Motywacja w odchudzaniu

[Misio1849]

Witam, próbowałam kilka razy schudnąć i jak już mi się coś udało to nagle przestałam, jadłam słodycze bez opamiętania i znowu mam wagę wyjściowa 80 kg. Chciałabym drugie dziecko ale nie chce startować z wagą 80. Przed pierwszą ciąża ważyłam 64kg. Pomóżcie mi się zmobilizować. Czy ważny jest detox czy można go ominąć? Chciałabym od wtorku zacząć detox jak trzeba i chce już wsiąść się za siebie, dość objadania się jak świnia. Potrzebuje wsparcia

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

[Dyniowa]

Hej! Ja też zaczynam od jutra. Jeśli chcesz możemy się wzajemnie wspierać Zawsze możesz napisać na priv

[Misio1849]

Napisane przez Dyniowa

Hej! Ja też zaczynam od jutra. Jeśli chcesz możemy się wzajemnie wspierać Zawsze możesz napisać na priv

To super

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

[Carrielli]

Powodzenia, dziewczyny! Wspieram i tulę Sama chcę schudnąć parę kg.

[Higurashi]

Nie ma żadnego wymogu detoksu. Mnie się najlepiej chudnie, jak z Fitatu wszystko zapisuję i jem to, na co mam ochotę (w ramach rozsądku) - trzymam się kalorii i tyle. Oprócz tego też ruch Efekty nie są błyskawiczne, ale wierzę, że będą trwałe i czuję się dużo lepiej. Takie stopniowe zmienianie nawyków żywieniowych

[Yarkav]

Nie musisz robić żadnego detoksu, jeżeli nie chcesz. Ważna jest konsekwencja. I tu nie chodzi, żebyś zrezygnowała ze wszystkiego, tylko rób sobie raz na jakiś czas cheat meal

[niszka77]

Przede wszystkim zainteresuj się, jakie masz zapotrzebowanie kaloryczne i dostosuj do tego swoją dietę. Nie powinnaś się głodzić, bo wtedy własnie skończy się na podjadaniu i odwrotnym efekcie - czyli tyciu.

[Ninina]

Napisane przez niszka77

Przede wszystkim zainteresuj się, jakie masz zapotrzebowanie kaloryczne i dostosuj do tego swoją dietę. Nie powinnaś się głodzić, bo wtedy własnie skończy się na podjadaniu i odwrotnym efekcie - czyli tyciu.

No dokładnie. Dieta powinna być sycąca. Poczytaj sobie troszkę o indeksie glikemicznym.

[PozytywneKaloriePl]

Jeśli zdołałaś się odchudzić to znaczy, że nie masz problemu żeby zrzucić kilogramy. Wiele osób zrzuca nadmiar kg i wraca do poprzedniej wagi po czasie albo nawet do większej ilości kilogramów. Wiąże się to najczęściej z tym, że traktujemy jedzenie jako nagrodę. Robi się z tego błędne koło gdy tylko czekamy żeby schudnąć i skończyć dietę by można było sobie znowu pozwalać na duże ilości jedzenia.

Zmiany powinno się wprowadzać stopniowo oraz wyrabiać sobie zdrowe nawyki na całe życie. W tej chwili wygląda to tak, że z jakiegoś powodu musisz wracać do nadmiernego jedzenia. Może zajadasz tak stres?

[monala1605]

Napisane przez Misio1849

Witam, próbowałam kilka razy schudnąć i jak już mi się coś udało to nagle przestałam, jadłam słodycze bez opamiętania i znowu mam wagę wyjściowa 80 kg. Chciałabym drugie dziecko ale nie chce startować z wagą 80. Przed pierwszą ciąża ważyłam 64kg. Pomóżcie mi się zmobilizować. Czy ważny jest detox czy można go ominąć? Chciałabym od wtorku zacząć detox jak trzeba i chce już wsiąść się za siebie, dość objadania się jak świnia. Potrzebuje wsparcia

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Znam ten ból. Ja to nawet w jednej ciąży osiągnęłam wagę trzycyfrową. Załamałam się wtedy. Nie mogłam na siebie patrzeć, złapałam jakiś stan depresyjny. Po ciąży tez nie mogłam schudnąć i tak męczyłam się ze sobą 4 lata. Nie daj się, zadbaj o siebie już teraz. Ja zaszłam w ciążę nieplanowaną z dużą nadwagą, między innymi spowodowaną nadmiernym jedzeniem słodyczy. Niestety dostałam cukrzycy ciążowej i już niewiele mogłam z tym zrobić, poza dietą oczywiście i spacerami. Gdybym wiedziała próbowałabym jakoś zmniejszyć tę nieodpartą ochotę na słodycze. Mój mąż aktualnie bierze doppelherz z morwą białą i chyba z cynkiem i mówi, że ma mniejszą ochotę na słodkie. Ja muszę poczekać aż przestanę karmić synka piersią. Też potrzebuję motywacji tylko do zrezygnowania z potajemnego podjadania słodkości.