Wszystko o JOKO - naszych polskich kosmetykach :)

[maat7]

Napisane przez frantic

Dziewczyny co do pudru Joko to jeszcze się nie wypowiem, bo dopiero zaraz będę go pierwszy raz kłaść na buzię. Zatem relację najlepiej zdam wieczorkiem.

A teraz moja cała skromna kolekcja:
1. Podkłąd w musie JOKO: odcień J40
2. Puder Virtual Crazy Diamonds: odcień CD202
3. Błyszczyki Virtual Metallic: odcienie od lewej M205 i M201
4. Pomadka Virtual: odcień 0106
5. Lakiery Joko: odcienie od lewej 13, 17, 26, 54
6. Cienie:
- Virtual Diamond: odcień 079
- Virtual Terracota: odcień nieznany
- Virtual Frutti di Summer: odcień 099
- Virtual Color Look (spiekany): odcień 105

I właśnie sobie przypomniałam, że nie dołączyłam mojej czekoladki. Ale ta już była fotografowana wielokrotnie, więc każdy wie jak wygląda.

A propos błyszczyków Bell to muszę powiedzieć, że jestem OCZAROWANA Milky Shake'm. Jest przecudowny, bezdrobinkowy, przyjemny w nakładaniu, pachnie cudownie koktajlem malinowym i trzyma się na ustach całkiem długo. Wczoraj się nim wysmarowałam wychodząc wieczorem z domu i po powrocie po paru godzinach wciąż jeszcze trochę go na ustach miałam. Co do tubkowego błyszczyka Bell, to mam takie nieodparte wrażenie, że to wersja Milky Shake ale z małymi drobinkami. Również jest bardzo przyjemny, ale chyba ten pierwszy wolę bardziej i jestem pewna już teraz, że kupię kolejne odcienie.

No i świat jest piękniejszy jak się widzi te różności A jak się je posiada to serce przepełnia radość i duma A ja się martwiłam, że za dużo błyskotek gromadzę i każdy cień i błyszczyk okupuję wyrzutami sumienia ... Więc mówisz, że ten błyszczyk w tubce ma leciutkie drobinki No to będzie mój, aż miło

Frantic będziesz musiała mi jeszcze opisać kolorek tego cienia spiekanego 105 i Virtual Diamond 079 - wyglądają jak dla mnie bardzo interesująco i kusząco. A może uda się Tobie go sfotografować w stanie roztartym na łapce lub oku

[ukrycior]

Maat, ja się postaram zrobić potem fotki błyszczyka, wstawię też trochę Joko na fotografię, a co, jak Joko to Joko.

W sprawie błyszczyka - dzwoniłam już dawno. Oni niestety nie mają stuprocentowo pewnej wiadomości. Rzeczywiście może się zdarzyć tak, że już ich nie będzie bo po prostu od dłuższego czasu nie przychodzą. Ale ciągle zamawiają. I znikł też 201 No ale miałam świadomość, że to seria limitowana. Żałuję, że nie kupiłam 200 na zapas.

Franticu, piękny zbiorek i widzę, że kolekcja się powiększa. Jabędę się starała sukcesywnie wklejać swoją, bo na jednej focie to się na pewno nie pomieści. A co do błyszczydła w tubce, to odnoszę to samo wrażenie.

[frantic]

Napisane przez Hosenka*

Skusiłyście mnie na puder Crazy Diamonds - to będzie mój drugi kosmetyk tej firmy z moich przepastnych zbiorach
Akurat kończyła się aukcja na Allegro i udalo mi sie wygrac Mam nadzieje ze będę zadowolona, tak jak Wy, tylko, że mam już 7 rozświetlaczy

A czy macie moze porównanie do pudru Sensique: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ecenzja=218537 ?? Tez matowił, lekko rozświetlał, ale był widoczny na włoskach i w porach - w zależności od światła ...

Porównania do Sensique nie mam, ale CD nie matowi według mnie, zresztą tego producent nie obiecuje. Ja najpierw filtr zmatowiłam jedwabną Hauschką, a potem dopiero opruszyłam pudrem Virtuala. Jestem już po ponad sześciu godzinach od malowania i mogę powiedzieć, że puder jest świetny. Nie mniej jednak żałuję trochę, że nie wybrałam wersji jaśniejszej, bo ta ciemniejsza trochę "opala" moje blade lico, czego jednak wolałabym uniknąć. No nic, przy okazji na pewno kupię wersję jaśniejszą a tą postaram się zużyć do końca wakacji. Aha i nie jest on widoczny na włoskach ani w porach w ogóle (przynajmniej u mnie), za to pięknie optycznie wygładza skórę twarzy. Osobiście zalecam jednak delikatne nakładanie, naprawdę wystarczy niewiele by uzyskać ten cudny efekt.

Napisane przez maat7

No i świat jest piękniejszy jak się widzi te różności A jak się je posiada to serce przepełnia radość i duma A ja się martwiłam, że za dużo błyskotek gromadzę i każdy cień i błyszczyk okupuję wyrzutami sumienia ... Więc mówisz, że ten błyszczyk w tubce ma leciutkie drobinki No to będzie mój, aż miło

Frantic będziesz musiała mi jeszcze opisać kolorek tego cienia spiekanego 105 i Virtual Diamond 079 - wyglądają jak dla mnie bardzo interesująco i kusząco. A może uda się Tobie go sfotografować w stanie roztartym na łapce lub oku

Tak błyszczyk Bell ma drobinki, ale są one naprawdę baaaardzo delikatne. Podkreślam tą delikatność, bo nie wiem na jakim efekcie Ci zależy. Na pewno daleko mu do iskierek w Glam Shine'ach czy drobinek w Metallic'ach Virtuala, widać je raczej wyłącznie z bliska.

Spiekany cień 105 lubię bardzo ze względu na trwałość i nieosypywanie przy nakładaniu. A kolor - to tak jak na zdjęciu piękna brzoskwinia, idealna do codziennego makijażu, zwłaszcza letniego makijażu. Aha i jest on delikatnie perłowy, lub jak kto woli - półmat.
Z kolei Virtual Diamond 079 mieni się wspaniałymi drobinkami, ale ma pewną wadę - trochę osypuje się przy aplikacji i trudno te brokatowe drobinki usunąć potem z policzka. Żałuję że tak jest, bo efekt roziskrzonej powieki jest naprawdę niezły i nie taki jak przy diamentowych cieniach w musie Bella. Te drugie jak dla mnie są zbyt nachalne i na jednym zakupinym musie się u mnie skończyło.

Napisane przez ukrycior

Franticu, piękny zbiorek i widzę, że kolekcja się powiększa. Jabędę się starała sukcesywnie wklejać swoją, bo na jednej focie to się na pewno nie pomieści. A co do błyszczydła w tubce, to odnoszę to samo wrażenie.

Ukrycior nawet nie wiesz z jaką ja niecierpliwością czekam na zdjęcia Twojej kolekcji...

[agnieska]

frantic niestety nie kupisz, puder został zupełnie wykupiony

[Hosenka*]

Napisane przez frantic

Porównania do Sensique nie mam, ale CD nie matowi według mnie, zresztą tego producent nie obiecuje. Ja najpierw filtr zmatowiłam jedwabną Hauschką, a potem dopiero opruszyłam pudrem Virtuala. Jestem już po ponad sześciu godzinach od malowania i mogę powiedzieć, że puder jest świetny. Nie mniej jednak żałuję trochę, że nie wybrałam wersji jaśniejszej, bo ta ciemniejsza trochę "opala" moje blade lico, czego jednak wolałabym uniknąć. No nic, przy okazji na pewno kupię wersję jaśniejszą a tą postaram się zużyć do końca wakacji. Aha i nie jest on widoczny na włoskach ani w porach w ogóle (przynajmniej u mnie), za to pięknie optycznie wygładza skórę twarzy. Osobiście zalecam jednak delikatne nakładanie, naprawdę wystarczy niewiele by uzyskać ten cudny efekt.

Dziękuję za odpowiedź Zostaje mi więc czekac cierpliwie

Zrobiłam sobie wstępna listę zamówienia na Inermisie - wyszło mi ok 230 zł Z Joko znalazł się tylko nowy poczwórny cień nr 402 - niektóre z Was pisały, że mają na niego chrapkę - i jak? Skusiła się któraś?? Jak się prezentuje?? ;>

[ukrycior]

Obiecana część kolekcji.

1. Pudry Orient Poeme w pędzlu
2. Cienie Orient Poeme 841, 842, 845, 845
3. Eyelinery Virtual i specjalnie dla Maat7 błyszczyk Bella nr 5
4. Błyszczyk na dloni, światło dzienne

[frantic]

Napisane przez agnieska

frantic niestety nie kupisz, puder został zupełnie wykupiony

Dokładnie - były przez cały czas do momentu, aż nie zaczęłyśmy o nich dyskutować na Wizażu - przypadek? Ale widzę, że ciemniejsza wersja znów się pojawiła, wiec mam nadzieję, że wkrótce i jaśniejsza będzie.

Ukrycior - mam wrażenie, że pojawił się przedsmak wieeelkiej kolekcji Joko...

[ukrycior]

Napisane przez frantic

Dokładnie - były przez cały czas do momentu, aż nie zaczęłyśmy o nich dyskutować na Wizażu - przypadek? Ale widzę, że ciemniejsza wersja znów się pojawiła, wiec mam nadzieję, że wkrótce i jaśniejsza będzie.

Ukrycior - mam wrażenie, że pojawił się przedsmak wieeelkiej kolekcji Joko...

Dziewczyny się rzuciły na pudry jak na świeże bułeczki. Odetchnęłam z ulgą, że wrócił odcień 202, bo normalnie jak zobaczyłam, że wykupione, to mi po prostu serce stanęło. Teraz nie odpuściłam, na dniach do mnie przyjedzie, bo w mojej dziurze zrobiła się większa dziura i resztki się posypały

Coś w tym jest. Będę obfotografowywać konsekwentnie i powoli rozbudzając apetyty.

[frantic]

Napisane przez maat7

Frantic będziesz musiała mi jeszcze opisać kolorek tego cienia spiekanego 105 i Virtual Diamond 079 - wyglądają jak dla mnie bardzo interesująco i kusząco. A może uda się Tobie go sfotografować w stanie roztartym na łapce lub oku

Ze specjalną dedykacją dla maat7 Odnośnie cieni Virtual, to pierwsze zdjęcie jest zrobione bez lampy a drugie z.

Są jeszcze zdjęcia cameleonów i błyszczyków Bell. Mam nadzieję, że na zdjęciu błyszczyków widać, że jeden ma drobinki a drugi nie.

[maat7]

Napisane przez ukrycior

Obiecana część kolekcji.

1. Pudry Orient Poeme w pędzlu
2. Cienie Orient Poeme 841, 842, 845, 845
3. Eyelinery Virtual i specjalnie dla Maat7 błyszczyk Bella nr 5
4. Błyszczyk na dloni, światło dzienne

Ukrycior - dzięki za dedykację Twój początek kolekcji jest bardzo obiecujący, tym bardziej że spodziewam się ujrzeć jeszcze wiele fajnych Jokowych wynalazków. Błyszczyk kusi, podoba mi się też cień nr 845, hmmmmm ... muszę zająć swe myśli czymś innym i nie wolno mi przeskoczyć na strony Inermisu, bo wówczas będę zgubiona

Napisane przez ukrycior

Dziewczyny się rzuciły na pudry jak na świeże bułeczki. Odetchnęłam z ulgą, że wrócił odcień 202, bo normalnie jak zobaczyłam, że wykupione, to mi po prostu serce stanęło. Teraz nie odpuściłam, na dniach do mnie przyjedzie, bo w mojej dziurze zrobiła się większa dziura i resztki się posypały
Coś w tym jest. Będę obfotografowywać konsekwentnie i powoli rozbudzając apetyty.

A ja mam tylko nadzieję, że jak Joko będzie ten puderek chciał wycofać to zaproponuje nam inny odlotowy puder, któremu Virtual buty czyścić będzie

Napisane przez frantic

Ze specjalną dedykacją dla maat7 Odnośnie cieni Virtual, to pierwsze zdjęcie jest zrobione bez lampy a drugie z.
Są jeszcze zdjęcia cameleonów i błyszczyków Bell. Mam nadzieję, że na zdjęciu błyszczyków widać, że jeden ma drobinki a drugi nie.

Frantic - Tobie również dziękuję za dedykację , zdjęcia są fantastyczne i dają wyobrażenie koloru. Ale będziesz winna, bo jestem coraz bliżej decyzji kupienia sobie cienia spiekanego - może ładnie korespondować z moimi niewinnymi oczętami niebieskimi. No i tubki są śliczniutkie, akurat tyle rozświetlających drobinek ile lubię
Będę musiała ze sobą powalczyć - wpierw kupię pielęgnację, a jak zobaczę cenę to pójdą mi ciary po plecach i zacznę wyrzucać z koszyka ... na kolorówkę nie zostanie już miejsca. Ale jest takie niebezpieczeństwo, że czasami jak przegnę to i obojętnięję cenowo i granica wytrzymałości portfela robi się bardziej elastyczna - wówczas cień spiekany, tubeczki i co mi się jeszcze nawinie wzrokowo wrzucę do koszyka i szybciutko kliknę potwierdzenie, abym nie miała odwrotu

No i mój remontowo rozszalały świat dobiega końca i mąż chyba odpuści i da mi trochę wolnego czasu wówczas siądę do kompa w weekend i wrzucę moje zdjęcia. Zresztą dziś małżonek mnie skomplementował, że ślicznie wyglądam i zrobił mi zdjęcie Było wcześnie rano, a on z lekka zaspany, więc mogło mu się przewidzieć coś Ale na oku miałam brązowy eyelinerek Virtuala i środkową kostkę z ciemniejszej czekoladki, więc zdjątko się nada - tylko rzęs nie mam tak długaśnych jak Ukrycior ale za to mam inne walory - na pewno mam!!!

[ukrycior]

Napisane przez maat7

Ukrycior - dzięki za dedykację Twój początek kolekcji jest bardzo obiecujący, tym bardziej że spodziewam się ujrzeć jeszcze wiele fajnych Jokowych wynalazków. Błyszczyk kusi, podoba mi się też cień nr 845, hmmmmm ... muszę zająć swe myśli czymś innym i nie wolno mi przeskoczyć na strony Inermisu, bo wówczas będę zgubiona



A ja mam tylko nadzieję, że jak Joko będzie ten puderek chciał wycofać to zaproponuje nam inny odlotowy puder, któremu Virtual buty czyścić będzie



Frantic - Tobie również dziękuję za dedykację , zdjęcia są fantastyczne i dają wyobrażenie koloru. Ale będziesz winna, bo jestem coraz bliżej decyzji kupienia sobie cienia spiekanego - może ładnie korespondować z moimi niewinnymi oczętami niebieskimi. No i tubki są śliczniutkie, akurat tyle rozświetlających drobinek ile lubię
Będę musiała ze sobą powalczyć - wpierw kupię pielęgnację, a jak zobaczę cenę to pójdą mi ciary po plecach i zacznę wyrzucać z koszyka ... na kolorówkę nie zostanie już miejsca. Ale jest takie niebezpieczeństwo, że czasami jak przegnę to i obojętnięję cenowo i granica wytrzymałości portfela robi się bardziej elastyczna - wówczas cień spiekany, tubeczki i co mi się jeszcze nawinie wzrokowo wrzucę do koszyka i szybciutko kliknę potwierdzenie, abym nie miała odwrotu

No i mój remontowo rozszalały świat dobiega końca i mąż chyba odpuści i da mi trochę wolnego czasu wówczas siądę do kompa w weekend i wrzucę moje zdjęcia. Zresztą dziś małżonek mnie skomplementował, że ślicznie wyglądam i zrobił mi zdjęcie Było wcześnie rano, a on z lekka zaspany, więc mogło mu się przewidzieć coś Ale na oku miałam brązowy eyelinerek Virtuala i środkową kostkę z ciemniejszej czekoladki, więc zdjątko się nada - tylko rzęs nie mam tak długaśnych jak Ukrycior ale za to mam inne walory - na pewno mam!!!

Pewno, że masz.

Dziewczyny, część dalszą kolekcji przewiduję na po weekendzie. Może być?

[Susanna]

Obiecana część kolekcji.

1. Pudry Orient Poeme w pędzlu
2. Cienie Orient Poeme 841, 842, 845, 845
3. Eyelinery Virtual i specjalnie dla Maat7 błyszczyk Bella nr 5
4. Błyszczyk na dloni, światło dzienne

Ukryciorku jak sprawuje się błyszczyk Bell?? Bardzo apetycznie wygląda Nie wysusza ust i nie robi przypadkiem białej kreski?? To jest nowość?
Z Orient Poeme to zawsze mi się marzył puder w pędzlu - pięknie wygląda. Mam cienie nr 4. Używam sporadycznie bo sie sypią. Choć kolory pięknie



Dziewczyny przepraszam, ze pytam o to w wątku o JOKO ale jako specjalistki może mi pomożecie
Chodzi o Nail Tek Formula II Foundation - teraz używam, kładę warstwa na warstwę i po 7 dniach zmywam. I znów od nowa. Przez 4 tygodnie. A co potem?? Musze kupić Nail Teka Formula I i używać jednej warstwy jako bazy pod lakier, aby niezaprzepaścić kilkutygodniowej pracy nad pazurkami??
Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję

[frantic]

Napisane przez ukrycior

Dziewczyny, część dalszą kolekcji przewiduję na po weekendzie. Może być?

Może, może, a nawet musi.

[maat7]

Napisane przez Susanna

Dziewczyny przepraszam, ze pytam o to w wątku o JOKO ale jako specjalistki może mi pomożecie
Chodzi o Nail Tek Formula II Foundation - teraz używam, kładę warstwa na warstwę i po 7 dniach zmywam. I znów od nowa. Przez 4 tygodnie. A co potem?? Musze kupić Nail Teka Formula I i używać jednej warstwy jako bazy pod lakier, aby niezaprzepaścić kilkutygodniowej pracy nad pazurkami??
Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję

Susanna - koniecznie bo inaczej wszystko wróci do stanu przed kuracją, tyle że przez 2-3 miesiące będziesz cieszyła się mocnymi pazurkami Ja akurat miałam nie tę serię Foundation tylko Hydration Therapy, ale nie kupiłam sobie stopnia słabszego i ... Poza tym mój był przezroczysty i wyglądało jakbym miała właśnie wypolerowane paznokcie. Poza tym to niczym się nie różni od tego, który Ty masz. Podsyłam Ci link do tych produktów: http://www.nailtek.pl/
przeczytaj, ale ja bym jak nic wzięła nr 1 właśnie podkładowo, żeby nie zniszczyć sobie płytki paznokcia. A na tę warstwę to lakierowo hulaj dusza diabła nie ma Poza tym sama zobaczysz, że za te 4-5 tygodni warstwy będą Tobie "odchodziły" same z pazurka - dla mnie to był sygnał, że już sie odżywiły, i wówczas trzeba było sobie kłaść jedyneczkę, ale nie ja od razu poszłam na żywioł lakierowy i dałam ciała

[Susanna]

Napisane przez maat7

Susanna - koniecznie bo inaczej wszystko wróci do stanu przed kuracją, tyle że przez 2-3 miesiące będziesz cieszyła się mocnymi pazurkami Ja akurat miałam nie tę serię Foundation tylko Hydration Therapy, ale nie kupiłam sobie stopnia słabszego i ... Poza tym mój był przezroczysty i wyglądało jakbym miała właśnie wypolerowane paznokcie. Poza tym to niczym się nie różni od tego, który Ty masz. Podsyłam Ci link do tych produktów: http://www.nailtek.pl/
przeczytaj, ale ja bym jak nic wzięła nr 1 właśnie podkładowo, żeby nie zniszczyć sobie płytki paznokcia. A na tę warstwę to lakierowo hulaj dusza diabła nie ma Poza tym sama zobaczysz, że za te 4-5 tygodni warstwy będą Tobie "odchodziły" same z pazurka - dla mnie to był sygnał, że już sie odżywiły, i wówczas trzeba było sobie kłaść jedyneczkę, ale nie ja od razu poszłam na żywioł lakierowy i dałam ciała

Jejku ślicznie dziękuję!!
Tia to muszę jeszcze dokupić ten lakier do wyleczonych paznokci. Póki co warstwy same jeszcze nie odchodzą, nie dziwię się bo mam słabe paznokcie i naprawdę zniszczone. W każdym razie odkąd codzień nakładam kolejną warstwę widzę, że pazurki są mocniejsze, o żadnym rozdwajaniu nie ma mowy.
Kurcze to chyba naprawdę działa
Maat dzięki raz jeszcze za link do strony i za szczegółowe instrukcje
PS. Fajowy jest ten wątek

[ukrycior]

Napisane przez Susanna

Jejku ślicznie dziękuję!!
Tia to muszę jeszcze dokupić ten lakier do wyleczonych paznokci. Póki co warstwy same jeszcze nie odchodzą, nie dziwię się bo mam słabe paznokcie i naprawdę zniszczone. W każdym razie odkąd codzień nakładam kolejną warstwę widzę, że pazurki są mocniejsze, o żadnym rozdwajaniu nie ma mowy.
Kurcze to chyba naprawdę działa
Maat dzięki raz jeszcze za link do strony i za szczegółowe instrukcje
PS. Fajowy jest ten wątek

Co nie?

[maat7]

Dziewczyny - póki dzień się nie rozkręci wrzucam kilka fot mych ust w błyszczykowym szaleństwie - w zbliżeniu wyglądają przerażająco Ale dobra, w razie czego proszę się obejść z krytyką dość łagodnie
Generalnie Metalliki Virtuala to numer 201 (ten jaśniejszy) i 203 (ten ciemniejszy). Zrobiłam też zdjątko w czekoladowym błyszczyku na ustach nr 200 (ostatnie) - jak go wycofają to chyba zbojkotuję firmę ... i nie będę ich kupowała przez miesiąc ale potem to już nie wytrzymam i zapomnę że sie na nich obraziłam

[maat7]

No i oczy umalowane Virtualowymi eyelinerkami - 2 pary w różowym fiolecie i jedno oczko z brązem. Turkus nadejdzie innym razem bo nie zdążyłam, ale wkleję w ciągu tygodnia razem z pozostałymi pudrami

[frantic]

Maat ale fajnie, że dodałaś fotki - jestem pod wrażeniem zwłaszcza tego fioletowego linera. Daje naprawdę świetny efekt na powiece, koniecznie muszę go kupić. Będę się uczyć malować ładne, równe i cieńkie kreseczki.

[maat7]

Napisane przez frantic

Maat ale fajnie, że dodałaś fotki - jestem pod wrażeniem zwłaszcza tego fioletowego linera. Daje naprawdę świetny efekt na powiece, koniecznie muszę go kupić. Będę się uczyć malować ładne, równe i cieńkie kreseczki.

Frantic - niczego nie musisz się uczyć - te linerki pod tym względem są rewelacyjne, tak jakby to one prowadziły twoją rękę To są też moje pierwsze linery i jestem zdumiona, że tak łatwo i ładnie się prowadzą Muszę jeszcze ten turkusik trzasnąć na oku, ale ślubny odmawia współpracy - chyba zazdrosny o internet sie zrobił Sama nie upoluję odpowiednio swoje oko w obiektywie więc podstęp jakiś wymyślę, ale się nie poddam

[Paulinka_S]

Napisane przez ukrycior

Obiecana część kolekcji.

1. Pudry Orient Poeme w pędzlu
2. Cienie Orient Poeme 841, 842, 845, 845
3. Eyelinery Virtual i specjalnie dla Maat7 błyszczyk Bella nr 5
4. Błyszczyk na dloni, światło dzienne

świetne te cienie!

[frantic]

Napisane przez maat7

Frantic - niczego nie musisz się uczyć - te linerki pod tym względem są rewelacyjne, tak jakby to one prowadziły twoją rękę To są też moje pierwsze linery i jestem zdumiona, że tak łatwo i ładnie się prowadzą Muszę jeszcze ten turkusik trzasnąć na oku, ale ślubny odmawia współpracy - chyba zazdrosny o internet sie zrobił Sama nie upoluję odpowiednio swoje oko w obiektywie więc podstęp jakiś wymyślę, ale się nie poddam

Ale ja naprawdę jestem antytalenciem linerowym. I tak jednak wezmę jakiś na spróbowanie - na początek jeden.

[Susanna]

Aby wątek nie przepadł nam w wizażowych czeluściach podnoszę go Skusiłam się na cień do powiek z serii Frutti di Summer - zauroczył mnie ten waniliowy kolorek. W ogóle wszystkie cienie z tej serii wyglądają tak ładnie

[ilo16na]

Napisane przez Susanna

Aby wątek nie przepadł nam w wizażowych czeluściach podnoszę go Skusiłam się na cień do powiek z serii Frutti di Summer - zauroczył mnie ten waniliowy kolorek. W ogóle wszystkie cienie z tej serii wyglądają tak ładnie

A ile kosztuja te cienie?
Podobaja mi sie.
I czy kolorki sa tak samo intensywne na powiece jak na cieniu.

[Susanna]

Napisane przez ilo16na

A ile kosztuja te cienie?
Podobaja mi sie.
I czy kolorki sa tak samo intensywne na powiece jak na cieniu.

Cienie kosztowały 6,80 zł. Nie wiem jak z intensywnością bo to dzisiejszy zakup i nie wypróbowałam ich na powiece. Jutro sprawdzę ale raczej na 99% nadają się do lekkiego makijażu

[ilo16na]

Napisane przez Susanna

Cienie kosztowały 6,80 zł. Nie wiem jak z intensywnością bo to dzisiejszy zakup i nie wypróbowałam ich na powiece. Jutro sprawdzę ale raczej na 99% nadają się do lekkiego makijażu

To jak wyprobujesz to prosze opinie
Bo ja bym chciala taki roz z czernia (czy granatem widzialam)

[alexandra84]

Napisane przez ilo16na

To jak wyprobujesz to prosze opinie
Bo ja bym chciala taki roz z czernia (czy granatem widzialam)

Ja mam te cienie. Dają lekkie kolory. Byłam nawet zła, bo chciałam bordowy, a wyszedł różowowrzosowy

[Paulinka_S]

Napisane przez Susanna

Aby wątek nie przepadł nam w wizażowych czeluściach podnoszę go Skusiłam się na cień do powiek z serii Frutti di Summer - zauroczył mnie ten waniliowy kolorek. W ogóle wszystkie cienie z tej serii wyglądają tak ładnie

fajny a gdzie kupiłas? bo nigdzie jeszcze nie widziałam tej serii

[agnieska]

Napisane przez Paulinka_S

fajny a gdzie kupiłas? bo nigdzie jeszcze nie widziałam tej serii

To jest chyba zeszłoroczna, letnia kolekcja

[Susanna]

Napisane przez Paulinka_S

fajny a gdzie kupiłas? bo nigdzie jeszcze nie widziałam tej serii

Napisane przez agnieska

To jest chyba zeszłoroczna, letnia kolekcja

Kupiłam w zwykłej drogerii - ale dobrze zaopatrzonej Być może jest to zeszłoroczna kolekcja. O dziś znowu pytałam o cienie Virtual w kremie (chyba 4 raz pytałam bo mieli dowieźć) i pani w drogerii powiedziała, ze owszem pan od Joko był ale cieni nie przywiózł i już nie przywiezie. Nie ma i nie będzie niestety Szkoda - wszystko przez nowe JOKO.