Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XVII

[Margot45]

Napisane przez Eenax

A pod biurkiem czy na biurku zrealizujesz ten koci kłębek?

Pod

Czy któraś z Was spotkała się z przypadkiem, żeby do odebrania przesyłki kurierskiej (na firmę) potrzebne było upoważnienie notarialne? Właśnie się otrząsam z lekkiego szoku....

[Contax]

Napisane przez Margot45

Pod

Czy któraś z Was spotkała się z przypadkiem, żeby do odebrania przesyłki kurierskiej (na firmę) potrzebne było upoważnienie notarialne? Właśnie się otrząsam z lekkiego szoku....

ja na takiej podstawie odbieram wszelką korespondencję skierowaną do mojej firmy. Pieczątka firmowa nie jest wystarczającym dowodem na to, że ktoś pracuje w danej firmie.

[Kasiulka22]

Napisane przez Eenax

A pod biurkiem czy na biurku zrealizujesz ten koci kłębek?



Ciuszki na allegro akurat ja nie kupuję bo cokolwiek ciężko mi jest trafić ubranie bez przymierzania.
Większość np. spodni ma poprostu za krótkie nogawki.

Nikt chyba nie lubi być okłamywany.
Ja już np. nie biorę udziału w wątku wymiankowym próbkowym ze względu na to ze zostałam ostatnio oszukana (niejednokrotnie).
Jak ktoś chce coś bym przesłała to niech powie szczerze ze nic nie ma w zamian (nie raz tak wysyłałam bo wiem co to znaczy bardzo chciec coś poznać) a nie robi ze Mnie "głupią" (ja latam po pocztach robie awantury a później sie okazuje ze taka przesyłka nigdy nie istniała).

Pachnę mieszana Ambre Sultan i spalinek (Ups! sfajczyłam urzadzonko, ale zgodnie w standardami).

Eluś... jak Ty niesamowicie dobrze i trafnie zrozumiałaś o co mi chodzi... Pokłony Ja do tej pory zawsze byłam ogromnie zadowolona i wszystko przebiegało bez najmniejszych komplikacji. Ten pierwszy raz jednak musi nastąpić prawda? A szkoda. Dobrze, że są też Wizażanki do których zawsze mam zaufanie

Na pocieszenie, po za dużych spodniach dostałam fajny pas do bluzeczek To już udany zakup

[kropka75]

Napisane przez Contax

ja na takiej podstawie odbieram wszelką korespondencję skierowaną do mojej firmy. Pieczątka firmowa nie jest wystarczającym dowodem na to, że ktoś pracuje w danej firmie.

Jak to nie jest? Przecież listonosz w tej fimie tę przesyłkę przekazuje, a odbiorca musi wpisać nazwisko.

Napisane przez Margot45

Pod

Czy któraś z Was spotkała się z przypadkiem, żeby do odebrania przesyłki kurierskiej (na firmę) potrzebne było upoważnienie notarialne? Właśnie się otrząsam z lekkiego szoku....

Że co proszę? Proponuję spytać w siedzibie tej firmy kurierskiej o co biega, bo ja już 8 lat pocztę i przesyłki kurierskie za firmę odbieram i pierwsze widzę taki numer.

[Margot45]

Napisane przez Contax

ja na takiej podstawie odbieram wszelką korespondencję skierowaną do mojej firmy. Pieczątka firmowa nie jest wystarczającym dowodem na to, że ktoś pracuje w danej firmie.

Napisane przez kropka75

Jak to nie jest? Przecież listonosz w tej fimie tę przesyłkę przekazuje, a odbiorca musi wpisać nazwisko.


Że co proszę? Proponuję spytać w siedzibie tej firmy kurierskiej o co biega, bo ja już 8 lat pocztę i przesyłki kurierskie za firmę odbieram i pierwsze widzę taki numer.

No właśnie w szoku byłam bo też parę lat już zawodowo pracuję i pierwsze słyszę, zeby do odbioru przesyłki potrzebne było upoważnienie notarialne. Pierwszy raz w życiu się spotykam z czymś takim dlatego aż zapytałam na forum. Z truskawki paczki odbieram, z allegro toż samo i nikt ode mnie nijakiego dokumentu nie zażadał. Listonosz / paczkonosz tyż nie. A kurier, żeby było ciekawiej, nijakiego pełnomocnictwa na oczy nie chciał oglądać - bo mam, tylko nie notarialne i chciałam mu nawet pod nos podetknąć...

[Aggie125]

Dziwne. Nigdy w życiu nikt ode mnie upoważnienia nie żądał, musiałam tylko pokwitować odbiór swoim nazwiskiem. A czy ta przesyłka była tylko na firmę, czy na konkretnego pracownika?

[Contax]

Napisane przez Margot45

No właśnie w szoku byłam bo też parę lat już zawodowo pracuję i pierwsze słyszę, zeby do odbioru przesyłki potrzebne było upoważnienie notarialne. Pierwszy raz w życiu się spotykam z czymś takim dlatego aż zapytałam na forum. Z truskawki paczki odbieram, z allegro toż samo i nikt ode mnie nijakiego dokumentu nie zażadał. Listonosz / paczkonosz tyż nie. A kurier, żeby było ciekawiej, nijakiego pełnomocnictwa na oczy nie chciał oglądać - bo mam, tylko nie notarialne i chciałam mu nawet pod nos podetknąć...

Odbiór korespondencji w siedzibie firmy odbywa się na podstawie pieczątki i czytelnego podpisu pracownika, a w urzędzie pocztowym już na podstawie pełnomocnictwa.

[kropka75]

Napisane przez Contax

Odbiór korespondencji w siedzibie firmy odbywa się na podstawie pieczątki i czytelnego podpisu pracownika, a w urzędzie pocztowym już na podstawie pełnomocnictwa.

A w którym Urzędzie Pocztowym? Bo w moim nie.

[Margot45]

Napisane przez Aggie125

Dziwne. Nigdy w życiu nikt ode mnie upoważnienia nie żądał, musiałam tylko pokwitować odbiór swoim nazwiskiem. A czy ta przesyłka była tylko na firmę, czy na konkretnego pracownika?

Na firmę. A odbieram takowe mniej więcej od 10 lat i pierwszy raz zostałam poproszona o okazanie jakiegokolwiek upoważnienia. Żeby było śmieszniej, przesyłke zamawiałam osobiście.

Napisane przez Contax

Odbiór korespondencji w siedzibie firmy odbywa się na podstawie pieczątki i czytelnego podpisu pracownika, a w urzędzie pocztowym już na podstawie pełnomocnictwa.

Nie zawsze - wielokrotnie odbierałam korespondencję firmową tylko i wyłącznie nie okazując żadnego dokumentu - podawałam tylko numer, a pełnomocnictwo zostało na poczcie okazane raz i koniec - to w poprzedniej firmie, gdzie korespondencji przychodziło multum. W obecnej zdarzyło mi się odbierać pocztę bez okazania nijakiego dokumentu (choć pieczątkę, na wszelki wypadek, wzięłam). Być może nie jest to zgodne z przepisami, ale tak właśnie było.

[Contax]

Napisane przez Margot45

Na firmę. A odbieram takowe mniej więcej od 10 lat i pierwszy raz zostałam poproszona o okazanie jakiegokolwiek upoważnienia. Żeby było śmieszniej, przesyłke zamawiałam osobiście.


Nie zawsze - wielokrotnie odbierałam korespondencję firmową tylko i wyłącznie nie okazując żadnego dokumentu - podawałam tylko numer, a pełnomocnictwo zostało na poczcie okazane raz i koniec - to w poprzedniej firmie, gdzie korespondencji przychodziło multum. W obecnej zdarzyło mi się odbierać pocztę bez okazania nijakiego dokumentu (choć pieczątkę, na wszelki wypadek, wzięłam). Być może nie jest to zgodne z przepisami, ale tak właśnie było.

Margot, wszystko zalezy od tego jaki rodzaj pełnomocncitwa masz Ja mam akurat pełnomocnictwo poświadczone notarialnie i mam je zawsze ze sobą, Twoje prawdopodobnie zostało złozone do akt na poczcie, dlatego wystarczał tylko sam jego numer.

Osobną kwestią jest też, od kogo była korespondnecja. Jak z sądów, urzędów skarbowych, Zus-ów, kwestie odbioru są bardziej restrykcyjnie przestrzegane. Ale też nie zawsze, dużo zależy od rzetelności urzędniczki pocztowej.

[Margot45]

Napisane przez Contax

Osobną kwestią jest też, od kogo była korespondnecja. Jak z sądów, urzędów skarbowych, Zus-ów, kwestie odbioru są bardziej restrykcyjnie przestrzegane. Ale też nie zawsze, dużo zzależy od rzetelności urzędniczki pocztowej.

Iiii tam, przestrzegane - tu, gdzie pracuję, nijakie pełnomocnictwo na poczcie składane nie było a odbierając korespondencję z ZUS-u, US itp. wystarcza zawsze i tylko pieczątka i podpis - niekoniecznie czytelny. Myślę, że to w dużej mierze zalezy od personelu danego Urzędu Pocztowego i rygorystyczności w przestrzeganiu procedur.
A o pełnomocnictwie notarialnym do odbierania poczty doprawdy pierwsze słyszę...
Nie będe już ciągnąć tego offtopa, po prostu musiałam gdzieś wyrazić swoje zdziwienie, że nie mogę odebrać przesyłki, którą sama zamawiałam...

[Contax]

Napisane przez Margot45

Iiii tam, przestrzegane - tu, gdzie pracuję, nijakie pełnomocnictwo na poczcie składane nie było a odbierając korespondencję z ZUS-u, US itp. wystarcza zawsze i tylko pieczątka i podpis - niekoniecznie czytelny. Myślę, że to w dużej mierze zalezy od personelu danego Urzędu Pocztowego i rygorystyczności w przestrzeganiu procedur.
A o pełnomocnictwie notarialnym do odbierania poczty doprawdy pierwsze słyszę...
Nie będe już ciągnąć tego offtopa, po prostu musiałam gdzieś wyrazić swoje zdziwienie, że nie mogę odebrać przesyłki, którą sama zamawiałam...

To masz farta
Nieraz jeszcze Panie urzędniczki żądają (zgodnie z prawem) okazania KRS, gdzie uwidocznione są osoby upoważnione do reprezentowania Spółki na zewnątrz.

[Margot45]

Napisane przez Contax

To masz farta
Nieraz jeszcze Panie urzędniczki żądają (zgodnie z prawem) okazania KRS, gdzie uwidocznione są osoby upoważnione do reprezentowania Spółki na zewnątrz.

Z aż tak praworządnymi pracownikami poczty to w życiu się nie spotkałam!

(a co panie na poczcie robią w przypadku, gdy cały wymieniony w KRS-ie zarząd jest zagrabaniczny i siedzi poza Polską? Wołają do każdej przesyłki?)

[Contax]

Napisane przez Margot45

Z aż tak praworządnymi pracownikami poczty to w życiu się nie spotkałam!

(a co panie na poczcie robią w przypadku, gdy cały wymieniony w KRS-ie zarząd jest zagrabaniczny i siedzi poza Polską? Wołają do każdej przesyłki?)

muszą zostawić porkurenta do działania w ich imieniu, który też jest wpisany do KRS-u

[ida74]

Postanowiłam pozużywać te flaszki które mam najdłużej i dziś padło na kwiatowe Cheap and Chic Moschino nawet zadowolona jestem z tego wyboru

[Kasiulka22]

A mój Rush 2 prawie wyparował i zaraz czymś intensywniejszym się dopsikam... tylko jeszcze nie wiem na co mam ochotę

[tulipanka]

Dziewczyna z mojego avatara pięknie dziękuje Szarej Róży, Agnysce, Joasi, Contax, Katt i Zuziuni za miłe słowa pod jej adresem

Napisane przez nebraska

Film nawet nawet Niezobowiązująca komedia, można sie pośmiac miejscami, jeśli ktoś lubi czarny humor. Tu nie jest taki do końca czarny, raczej szary ale myślę, że na tle amerykańskich głupawych wypada całkiem nieźle.

Czarny humor jak najbardziej, muszę się wybrać

Pachnę Brit Red, ale za mało zaaplikowałam, nie było prawie czuć mam odlewkę i atomizer jakoś ciężko chodził, muszę go "rozruszać"
Popatrzyłam dzisiaj rano za okno, a tam śnieżyca! Boję się co będzie dalej, w grudniu, styczniu...

[Małgosia791]

Ja dziś pachnę Crystal Noir, pasują mi do tej szarej śnieżnej pogody(którą zresztą uwielbiam)

[mariolasl]

Napisane przez Kota

Dzisiaj pachnę Eau d`Iparie.

I jak ci sie nosza? Ja mam bardzo mieszna euczucia, raz mi sie podobaja, raz nie

Napisane przez Agia*

Mariolu, a czym zastąpić Meteoryty? Nie mam pojęcia co mogłoby równie dobrze rozświetlać Szczegół, że jeśli zużyję swoje Meteoryty przed końcem mojego życia, to będzie chyba cud

Szczerze mowiac - nie mam pojecia. O ile pamietam, to E wspominala chyba o jakims cudzie do rozswietlania... Na razie sie nie martwie, Metoeryty mam tylko jedne, ale i tak starcza mi na dluuuugo...

Kasiulko, Eenax - wiem, o czym piszecie...

agnysko81, joasiuk1, Contax, Kattarino, Agia* slicznie dziekuje. To jedna z wielu wczorajszych fotograficznych prob mojego TZ
___________
Dzis Gloria

[Afterburn]

Good Life

[agnyska81]

Napisane przez Aggie125

Ja dziś Iceberg Twice. Nabyłam go parę dni temu i ciągle się zastanawiałam, czym jest ta dziwna nuta, która się w nim wybija. Wczoraj nagle mnie olśniło. Otóż na mojej skórze czuję... grzyby. Takie grzybki dopiero co wyciągnięte z wilgotnej ziemi. Plus zimne, jakby umierające kwiaty w oddali. Brr... Tymenka pytała kiedyś czy są perfumy pachnące grzybnią. Są. Niestety.

Eeee, to nie jest tak źle. Na mnie Twice zajeżdżał okropecznie męskim potem. I był trwały

Kyoto się ulotniło Szkoda.

[Aggie125]

Napisane przez agnyska81

Eeee, to nie jest tak źle. Na mnie Twice zajeżdżał okropecznie męskim potem. I był trwały

To ja się przyznam, że jak kupowałam damski Image, miałam akurat pod ręką tester. Na początku również uderzyła mnie przebijająca spod świeżości nuta potu. Normalny człowiek od razu dałby sobie spokój, tymczasem ja mając w pamięci, że kilka lat temu testy Image'u wypadły bardzo pozytywnie - kupiłam je. W domu byłam święcie przekonana, że będę cuchnąć potem, ale zapodałam sobie obfity psik na rękę - i okazało się, że nie ma ani odrobiny potu. Zapach pięknie się na mnie ułożył. Może więc i do grzybni się przekonam?

[czarnazuzia1]

Tulip , Mariolas piekne zdjęcia Sabbath fajna mikro-dermabrazja zabieg domowy jest z ziaji, zamiast toniku polecam zaparzyc zielona herbatę , przestudzic i gazikiem ,badz pocietym bandażem( ważna jest ta strutura bandażowa, ) przemywac trano i wieczorem. Datkowo swietnie oczyszcza, poniewaz ,powierzchnia gazy jest chropowata i działa jak piling- sprawdzone i tanie .Swietny liftingujacy podkład este lauder( chyba nie testowany , albo nie doczytałam). Rano gucci perfum, teraz samsara ale coś mi nie pasuje więc czym dopsikam.

[Zuziunia]

Bolą mnie palce od pisania PW do Sabbath- już czuje sie lepiej
Sabbath powinnaś dostać kilka nowych flaszek za to wszystko co robisz
Za oknem pada śnieg, nie chcę mi sie niczym pachnieć, wcięło mi próbke Addicta.

[agaa13]

Mariolasl, Sabbath jestescie pieknymi kobietami.


a w temacie pachne sobie dzisiaj the parfum

[Zuziunia]

Napisane przez agaa13

Mariolasl, Sabbath jestescie pieknymi kobietami.


a w temacie pachne sobie dzisiaj the parfum

Sabbath to w szczególności ma bardzo ciekawą urodę która mi sie bardzo podoba!

Dlaczego teraz większość osób zachwyca sie tym co juz jest, kolejna lalka barbie, a nie dostrzega niebanalnej urody itp.?

Sama powoli zaczynam miec klapki na oczach, sama powoli staję się lalką, to jest straszne, bo zaczynam wyglądać jak siostra innych dziewczyn.

Odnosnie urody jeszcze to bardzo podobaja mi sie brunetki, o śródziemnomorskiej karnacji i oczach jak węgielki.
Ja niestety jestem mysia blondynką robiąca się na jasny blond, jasna twarz, więc wspomagam sie samoopalaczami.
Szczuplutka jak pietruszka, zero kobiety, ani cyc ani pic

[agaa13]

Napisane przez Zuziunia

Sabbath to w szczególności ma bardzo ciekawą urodę która mi sie bardzo podoba!

Dlaczego teraz większość osób zachwyca sie tym co juz jest, kolejna lalka barbie, a nie dostrzega niebanalnej urody itp.?

Sama powoli zaczynam miec klapki na oczach, sama powoli staję się lalką, to jest straszne, bo zaczynam wyglądać jak siostra innych dziewczyn.

Odnosnie urody jeszcze to bardzo podobaja mi sie brunetki, o śródziemnomorskiej karnacji i oczach jak węgielki.
Ja niestety jestem mysia blondynką robiąca się na jasny blond, jasna twarz, więc wspomagam sie samoopalaczami.
Szczuplutka jak pietruszka, zero kobiety, ani cyc ani pic

tak zgadzam sie. Sabbath masz bardzo ciekawa urode. zawsze marzylam o dlugich kreconych wlosach...... oczywiscie mam proste jak drut

[mariolasl]

Napisane przez tulipanka

Popatrzyłam dzisiaj rano za okno, a tam śnieżyca! Boję się co będzie dalej, w grudniu, styczniu...

Prosze mnie tutaj nie straszyc, bo 15.12 wylatuje do Polski i nie moze zasypac lotniska!
Kasiu, slicznie wygladasz

Chetnie zobaczylabym tez sliczna buzie Racheli w nowej, slicznej fryzurze w awatarze

czarnazuziu, agaa13 dziekuje
__________
Nic mi sie nie chce. Jestem bardzo zmeczona i niewyspana, jak zwykle podczas pelni...
Dzis mam dzien lenia.

[Zuziunia]

Napisane przez agaa13

tak zgadzam sie. Sabbath masz bardzo ciekawa urode. zawsze marzylam o dlugich kreconych wlosach...... oczywiscie mam proste jak drut

A ja ani kręcone, ani proste, takie nie wiadomo co zazdroszczę osobom które maja piękne włosy, ja na swoje narzekam odkąd pamiętam, fatalny kolor (naturalny), teraz po rozjaśnianiu są w strasznym stanie, czasami mam ochotę na brązowe, ale jak pomyślę o rudej poświacie to aż mnie wzdryga.
Chciałabym mieć włosy w kolorze popielatym...np coś takiego...
tak strasznie mi sie podoba pewnie na rozjaśniane włosy musiałabym nakładać jakąś farbę.

[burn-it-up]

Pachnę Green Tea