|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2009-07-04, 23:11 | #661 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Witam
Widzę, że naprawdę dużo osób ma problemy ze swędzącą skórą głowy. Mnie również to dotyczy niestety w bardzo dużym stopniu ;/ Podobnie jak i jak moje siostry. Na szczęście, dzięki jednej z nich, odkryłam dlaczego dzieje się tak a nie nie inaczej. Pominę tutaj choroby typu grzybica czy inne. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę z tego ze każdy kosmetyk którego używacie, począwszy od tuszu do rzęs czy podkładu po wszelakie szampony, odżywki i pianki zawierają pochodne ropy, mnóstwo konserwantów i innych świństw które działają drażniąco i przede wszystkim przyczyniają się do rozwoju różnego rodzaju groźnych chorób.. nie chce nikogo straszyć. Wiem, że to trudne do przełknięcia, też nie chciało mi się w to wierzyć. W każdym bądź razie zmierzam do tego, że nie warto zatruwać się toksynami, bądźmy piękne naturalnie i do tego zdrowsze Propaguję używanie ziół. Stopniowo zamieniam wszystkie kosmetyki na naturalne. Co do swędzenia, głowę myję szamponem tylko i wyłącznie z naturalnych składników. Bez żadnej chemii. Na koniec spłukuję kilkakrotnie głowę wywarem z mieszanki ziół. Potem nie używam już nawet żadnej pianki, bez której jeszcze do niedawna nie wyobrażałam sobie moich włosów ponieważ mam kręcone. Ładnie się układają i są miękkie w dotyku a co najważniejsze głowa mnie nie swędzi Dodam, że nie od razu tak było, na początku była tylko lekka ulga, skóra bowiem musiała się zagoić od ranek które miałam od drapania ;/ Jeśli macie pytania bardzo chętnie na nie odpowiem |
2009-07-05, 09:54 | #662 |
The Pink Power Mołderajtor
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 745
|
Dot.: swędząca skóra głowy
A czytałaś ten wątek chociaż w części?
Bo Ameryki nie odkrywasz Dodatkowo, jeśli zapoznasz się z doświadczeniami innych osób, które tu pisały, dowiesz się, że naturalne składniki czasem mogą jeszcze bardziej podrażnić skalp, a niektóre zioła mogą wysuszać, co tylko wzmaga swędzenie. Wszystko o czym napisałaś było już omawiane
__________________
Myślałam, że śmierć będzie zimna i straszna. Nie taka jak Ty... [SIGPIC][/SIGPIC]
|
2009-07-05, 12:07 | #663 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
U mnie ostatnio swędzenie pojawia się, jak tylko deszcz pokropi mi włosy. Nie wiem czy to kwestia syfu w powietrzu, który jest zbierany przez opady czy ogólnie wilgoci...
adrieennee - to ja mam pytanie: jakiego używasz szamponu?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-07-05, 15:34 | #664 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Wątek przeczytałam. Wiem, że ameryki nie odkrywam, zgodzę również z tym że zioła mogą podrażniać i wysuszać, ale zioła odpowiednio stosowane i przede wszystkim odpowiednio dobrane do nas samych dają lepsze rezultaty niż niejeden szampon. Na początku zawsze ma się tzw. "siano na głowie". Włosy muszą mieć trochę czasu na regeneracje. Też przez to przeszłam i wątpiłam czy jest sens w ogóle bawienia się w te płukanki. Zostawiam to każdemu do indywidualnego rozpatrzenia.
Jeśli chodzi o szampon używam firmy szamponu firmy Logona z melisą cytrynową. Nie są to najtańsze szampony ale nie zawieraja sls który można znaleźć nawet w szamponach promujących się jako "naturalne". http://www.kosmetyki-naturalne.sklep...cPath=21_27_85 |
2009-07-05, 17:40 | #665 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
adrieennee - to bardzo fajny szampon, o porządnym składzie (oprócz alkoholu). Siana po takim szamponie można uniknąć, stosując odpowiednią odżywkę, jedwab (silikony) albo olej. Zresztą siano nie musi być efektem wysuszania przez zioła, tylko po prostu niezastosowania w szamponie oblepiających składników, które oszukują nas w drogeryjnych szamponach, dając złudzenie gładkości i regeneracji... do następnego mycia.
Dziewczyny z tego wątku wiedzą, że szampon służy do mycia, ma nie wysuszać i nie oblepiać włosów oraz nie podrażniać skóry głowy. Takie oblepiacze źle działają na skórę głowy, podrażniając ją, nie pozwalając oddychać. Od dbania o same włosy są odżywki, których nie nakłada się na skórę (z wyjątkami), tylko na same włosy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-08-07, 00:05 | #666 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 634
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Pisałam już kiedyś,że testuję szampon brzozowy polleny malwy.
Ostatnio dokupiłam też pokrzywowy.I muszę powiedzieć,że jest dużo lepiej.Głowa mnie już praktycznie w ogóle nie swędzi(odpukać),a jeśli już to trochę i rzadko,więc naprawdę jestem zadowolona. Tylko u mnie musi być to szampon ten firmy,chodzi chyba o to,że nie zawierają propylen glycolu(moja twarz też go nie trawi),a sodium chloride nie jest w czołówce składu,tylko za ekstraktami.Jeśli ktoś ma problemy z tymi składnikami to polecam. Nie jest drogi,ja kupuję w auchan,myślę że warto spróbować. Także polecam.
__________________
|
2009-08-08, 13:17 | #667 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Melduję, że lawendowy Urtekram jest łagodny, skóra nie swędzi. Moja skóra jest już tak uspokojona, że jak od mamy TŻ dostałam szampon drogeryjny z UK, po umyciu nim raz na jakiś czas nic się nie dzieje.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-09-30, 13:07 | #668 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Mnie swędzi skóra głowa po niektórych lakierach do włosów, szczególnie tych najtanszych. Zaraz po nałożeniu nic się nie dzieje, ale mija pare godzin i mam wrazenie, że po mojej głowie chodzą sobie jakies weszki. Teraz używam taftu czarnego i nie ma tego problemu. Tak samo moja skóra reagowała na sunsilk fioletowy wygładzajacoprostujące mleczko. Przez pare miesiecy nic się nie działo, ale potem się uczuliłam i juz go nie mogę używac.
|
2009-10-01, 22:43 | #669 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
Zaczęłam ostatnio uzywać szamponu i emulsji do włosów emolium. Można kupić tylko w aptece bez recepty. Łagodzą i nawilżają skórę głowy - wypróbuj. Uczulenie i swędzenie przeszło. |
|
2009-10-16, 15:40 | #670 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 181
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Hej)Moze ktos mi pomoze,bo w sumie nie swedzi mnie glowa-nie mam ochoty sie drapac,tylko tak jakby jest napieta,moze troche piecze.Czym to moze bys spowodowane?Ostatnio zaczelam stosowac rozne olejki do wlosow..Moze to cebulki daja o sobie znac?Nie mam pojecia
|
2009-10-16, 15:47 | #671 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Hmm... a jakich dokładnie olejków używasz? Zmieniałaś ostatnio szampon lub inny produkt, który ma styczność ze skórą głowy? Możesz być na jakiś składnik uczulona, choć to nie musi byc to.
|
2009-10-16, 17:01 | #672 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 181
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Ostatnio zaczelam uzywac:Olejek migdalowy z zoltkiem i cytryna,alme,vatike,oleje k rycynowy+nafta+zoltko.Moz e to przez ktoros z tych olejkow?
|
2009-10-16, 17:20 | #673 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
Radziłabym uważać z przetrzymywaniem amli i oleju rycynowego z naftą na skórze głowy, ale, jeśli objawy nie będą się nasilać, to myślę,że nie będzie trzeba rezygnować z żadnego ze specyfików |
|
2009-10-16, 17:47 | #674 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 181
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Dziekuje
No wlasnie wczoraj mialam na glowie Amle...wiec to moze przez nia...Moze trzymac ja krocej niz godzine albo tylko godzine?Nafte postaram sie ograniczyc,powinno byc oki? |
2009-10-16, 19:23 | #675 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: swędząca skóra głowy
|
2009-10-16, 22:04 | #676 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Mnie swędzi głowa po większości szamponów i odżywek, a po amli nie Mam sypką z BU. Wszelkie olejki, jedwabie itp. trzymam jak najdalej od skóry głowy, bo faktycznie może po nich swędzieć. Moja skóra nie lubi nadmiaru silikonów - swego czasu regularnie buntowała się przeciw silikonowym, wygładzającym odżywkom.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-10-16, 23:34 | #677 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
A silikonów też moja skóra (ale tylko głowy) nie trawi. Tyle, że ja odżywek nigdy nie kładłam na skórę głowy. Ostatnio sama mam straszne uczulenie po prawie wszystkim i ciągle chodzę z żelem aloesowym Dlatego ostatnio odstawiłam Seboradin A do mycia to ostatnio tylko Hipp. No i czasami nakładam Glorię, ona naprawdę koi skórę głowy. |
|
2009-10-17, 12:16 | #678 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 743
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
|
|
2009-10-17, 13:17 | #679 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Również nie nakładam odżywek na skórę głowy, a mimo to z nią reagują, choćby w trakcie spłukiwania.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-10-17, 14:57 | #680 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 181
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Wiecie co teraz sobie przypomnialam ,ze zawsze po umyciu szmponem Kerastase Bio-Recharge tak mnie szczypala skora glowy...Moze tam jest jakis podejrzany skladnik
|
2009-10-22, 16:20 | #681 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 596
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Mi pomogl zel aloesowy wmasowywany po kazdym myciu w skore glowy. Teraz nic mnie nie swedzi ( no, tylko czasem ) i spokojnie wykanczam wszystkie szampony jakie mam w domu ( a troche ich jest, bo szukalam takiego, ktory nie powoduje swedzenia ).
__________________
Kochana i kochająca, szczęśliwa. |
2009-10-31, 10:44 | #682 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Wprawdzie od jakiegoś czasu borykam się z wypadającymi włosami, ale nigdy nie miałam problemów ze swędzącą skórą głowy. Problem zaczął się po użyciu produktów z serii Syoss (do włosów farbowanych). Do tej pory używałam Pantene i nic mi się nie działo, co mnie pokusiło, żeby kupić ten Syoss? Teraz nie mogę sobie z tym swędzeniem poradzić. Stosuję Seboradin. Trochę pomogło, ale nie do końca. Buuuuuuuuuuuuuuuuu Dziewczyny NIE KUPUJCIE SYOSS jeżeli macie takie problemy!!!
Edytowane przez a1n9e8t4a Czas edycji: 2009-10-31 o 10:46 |
2009-11-16, 22:41 | #683 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Witam.
Też mam problem ze swędzącą skórą głowy i w dodatku z okropnym wypadaniem włosów. Skóra głowy swędzi mnie zazwyczaj wieczorem jak kładę się spac,rano jak wstaję i kiedy nie umyję włosów(a muszę je myc codziennie).Często też mam takie bolące i swędzące krosty:/łupież mam tylko po niektórych szamponach:/ostatnio kupiłam z czarnej rzepy i sypało mi się z głowy:/ Niekiedy mam ochotę walic głową w mur!!! Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2009-11-19 o 09:07 |
2009-11-17, 08:03 | #684 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 743
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
|
|
2009-11-17, 11:58 | #685 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Jeśli masz krosty, to konieczna jest wizyta u dermatologa, to nie przelewki.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-11-18, 14:44 | #686 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Już tyle razy byłam u dermatologów że im nie ufam:/
Wystarczy że zniszczyli mi twarz:/nie chcę jeszcze zostac łysa:/ Dzisiaj kupiłam tą mydlinicę lekarską o której wspominałyście we wcześniejszych postach.Umyłam włosy i głowa mnie na razie tylko raz swędziła trochę ale teraz sypie mi się z niej okropnie:/ Edytowane przez mari88 Czas edycji: 2009-11-18 o 14:50 Powód: dopiska |
2009-11-18, 21:15 | #687 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: ....za siedmioma górami, za siedmioma lasami...
Wiadomości: 13
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Mi osobiście na problem swędzącej skóry głowy pomógł szampon nizoral, polecony przez farmaceutkę.
Umyłam, pozostawiłam go kilka minut na głowie - po jednym razie ulżyło, a po powtórzonej kuracji po tygodniu - przeszło bezpowrotnie Spróbujcie, może akurat komuś pomoże |
2009-11-19, 14:21 | #688 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 4 408
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
Ostatnio wypróbowałam jeszcze jedną rzecz i tfu, tfu chyba pomogło-> mianowicie maść z witaminą A z firmy Oceanic. Smaruję nią skórę głowy po myciu [ogólnie maść z wit. A jest bardzo tłusta- ale ta akurat jest bardzo kremowa]. Spróbujcie- może i Wam pomoże.
__________________
Sacred is the gift that they have without knowing Serenity is knowing it's safe from destruction of time "Sacred Serenity" Death |
|
2009-11-19, 14:59 | #689 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
a jak przejezdzasz palcem po glowie, to jest czysty? a masz moze mozliwosc sprawdzenia, czy to nie kwestia wody? u mnie swedzenie to glownie sprawka androgenow i najbardziej pomagaly hormony zazywane doustnie a moze szampon Emolium, probowalas? Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2009-11-19 o 15:00 |
|
2009-11-19, 15:26 | #690 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 743
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
Ja mam odwrotnie. Jak skóra głowy jest sucha, np. po stosowaniu wcierek z alkoholem lub seboradinie to mnie nic nie swędzi, ale wystarczy,ze zrobie kilkudniową przerwę i mam znowu swedzenie. Również po farbowaniu mam jakiś czas większy spokój. No chyba,że farba ma silikony.Wtedy nie. |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:37.