Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XII

[la songerie]

Napisane przez Korah

To jest cała seria produktów Professional, a w tej serii jest chyba z 5 linii, a na pewno 4 różne serumy, więc my tu operujemy zwykle kolorami tych linii, bo każda ma swój, rzeczywiście bardzo łatwo się pomylić. Niestety, fioletowe serum nie ma tak dobrych opinii, chociaż wiem, że u niektórych się sprawdziło, ale jakby co, to nie zrażaj się do całej Bielendy, bo zielone serum to jest zupełnie coś innego. A od niedawna jest tez żółte z wit. C, skład ma w miarę dobry, choć nie tak naturalny jak zielone.

A i jeszcze mi się przypomniało, że zielone serumy są dwa, bo od niedawna jest też wersja z jakimiś olejkami i tu też radzę uważać.

No niezla mieli fantazje w tej Bielendzie No nic, wyprobuje to serum. Sprobuje zamowic kwasy z Polski - bycmoze kupie z polproduktow od razu zeby sie nie rozdrabniac choc nie jestem pewna ktory. Moja skora nie jest raczej jakos nadwrazliwa. Ten oslawiony krem z retinolem z iherbu ktory aktualnie wykanczam nie robi np na mnie zadnego wrazenia i moge go obficie wmasowac w twarz tak z kilka dni pod rzad - taka mam zastala skorupe hehehe...

Jesli chodzi o konwersjacje olejkowa to od siebie dodam ze wole Alterre Nie trawie tamtych pozostalych zapachow. Juz wole te cytrusy niz pupke niemowlaka w swiezej poscieli. Fur mama tez mnie lekko mowiac wnerwia. Moj nos jest tak okrutnie wrazliwy ze jesli cos sobie raz obrzydze to do widzenia. Alterre nakladam na buzie po demakijazu i podoba mi sie efekt rano. Czasem zmywam nia makijaz tez na zmiane z kremem do demakijazu z Organic Surge (bardzo lubie ten krem). Uzywam sciereczki z mikrofibry zakupionej w Lidlu na dziale chemicznym. Porownywalam ze sciereczka przyjaciolki ktora jest dolaczona do olejkuz BU - ten sam material.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez natkaa

Także polecam ukręcenie oliwki Dziś zrobiłam trzecią butlę, tyle że ja robię z siarczanu ze względu na przebytą operację tarczycy. Naprawdę skuteczna i tania rzecz. Robię z dodatkiem olejku eterycznego z bergamotki, nie dość że człek nie śmierdzi, to jeszcze miły zapach wokół paszek

Sus, gdy będziesz miała okazję koniecznie wypróbuj te olejki z Alverde, ciekawa jestem, jak wg. Ciebie wypadną w porównaniu do Alterry Wydaje mi się, że lepiej pachną i skuteczniej działają, bo konsystencję mają w sumie podobną

A moglabym cie spytac o co chodzi z ta roznica w zwiazkach magnezu? Wlasnie mam dlugo w koszyku na amazonie Magnesium flakes (chlorek magnezu) a w domu od dawna uzywam Epsom salts do kapieli (siarczan magnezu). Czy jest znaczna roznica w dzialaniu? Chetnie ukrece taka oliwke. Mam niedobory magnezu ostatnio (nerw w powiece mi chodzi, dretwieja szybko konczyny itd). Rozumiem ze dodanie olejkow eterycznych z niczym sie tutaj nie kloci, nie wchodzi w reakcje, itd?

[Korah]

Napisane przez la songerie

No niezla mieli fantazje w tej Bielendzie No nic, wyprobuje to serum. Sprobuje zamowic kwasy z Polski - bycmoze kupie z polproduktow od razu zeby sie nie rozdrabniac choc nie jestem pewna ktory. Moja skora nie jest raczej jakos nadwrazliwa. Ten oslawiony krem z retinolem z iherbu ktory aktualnie wykanczam nie robi np na mnie zadnego wrazenia i moge go obficie wmasowac w twarz tak z kilka dni pod rzad - taka mam zastala skorupe hehehe...

Jesli chodzi o konwersjacje olejkowa to od siebie dodam ze wole Alterre Nie trawie tamtych pozostalych zapachow. Juz wole te cytrusy niz pupke niemowlaka w swiezej poscieli. Fur mama tez mnie lekko mowiac wnerwia. Moj nos jest tak okrutnie wrazliwy ze jesli cos sobie raz obrzydze to do widzenia. Alterre nakladam na buzie po demakijazu i podoba mi sie efekt rano. Czasem zmywam nia makijaz tez na zmiane z kremem do demakijazu z Organic Surge (bardzo lubie ten krem). Uzywam sciereczki z mikrofibry zakupionej w Lidlu na dziale chemicznym. Porownywalam ze sciereczka przyjaciolki ktora jest dolaczona do olejkuz BU - ten sam material.

Ja zapach fur mamy lubię, ale że to ogromna butelka, to dość długo schodziło mi używanie i na razie jestem znudzona tym zapachem, dlatego chcę testować inne produkty z myslą o skórze ciała i ew. do włosów.

Daj znać jak to fioletowe serum Ci się spisuje.

[Kusum]

Napisane przez mhm0808

Oj tam. Ja to robię nieustannie

Piszą do mnie różne koleżanki (niekosmetyczne) ; poleć mi jakiś dobry krem ujędrniający, z lancome lub Estee Lauder, tak do trzech stów

To im piszę, że zdecydowanie nie polecam! Choć nie próbowałam....

W kwestii olejków: ja wolę Alterrę Po pierwsze za zapach właśnie. Cytrusy to moja bajka. Za to pudrowo- bobasowe są fuuuj. Po drugie za opakowanie szklane z pompką - mega wygodne i higieniczne. W działaniu jak olejek. Próbowałam Hipp i któryś Babydream nie widzę kolosalnej różnicy.


Nie lubię polecać kremów Każda skóra jest inna. Śmieszą mnie takie wizazanki, które przysięgają za jakiś produkt, obiecują, że sprawdzi się u każdego (od razu mówię, że nie o tym wątku piszę!). A potem kupuje to i okazuje się wielkim bublem


Muszę pochwalić serum z granatem Weledy: jestem chora, mam okres, a moja cera wygląda fenomenalnie Miesiąc bez żadnej krostki, grudki, zmiany. Ewenement.
Moja pielęgnacja to teraz 4 produkty: rano serum Weledy + krem Hauschka. Wieczorem serum BU granat + HA i potem krem Antipodes.

[Sicilia]

Napisane przez _Kornelia_

Dziękuję za opinię Cena jest całkiem znośna, więc na pewno wypróbuję Używałaś tylko tej wersji męskiej, czy też wersji damskiej ?
Mi Alterra również nie podchodzi, ale jak już kupiłam tą wersję męską, to ją wykończę. Ogólnie latem, jak używałam tego deo z Alterry, to musiałam nosić szersze bluzki, żeby nie było widać mokrych pach. Ja bym powiedziała, że on jest dobry, jak siedzisz w domu, ale w domu również muszę się tą Alterrą psikać 3 razy dziennie, a obawiam się trochę tej ilości alkoholu, która przez to ląduje na mojej skórze. Przy wysiłku fizycznym, stresie lub wtedy, kiedy muszę dłużej przebywać na zewnątrz, Alterra w ogóle się nie sprawdza.
Ja niestety mam problem z nadmierną potliwością pod pachami, dlatego wiem, że znalezienie naturalnego dezodorantu nie będzie u mnie proste Pamiętam, jak kilka miesięcy temu stosowałam dezodoranty typowo drogeryjne i niestety nawet niektóre blokery na mnie nie działały, ale pocieszające jest to, że mam wrażenie, że odkąd przerzuciłam się na naturalne deo, to zauważam malutkie polepszenie i myślę, że jak znajdę ten swój dezodorant, to będę w pełni zadowolona

Używałam tylko wersji damskiej Alterry. Natomiast faktycznie może tak być, że męska będzie bardziej skuteczna. Tak miałam z dezodorantem biotherm z ecocertem- damski słaby, a męski dużo bardziej skuteczny

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;53190699]Pokusiłabym się o stwierdzenie, że odradzanie na podstawie składu kosmetyków, które zapewne obie mamy na myśli (lankomy i laudery) to zupełnie inna bajka niż doradzanie w sprawie kosmetyków naturalnych- to zupełnie dwie różne rzeczy, bo te pierwsze nie służą nikomu (chociaż tylko wtajemniczeni to wiedzą), natomiast te drugie każdemu mogą służyć inaczej

---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:34 ----------


Wypróbuj może oliwkę magnezową pod deo- mnie też trudno jest dobrać naturalne deo, ale podrasowanie go oliwką może pomóc w zwiększeniu jego skuteczności. Jestem po pierwszych testach i wygląda to obiecująco, ale wczoraj niestety stłukłam ją koncertowo i niewiele się uratowało, więc muszę chyba sama ukręcić coś takiego, chociaż ostatnio mnie to nie bawi i wybieram raczej gotowce, to jednak zdecydowanie bardziej opłaca się i w dodatku w super łatwy sposób ukręcenie jej samemu http://www.akademiawitalnosci.pl/jak...orant-za-2-zl/[/QUOTE]
O co chodzi z oliwką magnezową? Mam taki magnesium oil i jakoś leży w łazience, po doustnie mi nie smakował
http://organeo.pl/product-pol-2929-B...nal-Spray.html

[Liiii]

Wypróbowalam szampon Alterry z kofeina i biotyna i jestem zachwycona. Włosy sa normalnie uniesione! Szoook

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez natkaa

Także polecam ukręcenie oliwki Dziś zrobiłam trzecią butlę, tyle że ja robię z siarczanu ze względu na przebytą operację tarczycy. Naprawdę skuteczna i tania rzecz. Robię z dodatkiem olejku eterycznego z bergamotki, nie dość że człek nie śmierdzi, to jeszcze miły zapach wokół paszek

Sus, gdy będziesz miała okazję koniecznie wypróbuj te olejki z Alverde, ciekawa jestem, jak wg. Ciebie wypadną w porównaniu do Alterry Wydaje mi się, że lepiej pachną i skuteczniej działają, bo konsystencję mają w sumie podobną

No właśnie strasznie nabrałam ochoty na wypróbowanie olejków Alverde teraz, po takiej rekomendacji zwłaszcza

Napisane przez la songerie

Jesli chodzi o konwersjacje olejkowa to od siebie dodam ze wole Alterre Nie trawie tamtych pozostalych zapachow. Juz wole te cytrusy niz pupke niemowlaka w swiezej poscieli. Fur mama tez mnie lekko mowiac wnerwia. Moj nos jest tak okrutnie wrazliwy ze jesli cos sobie raz obrzydze to do widzenia. Alterre nakladam na buzie po demakijazu i podoba mi sie efekt rano. Czasem zmywam nia makijaz tez na zmiane z kremem do demakijazu z Organic Surge (bardzo lubie ten krem). Uzywam sciereczki z mikrofibry zakupionej w Lidlu na dziale chemicznym. Porownywalam ze sciereczka przyjaciolki ktora jest dolaczona do olejkuz BU - ten sam material.

Do demakijażu, powiadasz... Ja osobiście bardzo lubię używać olejków do demakijażu, ale Alterry nie posądzałam o takie zdolności, więc z przyjemnością wypróbuję, zwłaszcza, że zapachowo to też dla mnie duża przyjemność
Edit. A która konkretnie Alterra tak Ci przypasowała?

Napisane przez Kusum

W kwestii olejków: ja wolę Alterrę Po pierwsze za zapach właśnie. Cytrusy to moja bajka. Za to pudrowo- bobasowe są fuuuj. Po drugie za opakowanie szklane z pompką - mega wygodne i higieniczne. W działaniu jak olejek. Próbowałam Hipp i któryś Babydream nie widzę kolosalnej różnicy.


Nie lubię polecać kremów Każda skóra jest inna. Śmieszą mnie takie wizazanki, które przysięgają za jakiś produkt, obiecują, że sprawdzi się u każdego (od razu mówię, że nie o tym wątku piszę!). A potem kupuje to i okazuje się wielkim bublem


Muszę pochwalić serum z granatem Weledy: jestem chora, mam okres, a moja cera wygląda fenomenalnie Miesiąc bez żadnej krostki, grudki, zmiany. Ewenement.
Moja pielęgnacja to teraz 4 produkty: rano serum Weledy + krem Hauschka. Wieczorem serum BU granat + HA i potem krem Antipodes.

- miałam próbkę od Sylwiusaki, ale wydawało mi się, że czuję alko bardziej, niż w serum Alterry z granatem właśnie- masz może porównanie? Jednak skoro tak pięknie działa, to nie ma się co czepiać- zresztą to trochę wyższa półka przecież i widocznie to działanie alko jest dobrze zrównoważone właściwościami i proporcjami pozostałych składników- wpisuję na chciejlistę, zaraz po serum Florame

Napisane przez Sicilia

Używałam tylko wersji damskiej Alterry. Natomiast faktycznie może tak być, że męska będzie bardziej skuteczna. Tak miałam z dezodorantem biotherm z ecocertem- damski słaby, a męski dużo bardziej skuteczny


O co chodzi z oliwką magnezową? Mam taki magnesium oil i jakoś leży w łazience, po doustnie mi nie smakował
http://organeo.pl/product-pol-2929-B...nal-Spray.html

- czy ja dobrze widzę, że opakowanie oryginalne jest plastikowe?
Takiego dokładnie szukam po moich ostatnich przygodach ze szklaną buteleczką
To jest dokładnie roztwór tej soli http://biblia.phorum.pl/viewtopic.ph...10cbefe723e59c- ponoć najczystsze zasoby magnezu na świecie i wg mnie nadaje się jako deo lub podkład pod deo, oprócz oczywiście funkcji zasadniczej, czyli dostarczania jonów magnezu, bo chyba z takim zamysłem go nabyłaś

Napisane przez Liiii

Wypróbowalam szampon Alterry z kofeina i biotyna i jestem zachwycona. Włosy sa normalnie uniesione! Szoook

Ooo, zazdraszczam i na pewno się skuszę wobec tego, bo uniesione włosy to jest wciąż pożądany i z trudem osiągany efekt, do którego stale wzdycham

[_Kornelia_]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;53190699]
Wypróbuj może oliwkę magnezową pod deo- mnie też trudno jest dobrać naturalne deo, ale podrasowanie go oliwką może pomóc w zwiększeniu jego skuteczności. Jestem po pierwszych testach i wygląda to obiecująco, ale wczoraj niestety stłukłam ją koncertowo i niewiele się uratowało, więc muszę chyba sama ukręcić coś takiego, chociaż ostatnio mnie to nie bawi i wybieram raczej gotowce, to jednak zdecydowanie bardziej opłaca się i w dodatku w super łatwy sposób ukręcenie jej samemu http://www.akademiawitalnosci.pl/jak...orant-za-2-zl/[/QUOTE]
Dziękuję za opinię Poczytałam o tej oliwie magnezowej i faktycznie wygląda to obiecująco Gdzie kupujesz czysty chlorek magnezu ?

[Kusum]

Serum Alterry jeszcze nie używałam, ale zamierzam Skład jest dość podobny, Alterra ma wit. E i więcej olejków. Jeśli mnie nie zapcha to powinno być bardzo podobne w działaniu.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez _Kornelia_

Dziękuję za opinię Poczytałam o tej oliwie magnezowej i faktycznie wygląda to obiecująco Gdzie kupujesz czysty chlorek magnezu ?

Na razie miałam gotowca http://natura24.pl/oliwka-magnezowa-90ml.html, ale firma Stanlab ma CZDA (czysty do analizy), więc chyba będzie spoko i cenowo też nieźle http://natura-market.pl/pl/p/Chlorek...G-STANLAB/1420

[_Kornelia_]

Napisane przez Sicilia

Używałam tylko wersji damskiej Alterry. Natomiast faktycznie może tak być, że męska będzie bardziej skuteczna. Tak miałam z dezodorantem biotherm z ecocertem- damski słaby, a męski dużo bardziej skuteczny


O co chodzi z oliwką magnezową? Mam taki magnesium oil i jakoś leży w łazience, po doustnie mi nie smakował
http://organeo.pl/product-pol-2929-B...nal-Spray.html

Miałaś tylko wersję męską dezodorantu Tom's of maine, czy też damską ? Masz może jakieś porównanie między nimi ?

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;53195839]Na razie miałam gotowca http://natura24.pl/oliwka-magnezowa-90ml.html, ale firma Stanlab ma CZDA (czysty do analizy), więc chyba będzie spoko i cenowo też nieźle http://natura-market.pl/pl/p/Chlorek...G-STANLAB/1420[/QUOTE]
Dziękuję
Pewnie na początek zamówię gotowca

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Kusum

Serum Alterry jeszcze nie używałam, ale zamierzam Skład jest dość podobny, Alterra ma wit. E i więcej olejków. Jeśli mnie nie zapcha to powinno być bardzo podobne w działaniu.

Fajnie byłoby, gdyby się sprawdziło, bo zarówno dostępność lepsza i cena przyjazna, a i zapach bardzo przypadł mi do gustu- nawet bardziej, niż tego z orchideą

[_Kornelia_]

Dziewczyny nawet nie wiecie, jak się cieszę, że odkryłam tę oliwkę magnezową, a to wszystko dzięki Wam Ostatnio lekarz zalecił mi spożywanie magnezu w maksymalnych dawkach, a że ja nie przepadam za łykaniem tabsów, to szukałam innej dostępnej formy, która nie byłaby aż tak nafaszerowana chemią. W aptekach jest to chyba niemożliwe, bo magnez z tabletkach lub w proszku do rozpuszczania zawiera masę słodzików i innych świństw. A tu takie cudeńko, wystarczy się popsikać i uzupełniasz magnez No wprost nie wierzę Muszę tylko przeanalizować ile tych psików zażyć w ciągu dnia

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez _Kornelia_

Miałaś tylko wersję męską dezodorantu Tom's of maine, czy też damską ? Masz może jakieś porównanie między nimi ?

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------


Dziękuję
Pewnie na początek zamówię gotowca

Napisane przez _Kornelia_

Dziewczyny nawet nie wiecie, jak się cieszę, że odkryłam tę oliwkę magnezową, a to wszystko dzięki Wam Ostatnio lekarz zalecił mi spożywanie magnezu w maksymalnych dawkach, a że ja nie przepadam za łykaniem tabsów, to szukałam innej dostępnej formy, która nie byłaby aż tak nafaszerowana chemią. W aptekach jest to chyba niemożliwe, bo magnez z tabletkach lub w proszku do rozpuszczania zawiera masę słodzików i innych świństw. A tu takie cudeńko, wystarczy się popsikać i uzupełniasz magnez No wprost nie wierzę Muszę tylko przeanalizować ile tych psików zażyć w ciągu dnia

- uważaj tylko, proszę na tą buteleczkę, bo chociaż jest bardzo poręczna i spray działa bez zarzutu, to z uwagi na śliskość tego roztworu, chociaż tak naprawdę to on oliwką nie jest, duża ostrożność w obsłudze raczej pożądana - ja poszukuję teraz w plastikowym opakowaniu, chociaż szklane ponoć jest lepsze
Sylwiusaka podała tego linka jako pierwsza http://www.akademiawitalnosci.pl/jak...orant-za-2-zl/
Edit. Tutaj piszą, ile psików dziennie dostarcza określonej dawki magnezu, ale wiadomo- psik psikowi nierówny i pewnie mają na uwadze ich własny aplikator i stężenie tego konkretnie roztworu
http://organeo.pl/product-pol-2929-BetterYou-Olejek-Magnezowy-Original-Spray.html

[natkaa]

Napisane przez la songerie

A moglabym cie spytac o co chodzi z ta roznica w zwiazkach magnezu? Wlasnie mam dlugo w koszyku na amazonie Magnesium flakes (chlorek magnezu) a w domu od dawna uzywam Epsom salts do kapieli (siarczan magnezu). Czy jest znaczna roznica w dzialaniu? Chetnie ukrece taka oliwke. Mam niedobory magnezu ostatnio (nerw w powiece mi chodzi, dretwieja szybko konczyny itd). Rozumiem ze dodanie olejkow eterycznych z niczym sie tutaj nie kloci, nie wchodzi w reakcje, itd?

Siarczan magnezu działa łagodniej, chlorek był dla mnie zbyt agresywny (pieczenie, podrażnienie skóry pod pachami). Poza tym chlorku nie powinny używać osoby z dolegliwościami tarczycy. Przy takich schorzeniach unikamy jonów bromu, fluoru, jak i chloru. Jest to bezpieczniejsze dla zdrowia "tarczycowców". Jeśli nie masz problemów z tarczycą spokojnie stosuj chlor, do kąpieli, jak i pod pachy, czy na stopy przed snem.

Ja dodaję do całości mieszanki olejek eteryczny naturalny, w ilości do kilku kropel na 200 ml buteleczkę. Nie podrażnia to, a dodaje fajnego zapachu, polecam. Ludzie robią także na bazie hydrolatów, ale tego nie stosowałam

PS. Dziewczynki pytanie o mydło w kostce Alterra, jak już w temacie jesteśmy od wczoraj Widzę promocję na Alterrę w Rossie, co warte to mydełko, nigdy nie miałam, może pora spróbować? Dawajcie znać proszę.

[la songerie]

Napisane przez natkaa

Siarczan magnezu działa łagodniej, chlorek był dla mnie zbyt agresywny (pieczenie, podrażnienie skóry pod pachami). Poza tym chlorku nie powinny używać osoby z dolegliwościami tarczycy. Przy takich schorzeniach unikamy jonów bromu, fluoru, jak i chloru. Jest to bezpieczniejsze dla zdrowia "tarczycowców". Jeśli nie masz problemów z tarczycą spokojnie stosuj chlor, do kąpieli, jak i pod pachy, czy na stopy przed snem.

Ja dodaję do całości mieszanki olejek eteryczny naturalny, w ilości do kilku kropel na 200 ml buteleczkę. Nie podrażnia to, a dodaje fajnego zapachu, polecam. Ludzie robią także na bazie hydrolatów, ale tego nie stosowałam

PS. Dziewczynki pytanie o mydło w kostce Alterra, jak już w temacie jesteśmy od wczoraj Widzę promocję na Alterrę w Rossie, co warte to mydełko, nigdy nie miałam, może pora spróbować? Dawajcie znać proszę.

Dzieki wielkie! Ukrece sobie zatem! Mam sol epsom w domu! Olejkow eterycznych tez nie brakuje.

[An Ka]

Napisane przez natkaa

PS. Dziewczynki pytanie o mydło w kostce Alterra, jak już w temacie jesteśmy od wczoraj Widzę promocję na Alterrę w Rossie, co warte to mydełko, nigdy nie miałam, może pora spróbować? Dawajcie znać proszę.

Uzywam od niedawna i jestem zakochana . Brak tego dziwnego poslizgu jak po np. Dove a co ważne nie mam uczucia suchości .
Za taką cene to nawet warto wypróbować

[natkaa]

Napisane przez An Ka

Uzywam od niedawna i jestem zakochana . Brak tego dziwnego poslizgu jak po np. Dove a co ważne nie mam uczucia suchości .
Za taką cene to nawet warto wypróbować

Dziękuję Ci Jakąś konkretną wersję polecasz, bo nie zawsze wszystkie działają podobnie?

[_Kornelia_]

Napisane przez natkaa

PS. Dziewczynki pytanie o mydło w kostce Alterra, jak już w temacie jesteśmy od wczoraj Widzę promocję na Alterrę w Rossie, co warte to mydełko, nigdy nie miałam, może pora spróbować? Dawajcie znać proszę.

Ja używałam tego mydełka tylko do mycia rąk, ale dla mnie było ono zbyt mało nawilżające. Bywało, że musiałam po umyciu dłoni smarować je kremem. Miałam wersję z pomarańczą (dla mnie najciekawszy zapach ze wszystkich kostek Alterry) i z granatem. Może ta z granatem była troszkę bardziej nawilżająca niż z pomarańcza. Mimo wszystko za tę cenę warto spróbować

[201605090958]

Byłam zachwycona Alterrą-med, baaardzo dlugo jej używałam i pewnie wrócę

[Hosenka*]

Podrożały mydła w Pszczelej .... Nie sprawdzałam wszystkich, ale np banan-kokos kosztuje 15 zł a kosztowało 12 zł tak samo brzoskwiniowe mango

I nie będzie już akcji z darmową dostawą co miesiąc, ostatnia prawdopodobnie w listopadzie

[mhm0808]

Napisane przez natkaa

PS. Dziewczynki pytanie o mydło w kostce Alterra, jak już w temacie jesteśmy od wczoraj Widzę promocję na Alterrę w Rossie, co warte to mydełko, nigdy nie miałam, może pora spróbować? Dawajcie znać proszę.

Ja miałam kilka mydeł Alterry, kupowałam do mycia rąk dla rodziny, ale już dawno przeszliśmy na Aleppo że wzgl. na liczne alergie.

Moje zdanie o nich jest podobne, jak o całej marce.... Są to w miarę przyzwoite produkty za małe pieniądze. W sam raz dla osób, które nie chcą lub nie mogą wydawać więcej. Mnie osobiście ten low budget trochę zniechęca. Nie, żebym była snobką kosmetyczną... Ale dla mnie pielęgnacja to nie tylko higieniczna konieczność. To także przyjemność.... Zresztą, wiecie. Większa część skuteczności pielęgnacyjnej pochodzi z głowy (jestem tego warta etc.

Ostatecznie po przetestowaniu większości produktów Alterry została u nas na stałe jedynie maska z granatem.... Aktualnie mam jeszcze jakieś deo o cytrynowym (szałwiowym?) zapachu. Zużyję do końca, daje radę, ale raczej więcej nie kupię.

P.S. Dezodoranty kupuję maniakalnie. Mam chyba z osiem otwartych a i tak codziennie wchodzę na Ecco Verde sprawdzić, czy uzupełnili asortyment i będę zamawiać....
P.S. II gdyby któraś z warszawianek chciała dołączyć do powyższego to zapraszam

[Korah]

Napisane przez Liiii

Wypróbowalam szampon Alterry z kofeina i biotyna i jestem zachwycona. Włosy sa normalnie uniesione! Szoook

Fajnie, że jesteś zadowolona. Ja też miałam po nim taki efekt pogrubionych włosów, były też miłe w dotyku, nie przesuszone, no i przede wszystkim porządnie mył, a włosów jakby mniej wypadało.

Napisane przez natkaa

PS. Dziewczynki pytanie o mydło w kostce Alterra, jak już w temacie jesteśmy od wczoraj Widzę promocję na Alterrę w Rossie, co warte to mydełko, nigdy nie miałam, może pora spróbować? Dawajcie znać proszę.

Moim zdaniem są ok, jak za tę cenę, jednak nie są lepsze od Seife Są twardsze i suchsze, mniej kremowe. Ja najbardziej lubię konwaliowe za zapach i migdałowe, bo jest delikatniejsze nieco od reszty, ale zapachu migdałowego w nim nie ma.

[An Ka]

Napisane przez natkaa

Dziękuję Ci Jakąś konkretną wersję polecasz, bo nie zawsze wszystkie działają podobnie?

Miałam tylko pomarańczowe teraz jeszcze kupie lawendę, a drzewo sandałowe dla syna (na pryszcze )

[losek78]

Napisane przez Kusum

W kwestii olejków: ja wolę Alterrę Po pierwsze za zapach właśnie. Cytrusy to moja bajka. Za to pudrowo- bobasowe są fuuuj. Po drugie za opakowanie szklane z pompką - mega wygodne i higieniczne. W działaniu jak olejek. Próbowałam Hipp i któryś Babydream nie widzę kolosalnej różnicy.


Nie lubię polecać kremów Każda skóra jest inna. Śmieszą mnie takie wizazanki, które przysięgają za jakiś produkt, obiecują, że sprawdzi się u każdego (od razu mówię, że nie o tym wątku piszę!). A potem kupuje to i okazuje się wielkim bublem


Muszę pochwalić serum z granatem Weledy: jestem chora, mam okres, a moja cera wygląda fenomenalnie Miesiąc bez żadnej krostki, grudki, zmiany. Ewenement.
Moja pielęgnacja to teraz 4 produkty: rano serum Weledy + krem Hauschka. Wieczorem serum BU granat + HA i potem krem Antipodes.

No właśnie, ja się gryzę w język , palec , teraz, bo polecałam Martine gebhardt a przestała mi służyć.
Nawet jeden typ cery może różnie reagować, w zależności do pory roku, gry hormonów, stresu itp. Z Martina do tej serii szałwiowej nie wiem czy prędko wrócę? Emulsja przestała mi wystarczać, cera mi się przesuszyła, jeszcze trądzik mnie oblazł, jak nastolatkę w wieku .......... hm słusznym.
Krem szałwiowy super nawilża, owszem, ale chyba też zapycha

Napisane przez Liiii

Wypróbowalam szampon Alterry z kofeina i biotyna i jestem zachwycona. Włosy sa normalnie uniesione! Szoook

Muszę sobie kupić ten szampon, Alterra teraz chyba jest w promocji.

Napisane przez natkaa

Siarczan magnezu działa łagodniej, chlorek był dla mnie zbyt agresywny (pieczenie, podrażnienie skóry pod pachami). Poza tym chlorku nie powinny używać osoby z dolegliwościami tarczycy. Przy takich schorzeniach unikamy jonów bromu, fluoru, jak i chloru. Jest to bezpieczniejsze dla zdrowia "tarczycowców". Jeśli nie masz problemów z tarczycą spokojnie stosuj chlor, do kąpieli, jak i pod pachy, czy na stopy przed snem.

Ja dodaję do całości mieszanki olejek eteryczny naturalny, w ilości do kilku kropel na 200 ml buteleczkę. Nie podrażnia to, a dodaje fajnego zapachu, polecam. Ludzie robią także na bazie hydrolatów, ale tego nie stosowałam

PS. Dziewczynki pytanie o mydło w kostce Alterra, jak już w temacie jesteśmy od wczoraj Widzę promocję na Alterrę w Rossie, co warte to mydełko, nigdy nie miałam, może pora spróbować? Dawajcie znać proszę.

Teoretycznie ja przy chorej tarczycy to nawet na basen nie powinnam chodzić, bo tam chloru jest dużo, ale chodzę, bo inaczej kręgosłup mnie zabije wcześniej niż tarczyca.

[natkaa]

Napisane przez losek78

No właśnie, ja się gryzę w język , palec , teraz, bo polecałam Martine gebhardt a przestała mi służyć.
Nawet jeden typ cery może różnie reagować, w zależności do pory roku, gry hormonów, stresu itp. Z Martina do tej serii szałwiowej nie wiem czy prędko wrócę? Emulsja przestała mi wystarczać, cera mi się przesuszyła, jeszcze trądzik mnie oblazł, jak nastolatkę w wieku .......... hm słusznym.
Krem szałwiowy super nawilża, owszem, ale chyba też zapycha




Muszę sobie kupić ten szampon, Alterra teraz chyba jest w promocji.



Teoretycznie ja przy chorej tarczycy to nawet na basen nie powinnam chodzić, bo tam chloru jest dużo, ale chodzę, bo inaczej kręgosłup mnie zabije wcześniej niż tarczyca.

Ja nie mogę, nawet nie ze względu na tarczycę, bo każdy lekarz pierwszego kontaktu, czyli klasyczny powie Ci, że to nie ma związku. Nie mogę, bo chlor podrażnia moją skórę, mam ochotę się zadrapać na śmierć, nie wspominając o podrażnieniu stref intymnych...

[Kusum]

Napisane przez losek78

No właśnie, ja się gryzę w język , palec , teraz, bo polecałam Martine gebhardt a przestała mi służyć.
Nawet jeden typ cery może różnie reagować, w zależności do pory roku, gry hormonów, stresu itp. Z Martina do tej serii szałwiowej nie wiem czy prędko wrócę? Emulsja przestała mi wystarczać, cera mi się przesuszyła, jeszcze trądzik mnie oblazł, jak nastolatkę w wieku .......... hm słusznym.
Krem szałwiowy super nawilża, owszem, ale chyba też zapycha




Muszę sobie kupić ten szampon, Alterra teraz chyba jest w promocji.



Teoretycznie ja przy chorej tarczycy to nawet na basen nie powinnam chodzić, bo tam chloru jest dużo, ale chodzę, bo inaczej kręgosłup mnie zabije wcześniej niż tarczyca.

To normalne: zmienia sie pora roku, temperatura to i potrzeby skory sa inne. Nawet moja dosc tlusta skora przesusza sie jak jest zimno i grzeja kaloryfery. Na noc konkecznie trzeba wprowadzic bogatszy krem, olejowe serum. Na dzien lekkie produkty z kwasami i bedzie ok

Napadlam na rossmana Kupilam polecane serum, plun do kapieli Babydream - caly liter mydelka Alterry, ale w plynie, kostki sa slabe, jakies jeszcze rzeczy do domu.

Snoba tez nie jestem. Mam sporo drogich kosmetykow, ale jak znajde cos taniego i dobrego to niezmiernie sie tym ciesze Mam nadzieje, ze serum Alterry bedzie takim tanszym zamiennikiem.

[201608040942]

Napisane przez Korah

Fajnie, że jesteś zadowolona. Ja też miałam po nim taki efekt pogrubionych włosów, były też miłe w dotyku, nie przesuszone, no i przede wszystkim porządnie mył, a włosów jakby mniej wypadało.

to ci dobrze. Mnie bardzo podraznil ten szampon skore glowy i wlosy lecialy na potege. To samo mialam po kofeinowym alverde.
Krotko po tym przestalam eksperymentowac, tzn zrobilam kolejne podejscie do mydla i sie udalo i mam wreszcie spokoj


A mydla alterra uwazam, ze ok kostki jesli buzdzet niepozwala poszalec, a skora je trawi.
Ja lubilam oliwkowe. zapach podobny, albo taki sam jak olowkowego od YR i jeszcze jekiegos. Ja myje cale cialo kostkami, a tu skora zachowuje sie troche inaczej jak np na rekach. Zeszlej jesieni uzywalam moja ukochana lawende. Na jesien bierze mnie na lawende jak w zadna inna pore roku. W ytm roku wyciagnelam zachomikowene alverde i teraz dokanczam moj zeszloroczny prezent urodzinowy, kupiony gdzies na jakis jarmarku, ale dostalam jakis czas temu znow lawendowe alterra i napewno zostanie zuzyte w kolejce czeka jeszcze wersja soft i chcialabym sandalowe tez wyporbowac bo lubie ten zapach.
Jesli kiedys finanse nie pozwola na recznie robione mydla, to bede kupowac alterra, choc w bio sklepach sa tez inne fajne i czesto tanie mydla.

[natkaa]

Napisane przez Kusum

To normalne: zmienia sie pora roku, temperatura to i potrzeby skory sa inne. Nawet moja dosc tlusta skora przesusza sie jak jest zimno i grzeja kaloryfery. Na noc konkecznie trzeba wprowadzic bogatszy krem, olejowe serum. Na dzien lekkie produkty z kwasami i bedzie ok

Napadlam na rossmana Kupilam polecane serum, plun do kapieli Babydream - caly liter mydelka Alterry, ale w plynie, kostki sa slabe, jakies jeszcze rzeczy do domu.

Snoba tez nie jestem. Mam sporo drogich kosmetykow, ale jak znajde cos taniego i dobrego to niezmiernie sie tym ciesze Mam nadzieje, ze serum Alterry bedzie takim tanszym zamiennikiem.

Gratuluję zakupów Serum Bielendy gdzie kupiłaś? Także w Rossie?

[201608040942]

Napisane przez Kusum

Napadlam na rossmana .

heheh, ja tez wczoraj napadlam na Rossmann. Polazlam zeby zobaczyc czy jest juz olej kokosowy z ich bio serii i byl, to wzielam sloik, potem polazlam do polki z chemia wybrac ktorych produkt czyszczacy z eco label bo mialam kupon znizkowy, wybralam plyn do czyszczenia toalety. Pozniej jeszcze spraj impregnujacy i paste do butow, a i z bio rzeczy wzielam ravioli, moje ulubione Dinkel Sterne do zupy i na koncu polazlam do deko szafy, miejsca na nowa kolorowke bylo zrobione, ale jeszcze puste, wiec nowosci bede musiala sobie obejrzec przy kolejnej wizycie

[staff112]

Tak trochę z innej beczki.chciałam popytać jakie macie doświadczenie z firmą phenome.Ja dzisiaj niezle rano się zdenerwowałam .Mam baze ,z tej firmy ,która ma łagodzić ale można niby nałożyć krem na nią.Mimo ,że miałam dzisiaj rano czas aby odczekać i pózniej na bazę nałożyć krem ( ta sama firma) Okropnie to wyszło ,zaczeło się rolować.....Tak poza tym ,to ich pisanie w składzie " 1% surowce inne niż naturalne,jeśli jest taka potrzeba",jakoś mi się też przestaje podobać i zaczyna mi podejrzanie wyglądać.Poza tym ceny też nie spore.