Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-15, 22:12   #61
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Tak bym chciała z wami popisać, ale brakuje mi czasu... jutro już do pracy, więc musicie mi jeszcze wybaczyć. Zjawię się pewnie bliżej weekendu.

Pradip - cieszę się, że u Kubusia wymioty przeszły... ja znów panikuję na myśl o kolejnej nocy
Zdrówka dla was i waszych maluszków.
Będę was oczywiście czytać na bieżąco

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Dostaliśmy wyniki testów Kapiego i tak jak przypuszczała alergolog właściwie wszystko wyszło 0 czyli alergii brak. Tylko kot jest na poziomie 1, ale mówiła nam, że dopiero od 3-ki to jest alergia a resztą się nie przejmować... no ale z drugiej strony mówią, żeby tym testom tak bardzo nie ufać... i bądź tu człowieku mądry
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 08:39   #62
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Tak bym chciała z wami popisać, ale brakuje mi czasu... jutro już do pracy, więc musicie mi jeszcze wybaczyć. Zjawię się pewnie bliżej weekendu.

Pradip - cieszę się, że u Kubusia wymioty przeszły... ja znów panikuję na myśl o kolejnej nocy
Zdrówka dla was i waszych maluszków.
Będę was oczywiście czytać na bieżąco

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Dostaliśmy wyniki testów Kapiego i tak jak przypuszczała alergolog właściwie wszystko wyszło 0 czyli alergii brak. Tylko kot jest na poziomie 1, ale mówiła nam, że dopiero od 3-ki to jest alergia a resztą się nie przejmować... no ale z drugiej strony mówią, żeby tym testom tak bardzo nie ufać... i bądź tu człowieku mądry
oj Małgoś... już nie wiadomo jak mocno cieszyć się z pozytywnych wyników... trzymam mocno kciuki że te tajemnicze wymioty po prostu już się nie pojawią

Aldi dziękuję za kciuki rano dzwoniła mama i wychrypiała że boli ale już przewieźli na ogólną salę

Żeby nie było tak kolorowo to wczoraj pierwszy raz pojechałam z Kubą gdzieś dalej bez wózka i w autobusie albo jak go przenosiłam przez skrzyżowanie to zgubiłam portfel ze wszystkimi dokumentami
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 10:27   #63
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
O kurcze ale fajnie święta okazja z tym przedszkolem Brawo dla Didka i dla Ciebie
Już w 3 różnych miejscach jak było mnóstwo innych zabawek Kuba bez wahania wybierał wózek a jak to Didek lubi chińczyków?
Dopiero co byłam na usg i niż nieprawidłowego nie wykazało a przed ciążą co jakiś czas też miałam takie pierwsze dni@...
O to cieszę się że coś tam u Ciebie pozytywnie się klaruje
no zawsze na zdjęciach mówi, że fajni

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Tak bym chciała z wami popisać, ale brakuje mi czasu... jutro już do pracy, więc musicie mi jeszcze wybaczyć. Zjawię się pewnie bliżej weekendu.

Pradip - cieszę się, że u Kubusia wymioty przeszły... ja znów panikuję na myśl o kolejnej nocy
Zdrówka dla was i waszych maluszków.
Będę was oczywiście czytać na bieżąco

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Dostaliśmy wyniki testów Kapiego i tak jak przypuszczała alergolog właściwie wszystko wyszło 0 czyli alergii brak. Tylko kot jest na poziomie 1, ale mówiła nam, że dopiero od 3-ki to jest alergia a resztą się nie przejmować... no ale z drugiej strony mówią, żeby tym testom tak bardzo nie ufać... i bądź tu człowieku mądry
kochana ty masz tyle na głowie, że spokojnie sobie wszystko ogarniaj a my tutaj czekamy na ciebie

Może to odrobaczenie pomoże, oby ...

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
oj Małgoś... już nie wiadomo jak mocno cieszyć się z pozytywnych wyników... trzymam mocno kciuki że te tajemnicze wymioty po prostu już się nie pojawią

Aldi dziękuję za kciuki rano dzwoniła mama i wychrypiała że boli ale już przewieźli na ogólną salę

Żeby nie było tak kolorowo to wczoraj pierwszy raz pojechałam z Kubą gdzieś dalej bez wózka i w autobusie albo jak go przenosiłam przez skrzyżowanie to zgubiłam portfel ze wszystkimi dokumentami
ufff to moge kciuki puścić cieszę się z powodu mamy.

Ojej miałas tam dużo dokumentów? mąż w niedziele zgubił swój portfel, całe szczęście wczoraj się znalazł w najmniej spodziewanym miejscu. Oby Twój jednak też się znalazł, a może jakaś dobra dusza odeśle dokumenty, za to będę trzymać kciuki
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 11:40   #64
ola90w
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 2
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Hej, jestem ola i jestem tu zupełnym świeżakiem.
Piszę, żeby się przywitać Mam nadzieję, że uda nam się złapać z wami jakiś kontakt. Wcześniej więcej udzielałam się na forach. Teraz miałam przerwę i chcę wrócić
ola90w jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 12:19   #65
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
no zawsze na zdjęciach mówi, że fajni

ufff to moge kciuki puścić cieszę się z powodu mamy.

Ojej miałas tam dużo dokumentów? mąż w niedziele zgubił swój portfel, całe szczęście wczoraj się znalazł w najmniej spodziewanym miejscu. Oby Twój jednak też się znalazł, a może jakaś dobra dusza odeśle dokumenty, za to będę trzymać kciuki
A gdzie Ty mu tych chińczyków pokazujesz
Dziś też Didek poszedł do przedszkola?
Strasznie jestem zła za ten portfel niby "tylko" dowód, prawko i dopiero co naładowana karta miejska na kwartał a reszta to wszystkie członkowskie karty m.in Kuby do Klubu Myszki Norki na którą dziś mamy wejść do sali zabaw i nie wiem czy bez niej nas wpuszczą
A gdzie mąż znalazł to może i ja tam poszukam?
Porozwieszałam ogłoszenia ale nie liczę że sie znajdzie... to nie te czasy i nie to miejsce zamieszkania szczególnie że nie wiem czy mi wypadł na ulicy czy w autobusie ehh ja to zawsze coś narobię
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-17, 06:26   #66
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
A gdzie Ty mu tych chińczyków pokazujesz
Dziś też Didek poszedł do przedszkola?
Strasznie jestem zła za ten portfel niby "tylko" dowód, prawko i dopiero co naładowana karta miejska na kwartał a reszta to wszystkie członkowskie karty m.in Kuby do Klubu Myszki Norki na którą dziś mamy wejść do sali zabaw i nie wiem czy bez niej nas wpuszczą
A gdzie mąż znalazł to może i ja tam poszukam?
Porozwieszałam ogłoszenia ale nie liczę że sie znajdzie... to nie te czasy i nie to miejsce zamieszkania szczególnie że nie wiem czy mi wypadł na ulicy czy w autobusie ehh ja to zawsze coś narobię
niestety czekamy na kolejny wolniejszy dzień, Dawid nie jest zapisany, nic za to nie płacimy, więc musimy być do dyspozycji jak dzieci będzie mniej i ciocia będzie mieć dyżur, czyli pewnie znowu w poniedziałek

Chińczyków przeważnie widzi w katalogach z h&M

Kurcze każdej karty szkoda mam nadzieję, ze jednak się dokumenty odnajdą, znajoma zgubiła a raczej jej ukradli właśnie w autobusie, odesłali same dokumenty, bez portfela, nawet kartę z bankomatu odesłali, więc złodziej uczciwy mam nadzieję, że u Was będzie podobnie

Wpuścili Was do klubu?
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-17, 10:12   #67
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
niestety czekamy na kolejny wolniejszy dzień, Dawid nie jest zapisany, nic za to nie płacimy, więc musimy być do dyspozycji jak dzieci będzie mniej i ciocia będzie mieć dyżur, czyli pewnie znowu w poniedziałek

Chińczyków przeważnie widzi w katalogach z h&M

Kurcze każdej karty szkoda mam nadzieję, ze jednak się dokumenty odnajdą, znajoma zgubiła a raczej jej ukradli właśnie w autobusie, odesłali same dokumenty, bez portfela, nawet kartę z bankomatu odesłali, więc złodziej uczciwy mam nadzieję, że u Was będzie podobnie

Wpuścili Was do klubu?
No to czekajcie cierpliwie bo każdy dzień z dziećmi jest fajny

Śmieję się że Kuba miał być dziewczynką bo strasznie lubię smarować sie kremem ale widzę że Didek też lubi babskie zajęcia

Właśnie nie wiem czy iść zgłaszać kradzież czy jeszcze poczekać :/

Ale się wczoraj udałam z tym klubikiem... Byliśmy zapisani na wczoraj i na przyszły wtorek w dwóch różnych miejscach. Przyjechaliśmy trochę wcześniej, wytłumaczyłam ze nie mam karty i panie nas wpuściły. Po jakimś czasie zaczynam się dziwić czemu nie ma Myszki. Idąc za sugestia męża sprawdzam mail i czytam że jesteśmy nie tam gdzie być powinniśmy Szkoda że Kubek nie mógł wytargać Myszki za nos ale widok męża przeciskającego się za Kubą przez te tunele i zjeżdżalnie bezcenny

A jak nóżki Didka?
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-17, 11:46   #68
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
No to czekajcie cierpliwie bo każdy dzień z dziećmi jest fajny

Śmieję się że Kuba miał być dziewczynką bo strasznie lubię smarować sie kremem ale widzę że Didek też lubi babskie zajęcia

Właśnie nie wiem czy iść zgłaszać kradzież czy jeszcze poczekać :/

Ale się wczoraj udałam z tym klubikiem... Byliśmy zapisani na wczoraj i na przyszły wtorek w dwóch różnych miejscach. Przyjechaliśmy trochę wcześniej, wytłumaczyłam ze nie mam karty i panie nas wpuściły. Po jakimś czasie zaczynam się dziwić czemu nie ma Myszki. Idąc za sugestia męża sprawdzam mail i czytam że jesteśmy nie tam gdzie być powinniśmy Szkoda że Kubek nie mógł wytargać Myszki za nos ale widok męża przeciskającego się za Kubą przez te tunele i zjeżdżalnie bezcenny

A jak nóżki Didka?
Ja od początku mówie, że Dawid to miał być dziewczynką, uwielbia się smarować tak jak Kubuś, każdy krem wypróbuje, ręce smaruje, kosmetyki uwielbia, lakiery do paznokci uwielbia, lalki to kocha normalnie, wózków jeszcze nie miał okazji widzieć

hahaha no to załatwiłaś męża fajnie, że mogliście wejść bez karty. Na dowód też można wziąść kredyt więc ja bym zgłosiła, aha miałam napisać gdzie my znaleźliśmy... U Dawida przy ubraniach, bo miałam w torebce, ubrania, szale, pampersy a mąż tam wrzucił portfel, po powrocie do domu wysypałam ubrania do szafki a torebke zabrałam do pracy, portfel sie zaplątał do ubrań

póki co bylismy na 2 ćwiczeniach, dzisiaj kolejne, narazie poprawy nie widzę, chociaż Dawid bardziej ruchliwy się zrobił zaczął skakać co było nie możliwe niedawno, więc może jednak jest poprawa
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-17, 11:55   #69
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Ja od początku mówie, że Dawid to miał być dziewczynką, uwielbia się smarować tak jak Kubuś, każdy krem wypróbuje, ręce smaruje, kosmetyki uwielbia, lakiery do paznokci uwielbia, lalki to kocha normalnie, wózków jeszcze nie miał okazji widzieć

hahaha no to załatwiłaś męża fajnie, że mogliście wejść bez karty. Na dowód też można wziąść kredyt więc ja bym zgłosiła, aha miałam napisać gdzie my znaleźliśmy... U Dawida przy ubraniach, bo miałam w torebce, ubrania, szale, pampersy a mąż tam wrzucił portfel, po powrocie do domu wysypałam ubrania do szafki a torebke zabrałam do pracy, portfel sie zaplątał do ubrań

póki co bylismy na 2 ćwiczeniach, dzisiaj kolejne, narazie poprawy nie widzę, chociaż Dawid bardziej ruchliwy się zrobił zaczął skakać co było nie możliwe niedawno, więc może jednak jest poprawa
Mąż już mi zapowiedział że się zemści

Kuba miał taki czas że wszystko co chował to właśnie pod moja poduszkę albo do swojej szuflady ze skarpetkami wiec jak nie wiedziałam gdzie jest pilot czy telefon to od razu szłam tam

Ach te nasz chłopaki też pragną być piękni

To widać ze jednak te ćwiczenia są Didkowi potrzebne i super że działają
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-17, 22:56   #70
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Hejka

Kapi uwielbia kremy od małego, albo wcierał sobie w spodnie, w nogi, usta itd ostatnio "pomalował" sobie oko moim pędzlem do podkładu i to czarnym cieniem... wyglądał jak mała panda ... ach ci chłopcy haha

Ja pochwalę się naszym małym sukcesem, choć nie wiem jak długo będzie trwał
Kapi od powrotu z PL dużo szybciej nam zasypia i udaje nam się w miarę wcześniej go położyć spać. Dziś było 21.20, ale kiedyś nawet troszkę przed 21-wszą.
Z Kapiego zrobił się nieznośny chłopczyk a z drugiej strony taki "dorosły" i kochany.
Wczoraj wróciłam z migreną z pracy, myslałam, że poleże to mi pomoże, ale w końcu wylądowałam w toalecie, zanim psiknelam sobie moim cudownym spray-em, a Kapi przyszedł i pyta "mami co dzieje?" (tzn co sie dzieje); ja mu na to, że bardzo boli mnie głowa, a on do mnie "chodź, Papi masiu" czyt chodź Kapi pomasuje. Pomasował mnie i pyta" już nie boli? jest już lepiej?" mój słodki chłopczyk, taki troskliwy i gada non stop

Pradip - cieszę się z powodu udanej operacji mamy i mam nadzieję, że dokumenty się znajdą

Aldrin - dla ciebie też trzymam mocne.

A zapomniałabym Kapiemu znikła prawie cała wysypka... czyżby alergolog miała rację?? no zobaczymy

a i jeszcze dojrzewam do decyzji o obcięciu włosów...co z tego, że mam długie jak wiecznie chodzę w związanych. Chciałabym bardzo długi przód a krótki tył... o coś takiego
http://styl.fm/item/61701
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-18, 06:23   #71
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Mąż już mi zapowiedział że się zemści

Kuba miał taki czas że wszystko co chował to właśnie pod moja poduszkę albo do swojej szuflady ze skarpetkami wiec jak nie wiedziałam gdzie jest pilot czy telefon to od razu szłam tam

Ach te nasz chłopaki też pragną być piękni

To widać ze jednak te ćwiczenia są Didkowi potrzebne i super że działają
Po wczorajszych ćwiczeniach wiem więcej, Dawid za bardzo nie chce współpracować na ćwiczeniach, bo mówi, ze boli, pozwala sie masować i zrobi po kilka razy ćwiczenia, babka go nie zmusza nie chce go zrazić. Chociaż jest poprawa i tak jak mówiłam te skoki i większa aktywność Dawida to rezultat ćwiczeń powinien być bardziej sprawny, bo teraz, ten nasz mały klipuś, nawet nogi do buzi nie potrafi dać a najlepsze jest, to że to ciągle te napięcie mięśniowe z którym męczyliśmy się od urodzenia. Tutaj się pani zgodziła z ortopedą, że ma luzy w bioderkach dlatego szpagat i inne rozciąganie dla niego jest niemożliwe, bo boli, przypuszczam, że będziemy do niej jeździć długo z takim tempem ćwiczeń ale najważniejsze, aby młody chodził tam chętnie, a powoli, powoli dojdzie do tego rozciągania

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Hejka

Kapi uwielbia kremy od małego, albo wcierał sobie w spodnie, w nogi, usta itd ostatnio "pomalował" sobie oko moim pędzlem do podkładu i to czarnym cieniem... wyglądał jak mała panda ... ach ci chłopcy haha

Ja pochwalę się naszym małym sukcesem, choć nie wiem jak długo będzie trwał
Kapi od powrotu z PL dużo szybciej nam zasypia i udaje nam się w miarę wcześniej go położyć spać. Dziś było 21.20, ale kiedyś nawet troszkę przed 21-wszą.
Z Kapiego zrobił się nieznośny chłopczyk a z drugiej strony taki "dorosły" i kochany.
Wczoraj wróciłam z migreną z pracy, myslałam, że poleże to mi pomoże, ale w końcu wylądowałam w toalecie, zanim psiknelam sobie moim cudownym spray-em, a Kapi przyszedł i pyta "mami co dzieje?" (tzn co sie dzieje); ja mu na to, że bardzo boli mnie głowa, a on do mnie "chodź, Papi masiu" czyt chodź Kapi pomasuje. Pomasował mnie i pyta" już nie boli? jest już lepiej?" mój słodki chłopczyk, taki troskliwy i gada non stop

Pradip - cieszę się z powodu udanej operacji mamy i mam nadzieję, że dokumenty się znajdą

Aldrin - dla ciebie też trzymam mocne.

A zapomniałabym Kapiemu znikła prawie cała wysypka... czyżby alergolog miała rację?? no zobaczymy

a i jeszcze dojrzewam do decyzji o obcięciu włosów...co z tego, że mam długie jak wiecznie chodzę w związanych. Chciałabym bardzo długi przód a krótki tył... o coś takiego
http://styl.fm/item/61701

no to brawo Kapi oby tak dalej z tym spaniem

no i super za wysypkę

oho to sporo chcesz skrócić pamiętaj, ze fajne krótkie ale żeby można było też spiąć, bo przy Kapim to może przeszkadzać ale fryzurkę wybrałaś sobie superową

No to i ja się pochwalę ale pewnie dzisiaj już wszystko sie posypie
Zrobiliśmy mały ale dla nas olbrzymi kroczek z nocnym spaniem. Był czas, że Dawid pił po 5-6 razy mleko a i tak nie chciał spać, płakał, marudził, zawzięliśmy się z mężem, że jak dziecko nie śpi to bez różnicy czy dostanie mleko czy nie, ustaliliśmy, że przechodzimy na mleko z kartonu i tylko raz w nocy, wyzwanie podjęte, czas na realizację... Oj tutaj było ciężko, Dawid budził się o 22 i chciał mleko, tłumaczyliśmy, tuliliśmy ale nic nie pomagało, dziecko krzyczało, zanosiło się, biło do momentu dostanie mleka czyli ok 1, mleko z kartonu lubi ale w ciągu dnia w nocy nie chciał, teraz po wymęczeniu wypił i z kartonu, kolejna pobudka o 3 i krzyk do rana młody odsypiał w ciągu dnia 3 godz spaniem, a rodzice chodzili na rzęsach, coraz bardziej wykończeni, tłumaczymy w ciągu dnia, prosimy, rozmawiamy przy zabawie, że w nocy mleka nie ma, efekt po 2 tygodniach taki, że Dawid budzi się pierwszy raz o 1, czasem fakt o 23 wstaje, chce siku a potem zasypia bez mleka wtulony do mamy, o tej 1 się budzi dostaje mleko i spi dalej, w między czasie się obudzi to sam sobie weźmie wodę i pije, fakt ja wtedy czuwam, bo się obudze ale już nie płacze, czasem, mówi że chce do łózka pod kołderkę i znowu zasypia bez mleka , jedynie wtulony . Może gdybyśmy byli twardsi to całkowicie te mleko by odstawił ale nie chcieliśmy aż tak radykalnie mu zmieniać przyzwyczajeń. Są noce że pomarudzi, ale wtedy opowiadam mu bajkę, mówie, że mleczko już wypił i śpimy, bo ciemno jest i zasypia Zobaczymy jak długo to potrwa, bo idzie pełnia a przy pełni to zawsze kiepskie noce były

To się rozgadałam, miłego dnia
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-18, 08:13   #72
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Hejka

Kapi uwielbia kremy od małego, albo wcierał sobie w spodnie, w nogi, usta itd ostatnio "pomalował" sobie oko moim pędzlem do podkładu i to czarnym cieniem... wyglądał jak mała panda ... ach ci chłopcy haha

Ja pochwalę się naszym małym sukcesem, choć nie wiem jak długo będzie trwał
Kapi od powrotu z PL dużo szybciej nam zasypia i udaje nam się w miarę wcześniej go położyć spać. Dziś było 21.20, ale kiedyś nawet troszkę przed 21-wszą.
Z Kapiego zrobił się nieznośny chłopczyk a z drugiej strony taki "dorosły" i kochany.
Wczoraj wróciłam z migreną z pracy, myslałam, że poleże to mi pomoże, ale w końcu wylądowałam w toalecie, zanim psiknelam sobie moim cudownym spray-em, a Kapi przyszedł i pyta "mami co dzieje?" (tzn co sie dzieje); ja mu na to, że bardzo boli mnie głowa, a on do mnie "chodź, Papi masiu" czyt chodź Kapi pomasuje. Pomasował mnie i pyta" już nie boli? jest już lepiej?" mój słodki chłopczyk, taki troskliwy i gada non stop

Pradip - cieszę się z powodu udanej operacji mamy i mam nadzieję, że dokumenty się znajdą

Aldrin - dla ciebie też trzymam mocne.

A zapomniałabym Kapiemu znikła prawie cała wysypka... czyżby alergolog miała rację?? no zobaczymy

a i jeszcze dojrzewam do decyzji o obcięciu włosów...co z tego, że mam długie jak wiecznie chodzę w związanych. Chciałabym bardzo długi przód a krótki tył... o coś takiego
http://styl.fm/item/61701
Tyle mam mówi że chciałoby dziewczynkę a proszę chłopczyk to dwa w jednym Kuba bez problemu śmiga w moich zimowych koturnach a i warkocza bym mu mogła zapleść

Kochany synek dziś już lepiej się czujesz? A Kapi już całkiem zdrowy? No i super że wysypka zniknęła ja niestety nie umiem doprowadzić tych paluszków do ładnego stanu

Super że i ze spaniem się poprawiło same świetne wiadomości
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Po wczorajszych ćwiczeniach wiem więcej, Dawid za bardzo nie chce współpracować na ćwiczeniach, bo mówi, ze boli, pozwala sie masować i zrobi po kilka razy ćwiczenia, babka go nie zmusza nie chce go zrazić. Chociaż jest poprawa i tak jak mówiłam te skoki i większa aktywność Dawida to rezultat ćwiczeń powinien być bardziej sprawny, bo teraz, ten nasz mały klipuś, nawet nogi do buzi nie potrafi dać a najlepsze jest, to że to ciągle te napięcie mięśniowe z którym męczyliśmy się od urodzenia. Tutaj się pani zgodziła z ortopedą, że ma luzy w bioderkach dlatego szpagat i inne rozciąganie dla niego jest niemożliwe, bo boli, przypuszczam, że będziemy do niej jeździć długo z takim tempem ćwiczeń ale najważniejsze, aby młody chodził tam chętnie, a powoli, powoli dojdzie do tego rozciągania




no to brawo Kapi oby tak dalej z tym spaniem

no i super za wysypkę

oho to sporo chcesz skrócić pamiętaj, ze fajne krótkie ale żeby można było też spiąć, bo przy Kapim to może przeszkadzać ale fryzurkę wybrałaś sobie superową

No to i ja się pochwalę ale pewnie dzisiaj już wszystko sie posypie
Zrobiliśmy mały ale dla nas olbrzymi kroczek z nocnym spaniem. Był czas, że Dawid pił po 5-6 razy mleko a i tak nie chciał spać, płakał, marudził, zawzięliśmy się z mężem, że jak dziecko nie śpi to bez różnicy czy dostanie mleko czy nie, ustaliliśmy, że przechodzimy na mleko z kartonu i tylko raz w nocy, wyzwanie podjęte, czas na realizację... Oj tutaj było ciężko, Dawid budził się o 22 i chciał mleko, tłumaczyliśmy, tuliliśmy ale nic nie pomagało, dziecko krzyczało, zanosiło się, biło do momentu dostanie mleka czyli ok 1, mleko z kartonu lubi ale w ciągu dnia w nocy nie chciał, teraz po wymęczeniu wypił i z kartonu, kolejna pobudka o 3 i krzyk do rana młody odsypiał w ciągu dnia 3 godz spaniem, a rodzice chodzili na rzęsach, coraz bardziej wykończeni, tłumaczymy w ciągu dnia, prosimy, rozmawiamy przy zabawie, że w nocy mleka nie ma, efekt po 2 tygodniach taki, że Dawid budzi się pierwszy raz o 1, czasem fakt o 23 wstaje, chce siku a potem zasypia bez mleka wtulony do mamy, o tej 1 się budzi dostaje mleko i spi dalej, w między czasie się obudzi to sam sobie weźmie wodę i pije, fakt ja wtedy czuwam, bo się obudze ale już nie płacze, czasem, mówi że chce do łózka pod kołderkę i znowu zasypia bez mleka , jedynie wtulony . Może gdybyśmy byli twardsi to całkowicie te mleko by odstawił ale nie chcieliśmy aż tak radykalnie mu zmieniać przyzwyczajeń. Są noce że pomarudzi, ale wtedy opowiadam mu bajkę, mówie, że mleczko już wypił i śpimy, bo ciemno jest i zasypia Zobaczymy jak długo to potrwa, bo idzie pełnia a przy pełni to zawsze kiepskie noce były

To się rozgadałam, miłego dnia
WOW i tu jaka wiadomość Oj nawet sobie nie wyobrażam co musieliście przeżywać ale wielkie gratulacje że się udało

A co do rehabilitacji to dobrze robicie że cokolwiek robicie i widać tempo wcale nie jest wolne bo efekty po ledwo dwóch spotkaniach
Wczoraj widziałam może 4 letniego chłopczyka który tak koślawo stawiał nóżki że aż mu było trudno chodzić

Dziewczynki co myślicie o świńskiej grypie? Interesujecie sie tym czy wolicie nie wiedzieć? Ja do tej pory olewałam takie tematy ale teraz ciągle mam to z tyłu głowy bo co chwila ktoś u nas biega do łazienki, mąż wciąż pociągający bo organizm ma przemęczony, mówi że u niego w pracy też co i raz ktoś twierdzi że się czymś zatruł. No i z każdym dniem rosnąca liczka zachorowań w Warszawie
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-18, 10:48   #73
Fikusek82
Wtajemniczenie
 
Avatar Fikusek82
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Bracknell, UK
Wiadomości: 2 083
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Ja się nie interesuje grypą przyznam ale pewnie dlatego że tutaj jej nie ma a do pl powiedziałam że zimą już nie przyjadę po ostatnim razie co zaliczylysmy z Nadią rotawirusa bo epidemia była. Pewnie gdybym w pl była to inaczej bym śpiewała.
U mnie w domu teraz huragan katrina panuje, Nadia ma ferie więc wyobraźcue sobie co tu się dzieje. Daria leje Nadię Nadia płacze Daria piszczy wszystkie zabawki na ziemi soczki na ziemi bo Daria na dywan wylewa wszystko, do tego jeszcze mini remont całe sprzątanie na mojej głowie a dzisiaj prasowanie. Jak zobaczyłam tą sterte to płakać mi się zachciało.
Na dodatek się okazało że Daria ma uczulenie na mleko sojowe. Jako że mm było zapisywane do 2 roku życia to kupiliśmy jej mm z soi specjalnie robione dla dzieci ze skaza i rezultat taki że jeat cała w wysypce na nogach jej się rany porobily. Strasznie to wygląda. Mleko poszło w odstawke i chcąc nie chcąc trzeba skończyć z mm bo nie mam co jej podawać. Musiałam po maści ze sterydami sięgnąć choć nie chciałam bo nawet balsam na azs nie pomaga a dziecko mi się męczy. Ciekawa jestem na co jeszcze ona jest uczulona. Z tego co mi koleżanka mówiła to w anglii nie robią testów uczuleniowych przed 6 rokiem życia więc się jeszcze pomeczymy chlip chlip.
__________________
14.08.2010 - Ślub
05.05.2011 - Nadia

20.10.2013 - Daria



2014 - 55
2015 - 48
Fikusek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-18, 11:00   #74
Fikusek82
Wtajemniczenie
 
Avatar Fikusek82
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Bracknell, UK
Wiadomości: 2 083
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Darii noga po kilku dniach kuracji
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1455793223751.jpg (48,8 KB, 3 załadowań)
__________________
14.08.2010 - Ślub
05.05.2011 - Nadia

20.10.2013 - Daria



2014 - 55
2015 - 48
Fikusek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-18, 23:27   #75
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Po wczorajszych ćwiczeniach wiem więcej, Dawid za bardzo nie chce współpracować na ćwiczeniach, bo mówi, ze boli, pozwala sie masować i zrobi po kilka razy ćwiczenia, babka go nie zmusza nie chce go zrazić. Chociaż jest poprawa i tak jak mówiłam te skoki i większa aktywność Dawida to rezultat ćwiczeń powinien być bardziej sprawny, bo teraz, ten nasz mały klipuś, nawet nogi do buzi nie potrafi dać a najlepsze jest, to że to ciągle te napięcie mięśniowe z którym męczyliśmy się od urodzenia. Tutaj się pani zgodziła z ortopedą, że ma luzy w bioderkach dlatego szpagat i inne rozciąganie dla niego jest niemożliwe, bo boli, przypuszczam, że będziemy do niej jeździć długo z takim tempem ćwiczeń ale najważniejsze, aby młody chodził tam chętnie, a powoli, powoli dojdzie do tego rozciągania




no to brawo Kapi oby tak dalej z tym spaniem

no i super za wysypkę

oho to sporo chcesz skrócić pamiętaj, ze fajne krótkie ale żeby można było też spiąć, bo przy Kapim to może przeszkadzać ale fryzurkę wybrałaś sobie superową

No to i ja się pochwalę ale pewnie dzisiaj już wszystko sie posypie
Zrobiliśmy mały ale dla nas olbrzymi kroczek z nocnym spaniem. Był czas, że Dawid pił po 5-6 razy mleko a i tak nie chciał spać, płakał, marudził, zawzięliśmy się z mężem, że jak dziecko nie śpi to bez różnicy czy dostanie mleko czy nie, ustaliliśmy, że przechodzimy na mleko z kartonu i tylko raz w nocy, wyzwanie podjęte, czas na realizację... Oj tutaj było ciężko, Dawid budził się o 22 i chciał mleko, tłumaczyliśmy, tuliliśmy ale nic nie pomagało, dziecko krzyczało, zanosiło się, biło do momentu dostanie mleka czyli ok 1, mleko z kartonu lubi ale w ciągu dnia w nocy nie chciał, teraz po wymęczeniu wypił i z kartonu, kolejna pobudka o 3 i krzyk do rana młody odsypiał w ciągu dnia 3 godz spaniem, a rodzice chodzili na rzęsach, coraz bardziej wykończeni, tłumaczymy w ciągu dnia, prosimy, rozmawiamy przy zabawie, że w nocy mleka nie ma, efekt po 2 tygodniach taki, że Dawid budzi się pierwszy raz o 1, czasem fakt o 23 wstaje, chce siku a potem zasypia bez mleka wtulony do mamy, o tej 1 się budzi dostaje mleko i spi dalej, w między czasie się obudzi to sam sobie weźmie wodę i pije, fakt ja wtedy czuwam, bo się obudze ale już nie płacze, czasem, mówi że chce do łózka pod kołderkę i znowu zasypia bez mleka , jedynie wtulony . Może gdybyśmy byli twardsi to całkowicie te mleko by odstawił ale nie chcieliśmy aż tak radykalnie mu zmieniać przyzwyczajeń. Są noce że pomarudzi, ale wtedy opowiadam mu bajkę, mówie, że mleczko już wypił i śpimy, bo ciemno jest i zasypia Zobaczymy jak długo to potrwa, bo idzie pełnia a przy pełni to zawsze kiepskie noce były

To się rozgadałam, miłego dnia
pochwaliłam i oczywiście już dziś było gorzej, no ale już się do tego przyzwyczaiłam

tak, tak zdecydowanie obetnę tak żebym mogła spiąć bo inaczej sobie nie wyobrażam

o jaka super wiadomość, mam nadzieję, że ten mały cud będzie trwał i będzie tylko lepiej
a Didi już bez pieluszki??

o kurcze to rzeczywiście coś musi być na rzeczy bo Kapi to nawet dwie naraz nogi do buzi weźmie, ale neurolog jak tylko zobaczyła jego nóżki to od razu powiedziała, że bardzo giętki chłopak (bo jakieś przeprosty w kolanach czy coś takiego) i pytała czy ktoś w rodzinie tak ma.

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Tyle mam mówi że chciałoby dziewczynkę a proszę chłopczyk to dwa w jednym Kuba bez problemu śmiga w moich zimowych koturnach a i warkocza bym mu mogła zapleść

Kochany synek dziś już lepiej się czujesz? A Kapi już całkiem zdrowy? No i super że wysypka zniknęła ja niestety nie umiem doprowadzić tych paluszków do ładnego stanu

Super że i ze spaniem się poprawiło same świetne wiadomości

WOW i tu jaka wiadomość Oj nawet sobie nie wyobrażam co musieliście przeżywać ale wielkie gratulacje że się udało

A co do rehabilitacji to dobrze robicie że cokolwiek robicie i widać tempo wcale nie jest wolne bo efekty po ledwo dwóch spotkaniach
Wczoraj widziałam może 4 letniego chłopczyka który tak koślawo stawiał nóżki że aż mu było trudno chodzić

Dziewczynki co myślicie o świńskiej grypie? Interesujecie sie tym czy wolicie nie wiedzieć? Ja do tej pory olewałam takie tematy ale teraz ciągle mam to z tyłu głowy bo co chwila ktoś u nas biega do łazienki, mąż wciąż pociągający bo organizm ma przemęczony, mówi że u niego w pracy też co i raz ktoś twierdzi że się czymś zatruł. No i z każdym dniem rosnąca liczka zachorowań w Warszawie
mi wczoraj ból głowy na wieczór wrócił i męczyłam się z tym całą noc, rano jeszcze trochę bolało, ale tż wstał z Kapim, a potem już było OK
Kapiemu przeszło z tymi migdałami. W PL widziała go laryngolog (bo to znajoma teściowej) i mówiła, że już wszystko całkiem dobrze i nawet kazała wcześniej odstawić antybiotyk, ale jakoś nie zdecydowałam się i zrobiłam jak mi tutaj kazano.
co do grypy...hmmm... sama nie wiem, ale przeżyliśmy świńską, ptasią ... co roku nowe mutacje powstają ... jejku nie wiem co o tym myśleć...

Cytat:
Napisane przez Fikusek82 Pokaż wiadomość
Ja się nie interesuje grypą przyznam ale pewnie dlatego że tutaj jej nie ma a do pl powiedziałam że zimą już nie przyjadę po ostatnim razie co zaliczylysmy z Nadią rotawirusa bo epidemia była. Pewnie gdybym w pl była to inaczej bym śpiewała.
U mnie w domu teraz huragan katrina panuje, Nadia ma ferie więc wyobraźcue sobie co tu się dzieje. Daria leje Nadię Nadia płacze Daria piszczy wszystkie zabawki na ziemi soczki na ziemi bo Daria na dywan wylewa wszystko, do tego jeszcze mini remont całe sprzątanie na mojej głowie a dzisiaj prasowanie. Jak zobaczyłam tą sterte to płakać mi się zachciało.
Na dodatek się okazało że Daria ma uczulenie na mleko sojowe. Jako że mm było zapisywane do 2 roku życia to kupiliśmy jej mm z soi specjalnie robione dla dzieci ze skaza i rezultat taki że jeat cała w wysypce na nogach jej się rany porobily. Strasznie to wygląda. Mleko poszło w odstawke i chcąc nie chcąc trzeba skończyć z mm bo nie mam co jej podawać. Musiałam po maści ze sterydami sięgnąć choć nie chciałam bo nawet balsam na azs nie pomaga a dziecko mi się męczy. Ciekawa jestem na co jeszcze ona jest uczulona. Z tego co mi koleżanka mówiła to w anglii nie robią testów uczuleniowych przed 6 rokiem życia więc się jeszcze pomeczymy chlip chlip.
o kurcze biedna Daria... a może trochę wcześniej zrobisz jej w PL testy? tzn po 3-ciu r.ż. Dużo tego sojowego wypiła? Własciwie to soja bardzo uczulająca jest bo przecież na każdym opakowaniu jest notka, że może zawierać soje itp. Ja mam ochotę zrobić sobie to migdałowe mleko, musze poszukać przepisu

Katrina teraz u was? o nieeee... to znaczy że do nas też przyjdzie... buuu a dziewczynkom też współczuję bo pewnie nie mają gdzie spożytkować energii. My ostatnio jak byliśmy "u dzieci" to spędziliśmy godzinę na sali gimnastycznej. Kapi wybiegał się za wszystkie czasy i stwierdziłam, że dobrze byłoby mieć coś takiego obok domu. Powiem wam, że po 40 min większość dzieciaków odpadła, a Kacper oczywiście jakby dopiero wszedł ... biegał i biegał

dziewczyny martwie się moim tż-tem...od jakiś 2 mcy swędzi go ciało, zaczęło się od lekkiego swędzenia łydek,a teraz już całe nogi, boki i ramiona... tak się czasem drapie, że aż do krwi...wysyłałam go do lekarza, ale to głupie i uparte. Na szczęście dał się namówić na badania krwi.. trochę się boję bo mam złe skojarzenia...
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-19, 06:23   #76
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Tyle mam mówi że chciałoby dziewczynkę a proszę chłopczyk to dwa w jednym Kuba bez problemu śmiga w moich zimowych koturnach a i warkocza bym mu mogła zapleść

Kochany synek dziś już lepiej się czujesz? A Kapi już całkiem zdrowy? No i super że wysypka zniknęła ja niestety nie umiem doprowadzić tych paluszków do ładnego stanu

Super że i ze spaniem się poprawiło same świetne wiadomości

WOW i tu jaka wiadomość Oj nawet sobie nie wyobrażam co musieliście przeżywać ale wielkie gratulacje że się udało

A co do rehabilitacji to dobrze robicie że cokolwiek robicie i widać tempo wcale nie jest wolne bo efekty po ledwo dwóch spotkaniach
Wczoraj widziałam może 4 letniego chłopczyka który tak koślawo stawiał nóżki że aż mu było trudno chodzić

Dziewczynki co myślicie o świńskiej grypie? Interesujecie sie tym czy wolicie nie wiedzieć? Ja do tej pory olewałam takie tematy ale teraz ciągle mam to z tyłu głowy bo co chwila ktoś u nas biega do łazienki, mąż wciąż pociągający bo organizm ma przemęczony, mówi że u niego w pracy też co i raz ktoś twierdzi że się czymś zatruł. No i z każdym dniem rosnąca liczka zachorowań w Warszawie
Tyle tych gryp było, że jakoś, aż tak tym się nie interesuje ale szpitale u nas zamykają, więc sporo tego dziadostwa wszędzie, sama nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez Fikusek82 Pokaż wiadomość
Ja się nie interesuje grypą przyznam ale pewnie dlatego że tutaj jej nie ma a do pl powiedziałam że zimą już nie przyjadę po ostatnim razie co zaliczylysmy z Nadią rotawirusa bo epidemia była. Pewnie gdybym w pl była to inaczej bym śpiewała.
U mnie w domu teraz huragan katrina panuje, Nadia ma ferie więc wyobraźcue sobie co tu się dzieje. Daria leje Nadię Nadia płacze Daria piszczy wszystkie zabawki na ziemi soczki na ziemi bo Daria na dywan wylewa wszystko, do tego jeszcze mini remont całe sprzątanie na mojej głowie a dzisiaj prasowanie. Jak zobaczyłam tą sterte to płakać mi się zachciało.
Na dodatek się okazało że Daria ma uczulenie na mleko sojowe. Jako że mm było zapisywane do 2 roku życia to kupiliśmy jej mm z soi specjalnie robione dla dzieci ze skaza i rezultat taki że jeat cała w wysypce na nogach jej się rany porobily. Strasznie to wygląda. Mleko poszło w odstawke i chcąc nie chcąc trzeba skończyć z mm bo nie mam co jej podawać. Musiałam po maści ze sterydami sięgnąć choć nie chciałam bo nawet balsam na azs nie pomaga a dziecko mi się męczy. Ciekawa jestem na co jeszcze ona jest uczulona. Z tego co mi koleżanka mówiła to w anglii nie robią testów uczuleniowych przed 6 rokiem życia więc się jeszcze pomeczymy chlip chlip.

kurczaki, i co teraz zrobicie? sami mleczko będziecie robić? pewnie bidulke to mocno swędzi może w Waszym przypadku testy zrobią wcześniej? albo tak jak Małgoś nie chcesz do Polski przylecieć na testy?


Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
pochwaliłam i oczywiście już dziś było gorzej, no ale już się do tego przyzwyczaiłam

tak, tak zdecydowanie obetnę tak żebym mogła spiąć bo inaczej sobie nie wyobrażam

o jaka super wiadomość, mam nadzieję, że ten mały cud będzie trwał i będzie tylko lepiej
a Didi już bez pieluszki??

o kurcze to rzeczywiście coś musi być na rzeczy bo Kapi to nawet dwie naraz nogi do buzi weźmie, ale neurolog jak tylko zobaczyła jego nóżki to od razu powiedziała, że bardzo giętki chłopak (bo jakieś przeprosty w kolanach czy coś takiego) i pytała czy ktoś w rodzinie tak ma.


mi wczoraj ból głowy na wieczór wrócił i męczyłam się z tym całą noc, rano jeszcze trochę bolało, ale tż wstał z Kapim, a potem już było OK
Kapiemu przeszło z tymi migdałami. W PL widziała go laryngolog (bo to znajoma teściowej) i mówiła, że już wszystko całkiem dobrze i nawet kazała wcześniej odstawić antybiotyk, ale jakoś nie zdecydowałam się i zrobiłam jak mi tutaj kazano.
co do grypy...hmmm... sama nie wiem, ale przeżyliśmy świńską, ptasią ... co roku nowe mutacje powstają ... jejku nie wiem co o tym myśleć...


o kurcze biedna Daria... a może trochę wcześniej zrobisz jej w PL testy? tzn po 3-ciu r.ż. Dużo tego sojowego wypiła? Własciwie to soja bardzo uczulająca jest bo przecież na każdym opakowaniu jest notka, że może zawierać soje itp. Ja mam ochotę zrobić sobie to migdałowe mleko, musze poszukać przepisu

Katrina teraz u was? o nieeee... to znaczy że do nas też przyjdzie... buuu a dziewczynkom też współczuję bo pewnie nie mają gdzie spożytkować energii. My ostatnio jak byliśmy "u dzieci" to spędziliśmy godzinę na sali gimnastycznej. Kapi wybiegał się za wszystkie czasy i stwierdziłam, że dobrze byłoby mieć coś takiego obok domu. Powiem wam, że po 40 min większość dzieciaków odpadła, a Kacper oczywiście jakby dopiero wszedł ... biegał i biegał

dziewczyny martwie się moim tż-tem...od jakiś 2 mcy swędzi go ciało, zaczęło się od lekkiego swędzenia łydek,a teraz już całe nogi, boki i ramiona... tak się czasem drapie, że aż do krwi...wysyłałam go do lekarza, ale to głupie i uparte. Na szczęście dał się namówić na badania krwi.. trochę się boję bo mam złe skojarzenia...


hahahha witaj w klubie, dzisiaj mieliśmy w nocy przerwę 2 godz, bo młodemu się nie chciało spać ale bez płakania tylko nie mógł sobie miejsca znaleźć i w sumie nie wiem o której zasnął
Dawid nie, nie, nie on ciągle w pieluszce. W ciągu dnia woła jedynie na grubszą sprawę, chyba, że się bawi to mu się zapomni zawołać i wtedy tylko widzimy że mu sie chce i pytamy, to nagle się ocknie, ze chce i biegnie na nocnik. Z sikaniem większy problem, bo mimo, że możemy go wysadzać to on jeszcze sam nie woła, chyba że własnie w nocy nie wiem czemu w nocy ale w nocy zawsze woła siku raz, ale to tylko jak się obudzi i nie może zasnąć, pampers oczywiście też obsikany cały


a co to za przerosty w kolanach u Kapiego?

Powodzenia na badaniach męża, oby to nic poważnego daj koniecznie znać jak będziesz coś wiedzieć
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-19, 09:17   #77
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Fikusek82 Pokaż wiadomość
Darii noga po kilku dniach kuracji
Biedulka... aż za dobrze pamiętam co ona przeżywa Kubę nów wysypało na brodzie i nie chce jeść
Kiepską macie z pogodą ja marnie wspominam każdy dzień w którym nie mogliśmy wyjść na dwór :/
A Daria to też taki mlekocholik jak Didek? jak znosi odstawienie od mleka?
Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
pochwaliłam i oczywiście już dziś było gorzej, no ale już się do tego przyzwyczaiłam

o kurcze to rzeczywiście coś musi być na rzeczy bo Kapi to nawet dwie naraz nogi do buzi weźmie, ale neurolog jak tylko zobaczyła jego nóżki to od razu powiedziała, że bardzo giętki chłopak (bo jakieś przeprosty w kolanach czy coś takiego) i pytała czy ktoś w rodzinie tak ma.

mi wczoraj ból głowy na wieczór wrócił i męczyłam się z tym całą noc, rano jeszcze trochę bolało, ale tż wstał z Kapim, a potem już było OK
Kapiemu przeszło z tymi migdałami. W PL widziała go laryngolog (bo to znajoma teściowej) i mówiła, że już wszystko całkiem dobrze i nawet kazała wcześniej odstawić antybiotyk, ale jakoś nie zdecydowałam się i zrobiłam jak mi tutaj kazano.
co do grypy...hmmm... sama nie wiem, ale przeżyliśmy świńską, ptasią ... co roku nowe mutacje powstają ... jejku nie wiem co o tym myśleć...

Katrina teraz u was? o nieeee... to znaczy że do nas też przyjdzie... buuu a dziewczynkom też współczuję bo pewnie nie mają gdzie spożytkować energii. My ostatnio jak byliśmy "u dzieci" to spędziliśmy godzinę na sali gimnastycznej. Kapi wybiegał się za wszystkie czasy i stwierdziłam, że dobrze byłoby mieć coś takiego obok domu. Powiem wam, że po 40 min większość dzieciaków odpadła, a Kacper oczywiście jakby dopiero wszedł ... biegał i biegał

dziewczyny martwie się moim tż-tem...od jakiś 2 mcy swędzi go ciało, zaczęło się od lekkiego swędzenia łydek,a teraz już całe nogi, boki i ramiona... tak się czasem drapie, że aż do krwi...wysyłałam go do lekarza, ale to głupie i uparte. Na szczęście dał się namówić na badania krwi.. trochę się boję bo mam złe skojarzenia...
U Was każdy dzień a właściwie noc wcześniejszego spania jest sukcesem

To kiedy idziesz do fryzjera?

Na wizażu niedawno był przepis na migdałowe mleko.

Kapi jest nie do pokonania a co jeszcze robicie z dziećmi?

Tża wysyłaj szybko do lekarza bo nie ma co zaniedbywać takich rzeczy
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Tyle tych gryp było, że jakoś, aż tak tym się nie interesuje ale szpitale u nas zamykają, więc sporo tego dziadostwa wszędzie, sama nie wiem co o tym myśleć

hahahha witaj w klubie, dzisiaj mieliśmy w nocy przerwę 2 godz, bo młodemu się nie chciało spać ale bez płakania tylko nie mógł sobie miejsca znaleźć i w sumie nie wiem o której zasnął
Dawid nie, nie, nie on ciągle w pieluszce. W ciągu dnia woła jedynie na grubszą sprawę, chyba, że się bawi to mu się zapomni zawołać i wtedy tylko widzimy że mu sie chce i pytamy, to nagle się ocknie, ze chce i biegnie na nocnik. Z sikaniem większy problem, bo mimo, że możemy go wysadzać to on jeszcze sam nie woła, chyba że własnie w nocy nie wiem czemu w nocy ale w nocy zawsze woła siku raz, ale to tylko jak się obudzi i nie może zasnąć, pampers oczywiście też obsikany cały
No i u nas pełno kichających dzieci a ostatnio szpital niedaleko nas ostrzegał właśnie że mieli jeden przypadek osoby dorosłej z tą grypą :/

Oj to kiepska nocka ale dobrze że Didek nie płacze i dalej jest dzielny bez butli

Super że woła chociaż na kupę mój mówi jak zrobi a potem ucieka żeby tylko nie zmieniać pieluchy


Dziewczyny mam mrówki w kuchni które ciągle wracają i nie wiem już co robić
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-19, 11:28   #78
Fikusek82
Wtajemniczenie
 
Avatar Fikusek82
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Bracknell, UK
Wiadomości: 2 083
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Wczoraj dostała mleko ryżowe do kolacji i wypila mnie odrzucilo od tego mleka no ale Daria nie ma wyjścia chce mleko to musi pić takie dziwne.
Huragan katrina mialamna myśli że w domu bo dziewczyny tak latają jak wichura.
__________________
14.08.2010 - Ślub
05.05.2011 - Nadia

20.10.2013 - Daria



2014 - 55
2015 - 48
Fikusek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-20, 23:21   #79
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
hahahha witaj w klubie, dzisiaj mieliśmy w nocy przerwę 2 godz, bo młodemu się nie chciało spać ale bez płakania tylko nie mógł sobie miejsca znaleźć i w sumie nie wiem o której zasnął
Dawid nie, nie, nie on ciągle w pieluszce. W ciągu dnia woła jedynie na grubszą sprawę, chyba, że się bawi to mu się zapomni zawołać i wtedy tylko widzimy że mu sie chce i pytamy, to nagle się ocknie, ze chce i biegnie na nocnik. Z sikaniem większy problem, bo mimo, że możemy go wysadzać to on jeszcze sam nie woła, chyba że własnie w nocy nie wiem czemu w nocy ale w nocy zawsze woła siku raz, ale to tylko jak się obudzi i nie może zasnąć, pampers oczywiście też obsikany cały


a co to za przerosty w kolanach u Kapiego?

Powodzenia na badaniach męża, oby to nic poważnego daj koniecznie znać jak będziesz coś wiedzieć
jak tam teraz wasze noce? u nas wczoraj znów wymiotował... a szkoda gadać...

to nie przerosty tylko przeProsty jakaś budowa kolan, która świadczy o tym, że ma dużo kolagenu i jest bardzo giętki. Pamiętasz ten filmik jak "przewijał" ręcę do tyłu ? to też właśnie to. Zapytaliśmy się czy to źle, ale powiedziała że może będzie jakiś tancerz albo akrobata haha

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Biedulka... aż za dobrze pamiętam co ona przeżywa Kubę nów wysypało na brodzie i nie chce jeść
Kiepską macie z pogodą ja marnie wspominam każdy dzień w którym nie mogliśmy wyjść na dwór :/
A Daria to też taki mlekocholik jak Didek? jak znosi odstawienie od mleka?

U Was każdy dzień a właściwie noc wcześniejszego spania jest sukcesem

To kiedy idziesz do fryzjera?

Na wizażu niedawno był przepis na migdałowe mleko.

Kapi jest nie do pokonania a co jeszcze robicie z dziećmi?

Tża wysyłaj szybko do lekarza bo nie ma co zaniedbywać takich rzeczy

No i u nas pełno kichających dzieci a ostatnio szpital niedaleko nas ostrzegał właśnie że mieli jeden przypadek osoby dorosłej z tą grypą :/

Oj to kiepska nocka ale dobrze że Didek nie płacze i dalej jest dzielny bez butli

Super że woła chociaż na kupę mój mówi jak zrobi a potem ucieka żeby tylko nie zmieniać pieluchy


Dziewczyny mam mrówki w kuchni które ciągle wracają i nie wiem już co robić
wiecie co mi się przypomniało, że kuzynki koleżanka kąpała się w piwie i to jej bardzo pomagało na skórę, a też miała aż rany na ciele. Muszę kiedyś spróbować na sobie a potem może na Kapim. Tym zniknięciem wysypki chyba za szybko się ucieszyłam. wyskoczyły mu plamki na nogach...

U dzieci robimy różne rzeczy,ogólnie to jest zabawa, ale mamy czasem malowanie, klejenie, bawienie się pianką dogolenia, była robiona ciastolina itp, no i ulubiona część Kacpra to piosenki

do fryzjerki jeszcze się nie umówiłam ... zapomniałam bo powinnam dziś do niej zadzwonić

Cytat:
Napisane przez Fikusek82 Pokaż wiadomość
Wczoraj dostała mleko ryżowe do kolacji i wypila mnie odrzucilo od tego mleka no ale Daria nie ma wyjścia chce mleko to musi pić takie dziwne.
Huragan katrina mialamna myśli że w domu bo dziewczyny tak latają jak wichura.
hahaha to się dogadałyśmy o tym Huraganie hahaha

Zaczęliśmy wczoraj z Kapim odpieluchowanie ... idzie różnie. Póki przypominam i pytam to siada, ale kilka razy zrobił w majtki.. dziś jednak był mały postęp, bo już przynajmniej mokre gatki mu przeszkadzają, raz nawet zawołał, choć nie wiem czy to liczyć, bo zapytałam i najpierw powiedział, że nie a potem zaraz zmienił zdanie i zrobił ładnie. Udało się tez z kupką, co wcześniej nie chciał nawet usiąść, zobaczymy ile nam zejdzie. Trzymajcie za nas kciuki bo czasami mam ochotę się poddać, ale w sumie jest malutki postęp po 1 dniu więc muszę wytrwać.
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-21, 15:16   #80
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
jak tam teraz wasze noce? u nas wczoraj znów wymiotował... a szkoda gadać...

wiecie co mi się przypomniało, że kuzynki koleżanka kąpała się w piwie i to jej bardzo pomagało na skórę, a też miała aż rany na ciele. Muszę kiedyś spróbować na sobie a potem może na Kapim. Tym zniknięciem wysypki chyba za szybko się ucieszyłam. wyskoczyły mu plamki na nogach...

U dzieci robimy różne rzeczy,ogólnie to jest zabawa, ale mamy czasem malowanie, klejenie, bawienie się pianką dogolenia, była robiona ciastolina itp, no i ulubiona część Kacpra to piosenki

Zaczęliśmy wczoraj z Kapim odpieluchowanie ... idzie różnie. Póki przypominam i pytam to siada, ale kilka razy zrobił w majtki.. dziś jednak był mały postęp, bo już przynajmniej mokre gatki mu przeszkadzają, raz nawet zawołał, choć nie wiem czy to liczyć, bo zapytałam i najpierw powiedział, że nie a potem zaraz zmienił zdanie i zrobił ładnie. Udało się tez z kupką, co wcześniej nie chciał nawet usiąść, zobaczymy ile nam zejdzie. Trzymajcie za nas kciuki bo czasami mam ochotę się poddać, ale w sumie jest malutki postęp po 1 dniu więc muszę wytrwać.
kurcze a jak byliście w Polsce to też wymiotował?

fajne macie te zajęcia jakie piosenki lubi Kapi? Kubę jakoś nie ciągnie do plastycznych rzeczy. Długopisem chwile pomaże po krześle czy ścianie ale zaraz odkłada. Malowanie rękoma też go nie porwało ale może to i lepiej

Kąpiel w piwie co za marnotrawstwo

o to zaciskam kciuki i informuj nas na bieżąco jak postępy a czemu teraz się za to wzięłaś?
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-21, 23:17   #81
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
kurcze a jak byliście w Polsce to też wymiotował?

fajne macie te zajęcia jakie piosenki lubi Kapi? Kubę jakoś nie ciągnie do plastycznych rzeczy. Długopisem chwile pomaże po krześle czy ścianie ale zaraz odkłada. Malowanie rękoma też go nie porwało ale może to i lepiej

Kąpiel w piwie co za marnotrawstwo

o to zaciskam kciuki i informuj nas na bieżąco jak postępy a czemu teraz się za to wzięłaś?
Kacper nie wymiotował w PL, ale łącznie nie wymiotował 1,5 mca.. może coś rzeczywiście na rzeczy jest z tą zmianą flory bakteryjnej po antybiotyku? mi już nawet się nie chce myśleć na ten temat

Kapi nie jest jakoś super długo zaangażowany w te prace plastyczne,choć malowanie rękami bardzo mu się podobało ... co do piosenek to " the wheels on the bus", " twinkle twinkle little star", "old McDonald had a farm (i zawsze mówi "pig" jak prowadząca pyta go co McDonald miał na tej farmie, " row row your boat", "if you happy and you know it"- we wszystkich coś pokazujemy i to pewnie dlatego. Udało mi się go nagrać więc postaram się wrzucić filmik, ale gwarantuje że nic z tego nie zrozumiesz hahah

Idzie nam różnie z tym odpieluszkowaniem. Był dziś też problem z kupką bo ewidentnie wstrzymywał przez prawie cały dzień i mówił, że go brzuszek boli, ale jak go przekonaliśmy do zrobienia tej jednej to potem drugą zrobił chętnie. niestety nadal jak nie zapytam to nie woła... no cóż,nikt nie mówił, że to będzie łatwe proste i przyjemne jeśli nie będzie mu szło to wrócimy za jakiś czas do tego.
A zaczęłam teraz bo chciałam zobaczyć czy jest gotowy, miałam zamiar wcześniej, ale ciągle było coś

A właśnie, czy wasze dzieci zasypiając też tak czesto przełykają ślinę?

Kacper powiedział mi dziś" Papi boy, daddy boy, mami girl, a jak zapytałam czemu to mi powiedział, że Papi ma sisik i daddy ma sisik, a mama ma pipi hahahaha
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-22, 06:47   #82
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
jak tam teraz wasze noce? u nas wczoraj znów wymiotował... a szkoda gadać...

to nie przerosty tylko przeProsty jakaś budowa kolan, która świadczy o tym, że ma dużo kolagenu i jest bardzo giętki. Pamiętasz ten filmik jak "przewijał" ręcę do tyłu ? to też właśnie to. Zapytaliśmy się czy to źle, ale powiedziała że może będzie jakiś tancerz albo akrobata haha


wiecie co mi się przypomniało, że kuzynki koleżanka kąpała się w piwie i to jej bardzo pomagało na skórę, a też miała aż rany na ciele. Muszę kiedyś spróbować na sobie a potem może na Kapim. Tym zniknięciem wysypki chyba za szybko się ucieszyłam. wyskoczyły mu plamki na nogach...

U dzieci robimy różne rzeczy,ogólnie to jest zabawa, ale mamy czasem malowanie, klejenie, bawienie się pianką dogolenia, była robiona ciastolina itp, no i ulubiona część Kacpra to piosenki

do fryzjerki jeszcze się nie umówiłam ... zapomniałam bo powinnam dziś do niej zadzwonić


hahaha to się dogadałyśmy o tym Huraganie hahaha

Zaczęliśmy wczoraj z Kapim odpieluchowanie ... idzie różnie. Póki przypominam i pytam to siada, ale kilka razy zrobił w majtki.. dziś jednak był mały postęp, bo już przynajmniej mokre gatki mu przeszkadzają, raz nawet zawołał, choć nie wiem czy to liczyć, bo zapytałam i najpierw powiedział, że nie a potem zaraz zmienił zdanie i zrobił ładnie. Udało się tez z kupką, co wcześniej nie chciał nawet usiąść, zobaczymy ile nam zejdzie. Trzymajcie za nas kciuki bo czasami mam ochotę się poddać, ale w sumie jest malutki postęp po 1 dniu więc muszę wytrwać.
Ups przepraszam, źle poczytałam

Znowu wymioty? ojej ta bezsilność jest najgorsza

U nas noce różnie ale póki co jedna pobudka na mleko reszta to tylko na przytulenie albo jak mu chyba zimno to sie wpycha pod kołdrę


trzymam mocne kciuki za odpieluchowanie u nas taki etap ze zrobi jak sie go posadzi trwa już kilka miesięcy a sam nie woła na siku :/ oby u Was jednak poszło sprawniej

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
kurcze a jak byliście w Polsce to też wymiotował?

fajne macie te zajęcia jakie piosenki lubi Kapi? Kubę jakoś nie ciągnie do plastycznych rzeczy. Długopisem chwile pomaże po krześle czy ścianie ale zaraz odkłada. Malowanie rękoma też go nie porwało ale może to i lepiej

Kąpiel w piwie co za marnotrawstwo

o to zaciskam kciuki i informuj nas na bieżąco jak postępy a czemu teraz się za to wzięłaś?
Co z portfelem?

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Kacper nie wymiotował w PL, ale łącznie nie wymiotował 1,5 mca.. może coś rzeczywiście na rzeczy jest z tą zmianą flory bakteryjnej po antybiotyku? mi już nawet się nie chce myśleć na ten temat

Kapi nie jest jakoś super długo zaangażowany w te prace plastyczne,choć malowanie rękami bardzo mu się podobało ... co do piosenek to " the wheels on the bus", " twinkle twinkle little star", "old McDonald had a farm (i zawsze mówi "pig" jak prowadząca pyta go co McDonald miał na tej farmie, " row row your boat", "if you happy and you know it"- we wszystkich coś pokazujemy i to pewnie dlatego. Udało mi się go nagrać więc postaram się wrzucić filmik, ale gwarantuje że nic z tego nie zrozumiesz hahah

Idzie nam różnie z tym odpieluszkowaniem. Był dziś też problem z kupką bo ewidentnie wstrzymywał przez prawie cały dzień i mówił, że go brzuszek boli, ale jak go przekonaliśmy do zrobienia tej jednej to potem drugą zrobił chętnie. niestety nadal jak nie zapytam to nie woła... no cóż,nikt nie mówił, że to będzie łatwe proste i przyjemne jeśli nie będzie mu szło to wrócimy za jakiś czas do tego.
A zaczęłam teraz bo chciałam zobaczyć czy jest gotowy, miałam zamiar wcześniej, ale ciągle było coś

A właśnie, czy wasze dzieci zasypiając też tak czesto przełykają ślinę?

Kacper powiedział mi dziś" Papi boy, daddy boy, mami girl, a jak zapytałam czemu to mi powiedział, że Papi ma sisik i daddy ma sisik, a mama ma pipi hahahaha

hahahhahahahahahahha dziecko już wie i zna podstawową anatomie


hmmm nigdy nie zwracałam uwagi ale on większości z butlą zasypia
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-22, 13:39   #83
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Kacper nie wymiotował w PL, ale łącznie nie wymiotował 1,5 mca.. może coś rzeczywiście na rzeczy jest z tą zmianą flory bakteryjnej po antybiotyku? mi już nawet się nie chce myśleć na ten temat

Kapi nie jest jakoś super długo zaangażowany w te prace plastyczne,choć malowanie rękami bardzo mu się podobało ... co do piosenek to " the wheels on the bus", " twinkle twinkle little star", "old McDonald had a farm (i zawsze mówi "pig" jak prowadząca pyta go co McDonald miał na tej farmie, " row row your boat", "if you happy and you know it"- we wszystkich coś pokazujemy i to pewnie dlatego. Udało mi się go nagrać więc postaram się wrzucić filmik, ale gwarantuje że nic z tego nie zrozumiesz hahah

Idzie nam różnie z tym odpieluszkowaniem. Był dziś też problem z kupką bo ewidentnie wstrzymywał przez prawie cały dzień i mówił, że go brzuszek boli, ale jak go przekonaliśmy do zrobienia tej jednej to potem drugą zrobił chętnie. niestety nadal jak nie zapytam to nie woła... no cóż,nikt nie mówił, że to będzie łatwe proste i przyjemne jeśli nie będzie mu szło to wrócimy za jakiś czas do tego.
A zaczęłam teraz bo chciałam zobaczyć czy jest gotowy, miałam zamiar wcześniej, ale ciągle było coś

A właśnie, czy wasze dzieci zasypiając też tak czesto przełykają ślinę?

Kacper powiedział mi dziś" Papi boy, daddy boy, mami girl, a jak zapytałam czemu to mi powiedział, że Papi ma sisik i daddy ma sisik, a mama ma pipi hahahaha
To coś pomieszałam bo wydawało mi się że przed wylotem pisałaś że wymiotował i zaraz po ale jednak przerwa była dłuższa niż tylko na "wakacje".
Koniecznie wrzuć filmik tańczącego i śpiewającego Kacperka
Kuba uwielbiał kaczuszki potem pociąg a teraz dziewczyńską piosenkę "zostań moją przyjaciółką" i ciągle na na na na sobie śpiewa

No proszę jakiego masz poinformowanego synka
Super że Kapi dał się namówić na nocnikowanie ale po domu puszczasz go bez pieluszki? często pytasz czy chce na nocnik?
Też nie zwracałam uwagi na przełykanie bo zazwyczaj kotłuje się w łóżku aż zalega cisza i wiem że śpi
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
U nas noce różnie ale póki co jedna pobudka na mleko reszta to tylko na przytulenie albo jak mu chyba zimno to sie wpycha pod kołdrę

trzymam mocne kciuki za odpieluchowanie u nas taki etap ze zrobi jak sie go posadzi trwa już kilka miesięcy a sam nie woła na siku :/ oby u Was jednak poszło sprawniej

Co z portfelem?
A wiele macie pobudek nie na mleko? to i tak wiele już osiągnęliście tak samo jak z nocnikiem

Portfel przepadł
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 07:02   #84
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
To coś pomieszałam bo wydawało mi się że przed wylotem pisałaś że wymiotował i zaraz po ale jednak przerwa była dłuższa niż tylko na "wakacje".
Koniecznie wrzuć filmik tańczącego i śpiewającego Kacperka
Kuba uwielbiał kaczuszki potem pociąg a teraz dziewczyńską piosenkę "zostań moją przyjaciółką" i ciągle na na na na sobie śpiewa

No proszę jakiego masz poinformowanego synka
Super że Kapi dał się namówić na nocnikowanie ale po domu puszczasz go bez pieluszki? często pytasz czy chce na nocnik?
Też nie zwracałam uwagi na przełykanie bo zazwyczaj kotłuje się w łóżku aż zalega cisza i wiem że śpi

A wiele macie pobudek nie na mleko? to i tak wiele już osiągnęliście tak samo jak z nocnikiem

Portfel przepadł

Takich pobudek nawet nie liczę, pewnie ich wiele z tym, że to wygląda tak: O tej 1 Dawid marudzi na mleko wiec dostaje, a później to różnie nie wiem czy mu zimno, czy chce się napić ale rzuca się po łóżeczku, chce wody to mu podam butle albo sam sobie bierze jak nie zakopie jej gdzieś pod maskotkami albo mówi że chce pod kołderkę, wtedy tylko podnoszę kołdrę a ten wchodzi (łóżeczko bez jednego boku przysunięte do łóżka- czyli tak jakby miał swoje łóżko dosunięte do naszego) wtedy leży u siebie w łóżeczku, ja w swoim i tylko kołdrą się dzielimy, on tam się kręci ale bez marudzenia i zasypia sam, ja wtedy śpie czujnie, patrze jednym okiem na niego ale nie musze ani śpiewać ani gadać, ani klepać ani go tulić, więc jak dla mnie super zmiana, zobaczymy na jak długo


Kurcze szkoda portfela, zgłosiłaś kradzież?
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 13:11   #85
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Takich pobudek nawet nie liczę, pewnie ich wiele z tym, że to wygląda tak: O tej 1 Dawid marudzi na mleko wiec dostaje, a później to różnie nie wiem czy mu zimno, czy chce się napić ale rzuca się po łóżeczku, chce wody to mu podam butle albo sam sobie bierze jak nie zakopie jej gdzieś pod maskotkami albo mówi że chce pod kołderkę, wtedy tylko podnoszę kołdrę a ten wchodzi (łóżeczko bez jednego boku przysunięte do łóżka- czyli tak jakby miał swoje łóżko dosunięte do naszego) wtedy leży u siebie w łóżeczku, ja w swoim i tylko kołdrą się dzielimy, on tam się kręci ale bez marudzenia i zasypia sam, ja wtedy śpie czujnie, patrze jednym okiem na niego ale nie musze ani śpiewać ani gadać, ani klepać ani go tulić, więc jak dla mnie super zmiana, zobaczymy na jak długo


Kurcze szkoda portfela, zgłosiłaś kradzież?
Z tego co opowiadałaś wcześniej to postęp jest duży i myślę ze już tak zostanie

Ewelika a jak u Was nocki? Pozwoliłaś Waszemu śpioszkowi spać w swoim łóżeczku ?

Zgłosiłam w banku i w urzędzie zaginięcie i złożyłam papiery o nowy dowód :/
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 14:19   #86
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Prad kurcze lipa z tym portfelem
Iga łóżeczko odrzuciła całkowicie, za to już nie budzi się w nocy. Wypija butle przed snem i kolejna jak się budzi tak od 7 do 8
Chyba stwierdziła, że da rodzicom pospac przez pół roku
Chcemy jej kupić dorosłe łóżko, tylko nie mam pomysłu gdzie je wstawić, bo jej pokój i sypialnie będziemy szykować dopiero gdzieś w lipcu
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 20:00   #87
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;56215338]Prad kurcze lipa z tym portfelem
Iga łóżeczko odrzuciła całkowicie, za to już nie budzi się w nocy. Wypija butle przed snem i kolejna jak się budzi tak od 7 do 8
Chyba stwierdziła, że da rodzicom pospac przez pół roku
Chcemy jej kupić dorosłe łóżko, tylko nie mam pomysłu gdzie je wstawić, bo jej pokój i sypialnie będziemy szykować dopiero gdzieś w lipcu[/QUOTE]
No lipa ale nic nie poradzę :/ Ale Iga koniecznie chce spać z Wami? Nie możesz postawić wiekszego łóżka po prostu w miejscu łóżeczka?
A to Igula wcześniej się budziła w nocy? Kurcze przyznam się Wam że ja już nie pamiętam jak to jest wstawać w nocy...
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-25, 23:08   #88
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Ups przepraszam, źle poczytałam

Znowu wymioty? ojej ta bezsilność jest najgorsza

U nas noce różnie ale póki co jedna pobudka na mleko reszta to tylko na przytulenie albo jak mu chyba zimno to sie wpycha pod kołdrę


trzymam mocne kciuki za odpieluchowanie u nas taki etap ze zrobi jak sie go posadzi trwa już kilka miesięcy a sam nie woła na siku :/ oby u Was jednak poszło sprawniej



Co z portfelem?




hahahhahahahahahahha dziecko już wie i zna podstawową anatomie


hmmm nigdy nie zwracałam uwagi ale on większości z butlą zasypia
eee spoko ja wiecznie coś poprzekręcam, źle zrozumie, nawet jak ktoś dobrze napisał haha


Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
To coś pomieszałam bo wydawało mi się że przed wylotem pisałaś że wymiotował i zaraz po ale jednak przerwa była dłuższa niż tylko na "wakacje".
Koniecznie wrzuć filmik tańczącego i śpiewającego Kacperka
Kuba uwielbiał kaczuszki potem pociąg a teraz dziewczyńską piosenkę "zostań moją przyjaciółką" i ciągle na na na na sobie śpiewa

No proszę jakiego masz poinformowanego synka
Super że Kapi dał się namówić na nocnikowanie ale po domu puszczasz go bez pieluszki? często pytasz czy chce na nocnik?
Też nie zwracałam uwagi na przełykanie bo zazwyczaj kotłuje się w łóżku aż zalega cisza i wiem że śpi

A wiele macie pobudek nie na mleko? to i tak wiele już osiągnęliście tak samo jak z nocnikiem

Portfel przepadł
kurcze chyba mi karta w tel padła bo coś mam problem z filmikami- albo wina tel. Postaram się ogarnąć na weekendzie i go nagrać raz jeszcze

nie, przed wylotem dość długo nie wymiotował.

Kapi nie miał możliwości odmówić. U nas też już długo robił jak go posadziłam (poprosiłam). Obecnie trzeba przypominać i dziś już zaczęłam się poddawać, a ten w połowie dnia zaczął wołać pewnie jeszcze wiele wpadek będzie ale chyba to działa. Od kilku dni wszystkie kupki na nocnik (oprócz jednej), ale nadal muszę pilnować bo w zabawie bardzo się zapomina. No nic, będziemy kontynuować
Ogólnie na pewno pieluszki mieszają mu w głowie, ale nie będę ryzykować, poza tym w tramwaju nie ma gdzie zrobić siuśków

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Takich pobudek nawet nie liczę, pewnie ich wiele z tym, że to wygląda tak: O tej 1 Dawid marudzi na mleko wiec dostaje, a później to różnie nie wiem czy mu zimno, czy chce się napić ale rzuca się po łóżeczku, chce wody to mu podam butle albo sam sobie bierze jak nie zakopie jej gdzieś pod maskotkami albo mówi że chce pod kołderkę, wtedy tylko podnoszę kołdrę a ten wchodzi (łóżeczko bez jednego boku przysunięte do łóżka- czyli tak jakby miał swoje łóżko dosunięte do naszego) wtedy leży u siebie w łóżeczku, ja w swoim i tylko kołdrą się dzielimy, on tam się kręci ale bez marudzenia i zasypia sam, ja wtedy śpie czujnie, patrze jednym okiem na niego ale nie musze ani śpiewać ani gadać, ani klepać ani go tulić, więc jak dla mnie super zmiana, zobaczymy na jak długo


Kurcze szkoda portfela, zgłosiłaś kradzież?
super, że i u was lepsze noce. Może kiedyś w ogóle się uda nam pospać

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;56215338]Prad kurcze lipa z tym portfelem
Iga łóżeczko odrzuciła całkowicie, za to już nie budzi się w nocy. Wypija butle przed snem i kolejna jak się budzi tak od 7 do 8
Chyba stwierdziła, że da rodzicom pospac przez pół roku
Chcemy jej kupić dorosłe łóżko, tylko nie mam pomysłu gdzie je wstawić, bo jej pokój i sypialnie będziemy szykować dopiero gdzieś w lipcu[/QUOTE]
o wow! to super oby tak dalej. a to Iga śpi z wami tak?

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
No lipa ale nic nie poradzę :/ Ale Iga koniecznie chce spać z Wami? Nie możesz postawić wiekszego łóżka po prostu w miejscu łóżeczka?
A to Igula wcześniej się budziła w nocy? Kurcze przyznam się Wam że ja już nie pamiętam jak to jest wstawać w nocy...
serio? u was już od dawna dobre noce?o ktorej Kubuś chodzi spać i wstaje?

Mojego tż-ta dalej wszystko swędzi, ale wyniki na szczęscie dobre ufff
U mnie za to .. eh sama nie wiem... boli mnie jedna pierś przy lekkim nacisku, ale tylko w jednym miejscu. Myślałam, że może Kapi mnie gdzies uderzył, ale za długo to już trwa. Muszę pójść na usg
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 07:14   #89
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Ja tylko na szybko, bo brak czasu znowu
Pradip dawno dawno, dawno obiecałam zdjęcia z wesela, niestety bida bo wszystkie rozmazane, jedyne które się ewentualnie nadawały są w klubie, dodatkowo kilka zdjęć łobuza, brakuje zdjęć z przedszkola ale kabel z telefonu się gdzieś zgubił
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 08:12   #90
Fikusek82
Wtajemniczenie
 
Avatar Fikusek82
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Bracknell, UK
Wiadomości: 2 083
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Małgoś cierpliwości i się uda. Daria ma już tak zakodowane że wpieluche nie zrobi. Jak idziemy na spacer to jej zakładam bo wolę nie ryzykować i zawsze jak wracamy to pielucha sucha. Jak tylko zrobi się na tyle ciepło że w razie posiusiania się nie będzie mi zamarzac na dworze to pielucha won. Na noc to już inna sprawa bo w nocy nie trzyma jeszcze ale to mnie nie martwi ma prawo jeszcze.

Daria zasypia w końcu sama w pokoju i chyba odkrylam dlaczego nie chciała i w nocy przylazila do nas. Chyba bała się ciemności. Odkąd zostawiam im zapalona lampke problem zniknął. Co prawda to dopiero dwa dni i jesteśmy w fazie eksperymentu ale dwa dni cała noc przespana w swoim łóżeczku bez placzow więc chyba było coś na rzeczy. Zobaczymy jak pójdzie dalej.
__________________
14.08.2010 - Ślub
05.05.2011 - Nadia

20.10.2013 - Daria



2014 - 55
2015 - 48
Fikusek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-13 09:19:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:04.