Polecamy:

AjriszMarta · 2012-10-15, 08:30

Cytat:

Napisane przez earthpace

Dzięki wielkie. Rycynowy ogólnie mi robi ładne włosy, ale teraz się boje go dawać na końcówki bo ponoć wysusza. Odpalę zatem masło shea.
Siemie już na włosach

Zobaczymy! Mam strasznie obciążone włosy u nasady po miodzie, ale trudno.

A dobrze zmywasz miód? Włosy są obciążone a nie np usztywnione?

earthpace · 2012-10-15, 09:38

Cytat:

Napisane przez AjriszMarta

A dobrze zmywasz miód? Włosy są obciążone a nie np usztywnione?

Fakt, są usztywnione. I są tak nawilżone, że aż nie chcą się wysuszyć

I wyglądają jak "brudne", pozostaje wtedy jedynie wiązanie w kucyk

Podobnie mam po amli.

Po wczorajszym siemieniu efekt jest zadowalający, włosy w końcu miękkie

Planuje w tym tygodniu farbować khadi na czerwień a parę dni później na ciemny brąz (muszę 2 etapowo przez blond na końcówkach) - pewnie to mi ładnie przesuszy włosy

Trochę się boje, że mi nierówno połapie i będę miała trikolor na włosach, ale wiadomo - no risk, no fun.

Mam jeszcze jedno pytanie poza tematem

o rzęsy. Znacie jakiś fajny balsam na rzęsy (porost, zagęszczenie, wzmocnienie)? Dotąd stosowałam rycyna + HA + shea + niacynamid. Zmniejszyło się wypadanie, to fakt, całkiem są ładne, ale nie wiem czy są jakieś dłuższe czy gęstsze, ciężko ocenić. Teraz znalazłam przepis taki o:

LECYTYNA
NIACYNAMID
RYCYNA
HA
SHEA

Zastanawiam się tylko czy ta lecytyna może być taką lecytyna z kapsułek - forte 1200 czy powinnam nabyć hlb4 czy 7 z półproduktów. Wie ktoś może? To ważne, bo obawiam się wypalenia oczu ;-)

AjriszMarta · 2012-10-15, 09:58

Cytat:

Napisane przez earthpace

Fakt, są usztywnione. I są tak nawilżone, że aż nie chcą się wysuszyć

I wyglądają jak "brudne", pozostaje wtedy jedynie wiązanie w kucyk

Podobnie mam po amli.

Może maski z miodem itp powinnaś nakładać przed myciem

Cytat:

Po wczorajszym siemieniu efekt jest zadowalający, włosy w końcu miękkie

Planuje w tym tygodniu farbować khadi na czerwień a parę dni później na ciemny brąz (muszę 2 etapowo przez blond na końcówkach) - pewnie to mi ładnie przesuszy włosy

Trochę się boje, że mi nierówno połapie i będę miała trikolor na włosach, ale wiadomo - no risk, no fun.

kciuki za kolor

po hennie kompres z siemieniem też powinien pomóc

żelem lnianym od bidy można nawet odświeżyć włosy między myciami

Cytat:

Mam jeszcze jedno pytanie poza tematem

o rzęsy. Znacie jakiś fajny balsam na rzęsy (porost, zagęszczenie, wzmocnienie)? Dotąd stosowałam rycyna + HA + shea + niacynamid. Zmniejszyło się wypadanie, to fakt, całkiem są ładne, ale nie wiem czy są jakieś dłuższe czy gęstsze, ciężko ocenić. Teraz znalazłam przepis taki o:

LECYTYNA
NIACYNAMID
RYCYNA
HA
SHEA

Zastanawiam się tylko czy ta lecytyna może być taką lecytyna z kapsułek - forte 1200 czy powinnam nabyć hlb4 czy 7 z półproduktów. Wie ktoś może? To ważne, bo obawiam się wypalenia oczu ;-)

Mam teraz odżywkę Eveline 3w1, o ile nałożę jedną cienką w-wę i zmyję ją po 12h to jest ok, rzęsy dolne zaczęły być widzialne
Używałam koło oczu lecytyny z kapsułki forte i nie było niepożądanych reakcji

earthpace · 2012-10-15, 10:30

Cytat:

Napisane przez AjriszMarta

Może maski z miodem itp powinnaś nakładać przed myciem

Już tak robię nauczona doświadczeniem

Śmieszne są te testy i eksperymenty, póki co ciągle widzę więcej porażek niż sukcesów, ale tracę wiary

Cytat:

kciuki za kolor

dziękuje

najwyżej będę wyglądać o tak:

Cytat:

Mam teraz odżywkę Eveline 3w1, o ile nałożę jedną cienką w-wę i zmyję ją po 12h to jest ok, rzęsy dolne zaczęły być widzialne

Zastanawiałam się nad tą odżywką po wpisie na Twoim blogusiu (który jest fenomenalny, co oczywista oczywistość)

Ciekawe jak eveline wypada w porównaniu do Revitalash. Kiedyś stosowałam i efekty były widoczne - anormalnie długie rzęsy acz nadal cienkie, ale wiadomo - wypadły. Troche słaba sprawa gdy płaci się ponad 300 zł

A Revi zaczęło mi wypalać i strasznie podrażniać powieki. Zresztą mój home-made balsam ostatnio też, myślałam, że może się zepsuł, ale teraz myślę, że taka uroda moich oczu, że po jakimś czasie stosowania "nabywają awersji"

Cytat:

Używałam koło oczu lecytyny z kapsułki forte i nie było niepożądanych reakcji

o super dzięki za informację! pozdrawiam

Jik · 2012-12-11, 15:53

Mam pytanie, ponieważ zamierzam kupic sobie naftę kosmetyczną na porost włosów, czy to dobry pomysł przy tendencjach do swędzącej głowy?
Nigdy nie uzywałam nafty, nigdy nie robiłam żadnych wcierek....

fabregasowa · 2012-12-11, 19:54

ja odstawiłam naftę, obawiam się że ona mogła spowodować mój ŁZS. Co prawda poprawy nie widzę po tym, ale i tak na tak wrażliwą skórę głowy takich rzeczy już używać nie będę..

asta9126 · 2012-12-16, 18:00

Hmm czy to normalne, że po dwóch dniach od mycia, kiedy włosy są już lekko tłuste, swędzi mnie głowa? Mam tak właściwie odkąd pamiętam, swoisty wskaźnik, kiedy myć włosy

AjriszMarta · 2012-12-16, 20:05

Cytat:

Napisane przez asta9126

Hmm czy to normalne, że po dwóch dniach od mycia, kiedy włosy są już lekko tłuste, swędzi mnie głowa? Mam tak właściwie odkąd pamiętam, swoisty wskaźnik, kiedy myć włosy

Też tak mam

coś żyje w naszym sebum ;]

Finlora · 2012-12-16, 21:00

Mnie swędzi w zasadzie od razu po umyciu włosów, obojętnie jakiego szamponu użyję. Nie mam pojęcia co jest z moją skórą, dermatolodzy już dawno załamali ręce.
Może jest tak bardzo wysuszona? Mam niedoczynność tarczycy, więc ogólnie mam suchą skórę i jeśli nie użyję balsamu do ciała to cały czas się drapię. Z tym, że na skórę głowy ciężko mi cokolwiek nakładać, bo nie mogę myć codziennie włosów, a pracuję z ludźmi i muszę jakoś wyglądać

mastiff · 2012-12-16, 21:45

Cytat:

Napisane przez Finlora

Mnie swędzi w zasadzie od razu po umyciu włosów, obojętnie jakiego szamponu użyję. Nie mam pojęcia co jest z moją skórą, dermatolodzy już dawno załamali ręce.
Może jest tak bardzo wysuszona? Mam niedoczynność tarczycy, więc ogólnie mam suchą skórę i jeśli nie użyję balsamu do ciała to cały czas się drapię. Z tym, że na skórę głowy ciężko mi cokolwiek nakładać, bo nie mogę myć codziennie włosów, a pracuję z ludźmi i muszę jakoś wyglądać

A próbowałaś emulsję Emolium ? Tylko z nią też trzeba uważać, bo łatwo można przesadzić, gdyż ona działa dopiero po jakiejś chwili. Szampon też dobry. Mi tylko to pomaga na swędzenie

Finlora · 2012-12-16, 22:30

Cytat:

Napisane przez mastiff

A próbowałaś emulsję Emolium ? Tylko z nią też trzeba uważać, bo łatwo można przesadzić, gdyż ona działa dopiero po jakiejś chwili. Szampon też dobry. Mi tylko to pomaga na swędzenie

Używałam. Zarówno szamponu, jak i emulsji, ale nic nie zdziałały. Jeśli chodzi o szampon miałam wrażenie, że nie domywa mi skóry, poza tym był tak strasznie tępy w użyciu, że za każdym razem wyrywałam sobie mnóstwo włosów.
W ogóle mam wrażenie, że moja skóra nie lubi wcierania czegokolwiek, że próbując coś wcierać tylko dodatkowo ją podrażniam i swędzi jeszcze bardziej

Rominka · 2013-01-07, 11:15

Cytat:

Napisane przez Finlora

Mnie swędzi w zasadzie od razu po umyciu włosów, obojętnie jakiego szamponu użyję. Nie mam pojęcia co jest z moją skórą, dermatolodzy już dawno załamali ręce.
Może jest tak bardzo wysuszona? Mam niedoczynność tarczycy, więc ogólnie mam suchą skórę i jeśli nie użyję balsamu do ciała to cały czas się drapię. Z tym, że na skórę głowy ciężko mi cokolwiek nakładać, bo nie mogę myć codziennie włosów, a pracuję z ludźmi i muszę jakoś wyglądać

Kochana! Mam ochotę Ci uścisną dłoń! Ja też mam niedoczynność tarczycy. Wszystko co piszesz to tak jakbyś o mnie pisała. Dermatolodzy również załamują ręce. Nic nie pomaga....żeby chociaż na chwilkę pomogło...ale nic!

earthpace · 2013-01-07, 12:14

Cytat:

Napisane przez Finlora

Mnie swędzi w zasadzie od razu po umyciu włosów, obojętnie jakiego szamponu użyję. Nie mam pojęcia co jest z moją skórą, dermatolodzy już dawno załamali ręce.
Może jest tak bardzo wysuszona? Mam niedoczynność tarczycy, więc ogólnie mam suchą skórę i jeśli nie użyję balsamu do ciała to cały czas się drapię. Z tym, że na skórę głowy ciężko mi cokolwiek nakładać, bo nie mogę myć codziennie włosów, a pracuję z ludźmi i muszę jakoś wyglądać

Może mocno nawilżające maski np. 2 razy w tygodniu stopniowo Ci unormują nawilżenie skóry głowy? Ja co prawda z tarczycą problemu nie mam, ale miałam ostro przesuszony skalp przez co blisko 2 lata miałam swędzącą, poranioną, wiecznie czerwoną no i sypiącą się (pełen glamur) skórę. Zmiana szamponów z tych "komercyjnych" na naturalne tzn. bez SLS wcale nie poprawiły specjalnie tej sytuacji (skalp był wciąż nie odżywiony i nie ukojony).

Mi pomogły na skalp:
- maski nawilżające np. siemie lniane + miód + pantenol + inne nawilżacze (np. HA, hydromanil.. aloes może podrażniać). Potrzymać w cieple 1- 2godziny 2 razy w tygodniu. Jeśli masz jakąś odzywkę, która Ci pomaga to można ją dodać.
- henna (można chyba w miarę podobny efekt uzyskać papkami z kalpi tone albo shikakai)

Odkąd nawilżyłam i odżywiłam skalp mogę używać właściwie każdego szamponu i mi nie szkodzi (tzn. jestem pewna, że gdybym myła codzennie szamponem z SLS to znów wysuszyłabym sobie czaszke

)

AjriszMarta · 2013-01-08, 16:01

Cytat:

Napisane przez earthpace

Może mocno nawilżające maski np. 2 razy w tygodniu stopniowo Ci unormują nawilżenie skóry głowy? Ja co prawda z tarczycą problemu nie mam, ale miałam ostro przesuszony skalp przez co blisko 2 lata miałam swędzącą, poranioną, wiecznie czerwoną no i sypiącą się (pełen glamur) skórę. Zmiana szamponów z tych "komercyjnych" na naturalne tzn. bez SLS wcale nie poprawiły specjalnie tej sytuacji (skalp był wciąż nie odżywiony i nie ukojony).

Pewnie tak jak ja oprócz przyzwoitego składu potrzebujesz fazy tłuszczowej, naturalne szampony rzadką ją mają. No i potencjalne wysuszacze jak sól i alkohol nadal w nich są
jedyny szampon ECO pod którym podpisuję się wszystkimi kończynami:
Anthyllis KLIK
z tym że jest za słaby żeby zmyć polimery i silikony i nie nadaje się na cały czas bo nie ma fazy tłuszczowej. Ale kończę butlę i kupię następny, od lat na taki nie trafiłam

Cytat:

Mi pomogły na skalp:
- maski nawilżające np. siemie lniane + miód + pantenol + inne nawilżacze (np. HA, hydromanil.. aloes może podrażniać). Potrzymać w cieple 1- 2godziny 2 razy w tygodniu. Jeśli masz jakąś odzywkę, która Ci pomaga to można ją dodać.

to wszystko jest super pod warunkiem że nie ma zakażenia drożdżakami...
na które mają szansę pomóc niektóre hinduskie zielska

a propos henny - moja skóra zniosła farbowanie henną

Khadi, orzechowy brąz

fabregasowa · 2013-01-09, 13:16

Cytat:

Napisane przez AjriszMarta

to wszystko jest super pod warunkiem że nie ma zakażenia drożdżakami...
na które mają szansę pomóc niektóre hinduskie zielska

a propos henny - moja skóra zniosła farbowanie henną

Khadi, orzechowy brąz

ja właśnie nie mam drożdżaków więc moze spróbuję...

Co do henny - cieszę się bardzo bo sama się do niej zbieram...

na jaką długość włosów starcza takie opakowanie?

AjriszMarta · 2013-01-09, 15:29

Cytat:

Napisane przez fabregasowa

ja właśnie nie mam drożdżaków więc moze spróbuję...

Co do henny - cieszę się bardzo bo sama się do niej zbieram...

na jaką długość włosów starcza takie opakowanie?

połowa ledwo starczyła mi na takie (załącznik) - niedługie ale bardzo gęste
robiłam z żelem lnianym, łatwiej się nakłada

fabregasowa · 2013-01-09, 16:08

pięknie wyglądają

Malla · 2013-01-09, 20:55

Jest się czym pochwalić!

earthpace · 2013-01-10, 09:53

Cytat:

Napisane przez AjriszMarta

Pewnie tak jak ja oprócz przyzwoitego składu potrzebujesz fazy tłuszczowej, naturalne szampony rzadką ją mają. No i potencjalne wysuszacze jak sól i alkohol nadal w nich są
jedyny szampon ECO pod którym podpisuję się wszystkimi kończynami:
Anthyllis KLIK
z tym że jest za słaby żeby zmyć polimery i silikony i nie nadaje się na cały czas bo nie ma fazy tłuszczowej. Ale kończę butlę i kupię następny, od lat na taki nie trafiłam

to wszystko jest super pod warunkiem że nie ma zakażenia drożdżakami...
na które mają szansę pomóc niektóre hinduskie zielska

a propos henny - moja skóra zniosła farbowanie henną

Khadi, orzechowy brąz

Chyba naukowo wytłumaczyłaś mi dlaczego właśnie nawilżacze i henna mi pomogły na skalp ;-))

Problem, który mi pozostał to spore przetłuszczanie, które w zasadzie może być w dużej mierze moją winą - codziennie wrzucam na siebie jakieś wcierki (obecnie russian lotion babuszki

). Mase dziewczyn pisze, że Jantar, lotiony rosyjskie itd przedłużają im świeżość włosów, ja mam dokładnie odwrotnie. Gdybym miała chodzić w rozpuszczonych, musiałabym myć codziennie

AjriszMarta · 2013-01-10, 15:52

Cytat:

Napisane przez fabregasowa

pięknie wyglądają

Cytat:

Napisane przez Malla

Jest się czym pochwalić!

Dziękuję

Cytat:

Napisane przez earthpace

Problem, który mi pozostał to spore przetłuszczanie, które w zasadzie może być w dużej mierze moją winą - codziennie wrzucam na siebie jakieś wcierki (obecnie russian lotion babuszki

). Mase dziewczyn pisze, że Jantar, lotiony rosyjskie itd przedłużają im świeżość włosów, ja mam dokładnie odwrotnie. Gdybym miała chodzić w rozpuszczonych, musiałabym myć codziennie

Może jak mokre nie pomaga to trzeba suche? Glinka, zasypka dla niemowląt - jako bezalkoholowa alternatywa suchego szamponu. Aplikacja trudniejsza ale faktycznie pomaga przedłużyć świeżość włosów, a mi nawet trochę uspokoić swędzenie

earthpace · 2013-01-11, 10:53

W sensie po aplikacji Lotionów używać suchych szamponów?
Chcę zagęścić włosy i zapuścić, więc jestem skłonna dużo poświęcić byle się udało

więc nie jest to dla mnie aż tak straszny problem z tą szybką nieświeżością włosów (acz idealnie też nie jest).

AjriszMarta · 2013-01-11, 16:28

Cytat:

Napisane przez earthpace

W sensie po aplikacji Lotionów używać suchych szamponów?
Chcę zagęścić włosy i zapuścić, więc jestem skłonna dużo poświęcić byle się udało

więc nie jest to dla mnie aż tak straszny problem z tą szybką nieświeżością włosów (acz idealnie też nie jest).

w sensie suche zamiast lotionu
nie zmniejszy to wydzielania łoju ale go "zwiąże" jak suchy szampon - z tym że własnie ze względu na skład sklepowych suchych szamponów obawiałabym się takiego sklepowego, a z zasypki często korzystam
Wcieram opuszkami palców odrbinę w skórę od ucha w górę, np odchylam głowę do boku i sięgam napudrowanymi palcami od spodu, mniejsza szansa że się białe na włosach osadzi i będzie widoczne

earthpace · 2013-01-12, 20:09

Używam lotionu tylko dlatego aby zapuścić i zagęścić włosy. Są jakieś suche bajery na to? (skuteczne)

Finlora · 2013-01-14, 16:43

Używała może któraś z Was tego szamponu? http://www.mydlarnia.info/100--natur...14-id-722.aspx
Pani w Mydlarni u Franciszka poleciła mi go na moje problemy ze skórą głowy (przesuszona i swędząca).

AjriszMarta · 2013-01-14, 17:05

Cytat:

Napisane przez earthpace

Używam lotionu tylko dlatego aby zapuścić i zagęścić włosy. Są jakieś suche bajery na to? (skuteczne)

oj to źle zrozumiałam, chyba nie

Finlora · 2013-01-14, 20:49

Dzięki dziewczyny za rady, spróbuję z tym siemieniem. Powiedzcie mi tylko po jakim czasie mogę spodziewać się jakichś efektów, żebym nie zniechęciła się za wcześnie?
Wczoraj pierwszy raz użyłam go na skórę głowy i włosy, na razie tylko siemię, bo zapomniałam o miodzie, a innych składników nie posiadam. Jeszcze
Skóra swędzi jak zawsze czyli jak cholera

fabregasowa · 2013-01-14, 22:14

Cytat:

Napisane przez Finlora

Dzięki dziewczyny za rady, spróbuję z tym siemieniem. Powiedzcie mi tylko po jakim czasie mogę spodziewać się jakichś efektów, żebym nie zniechęciła się za wcześnie?
Wczoraj pierwszy raz użyłam go na skórę głowy i włosy, na razie tylko siemię, bo zapomniałam o miodzie, a innych składników nie posiadam. Jeszcze
Skóra swędzi jak zawsze czyli jak cholera

wiesz co, to może nie jest łzs tylko jakieś silne uczulenie. Przy łzs skóra mnie swędzi, to prawda, ale główne wtedy jak zaczynam szukać palcami czy czegoś tam nie ma :P sama z siebie tak mocno mnie nie swędzi

Finlora · 2013-01-14, 22:25

Cytat:

Napisane przez fabregasowa

wiesz co, to może nie jest łzs tylko jakieś silne uczulenie. Przy łzs skóra mnie swędzi, to prawda, ale główne wtedy jak zaczynam szukać palcami czy czegoś tam nie ma :P sama z siebie tak mocno mnie nie swędzi

Mnie swędzi praktycznie od razu po umyciu głowy Po każdym szamponie jest tak samo.
Mam w planach zakup filtra do wody (montowanego przy słuchawce prysznicowej), może to coś da, bo u mnie jest strasznie twarda woda - mogłabym niemal powiedzieć, że z kranu zamiast wody leci kamień

earthpace · 2013-01-15, 10:26

Cytat:

Napisane przez Finlora

Mnie swędzi praktycznie od razu po umyciu głowy Po każdym szamponie jest tak samo.
Mam w planach zakup filtra do wody (montowanego przy słuchawce prysznicowej), może to coś da, bo u mnie jest strasznie twarda woda - mogłabym niemal powiedzieć, że z kranu zamiast wody leci kamień

Kurcze, to słabo. Gdyby to było przesuszenie to myślę, że odczułabyś ulgę już po pierwszej masce. Chyba, że do tego siemienia dodałaś jakiejś odżywki, która podrażniała?
Ogólnie najwyraźniej masz coś uczuleniowego na głowie albo jest ona w tej chwili tak podrażniona, że samo nawilżenie nie pomoże tylko trzeba tez zafundować jej coś kojącego.
Poszłabym na Twoim miejscu do dermatologa. Mojej siostrze przepisała taki szampon m.in. na ŁZS i nie powiem, pomógł mi też trochę. Później maski nawilzające, ograniczenie SLS i henna doprowadziły sprawę do porządku.
W przypadku gdy Twoje objawy są tak uprzykrzające życie to trzeba zadziałać u lekarza. Może masz jakąś bakterie na skórze głowy i trzeba ją wykopać?

jannowicki2505 · 2013-01-15, 12:55

Mi pomógł Neril Garniera. Po jakimś szamponie, w tej chwili nie pamiętam nazwy, dostałem strasznego uczulenia na skórze głowy... poleciła mi go farmaceutka i pomógł.

2012-12-11, 15:53	#1055
Jik Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 1 466	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy Mam pytanie, ponieważ zamierzam kupic sobie naftę kosmetyczną na porost włosów, czy to dobry pomysł przy tendencjach do swędzącej głowy? Nigdy nie uzywałam nafty, nigdy nie robiłam żadnych wcierek.... __________________

2012-12-11, 19:54	#1056
fabregasowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 793	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy ja odstawiłam naftę, obawiam się że ona mogła spowodować mój ŁZS. Co prawda poprawy nie widzę po tym, ale i tak na tak wrażliwą skórę głowy takich rzeczy już używać nie będę.. __________________ Wymiana kosmetyczna https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post52630770

2012-12-16, 18:00	#1057
asta9126 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 158	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy Hmm czy to normalne, że po dwóch dniach od mycia, kiedy włosy są już lekko tłuste, swędzi mnie głowa? Mam tak właściwie odkąd pamiętam, swoisty wskaźnik, kiedy myć włosy __________________ Milenka 1.05.2016

2012-12-16, 21:00	#1059
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy Mnie swędzi w zasadzie od razu po umyciu włosów, obojętnie jakiego szamponu użyję. Nie mam pojęcia co jest z moją skórą, dermatolodzy już dawno załamali ręce. Może jest tak bardzo wysuszona? Mam niedoczynność tarczycy, więc ogólnie mam suchą skórę i jeśli nie użyję balsamu do ciała to cały czas się drapię. Z tym, że na skórę głowy ciężko mi cokolwiek nakładać, bo nie mogę myć codziennie włosów, a pracuję z ludźmi i muszę jakoś wyglądać

2013-01-09, 16:08	#1067
fabregasowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 793	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy pięknie wyglądają __________________ Wymiana kosmetyczna https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post52630770

2013-01-09, 20:55	#1068
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy Jest się czym pochwalić! __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2013-01-11, 10:53	#1071
earthpace Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Wro Wiadomości: 5 120	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy W sensie po aplikacji Lotionów używać suchych szamponów? Chcę zagęścić włosy i zapuścić, więc jestem skłonna dużo poświęcić byle się udało więc nie jest to dla mnie aż tak straszny problem z tą szybką nieświeżością włosów (acz idealnie też nie jest). __________________ The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj Moja pielęgnacja

2013-01-12, 20:09	#1073
earthpace Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Wro Wiadomości: 5 120	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy Używam lotionu tylko dlatego aby zapuścić i zagęścić włosy. Są jakieś suche bajery na to? (skuteczne) __________________ The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj Moja pielęgnacja

2013-01-14, 16:43	#1074
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Używała może któraś z Was tego szamponu? Używała może któraś z Was tego szamponu? http://www.mydlarnia.info/100--natur...14-id-722.aspx Pani w Mydlarni u Franciszka poleciła mi go na moje problemy ze skórą głowy (przesuszona i swędząca).

2013-01-14, 20:49	#1076
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy Dzięki dziewczyny za rady, spróbuję z tym siemieniem. Powiedzcie mi tylko po jakim czasie mogę spodziewać się jakichś efektów, żebym nie zniechęciła się za wcześnie? Wczoraj pierwszy raz użyłam go na skórę głowy i włosy, na razie tylko siemię, bo zapomniałam o miodzie, a innych składników nie posiadam. Jeszcze Skóra swędzi jak zawsze czyli jak cholera

2013-01-15, 12:55	#1080
jannowicki2505 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 4	Dot.: Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy Mi pomógł Neril Garniera. Po jakimś szamponie, w tej chwili nie pamiętam nazwy, dostałem strasznego uczulenia na skórze głowy... poleciła mi go farmaceutka i pomógł.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)