nawet mniej. Pani doktor nawet nie spojrzała na moje badania z krwi, nie zapytała się o żadne choroby w rodzinie, po prostu przepisała Narayę bo "większość dobrze toleruje".
Jestem w trakcie drugiego opakowania, dzisiaj wzięłam 7 tabletkę. I jestem w bardzo złym stanie, nie psychicznym, fizycznym. Na początku - plamienie, trwało kilka dni, podczas pierwszego opakowania, ale już przeszło... Na szczęście.
Po drugie - trądzik. Nigdy nie miałam większych problemów z cerą, czasami cos wyskoczyło, normalka. Teraz - całe moje plecy i twarz (czoło, broda) są pokryte wielkimi, podskórnymi i bolesnymi pryszczami... Nie potrafię wyjść z domu bez warstw korektorów i podkładu, a kiedyś nawet się nie malowałam.
Po trzecie - cellulit. Może i mam troszkę ciałka, ale nie jestem otyła. wydaje mi sie, że po prostu jestem normalną dziewczyną. A moje uda i pupa wyglądają okropnie. Zawsze miałam bardzo bardzo delikatny cellulit, ale dopiero po ściśnięciu skóry - teraz jest widoczny non stop i jest naprawdę OKROPNY. Nawet mój chłopak zauważył, że coś niedobrego się stało z moimi nogami, które zawsze uważałam za swoją zaletę, a teraz po prostu się ich wstydzę...
Co robić? Czekać, może sie organizm przyzwyczai, a trądzik i cellulit to przejsciowe? Czy zmieniac ginekologa i tabletki jak najszybciej? Pomocy dziewczyny (i nie tylko ), z dnia na dzien wyglądam coraz gorzej, jest mi naprawdę ciężko, bo widzę jak przestaje sie podobać mojemu chłopakowi i samej sobie... Pomóżcie dobrą radą, będę niesmowicie wdzięczna.

[visionAM]

Zmienić dermatologa i tabletki.

[joanka997]

Dziewczyny a czy któraś z Was kiedykolwiek miała takie objawy po tabletkach tego typu, zmieniła je na inne i już było w porządku?

Moja mama mówi, że jak mój organizm tak reaguje na syntetyczne hormony to już będzie tak reagował na każde. Czy to prawda? Jest jakaś nadzieja, że po zmianie się poprawi?

[201708250935]

Napisane przez joanka997

Dziewczyny a czy któraś z Was kiedykolwiek miała takie objawy po tabletkach tego typu, zmieniła je na inne i już było w porządku?

Moja mama mówi, że jak mój organizm tak reaguje na syntetyczne hormony to już będzie tak reagował na każde. Czy to prawda? Jest jakaś nadzieja, że po zmianie się poprawi?

kazdy reaguje inaczej na te same srodki. moze wystarczyc, ze zmienisz na zamiennik tych samych tabletek i bedziesz kompletnie inaczej reagowac, nie ma reguly. Po to sa rozne typy substancji hormonalnych zeby do siebie je dobrac. Mozesz sprobowac Novynette bo to sa low-dose, maja male ilosci skutkow ubocznych, jednak ich minusem jest to, ze krwawienie nie pojawia sie zawsze w tym samym dniu przesuniecia sa czeste, czasami moga nie wystepowac tak po prostu. Poszukaj sobie innych low-dose, ewentualnie zmien generacje srodkow

[mona0015]

Cześć dziewczyny,
Potrzebuję Waszej rady.
Od ok 2,6 roku biorę tabletki anty (brałam juz kiedyś przy 2 poprzednich partnerach).
Najpierw brałam Kontracept, jednak po ok 2 latach zmieniłam ponieważ spadło mi bardzo libido, w sumie do zera...
Ginekolog zmienił mi tabletki na Microgynon 21. Brałam je pół roku, jednak nic się nie polepszyło i lekarz zmienił mi wczoraj na Yasmin.
Dostałam receptę, wróciłam do domu i zaczęłam czytać o tych tabletkach.
W sumie to chciałam się dowiedzieć ile kosztują a przypadkiem natrafiłam na złe artykuły o nich - dokładnie artykuły o tych niemkach co zaskarżyły firmę Bayer że ich tabletki spowodowały duże problemy zdrowotne (zatrzymanie serca, zakrzepy, śmierć).
Wiem że na ulotce większości leków anty piszą że może powodować zakrzepy, zmiany nastrojów, libido, ale pierwszy raz spotkałam się z takimi artykułami i zaczęłam się zastanawiać czy dobrze robie.
Jeszcze recepty nie wykupiłam, dostałam skierowanie na badania krwi i z nimi mam się stawić na wizytę we wtorek 30.07 (wtedy też powinnam przyjąć pierwszą pigułkę po 7 dniowej przerwie). No i się zastanawiam czy nie powiedzieć ginekologowi że nie chce ich brać...
Jak byście postapiły na moim miejscu ?
Generalnie jestem zdrowa, nie mam problemów z sercem, mam prawidłowe ciśnienie "książkowe", czasem ciut niższe. Nikt u mnie nie chorował na serce. Badania (krew i cytologię) robię regularnie i nigdy nie miałam złych wyników.
Pomocy