Kilka pytań, retinole, kwasy

[Tajpan]

Witam, piszę do pani, ponieważ mam kilka pytań dotyczących pielęgnacji mojej cery. Jestem chłopakiem w wieku 20 lat. Z problemamy skóry zmagam się od około 5.


Moja pielęgnacja skóry wygląda tak:

Przemywam ją rano i wieczorem cetapilem, emulsją micelarną. Używam już tego dość długo, może czas zmienić? Jak tak to na co?
Przed snem nawilżam kremem AA MEN HYPOALLERGENIC ADVANCED CARE - Krem do twarzy intensywnie nawilżający. Wcześniej używałem Iwostinu Sensitia, ale jest dość drogi. Może jest jakiś fajny zamiennik w niewysokiej cenie?
Co jakiś czas ( 2-3 tygodnie ) używam Peelingu enzymatycznego z Bielendy. Stosować dalej czy przestać?

Czy robie coś źle?

Następnie chciałbym spytać o:

Kwas salicylowy, glikolowy i retinole? Jak to stosować? Kupować kremy z tymi składnikami? Tabletki? I kiedy tego używać jeśli na wieczór używam kremu nawilżającego.

[chimay]

Napisane przez Tajpan

Następnie chciałbym spytać o:

Kwas salicylowy, glikolowy i retinole? Jak to stosować? Kupować kremy z tymi składnikami? Tabletki? I kiedy tego używać jeśli na wieczór używam kremu nawilżającego.

Jakie masz dokładnie problemy? Trądzik, łojotok, przebarwienia, blizny?

Produkty z kwasami są skuteczniejsze w formie ser wodnych czy delikatnych peelingów niż w formie kremów. Nie znajdziesz kosmetyku z samym kwasem salicylowym (a przynajmniej nie w Polsce, no chyba że liczyć Salicylol, ale jego docelowe przeznaczenie to nie smarowanie twarzy), jeśli już to jest on dodatkiem do innych kwasów. Z kwasem glikolowym już szybciej, są peelingi typu Glyco-A czy Iwostin Lucidin do kupienia w aptece. Tylko że jakbyś zaczął je stosować o tej porze roku, to trzeba by stosować także filtry, inaczej możesz nabawić się gorszych problemów niż masz.

Produkty z retinolem są na receptę, tak do stosowania zewnętrznego jak wewnętrznego. Bez wizyty u dermatologa się nie obejdzie.

[Tajpan]

Napisane przez chimay

Jakie masz dokładnie problemy? Trądzik, łojotok, przebarwienia, blizny?

Produkty z kwasami są skuteczniejsze w formie ser wodnych czy delikatnych peelingów niż w formie kremów. Nie znajdziesz kosmetyku z samym kwasem salicylowym (a przynajmniej nie w Polsce, no chyba że liczyć Salicylol, ale jego docelowe przeznaczenie to nie smarowanie twarzy), jeśli już to jest on dodatkiem do innych kwasów. Z kwasem glikolowym już szybciej, są peelingi typu Glyco-A czy Iwostin Lucidin do kupienia w aptece. Tylko że jakbyś zaczął je stosować o tej porze roku, to trzeba by stosować także filtry, inaczej możesz nabawić się gorszych problemów niż masz.

Produkty z retinolem są na receptę, tak do stosowania zewnętrznego jak wewnętrznego. Bez wizyty u dermatologa się nie obejdzie.

Moim problemem jest trądzik ( najbardziej wywoływany jedzeniem ) oraz przetłuszczanie skóry w strefie T które również nasila się poprzez niektóre produkty.


Przy stosowaniu kwasów w ogóle nie można wychodzić na słońce? A jeśli nosiłbym czapkę który zakryła by mi czoło?

[chimay]

Napisane przez Tajpan

Moim problemem jest trądzik ( najbardziej wywoływany jedzeniem ) oraz przetłuszczanie skóry w strefie T które również nasila się poprzez niektóre produkty.


Przy stosowaniu kwasów w ogóle nie można wychodzić na słońce? A jeśli nosiłbym czapkę który zakryła by mi czoło?

Stosujesz jakąś dietę?

Zależy od kwasu, jego mocy, reakcji skóry. Jeśli skóra jest po obojętnie jakim kwasie podrażniona, to chronienie się przed słońcem jest konieczne. Różne cery mają różne skłonności do przebarwiania się pod wpływem UV, ja np używałam latem różnych kwasów, nie zawsze z filtrami i nigdy nic mi nie było (ale skutki mogą się pojawić w przyszłości). Są osoby, które łapią plamy posłoneczne na nasadzie nosa tylko dlatego, że im okulary ścierają filtr w tym miejscu.

Sama czapka zakrywająca czoło to może być trochę za mało.

[Tajpan]

Napisane przez chimay

Stosujesz jakąś dietę?

Zależy od kwasu, jego mocy, reakcji skóry. Jeśli skóra jest po obojętnie jakim kwasie podrażniona, to chronienie się przed słońcem jest konieczne. Różne cery mają różne skłonności do przebarwiania się pod wpływem UV, ja np używałam latem różnych kwasów, nie zawsze z filtrami i nigdy nic mi nie było (ale skutki mogą się pojawić w przyszłości). Są osoby, które łapią plamy posłoneczne na nasadzie nosa tylko dlatego, że im okulary ścierają filtr w tym miejscu.

Sama czapka zakrywająca czoło to może być trochę za mało.

Staram się zdrowo odżywiać, nie jem słodyczy, fast foodów, staram się nie jeść jakiś mocno przetworzonych rzeczy. Staram się jeść regularnie, dużo owoców, z warzywami gorzej, bo niestety nie ja gotuje, ale mimo wszystko uważam, że jem dobrze. 1,5l wody dziennie również piję.

Hmm no ja zamówiłem ,,GLYCOLIQUE, PEELING KOSMETYCZNY W FORMIE KREMU Z ZAWARTOŚCIĄ 12% KWASU GLIKOLOWEGO, 50ML''

Wydaję mi się, że moja skóra jest bardzo wrażliwa więc mogą być problemy.
Mam nadzieję, że będzie jakaś ulotka jak to stosować bo kompletnie nie wiem czy mam tym posmarować skórę i zmyć po 2-5 minutach ( tak gdzieś czytałem ) potem krem nawilżający i spać czy zostawić to na noc.

Zauważyłem również różnice w kremie nawilżającym, wcześniej stosowałem z iwostinu, lecz zmieniłem go bo był drogi, ale już 2 dni nim smaruje twarz bo zostało mi troche w tubce i skóra jest jakby lepsze, pory nie są tak widoczne i mniej się przetłuszcza, nie wiem czy to sprawka kremu czy tego, że staram się o tym nie myśleć i jest lepiej ;p

[chimay]

Napisane przez Tajpan

Staram się zdrowo odżywiać, nie jem słodyczy, fast foodów, staram się nie jeść jakiś mocno przetworzonych rzeczy. Staram się jeść regularnie, dużo owoców, z warzywami gorzej, bo niestety nie ja gotuje, ale mimo wszystko uważam, że jem dobrze. 1,5l wody dziennie również piję.

Hmm no ja zamówiłem ,,GLYCOLIQUE, PEELING KOSMETYCZNY W FORMIE KREMU Z ZAWARTOŚCIĄ 12% KWASU GLIKOLOWEGO, 50ML''

Wydaję mi się, że moja skóra jest bardzo wrażliwa więc mogą być problemy.
Mam nadzieję, że będzie jakaś ulotka jak to stosować bo kompletnie nie wiem czy mam tym posmarować skórę i zmyć po 2-5 minutach ( tak gdzieś czytałem ) potem krem nawilżający i spać czy zostawić to na noc.

Zauważyłem również różnice w kremie nawilżającym, wcześniej stosowałem z iwostinu, lecz zmieniłem go bo był drogi, ale już 2 dni nim smaruje twarz bo zostało mi troche w tubce i skóra jest jakby lepsze, pory nie są tak widoczne i mniej się przetłuszcza, nie wiem czy to sprawka kremu czy tego, że staram się o tym nie myśleć i jest lepiej ;p

Przy trądziku zaleca się ostatnimi czasy rezygnację z nabiału i ograniczenie węglowodanów na rzecz tłuszczy/białka.

Ten peeling ma formę kremu. Jeśli pojawi się mocne pieczenie, szczypanie, rumień, które nie słabną, to wtedy zmywaj. O ile dobrze pamiętam, to mnie Glyco-A Isispharmy piekło tak do 5 minut po nałożeniu, używałam go jakieś 2 razy w tygodniu, bo częstsza aplikacja wywoływała łuszczenie i przesuszenie, a tego nie chciałam.

Może się okazać, że jednak będziesz się musiał zaopatrzyć w filtr przeciwsłoneczny. Ewentualnie poczekaj do września/października, jak będzie mniej słońca.

[Tajpan]

Napisane przez chimay

Przy trądziku zaleca się ostatnimi czasy rezygnację z nabiału i ograniczenie węglowodanów na rzecz tłuszczy/białka.

Ten peeling ma formę kremu. Jeśli pojawi się mocne pieczenie, szczypanie, rumień, które nie słabną, to wtedy zmywaj. O ile dobrze pamiętam, to mnie Glyco-A Isispharmy piekło tak do 5 minut po nałożeniu, używałam go jakieś 2 razy w tygodniu, bo częstsza aplikacja wywoływała łuszczenie i przesuszenie, a tego nie chciałam.

Może się okazać, że jednak będziesz się musiał zaopatrzyć w filtr przeciwsłoneczny. Ewentualnie poczekaj do września/października, jak będzie mniej słońca.

Nie jem jakoś dużo nabiału, raz na jakiś czas mizeria na obiad czy biały serek na kanapkę, a tak to raczej nie spożywam.
Właśnie czytałem, żeby potrzymać 2-5 minut i zmyć za pierwszym razem. Nie chce doprowadzić do przesuszenia bo skóra przetłuszczała by mi się jeszcze mocniej jednak złuszczanie w przypadku mojej cery z tego co wyczytałem jest wskazane i będzie to pierwszy taki zabieg w moim życiu chyba. Wcześniej nie miałem styczności z kwasami. Raczej poczekam aż będzie mniej słońca. Oczyszczę organizm, poproawdzę zdrowszą dietę, ureguluje godziny odżywiania i wielkości porcji i do września/października myślę, że będzie dużo ładniej, przetłuszczanie też mi się lekko unormuje bo przy dobrym, regularnym odżywianiu zauważyłem, że jest lepiej i wtedy dopiero spróbuję tego kwasu.