farba BioKap®

[Joasia Be]

Napisane przez ally5

czytałam mnóstwo opinii w internecie i dużo osób też chwali color & soin, ale ta farba zawiera PPD, dlatego tez zdecydowałam się na biokap zielony. Mam wrażliwą skórę głowy, każda farba mnie swędzi, piecze i wywołuje łupież i podrażnienie. No i wypadają mi włosy po farbowaniu

Nie wiem, czy będziesz zadowolona z Biokap Delicato - tak samo swędzi skóra, jak po normalnym i po C&S, kolor spłukuje się błyskawicznie, a włosy dalej wypadają mi garściami.

[leana1]

Napisane przez Joasia Be

Ja mam bardzo, bardzo złe doświadczenia z farbowania włosów po hennie (też khadi, czyli prawdziwej, bez dodatków chemicznych). Niestety, około 1,5 roku walczyłam z zielonymi włosami, pomimo tego, że pofarbowałam chyba z 6 miesięcy po hennowaniu. tyle ze ja rozjaśniałam, może jak będziesz przyciemniać, nie będzie zieleni, ale licz się z nieprzewidzianymi skutkami.
Aha, z moich doswiadczeń wynika, ze tam, gdzie była henna, to jednak żadna farba - ani drogeryjna, ani Biokap - nie chwytało za bardzo. dlatego pomimo "naturalnosci" już nigdy nie sięgnę po hennę. Nie chcę po raz kolejny przechodzić tej ge-henny

dobre no myślę że przy rozjaśnianiu to zielonkowaść gwarantowana , a przy przyciemnianiu będzie ok

[caffee_]

Ja słyszałam, że Biokapu nie można kłaść na włosy z henną, trzeba poczekać aż się zmyje.



Dziewczyny, chciałabym uzyskać zimny odcień blondu, bez żadnych rudości, co polecacie?

[leana1]

Dziewczyny wczoraj w aptece kupiłam nowy szampon Biokap wklejam zdjęcie i opowiem Wam czy działa. Jedno mogę powiedzieć zapach obłędny.
Co jeszcze Pani farmaceutka poinformowała mnie że zmienił się skład Delicato że jest bardziej delikatna i fajniejsza może ktoś ma?

[leana1]

Napisane przez caffee_

Ja słyszałam, że Biokapu nie można kłaść na włosy z henną, trzeba poczekać aż się zmyje.



Dziewczyny, chciałabym uzyskać zimny odcień blondu, bez żadnych rudości, co polecacie?

może kup 10.0 Złoty Bardzo Jasny Blond albo 7.1 Szwedzki Blond ( na pewno 7.1 jest zimnym odcieniem) 10.0 nie stosowałam

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez Joasia Be

Nie wiem, czy będziesz zadowolona z Biokap Delicato - tak samo swędzi skóra, jak po normalnym i po C&S, kolor spłukuje się błyskawicznie, a włosy dalej wypadają mi garściami.

przed stosowaniem jakiejkolwiek farby musisz zrobić test! Kto wie na jaki składnik jesteś uczulona , więc lepiej nie ryzykować.

[lisica_80]

Napisane przez leana1

Dziewczyny wczoraj w aptece kupiłam nowy szampon Biokap wklejam zdjęcie i opowiem Wam czy działa. Jedno mogę powiedzieć zapach obłędny.
Co jeszcze Pani farmaceutka poinformowała mnie że zmienił się skład Delicato że jest bardziej delikatna i fajniejsza może ktoś ma?

zapytałam się ostatnio w aptece co by poleciła na wypadajace wlosy, podobno ten szampon ktory zaczelas stosowac jest na ten problem. czekam na opinie, bo juz mam dosc tracenia wlosow, jak moj kot siersci :P

[danielka88]

dziewczyny a gdzie kupić te farbę Biokap Delicato
Bo przez internetowe apteki kosztuje mnie 55 zł !!!
Chciałam naturalną czerń

[lisica_80]

a nie patrzyłaś na allegro? może by wyszło taniej?

[ke-czup]

Napisane przez danielka88

dziewczyny a gdzie kupić te farbę Biokap Delicato
Bo przez internetowe apteki kosztuje mnie 55 zł !!!
Chciałam naturalną czerń

Tutaj masz listę aptek, w których jest dostępna: http://www.biokap.pl/1,9,22,gdzie-kupic.html
U mnie w Poznaniu cena Delicato wynosi 45 zł A tej zwykłej 35.
Pozdrawiam!

[Joasia Be]

Właśnie nałożyłam po raz drugi 6.06 Delicato. U mnie kosztuje 38 zł.

[lisica_80]

Napisane przez Joasia Be

Właśnie nałożyłam po raz drugi 6.06 Delicato. U mnie kosztuje 38 zł.

a gdzie kupujesz?

[leana1]

Napisane przez danielka88

dziewczyny a gdzie kupić te farbę Biokap Delicato
Bo przez internetowe apteki kosztuje mnie 55 zł !!!
Chciałam naturalną czerń

a nigdzie nie ma w aptekach stacjonarnych? http://www.biokap.pl/1,9,22,gdzie-kupic.html
Bo tu jest lista aptek, http://www.biokap.pl/1,2,14,44,apteki-internetowe.html.

Może będzie taniej niż w aptekach internetowych jednak w stacjonarnej aptece poszukać.

[Joasia Be]

Ja kupuję w moim mieście w aptece z sieci DoZ, choć akurat w repertuarze całej sieci jest Color&Soin a Biokap maja chyba tak sobie. To jest najtańsza apteka w całym mieście, więc farby też mają stosunkowo niedrogie.

Ja wciąż jestem czarna po 6.06. Nie lubię tych pierwszych dni, szkoda, ze nie jest z tą farbą tak jak w C&S, gdzie kolor raczej wychodzi zbyt jasny niż zbyt ciemny. Tu zeby uzyskać średni blond musze przejść przez ciemny brąz

[lisica_80]

Napisane przez Joasia Be

Ja kupuję w moim mieście w aptece z sieci DoZ, choć akurat w repertuarze całej sieci jest Color&Soin a Biokap maja chyba tak sobie. To jest najtańsza apteka w całym mieście, więc farby też mają stosunkowo niedrogie.

Ja wciąż jestem czarna po 6.06. Nie lubię tych pierwszych dni, szkoda, ze nie jest z tą farbą tak jak w C&S, gdzie kolor raczej wychodzi zbyt jasny niż zbyt ciemny. Tu zeby uzyskać średni blond musze przejść przez ciemny brąz

a może to kwestia tego, że trzymasz za długo farbę na głowie? według mnie, z dwojga złego lepiej jak wyjściowy kolor wychodzi trochę za ciemny niż za jasny

[top2]

Witam. Opinia nt Biokap Delicato Ciemny Blond!
Od pół roku nie farbowałam włosów ( z powodu ciąży),wczesniej farbami drogeryjnymi - brązami (czasem z odcieniem wiśni), które wychodziły dość ciemno. W maju 2012 nałożyłam na włosy henne (raczej z dobrej firmy) uzyskując rudo-brazowawy kolor średnio ciemny. Przy okazji nie polecam henny - okrutnie śmierdzi przez długi czas po farbowaniu (wprawdzie ziołami ale zapach ma tak intensywny że nie da się wytrzymać), włosy wcale nie były super lśniące, raczej matowe i tępe.
Po 6 miesiacach od tego czasu (i po porodzie!) stały się fatalne-suche, łamliwe. A kolor przerażał. Bowiem od nasady naturalny odrost o długości ok 7cm był w kolorze ciemno mysim (szarym), potem kilkucentymetrowa warstwa jasno ruda i końce brazowe. Istny koszmar Przed zakupem Biokapu miałam duży dylemat co wybrać, żeby to wszystko jakoś...polepszyć bo na dobry efekt nie liczyłam. Czytałam opinie, że kolory wychodzą ciemniej! I tego trzeba się trzymać.
Jeszcze nigdy nie farbowałam włosów czymś co ma w nazwie "blond".
Po zastosowaniu Ciemnego Blondu Delicato uzyskałam na włosach kolor przypominający raczej jasny brąz (zimny, bez rudości!, trochę taki nijaki), moje ciemno rude końcówki też chwyciły!!! i całość wygląda mniej więcej na jednolity kolor. Oczywiście pod światło widać różnicę w odcieniach ale wygląda ok. Jeszcze nie wiadomo jak się kolor będzie zmywał i co spod niego wylezie ale to można częściej farbować.
A! i jeszcze dodam,że farba jednak trochę śmierdzi chemią i włosy nie są po niej jak aksamit- raczej zwykłe, ale może nie zniszczone jeszcze bardziej. Mimo ,że to delicato -pokrywa i łapie dobrze (trzymałam 35 min na całości!).

[lisica_80]

hm... czyli dobrze zrozumiałam, że wszystko zaczęło się tak psuć konkretnie po hennie? morał z tej bajki jest taki, że farby ziołowe dobre na głowę

[top2]

Nie wiem czy henna (khadi) jest tu odpowiedzialna za cały obraz jaki miałam po tych 6 miesiącach. Myslę,ze złożyło sie na to wiele: wcześniejsze farby "chemiczne" i duży, brzydki odrost. Natomiast po hennie nie stały się wcale zdrowsze i bardziej lśniące. Może jeden raz to za mało... ale pamiętam jakie były suche ,tępe i nie dające się rozczesać zaraz po farbowaniu henną, gorsze niż po najgorszej farbie drogeryjnej. To spowodowało ,że już nigdy po hennę nie sięgnę. Tym bardziej ,ze rynek proponuje rozwiązanie w postaci Biokapu czy innych firm. I chyba trzeba wierzyć ,że są zdrowsze dla naszych włosów i dla nas samych, choć nie wiadomo co się jeszcze okaże... A na marginesie.
Ostatnio przeczytałam skład dobrego kremu aptecznego dla dzieci z problemami skórnymi (AZS). Miał tyle parabenów ,że głowa mała
Dam znać jak się kolor Ciemny blond będzie zmywał.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

A i jeszcze jedno.
Ten mój obecny kolor po farbowaniu Biokapem Ciemnym blondem nie jest raczej jasnym tylko średnim brązem, zależy od natężenia światła. Ale całość wyglada dość ciemno.

[lisica_80]

hm... to ciekawe. ja nigdy nie sięgnęłam po hennę i nie sięgnę w każdym razie, już któryś raz spotkałam się z taka opinią o hennie.
ja czekam na komentarz w sprawie koloru, jestem ciekawa jak się będzie spłukiwał chciałabym teraz trochę zmienić kolor całych włosów i zastanawiam się nad rozjaśniaczem. czy któraś z Was używałatej firmy?

[top2]

Witam ponownie. Już myłam swój ciemny blond kilka razy, nie ma wielkiej róznicy po kilku myciach, jednak coraz bardziej widac ,że końce były ciemno rude ale całe włosy wygladają estetycznie i nie rzuca sie w oczy różnica w kolorach (np w lustrach sklepowych). Całość jest jednak dość ciemna- jest to zdecydowanie średni mocny! brąz. Kolor jest jednak bardzo nijaki ale w obecnym stanie to cieszę sie ,że wyglada na jednolity a nie jak było przed farbowaniem - "wszystkie kolory tęczy".
To tyle, dam znać za parę dni.

[lisica_80]

Napisane przez top2

Witam ponownie. Już myłam swój ciemny blond kilka razy, nie ma wielkiej róznicy po kilku myciach, jednak coraz bardziej widac ,że końce były ciemno rude ale całe włosy wygladają estetycznie i nie rzuca sie w oczy różnica w kolorach (np w lustrach sklepowych). Całość jest jednak dość ciemna- jest to zdecydowanie średni mocny! brąz. Kolor jest jednak bardzo nijaki ale w obecnym stanie to cieszę sie ,że wyglada na jednolity a nie jak było przed farbowaniem - "wszystkie kolory tęczy".
To tyle, dam znać za parę dni.

no to powiem, że i tak nastraja pozytywnie, biorąc pod uwagę twoją wcześniejsza sytuację na glowie u mnie doswiadczenia z biokapem sa takie, że zazwyczaj tez mi na poczatku kolor wychodzi troche ciemniejszy, ale po jakims tygidniu, dwoch, wszystko sie unormowuje

[top2]

Witam ponownie.
Juz wiele dni minęło i wiele myć włosów. Powiem to tak : otóż myślę,że kolor na całej głowie jest fajniejszy po kilku-kilkunastu myciach, ten od nasady włosów ni to brąz, ni to blond, wygląda naturalnie i jest ładny. Jak ja mogłam się farbować rudymi, w tym myślę, że wyglądam lepiej, choć nikt tego nie potwierdził bo jeszcze nie bardzo wychodzę z domu ( 2 mies. po porodzie) i teraz zima więc czapka!, a mąż to nie widzi różnicy oczywiscie. Końce są owszem bardziej rudawe ale nadal różnica nie stanowi problemu.
Potem rozważam nałożenie średniego blondu (nie delicato), ciekawe jak by wyszedł. Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym kolorem, piszcie. Ogólnie polecam te farby choć farbowałam dopiero jeden raz.

[Joasia Be]

Napisane przez top2

Witam ponownie.
Juz wiele dni minęło i wiele myć włosów. Powiem to tak : otóż myślę,że kolor na całej głowie jest fajniejszy po kilku-kilkunastu myciach, ten od nasady włosów ni to brąz, ni to blond, wygląda naturalnie i jest ładny. Jak ja mogłam się farbować rudymi, w tym myślę, że wyglądam lepiej, choć nikt tego nie potwierdził bo jeszcze nie bardzo wychodzę z domu ( 2 mies. po porodzie) i teraz zima więc czapka!, a mąż to nie widzi różnicy oczywiscie. Końce są owszem bardziej rudawe ale nadal różnica nie stanowi problemu.
Potem rozważam nałożenie średniego blondu (nie delicato), ciekawe jak by wyszedł. Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym kolorem, piszcie. Ogólnie polecam te farby choć farbowałam dopiero jeden raz.

Ja farbowałam, ale w odwrotnej kolejności, z tym że u mnie problemem był ciemniejszy odrost plus bardzo rozjaśnione włosy (po Color & Soin), z których wszystkie farby jakby spływały. Nareszcie po 2 czy 3 użyciach 6.06 (czyli ten ciemny blond Delicato - jak Ty piszesz) mam na głowie swój naturalny kolor. Dół rozjaśnia się ale dopiero po około 2 miesiącach. Mnie akurat pasuje na ciemność i nijakość tego odcienia, bo jestem bardzo zmęczona blondami. Średni blond nie krył mi jednolicie - Biokap nie ma takich zdolności rozjaśniających jak C&S, więc odrost był leciutko rozjaśniony, a reszta włosów znacznie jaśniejsza no i szybko wracało wszystko do jasnego blondu z ciemniejszym odrostem. Ale nie wiem, jak by to było u Ciebie na jednolicie ciemniejszych włosach. W każdym razie jak chcesz rozjaśniać, to raczej polecam C&S a nie Biokap.

[top2]

Zapoznam się z kolorystyką C&S i zobaczymy może cos wybiorę. dziękuje za radę.

[leana1]

Napisane przez top2

Witam ponownie.
Juz wiele dni minęło i wiele myć włosów. Powiem to tak : otóż myślę,że kolor na całej głowie jest fajniejszy po kilku-kilkunastu myciach, ten od nasady włosów ni to brąz, ni to blond, wygląda naturalnie i jest ładny. Jak ja mogłam się farbować rudymi, w tym myślę, że wyglądam lepiej, choć nikt tego nie potwierdził bo jeszcze nie bardzo wychodzę z domu ( 2 mies. po porodzie) i teraz zima więc czapka!, a mąż to nie widzi różnicy oczywiscie. Końce są owszem bardziej rudawe ale nadal różnica nie stanowi problemu.
Potem rozważam nałożenie średniego blondu (nie delicato), ciekawe jak by wyszedł. Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym kolorem, piszcie. Ogólnie polecam te farby choć farbowałam dopiero jeden raz.

na twoim miejscu nie eksperymentowałabym, najpierw doprowadziłabym włosy do porządku .
Farby delicato są ( delikatne) zresztą tu można poczytać o składzie ostatnio dużo uwagi zawracam na niego.

Średni blond tez ciemny, ja ogólnie mieszam kolory, więc uzyskuje rożne odcieni w zależności od potrzeby chwili no i czy, mam z czym wymieszać bo Biokap do najtańszych farb nie należy, ale na pewno do sklepowych już nie wrócę. Własnie zastanawiałam się nad wypróbowaniem Sanontin chcę zobaczyć różnice

[margaretas]

a czy ktoś sprawdzał pozłacany blond i ciemny złoty blond?

[margaretas]

jesli mam wyplukany miodowy karmel 634 casting to moge zrobic ten pozlacany blond 7.33, odrost mam mysi blond, podobny do tego wyplukanego.
myslicie, że kolor chwyci? chciałabym uzyskać miodowy odcień.
kolor casting bardzo mi odpowiada, ale mam problemy z wypadaniem i chce sprobować delikatniejszej farby.
co myślicie?

myślalam tez o 7.3 miodowy blond. ale chce zrobic jednak delicato, a tu mniejszy wybór kolorów.

[top2]

zapoznałam sie z kolorystyką C&S (na stronie internetowej) i kolory są jakieś dziwne. Nie mogłam nic dobrać do swoich włosów. Albo b. ciemne albo b. jasne. Może wychodzą inaczej na włosach ale jak tu cos wybrać? Totalny klops. Myslę , że pozostanę przy Biokapie. Na razie nie wiem, który odcień wybiorę ciemny blond czy średni. Wczesniej na pewno podetnę końce i tak pozbędę się paru centymetrów (może ze 2 ) moich rudych.
Mam już mały odrost i jestem miło zaskoczona bo prawie jest niewidoczny ale też muszę stwierdzic ,że włosy które mi odrastają od jakiegoś czasu są ciemniejsze (szaro-mysie) a miałam bardziej blond. Sam kolor szaro-mysi nie jest szczególnie ładny ale przy nakładaniu ciemnych farb nie odznacza się
Czy mślicie ,że mógł mi się zmienić pigment we włosach?

A co myślicie o farbach polecanych w salonach fryzjerskich chyba z Loreal -INOA czy jakos tak ? Podobno też bez chemii. Zachęca bardzo duża gama kolorów. Napiszcie, bo w przyszłości (za jakieś 4-5 mies ,po powrocie do pracy) rozważałabym poddanie się takiemu farbowaniu.

[lisica_80]

Napisane przez top2

zapoznałam sie z kolorystyką C&S (na stronie internetowej) i kolory są jakieś dziwne. Nie mogłam nic dobrać do swoich włosów. Albo b. ciemne albo b. jasne. Może wychodzą inaczej na włosach ale jak tu cos wybrać? Totalny klops. Myslę , że pozostanę przy Biokapie. Na razie nie wiem, który odcień wybiorę ciemny blond czy średni. Wczesniej na pewno podetnę końce i tak pozbędę się paru centymetrów (może ze 2 ) moich rudych.
Mam już mały odrost i jestem miło zaskoczona bo prawie jest niewidoczny ale też muszę stwierdzic ,że włosy które mi odrastają od jakiegoś czasu są ciemniejsze (szaro-mysie) a miałam bardziej blond. Sam kolor szaro-mysi nie jest szczególnie ładny ale przy nakładaniu ciemnych farb nie odznacza się
Czy mślicie ,że mógł mi się zmienić pigment we włosach?

A co myślicie o farbach polecanych w salonach fryzjerskich chyba z Loreal -INOA czy jakos tak ? Podobno też bez chemii. Zachęca bardzo duża gama kolorów. Napiszcie, bo w przyszłości (za jakieś 4-5 mies ,po powrocie do pracy) rozważałabym poddanie się takiemu farbowaniu.

uff, to dobrze, że jednak zrezygnowałaś z C&S biorą pod uwagę, że ich skład mógłby ci bardziej zaszkodzić (ze względu na obecność PPD, co mlodym mamom moze szkodzic).
co do INOA się nie wypowiadam, jesli tylko czegos sie dowiem, podziele sie swa wiedza

[anka_bunio]

Hej dziewczyny,
Zwyczajowo farbowałam Color & Soin 9 N, później przerzuciłam się na zimne wersje A, ale ostatnio pokusiłam się o najjaśniejszy odcień, 11A i wyszedł przy nasadzie rudawy, jak zawsze w tym miejscu.

Czy któraś z Was używała rozjaśniacza Biokapu i może mi doradzić, czy użycie rozjaśniacza Biokapu na odrosty i nałożenie potem farby Color & Soin to dobry pomysł?

[Danurzka]

Moje doświadczenie z tą farba jest takie jak z Color soin, tylko ta nie powodowała swędzenia skóry głowy. Zużyłam 2 farby - ciemny złocisty blond. Kolor ładny, kilka dni, ładnie kryje siwe włosy, ale niszczy je niesamowicie. Słoma sztywna. Bez odżywek masakra. Cena wysoka. Odżywka fajna ale zbyt mało. Ja codziennie myję włosy więc codziennie potrzebuję odzywki. podsumuję to tak: jeszcze zadna z farb nie zniszczyła tak moich włosów jak BioKap i Color Soin. Nie wiem jak dam sobie z nimi rade i czym mam je uratować. To moja osobista ocena. moze komuś te farby służą, ale ja juz ich nigdy nie kupię.